6. Pieśń
"O święty Guru, który jesteś przewodnikiem.
I wy, prowadzeni przez Białego Hadu, którzy zakończyliście wasze studia sutr i tantr, słuchajcie
przez chwilę pieśni Tybetańczyka.
Najgłębszy pogląd jest bardzo szczególny, niepodzielny i nieprzebywający w jakimś miejscu.
Jest on umysłem zwycięzców trzech czasów.
Ci, którzy chcą oddzielić zręczne metody i pustkę, muszą być chronieni przed popadnięciem w
skrajności.
Trudno jest mówić do tak uczonych jak wy.
Nie śpiewałem tej pieśni przedtem, więc może mi nie wyjść.
Tym niemniej słuchajcie, a ja zaśpiewam tę pieśń o siastrach.
Powiedziałem, że zapobieganie chwytliwości rzeczy jako realnie istniejących jest jedynym
sposobem pokonania przeszkód.
Zrozumcie, że taka chwytliwość powoduje zaciemnienia.
Co do chwały służących i osobistych zalet, zaniechajcie specjalnych wysiłków w celu ich
uzyskania.
Ignoranci sądzą, że pustka jest nihilizmem.
Skrajność nihilizmu podkopuje gromadzenie pozytywnych właściwości.
Ci, którzy pragną kwiatów na niebie, niszczą pozytywne żniwo gradem zwodniczych poglądów.
Powinno się mieć właściwości przestrzeni.
Wszyscy, którzy nie znają pustki twierdzą, że nieistnienie jest istnieniem.
Zwiedzieni uważają miraż za wodę.
Nieznajomość prawdy jest przyczyną samsary.
Ci z Cittamatry i heretycy, jak Sankhjowie i reszta utrzymują, że zręczne metody i pustka są
oddzielone.
Każdy ma swoją własna teorię.
Jest to równe twierdzeniu, że uschłe drzewo wydaje kwiaty.
Wolna od wszelkich założeń jest nieprzebywajaca nigdzie prawda.
Pełna znajomość tego jest Pradzniaparamitą.
Nie przebywając w skrajnościach samsary i nirwany, współczucie zawiera esencję pustki i
jednoczy zręczne medody i pustkę.
Jest to samoistne współwyłanianie się.
W ten sam sposób rozumiem błogość - pustkę i wgląd - jako nie odróżniające się.
Spontaniczne współczucie i pierwotna natura pustki są nieoddzielne w naturze prostoty.
Powinieneś rozumieć wszystkie dharmy tak jak to.
Co do poglądu, na który słowa zaledwie wskazują, ujrzyj go jako obiekt lgnięcia.
W zgodzie z powszechnym poglądem, miej zaufanie do przyczyny i rezultatu karmy.
Nie wyczerpie się ona w setkach kalp, tak jak powiedział doskonały mędrzec.
Ludzie pozbawieni współczucia są jak nasiona sezamu spalone przez ogień.
Jak mogłyby z nich powstać następne nasiona? Jeśli nie ma żadnej podstawy, jak mogłyby
zaistnieć jakiekolwiek właściwości? Dlatego ci ludzie nie mogą wejść w Mahajanę (Wielką
Drogę).
Tak powiedział doskonale mądry Nagardzuna.
Jeśli nie istnieje właściwy pogląd o obiektach umysłu, bezużyteczne jest udzielanie świętej
Darmy.
Przypomina to plewy bez ziarna.
Tak mówi Marpa Lotsawa.
Wy, których umysły są bez granic wypełnione prawdą mądrości, wybaczcie mi, proszę, jeśli mój
pogląd nie jest właściwy."
z książki TSang Nyön Heruki "Życie Marpy"