1. Pieśń
Panie, jesteś równy wszystkim Buddom;składam pokłon dla guru.
Czysta sfero, mahapandito Naropo i sławny Dżnianagarbho, oddaję cześć u waszych stóp.
Dzięki mocy karmy urodziłem Lhotrak w Tybecie.
Wychowali mnie ojciec i matka.
Ta osoba jako Marpa Lodro została dzięki ich dobroci wprowadzona w Darmę.
Przed moim ojcem i matką, z oddaniem składam pokłon.
Udzielcie swej inspiracji, aby ich dobroć mogła zostać wynagrodzona Naukami Buddy.
Na mandali niezrodzonej natury Układam kwiaty wielorakich zjawisk.
Składam ofiarę ciału guru.
Udzielcie memu ciału swej inspiracji.Na mandali doskonale czystej przestrzeni
Układam kwiaty nieustającej zgodności.
Składam ofiarę mowie guru.
Udzielcie mej mowie swojej inspiracji.
Na mandali umysłu wielkiej szczęśliwości
Układam kwiaty gwałtownie odciętych myśli.
Składam ofiarę umysłowi guru.
Udzielcie memu umysłowi swojej inspiracji.
Na mandali klejnotowej ziemi układam górę Meru i cztery kontynenty, składam ofiarę ciału,
mowie i umysłowi guru.
Udzielcie nam swojej inspiracji.
Na uniwersalnej ziemi czystej sfery, z pięciu elementów powstają; woda do picia, kwiaty,
kadzidła, światło, perfumowana woda, jedzenie, muzyka i inne podobne przedmioty ofiarne.
Wszystko co doskonałe ofiarowuję panom guru.
Udzielcie swojej inspiracji, abym był wolny od przeszkód.
Niezmierzone jak przestrzeń parasole, zwycięskie sztandary, muzyka, baldachimy, chorągwie i
inne podobne rzeczy wypływają z mojego umysłu i ofiarowuję je wszystkie.
Udzielcie swojej inspiracji, aby moje urzeczywistnienie mogło wzrastać.
Od Buddy Dżnianagarbhy wysłuchałem wielkiej tantry Guhjasamadża.
Zrozumiałem ją jako jedność upaji (zręcznych srodków)i pustki.
Zrozumiałem ją jako klucz do Darmy.
Zrozumiałem ją jako ocean tantry.
Otrzymałem zarówno materialne dary jak i nauki Buddy.
Drzewo mojego serca zostało wzbudzone, aby rosnąć i aby rozkwitły liście nieskazitelnych słów
nauk Buddy.
Posiadając pięć mądrości, obdarzam dobrem wszystkie istoty.
Przyjemnie podróżuje się najwyższą ścieżką pięciu etapów.
Świetlistość, ciało iluzoryczne i sen - dałeś mi te wszystkie drogocenne ustne pouczenia.
Dżnianagarbho - ty jesteś tak łaskawy.
Od teraz aż do osiągnięcia szczytu niezrównanego Oświecenia Ozdabiaj, proszę, czubek mojej
głowy jak koronny klejnot wielkiej szczęśliwości.
Nigdy nie jesteś oddzielony od centrum mego serca, wolny od smutku i lęku, przyjmuję
schronienie w Tobie.
Trzymając promieniujący hak współczucia Usuń, proszę ciemności niewiedzy i przyjmij, proszę,
moje ciało, mowę i umysł.