IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
Uniwersytet l¹ski w Katowicach
Jêzyk cia³a
1
czy cia³o w umyle
2
,
czyli o metaforyce uczuæ
Werbalizacja stanów emocjonalnych (Frijda 1986; Saul 1947; Lyons 1980),
któr¹ Ronald W. Langacker (1987: 57, 162-164, 411; 1991) nazywa cie¿k¹ kogni-
tywn¹ uczuæ (ang. the emotional cognitive routine) odbywa siê najczêciej po-
przez utrwalenie na drodze leksykalnej rzeczownikowych nazw uczuæ, czasowni-
kowych opisów relacji (uwzglêdniaj¹cych podmiot doznaj¹cy uczucia e k s p e -
r i e n c e r a, zdarzenie je wywo³uj¹ce i jego sprawcê p r z e d m i o t i k a u z a -
t o r a uczucia zarazem), a tak¿e frazeologizmów wyjaniaj¹cych opisowo, o co
chodzi (Foolen 1997; Osmond 1997; Kryk-Kastovsky 1997). Wród rodków s³o-
wotwórczych przewa¿aj¹ sufiksy deminutywno-ekspresywne i hipokorystyczne
lub augmentatywno-ekspresywne (Inchaurralde 1997), a wród wyk³adników fo-
netycznych nasycenie tekstu g³oskami cisz¹cymi przy wyra¿aniu uczuæ pozy-
tywnych lub szumi¹cymi i sycz¹cymi przy informowaniu o doznaniach negatyw-
nych i dezaprobacie. Temu celowi s³u¿¹ równie¿ kanoniczne (Langacker 1995:
99) rodki sk³adniowe (Osmond 1997) oraz niemorfologiczne (Drescher 1997:
233-247; Nowakowska-Kempna 1995: 24-26).
Charakterystyka tonu i barwy g³osu otrzymuje w³asn¹ postaæ we frazeologii
i leksyce (w tym we frazeologizmach ukrytych; Pajdziñska 1990: 109; 1988).
Szczególn¹ rolê mo¿na przypisaæ tekstom o wartoci emocjonalnej (Ungerer
1997: 307-329).
Analiza semantyczna nazw UCZUÆ respektowa³a zawsze fakt, i¿ UCZUCIA
s¹ faktycznie niedefiniowalne, nie w pe³ni wyra¿alne s³owami, podobnie jak prze-
¿ycia i poznanie emocjonalne (Scheler 1916: 62-64; Wittgenstein [1953]1972;
Wierzbicka 1971: 30).
W definicjach przez uwik³anie UCZUCIA mog¹ byæ eksplikowane porednio
b¹d poprzez analizê zdarzenia-przyczyny (de Sousa 1990: 182), które je wywo-
³a³o (Caus (ab), gdzie a zdarzenie wywo³uj¹ce uczucie, b uczucie), b¹d dziê-
ki opisowi wygl¹du cia³a eksperiencera, czyli skutku uczucia oraz zdarzeñ bêd¹-
cych skutkiem tej samej przyczyny, co uczucie (Wierzbicka 1971: 34; Ortony,
Acta Universitatis Wratislaviensis No 2229
JJêêzzyykk aa K
Kuullttuurraa
tom 14 Wroc³aw 2000
1
Tytu³ ksi¹¿ki A. Lowena (1992).
2
Tytu³ ksi¹¿ki M. Johnsona (1987).
Clore, Collins 1988; Johnson-Laird, Oatley 1989; Ortony, Clore 1989: 127; Jor-
danskaja 1972).
Sposób definiowania UCZUÆ porednio, przez uwik³anie w analizê przyczy-
ny i/lub skutku (bezporedniego oraz poredniego), znalaz³ mo¿liwoæ realizacji
w poststrukturalnej teorii lingwistycznej, zwanej p o r t r e t e m leksykograficz-
nym lub j ê z y k o w y m (Apresjan 1993: 15-16; 1994: 6-9; olkovskij 1964: 9;
Mel´èuk 1984), uwzglêdniaj¹cym eksplikacjê z n a c z e n i a ujêzykowionych po-
jêæ w sposób pe³ny i konsekwentny. Z tego punktu widzenia prezentuje siê po³¹-
czenie semantyki z pragmatyk¹ i wartociami komunikacyjnymi (struktur¹ tema-
tyczno-rematyczn¹, por. Structure thÀme-rhÀme 1988), ograniczenia stylistyczne
w wyra¿aniu uczuæ w po³¹czeniu z w³asnociami sk³adniowymi, morfologiczny-
mi i niemorfologicznymi cechami fonologicznymi (Apresjan 1993: 16). Analizy
takie, jeli wychodz¹ poza obrêb jednego wyrazu i siêgaj¹ po zdanie i akapit, uka-
zuj¹ prawid³owoci i n t e r w e n c j i z n a c z e ñ (Apresjan 1994: 5).
Jurij Apresjan (1994: 6-8) uwa¿a, i¿ w pe³nym portrecie takiego pojêcia, jak
UCZUCIE powinno siê znaleæ wszystkie szeæ nastêpuj¹cych po sobie faz:
1) pocz¹tek emocji z fizyczn¹ percepcj¹ i umys³ow¹ kontemplacj¹ (przyczyny
emocji); 2) ocena racjonalna czynnika powoduj¹cego emocjê; 3) uczucie w³aci-
we, czyli stan duszy (Apresjan 1994: 7) z zabarwieniem przyjemnym/przykrym
(pozytywnym/negatywnym, por. Ribot 1912; Gerstmann 1986: 13-14; Sperling
1995: 243); 4) pragnienie przed³u¿enia/zaprzestania trwania bodca; 5) f i z j o l o -
g i c z n a, niekontrolowana reakcja cia³a na bodziec, ³¹cz¹ca siê ze s³ownictwem
wyra¿aj¹cym zewnêtrzne objawy uczuæ (Jordanskaja 1972; Jêdrzejko, Nowakow-
ska-Kempna 1985); 6) kontrolowane (dodajmy: tak¿e niekontrolowane) reakcje
fizyczne lub werbalne eksperiencera na uczucie, np.: wycofywanie siê ze strachu,
wyskakiwanie do przodu w gniewie, wykrzykiwanie z radoci (Apresjan 1994: 6).
Badacz zak³ada, i¿ prze¿ywanie uczucia uruchamia szeæ podstawowych syste-
mów, zktórych ka¿dy ma swój wyk³adnik jêzykowy, a mianowicie: odczuwaæ
dla percepcji, robiæ dla czynnoci cia³a, myleæ dla intelektu, czuæ dla emo-
cji, chcieæ dla aktu woli oraz mówiæ dla mowy.
Badacz przyjmuje równie¿, ¿e uczucia, zw³aszcza intensywne, stoj¹ce poni¿ej
podstawowych (de Sousa 1990: 181-182; Averill 1998a: 13-20; Ekman 1998a: 20-
25; Panksepp 1998: 25-30; Scherer 1998a: 30-36; Schweder 1998: 36-47; Ekman,
Davidson 1998: 47-50; Wierzbicka 1992: 1-5, 539-544; Damasio 1996: 127-132;
Goleman 1997: 443-444; Gerstmann 1986: 14-15; Witwicki 1962; Rubinstein 1962:
607), prototypowych uczuæ, musz¹ siê manifestowaæ zewnêtrznie poprzez gesty, mi-
mikê, ruchy, mowê (Apresjan 1994: 10) oraz zachowania konwencjonalne, co znaj-
duje w naszym przekonaniu bogat¹ reprezentacjê w jêzyku, a dok³adniej w gru-
pie f r a ze o l o g i zm ó w (por. Frake 1980: 3; Nowakowska-Kempna 1995; Paj-
dziñska 1990). Rozró¿nia siê wiêc: 1. uczucia oraz 2. ich zewnêtrzne manifestacje
(Jordanskaja 1972; Jêdrzejko, Nowakowska-Kempna 1985; Pajdziñska 1990;
Kêpiñski 1992; 1977; Krawczyk 1982; 1983; Krawczyk-Tyrpa 1987; Battacchi, Su-
slow, Renna 1996; The Language of Emotions 1997).
26
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
W uzupe³nieniu rozwa¿añ Jurija Apresjana trzeba podkreliæ, i¿ s³uszny jest
kierunek pe³nego, wspólnego opisu w semantyce UCZUÆ zich manifestacjami,
gdy¿ dzia³aj¹ca w tym przypadku zasada m e t o n i m i i PARTEM PRO TOTO
jako odmiana metafory prowadzi do ods³oniêcia tej sfery mechanizmów anali-
zy uczuæ, które odnosz¹ siê do sposobów mówienia o nich i rozumienia ich oraz
do frazeologii o motywacji metaforycznej, metaforycznym rozszerzeniu katego-
rii, a w nastêpstwie tego: istnienia i funkcjonowania innego typu definicji seman-
tycznej danego uczucia, uwzglêdniaj¹cej definiowanie przez podawanie rozumie-
nia metaforycznego.
Tym samym w semantyce postrukturalnej sta³o siê mo¿liwe eksplikowanie
znaczenia ró¿nego od przedstawienia cech koniecznych i wystarczaj¹cych.
J. Apresjan (1993: 10, 15-23) wyranie wskazuje, i¿ portret jêzykowy pojêcia,
prezentuj¹cy pe³n¹ strukturê znaczeniow¹, odnosi siê do jej wielowarstwowoci
(Apresjan 1993: 23). W teorii Igora Mel
′
èuka i Jurija Apresjana zauwa¿yæ wiêc
mo¿na now¹ propozycjê analizy semantycznej poszerzaj¹c¹ w sposób znacz¹cy
sens pojêcia o wiele powtarzaj¹cych siê cech (Apresjan 1993: 10). Propozycja
ta bliska jest za³o¿eniom semantyki kognitywnej, w której programowo ukazuje
siê wszystkie cechy pozytywne (Bartmiñski 1988: 170, 180) sensu wy³aniaj¹ce
siê wprost oraz o strukturze metaforycznej (Lakoff, Johnson 1988: 135, 94),
wspó³tworz¹ce system pojêciowy. Istotn¹ rolê odgrywaj¹ w tym przypadku do-
wiadczenia cielesne, na które zwróci³ uwagê równie¿ J. Apresjan (1994), oraz
przejcie za pomoc¹ szeregu frazeologicznego: od frazeologizmów ukazuj¹cych
dowiadczenia cielesne do frazeologizmów, które maj¹ znaczenie metaforyczne,
por.: w X-ie wzburzy³a siê krew z gniewu
→
w X-ie zakipia³a krew
→
w X-ie wszy-
stko siê gotowa³o (Lakoff [1995]1998).
Trzeba wówczas wzi¹æ pod uwagê fakt, i¿ oko³o 55% (OConnor, Seymour
1996: 39-81) informacji dostarczaj¹ nam dowiadczenia cielesne, przejawiaj¹ce
siê w skonwencjonalizowanych gestach, mimice, wygl¹dzie i zachowaniu, które
okrelamy wspólnym mianem j ê z y k a c i a ³ a (Lowen 1992; 1991; Hall 1979;
1987; Thiel 1992; Collins 1996). Oprócz 55% informacji odbieranych za pomo-
c¹ jêzyka cia³a, oko³o 37% przynosi nam g³os, ton, barwa g³osu i akcentuacja wy-
powiedzi, zwi¹zane ze s³uchem fonetycznym (Roc³awski 1991: 18-26), a tylko
8% s³owo (OConnor, Seymour 1996: 39).
Tym samym mo¿na uznaæ, ¿e zarówno poznanie i dowiadczenie emocjonal-
ne, jak i wyra¿aj¹cy je jêzyk cia³a maj¹ naturê n i e j ê z y k o w ¹.
W badaniach prowadzonych przez fizjologów, neurologów, biologów czy an-
tropologów podkrela siê, ¿e uczucia i myli sytuowane s¹ w innych obszarach
mózgu (de Sousa 1990: XVI) ni¿ mylenie racjonalne. Z uczuciami zwi¹zany jest
system limbiczny (ang. tzw. the reptile brain, Foolen 1997: 18-20) ³¹cz¹cy wiat
ludzi i zwierz¹t, ukszta³towany u cz³owieka oko³o 200 mln lat temu, podczas gdy
system korowy, tzw. neocortex, odpowiedzialny za mylenie racjonalne, uformo-
wa³ siê przed oko³o 50 000 do 100 000 laty (por. Masson, McCarthy 1995: 16;
Foolen 1997: 19; Goleman 1997: 33). W prawej pó³kuli mózgu usytuowane s¹
O metaforyce uczuæ
27
zwykle mechanizmy umo¿liwiaj¹ce wyra¿anie uczuæ na drodze niewerbalnej
i werbalnej (Code 1987: 106; Foolen 1997: 19). Myli i uczucia mog¹ byæ roz-
maicie komunikowane w zwi¹zku z sytuowaniem ich w ró¿nych systemach
mózgowych. Zwerbalizowane pojêcia s¹ komunikowane dziêki dygitalnemu ka-
na³owi jêzyka (Foolen 1997: 19), natomiast uczucia korzystaj¹ z systemów ana-
logowych, z u¿yciem jêzyka cia³a: r¹k, nóg, szyi, twarzy oraz odpowiednio mo-
dulowanego g³osu (Kryk-Kastovsky 1997: 156-158). Jêzyk cia³a (Hall 1979;
1987; Lowen 1992; 1991; Kryk-Kastovsky 1997) staje siê istotnym sposobem ko-
munikowania pojêæ zw³aszcza pojêæ emocjonalnych miêdzy ludmi, coraz le-
piej uwiadamianym i wykorzystywanym w komunikacji.
Wielu psychologów, psychiatrów i neurologów (Natura emocji 1998,
Le Doux 1998a; 1998b; 1998c; 1998d; 1998e; Frijda 1998a; 1998b; 1998c; Clo-
re 1998; Zajonc 1998; Jarymowicz 1997) przyjmuje i dowodzi za pomoc¹ ba-
dañ eksperymentalnych prawdziwoci tez o aspektach wiadomych i podwia-
domych w emocjach, ³¹cz¹c te drugie z funkcjonowaniem c i a ³ a m i g d a ³ o w a -
t e g o (amygdalu), reaguj¹cego bezporednio na informacje p³yn¹ce z uk³adu ner-
wowego oraz wegetatywnego, usytuowane w systemie limbicznym. To w ciele
migda³owatym tworzy siê afektywna zmiana w funkcjonowaniu organizmu towa-
rzysz¹ca ka¿dej emocji. Psycholodzy i neurolodzy przyjmuj¹, ¿e emocje powsta-
j¹ wczeniej lub równoczenie z przekazaniem impulsu do kory mózgowej, st¹d
mog¹ funkcjonowaæ w pierwszej fazie poza wiadomoci¹ jako reakcja na bod-
ce podprogowe (afekty pierwotne), wywo³uj¹c zarazem reakcje behawioralne, tj.
zachowanie emocjonalne eksperiencera. Bodziec, docieraj¹c do kory mózgowej,
wzbudza reakcje przykroci-przyjemnoci (Ribot 1912; Gerstmann 1986: 13-14;
Sperling 1995: 243), czemu towarzysz¹: niepokój-uspokojenie, odpychanie-
-przyci¹ganie (Natura emocji 1998: 345; Maia 1998: 207; Damasio 1996: 156).
Korowe procesy poznawcze ³¹czone s¹ z afektami wtórnymi. Poniewa¿ eksperien-
cer ma ograniczone mo¿liwoci opanowania impulsów przewodzonych na drodze
podkorowej b e z p o r e d n i o d o c i a ³ a m i g d a ³ o w a t e g o, nosz¹cego na-
zwê stra¿nika emocji (Goleman 1997: 43-44), reakcje emocjonalne ujawniaj¹
siê z ca³¹ moc¹. Wyniki badañ J. Le Doux w tym zakresie umo¿liwiaj¹ wiêc zro-
zumienie faktu, dlaczego uczucia bior¹ górê nad rozs¹dkiem. Wyjaniaj¹ bowiem
skomplikowan¹, piêtrow¹ budowê mózgu i reakcje na bodce sensoryczne (Go-
leman 1997: 42-48; Maia 1998: 207; Damasio 1996: 156). J. Le Doux wykaza³
(1998a; 1998b; 1998c; 1998d; 1998e), i¿ sygna³y sensoryczne ze wzgórza p³yn¹
przez pojedyncz¹ synapsê do cia³a migda³owatego, ono za wyzwala reakcjê
mózgu myl¹cego (Le Doux 1998a: 193-194). Spowodowa³o to odrzucenie teo-
rii reakcji emocjonalno-intelektualnej, w której wszystkie sygna³y by³y przesy³a-
ne g³ównie do uk³adu limbicznego, a stamt¹d do ca³ego mózgu i reszty cia³a.
Cia³o migda³owate i hipokamp (Goleman 1997; Natura emocji 1998; Damasio
1996) to dwie czêci pierwotnego wêchomózgowia, obok których wystêpuj¹
nowsze: kora mózgowa i nowa kora mózgowa, tworz¹ce wraz z nimi skompliko-
wan¹ architekturê ludzkiego mózgu. Podobnie wieloaspektow¹ naturê maj¹ piê-
28
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
tra regulacji emocji, odnosz¹ce siê do afektów tworzonych w ciele migda³owa-
tym i funkcji afektywnych zwi¹zanych ze starym mózgowiem, oraz reakcje II ty-
pu, wtórne, pochodz¹ce nie tyle z reakcji na bodce sensoryczne, ile tworzone
w wyniku dzia³ania emocjonalnych procesów psychicznych. Wród poziomów
regulacji bywaj¹ wymieniane (Jarymowicz 1997: 157) cztery: hedonistyczny,
emocji zwierzêcych, mylenia emocjonalnego i mylenia nieemocjonalnego. Po-
twierdzaj¹ one niejednorodnoæ wiadomoci, orientacji i poznania, dotycz¹c ró¿-
nych faz poznania i oceny zjawiska, a tak¿e ró¿nych piêter odbioru impulsów
i ró¿nych orodków uk³adu nerwowego. Stymulacja bodcowa na poziomie
przedwiadomociowym prowadzi z jednej strony do automatycznych reakcji
afektywnych i doznañ wegetatywnych, bezporednio wp³ywaj¹cych na mimikê,
gestykulacjê i zachowanie, a z drugiej podwiadoma orientacja u³atwia automa-
tyczne odczytywanie znaczeñ jêzyka cia³a i pozwala traktowaæ emocje jako ko-
dy orientacji (Obuchowski 1970) o charakterze archetypów (Jung 1976; 1970;
Prokopiuk 1970; Langacker 1995; Eliade 1974; Bodlin 1969; Desclés 1992).
Mówi¹c obrazowo: kora starego mózgu reguluje zarówno podstawowe procesy
biologiczne, jak i uczucia, natomiast nowa mylenie racjonalne, wolê i mecha-
nizmy podejmowania decyzji. Ponadto miêdzy doln¹ (parterow¹) star¹ czêci¹
mózgu a neocortexem dzia³a powiêkszony hipotalamus, g³ówny przedzia³ miêdzy
parterem a gór¹ neocortexem (Damasio 1996: 128). A. Damasio podkre-
la, ¿e natura nie tylko zbudowa³a aparat racjonalnoci na szczycie aparatu re-
gulacji biologicznej, ale tak¿e zniego i znim (1996: 128). Mechanizmy zacho-
wania wykorzystuj¹ zarówno mózgowie, jak i neocortex. Pomostem miêdzy ni-
mi s¹ e m o c j e usytuowane w mózgowiu (subcortex) oraz w nowym mózgu
(neocortex).
Z badañ psychologów i neurologów wynika wa¿ny wniosek dla badañ se-
mantycznych, a mianowicie taki, i¿ nale¿y uwzglêdniaæ w nich dowiadczenia
cia³a, a dok³adniej eksponowaæ je w modelach kognitywnych wspó³tworz¹cych
znaczenie ujêzykowionego pojêcia. Podobn¹ tezê zg³asza George Lakoff (1986:
119), podkrelaj¹c koniecznoæ wyeksplikowania:
wp³ywu cia³a na charakterystykê pojêæ znacz¹cych,
ludzkiej zdolnoci do pos³ugiwania siê wyobrani¹ przy tworzeniu pojêæ
znacz¹cych wraz z przejawami racjonalnoci, których nie mo¿na wyjaniæ przez
odwo³ywanie siê do niezale¿nej od umys³u, zewnêtrznej rzeczywistoci (Lakoff
1986: 119).
W najstarszej psychologicznej teorii emocji zapocz¹tkowanej przez Karola
Darwina (1988), Bronis³awa Malinowskiego (1984) podnosz¹cej podobne za-
gadnienia dominuje pogl¹d, ¿e uczucia przejawiaj¹ siê w postaci zmian wyra-
zu twarzy oraz w jêzyku cia³a (ang. the body language), samo za studium s³yn-
nego biologa nad ekspresj¹ ludzkiej twarzy znalaz³o licznych kontynuatorów
(Ekman 1971; Ekman, Friesen, Ellsworth 1972; 1973a; 1973b; 1980; Ekman,
Levenson, Friesen 1983; Eibl-Eibesfeldt 1987), sytuuj¹cych siê w tym samym
nurcie badañ. Ekspresja ludzkiej twarzy i jêzyk cia³a (Lowen 1991; 1992; Hall
O metaforyce uczuæ
29
1979; 1987) staj¹ siê interesuj¹ce dla lingwisty, gdy¿ przybieraj¹ kszta³t jêzyko-
wy i s¹ wyra¿ane za pomoc¹ frazeologii i leksyki (X zmarszczy³ czo³o; X ma pio-
runy w oczach; X siê rozindyczy³; X siê napuszy³ jak paw; X zzielania³). I. Eibl-
-Eibesfeldt (1987) oraz P. Ekman (1971; Ekman, Friesen, Ellsworth 1972; 1973a;
1973b), P. Ekman i W. Friesen (1976) wykazali, które objawy uczuæ ³¹cz¹ wiat
ludzi i zwierz¹t, a które ukazuj¹ przejcie od wiata natury do kultury (de Sousa
1990: 182) b¹d s¹ g³êboko osadzone w kulturze.
Ocena taka doprowadzi³a do przyjêcia tezy, ¿e istniej¹ uczucia podstawowe,
czyli wspomniane ju¿ afekty pierwotne, prekognitywne (Goleman 1997: 53),
podzielane przez ludzi i zwierzêta, przez ludzi ró¿nych ras i kultur. Autorzy nie
s¹ do koñca zgodni, które uznaæ za takie powszechniki. Jednak¿e istnieje zgod-
noæ co do bazowego, prekognitywnego, mimowolnego, a tym samym powszech-
nego charakteru: radoci, strachu, smutku i gniewu (z³oci), zdziwienia, natomiast
P. Ekman i W. Friesen (1976) proponuj¹ jeszcze obrzydzenie, Anna Wierzbicka
(1992) za ciekawoæ i przyjemnoæ (por. tak¿e Ekman 1980: 130).
A. Wierzbicka (1999: 162) podkrela wszak¿e, ¿e podzielanie tych uczuæ nie mu-
si siê wi¹zaæ z uniwersalnymi pojêciami, dla których u¿ywa siê angielskich s³ów
anger, happiness, sad itp., ale raczej z uniwersalnoci¹ pewnych przekonañ wy-
wo³uj¹cych uczucia (Wierzbicka 1999: 159) w fazie kognitywnej (Jarymowicz
1997: 156; Le Doux 1998c: 232) oraz w badaniach autorki z uniwersalnymi
prostymi jednostkami semantycznymi (Wierzbicka 1999: 138-161), za pomoc¹
których mo¿na te przekonania wyra¿aæ.
W tym punkcie naszych rozwa¿añ trzeba zadaæ pytanie, co oznacza podsta-
wowoæ uczuæ. Niew¹tpliwie dla psychologów i kognitywistów podstawowoæ
jest inn¹ nazw¹ powszechnoci wynikaj¹cej z automatycznej sekwencji pocz¹t-
kowej oceny bodca i mimowolnoci reakcji (por. uwagi poprzednie). Za po-
wszechne uznaje siê tak¿e maski twarzy wyra¿aj¹ce gniew, smutek, radoæ itp.,
od czasów s³ynnych zdjêæ K. Darwina (1988) i ich charakterystyki oddaj¹cej au-
tomatyczn¹ reakcjê na bodziec. Za powszechne uwa¿a A. Wierzbicka (1992: 162)
równie¿ pewne przekonania ujawniaj¹ce siê w reprezentacji semantycznej uczuæ,
np.: X ¿ywi co dobrego przy radoci, X-owi jest le przy smutku. Tego typu prze-
konania s¹ w istocie najbardziej ogóln¹ charakterystyk¹ UCZUÆ i podstaw¹ prze-
k³adu dwujêzycznego (i wiêcej) nazw reprezentuj¹cych pojêcia np. ang. anger,
pol. gniew na austral. liget w jêzyku aborygenów. Charakterystyka taka odnosi siê
do wymiaru logiczno-referencjalnego jêzyka i mo¿e byæ uto¿samiana na przyk³ad
z inwariantem jêzykowym Jeana-Pierrea Desclésa, rozumianym jako wartoæ
wspólna reprezentuj¹ca (³¹cz¹ca) wszystkie subkategorie (Desclés, Bany 1997),
stanowi¹ca podstawê przek³adu nazwy z jêzyka na jêzyk. Pomimo ró¿nych supo-
zycji i skojarzeñ utrwalonych w jêzykach narodowych powtarzaj¹cy siê zasadniczy
komponent znaczenia w postaci genus proximum i differentia specifica wyznacza
tertium comparationis niezbêdne do tworzenia s³owników dwu- i wielojêzycznych.
A. Wierzbicka oprócz podzielania tezy o relatywizmie jêzykowym (1999:
162) pozostaje wierna równie¿ zasadzie funkcjonowania elementu(-ów) wspól-
30
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
nych wiêkszoci jêzyków narodowych, przynajmniej z grupy indoeuropejskiej.
W tym sensie w wymiarze logiczno-referencjalnym jêzyka mo¿na mówiæ o po-
wszechnoci elementów semantycznych w ró¿nych jêzykach wiata, a tym sa-
mym ich podstawowoci. W pracach A. Wierzbickiej (1999) wa¿nym wyznacz-
nikiem tych elementów jest ich sk³adniowa baza semantyczna, nierozk³adalnoæ
i niedefiniowalnoæ, czyli elementarnoæ semantyczna o charakterze uniwersal-
nym (Wierzbicka 1999: 140-142).
Dla jêzykoznawcy wydaje siê interesuj¹ce inne jeszcze rozwi¹zanie, a mia-
nowicie przyjêcie poziomu podstawowego nazw bêd¹cych ujêzykowionym pojê-
ciem. Formu³uj¹c tezê o poziomie podstawowym, Eleonora Rosch (1978: 35-38;
1977; 1975a; 1975b; 1981) przyjê³a, ¿e poziom podstawowy usytuowany jest
w rodku hierarchii taksonomicznej miêdzy superkategori¹ (np. UCZUCIE)
a subkategoriami (np. STRACH PANICZNY). Poziom podstawowy zdetermino-
wany jest przez ogólny gestalt percepcji i nie wymaga wysi³ku kognitywnego ani
przywo³ania cech dystynktywnych (por. Lakoff 1987: 46).
Jeli wzi¹æ pod uwagê, ¿e p o z i o m p o d s t a w o w y jest zdaniem
Eleonory Rosch (1978: 35-38) najwy¿szym poziomem, w którym:
1) cz³onkowie kategorii maj¹ podobnie postrzegane kszta³ty ogólne;
2) pojedyncze wyobra¿enie mentalne mo¿e odzwierciedlaæ ca³¹ kategoriê;
3) cz³owiek wykonuje podobne czynnoci motoryczne, tj. podobna jest
motoryka cia³a eksperiencera i innych ludzi (por. powszechnoæ psycholo-
giczn¹);
4) cz³owiek najszybciej identyfikuje cz³onka kategorii;
5) u¿ywa siê najbardziej powszechnych etykietek, nazw dla cz³onków ka-
tegorii;
6) nastêpuje najszybsze nazwanie i rozumienie przez dzieci;
7) najszybciej opanowuje siê leksykê jêzyka;
8) wystêpuj¹ najkrótsze leksemy prymarne;
9) terminy s¹ u¿ywane w kontekstach NEUTRALNYCH;
10) wiedza ludzka jest najbardziej zorganizowana (por. tak¿e Lakoff 1987: 46).
Poziom ten jest równie¿ podstawowy w czterech za³o¿eniach wspó³wystêpu-
j¹cych jako ca³oæ (Rosch 1978: 35-38, Lakoff 1987: 47):
1) percepcji ogólnie postrzegany kszta³t
a) pojedyncze wyobra¿enie mentalne,
b) szybka identyfikacja;
2) funkcji ogólny program motoryczny;
3) komunikacji najkrótsze wyrazy, najczêciej u¿ywane, najbardziej neu-
tralne kontekstowo, p i e r w s z e s ³ o w a d z i e c i , pierwsze s³owa leksykonu;
4) organizacji wiedzy tutaj tkwi¹ atrybuty kategorii.
Mo¿na wiêc stwierdziæ, i¿ UCZUCIA typu GNIEW, SMUTEK, RADOÆ,
STRACH, ZDZIWIENIE, CIEKAWOÆ i PRZYJEMNOÆ odznaczaj¹ siê pro-
stot¹ psychologiczn¹ oraz u s y t u o w a n i e m n a p o z i o m i e p o d s t a w o -
w y m k a t e g o r i i jako najszybciej rozpoznawane w percepcji, najszybsze
O metaforyce uczuæ
31
w identyfikacji, nazwane najkrótszymi wyrazami, najczêciej u¿ywanymi, naj-
bardziej neutralnymi w kontekstach mówienia o UCZUCIACH, s¹ to: pierwsze
s³owa dzieci, pierwsze s³owa w leksykonie, a w nich najlepiej prezentowane s¹
cechy istotne ca³ej podkategorii UCZUÆ. Z tego te¿ powodu nazwy te sta³y siê
nazwami grup leksykalno-semantycznych UCZUÆ w pracach postrukturalnych
i generatywnych (Nowakowska-Kempna 1986: 70A,B) b¹d nazwami subkate-
gorii w kognitywizmie (Nowakowska-Kempna 1995: 120-122). Bywaj¹ równie¿
nazywane z tego powodu emocjami prostymi (Siatkowska 1989: 119-120).
Dlatego emocje proste stanowi¹ przedmiot szczególnego zainteresowania lingwi-
styki.
Pojêcia okrelaj¹ce UCZUCIA s¹ szczególnie podatne na te dwa aspekty
konstruowania modeli kognitywnych (symbolicznych), poniewa¿ reakcja cia³a na
zjawisko wywo³uj¹ce uczucie jest wczeniejsza lub równoczesna z reakcj¹ inte-
lektualn¹ i uwiadomieniem sobie tej sytuacji (np. szybciej cofamy rêkê od go-
r¹cego przedmiotu ni¿ stwierdzamy: to parzy!), a ponadto dowiadczenie cie-
les-ne ma bogate prze³o¿enie na jêzyk frazeologizmów, one za wspó³tworz¹ zna-
czenie pojêcia w semantyce rozumienia (tzw. ang. U-Semantics, Fillmore 1985).
Nale¿y równie¿ podkreliæ, i¿ kontakt wzrokowy interlokutorów, twarz¹
w twarz, podczas odbywaj¹cej siê rozmowy, stanowi ród³o od 30% do 60% in-
formacji o prze¿yciach emocjonalnych. W tym stanie rzeczy naturalna potrzeba
obserwacji partnera podczas rozmowy staje siê obowi¹zkiem, gdy¿ pomaga ona
w³aciwie odczytaæ treæ, intencje i uczucia rozmówcy, wa¿ne dla nich obu.
Dla jêzykoznawcy obszarem zainteresowañ staje siê wiêc z w e r b a l i z o -
w a n y j ê z y k c i a ³ a (Kryk-Kastovsky 1997), który scharakteryzowaæ nale¿y
jako poredni sposób komunikowania uczuæ, po poprzednim poddaniu ich proce-
som konceptualizacji (Foolen 1997: 21). S. Niemeier (The Language of Emotions
1997: 286-294), charakteryzuj¹c niewerbalne zachowania emocjonalne, wskazu-
je na typowe, skonwencjonalizowane rodki, np. proksemikê, postawy, ruchy cia-
³a, g³owy, r¹k, gesty, zachowania paralingwistyczne typu ton i barwa g³osu,
wzdychanie, jêczenie, cmokanie, ziewanie, mimikê twarzy, sposób mówienia.
R. Reirenzein (1983), a za nim M. Battacchi, T. Suslow i M. Renna (1996: 21-
22) proponuj¹ uwzglêdniæ przy lingwistycznej charakterystyce uczuæ: 1) reakcje fi-
zjologiczne zwi¹zane z uaktywnieniem ASN (autonomicznego systemu nerwowe-
go), w tym reakcje fizyczne: bicie serca, przyspieszony oddech; 2) reakcje toniczne
(napiêcie cia³a, jego naprê¿enie, postawê, zachowania); 3) instrumentalne reakcje
motoryczne (np. czynnoci: bicie, gryzienie, kopanie, ucieczka); 4) ekspresywne re-
akcje motoryczne (mimikê, gesty, sposób i tempo mówienia, barwê i si³ê g³osu, wy-
sokoæ i natê¿enie tonu wypowiedzi); 5) ekspresywne reakcje jêzykowe (np. rodki
stylistyczne wypowiedzi ekspresyjnej, anakoluty, inwersje, powtórzenia itp.); 6) su-
biektywne komponenty dowiadczenia (uczucia, odczucia, czucie itp.).
Wskazuj¹ oni, ¿e c z u c i e to zdolnoæ prze¿ywania wewnêtrznego stanu z³o-
¿onego z procesów zakorzenionych w ASN (Le Doux 1998a; 1998b; 1998c;
1998d; 1998e; 1998f), przejawiaj¹cych siê w behawioralnych reakcjach zachowa-
32
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
niowych (Goleman 1997: 443), ekspresji motorycznej i instrumentalnej (Batta-
cchi, Suslow, Renna 1996: 22; Sperling 1995: 227-228; Goleman 1997: 106-108).
Dla badañ lingwistycznych istotne s¹ odpowiadaj¹ce im w jêzyku frazeologi-
zmy skonwencjonalizowane oraz ukryte (Pajdziñska 1990: 109), sam sposób ich
konstruowania, znaczenie przenone, stopieñ konwencjonalizacji, zachowanie/
(lub brak bezporedniej) relacji referencji z desygnatami, por.: X szed³ ze spuszczo-
n¹ g³ow¹; X machn¹³ na to rêk¹; X wlók³ siê z opuszczonymi rêkoma; X bez³adnie
macha³ rêkami; X ¿achn¹³ siê; X skoczy³ jak oparzony; X trzasn¹³ piêci¹ w stó³;
X trzasn¹³ drzwiami; X sycza³ przez zêby; X miodzi³ / s³odzi³; X jêcza³ z bólu;
X wzdycha³ do Anny; X cmoka³ z zachwytu; X westchn¹³ g³êboko; X odetchn¹³
z ulg¹; X ziewa³ z nudów; X zmarszczy³ brwi /czo³o; X spochmurnia³; X-owi dziko
zawieci³y siê oczy; X mia³ radoæ w oczach; X mia³ duszê na ramieniu.
Komunikacja werbalna uczuæ w wielu wypadkach ³¹czy siê z emfaz¹/ekspre-
sj¹ wypowiedzi i korzysta z wielu konwencjonalnych jednostek jêzyka, s³u¿¹cych
emfazie od wyk³adników paralingwistycznych barwy i akcentuacji po sk³adnio-
we i tekstowe (Foolen 1997: 22-23; Kryk-Kastovsky 1997: 156; Nowakowska-
-Kempna 1995: 21-22).
Na czym polega emfatyczne czy przesadne ukszta³towanie wypowiedzi, wy-
jania ³aciñski i grecki ród³os³ów terminów: ³ac. expressio ÿw y t ³ a c z a n i e, wy-
ra¿anie i gr. emphasis ÿujawnienie, sens, nacisk. Wypowied emfatyczna,
w naszym przypadku: emfaza emocji, czyli ekspresja emocji, polega na ujawnie-
niu wewnêtrznego nastawienia nadawcy komunikatu (bêd¹cego eksperiencerem
lub tylko obserwatorem eksperiencera) wobec prze¿ywanych lub obserwowanych
uczuæ lub te¿ wewnêtrznego stanu psychiki równie¿ pobudzonej emocjonalnie
(dodatkowo z powodu obserwowalnych uczuæ cudzych lub w³asnych). W przy-
padku emfazy/ekspresji emocji nastêpuje przesadne zwrócenie uwagi na samo
uczucie, na nadzwyczajne jego prze¿ycie gwa³towne, intensywne i g³êbokie
zbyt gwa³towne i intensywne w stosunku do jakoci bodca (zdarzenia lub oso-
by) wywo³uj¹cego emocjê. Z b³ahego powodu, nieistotnego czy ma³o wa¿nego
na przyk³ad robi siê sprawê pierwszorzêdn¹ i przydaje jej niezwyk³e znaczenie
w ¿yciu cz³owieka:
Janka le¿a³a plackiem przed wie¿ymi ptysiami.
Beatê powali³a na kolana galaretka truskawkowa z kremem.
Basia kocha lody.
Jurek uwielbia³ ¿urek staropolski/grochówkê.
Andrzej jest zakochany w barszczu litewskim/rosole z makaronem.
Piotr ubóstwia haftowane obrusy.
Krzy nie posiada siê ze szczêcia, jedz¹c baraninê.
Krysia jest w siódmym niebie z powodu kupna nowych butów/widoku zupy fa-
solowej.
O metaforyce uczuæ
33
Janka umiera z rozpaczy, nie kupiwszy nowych papci.
Wojtek jest przera¿ony uwag¹ Krzyka.
Emfaza emocji staje siê jeszcze bardziej wyrazista, gdy niezwykle intensyw-
ne uczucie pozytywne wywo³uje negatywny stan rzeczy b¹d dzia³aj¹ca osoba
nadmiernie negatywnie/pozytywnie prze¿ywa uczucie lub odwrotnie: gwa³towne
uczucia negatywne towarzysz¹ b³ahym, ale pozytywnym bodcom:
Janek uwielbia siusiaæ za drzewem.
Piotr ubóstwia d³ubaæ w nosie.
Krysia jest w siódmym niebie, pokazawszy jêzyk kole¿ance.
Jurek umiera ze szczêcia, trzepi¹c dywan.
Jola szaleje z niepokoju o swoj¹ chusteczkê do nosa.
Józek czuje siê wniebowziêty, chodz¹c w mierdz¹cych skarpetkach.
Beata jest przera¿ona z powodu koniecznoci kupna znaczków na poczcie.
Witek pogr¹¿y³ siê w rozpaczy na wieæ, ¿e trzeba zasznurowaæ buty, kiedy
wychodzi siê z domu.
Jarek z eufori¹/entuzjazmem zjad³ zupê.
Emfaza/ekspresja emocji pojawia siê w obu funkcjach w literaturze, w drugim
przypadku wskazuj¹c na zachowania wiadcz¹ce o zaburzonej lub dewiacyjnej
osobowoci.
Emfaza zwi¹zana z przesadn¹ nieadekwatn¹ do wa¿noci bodca reakcj¹
emocjonaln¹ zaburza i zak³óca prototypy UCZUÆ np. wy¿szych: MI£OCI
i UWIELBIENIA (uwielbiam kichaæ, kocham kichanie i wycieranie nosa chu-
steczk¹), lub UCZUÆ negatywnych (rozpaczam po stracie chusteczki do nosa,
wciekaj¹ mnie nowe buty, nienawidzê piêknych kwiatów, brzydzê siê czerwony-
mi ró¿ami).
Efekt emfazy jest wynikiem szczególnego doboru wyra¿eñ, np. przyczyn
emocji zupe³nie nieadekwatnych wobec gwa³townoci i g³êbokoci uczuæ, nace-
chowanych intensywnoci¹ prze¿ycia emocjonalnego itp. (Stankjeviè 1964; Gra-
bias 1978; 1981; Witwicki 1962; Goleman 1997: 443-444).
Emfaza emocji ujawnia siê ze szczególn¹ moc¹ w konstrukcjach funkcjonu-
j¹cych zgodnie ze znaczeniem s³ownikowym, np.: byæ w siódmym niebie ÿbyæ
bardzo szczêliwym (a nie: czuæ siê jak w siódmym niebie), por.: Marta pi³a, ale
siedzia³a ponura, le siê czu³a poród tych krzykliwych, mo¿e nawet i sympatycz-
nych, lecz obojêtnych ludzi. I nie poznawa³a swej przyjació³ki, Irena by³a w siód-
mym niebie, Lazur ³apa³ j¹ pod stolikiem za kolano, ona chichota³a coraz g³oniej
(B¹ba, Dziamska, Liberek 1996: 316)
3
.
34
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
3
Zwróci³a mi na to uwagê Krystyna Waszakowa w recenzji niniejszego tomu.
Wród skonwencjonalizowanych rodków jêzykowych wyra¿aj¹cych ekspresjê
emocji oprócz dobranych szczególnie s³ów (zob. Awdiejew 1983: 55) wystêpuj¹
rodki sk³adniowe z szykiem inwertywnym (jako najczêstsz¹ metod¹), intonacja
zdania i akcentuacja wyrazów (Laskowska 1993: 2), nasycenie wyrazów przyrost-
kami hipokorystycznymi, ekspresywno-deminutywnymi lub augmentatywnymi,
powtarzanie wyrazów lub sylab itp., a tak¿e niejawna emotywnoæ wprowadzana do
aktu komunikacji jako implikatura (Zdunkiewicz 1988; 1989: 525).
Uczucia stanowi¹ obszar semantyczny stosunkowo dobrze poddaj¹cy siê wy-
krywaniu kierunków konceptualizacji i ods³anianiu struktury pojêcia, poniewa¿
obserwacje zmys³owe i manipulacje bezporednie s¹ utrwalone w refleksji umy-
s³owej oraz skonwencjonalizowane w jêzyku w postaci jednostek jêzykowych
(Langacker 1995: 12-14; Fife 1994: 12-17), najczêciej f r a z e o l o g i z m ó w, na
których podstawie mo¿na tworzyæ nowe formacje i metafory ad libitum. Oprócz
frazeologizmów i nazw, UCZUCIA korzystaj¹ ze rodków fonologicznych, mor-
fologiczno-sk³adniowych, tekstowych i paralingwistycznych s³u¿¹cych do ich
wyra¿ania (Nowakowska-Kempna 1995).
Uwagi te nale¿y poprzeæ hipotez¹ Stanis³awa Grabiasa, ¿e emotywnoæ nie
dotyczy realnoci, lecz jest wyrazem tego, czy nadawca uczuciowo akceptuje
treæ komunikatu, czy te¿ nie, i wi¹¿e siê z wartociowaniem (1981: 31; podob-
nie Awdiejew 1987: 117). Mo¿na uznaæ, i¿ emocja przynosi (Awdiejew 1987:
117) nadwy¿kê wartociowania, a tak rozumiana emocjonalnoæ czy te¿ emfa-
tycznoæ/ekspresywnoæ wypowiedzi odnosi siê do sposobu mówienia o emo-
cjach, a tym samym osi¹ga poziom e m o c j o n a l n e j e m o c j o n a l n o c i , cz y-
li emocji do kwadratu. Wystêpuje ona w zdaniach, w których emocjonalnie,
inaczej mówi¹c: ekspresywnie, emfatycznie mówi siê o emocjach.
George Lakoff i Mark Johnson (1988: 83, 168, 220, 223) podkrelaj¹, ¿e
UCZUCIA s¹ s³abo zaznaczone w naszym systemie pojêciowym, w zwi¹zku
z czym trudno przedstawiæ ich strukturê konceptualn¹. Wed³ug nas nie ma pro-
blemów zprzedstawieniem struktury pojêæ okrelaj¹cych UCZUCIA, chocia¿
jest ona zbudowana z niewielu cech inherentnych, poza formu³¹ X (kto) czuje z
(co), oraz z cech relacyjnych odnosz¹cych siê do sfery racjonalnoci, a tak¿e ro-
zumienia w metaforyce. UCZUCIA s¹ wówczas definiowane przez uwik³anie
z s¹dami o zdarzeniu wywo³uj¹cym uczucie (Wierzbicka 1971; 1972; Nowakow-
s
k
a
-
-Kempna 1986; 1987; Zaron 1985) b¹d z rozumieniem metaforycznym dowiad-
czeñ cielesnych (Lakoff, Johnson 1988; Kövecses 1986; 1995; Lakoff 1987; La-
koff, Turner 1989; Nowakowska-Kempna 1995; Battacchi, Suslow, Renna 1996;
The Language of Emotions 1997).
Trudno siê zgodziæ z twierdzeniem G. Lakoffa i M. Johnsona (1988: 146), ¿e
UCZUCIA, np. MI£OÆ, mo¿na tylko czêciowo definiowaæ za pomoc¹ takich
cech inherentnych, jak: CZU£OÆ, UCZUCIE, ENTUZJAZM, PO¯¥DANIE
P£CIOWE, a czêciowo za pomoc¹ koherentnego systemu metafor, gdy¿ w na-
szym przekonaniu cechy okrelaj¹ce UCZUCIE, np. z grupy RADOCI EN-
O metaforyce uczuæ
35
TUZJAZM, czy CZU£OÆ z grupy WZRUSZENIA oraz PO¯¥DANIE P£CIO-
WE stanowi¹ nie tyle cechy, co s p o s ó b a k t y w i z a c j i UCZUCIA, sposób
spe³niania siê uczuæ-postaw emocjonalnych (por. dalsze rozwa¿ania) poprzez
afekty aktualizuj¹ce.
W dowiadczeniu cielesnym uczuæ mo¿na ze wzglêdu na kryterium k t o
k o g o obserwuje oraz k t o c z e g o dowiadcza wyró¿niæ zreflektowane
w jêzyku:
1) dowiadczenia fizyczne eksperiencera, o charakterze wewnêtrznych do-
znañ, np.: X-owi burzy siê krew; w X-ie przewraca siê w¹troba;
2) dowiadczenia fizyczne eksperiencera, ujawniaj¹ce siê na zewn¹trz jego
cia³a, a odbierane przez niego: X zmarszczy³ czo³o; X-owi w³osy podnios³y siê na
g³owie; X-a ciarki przesz³y po plecach; X-a obla³ zimny pot;
3) dowiadczenia fizyczne eksperiencera, ujawniaj¹ce siê na zewn¹trz jego
cia³a, a odbierane przez obserwatora, ale niekoniecznie zauwa¿alne przez dozna-
j¹cego uczucia: X krzywi³ siê; X mia³ zachmurzone czo³o; X zblad³ miertelnie;
X by³ blady jak p³ótno/jak ciana; X by³ zimny ze strachu; X-owi krew uciek³a
z twarzy;
4) dowiadczenia cielesne, rejestrowane przez obserwatora i eksperiencera,
por.: X obla³ siê rumieñcem; X-owi krew uderzy³a do twarzy; X zaczerwieni³ siê
po czubki w³osów; X zdrêtwia³/zamar³;
5) dzia³ania i zachowania emocjonalne eksperiencera, zauwa¿ane przez nie-
go i obserwatora: X zgrzytn¹³/zgrzyta³ zêbami; X mia³ siê sardonicznie; X za-
mia³ siê szatañsko; X trzasn¹³ piêci¹ w stó³; X trzasn¹³ drzwiami; X wzruszy³
ramionami; X pokaza³ figê z makiem; X mia³ siê, klaska³ w rêce i tañczy³.
W praktyce badañ semantycznych nie oddziela siê refleksji obserwatora od
eksperiencera.
Dowiadczenia cielesne eksperiencera, jego gesty i mimika, dzia³ania i za-
chowania, w perspektywie percepcji zmys³owej jego i/lub obserwatora, a dalej
w refleksji umys³owej i konwencjonalizacji w jêzyku, stanowi¹ trudn¹ sztukê do-
wiadczania uczuæ, mówienia o UCZUCIACH i ich konceptualizacji.
Dziêki dyskursowi o UCZUCIACH mo¿na zaprezentowaæ ich ROZUMIE-
NIE (Lakoff, Johnson 1988; Johnson 1987; Lakoff 1987; Lakoff, Turner 1989;
Nowakowska-Kempna 1995), a w refleksji semantycznej: modele rozumienia
scharakteryzowane przez G. Lakoffa (1987: 202-217, 100-114) jako w y i d e a -
l i z o w a n e m o d e l e k o g n i t y w n e (ang. Idealized Cognitive Models, skrót
ICM). Kognitywici (Lakoff, Johnson 1988: 211; Langacker 1995) podkrelaj¹,
¿e owe modele poznawcze czy te¿ domeny w koncepcji R. Langackera (1995) nie
odnosz¹ siê wprost do rzeczywistoci pozajêzykowej, ale przez m e d i u m ludz -
kiego poznania i m e d i u m skonwencjonalizowanego mówienia o nim w jêzyku.
G. Lakoff (1987: 31) przyjmuje, i¿ takie cechy/elementy semantyczne nie s¹
przypadkowe, lecz uk³adaj¹ siê systematycznie w strukturê (por. tak¿e Kövecses
1986: 3, 11, 12) pewnego rodzaju (ang. systematic structure of some kind), po-
niewa¿ tylko kto, kto siê pieni, wrzeszczy/drze siê i trzaska piêci¹ w stó³, prze-
36
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
sta³ byæ obojêtny i straci³ zimn¹ krew. Jednostki jêzykowe, które siê wówczas po-
jawiaj¹, odsy³aj¹ zarazem do dos³ownego znaczenia cielesnych objawów uczucia,
jak i relacji metaforycznych, sytuowanych w pewnej kulturze, por.: If we under-
stand reason as embodied, then we will want to understand the relationship be-
tween the mind and the body and to find out how to cultivate the body and em-
bodied aspects of reason (Lakoff 1987: XVI).
Przejcie od procesów percepcji stanu rzeczy poprzez przyjêcie i przetworze-
nie informacji perceptualnych w poznaniu do symbolizacji w jêzyku (w postaci
jednostek jêzykowych) odpowiada zaproponowanej przez E. Ohnuki-Tierney
(1981) triadzie etapów ludzkiego dowiadczenia w postaci:
PERCEPCJI KONCEPTUALIZACJI SYMBOLIZACJI
Koncepcjê tê rozwinêlimy w innej pracy (Nowakowska-Kempna 1995), pod-
krelaj¹c, i¿ rzeczywistoæ pozajêzykowa wi¹¿e siê z procesami percepcyjnymi,
jej poznanie z procesami konceptualizacyjnymi, a ujêcie jêzykowe z procesa-
mi symbolicznymi, przy czym w ka¿dym etapie trwania owych procesów nie spo-
sób pomin¹æ procesów selekcji, analizy, syntezy, porównania, uogólnienia, abstra-
howania i idealizacji (modelowania), które stanowi¹ ich nieod³¹czny element
strukturalny (Nowakowska-Kempna 1995: 109-115). W procesie analizy rzeczy-
wistoci wychodzi siê bardzo czêsto od ostatniego etapu, a mianowicie procesu
O metaforyce uczuæ
37
K
P
R
F-F
S
przestrzeñ mentalna
zasada odpowiednioœci
konwencjonalizacja
wyobra¿eniowoœæ
metaforyka
stereotypizacja
rzeczywistoœæ pozajêzykowa
biegun fonetyczno-fonologiczny
ujêzykowionego pojêcia
zasada reprezentacji
zasada
korespondencji
zasada
interpretacji
symbolizacji i istnienia okrelonych jednostek jêzykowych, u¿ytych w tekstach
przez nadawcê komunikatu (typ gramatyki kontekstowej), by poprzez medium jê-
zyka i sposób uporz¹dkowania wiata w jêzyku, tzw. j ê z y k o w y o b r a z
w i a t a (por. Jêzykowy obraz wiata 1990), dotrzeæ do procesów konceptualiza-
cji rzeczywistoci pozajêzykowej w poznaniu, a nastêpnie zrozumieæ wp³yw pro-
cesów percepcyjnych na kierunki tej¿e konceptualizacji. W dalszej kolejnoci wy-
maga to modyfikacji klasycznego trójk¹ta semiotycznego Richardsa Ogdena do
postaci r o m b u i n f o r m a c y j n e g o nawi¹z uj¹cego w niektórych rozwi¹za-
niach szczegó³owych do modelu kuli bilardowej R. Langackera (por. Tabakowska
1995),
gdzie:
P percepcja (procesy percepcyjne), obserwacja danych zmys³owo-umys³o-
wych;
K konceptualizacja (procesy konceptualizacyjne zwi¹zane z przetwarza-
niem danych w pamiêci, odnotowaniem ich w pamiêci trwa³ej i dowiadczeniu
Najder 1989; Bobryk 1987 oraz z przyjêciem informacji w postaci gotowych
stereotypów mylowych uruchamiaj¹cych takie¿ procesy, jak równie¿ wniosko-
wanie bêd¹ce najbardziej skomplikowanym procesem umys³owym);
S symbolizacja (procesy symbolizacji danych w pojêcia, a dok³adniej: ujê-
zykowione pojêcia, bo czym¿e jest pojêcie bez odpowiadaj¹cego mu wyra¿enia
w jêzyku, tj. jednostki jêzykowej);
R rzeczywistoæ pozajêzykowa;
F-F biegun fonetyczno-fonologiczny ujêzykowionego pojêcia.
Miêdzy rzeczywistoci¹ pozajêzykow¹ a percepcj¹ dzia³a zasada koresponden-
cji, dane zmys³owe dobrze oddaj¹ bowiem obraz rzeczywistoci pozajêzykowej zgo-
dnie z ludzkim postrzeganiem, tj. postrzeganiem na sposób ludzki (zgodnie z mo¿-
liwociami percepcji cz³owieka, która jest s³absza od wêchu psa, s³uchu nietoperza,
wzroku ptaka, smaku wê¿a itp.). Miêdzy percepcj¹ a konceptualizacj¹ funkcjonuje
zasada odpowiednioci, przy czym korespondencjê traktujemy jako jedn¹ z odmian
zasady odpowiednioci, odpowiednioæ za obejmuje ca³y szereg procesów pozna-
nia od najprostszych, np. selekcji, do najbardziej skomplikowanych, jak wnioskowa-
nie. S¹ to procesy poznawcze prowadz¹ce do utworzenia zbiorów/kategorii.
Efekty i wyniki procesów poznawczych konstytuuj¹ siê w p o j ê c i a, te za
staj¹ siê w przewa¿aj¹cej czêci pojêciami ujêzykowionymi. Pojêcia maj¹ bo-
wiem przede wszystkim charakter jêzykowy, a mylenie jest myleniem jêzyko-
wym (Bobryk 1987). Proces symbolizacji, czyli ujêzykowienia pojêæ, wymaga
wszak¿e uwzglêdnienia konwencjonalnoci samego jêzyka (Bartmiñski 1985: 49-
51; Langacker 1987: 51, 66-76, 488; Kövecses 1986; 2-3; Frake 1980: 4), jego
strukturalnoci, tj. obecnych w nim kategorii gramatycznych (fleksyjnych, s³owo-
twórczych, sk³adniowych i fonologicznych, por. Langacker 1995: 28; 1987: 62-
76, 455-457), oraz metaforyki (Lakoff, Johnson 1988; Lakoff, Turner 1989)
i konwencjonalnej obrazowoci (obrazowania, por. Langacker 1995: 19).
Procesom konceptualizacji, czyli poznawania rzeczywistoci, towarzysz¹
38
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
zwykle zjawiska supergeneralizacji (por. niem. Übergeneralisierungen, Quasthoff
1997) zwi¹zane nieod³¹cznie z funkcj¹ stereotypów i uproszczeñ w myleniu, bê-
d¹c¹ nastêpstwem niemo¿noci poznania wszystkiego dok³adnie i wnikliwie, do-
g³êbnie i ca³ociowo.
Przedmiotem badañ lingwisty za s¹ gotowe wyniki symbolizacji w postaci
jednostek jêzykowych (znaków jêzykowych), które ods³aniaj¹ procesy symboli-
zacji, tj. mówi¹, w jaki sposób jêzyk koduje uogólnienia (Langacker 1995: 28).
Tym samym symbolizacja ³¹czy siê z elementami interpretacji rzeczywistoci po-
zajêzykowej wynikaj¹cej ze strukturalnoci jêzyka i mechanizmów jego funk-
cjonowania (Langacker 1987: 51, 66-76).
W procesie symbolizacji miêdzy biegunem semantycznym a fonologicznym
dzia³a zasada reprezentacji, tj. ³¹czenia znaczeñ z odpowiednim kszta³tem fonicz-
nym wyrazu w danym jêzyku narodowym, przy czym wyrazy s¹ zwykle wielo-
znaczne, a proces ten oparty jest na zjawisku polisemii, gdzie kolejne znaczenia
wyrazu/wyra¿enia zachowuj¹ elementy semantyczne ze struktury znaczeniowej
innych, bliskich im semantycznie jednostek jêzykowych o tym samym brzmieniu,
por.: mi³oæ ÿuczucie, mi³oæ ÿobiekt uczucia, mi³oæ ÿpostawa wobec bli-
niego/drugiego cz³owieka itp. (Langacker 1991: 4, 185, 241, 379-384, 452-454).
Procesy stereotypizacyjne (Quasthoff 1997) rozpoczynaj¹ siê ju¿ na pozio-
mie obserwacji danych zmys³owych, wszêdzie tam, gdzie towarzysz¹ im proce-
sy umys³owe, albowiem selekcja i uzupe³nianie danych s¹ obecne w procesach
przetwarzania danych w pamiêci, w kategoryzacji i wnioskowaniu (Najder 1989;
Bobryk 1987; Nosal 1990), a nale¿¹ do procesów symbolizacyjnych w tym sen-
sie, ¿e cz³owiek odnajduje w jêzyku gotowe jednostki o charakterze wyra¿eñ, fra-
zeologizmów, sentencji lub porzekade³ pozwalaj¹cych mu na ich u¿ycie w posta-
ci gotowego wzoru, por.: co nagle, to po diable; jaka maæ, taka naæ; kto zdêbia³
i wypuci³ listki; kto ugryz³ siê w jêzyk; kto jest chudy jak szczapa; kto jest bla-
dy jak p³ótno/p³achta/ciana/mieræ.
Percepcja czêciowo, a zw³aszcza konceptualizacja i symbolizacja w ca³oci
dotycz¹ przestrzeni mentalnej cz³owieka (Tabakowska 1995; Fife 1994; Langac-
ker 1995). W przestrzeni tej maj¹ miejsce procesy ujêzykowienia pojêæ oparte
na obserwacji, stereotypizacji, metaforyce, obrazowoci i konwencjalizacji oraz
wielu innych mechanizmach.
Termin p r z e s t r z e ñ m e n t a l n a zosta³ wprowadzony przez G. Fau-
conniera (1985; Spaces 1996: 1-28) w znaczeniu medium miêdzy konceptuali-
zacj¹ a myl¹ (Spaces 1996: 2-3), dziêki czemu przedmioty (w sensie logicz-
nym, sensu largo) oraz stany rzeczy, które konceptualizujemy, maj¹ swoj¹ repre-
zentacjê w przestrzeni mentalnej. Komentuj¹c rozumienie p r z e s t r z e n i
m e n t a l n e j , G. Lakoff podkrela, ¿e kognitywizm wprowadza przestrzenie
mentalne w miejsce mo¿liwych wiatów i sytuacji mo¿liwych (1987: 281) oraz
¿e ze wzglêdu na swój kognitywny status mog¹ one funkcjonowaæ w realizmie
dowiadczeniowym. G. Fauconnier (1985) przyjmuje, ¿e przestrzenie mentalne
maj¹ nastêpuj¹ce w³aciwoci (por. Lakoff 1987: 281):
O metaforyce uczuæ
39
mog¹ zawieraæ jednostki mentalne,
mog¹ byæ zbudowane z modeli kognitywnych,
mog¹ byæ powi¹zane z innymi przestrzeniami za pomoc¹ konektorów
(spójników/³¹czników, ang. connectors),
jednostka z jednej przestrzeni mo¿e byæ po³¹czona z inn¹, z innej prze-
strzeni, za pomoc¹ spójnika/konektora,
przestrzenie mog¹ siê poszerzaæ, tj. mog¹ otrzymaæ w procesie kognityw-
nym dodatkowe jednostki i modele kognitywne,
ICM mog¹ wprowadzaæ przestrzenie z nimi zwi¹zane.
G. Fauconnier (1985; Spaces 1996: 1-28) uwa¿a, i¿ w procesie kognitywnym
zawieraj¹cym przestrzenie mentalne mo¿na uruchomiæ wa¿ne strategie, takie jak:
unikanie przeciwieñstw w obrêbie przestrzeni,
maksymalizacja wspólnego t³a za³o¿eñ (ang. assumption) w przestrzeniach
bliskich (granicz¹cych),
centralne elementy wprowadzone do przestrzeni staj¹ siê elementami t³a
w przestrzeniach dotycz¹cych przysz³oci (za: Lakoff 1987: 281).
Przestrzenie mentalne maj¹ charakter konceptualny i nie posiadaj¹ statusu
ontologicznego materialnego, funkcjonuj¹ jedynie w obrêbie umys³u. Przestrze-
nie mentalne jak mo¿liwe wiaty w filozofii brytyjskiej maj¹c status repre-
zentacji, s³u¿¹ m.in. do zrozumienia sytuacji hipotetycznych i fikcyjnych.
Przestrzenie mentalne UCZUÆ s¹ uruchamiane na przyk³ad wtedy, kiedy ob-
serwator i nadawca komunikatu nie bêd¹cy eksperiencerem stara siê na drodze
empatii oraz porównania cudzych uczuæ z w³asnymi ustaliæ i nazwaæ to, co czu-
je eksperiencer. Taka sytuacja kognitywna rozpoznana od dawna przez filozo-
fów, psychologów i lingwistów znajduje swoje eksplicytne wyk³adniki w defi-
nicjach prototypów UCZUÆ zaprezentowanych przez A. Wierzbick¹ (1992;
1999).
Z perspektywy ucielenienia myli, obecnoci dowiadczeñ zmys³owych i fi-
zykalnych w umyle, oraz opartej na tym metaforyki pozwalaj¹cej na konkretne,
materialne rozumienie przedmiotów abstrakcyjnych ich upostaciowanie lub ani-
mizacjê nale¿y przyjrzeæ siê szczegó³owo podstawowej dystynkcji UCZUÆ,
a mianowicie ich podzia³owi na:
1) UCZUCIA-AFEKTY (krótkotrwa³e),
2) UCZUCIA-POSTAWY emocjonalne (d³ugotrwa³e).
Z tego punktu widzenia trzeba odpowiedzieæ na dwa pytania:
1) czy dystynkcja taka jest rzeczywicie sposobem rozró¿niania UCZUÆ,
a tym samym, z jakich faktów kognitywnych i jêzykowych mo¿na j¹ wywodziæ;
2) jak tê dystynkcjê nazwaæ w kognitywizmie, bior¹c pod uwagê za³o¿enia
metodologiczne teorii.
Rozró¿nienie niesprowadzalnych do siebie jakociowo UCZUÆ-AFEKTÓW
i UCZUÆ-POSTAW by³o od wieków postulowane przez filozofów, pocz¹wszy
od Arystotelesa, a dok³adnie zosta³o opisane w pracy Gilberta Rylea (1970: 148-
198). Badacz podkrela, i¿ podstawowa ich odmiana, tj. doznania (czyli afekty
40
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
w literaturze psychologicznej), to z d a r z e n i a w wiecie umys³u, a pozosta³e,
czyli usposobienia, nastroje i postawy maj¹ charakter d y s p o z y c j i d o z d a -
r z e ñ. Ró¿nica miêdzy zdarzeniami a dyspozycjami stanowi g³ówny punkt zain-
teresowañ G. Rylea (1970: 198-253, 148-152), poniewa¿ ma ona kapitalne na-
stêpstwa, wynikaj¹ce z ró¿nych dzia³añ umys³u. Dyspozycjami do zdarzeñ s¹ nie
tylko UCZUCIA d³ugotrwa³e, ale tak¿e i n t e l i g e n c j a, która spe³nia siê w de-
cyzjach, dzia³aniach, akcjach. Podobna koncepcja zosta³a szeroko przedstawiona
i skomentowana w pracy Czes³awa Znamierowskiego (1957: 151-193, 222-242,
270-321) oraz we wczeniejszych pracach Georgea H. von Wrighta (1963)
i Franza Brentana (1955a: 134; 1955b: 90).
Konsekwencj¹ ró¿nicy miêdzy zdarzeniowym charakterem UCZUÆ-AFEK-
TÓW a dyspozycjonalnym wymiarem UCZUÆ-POSTAW emocjonalnych jest
w strukturach gramatycznych u¿ycie czasów aktualnych dla afektów oraz nie-
aktualnych dla dyspozycji oraz mo¿liwoæ lokalizacji afektów w punkcie na osi
czasu hic et nunc, co znajduje swoje potwierdzenie w przys³ówkowych wyk³a-
dnikach czasu aktualnego, u¿yciu spójnika ¿e wprowadzaj¹cego zdania podrzêd-
ne, mówi¹ce o zdarzeniach aktualnych (tak¿e o zdarzeniach w wiadomoci
eksperiencera), w przeciwieñstwie do u¿ycia zaimków wzglêdnych, otwieraj¹-
cych zdania pytajno-zale¿ne w przypadku informacji o dyspozycjach (Nowakow-
ska-Kempna 1986: 13-52; 1987). Zdarzeniowoæ afektów a dyspozycjonalnoæ
postaw oddaje w ró¿ny sposób czas semantyczny/fizykalny (ang. time) oraz gra-
matyczny (ang. tense), a w czasie semantycznym (Reichenbach 1967) wymiar
aktualny lub nieaktualny czasu, który mo¿e mieæ swoje wyk³adniki leksykalne
(przys³ówki czasu, okoliczniki czasu) b¹d gramatyczne (ró¿nice miêdzy ang.
czasami typu simple a continuous, por. Nowakowska-Kempna 1986: 13-52; 1987;
Grochowski 1972).
Dyspozycjonalny wymiar postaw emocjonalnych oraz zdarzeniowy uczuæ-
-afektów znajduje ponadto swój wyraz w sensie/znaczeniu ujêzykowionego po-
jêcia okrelaj¹cego uczucia, a dok³adniej w jego budowie, czyli strukturze
pojêcia, a tak¿e w doborze elementów semantycznych do samej struktury. Kon-
sekwencj¹ takiego, a nie innego zestawu cech semantycznych jest kompatybil-
noæ wyk³adników czasu, przestrzeni i modalnoci, u¿ytych w zdaniu z czasow-
nikowymi lub rzeczownikowymi wyra¿eniami UCZUÆ.
Taki obraz analizy UCZUÆ wy³ania siê z opisu generatywnego i/lub seman-
tyki generatywnej. Poniewa¿ w semantyce kognitywnej nieco inaczej s¹ two-
rzone definicje znaczenia jednostek jêzykowych, gdy¿ korzystaj¹ one z zasad
metodologicznego holizmu, doboru cech wed³ug kategorii prototypu, budowy re-
prezentacji semantycznej w oparciu o wyidealizowane modele kognitywne, two-
rz¹ce opakowanie (ang. overall) dla pojêcia i pe³ny pojêciowy portret zarazem,
a dobrane elementy semantyczne do modeli kognitywnych (ang. ICM, tj. Ideal-
ized Cognitive Models, Lakoff 1987: 202-217, 100-114) nie spe³niaj¹ wymogów
stawianych zdaniom analitycznym, to znaczy nie stanowi¹ postulatów znaczenio-
wych okrelonego jêzyka naturalnego, prawdziwych na mocy znaczenia, pozosta-
O metaforyce uczuæ
41
j¹cych w relacji równoznacznoci z pojêciem z³o¿onym, inkluzywnych wobec
niego, koniecznych i wystarczaj¹cych do jego sensu, spe³niaj¹cych warunki se-
mantycznej prostoty i niedefiniowalnoci dalej (Wierzbicka 1985), a chocia¿
niektóre z nich funkcjonuj¹ równie¿ w roli semantycznych wyznaczników repre-
zentacji semantycznej UCZUÆ-AFEKTÓW i POSTAW w kognitywizmie, otrzy-
muj¹ inny status logiczny, np. formu³a X czuje co.
Z przeprowadzonych przez nas analiz oraz z badañ innych kognitywistów
wynika, ¿e takie wyznaczniki istniej¹ i uk³adaj¹ siê w kilku poziomach:
1) wyboru przedpojêciowego schematu wyobra¿eniowego (Lakoff 1986);
2) budowy metafory centralnej, organizuj¹cej strukturê pojêcia opart¹ na
tym¿e schemacie wyobra¿eniowym (Nowakowska-Kempna 1995);
3) aktualizacji pojêcia POSTAWY EMOCJONALNEJ za pomoc¹ afektów
bêd¹cych spe³nieniem UCZUCIA-POSTAWY (Kövecses 1986: 14; Bierwiaczo-
nek 1997);
4) wyznaczenia przestrzeni ¿yciowej i PRZESTRZENI EMOCJONALNEJ
JA NAJPIERW, w której nastêpuje aprobata/dezaprobata obiektu UCZUCIA
d³ugotrwa³ego (Inchaurralde 1997: 138-144).
W swojej pracy G. Lakoff podkrela, i¿ znaczenie pojêæ jest pochodn¹ ro-
li, jak¹ pe³ni¹ w dowiadczaniu cia³a (przede wszystkim ruchu i percepcji)
(1986: 121), a g³ówn¹ zasad¹ d o w i a d c z e n i o w e g o u j ê c i a p o z n a n i a
jest teza, ¿e znacz¹ce struktury pojêciowe bior¹ swój pocz¹tek z dwóch róde³:
1) dowiadczeñ cia³a, 2) zdolnoci dokonywania p r o j e k c j i w y o b r a ¿ e ñ na
abstrakcyjne struktury pojêciowe (Lakoff 1986: 120).
Strach, gniew, mi³oæ i nienawiæ zakwalifikowane s¹ do wspólnej kategorii
okrelanej mianem UCZUCIA, których naczeln¹ dewiz¹, otwieraj¹c¹ definiowa-
nie zu¿yciem genus proximum, jest wyeksponowanie regu³y CZUCIA: X czuje
co (Wierzbicka 1992: 4), przy za³o¿eniu wynikaj¹cym z ekscerpcji bogatego
materia³u jêzykowego (g³ównie frazeologizmów prowadz¹cych do frazeologii
ukrytej i metaforyki ad libitum) ¿e n a t u r a l u d z k i e g o c i a ³ a (percepcja
i/lub czynnoci motoryczne: ruch, dzia³ania) d e t e r m i n u j e w a ¿ n e a s p e k -
t y t e j k a t e g o r i i.
W swojej pracy (Nowakowska-Kempna 1995) przyjêlimy tezê, i¿ kategoria
UCZUÆ charakteryzowana jest semantycznie za pomoc¹ specyficznych struktur
wyobra¿eniowych bêd¹cych tworem ludzkiego umys³u, zwanych przedpojêcio-
wymi schematami wyobra¿eniowymi (Lakoff 1986; Johnson 1987), maj¹cych
swoje odniesienie do kultury i wykorzystywanych przez ludzi przy definiowaniu
UCZUÆ, tj. podawaniu ich reprezentacji semantycznej.
Jednak¿e w y b ó r p r z e d p o j ê c i o w e g o s c h e m a t u w y o b r a ¿ e n i o -
w e g o j e s t r ó ¿ n y w z a l e ¿ n o c i o d j a k o c i UCZUÆ, tj. ich z d a r z e -
n i o w e g o lub d y s p o z y c j o n a l n e g o charakteru oraz zwi¹zanych z tym
czasów semantycznych (i gramatycznych, np. w jêzyku angielskim) aktualnego
i nieaktualnego.
42
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
Jak wynika z przeprowadzonych przez nas i innych badaczy analiz (Kövec-
ses 1986; Lakoff 1987; The Language of Emotions 1997; Bierwiaczonek 1997;
Bednarkowa 1997; Kañczuga 1992), UCZUCIA-AFEKTY mog¹ byæ dobrze wy-
janiane za pomoc¹ schematu: RÓD£O/PUNKT WYJCIA-CIE¯KA-CEL/
PUNKT DOJCIA (Lakoff 1986; Johnson 1987), natomiast UCZUCIA-DYSPO-
ZYCJE za pomoc¹ schematu WIÊZI i jej podobnych, poniewa¿ schematy wy-
obra¿eniowe dobrze strukturyzuj¹ ludzkie dowiadczenia na poziomie przedpo-
jêciowym (Lakoff 1986: 137-149; Johnson 1987: 19-40; 101-138), metafory nie
s¹ arbitralne, a struktura pojêæ metaforycznych okrelaj¹cych UCZUCIA-AFEK-
TY oparta jest na podstawowej logice tego schematu. Z badañ (Kövecses 1986;
Lakoff 1987; Nowakowska-Kempna 1995) wynika, i¿ struktura pojêcia oscyluje
wokó³ ukierunkowanego rozwoju wypadków: od punktu wyjcia, poprzez drogê
wytyczon¹ faktami takimi, ¿e B jest nastêpstwem A, a C jest nastêpstwem B, czy-
li drogê prezentuj¹c¹ rozwój wypadków powi¹zanych z sob¹, przy czym droga
ta zmierza ku okrelonemu przeznaczeniu. Droga (CIE¯KA) wypadków toczy
siê od zdarzeñ zwi¹zanych z uczuciami o s³abej intensywnoci, po czym inten-
sywnoæ ta narasta, a¿ dochodzi do punktu granicznego ludzkiej wytrzyma³oci
i przeradza siê w szaleñstwo, inne choroby psychiczne, choroby, w których cz³o-
wiek traci panowanie nad sob¹, jego organizm przestaje funkcjonowaæ normal-
nie, cz³owiek nie wie, co mówi i co robi. Kresem takiego stanu staje siê mieræ
i/lub zniszczenie cz³owieka, a dok³adniej jego CIA£A, które jest traktowane ja-
ko POJEMNIK NA UCZUCIA.
CIE¯KA traktowana jest jako DROGA NARASTANIA I INTENSYWNO-
CI UCZUCIA, a CEL/PRZEZNACZENIE ³¹czy siê ze ZNISZCZENIEM CIA-
£A-POJEMNIKA NA UCZUCIE. Mechanizm ten powtarza siê na ró¿ne sposo-
by w wielu UCZUCIACH krótkotrwa³ych, nawet w RADOCI (Nowakowska-
-Kempna 1995: 139-143), w której nie nastêpuje, co prawda, zniszczenie ludzkie-
go CIA£A-POJEMNIKA NA RADOÆ, ale jego znikniêcie, uniesienie w prze-
strzeñ kosmiczn¹, do NIEBA, czyli faktyczna mieræ (w niebie cz³owiek mo¿e
znaleæ siê tylko po mierci), por.: X-owi jest lekko; X czuje siê tak, jakby mu kto
skrzyd³a przypi¹³; X czuje siê, jakby mu skrzyd³a u ramion wyros³y; X czuje siê
uskrzydlony; X jest uskrzydlony; X czuje siê, jakby go kto na sto koni wsadzi³;
X czuje siê uniesiony; X czuje siê podniesiony na duchu; X czuje siê w siódmym
niebie; X jest w siódmym niebie.
Jeli przyj¹æ metaforê: X jest w siódmym niebie, to trzeba koniecznie za³o-
¿yæ, ¿e eksperiencer bêd¹cy w siódmym niebie nie jest równoczenie na zie-
mi: X nie chodzi po ziemi, a tym samym nie istnieje ju¿ jako ¿ywy, cielesny cz³o-
wiek, jest charakteryzowany jako kto poza sfer¹ ludzkiej egzystencji, a wiêc
praktycznie: n i e ¿ y j ¹ c y. Jego cia³o nie zosta³o co prawda zniszczone, ale prze-
nios³o siê w s i ó d m e n i e b o, poz a sferê grawitacji i ludzkiego, ziemskiego
sposobu ¿ycia. W tym sensie cia³o POJEMNIK NA UCZUCIA n i e i s t n i e -
j e i tak nale¿y interpretowaæ metaforykê RADOCI. Potwierdzaj¹ to równie¿
O metaforyce uczuæ
43
frazeologizmy: szczêcie wieczne, szczêliwoæ wieczna/wiekuista, bêd¹ce uwieñ-
czeniem takiego rozumienia RADOCI i SZCZÊCIA.
Poszczególne ICM UCZUÆ-AFEKTÓW maj¹ budowê odnosz¹c¹ je do
schematu RÓD£A-CIE¯KI-PRZEZNACZENIA, a zbudowana na ich podsta-
wie struktura pojêcia UCZUCIA powiela globalnie ten schemat, prezentuj¹c
punkt wyjcia UCZUCIA, zwiêkszanie jego intensywnoci poprzez narastanie re-
akcji psychofizjologicznych a¿ do przeznaczenia ró¿nych odmian OB£ÊDU
i ZNISZCZENIA ludzkiego CIA£A-POJEMNIKA NA UCZUCIE, po wyganiê-
cie uczucia.
W przeciwieñstwie do UCZUÆ krótkotrwa³ych UCZUCIA-D£UGOTRWA-
£E DYSPOZYCJE zbudowane s¹ wokó³ przedpojêciowego schematu wyobra¿e-
niowego WIÊZI, w którym podkrela siê (Lakoff 1986: 143), ¿e w dzieciñstwie
trzymamy siê rodziców i chwytamy ró¿ne przedmioty, aby zapewniæ sobie ich
bliskoæ. By utrzymaæ bliskoæ przedmiotów, u¿ywamy lin, sznurów i robimy
wêz³y. Elementami struktury schematu s¹ wiêc przedmioty A i B oraz ³¹cz¹ca je
WIÊ, a podstawowa logika mówi, ¿e jeli A jest po(d)³¹czone z (do) B, to
A jest podporz¹dkowane B i uzale¿nione od niego; a w relacji symetrycznej
tak¿e odwrotnie. G. Lakoff (1986: 143) podkrela, ¿e r e l a c j e s p o ³ e c z n e
i z w i ¹ z k i m i ê d z y l u d m i s¹ czêsto rozumiane w k a t e g o r i a c h WIÊ-
ZÓW i WIÊZI.
Zoltan Kövecses (1986 : 62), chocia¿ przyjmuje, i¿ reprezentacja semantycz-
na MI£OCI rozwija siê wokó³ schematu RÓD£O-CIE¯KA-PRZEZNACZE-
NIE, to jednak przyznaje, ¿e metafor¹ centraln¹ MI£OCI, organizuj¹c¹ definio-
wanie poprzez rozumienie tego UCZUCIA, jest JEDNOÆ DWÓCH DOPE£-
NIAJ¥CYCH SIÊ CZÊCI/PO£ÓWEK, por.: Amongst the various ways of
conceptualizing love the model according to which LOVE is UNITY OF TWO
COMPLEMENTARY PARTS is metaphor central, a wiêc tym samym czego,
co jest z³¹czone, co tworzy ca³oæ, wynikaj¹c¹ z ³¹cznoci, WIÊZI dwóch CZÊ-
CI W CA£OÆ.
Trudno nie rozpoznaæ w tym wspania³ego, charakterystycznego dla kultury
ródziemnomorskiej tekstu Platona Uczta (1934), w której przytacza on dzia³a-
nia Zeusa rozcinaj¹cego ludzi na dwoje oraz szczêcie towarzysz¹ce momento-
wi, kiedy kto odnajduje swoj¹ po³owê. Pomaga im w tym Hefajstos, spajaj¹cy
ludzi w jedno: Jeli tego chcecie, ja was spojê i zlutujê w jedno, tak ¿e dwojgiem
bêd¹c, jedn¹ siê staniecie istot¹.
W tradycji tej sytuuje siê chrzecijañska communia oznaczaj¹ca jednoæ Bo-
ga Ojca i Syna Bo¿ego, Ducha w., a tak¿e Syna Bo¿ego i Kocio³a wiernych.
Ma³¿eñstwo sakramentalne bywa nazywane komuni¹ osób.
Z badañ osób zajmuj¹cych siê reprezentacj¹ semantyczn¹ MI£OCI (Zaron
1985; Nowakowska-Kempna 1995; Bednarkowa 1997; Bierwiaczonek 1997;
Kañczuga 1992) wynika, i¿ uczucia z grupy SYMPATII i ANTYPATII typu
PRZYJAÑ, MI£OÆ, NIENAWIÆ oparte s¹ na schemacie WIÊZI, organi-
zuj¹cym metaforê centraln¹, ona za nadaje strukturê ca³ej reprezentacji seman-
44
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
tycznej zbudowanej wokó³ koncepcji ZBLI¯ANIA SIÊ, ZEJCIA, stworzenia
WIÊZI i bycia PO£¥CZONYMI WÊZ£EM (np. ma³¿eñskim)/WIÊZI¥.
Mo¿na zatem uznaæ za udowodnione twierdzenie, i¿ UCZUCIA-AFEKTY
oparte s¹ na innym typie metafory centralnej i przedpojêciowym schemacie
wyobra¿eniowym ni¿ UCZUCIA-POSTAWY, poniewa¿ w tych ostatnich typ me-
tafory centralnej wyznacza schemat WIÊZI. AFEKTY i POSTAWY maj¹ wiêc
ró¿n¹ strukturê semantyczn¹, ró¿n¹ budowê reprezentacji semantycznej, wynika-
j¹c¹ z przyjêcia konkretnego przedpojêciowego schematu wyobra¿eniowego, co
znajduje potwierdzenie w licznych frazeologizmach o motywacji metaforycznej,
bêd¹cych podstaw¹ utworzenia modeli kognitywnych wchodz¹cych w sk³ad re-
prezentacji semantycznej, por.:
Zbli¿ylimy siê z sob¹.
To bliski mi cz³owiek.
To bliska mi osoba.
Jestemy z sob¹ blisko.
¯yjê w dobrej, bliskiej komitywie z Janem.
Obcujemy z sob¹ blisko.
Trzymamy z sob¹.
Trzymamy siê zawsze blisko.
£¹cz¹ nas wiêzy przyjani.
£¹czy nas przyjañ.
£¹czy nas wiê przyjani.
£¹czy nas mi³oæ.
£¹czy nas nienawiæ.
Wiêzy przyjani s¹ trwa³e.
Wiêzy ma³¿eñskie s¹ trwa³e.
Nierozerwalny wêze³ ma³¿eñski.
Papu¿ki-nieroz³¹czki. Lelum-Polelum.
£¹cz¹ nas wiêzy braterstwa/braterskie.
Z moich przyjació³ to Kastor i Polluks.
To nieroz³¹czni przyjaciele/kochankowie/ma³¿onkowie.
Rzek³by dwójduch w jednym ciele...
Zestrzelmy myli w jedno ognisko
I w jedno ognisko duchy.
Ich mi³oæ jest scementowana.
Ich nienawiæ jest scementowana.
¯yjê z nim za pan brat.
Przyjañ/braterstwo scementowane wspólnie przelan¹ krwi¹.
Scementowa³a ich nienawiæ.
Jak wynika zpodanych przyk³adów, MI£OÆ oraz inne UCZUCIA-POSTA-
WY-DYSPOZYCJE odznaczaj¹ siê trwa³ym stosunkiem emocjonalnym miêdzy
osobami, które ¿ywi¹ wobec siebie uczucia. Znajduje to swój wyraz w semanty-
O metaforyce uczuæ
45
ce poprzez:
1) schemat WIÊZI (ang. LINK-schemata) lub (ANTY)WIÊZI;
2) wyznaczenie metafory centralnej, opartej na tym schemacie, por. uwagê
Bogus³awa Bierwiaczonka MI£OÆ jest konstruowana jako WIÊ (LINK) oraz
zdania typu mi³oæ miêdzy Tomkiem a Basi¹ trwa³a d³ugie lata, czy angielskie
konstrukcje z between (pomiêdzy) love between Tom and Sue (1997: 2);
3) wyznaczenie ZBLI¯ENIA i BLISKOCI osób po³¹czonych trwa³ym
uczuciem-dyspozycj¹ (postaw¹ emocjonaln¹), co znajduje swoje potwierdzenie
w wielu frazeologizmach, w których mówi siê o BLISKOCI osób ¿ywi¹cych
wobec siebie uczucie-dyspozycjê, w przeciwieñstwie do afektów, w których nie
ma takich frazeologizmów i metaforyki (por. Kövecses 1986 : 62-67, a tak¿e Woj-
ciszke 1994; Sternberg 1986; Fromm [1957] 1985; Wojty³a 1975);
4) wyznaczenie wspólnej BLISKIEJ PRZESTRZENI, w której tkwi¹ osoby
¿ywi¹ce UCZUCIE-POSTAWÊ nie tylko zgrupy SYMPATII, lecz tak¿e ANTY-
PATII, równie¿ strukturalizowanej za pomoc¹ przyimka pomiêdzy/miêdzy (ang.
between), por.: Miêdzy nimi wyrós³ mur nienawici, ciana antypatii pomiêdzy
nami, przepaæ miêdzy naszymi rodzinami, niechêæ miêdzy nimi, mur pogar-
dy/niechêci/antypatii/nienawici pomiêdzy nimi sta³/wyrós³;
5) u¿ycie wyra¿eñ typu: miêdzy, pomiêdzy, blisko, bliskoæ, przywi¹zanie,
wiê, wiêzi, wêz³y, powi¹zanie, po³¹czenie w sposobach mówienia i rozumienia
UCZUÆ-POSTAW przy braku tych¿e przy mówieniu o afektach;
6) aktualizacja UCZUÆ-POSTAW-DYSPOZYCJI (w opozycji) poprzez na-
zwy afektów np. dla MI£OCI wobec braku takich mo¿liwoci przy afekcie. Zol-
tan Kövecses (1986: 62-67), Bogus³aw Bierwiaczonek (1997: 1-5), Iwona Nowa-
kowska-Kempna (1986: 170-179) wymieniaj¹ ENTUZJAZM, ZAINTERESO-
WANIE, TÊSKNOTÊ, SZACUNEK, PODZIW, SYMPATIÊ, PRZYWI¥ZANIE,
¯YCZLIWOÆ i PRZYJAÑ, RADOÆ, SZCZÊCIE oraz SMUTEK, ROZ-
PACZ po stracie ukochanej osoby. Stosuj¹c test zALE (ang. BUT), Z. Kövecses
proponuje w³¹czyæ tutaj równie¿ ZAZDROÆ: On j¹ kocha, ale nie jest zazdro-
sny (1986: 76; por. równie¿ Wojciszke 1994; Sternberg 1986; Wojty³a 1975;
Fromm [1957]1985; Wajszczuk 1972);
7) zestaw UCZUÆ-AFEKTÓW aktualizuj¹cych POSTAWÊ EMOCJONAL-
N¥ MI£OCI jest ró¿ny w zale¿noci od jej rodzajów, na co zwracaj¹ uwagê
Z. Zaron (1985) oraz B. Bierwiaczonek (1997: 1-7), wyró¿niaj¹c kollokacje ty-
pu: mi³oæ erotyczna, matczyna, ojcowska (rodzicielska), braterska, do Boga, do
ojczyzny, do przyjació³, mi³oæ bliniego, mi³oæ w³asna, mi³oæ fana do idola
oraz zami³owania, np. hobby, preferencje, a tak¿e chêæ robienia czego;
8) schemat WIÊZI ³¹czy siê z definiowaniem UCZUÆ-DYSPOZYCJI za
pomoc¹ p r o t o t y p u rozumianego jako t y p m y l e n i a (Lakoff 1987: 78-
89)/reprezentacja mentalna typowych lub idealnych przyk³adów, np. t y p o -
w a/i d e a l n a m i ³ o æ, t y p o w a/i d e a l n a p r z y j a ñ/s y m p a t i a, t y p o w a
n i e c h ê æ/a n t y p a t i a /n i e n a w i æ /z a z d r o æ itp. Odwo³ujemy siê wówczas
do pewnych stereotypowych i kulturowych oczekiwañ lub przekonañ, czym da-
46
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
ne zjawisko lub obiekt byæ powinno. Mieszcz¹ siê tutaj stereotypy socjalne i ty-
powe przyk³ady b¹d idea³y spo³eczne, gdy¿ na schemacie WIÊZI oparta jest
równie¿ konceptualizacja GRUP, STOWARZYSZEÑ, TOWARZYSTW, PARTII
POLITYCZNYCH itp.;
9) UCZUCIA-AFEKTY s¹ definiowane za pomoc¹ prototypów wyznaczaj¹-
cych p r z y p a d k i w z o r c o w e, poniewa¿ wiêkszoæ dzia³añ lub zachowañ mo-
¿e byæ charakteryzowana w semantyce z u¿yciem kategorii przypadku wzorco-
wego. S¹ one podstawowymi modelami zachowania, ujêtymi jako reprezentatyw-
ne. G. Lakoff (1987: 87) podkrela, w interesie ludzi le¿y dowiadczaæ przypad-
ków wzorcowych, zachowywaæ siê wed³ug spo³ecznie ustalonego wzorca i zdaæ
ztego sprawê w semantyce, konceptualizuj¹c UCZUCIE-AFEKT;
10) test zu¿yciem s³owa twarz, gdy¿ na twarzy mog¹ malowaæ siê afekty
(Darwin 1988; Ekman, Friesen, Ellsworth 1972; Ekman 1973a; 1973b; 1980; Ek-
man, Levenson, Friesen 1983; Eibl-Eibesfeldt 1987), ale nie dyspozycje, co uza-
sadnione jest ich psychologiczn¹ natur¹ (Natura emocji 1998, Davidson 1998;
Ekman 1998a; 1998b; Frijda 1998a; 1998b; 1986, Goldsmith 1998; Kagan 1998;
Lazarus 1998a; 1998b; Watson, Clark 1998) emocjonalnej potencji do afektów,
por. twarz X-a wyra¿a zachwyt, radoæ, smutek, strach, gniew, ale nie: *twarz
X-a wyra¿a mi³oæ, przyjañ, sympatiê, nienawiæ.
Zarówno kognitywici (Kövecses 1986; Bierwiaczonek 1997), jak i psycho-
logowie (m.in. Fromm [1957]1985; Wojciszke 1994; Sternberg 1986) czy teolo-
dzy (Wojty³a 1975) s¹ zgodni co do tego, ¿e ró¿ne odmiany MI£OCI s¹ zwi¹-
zane immanentnie z pewnymi (w literaturze przedmiotu) UCZUCIAMI-AFEK-
TAMI, czego nie da siê inaczej wyjaniæ, jak d y s p o z y c j o n a l n y m charakte-
rem POSTAW, które s¹ t w o r z o n e i a k t u a l i z o w a n e poprzez afekty, por.
wyjanienia Czes³awa Znamierowskiego: Ale mo¿e byæ i tak, ¿e u kogo po-
wstaje g o t o w o æ [spacja I.N.-K.], i¿ by prze¿ywaæ wzruszenia pewnego ty-
pu zawsze z tego samego powodu, wobec tego samego przedmiotu czy gatunku
przedmiotów [...] Atoli jêzyk potoczny ma specjalne oznaczenie dla takiej goto-
woci. Nazywa j¹ uczuciem. Gdy wiêc jaki Piotr wpada w gniew zawsze, sko-
ro zobaczy jakiego Paw³a, mówimy, ¿e ¿ywi u c z u c i e g n i e w u w stosunku
do Paw³a. Je¿eli pies doznaje strachu zawsze, gdy zobaczy swojego pana, to
mówimy, ¿e pies ¿ywi uczucie bojani w stosunku do swego pana (1957: 180).
Autor konkluduje: Uczucie jest d y s p o z y c j ¹ [spacja I.N.-K.] do wzruszeñ
i d¹¿eñ, ale ma te¿ sw¹ kanwê intelektualn¹, na której siê rozsnuwa [...] Uczucie
nie jest przelotn¹ burz¹, przechodz¹c¹ przez wiadomoæ, lecz g³êboko wyrytym
ladem minionych dziejów jednostki i torem przysz³ych jej dziejów (1957: 186-
187). Badacz podkrela: Ju¿ tutaj zachodzi to charakterystyczne dla rozwoju
uczuæ zjawisko, i¿ postawa uczuciowa bierze partem pro toto. Dok³adnie bior¹c,
naszemu N podoba siê tylko sam zapach ró¿y, jej »czêæ« niejako; ale zasiêgiem
swego uczucia obejmuje on ca³¹ ró¿ê, bo j¹ w³anie lubi (1957: 188). Prowadzi
to zdaniem badacza do powstania s¹du wartociuj¹cego o charakterze s ¹ d u
e g z y s t e n c j a l n e g o o postaci zdaniem X dobrze jest, ¿e istnieje z oraz do ak-
O metaforyce uczuæ
47
tualizacji UCZUCIA-POSTAWY w formie afektów-wzruszeñ. Cz. Znamierow-
ski argumentuje: Gdy uczucie powstaje za spraw¹ jednego prze¿ycia tworz¹ce-
go lub wielu prze¿yæ jednorodnych, pomiêdzy prze¿yciem a uczuciem zachodzi
stosunek prosty. Strach-uczucie jest d y s p o z y c j ¹ [spacja I.N.-K.] do stra-
c
h
u
-
-wzruszenia. Tak samo gniew czy zazdroæ. Dyspozycja-uczucie przejawi siê
inaczej: zaktualizuje siê w nowym prze¿yciu, które bêdzie podobne do prze¿ycia
tworz¹cego. I wydawaæ siê tu mo¿e, ¿e prze¿ywamy bezporednio uczucie, gdy
siê ono aktualizuje we wzruszeniu. W rzeczywistoci uczucia nie prze¿ywamy
bezporednio nawet i w tym przypadku: ju¿ moc¹ samej definicji uczucia, które
jest utajon¹ w duszy i ciele dyspozycj¹. Ale w chwili, gdy uczucia aktualizuj¹
siê w jednoimiennym z nim wzruszeniu, mo¿emy mieæ wiadomoæ, ¿e dane
wzruszenie jest przejawem uczucia. Jest to mniej lub wiêcej jasna myl, ¿e da-
ne wzruszenie p³ynie z trwa³ej dyspozycji (1957: 183).
W podobnym tonie wypowiada siê W.S. Davis (1982: 247), upatruj¹c afek-
tów aktualizuj¹cych wielkiej PRZYJEMNOCI oraz SZCZÊCIA w odniesie-
niu do POSTAWY SZCZÊCIA, przy czym SZCZÊCIE krótkotrwa³y afekt
w opozycji do d³ugotrwa³ej postawy rozró¿niany jest zdaniem autora poprzez
u¿ycie zgramatykalizowanych czasów: aktualnego i nieaktualnego Present
Continuous i Present Simple, por.:
Jack enjoys the Pathetique Sonata
Jack is enjoying the Pathetique Sonata
Jeli: A is enjoying x only if A is experiencing pleasure (Davis 1982: 240).
Trwa³oæ POSTAWY EMOCJONALNEJ, jej d³ugoæ, intensywnoæ i g³êbo-
koæ ladu w pamiêci wi¹¿¹ siê nie tylko zafektami tworz¹cymi, ale tak¿e zpro-
cesem i r r a d i a c j i, tj. przeniesieniem afektów z cech przedmiotu na niego sa-
mego i ukszta³towaniem s¹du wartociuj¹cego, egzystencjalnego, który dotyczy
pozytywnej oceny faktu istnienia obiektu uczuæ, oraz z ka¿dorazow¹ aktualiza-
cj¹, utwierdzaj¹c¹ na nowo uczucie.
Kontynuuj¹c analizê zjawiska tego typu, C. Inchaurralde (1997: 136) podkre-
la, i¿ wartoci aksjologiczne zwi¹zane z POSTAW¥ KANONICZN¥: PLUS
równe RÓWNOWADZE bywaj¹ okrelane/odnoszone do FIGURY/POSTA-
WY/PIONU jako plus, dobry itp. oraz do PODSTAWY/ZIEMI/DO£U jako mi-
nus, z³y itp. w schematach wyobra¿eniowych. Te wartoci podtrzymuj¹ nastawie-
nie wobec obiektów i relacji miêdzy nimi, a nastêpnie uaktywniaj¹ emocje.
Wymienion¹ aksjologiczn¹ wartoæ mo¿na zastosowaæ tak¿e do innych ro-
dzajów przestrzeni, co pomo¿e w odkryciu pewnych faktów. £¹czy siê to z wy-
znaczaniem w³asnej przestrzeni JA, tak¿e JA emocjonalnego w przestrzeni psy-
chicznej lub fizycznej, a to, co jest WEWN¥TRZ czyjej przestrzeni, jest akcep-
towane jako DOBRE, gdy¿ uwa¿a siê je za w³asne lub za czêæ tego samego wy-
cinka przestrzeni. Zatem t o , c o m o j e , j e s t d o b r e , b o j e s t w ³ a s n e
48
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
(Inchaurralde 1997: 137). Akceptacja obiektu UCZUCIA-POSTAWY zwi¹zana
z SYMPATI¥, PODZIWEM czy SZACUNKIEM pozwala sam obiekt uznaæ
experiencerowi za swój i u¿ywaæ wobec niego zaimków dzier¿awczych, por. mój
kolega, mój przyjaciel, mój wielbiciel, moja Ania. Umo¿liwia równie¿ PO-
MNIEJSZENIE go i w³¹czenie do swojej przestrzeni przy uczuciach pozytyw-
nych b¹d POWIÊKSZANIE i wypychanie z w³asnej przestrzeni przy uczuciach
negatywnych, co mo¿na zilustrowaæ w nastêpuj¹cy sposób:
Podsumowuj¹c niniejsze rozwa¿ania, mo¿na przyj¹æ, ¿e w UCZUCIACH-
-POSTAWACH pozytywnych, aprobuj¹cych, jak MI£OÆ, oraz negatywnych,
odrzucaj¹cych, jak NIENAWIÆ, przejawia siê niew¹tpliwie element subiektyw-
nego wartociowania obiektu uczucia, wyra¿aj¹cego siê w formie oceny zawar-
tej w s¹dzie egzystencjalnym. Przestrzeñ w³asnego JA mo¿na wiêc uznaæ za prze-
strzeñ emocjonaln¹, jak sugeruje C. Inchaurralde (1997: 139), poniewa¿ ludzie
czuj¹ siê blisko obiektu osoby, która wywo³uje przyjazne uczucie, i dlatego po-
zwalaj¹ jej wejæ do w³asnej przestrzeni ¿yciowej, natomiast przy uczuciu ne-
gatywnym, d³ugotrwa³ym, jak NIECHÊÆ, ANTYPATIA, NIENAWIÆ pragn¹
tej osoby lub obiektu siê pozbyæ z przestrzeni emocjonalnej i wypychaj¹ na
zewn¹trz. Oddaj¹ to rozmaite skojarzenia pierwsze, utrwalone w etymologii na-
zwy UCZUCIA-POSTAWY, a oznaczaj¹ce chêæ niepatrzenia na obiekt uczucia
i pozbycia siê go z tej przestrzeni, por. etymologiê s³owiañskich nazw z grupy
ANTYPATII typu: pol. nienawidziæ ÿnie móc widzieæ, mac. sãm obraten
ÿnienawidziæ, ÿbyæ odwróconym/obróconym ty³em. Macedoñski i bu³garski
przymiotnik obraten wspó³czenie zachowa³ oba znaczenia: 1. ÿobrócony ty³em,
2. ÿnienawidz¹cy.
C. Inchaurralde (1997: 139-140) charakteryzuje szczegó³owo przestrzeñ
emocjonaln¹ jednostki, sytuuje w niej deminutiwa i augmentatiwa, wskazuj¹c,
i¿ bliskoæ obiektu uczucia wyzwala w nas chêæ wpuszczenia kogo do naszej
przestrzeni osobistej, pomniejszaj¹c jego rozmiar, gdy¿ nie czujemy siê zagro¿e-
ni przez ten obiekt. Natomiast augmentatiwa powiêkszaj¹ obiekty do takich
rozmiarów, by nie zmieci³y siê w tej przestrzeni. Nie dziwi wiêc fakt w naszym
przekonaniu ¿e tak czêsto za pomoc¹ deminutiwów, a przede wszystkim hipo-
korystyków, mówimy o osobach i przedmiotach bliskich, lubianych i kochanych,
O metaforyce uczuæ
49
NIENAWIή
MI£OŒÆ
przestrzeñ JA
przestrzeñ JA
augmentatiwów u¿ywamy za w stosunku do osób/przedmiotów, które darzymy
niechêci¹, antypati¹, nienawici¹, chc¹c je powiêkszyæ i wypchn¹æ z w³asnej
przestrzeni lub powiêkszyæ i nie wpuciæ do niej. Znaczenie emocjonalne
i strategie grzecznoci (Inchaurralde 1997: 140) mog¹ byæ dwoma sposobami in-
terpretacji deminutiwum, które chocia¿ nie maj¹ nic wspólnego zpojêciem ilo-
ci i wielkoci, to, bêd¹c wyjaniane w terminach przestrzeni, s¹ rozumiane za ich
pomoc¹.
Aktualizacja UCZUCIA-POSTAWY, zwi¹zana z jej dyspozycjonalnym cha-
rakterem, wyzwalanie pewnego typu zachowañ, predyspozycji do okrelonych
afektów oraz ocena globalna obiektu uczuæ znajduj¹ swoje potwierdzenie w licz-
nych nazwach typu nomina attributiva, np.: wielbiciel, kochanek, fan, zwolennik,
ulubieniec, ukochany, najdro¿szy, opozycjonista, antagonista, przeciwnik, wróg,
zaciek³y wróg oraz z³onik, uwodziciel, straszek, tchórz, zazdronik, zawistny, in-
trygant, zarozumialec itp.
Podsumowanie dotychczasowych analiz lingwistycznych UCZUÆ prowadzi
do wniosku, i¿ niezale¿nie od paradygmatu badañ: generatywnego, struktural-
nego czy kognitywizmu istniej¹ d w i e pozostaj¹ce w stosunku interdependen-
cji, a wiêc niezale¿ne od siebie j a k o c i semantyczne: UCZUCIA-AFEKTY
oraz UCZUCIA-POSTAWY EMOCJONALNE.
W ka¿dej z opcji badawczej mo¿na podaæ ich semantyczne, gramatyczne
i pragmatyczne wyznaczniki.
Przynosz¹ one równie¿ potwierdzenie tezy kognitywistów, ¿e symbolizacja
to zjawisko wystêpuj¹ce na wszystkich poziomach strukturalnoci jêzyka, ponie-
wa¿ ró¿nice w jakociach: zdarzeniowoci AFEKTÓW i dyspozycjonalnoci
POSTAW znajduj¹ swój wyraz w konstrukcjach gramatycznych, doborze konek-
torów zdañ podrzêdnych i ich typów, leksyce i frazeologii. Ró¿nice w symboli-
zacji dotycz¹ poziomów doboru wyznaczników fonologicznych, gramatycznych,
leksykalnych, frazeologicznych i tekstualnych.
Niektóre wa¿niejsze wyk³adniki przestrzeni emocjonalnej JA zosta³y przed-
stawione w artykule, inne w monografii o uczuciach (por. Nowakowska-Kemp-
na 1995: 21-26).
Poza kwesti¹ bezsporn¹ pozostaje kwestia sporna, a mianowicie, jakimi ter-
minami w lingwistyce opatrzyæ obie jakoci. Niew¹tpliwie nazwy: UCZUCIA-
-AFEKTY i UCZUCIA-POSTAWY EMOCJONALNE zaczerpniête s¹ z psycho-
logii, choæ u¿ywane tak¿e w filozofii, socjologii czy naukach o kulturze.
Nazwa UCZUCIE-POSTAWA EMOCJONALNA jest d³uga i niezbyt zrêcz-
na, jeli odnieæ j¹ do ogólnego znaczenia wyrazu postawa w S³owniku wspó³cze-
snego jêzyka polskiego (1996: 818): ÿ1. wrodzone lub nabyte, w³aciwe cia³u usy-
tuowanie poszczególnych jego fragmentów; 2. wiadomie przyjêta pozycja cia-
³a; 3. stosunek cz³owieka do ¿ycia, znajduj¹cy wyraz w zachowaniu i postêpowa-
niu, do pewnego systemu wartoci, pewnej wyró¿nionej grupy zjawisk;
nastawienie wzglêdem ludzi i wiata zewnêtrznego; stanowisko, zachowanie.
Z przytoczonych znaczeñ dopiero trzecie odnosi siê do zjawisk psychicz-
50
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
nych, to znaczy wyra¿a stosunek cz³owieka do rzeczywistoci, przy czym mo¿e
to byæ równie¿ stosunek emocjonalny. Wród zacytowanych okreleñ w definicji
s³ownikowej nazwy odnaleæ mo¿na wszak¿e wyra¿enie czêsto stosowane w od-
niesieniu do uczuæ-dyspozycji, a mianowicie: n a s t a w i e n i e. Wychodz¹c
z tego punktu, dochodzimy do identycznej propozycji w innych pracach badaw-
czych, w tym A. Wierzbickiej (1997: 228), która równie¿ pos³uguje siê terminem
ang. attitudes n a s t a w i e n i e, mówi¹c o jakoci uczuæ. Wspó³pracuj¹ca z An-
n¹ Wierzbick¹ M. Osmond (1997: 115,116) wprowadza nazwy ang. long-term
attitude, cz yli d ³ u g o t r w a ³ e n a s t a w i e n i e, oraz ang. short-term attitude,
cz yli k r ó t k o t r w a ³ e n a s t a w i e n i e, prz yjmuj¹c tak¿e ró¿nicê w jakoci se-
mantycznej obu nastawieñ (1997: 113-133). Ró¿nicê tê upatruje m.in. w ³¹czli-
woci nastawieñ krótko- i d³ugotrwa³ych zprzyimkami w jêzyku angielskim,
w którym np. przyimek by ÿprzez, ³¹czy siê z krótkotrwa³ym afektem (1997:
114-116), w przeciwieñstwie do with ÿz, wymagaj¹cym po sobie d³ugotrwa³e-
go uczucia (1997: 116-119). Nastawienie krótkotrwa³e okrela równie¿ autorka
jako anger-type words ÿs³owa typu gniew (1997: 118).
Zwa¿ywszy fakt, i¿ w jêzyku polskim termin n a s t a w i e n i e oznacza raczej
postawê wolitywn¹ ni¿ emocjonaln¹, wydaje siê, ¿e propozycji autorek nie mo¿-
na przyj¹æ. Pozostaje wszak¿e problem koniecznoci nazwania dwóch ró¿nych
jakociowo pod wzglêdem semantycznym typów UCZUÆ. Byæ mo¿e, najzrêcz-
niejszym okreleniem by³oby: UCZUCIA KRÓTKOTRWA£E, odnosz¹ce siê
w cz³onie wyjaniaj¹cym do opozycji krótkiego/d³ugiego czasu oraz analogicz-
nie: UCZUCIA D£UGOTRWA£E lub UCZUCIE-DYSPOZYCJA. Tak¹ propo-
zycj¹ mo¿na by zamkn¹æ niniejsze rozwa¿ania
4
.
Bibliografia
Apresjan J. (1993), Jêzykoznawstwo teoretyczne, modele formalne jêzyka i leksykografia systemo-
wa, [w:] O definicjach i definiowaniu, pod red. J. Bartmiñskiego, R. Tokarskiego, Lublin,
s. 9-35.
(1994), Naiwny obraz wiata a leksykografia, prze³. J. Berej, Etnolingwistyka, nr 6, pod red.
J. Bartmiñskiego, Lublin, s. 5-12.
Averill J. (1998a), W oku patrz¹cego, [w:] Natura emocji. Podstawowe zagadnienia, pod red. P. Ek-
mana, R. Davidsona, prze³. B. Wojciszke, Gdañsk, s. 13-20.
(1998b), Nieodpowiednie i odpowiednie emocje, [w:] Natura emocji..., s. 227-231.
Awdiejew A. (1983), Klasyfikacja funkcji pragmatycznych, Polonica IX, s. 53-85.
(1987), Pragmatyczne podstawy interpretacji wypowiedzeñ, Kraków.
(1992), Wiedza potoczna a inferencja, [w:] Jêzyk a Kultura, t. 5: Potocznoæ w jêzyku i kulturze,
pod red. J. Anusiewicza, F. Nieckuli, Wroc³aw, s. 21-29.
Bartmiñski J. (1985), Stereotyp jako przedmiot lingwistyki, [w:] Z problemów frazeologii polskiej
O metaforyce uczuæ
51
4
Tekst niniejszy w podobnej postaci zosta³ zamieszczony w monografii I. Nowakowskiej-
-Kempnej (2000).
i s³owiañskiej, t. III, pod red. M. Basaja, D. Rytel, Wroc³aw, s. 25-53.
(1988), Definicja kognitywna jako narzêdzie opisu konotacji, [w:] Konotacja, pod red. J. Bart-
miñskiego, Lublin, s. 169-183.
Battacchi M., Suslow T., Renna M. (1996), Emotion und Sprache, Berlin Bern New York Pa-
ris Wien.
B¹ba S. (1986), Twardy orzech do zgryzienia, czyli o poprawnoci frazeologicznej, Poznañ.
B¹ba S., Dziamska G., Liberek J. (1996), Podrêczny s³ownik frazeologiczny jêzyka polskiego, War-
szawa.
Bednarkowa J. (1997), Konceptualizacja MI£OCI w jêzyku uczniów siedemnastoletnich (z per-
spektywy ewaluacji procesu dydaktycznego), Katowice [maszynopis rozprawy doktorskiej].
Bierwiaczonek B. (1997), Love in Frames and Scripts, Lublin [maszynopis].
Bobryk J. (1987), Locus umys³u, Wroc³aw.
Bodlin M. (1969), Wzorce archetypowe w poezji tragicznej, Pamiêtnik Literacki, z. 2.
Brentano F. (1955a), Psychologie vom empirischen Standpunkt, Bd. II, Hamburg.
(1955b), Psychologie vom empirischen Standpunkt, Bd. III, Hamburg.
Clore G. (1998), Dlaczego emocje wymagaj¹ procesów poznawczych, [w:] Natura emocji..., s. 159-168.
Code Ch. (1987), Language, Aphasia and the Right Hemisphere, Chichester.
Collins A. (1996), Jêzyk cia³a, Warszawa.
Czoga³a E. (1997), Zbiory rozmyte. Wprowadzenie do matematycznego modelowania niejedno-
znacznoci, Gliwice.
Damasio A. (1996), Descartes Error. Emotion, Reason and the Human Brain, London.
Darwin K. (1988), O wyrazie uczuæ u cz³owieka i zwierz¹t, Warszawa.
Davidson R.J. (1998), O emocji, nastroju i innych pojêciach afektywnych, [w:] Natura emocji...,
s. 50-53.
Davis W.W. (1982), Theory of Enjoyment, Mind 362, s. 240-256.
Desclés J.P. (1992), Archetypes, cognitifs et types de proces, Strasbourg [maszynopis].
Desclés J.P., Bany W. (1997), Dialog na temat inwariantów jêzykowych w ujêciu kognitywnym
[kserokopia].
Drescher M. (1997), French Interjections and Their Use in Discourse, [w:] The Language of Emo-
tions. Conceptualization, Expression and Theoretical Foundation, ed. by S. Niemeier, R. Di-
rven, Amsterdam Philadelphia, s. 233-246.
Eibl-Eibesfeldt I. (1987), Mi³oæ i nienawiæ, Warszawa.
Ekman P. (1971), Universals and Cultural Differences in Facial Expressions of Emotions, Nebra-
ska Symposium on Motivation, series, ed. by J. Cole, Nebraska.
(1973a), Cross-cultural Studies of Facial Expressions, [w:] Darwin and Facial Expression.
A Century of Research in Review, New York, s. 169-229.
(1973b), Darwin and Facial Expression: A Century of Research in Review, New York.
(1980), The Face of Man: Expressions of Universal Emotions in a New Guinea Village, New
York.
(1998a), Wszystkie emocje s¹ podstawowe, [w:] Natura emocji..., s. 20-25.
(1998b), Nastroje, emocje i cechy, [w:] Natura emocji..., s. 54-55.
Ekman P., Davidson R. (1998), Pos³owie do pytania Czy istniej¹ emocje podstawowe, [w:] Na-
tura emocji..., s. 47-50.
Ekman P., Friesen W. (1976), Pictures of Facial Affect, Palo Alto.
Ekman P., Friesen W., Ellsworth P. (1972), Emotion in the Human Face, Elmsford.
Ekman P., Levenson R., Friesen W. (1983), Autonomic Nervous System Activity Distinguishes
Among Emotions, Science 221, s. 1208-1210.
Eliade M. (1974), Mit, sacrum, historia, Warszawa.
Fauconnier G. (1985), Mental Spaces: Aspects of Meaning Construction in Natural Language,
Cambridge Mass., London.
52
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
Fife J. (1994), Wyk³ady z gramatyki kognitywnej, [w:] Podstawy gramatyki kognitywnej, pod red.
H. Kardeli, Lublin 1994, s. 9-65.
Fillmore Ch. (1985), Frames and the Semantics of Understanding, Quaderni di semantica VI,
no 2, s. 222-254.
Foolen A. (1997), The Expressive Function of Language: Towards a Cognitive Semantic Approach,
[w:] The Language of Emotions..., s. 15-33.
Frake Ch. (1980), The Role of Language in this Connection, [w:] Language and Cultural Descrip-
tion: Essays by Charles O. Frake, ed. by A. Dil, Stanford.
Frijda N. (1986), Emotions, Cambridge.
(1998a), Ró¿norodnoæ afektu: emocje i zdarzenia, nastroje i sentymenty, [w:] Natura emocji...,
s. 56-62.
(1998b), Emocje wymagaj¹ procesów poznawczych, choæby prostych, [w:] Natura emocji...,
s. 174-178.
(1998c), Powszechniki istniej¹ i s¹ interesuj¹ce, [w:] Natura emocji..., s. 139-145.
Fromm E. ([1957]1985), O sztuce kochania, Warszawa.
Gerstmann S. (1986), Rozwój uczuæ, wyd. II, Warszawa.
Goldsmith H.H. (1998), Dziedzina emocji z perspektywy rozwojowej, [w:] Natura emocji...,
s. 63-69.
Goleman D. (1997), Inteligencja emocjonalna, prze³. A. Jankowski, Poznañ.
Grabias (1978), Pojêcie jêzykowego znaku ekspresywnego, [w:] Z zagadnieñ s³ownictwa wspó³czes-
nego jêzyka polskiego, Prace Jêzykoznawcze 91, Wroc³aw, s. 107-115.
(1981), O ekspresywnoci jêzyka, Lublin.
Grochowski M. (1972), Znaczenie polskiego czasownika: aktualne, potencjalne, habitualne, uni-
wersalne w wietle kategorialnego znaczenia form czasu teraniejszego, Studia Semiotycz-
ne, nr 3, s. 161-168.
Hall E.I. (1979), Ukryty wymiar, Warszawa.
(1987), Bezg³ony jêzyk, Warszawa.
Inchaurralde C. (1997), Space, Reference and Emotional Involvement, [w:] The Language of Emo-
tions..., s. 135-154.
Jarymowicz M. (1997), Dociekania nad natur¹ emocji: O emocjach poza wiadomoci¹ i emo-
cjach poza spontanicznoci¹, Czasopismo Psychologiczne, t. III, nr 3, pod red. A. Bie-
li, A. Brzeziñskiej, S. Kowalika, T. Maruszewskiego, Cz. Nosala, H. Sêk, Poznañ, s. 153-
170.
Jêdrzejko E., Nowakowska-Kempna I. (1985), O uczuciach i ich objawach w aspekcie semantyki
leksykalnej, Przegl¹d Humanistyczny, R. XXIX, nr 7/8, s. 81-90.
Jêzykowy obraz wiata (1990), Jêzykowy obraz wiata, pod red. J. Bartmiñskiego, Lublin.
Johnson M. (1987), The Body in the Mind. The Bodily Basis of Meaning, Imagination, and Reason,
Chicago and London.
Johnson-Laird P., Oatley K. (1989), The Language of Emotions: an Analysis of a Semantic Field,
Cognition and Emotion, vol. 3, s. 81-123.
Jordanskaja L. (1972), Próba leksykograficznego opisu znaczeñ grupy rosyjskich s³ów oznaczaj¹-
cych uczucia, [w:] Semantyka i s³ownik, pod red. A. Wierzbickiej, Wroc³aw, s. 105-123.
Jung C.G. (1970), Psychologia a religia, Warszawa.
(1976), Archetypy i symbole, Warszawa.
Kagan J. (1998), Ró¿nice miêdzy emocjami, nastrojami i cechami temperamentalnymi, [w:] Natu-
ra emocji..., s. 70-74.
Kañczuga E. (1992), Prototyp NIENAWICI (na materiale jêzyka polskiego i serbsko-chorwac-
kiego), Katowice [maszynopis pracy magisterskiej].
Kêpiñski A. (1977), Twarz i rêka, Teksty, nr 2, s. 9-34.
(1992), Lêk, Kraków.
O metaforyce uczuæ
53
Kleiber G. (1990), La sémantique du prototype. Categoriés et sens lexical, Paris.
Kövecses Z. (1986), Metaphors of Anger, Pride, and Love. A Lexical Approach to the Structure of
Concepts, [w:] Pragmatics and Beyond, An Interdisciplinary Series of Language. Studies VI,
Amsterdam Philadelphia, s. 2-145.
(1995), Anger: Its language, conceptualization, and physiology in the light of cross-cultural evi-
dence, [w:] Language and the Cognitive Construal of the World, ed. by J.R. Taylor, R.S. Mac-
Laury, Berlin New York, s. 181-196.
Krawczyk A. (1982), Cechy czêci cia³a jako tworzywo semantycznej struktury zwi¹zków frazeolo-
gicznych (na materiale gwarowym), [w:] Z problemów frazeologii polskiej i s³owiañskiej, t. I,
pod red. M. Basaja, D. Rytel, Wroc³aw.
(1983), Frazeologizmy mimiczne i gestyczne. Na materiale gwarowym, Socjolingwistyka, nr 5,
pod red. W. Lubasia, Katowice.
Krawczyk-Tyrpa A. (1987), Frazeologia somatyczna w gwarach polskich. Zwi¹zki frazeologiczne
o znaczeniach motywowanych cechami czêci cia³a, Wroc³aw.
Kryk-Kastovsky B. (1997), Surprise, Surprise: The iconicity-conventionality scale, [w:] The Lan-
guage of Emotions..., s. 155-173.
Lakoff G. (1986), Cognitive Semantics, Quaderni di Studi Semiotici: Meaning and Mental Repre-
sentation, red. U. Eco, Versus 44/45, s. 119-155.
(1987), Women, Fire and Dangerous Things, Chicago.
(1998 [1995]), The Contemporary Theory of Metaphor, [w:] Metaphor and Thought, ed. by
A. Ortony, wyd. II, Cambridge 1995, s. 202-251, przek³ad [w:] B. Kante, Kaj je metafora?,
Ljubljana, 1998, s. 271-325.
Lakoff G., Johnson M. (1988), Metafory w naszym ¿yciu, prze³. T.P. Krzeszowski, Warszawa.
Lakoff G., Turner M. (1989), More than Cool Reason: A Field Guide to Poetic Metaphor, Chica-
go London.
Langacker R. (1987), Foundations of Cognitive Grammar, vol. I: Theoretical prerequisites, Stanford.
(1991), Concept, Image and Symbol. The Cognitive Basis of Grammar, Berlin New Jork.
(1995), Wyk³ady z gramatyki kognitywnej, Lublin.
Laskowska E. (1993), Wartociowanie w jêzyku potocznym, Bydgoszcz.
Lazarus R. (1998a), Sta³oæ i niesta³oæ emocji, [w:] Natura emocji..., s. 75-79.
(1998b), Uniwersalne zdarzenia poprzedzaj¹ce emocje, [w:] Natura emocji..., s. 146-153.
Le Doux J.E. (1998a), Mózgowe interakcje poznawczo-emocjonalne, [w:] Natura emocji..., s. 190-
196.
(1998b), Specyficznoæ fizjologiczna emocji nie zapominajmy o fizjologii CUN, [w:] Natura
emocji..., s. 215-217.
(1998c), Stopieñ kontroli nad emocjami zale¿y od rodzaju systemu reakcji, [w:] Natura emocji...,
s. 231-239.
(1998d), Niewiadome mo¿e byæ przetrwanie emocjonalne, ale nie emocje, [w:] Natura emocji...,
s. 248-249.
(1998e), Pamiêæ a pamiêæ emocjonalna w mózgu, [w:] Natura emocji..., s. 262-263.
(1998f), Dowiadczenie emocjonalne jest wynikiem, a nie przyczyn¹ przetwarzania informacji,
[w:] Natura emocji..., s. 330-331.
Lowen A. (1991), Duchowoæ cia³a, Warszawa.
(1992), Jêzyk cia³a, Warszawa.
Lyons W. (1980), Emotion, Cambridge.
Maia B. (1998), The Language of Emotion Metaphors, Scenarios or Metalanguage?, [w:]
Lexical Semantics, Cognition and Philosophy, pod red. B. Lewandowskiej-Tomaszczyk, £ód,
s. 203-218.
Malinowski B. (1984), Dzie³a, t. I-II, Warszawa.
Masson J., McCarthy S. (1995), When Elephants Weep: The Emotional Lives of Animals, New
York.
54
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
Mel´èuk I.A. (1984), Dictionnaire explicatif et combinatoire du français contemporain, Montreal.
Najder K. (1989), Psychologiczne modele umys³u, Warszawa.
Natura emocji (1998), Natura emocji. Podstawowe zagadnienia, pod red. P. Ekmana, R. Davidso-
na, prze³. B. Wojciszke, Gdañsk.
Nosal Cz. (1990), Psychologiczne modele umys³u, Warszawa.
Noun Classes (1986), Noun Classes and Categorization, ed. by C. Craig, Amsterdam Philadel-
phia.
Nowakowska-Kempna I. (1986), Konstrukcje zdaniowe z leksykalnymi wyk³adnikami predykatów
uczuæ, Katowice.
(1987), O uczuciach-stanach emocjonalnych. Propozycja analizy semantycznej, Przegl¹d Huma-
nistyczny, z. 3, s. 113-129.
(1995), Konceptualizacja uczuæ w jêzyku polskim. Prolegomena, Warszawa.
(2000), Konceptualizacja uczuæ w jêzyku polskim. Czêæ II. Data, Warszawa.
OConnor J., Seymour J. (1996), Wprowadzenie do programowania neurolingwistycznego, Poznañ.
Obuchowski K. (1970), Kody orientacji i struktura procesów emocjonalnych, Warszawa.
Ohnuki-Tierney E. (1981), Phases of Human Perception/Conception/Symbolization Processes: Co-
gnitive Anthropology and Symbolic Classification, American Ethnologist 8, z. 3.
O nieostroci (1988), O nieostroci, pod red. Z. Muszyñskiego, Lublin.
Ortony A., Clore G. (1989), Emotions, Moods and Conscious Awareness, Cognition and Emotion,
vol. 3, no 2, s. 125-137.
Ortony A., Clore G., Collins A. (1988), The Cognitive Structure of Emotions, Cambridge.
Osmond M. (1997), The prepositions we use in the construal of emotions: Why do we say fed up
with but sick and tired of?, [w:] The Language of Emotions..., s. 111-135.
Pajdziñska A. (1988), Zwi¹zki frazeologiczne nazywaj¹ce akt mowy. Semantyka i sk³adnia, Lublin.
Pajdziñska A. (1990), Jak mówimy o uczuciach? Poprzez analizê frazeologizmów do jêzykowego
obrazu wiata, [w:] Jêzykowy obraz wiata, s. 87-109.
Panksepp J. (1998), Podstawy emocji podstawowych, [w:] Natura emocji , s. 25-30.
Prokopiuk J. (1970), Pos³owie, [w:] C.G. Jung, Psychologia a religia, Warszawa.
Quasthoff U. (1997), Etnocentryczne przetwarzanie informacji. Ambiwalencja funkcji stereotypów
w komunikacji miêdzykulturowej, [w:] Jêzyk a Kultura, t. 12: Stereotyp jako przedmiot lingwi-
styki. Teoria, metodologia, analizy empiryczne, pod red. J. Anusiewicza, J. Bartmiñskiego,
Wroc³aw.
Reinchenbach H. (1967), Czasy gramatyczne czasowników, [w:] Logika i jêzyk. Studia z semiotyki
logicznej, wyd. J. Pelc, Warszawa, s. 132-148.
Reirenzein R. (1983), The Schachter Theory of Emotion: Two Decades Later, Psychological Bul-
letin no 94, s. 239-264.
Ribot T. (1912), Z zagadnieñ psychologii uczuæ, przek³. M. wierszczewski, Lwów.
Roc³awski B. (1991), S³uch fonemowy i fonetyczny. Teoria i praktyka, Gdañsk.
Rosch E. (1975a), Cognitive Representations of Semantic Categories, Journal of Experimental
Psychology: General, 104, s. 192-233.
(1975b), The Nature of Mental Codes for Color Categories, Journal of Experimental Psycholo-
gy: Human Perception and Performance I, s. 303-322.
(1977), Human Categorization, [w:] Studies in Cross-Cultural Psychology, ed. by N. Warren,
London, vol. 1, s. 1-49.
(1978), Principles of Categorization, [w:] Cognition and Categorization, ed. by E. Rosch,
B.B. Lloyd, New Jersey, s. 27-48.
(1981), Prototype Classification and Logical Classification: The Two systems, [w:] New Trends
in Cognitive Representation: Challenges to Piagets Theory, ed. by E. Scholnick, Hillsdale,
s.73-86.
Rubinstein R.S. (1962), Podstawy psychologii ogólnej, Warszawa.
O metaforyce uczuæ
55
Ryle G. (1970), The Concept of Mind, przek³. pol.: Czym jest umys³, prze³. W. Marciszewski, War-
szawa.
Saul L.J. (1947), Emotional Maturity. The Development and Dynamics of Personality, Philadelphia.
Scheler M. (1916), Der Formalismus in der Ethik und die materielle Werthethik, Halle.
Scherer K. (1998a), Ku pojêciu emocji modalnych, [w:] Natura emocji..., s. 30-36.
(1998b), Dowody na uniwersaln¹ i kulturow¹ specyfikê wzbudzania emocji, [w:] Natura emocji...,
s. 154-157.
Schweder R. (1998), Nie jeste chory, tylko siê zakocha³e emocja jako system interpretacji,
[w:] Natura emocji..., s. 36-47.
Siatkowska E. (1989), Rozwój polskiego i czeskiego s³ownictwa okrelaj¹cego emocje proste na
przyk³adzie pola semantycznego ÿgniew, [w:] Paralele w rozwoju s³ownictwa jêzyków s³o-
wiañskich, pod red. K. Handke, Wroc³aw, s. 119-133.
S³ownik (1996), S³ownik wspó³czesnego jêzyka polskiego, pod red. B. Dunaja, Warszawa 1996.
Sousa R. de (1990), The Relationality of Emotion, Cambridge, Mass.
Spaces (1996), Spaces, Worlds and Grammar, ed. by G. Fauconnier, E. Sweetser, Chicago Lon-
don.
Sperling A.P. (1995), Psychologia, prze³. M. Bardziejewska, M. Czub, B. Moderska, J. Moderski,
P. Ognik, Poznañ.
Stankjeviè E. (1964), Emotivniot jazik i negovata lingvistika interpretacja, Makedonski Jazik kn
1-2, s.101-111.
Sternberg R. (1986), A Triangular Theory of Love, Psychological Review, no 93, s.119-135.
Structure thÀme-rhÀme (1988), Structure thÀme-rhÀme dans les langues slaves et romanes, pod red.
W. Banysia, S. Karolaka, Wroc³aw Kraków Warszawa.
Tabakowska E. (1995), Gramatyka i obrazowanie. Wprowadzenie do jêzykoznawstwa kognitywne-
go, Kraków.
The Language of Emotions (1997), The Language of Emotions. Conceptualization, Expres-
sion and Theoretical Foundation, ed. by S. Niemeier, R. Dirven, Amsterdam Philadel-
phia.
Thiel E. (1992), Mowa cia³a zdradzi wiêcej ni¿ tysi¹c s³ów, prze³. W. Moniak, Wroc³aw.
Ungerer F. (1997), Emotions and Emotional Language in English and German, [w:] The Langua-
ge of Emotions..., s. 307-328.
Wajszczuk J. (1972), O podziwie i zachwycie. Na marginesie artyku³u L. Jordañskiej, [w:] Seman-
tyka i s³ownik, pod red. A. Wierzbickiej, Wroc³aw, s. 125-132.
Watson D., Clark L.A. (1998), Emocje, nastroje, cechy i temperament: rozwa¿ania pojêciowe i wy-
niki badañ, [w:] Natura emocji..., s. 83-96.
Wierzbicka A. (1971), Kocha, lubi, szanuje. Medytacje semantyczne, Warszawa.
(1972), Semantic Primitives, trans. by A. Wierzbicka, J. Besemeres, III: Emotion, Frankfurt a. M.
(1985), Lexicography and Conceptual Analysis, Ann Carbor, Caroma.
(1992), Defining Emotion Concepts [maszynopis], wydruk w: Cognitive Science 16, s. 539-581.
(1997), A Response to Michael Bamberg, [w:] The Language of Emotions..., s. 227-233.
(1999), Mówienie o emocjach. Semantyka, kultura i poznanie, prze³. P. Kornacki, [w:] A.Wierz-
bicka, Jêzyk umys³ kultura, Warszawa, s. 138-163.
Wiêckowski R. (1993), Pedagogika wczesnoszkolna, Warszawa.
Wittgenstein L. ([1953]1972), Dociekania filozoficzne, Warszawa.
Witwicki W. (1962), Psychologia, t. I, Warszawa.
Wojciszke B. (1994), Psychologia mi³oci. Intymnoæ, namiêtnoæ, zaanga¿owanie, Gdañsk.
Wojty³a K. (1975), Mi³oæ i odpowiedzialnoæ, Lublin.
Wright G.H. von (1963), The Varietes of Goodness, New York London.
Zadeh L. (1997), Toward a Theory of Fuzzy Information, Granulation and Its Centrality in Human
Reasoning and Fuzzy Logic, Fuzzy Sets and Systems 90, s. 111-127.
Zajonc R. (1998), Dowody na istnienie emocji niewiadomych, [w:] Natura emocji..., s. 250-253.
56
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA
Zaron Z. (1985), Wybrane pojêcia etyczne w analizie semantycznej. (Kochaj bliniego swego), Wro-
c³aw.
Zdunkiewicz D. (1988), Pojêcie implikatury w jêzykoznawstwie przegl¹d najwa¿niejszych stano-
wisk, Poradnik Jêzykowy, z. 9-10, s. 628-645.
(1989), Teoria implikatur Gricea a jêzyk wartoci, Poradnik Jêzykowy, z. 8, s. 519-527.
Znamierowski Cz. (1957), Oceny i normy, Warszawa.
olkovsky A.K. (1964), Predslovie, Mainnyj perevod i prikladnaja lingvistika, nr 8.
The Body Language or the Body in the Mind,
that is about the Use of Metaphors of Feelings
Summary
The subject of the paper is the problem of expressions reforming the embodiment of thoughts
that refers to feelings, i.e of the ways mostly metaphorical in which people express other emo-
tions. An important differentiation between emotions affects and feelings dispositions is reflect-
ed in the difference between the ways of their verbalisation, usually in their phraseology, which
when adopting the features of their semantic phraseology refers to the feelings affects.
The non-semantic phraseology, based on the link scheme, refers to the dispositions of feelings
i.e. emotional attitudes.
Apart from the various grammatical (e.g. difference between actual and non-actual tense,
English Present Simple and Present Continuous) and semantic differences between affects and emo-
tional dispositions, which have already been presented, the cognitive grammar adds new ones.
These are: the creation of new conceptual scheme (Lakoff 1986) for the affects (source path
aim) and for dispositions (e.g. a link scheme) and, based on it, the structure of the central metaphor
which organizes the structure of the conception describing a feeling, as well as defining the emo-
tional space of the I, in which the approval or disapproval of an object of the emotion connected
with the wish of letting it into or pushing it out of this space, and also actualisation of the feeling
of instructions by means of actualising affects, which is not the case when talking about affects.
Semantic affects which are presented here obligate to the acceptation of the distinction
between affects and emotional attitudes, although the notion of emotional attitude is uncomfortable
as it may be associated with the intellectual or volitive attitude and can be replaced by the term
disposal that is not an ideal solution either.
Le langage du corps/le corps dans l’esprit
ou des métaphores de sentiments
Résumé
Le présent article traite la question de l’incarnation des pensées concernant les senti-
ments ou bien la question des moyens, souvent métaphoriques, de verbalisation des senti-
ments. Une distinction importante entre les sentiments-affects et les sentiments-dispositions
O metaforyce uczuæ
57
se trouve affirmée dans la différence entre les moyens de leur verbalisation, et ce, surtout dans
la phraséologie. Or, si la phraséologie prend l’aspect somatique de motivation métaphorique,
elle se rapporte aux sentiments-affects. Par contre, si elle est dépourvue d’aspect somatique
et est sous-tendue par le schéma préconceptuel de LIEN (ang. LINK schemata), elle con-
cerne, le plus souvent, les sentiments-dispositions, c’est-à-dire les sentiments-bases émotion-
nelles. Outre les distinctions entre les affects et les sentiments-dispositions existantes, qu’elles
soient de nature grammaticale (p.ex. la distinction entre Present Simple et Present Continuous)
ou de nature sémantique, la grammaire cognitive en propose quelques-unes de plus. En voilà
des exemples:
– le choix d’un nouveau schéma préconceptuel figuratif (Lakoff 1986) pour les affects
(source – piste – but) et pour les dispositions (p.ex. le schéma de LIEN) qui servirait de base
à la construction de la métaphore centrale organisant la structure conceptuelle de celui qui
définit un sentiment donné;
– la détermination de l’espace émotional du moi où l’approbation / désapprobation
envers l’objet du sentiment traduit la volonté de le faire entrer dans / repousser de cet espace;
– l’actualisation du sentiment-disposition à l’aide des affects actualisants ce qui est pro-
scrit dans le cas des affects eux-m
Ãmes.
Les faits sémantiques susmentionnés obligent à adopter une distinction entre affects et
bases émotionnelles quoique le terme de «base émotionnelle» soit un peu flou étant associé
avec la base intellectuelle ou volitive.
58
IWONA NOWAKOWSKA-KEMPNA