Tekst ten został opracowany na podstawie wyja
ś
nie
ń
udzielonych przez Rinpocze
w K.I.B.I. w kwietniu 1994 roku.
Praktyka Nyndro jest bardzo wa
ż
na dla oczyszczenia negatywnej karmy i rozwini
ę
cia
m
ą
dro
ś
ci. Nasz
ą
główn
ą
praktyk
ą
jest wła
ś
ciwie Mahamudra, nie mo
ż
na jej jednak
praktykowa
ć
bez oczyszczenia i błogosławie
ń
stwa. W ten sposób praktyka Nyndro jest
najbardziej esencjonaln
ą
ze wszystkich medytacji.
Na razie ci
ą
gle jeszcze jeste
ś
cie w samsarze i dopóki tak jest macie przeszkadzaj
ą
ce
uczucia. Je
ś
li byłoby inaczej, musieliby
ś
cie ju
ż
teraz by
ć
o
ś
wieceni. W przeszło
ś
ci,
niezale
ż
nie od tego gdzie si
ę
odradzali
ś
cie, posiadali
ś
cie stale ró
ż
ne trucizny umysłu.
Mieli
ś
cie je nale
żą
c do najwy
ż
szych warstw społecznych w
ś
wiecie ludzi, a tak
ż
e
odrodziwszy si
ę
w ni
ż
szych obszarach.
Wasz obecny stan jest tego dowodem, gdy
ż
gdyby było inaczej, nie mieliby
ś
cie teraz
owych przeszkadzaj
ą
cych uczu
ć
. Poniewa
ż
posiadali
ś
cie je jednak, gromadzili
ś
cie
negatywn
ą
karm
ę
. Nie działa to jednak w ten sposób,
ż
e zawsze gromadzili
ś
cie jak
ąś
szczególn
ą
karm
ę
, a nast
ę
pnie prowadziła ona do konkretnego rezultatu, tak
ż
e teraz
pozostała ju
ż
tylko karma waszego obecnego
ż
ycia. Posiadacie miliony ró
ż
nych karm z
wielu poprzednich
ż
ywotów i nadal ka
ż
dego dnia poprzez my
ś
lenie, mówienie i działanie
budujecie bardzo wiele nowej karmy. Czasami jest ona pozytywna, czasami za
ś
negatywna - najcz
ęś
ciej jest niestety negatywna, poniewa
ż
my ludzie, mamy ci
ą
gle
przeszkadzaj
ą
ce uczucia, z których nie wyrasta nigdy nic dobrego. Nie oznacza to, i
ż
powinni
ś
my patrze
ć
na siebie z góry, lecz
ż
e akceptujemy obecn
ą
sytuacj
ę
: mamy teraz
t
ę
karm
ę
- uniemo
ż
liwia ona przejawienie si
ę
naszej m
ą
dro
ś
ci. W rzeczywisto
ś
ci ju
ż
t
ę
m
ą
dro
ść
posiadamy. Jest ona natur
ą
naszego umysłu. Jednocze
ś
nie nasz
ą
prawdziw
ą
natur
ę
przesłaniaj
ą
przeszkadzaj
ą
ce uczucia. Z powodu przeszkadzaj
ą
cych emocji
budujemy ci
ą
gle now
ą
karm
ę
. To jest przyczyna samsary, która z kolei sprawia,
ż
e
stwarzamy now
ą
karm
ę
.
Karma jest wi
ę
c bardzo silna i musimy j
ą
osłabi
ć
dzi
ę
ki praktykom wst
ę
pnym tak dalece,
by nie była ju
ż
nam w stanie zaszkodzi
ć
. Jednocze
ś
nie praktykujemy nagromadzenie
zasługi - poprzez ofiarowanie Mandali, trzeci
ą
cz
ęść
Nyndro - by rozwin
ąć
w sobie
warunki dla osi
ą
gni
ę
cia o
ś
wiecenia. Nast
ę
pnie, kiedy jeste
ś
my ju
ż
wolni od karmicznych
wpływów i zbudowali
ś
my w sobie wszystkie dobre warunki, mo
ż
emy rozpocz
ąć
skuteczn
ą
praktyk
ę
Mahamudry. Je
ś
li jednak wykonali
ś
my owe cztery praktyki 111.111
razy i widzimy,
ż
e nie nast
ą
pił w nas
ż
aden rozwój, musimy ci
ęż
ko pracowa
ć
dalej, by
osłabi
ć
negatywn
ą
karm
ę
. Kiedy praktykujemy Nyndro, mo
ż
e pojawi
ć
si
ę
wiele dobrych
znaków.
Ś
wiadcz
ą
one o tym,
ż
e osi
ą
gn
ę
li
ś
my rezultat. Nie powinni
ś
my jednak posiada
ć
zbyt wielu oczekiwa
ń
w zwi
ą
zku z owymi znakami. Powinny one przyj
ść
w zupełnie
naturalny sposób, a nie zosta
ć
stworzone sztucznie.
Po intensywnym praktykowaniu Nyndro przez jaki
ś
czas, otrzymuje si
ę
nauki
Mahamudry. Nauczanie jej wcze
ś
niej nie przyniosłoby wielkiego po
ż
ytku, gdy
ż
nie
rozumieliby
ś
cie nauk wystarczaj
ą
co precyzyjnie. By
ś
cie odnie
ś
li z niej korzy
ść
wasz
umysł musi zosta
ć
najpierw oczyszczony. Gł
ę
bokich aspektów Mahamudry nie naucza
si
ę
zbyt wcze
ś
nie równie
ż
dlatego,
ż
e pó
ź
niej nie ceniliby
ś
cie ich tak, jak na to zasługuj
ą
.
Je
ś
li nie rozumieliby
ś
cie ich dokładnego znaczenia, a mimo to słyszeliby
ś
cie o nich du
ż
o,
dodatkowo znudziłyby was.
Z tego powodu wielcy mistrzowie, tacy jak Milarepa i Gampopa, udzielali najwy
ż
szych
nauk jedynie niewielkiej liczbie uczniów. Mówili: "praktyki wst
ę
pne s
ą
gł
ę
bsze i
wa
ż
niejsze
ni
ż
praktyka główna" gdy
ż
Nyndro stwarza niezb
ę
dne warunki do praktyki Mahamudry.
Strona 1 z 3
Praktyki Wstępne - cz. 1
2009-09-12
Mahamudra umo
ż
liwia co prawda osi
ą
gni
ę
cie o
ś
wiecenia w jednej chwili, jednak by
mogło si
ę
to sta
ć
potrzebujemy najpierw owych warunków. Przy pomocy Nyndro stajemy
si
ę
wi
ę
c "kwalifikowanymi praktykuj
ą
cymi". Nie oznacza to jednak, i
ż
potem b
ę
dziemy
rzeczywi
ś
cie w pełni kwalifikowani, gdy
ż
do tego potrzebujemy dodatkowo dobrego
zrozumienia Dharmy. Na przykład trzeba zna
ć
nauki o wła
ś
ciwo
ś
ciach natury Buddy.
Temat ten jest wyja
ś
niony w tek
ś
cie Uttaratantrasiastra, po tybeta
ń
sku "Gju Lama". Inne
wa
ż
ne teksty, które warto pozna
ć
to "Ró
ż
nica pomi
ę
dzy
ś
wiadomo
ś
ci
ą
i m
ą
dro
ś
ci
ą
" (tyb.
"Namsze jesze") i "Ukazanie natury Buddy" (tyb. "Njingpo tenpa"). Oba zostały napisane
przez III Karmap
ę
Randziung Dord
ż
e. "Njingpo tenpa"jest streszczeniem "Gju Lamy".
Wa
ż
ne jest równie
ż
poznanie nauk Madhjamaki. Wyja
ś
nia ona jak dalece samsara jest
iluzj
ą
i
ż
e umysł Buddy istnieje poza ni
ą
. Chodzi tu o to,
ż
e samsara, a tak
ż
e umysł
Buddy s
ą
złudzeniami, oraz i
ż
umysł Buddy jest czym
ś
zupełnie innym,
ż
e istnieje poza
samsar
ą
. Nie jest jednak inny w tym znaczeniu,
ż
e jest oddzielony od tera
ź
niejszego
umysłu. Oba s
ą
od siebie nieoddzielne. Madhjamaka wyja
ś
nia wyra
ź
nie, jak dalece nasz
tera
ź
niejszy umysł jest w swej naturze dharmakaj
ą
. Madhjamaka nie jest jednak w stanie
wskaza
ć
wam dharmakaji jako czego
ś
okre
ś
lonego tak jak mo
ż
na by wskaza
ć
jaki
ś
kwiat
i powiedzie
ć
"to jest biała ró
ż
a".
Tym co madhjamaka mo
ż
e zrobi
ć
, jest dokładne ukazanie natury iluzji. Potem przychodzi
co
ś
, co trzeba rozpozna
ć
samemu - realizacja Mahamudry. Dla medytuj
ą
cych na tej
drodze bardzo wa
ż
ne jest przyj
ę
cie filozoficznego pogl
ą
du madhjamaki za swój.
Madhjamaka wyja
ś
nia równie
ż
,
ż
e dopóki umysł znajduje si
ę
pod wpływem iluzji,
przyczyna i skutek działaj
ą
. Dobre i złe przyczyny prowadz
ą
wówczas do odpowiednich
rezultatów. Dlatego medytuj
ą
cy rozwijaj
ą
cy pogl
ą
d madhjamaki maj
ą
wielki szacunek dla
prawa karmy. Nawet bodhisattwowie na wysokich stopniach b
ę
d
ą
prze
ż
ywa
ć
w okresach
pomi
ę
dzy medytacjami rezultaty nieoczyszczonych przyczyn. Z powodu ich wielkiej
zasługi rezultat b
ę
dzie ogólnie zawsze dobry, jednak w okresie "pomedytacji" b
ę
d
ą
mogły
pojawia
ć
si
ę
ró
ż
ne przeszkadzaj
ą
ce rzeczy. Madhjamaka jest wi
ę
c bardzo wa
ż
na, gdy
ż
daje wam podstawowe zrozumienie całej Dharmy.
Istniej
ą
równie
ż
ksi
ąż
ki kompetentnych uczonych zawieraj
ą
ce zrozumiałe wyja
ś
nienia do
okre
ś
lonych cz
ęś
ci abidharmy. Jest w nich tak
ż
e mowa o ró
ż
nych poziomach medytacji
szine, przez które przechodzi praktykuj
ą
cy. Istnieje bardzo wiele szczegółów opisuj
ą
cych
zaawansowany rozwój medytacji szine, gdzie pogl
ą
d filozoficzny na ró
ż
nych poziomach
atakuje okre
ś
lone rodzaje niewiedzy i przeszkadzaj
ą
cych uczu
ć
. Wa
ż
ne jest by zna
ć
owe
szczegóły, gdy
ż
je
ś
li spoczywa si
ę
w gł
ę
bokiej medytacji, jest si
ę
prowadzonym raczej
przez własn
ą
gł
ę
bok
ą
wiedz
ę
ni
ż
przez jak
ąś
inn
ą
osob
ę
. Je
ś
li posiada si
ę
wiele wiedzy
nie napotyka si
ę
na
ż
adne trudno
ś
ci. Bez niej jednak istnieje du
ż
e ryzyko, i
ż
zbł
ą
dzi si
ę
w
swej medytacji.
Czasami mo
ż
emy pod
ąż
y
ć
za jakim
ś
fałszywym pogl
ą
dem, który uwa
ż
amy za wła
ś
ciwy.
Innym razem nie b
ę
dziemy wiedzieli jak powinni
ś
my obej
ść
si
ę
z pewnymi problemami
duchowymi, gdy
ż
nie b
ę
dziemy ich znali. Potrzebujemy do tego metod. Mo
ż
e te
ż
niektóre
prze
ż
ycia sprawi
ą
, i
ż
staniemy si
ę
podekscytowani, mimo
ż
e wła
ś
ciwie nie powinni
ś
my
si
ę
do nich przywi
ą
zywa
ć
. Potrzebujemy wi
ę
c dobrego nauczyciela medytacji, gdy
ż
w
przeciwnym wypadku istnieje wiele niebezpiecze
ń
stw. Je
ś
li wykonujemy na przykład
praktyk
ę
pozwalaj
ą
c
ą
nagromadzi
ć
zasług
ę
, potrzebujemy nauczyciela znaj
ą
cego si
ę
na
tym. Powinien on wiedzie
ć
jak si
ę
t
ę
praktyk
ę
przeprowadza, nie musi zna
ć
jednak
innych tematów Dharmy. Kiedy dojdzie si
ę
nast
ę
pnie do do
ś
wiadcze
ń
medytacyjnych,
nauczyciel musi mie
ć
w tej dziedzinie wiele do
ś
wiadczenia. W podobnym kontek
ś
cie
opowiadam ch
ę
tnie histori
ę
o Gampopie, który kiedy
ś
miał problem z medytacj
ą
: nagle
utracił zdolno
ść
widzenia. Gampopa poczołgał si
ę
do Milarepy i zapytał go co powinien
zrobi
ć
. Milarepa odpowiedział mu: "Twój pas medytacyjny jest zbyt krótki, rozlu
ź
nij go".
Strona 2 z 3
Praktyki Wstępne - cz. 1
2009-09-12
Je
ś
li nauczyciel medytacji nie ma własnego do
ś
wiadczenia, nie mo
ż
e was niczego
nauczy
ć
. Która ksi
ąż
ka wam wyja
ś
ni, w jakiej sytuacji trzeba rozlu
ź
ni
ć
pas medytacyjny?
Takie ksi
ąż
ki nie istniej
ą
. Gesze i khenpo mog
ą
studiowa
ć
przez dwadzie
ś
cia pi
ęć
lat
wszelkie buddyjskie tematy, jednak w
ś
ród wszystkich tych ksi
ąż
ek nie ma
ż
adnej
wyja
ś
niaj
ą
cej te rzeczy, gdy
ż
liczba istot jest nieograniczona. Kto byłby w stanie opisa
ć
wszystkie indywidualne problemy wszystkich istot przeszło
ś
ci, tera
ź
niejszo
ś
ci i
przyszło
ś
ci? Kiedy wi
ę
c zaczniecie prze
ż
ywa
ć
do
ś
wiadczenia medytacyjne, wasz
nauczyciel b
ę
dzie musiał posiada
ć
naprawd
ę
wysokie kwalifikacje. Dalszym wa
ż
nym
punktem jest rozwini
ę
cie nastawienia bodhisattwy. To ono sprawia,
ż
e z
ż
ycia na
ż
ycie
coraz bardziej si
ę
rozwijamy.
Z tego powodu wszyscy nauczyciele Mahajany i Wad
ż
rajany polecaj
ą
koncentracj
ę
na
bodhiczitcie, postawie umysłu bodhisattwów.
Ś
lubowanie Bodhisattwy słu
ż
y temu, by
rozwin
ę
ły si
ę
w nas dobre wła
ś
ciwo
ś
ci i by
ś
my stali si
ę
po
ż
yteczni dla innych.
Zabezpiecza nas ono przed odrodzeniem si
ę
w ni
ż
szych stanach na skutek gniewu,
zazdro
ś
ci etc. Nawet gdy podobne emocje pojawiaj
ą
si
ę
,
ś
lubowanie Bodhisattwy
natychmiast je oczy
ś
ci, dlatego nie powinno si
ę
rezygnowa
ć
z bodhiczitty. Gniew i
zazdro
ść
atakuj
ą
bezpo
ś
rednio wasz
ą
bodhiczitt
ę
, a ego jest jej kolejnym, powa
ż
nym
wrogiem. Te trzy trucizny umysłu s
ą
przyczyn
ą
tego,
ż
e istoty s
ą
zawsze tak agresywne.
Wsz
ę
dzie istnieje tak wiele gniewu i gdy poł
ą
czy si
ę
on z energi
ą
, istoty staj
ą
si
ę
niebezpieczne dla innych, buduj
ą
te
ż
dla siebie przyczyny ró
ż
nych odrodze
ń
. Ochron
ą
przeciwko temu jest
ś
lubowanie Bodhisattwy. Kiedy gromadzi si
ę
zasług
ę
, na przykład
dzi
ę
ki praktyce ofiarowania Mandali, zostaje ona wzmocniona dzi
ę
ki
ś
lubowaniu
Bodhisattwy, tak samo, jak miało to miejsce w przypadku praktyk oczyszczaj
ą
cych.
Ź
ródło:
Kagyu Life International, No.4, 1995
www.diamodnway.org
Strona 3 z 3
Praktyki Wstępne - cz. 1
2009-09-12