Klubowe
20 wierszy bez filtra
Bartosz Muszyñski
dym
marlboro, camel, mild
seven, prince lights, golden
american, salem, lucky
strike, klubowe, twarde
popularne, caro, mêskie,
grom, walet, zachodniopomorskie,
carmen, davidoff, mars,
partner, iris, winchester:
jeden popió³,
py³.
5
Tadeusz D¹browski
nie wys³any sms do chorej na grypê
Stojê i palê przed czarn¹ witryn¹ nocy
i wiem o sobie ju¿ tylko tyle
ile wci¹gnê. Znowu metafora ¿ycia
rozwietla i przerasta samo ¿ycie. Bo
ono bez ciebie takie w³anie jest.
6
Wojtek Boros
***
Gor¹ce jest okno gdy wracam
ca³y w biletach z Bartoszyc
przepalony ludmi
obfity w impresje jak spichlerz
filet z podró¿y bez snu
pusty Twoich wtuleñ
mam na sobie ognie
Niagar¹ mnie ponie
³awic¹ gwa³town¹
szar¹ sieæ rozerwiemy
pocielê Ci wszystko co mogê
wyrêczê rano od sklepu
od wojny i potkniêæ
zachowam Ciê Anno.
7
Antoni Pawlak
***
siedzia³a na tapczanie
z nieod³¹cznym papierosem w ustach
- po tych schodach nie da siê
znieæ na noszach - powiedzia³
lekarz do mnie i do ojca - niech
ka¿dy z nas chwyci
za jeden róg koca
i tak spróbujemy
- nie dacie rady - wyszepta³a mama
do dzi nie wiem
czy mia³a na myli
zniesienie do karetki
czy ¿ycie bez niej
8
Micha³ Piotrowski
Wiersz który mówi
ciemny krajobraz: w palcach deszczu
ksiê¿yca blady niedopa³ek
miasto ods³ania puste miejsca
pêtle na których pi¹ tramwaje
z nocy g³êbokiej w noc najg³êbsz¹
idê nim mnie zatrzymaæ zd¹¿¹
twych oczu jasne posterunki
demarkacyjne linie poñczoch
9
Dorota Mas³owska
***
To wcale
siê nie dzieje, to tylko siê powtarza.
wiat jak klisza obraca siê z chrzêstem
dooko³a g³owy. Te wszystkie zdarzenia te
rekwizyty
nosz¹ ju¿ odciski naszych palców ale nadal
dotykamy ich równie zaciekle
To wcale
nie jest nasze, to jest ju¿ u¿ywane. Kto
ju¿ to trzyma³ w ustach zanim my wziêlimy.
Mimo to ³aknienie materii. Wszystko jest ju¿
nadmierne.
Deszcz tak ciê¿ki ¿e ³amie parasolki.
Z góry widaæ rany wytarte w chodnikach
gdy na brzegu miasta palimy papierosy.
Od papierosów uczymy siê cofaæ
Od papierosów uczymy siê koñczyæ
10
Piotr Czerski
[subject: pos³uchaj to do ciebie 2]
Pusto tu. Pusto tu i cicho. Pozosta³y
nieco ju¿ tylko bielsze od cian bieli lady
ramek. Dwie ksi¹¿ki, p³yty, na oparciu krzes³a
w³os, w powietrzu nieuchwytny zapach. Pusto tu.
We mnie jest pusto. I cicho jest, bardzo. We mnie
jest nic. To wszystko, co zosta³o: bezwzglêdna jest
ta wzglêdnoæ wszystkiego, gdy nagle wiat staje siê
czym wiêcej ni¿ tylko niewa¿n¹ dekoracj¹.
Pusto tu. Za oknem z³owrogo b³yszczy neon,
ponury szereg domów szczerzy swoje okna.
Na mnie szczerzy, chce zagryæ, zadeptaæ i zdusiæ,
a ja trwam w migotliwym blasku papierosa,
jestem pusty i cichy. Jak ten wiersz jestem:
niczym wiêcej jak dawno ju¿ wybrzmia³ym echem.
11
Artur Nowaczewski
Jan III Sobieski i extramocne
August II by³ Mocny, a Jan III
tylko Sobieski. Ale za to kim by³
poza nazwiskiem. wiêc sobieskie
to sobieskie, a mocne obejd¹ siê
bez Augusta.
12
Micha³ Piotrowski
***
pod gasn¹cymi latarniami
ksiê¿yc ogrzewa zimne koci -
jest tyle rzeczy miêdzy nami
na które mog³aby siê z³ociæ
gdziekolwiek przez to miasto pójdê
kroki odbij¹ siê jak echo:
znów jest o jeden list za póno
jeden papieros za daleko
13
Bartosz Muszyñski
heineken z camelem
brzmi zgo³a inaczej
ni¿: roztwór jêczmiennego
s³odu i szyszek chmielowych
w ródlanej wodzie
oraz: jasna tytoniowa
mumia - z filtrem
i w bibu³ce - wskrzeszana
oddechem, ka¿dym kolejnym
p³ytszym i p³ytszym,
co zapowiada rych³y
koniec tej uczty,
jak równie¿ atramentow¹
mieræ liter - w³anie
w tym miejscu, o
- tu.
14
Adam Majewski
L&M
1.
Z ciemnoci wy³oni³a siê ona,
by zamkn¹æ jaki zwi¹zek.
Podsyci³a nieskoñczonoæ.
Ciemno.
Zapalniczka.
P³omieñ.
Chyba na przekór
chcê nasyciæ siê znowu.
Palê. Papierosa
palê (zamkniêty w sobie).
2.
Czas up³ywa od palenia,
dzia³a na niekorzyæ
muzyki.
Noc ciemniejsz a od dnia,
klei siê. Wilgoæ. Najwiêcej jej
w ustach. Dym. Czekam,
a¿ uwolni siê od p³omienia.
15
Barbara Piórkowska
***
wszyscy rzucilimy palenie
na ulicy ju¿ nikt nie pali
w knajpie nikt nie pali
nie pali po domach
w przedszkolach nie pali rzecz jasna w ¿³obkach nie
dymy zniknê³y na przerwach w szkole
na korytarzach w pracy powietrze jak ró¿a
i kiedy antrakt w teatrze te¿
i wernisa¿ bezdymny
i w samochodach zmar³e popielniczki
wszyscy jestemy teraz twardzi
i sporty uprawiamy ró¿ne
uczymy siê jêzyków ¿ycie
porz¹dkujemy
i w rodzinny bukiet
wtykamy z r¹k wydarte innym
kolejne laury liskie sny
A noc¹ w trumnie doskona³ych p³uc
wdychamy ogieñ tych odleg³ych gwiazd
co niecierpliwie ostro
niedyskretnie
¿arz¹ siê
ogniem
z naszych papierosów
16
Antoni Pawlak
Papieros dla umar³ego
co mówi³ ale s³owa
nie przebija³y siê przez zawiesinê dymu
w knajpce o poranku
widzia³em tylko
¿e ju¿ nie ¿yje chocia¿ on
tego jeszcze nie wiedzia³
nagle szarpn¹³ mnie za rêkaw;
dlaczego umieraj¹ tylko profesorowie
politycy artyci dlaczego
tylko ich ostatni oddech znaczy
strony gazet
a co z nasz¹ mierci¹
kto jej powiêci chwilê uwagi
kto zmówi za nas ostatni¹ modlitwê
potem prosi³ o papierosa
wyci¹gn¹³em ku niemu
paczkê czerwonych gauloisesów
17
Bartosz Muszyñski
1 maja. codziennoæ
one more lucky strike - and
you are dead, man. or - woman,
zale¿nie od potrzeby. w³anie dopalam
jeden z wielu sloganów, nie zra¿ony,
nie zachêcony - tym bardziej. po prostu:
wiêto pracy. pomagam sobie kaw¹,
brandy i nikotyn¹ - umiertelniony
w ten sposób mocniej, czujê jak pierzcha
zmêczenie, i - z pieni¹ na uszach - w pochodzie
maszerujê - z miejsca siê nie ruszaj¹c.
18
Piotr Czerski
fotografie z wakacji
To by³ chyba wrzesieñ i ju¿ bardzo ch³odno
miêdzy nami. Tamto pijane, wilgotne lato
dogasa³o na naszych oczach, tak, jak dogasa³
zapomniany papieros w czarnej popielniczce.
A trochê póniej: Tczew, deszcz, niemal pó³noc
i pusty peron trzeci. ¯adnego anio³a stró¿a,
który pomóg³by nam zmieniæ tor ruchu chocia¿
o dwa s³owa. Coraz mniej zgodny rytm oddechów,
d³awi¹ce milczenie. Ty i ja. Nas dwoje.
Bez szans na zbawienie.
19
Artur Nowaczewski
ludzie papierosy
rosn¹ w paczkach. m³odzi s¹ piêkni.
starzy starci na proch. umarli
na raka i choroby serca.
20
Piotr Czerski
wstêga mobiusa
Za oknem strugi deszczu, a wewn¹trz
trwa gor¹czkowe ustalanie planu,
scenariusza, jedynej obowi¹zuj¹cej
wersji zdarzeñ. Telewizor mruga,
gdzie w tle rzêzi radio, nad sto³em
kiwa siê naga ¿arówka. Najokrutniejszy
miesi¹c to kwiecieñ, powtarzam cicho,
obserwuj¹c cieniutkie smugi dymu, które
³¹cz¹ nasze d³onie z powietrzem, tak,
jak gdyby sam Bóg przywi¹za³ nam do r¹k
sznureczki. Poruszamy siê chaotycznie,
otwieraj¹c kolejne puszki piwa, coraz
g³oniej domagaj¹c siê jakiegokolwiek
algorytmu, choæby nawet nieskoñczonej
pêtli bez wyjcia. Szyby nieustannie
dzwoni¹ cicho pod naporem kropel. Nie ma
porozumienia, nie ma wspólnych idei,
mówi kto i w tej samej chwili ¿arówka
ganie, oblepia nas mrok, otacza cisza,
ogarnia zw¹tpienie. Taka nasza ma³a,
szmat³awa apokalipsa.
21
Dorota Mas³owska
***
Ona jest tam jak moje zwierzê. Patrzê, jak smycz smêtnie
ko³ysze siê jej na szyi. Ca³a zje¿ona, ma tylko ³okcie i buty
paznokcie i zêby.
Palê dla niej papierosa, ¿eby czym siê zajê³a. T³umaczê ¿e
wycelowana w nas lampa zaraz pêknie i wtedy
wyjdziemy.
Potem wyprowadzam j¹ w miasto. Wkurwia mnie
wiêc to jakub z wand¹ na powrót przyklejaj¹ jej skrzyde³ka
i wypuszczaj¹ j¹ w czarne powietrze jak skaleczony balon.
Leci i zaraz spada.
Nie mogê patrzeæ jej w oczy.
Tak siê czu³ mój ojciec
kiedy razem z mam¹
niezdarnie
zabijali karpia
22
Wojtek Boros
Obrazki
Na ¿elbeciach Gdañska
staruszki w klubowych chustach
kibicuj¹ Gwardii Cmentarz
pal¹ znicze
mamrocz¹ litanie sêdziemu
poj¹ astry z polmosówek
dresowane tyranozaury
kurwi¹ zalotnie kluczykami obietnic
pielêgnuj¹ narola tytoniu
na wie¿ych komórkach p³uc
bl¹d Halyny rechocz¹ dupinie
zdeflorowany park ³awkajski
rozdeptane meduzy puszek
autokar Browary Tyskie pe³en dzieci
ustawa o jakiejkolwiek trzewoci
jest sprzeczna z polskim interesem
kandydujê ¿eby to zmieniæ
pani Moniko proszê zdj¹æ majtki
bêdê faksowa³
przed konsulatem CHRL
gablota ze zdjêciami dla idiotów:
A three-member family
spends a holiday in Xiamen.
23
Micha³ Piotrowski
Rozbitek
miasto bezludne jest jak wyspa
witryny sklepów mno¿¹ pustkê
na postrzêpiony brzeg chodnika
noc ju¿ wyrzuca czarne muszle
w zamkniêtej d³oni trzymam mocno
jak gdybym chcia³ go wyrwaæ mierci
stygn¹cy ognik papierosa -
ostatni¹ gwiazdê która wieci
24
26
Wojciech Boros
- w zasadzie nie pali, ale zawsze ma czym poczêstowaæ
Piotr Czerski
- od siedmiu lat twierdzi, ¿e mo¿e rzuciæ w ka¿dej chwili
Tadeusz D¹browski
- pali z powiêceniem, najchêtniej siêga po cudze
Adam Majewski
- papierosowy fetyszysta, tak przynajmniej wygl¹da
Dorota Mas³owska
- pali choæ nie musi: i tak wszyscy jej kadz¹
Bartosz Muszyñski
- nie pali; chyba, ¿e chce - wtedy mocne, toleruje dym
Artur Nowaczewski
- niepal¹cy praktykuj¹cy, lubi chodziæ (po papierosy?)
Antoni Pawlak
- pali od 36 lat, dziêki temu bior¹ go za doros³ego
Micha³ Piotrowski
- nikotynowy partyzant, z paleniem ukrywa siê
Barbara Piórkowska
- tak samo jak papierosy powoduje choroby serca
MINISTER KULTURY OSTRZEGA
KLUB LITERACKI
subst. smoliste: 6 mg/wiersz nikotyna 0,5 mg/wiersz
WYBÓR NALEZY DO CIEBIE