Biesiada literacka, „BIESIADA LITERACKA”


„BIESIADA LITERACKA”

„Biesiada Literacka” - ilustrowane pismo literacko-polityczne (od 1881 r. z podtytułem „Pismo Ilustrowane Poświęcone Literaturze, Sztuce, Kwestiom Społecznym, Wynalazkom, Polityce i Gospodarstwu Krajowemu”) - wychodziła co tydzień od 7 11876 do 30 VI 1917. Do sierpnia 1881 r. wydawcą i formalnym redaktorem był G. Unger, choć twórcą koncepcji pisma, redaktorem, a w I. 1881—1906 także właścicielem był W. Maleszewski. W 1906 r. jako współredaktor występował M. Synoradzki, w październiku 1907 pismo wychodziło z tytułem „Biesiada Polska” pod redakcją J. Staweckiego, od listopada 1907 do końca września 1908 z tytułem „Lechita” firmowanym przez A. J. Niemirę, od 2 X 1908 znów jako „Biesiada Literacka” pod redakcją Synoradzkiego. „Biesiada Literacka” była jednym z popularniejszych tygodników ilustrowanych ostatniej ćwierci XIX w. Nakład pisma około 1880 r. wynosił 8000 egz. (w tym czasie „Bluszczu” - 6000, „Wędrowca” - 2500, Tygodnika Ilustrowanego” - 5000), około 1900 r. - 6500 („Bluszczu - 6000, „Wędrowca” - 9000, „Tygodnika Ilustrowanego” - 11 000). „Biesiada” była też tygodnikiem ilustrowanym stosunkowo tanim: prenumerata roczna w Warszawie wynosiła 5 rb („Bluszczu” 7,20 rb, ‚„Wędrowca” 7 rb. „Tygodnika Ilustrowanego” - 8 rb).

Redaktor starał się dostosować profil pisma do gustów, pragnień i poziomu intelektualnego odbiorców, rekrutujących się głównie z kręgów średniego i uboższego mieszczaństwa, prowincjonalnej szlachty, duchowieństwa średniego szczebla, oficjalistów. Powstała w okresie trwających jeszcze zmagań „starej i młodej” prasy, „Biesiada Literacka” reprezentowała tendencje właściwie antypozytywistyczne, choć nie zamykała swych łamów dla umiarkowanych pozytywistów. Na przełomie wieków, gdy do głosu doszło pokolenie młodopolan, „Biesiada” stała się pismem antymodernistycznym, niechętnym „kabaretowym poetom” i opanowanym przez „nowe prądy” literatkom. Tygodnik miał być bowiem pismem, „które by służyło rodzinom polskim, stało na straży ognisk naszych, czerpało prawdę w zdroju szczerej wiary, godziło postęp naukowy i społeczny z tradycją”. Zgodnie z założeniami oblicze pisma kształtowały: tematyka historyczno-patriotyczna o zabarwieniu nieco sentymentalnym, religijność niekiedy posunięta do klerykalizmu, łagodne moralizatorstwo. Tym tendencjom podporządkowane były teksty literackie, publicystyka, artykuły popularnonaukowe. Maleszewski, zabiegając o współudział znanych już autorów, nie przyjmował ich prac, jeśli mogłyby one naruszyć w jakikolwiek sposób profil pisma (np. zrezygnował z możliwości pierwodruku Czciciela potęgi E. Orzeszkowej).

Na ogół nie zajmowano się trudnymi i drażliwymi sprawami społecznymi, natomiast często - i skutecznie - redakcja „Biesiady Literackiej”, apelując do serc swych czytelników, prowadziła zbiórki na cele charytatywne. Zasadniczo nie komentowano też wydarzeń politycznych w kraju i na świecie, poprzestając na bardzo oględnie formułowanych artykułach informacyjno-sprawozdawczych. Profil polityczny „Biesiady” był wyraźniejszy w okresie redaktorstwa Synoradzkiego: pismo zbliżyło się do grupy Narodowej Demokracji, a w okresie I wojny światowej reprezentowało orientację prorosyjską. Być może właśnie ona oraz trudności wojenne doprowadziły do zmniejszenia się liczby prenumeratorów, deficytu i upadku pisma.

W ciągu 40 lat istnienia w „Biesiadzie Literackiej” wielokrotnie zmieniano rubryki i działy tematyczne. Początkowo było ich kilkanaście, m.in. Powieści i opowiadania, Zyciorysy, Poezje, Utwory dramatyczne, Artykuły ekonomiczne, Przeglądy naukowo-literackie, Przeglądy artystyczne, Przeglądy bieżącej chwili, Kronika zagraniczna, Rozmaitości, Wiadomości przemysłowo-rolnicze, Przeglądy polityczne, Okruszyny, Odpowiedzi i zapytania. Około 1900 r. materiały grupowano pod śródtytułami: Powieści, opowiadania, poezje, Podróże, Historia, Artykuły naukowo-literackie, Chwila bieżąca, Z Warszawy, Miecz i dyplomacja, Zyciorysy, Wspomnienia, Opisy, Plon literacki, Encyklopedia wynalazków itp. W innych latach bywały jeszcze rubryki: Pług i kądziel, Zasłużeni na różnych polach, Pytania i odpowiedzi naukowe. Niektóre rubryki miały swych redaktorów lub stałych współpracowników, np. kronika Z Warszawy (w pierwszych numerach pt. U nas, w 1. 1907—1908 pt. Placówka) pisana była przez redaktorów Maleszewskiego i Synoradzkiego, kronikę teatralną prowadził najczęściej S. M. Rzętkowski, notatki literacko-naukowe przygotowywał zwykle K. Kaszewski, rubryki dotyczące kwestii politycznych - G. Czernicki, Listy z zakątka nadsyłał J. I. Kraszewski, po śmierci pisarza rubrykę wypełniał sporadycznie P. Chmielowski, dział łączności z czytelnikami (Nieporozumienia, Biesiady poufne, Prawdzie w oczy, Post scriptum) prowadzili K. Hoffman i W. Trąmpczyński. Przyporządkowanie tekstów do poszczególnych rubryk i działów jest z dzisiejszego punktu widzenia zupełnie przypadkowe. Być może redakcji chodziło o wywołanie wrażenia bogactwa tematów, może o ułatwienie niewyrobionemu czytelnikowi dotarcia do poszukiwanych materiałów.

„Biesiada Literacka” miała - w zamyśle redaktora - uczyć, bawić, informować swych czytelników. Ale nauka - zwykle bardzo powierzchowna - winna była przebiegać łatwo, bez wysiłku, przyjemnie, zabawa - bogobojnie, moralnie i spokojnie. Redaktor tłumaczył się niejednokrotnie swym czytelnikom z powodu umieszczenia utworów ze scenami „drastycznymi” (np. z okazji druku powieści Kraszewskiego Cześnikówny).

Program literacki „Biesiady” właściwie trudno określić. Wydaje się, iż Maleszewski, literat i dziennikarz związany dotąd z grupą „Tygodnika Ilustrowanego”, w swoim piśmie starał się publikować utwory łatwe w odbiorze, wzruszające, ale spokojne, „nie targające nerwów”, sentymentalno-patriotyczne, o orientacji wyraźnie katolickiej. Na szpaltach pisma preferowano powieści historyczne, drobne utwory o tematyce współczesnej. Poezji drukowano stosunkowo niewiele. Współpracownicy działów literackich „Biesiady” rekrutowali się głównie ze środowiska pisarzy i publicystów warszawskich oraz galicyjskich. Na łamach pisma pojawiały się nazwiska: ¶A. Asnyka (kilka wierszy oraz kilkanaście wzmianek o życiu i twórczości), M. Bałuckiego (cykl Z książeczki pamiątek, nowele i humoreski), J. Blizińskiego, K. Brzozowskiego, P. Jaxy-Bykowskiego, J. Łuszczewskiej-Deotymy, P. Chmielowskiego, F. Faleńskiego, M. Gawalewicza, W. Gomulickiego, Cz. Jankowskiego (tu debiut w 1876 r.), K. Junoszy-Szaniawskiego, J. Kadena Bandrowskiego (1917), J. I. Kraszewskiego (kilka powieści historycznych, liczne korespondencje, wspomniana rubryka Listy z zakątka będąca właściwie rodzajem kroniki literackiej i artystycznej), T. Lenartowicza, I. Maciejowskiego-Sewera, F. Nowickiego (tu debiut w 1884), E. Orzeszkowej (Panna Antonina, 1883), W. Przyborowskiego (powieści i opowiadania historyczne, sylwetki w rubryce Ludzie historyczni), B. Prusa (Wieś i miasto, 1877), K. Przerwy Tetmajera (1905), M. Rodziewiczówny, W. Rolicz Liedera, J. Rogosza, H. Sienkiewicza (cały numer jubileuszowy 51/1900 poświęcony pisarzowi; Na polu chwały, 1903—1905; Dwie łąki, 1904), M. Synoradzkiego, J. Wieniawskiego, S. Witkiewicza, J. Zachariasiewicza i in. Pisano o autorach dawnych i drukowano ich utwory, np. fragmenty Psałterza i Trenów J. Kochanowskiego, przekłady z M. K. Sarbiewskiego, fragmenty Kazań P. Skargi, Pamiętników J. Paska, twórczości J. Ursyna Niemcewicza, J.P. Woronicza. Spośród romantyków najczęściej pojawiało się nazwisko Mickiewicza (po 1883 r.), choć największej liczby przedruków doczekał się T. Lenartowicz. Fragmenty twórczości Słowackiego ukazywały się też dopiero po r. 1883, cały numer 36 z 1909 r. poświęcono autorowi Beniowskiego. Utwory i wzmianki dotyczące Krasińskiego i Norwida pojawiały się na łamach tygodnika rzadko: o autorze Irydiona pismo w 5 numerach w I. 1900—1916, o Norwidzie - w 4 w 1. 1900, 1908, 1912. Znacznie większe zainteresowanie redaktora i czytelników wzbudzały postaci i twórczość G. Zielińskiego, Syrokomli, J. B. Zaleskiego.

W „Biesiadzie” dość często zamieszczano materiały dotyczące pisarzy i znaczniejszych postaci w kulturze i historii polskiej i światowej. Były to na ogół drobne artykuły i notki (np. w rubryce Ze skarbca prawd) związane z jakimiś rocznicami. Niemal na bieżąco czytelnicy byli informowani o głośnych a odpowiadających profilowi pisma dziełach literatury światowej. Zamieszczano też przekłady drobniejszych utworów i fragmenty większych. Dużym uznaniem cieszyli się - o czym świadczy liczba przekładów i wzmianek - M. Jókai i W. Hugo. Sporo uwagi poświęcono na łamach pisma biografiom i dziełom Amicisa, Beecher-Stowe, Bćrangera, Ch. Bronte, Coopera, Goethego, Maupassanta, Mayne-Reida, Merimćego, Twaina, Verne”a i innych. Przekładów dokonywali m.in.: w zakresie poezji - F. Faleński, W. Gomulicki, Cz. Jankowski, J. Nitowski, w zakresie prozy - Z. Sokołowska, K. Kaszewski, E. Callier, B. Grabowski. Na uwagę zasługuje sposób popularyzacji literatury i sztuki, stosowany przez wiele pism 2. połowy XIX w., ale w „Biesiadzie Literackiej” praktykowany szczególnie często: fragmenty literackie czy wzmianki dotyczące literatury ilustrowano reprodukcjami dzieł sztuki, fotografiami z wystaw artystycznych, przedstawień teatralnych i operowych. Np. fragmenty z Konrada Wallenroda łączono z reprodukcjami obrazów J. Kossaka i G. Dorćgo, fragmenty Pana Tadeusza z fotografiami rzeźb W. Marcinkowskiego, obrazami i rysunkami Andriollego itp. Wśród artystów, których prace prezentowano w „Biesiadzie”, należałoby wymienić wszystkie głośniejsze nazwiska tego okresu z Andriollim, Kostrzewskim, Grottgerem, Gersonem, Matejką, Rodakowskim, Stachiewiczem na czele.

W tygodniku zamieszczano stosunkowo dużo portretów i fotografii (co także niewątpliwie wpływało na popularność pisma). Podobizny twórców reprodukowano niekiedy nawet z okazji ukazania się drukiem jakiegoś utworu; wiele było portretów duchownych, polityków, działaczy społecznych, bardziej znanych obywateli Królestwa i innych zaborów. Pretekstami były uroczystości, jubileusze, wreszcie - artykuły i notki wspomnieniowo-nekrologowe.

Redakcja „Biesiady” prowadziła dodatkową działalność wydawniczą: prenumeratorzy otrzymywali tzw. premium w postaci reprodukcji dzieł polskich malarzy, broszur popularnych, kalendarzy. Czytelnikom oferowano także - ale już odpłatnie - książki, głównie przekłady francuskich powieści historycznych, wydawane w serii Dodatek Powieściowy lub Wieczory Powieściowe.

„Biesiada Literacka” mimo swego konserwatyzmu i powierzchowności w traktowaniu tematów grała - dzięki dostępności przekazu i dużemu zasięgowi oddziaływania - ważną rolę w procesie edukacji kulturalnej szerokich kręgów społecznych.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Sredniowiecze 3, Literackie i etyczne znaczenie sceny śmierci w „Pieśni o Rolandzie”
Zagadnienie 7, „Konteksty dzieła literackiego”
LEKTURY, Okres romantyzmu w literaturze, Okres romantyzmu to w literaturze czas „burzy i napor
Wojna, Literatura czasów pogardy - losy człowieka (wojna), Literatura „czasów pogardy”
literatura staropolska, Retoryka w kazaniach Skargi, Retoryka w „Kazaniach sejmowych” Pi
Teoria literatury, Temat nr 17 „ Postać literacka” Henryk Markiewicz „Wymiary dzi
Historia filozofii nowożytnej, 07. Descartes - discours de la methode, Rene Descartes - „Rozpr
romantyzm - lekturki, sluby, Aleksander Fredro „Śluby panieńskie”
26, „Popiół i diament” jako próba ujęcia dramatu jednostki wobec historii
kultura e by III rok, KARNAWAŁY, JUNG „ARCHETYPY I SYMBOLE” (nie jest łatwo)
recenzja w pustyni i w puszczy, Recenzja z „W pustyni i w puszczy”
Inżynieria 1-11, „Metodologia programowania” sem
Co się dzieje, gdy, Prezentacja nauczycielska: Co się dzieje, gdy zakładamy „okulary niezadowo
LOWIECTWO - opracowane zagadnienia, Zagadnienia do zaliczenie przedmiotu „Podstawy łowiectwa&r
budownictwo, asfalty uplynnione, Asfalty upłynnione-„cut back”- stan płynny uzyskuje si
polski-mloda polska ludzie bezdomni2 , „LUDZIE BEZDOMNI” - tytuł powieści można odbierać
Konspekt analizy opowiadania Tadeusza Borowskiego, Konspekt analizy opowiadania Tadeusza Borowskiego
Ludzie Bezdomni, ludzie bez, „LUDZIE BEZDOMNI”

więcej podobnych podstron