Katecheza 18
3) Niewłaściwe postawy głosicieli słowa Bożego
Oprócz samego zaniedbywania głoszenia Ewangelii istnieje wiele form niewłaściwego jej przekazywania. Egoistyczne skłonności mogą zakłócać prawidłowe głoszenie słowa Bożego u tych, którzy zdecydowali się na przekazywanie jej innym.
a) Eksponowanie siebie
Człowiek głoszący Bożą prawdę powinien pamiętać przede wszystkim o tym, że jest sługą Chrystusa, że ma mówić w Jego imię i głosić to, co sam Zbawiciel pragnie przekazać ludziom dla ich zbawienia. Głosiciel słowa Bożego powinien więc zapomnieć o sobie, a pamiętać o Chrystusie.
b) Zaniedbywanie przygotowania się do Ewangelizacji
Zrodzona przez pychę pewność siebie sprawia nieraz, że człowiek nie widzi potrzeby dobrego przygotowywania się do przekazywania słowa Bożego. Wydaje mu się, że umie dobrze i ciekawie mówić, jest przekonany o swoim gruntownym wykształceniu teologicznym. Z tego też powodu nie pogłębia już swojej wiedzy religijnej przez lekturę, rozważanie, modlitwę.
c) Lekceważenie łaski, modlitwy, ofiary
Pycha prowadzi nie tylko do lekceważenia gruntownego studiowania słowa Bożego, które ma być przekazane innym. Jej następstwem może też być zaniedbywanie modlitwy i ofiary - dwóch potężnych środków, które przyczyniają się do owocności ewangelizacji. Pyszny człowiek nie widzi potrzeby modlitwy i łaski, by usłyszane słowo Boże przynosiło obfite owoce. Nie zauważa tego, gdyż jest przekonany o swoich zdolnościach, o umiejętnościach oratorskich, o swoim talencie przekonywania innych itp.
d) Niedostrzeganie dobra i prawdy u innych
Pycha rodzi pogardę i lekceważenie drugiego człowieka. Poczucie wyższości może doprowadzić do tego, że nie uznaje się żadnego dobra u innych. Przekonany o posiadaniu "całej" prawdy pyszny człowiek nie potrafi jej dostrzec w innych osobach. Pycha zamyka oczy na różne wartości tkwiące w odmiennych kulturach i wspólnotach religijnych.
e) Niedocenianie apostolskiego trudu innych
Osoba pyszna zapomina, że jej rola polega na kontynuowaniu tego, co Pan zapoczątkował przez swoją łaskę, lub tego, co inni ludzie już dokonali przez głoszenie Dobrej Nowiny. Pełen pychy głosiciel Ewangelii nie uświadamia sobie nieraz, że najczęściej nie jest pierwszą osobą, która niesie Chrystusa drugiemu człowiekowi. Nie dostrzega, że inni już przed nim coś zapoczątkowali, np. rodzice, katecheci i kapłani, katecheci ….
f) Głoszenie słowa Bożego bez słuchania go
Pycha powoduje, że człowiek nieraz głosi słowo Boże innym, lecz sam go nie słucha.
g) Fanatyzm i brak szacunku dla ludzkiej wolności
Jeśli głoszenie Ewangelii połączy się z pełnym pychy pragnieniem rządzenia i podporządkowywania sobie innych, może doprowadzić do fanatyzmu nie mającego szacunku dla ludzkiej wolności.
Chrystus nie lekceważył przekazywania słów Życia, lecz nigdy też nikogo nie zmuszał do przyjęcia ofiarowanego przez siebie daru. Nie używał więc przemocy ani gwałtu. Przeciwnie, szanował ludzką decyzję. Ten brak szacunku może w skrajnych przypadkach doprowadzić do nawracania ludzi siłą.
h) Fragmentaryczne głoszenie Ewangelii
Różne wady głosiciela Ewangelii mogą doprowadzić do tego, że nie będzie on przekazywał całej treści. Istnieją ludzie pragnący uchodzić za "postępowych" i "nowoczesnych. Gdy ludzie o takiej mentalności głoszą Ewangelię, przeplatają ją swoimi lub cudzymi opiniami, które uchodzą za najmodniejsze w danym czasie. Głosząc słowo Boże pomijają to, co mogłoby narazić ich na zarzut szerzenia "teologii tradycyjnej" itp. Unikają zatem głoszenia tego, co rodzi sprzeciw, opór, co spotyka się z krytyką, np. potępianie rozwodów, zabijania nienarodzonych dzieci, eutanazji itp. Osoby o takiej mentalności pragną bardziej przypodobać się ludziom niż Bogu.
i) Głoszenie Ewangelii z niewłaściwą intencją
Wady człowieka mogą wpłynąć na porzucenie właściwego motywu głoszenia słowa Bożego, którym powinno być pragnienie przyczynienia się do wzrostu chwały Bożej i udzielenie ludziom pomocy w osiągnięciu zbawienia. I tak chciwy człowiek może ewangelizować dla zysku materialnego …..