Montaż przekaźnika świateł mijania.
1. Zdejmujemy pokrywę bezpieczników oraz dolną osłonę kierownicy (3 śruby)
Teraz mamy dostęp do kostki z przewodami, które wchodzą do przełącznika zespolonego (z
lewej strony kierownicy)
Wyjmujemy kostkę, zaczep znajduje się od wewnętrznej strony dokładnie po środku, trzeba
mocno ścisnąć, aby zechciał wyjść.
Teraz możemy przystąpić do operacji cięcia. Aby założyć przekaźnik świateł mijania tniemy
przewód szaro czerwony (proponuję przed cięciem sprawdzić czy na pewno na tym
przewodzie pojawia się napięcie po włączeniu św. mijania)
Podobnie postępujemy chcąc dołożyć jeszcze przekaźnik świateł drogowych, z tymże tniemy
przewód niebiesko czerwony (na obrazku poniżej zaznaczony zielonym kółkiem)
Teraz przecięty przewód trzeba podłączyć. Przylutowujemy kawałek przewodu (20- 30 cm)
do obu obciętych końcówek i tą końcówkę wystającą z kostki podłączamy do wejścia 86
przekaźnika, a tę drugą do wejścia 87 przekaźnika. Analogicznie postępujemy w przypadku
świateł drogowych (oczywiście stosujemy drugi przekaźnik)
Teraz zajmijmy się podłączeniem zasilania przekaźnika. Masę (wyjście 85 przekaźnika)
można podłączyć w wielu miejscach, np. do jakiejś śruby wkręconej w karoserię lub
wykorzystać jak na zdjęciu niżej podłączenie. W tym przypadku wystarczy naciąć lekko
izolację, wlutować przewód i zaizolować.
Teraz chyba najważniejsze czyli zasilanie przekaźnika. Proponuję tu również wykorzystać
istniejący bezpiecznik i od niego poprowadzić Plus (wejście 30 przekaźnika). Najpierw
należy zdjąć te dwa małe koszyki (będziemy „wpinać się” w bezpiecznik w prawym koszyku,
trzeci od góry)
Tak to wygląda od tyłu (obrazek poniżej) bezpiecznik ten zabezpiecza m.in. przekaźnik
elektrycznych szyb i możemy nasze dodatkowe przekaźniki podpiąć właśnie tu. Proponuję
podpiąć się za bezpiecznikiem, czyli przewód biało czerwony (w tym przypadku nie musimy
montować dodatkowego bezpiecznika dla przekaźników, gdyż wykorzystamy istniejący).
Można również wpiąć się w ten czerwony przewód, ale w tym przypadku musimy dodatkowy
bezpiecznik zastosować. Wybór należy do Was. :)
A teraz zajmijmy się stroną mechaniczną, czyli zamocowaniem przekaźnika. Istnieją już dwa
miejsca pod koszyki przekaźników w naszych wozach. Wyglądają tak:
Są one nad tymi dwoma czarnymi koszykami z bezpiecznikami, gdzie wpinaliśmy zasilanie
przekaźnika
A tak wygląda to po zamontowaniu:
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
piotreg
http://bravo.autokacik.pl