Intifada 2000

background image

INTIFADA AL-AQSA: SPONTANICZNY ZRYW

SPOŁECZEŃSTWA CZY ELEMENT POLITYCZNEJ
STRATEGII PALESTYŃSKIEGO
ESTABLISHMENTU? PRZYCZYNY WYBUCHU
POWSTANIA PALESTYŃSKIEGO W 2000 ROKU.

___________________________________________________________________________________

`

Jerzy Wójcik – doktorant w Katedrze Bliskiego i Dalekiego Wschodu,
Uniwersytet Jagielloński, Absolwent kierunku Stosunki Międzynarodo-
we oraz podyplomowych studiów z zakresu Bliskiego Wschodu, Uni-
wersytet Jagielloński. Inicjator stworzenia Forum Izrael-Polska-Europa.


Artykuł ukazał się w publikacji zbiorczej pt. „Izrael i Autonomia Pale-
styńska. Wybrane aspekty polityczne i prawne” pod redakcją Bernarda J.
Albina i Grzegorza Tokarza, Wrocław 2007

J

J

E

E

R

R

Z

Z

Y

Y

W

W

Ó

Ó

J

J

C

C

I

I

K

K

background image

_______________________________________________________________________________

F

ORUM

I

ZRAEL-

P

OLSKA-

E

UROPA

www.forum-ipe.org

1

WSTĘP

W

ybuch Intifady Al-Aqsa we wrześniu 2000 roku był szokiem dla opi-

nie międzynarodowej oraz samych Izraelczyków. Rozpatrując Intifadę z perspek-
tywy 2005 roku można wyróżnić zarówno jej przyczyny jak i daleko idące skutki,
jakimi były np. upadek rządu Ehuda Baraka oraz wybór Ariela Sharona na pre-
miera Izraela. Pozostało jednak szereg pytań, na które do dziś odpowiedź nie jest
jednoznaczna. Do tych kluczowych zagadnień należy przede wszystkim kwestia:
czy intifada była zainicjowana i kontrolowana przez Jasera Arafata czy powinno
się ją rozpatrywać jako spontaniczną reakcję narodu palestyńskiego na fiasko pro-
cesu pokojowego? Rozważenie tego problemu wydaje się mieć zasadnicze zna-
czenie dla zrozumienia polityki oraz sposobu negocjacji strony palestyńskiej w
okresie negocjacji Camp David. Celem niniejszego artykułu jest analiza przyczyn
wybuchu Intifady oraz rozważenie roli władz Autonomii Palestyńskiej w jej ini-
cjowaniu. Warto również przyjrzeć się intifadzie z punktu widzenia jej miejsca w
dążeniach niepodległościowych Palestyńczyków.

PRZYCZYNY WYBUCHU INTIFADY AL-AQSA


Interpretacja przyczyn wybuch powstania jest różna dla obu stron: izraelskiej

i palestyńskiej. W pierwszym okresie po wybuchu intifady analitycy koncentro-
wali się na punkcie zapalnym, którym była wizyta Ariela Sharona na Wzgórzu
Ś

wiątynnym.

1

Wizyta ta postrzegana była jako katalizator wydarzeń na Bliskim

Wschodzie i iskra, która spowodowała fale przemocy. Zamiarem Sharona nie było
jednak prowokowanie Palestyńczyków, lecz walka o pozycję na izraelskiej scenie
politycznej. Pierwszym rywalem był Benjamin Natanyahu, z którym Sharon to-
czył walkę o przywództwo w prawicowej partii Likud. Drugim przeciwnikiem był
premier Ehud Barak. Podobną interpretacje przyjął sam premier Barak, który w
wywiadzie z 13 czerwca 2002 powiedział: „Wizyta Sharona [na wzgórzu świą-
tynnym] było koordynowana przez Jibril Rajoub [palestyński szef ochrony Auto-
nomii palestyńskiej] i była skierowana przeciwko mnie, nie zaś Palestyńczykom.
Sharon chciał pokazać, że jest w stanie lepiej troszczyć się o Jerozolimę niż ja.”

2

1

28 września 2000 Ariel Sharon odwiedził wzgórze świątynne na starym mieście w Jerozolimie.

Wzgórze Świątynne jest uznane za miejsce święte przez 3 religie: Islam, Chrześcijaństwo i Juda-
izm, natomiast administrowane jest przez stronę Palestyńską. Minister Spraw Wewnętrznych Izra-
ela Shlomo Ben-Avi udzielił zezwolenia na wizytę Sharona po wcześniejszej konsultacji z pale-
styńskim szefem bezpieczeństwa Jabrilem Rajoubem. Rajoub wyraził opinię, że wizyta powinna
odbyć się bezproblemowo, jeśli Sharon nie wejdzie do muzułmańskich miejsc świętych. Podczas
swojej 34 minutowej wizyty Ariel Sharon nie wchodził do żadnych miejsc świętych dla Islamu,
jednakże został obrzucony wyzwiskami ze strony palestyńskiej młodzieży. Awantura słowna prze-
rodziła się w obrzucanie kamieniami izraelskich sił policyjnych (28 policjantów zostało rannych).
29 września Palestyńczycy obrzucili kamieniami modlących się śydów pod Ścianą Płaczu w Jero-
zolimie, natomiast zamieszki i ataki Palestyńczyków przeniosły się na teren miasteczek Gazy i
Zachodniego Brzegu. De facto wybuchła II Intifada zwana Intifadą Al-Aqsa.

2

Camp David and After: An Exchange, Benny Morris, The New York Review of Books, (1. An

Interview with Ehud Barak), J

UNE

13,

2002,

V

OLUME

49,

N

UMBER

10 (In response to Camp David:

The Tragedy of Errors, A

UGUST

9,

2001)

background image

_______________________________________________________________________________

F

ORUM

I

ZRAEL-

P

OLSKA-

E

UROPA

www.forum-ipe.org

Jednym z najważniejszych głosów w dyskusji nad rolą wizyty Sharona na Wzgó-
rzu Świątynnym był Raport Mitchella opublikowany 20 maja 2001, w którym
dokonano jednoznacznej interpretacji tego wydarzenia. W tym punkcie warto
przytoczyć fragment raportu: „Wizyta Sharona nie spowodowała wybuchu po-
wstania Al. Aqsa. Była [wizyta] zaplanowana w niewłaściwym czasie, natomiast
jej konsekwencje mogły być przewidziane. W rzeczywistości konsekwencje były
przewidziane przez tych, którzy tej wizycie się sprzeciwiali. Bardziej znacząca
była decyzja izraelskiej policji o użyciu broni gładkolufowej przeciwko demon-
strantom i znacząca porażka obu stron w dążeniach do zaprzestania przemocy.”

3

W obliczu przypisania marginalnej roli wizycie Sharona na Wzgórzu pojawiały
się analizy postrzegające to wydarzenie w bardziej kompleksowy i szeroki spo-
sób. Na pewnym etapie analizy dla obu stron: palestyńskiej i izraelskiej stało się
jasne, że powodów wybuchu intifady należy poszukiwać w meandrach procesu
pokojowego.

OSLO


Dokonując ewaluacji intifady przez pryzmat dynamiki przemian społeczeń-

stwa palestyńskiego, należy uwzględnić także czynnik całości porozumień z
Oslo.

4

Palestyńczycy wielokrotnie wskazywali, że układ o Autonomii Palestyń-

skiej nie był korzystny dla mieszkańców Strefy Gazy i Zachodniego Brzegu pod
względem ekonomicznym. Jednorodny do tej pory teren Zachodniego Brzegu
został podzielony tzw. checkpointami oraz zasiekami kontrolowanymi przez woj-
sko izraelskie. Pod względem samorządności Palestyńczycy zyskali całkowitą
kontrolę nad terenami tzw. strefy A, jednakże swobodny przepływ towarów, usług
oraz mobilność siły roboczej została znacznie ograniczona.

5

Ponadto ostateczne uregulowania kwestii państwowości palestyńskiej zostały po-
traktowana marginalnie w układach z Oslo ograniczając się jedynie do mglistego
sformułowania o podjęciu ponownych negocjacji nad tą sprawą w okresie 5 lat.

6

W momencie dojścia Benjamina Natanyahu do władzy w Izraelu, to Stany Zjed-
noczone i prezydent Clinton musiały wymuszać na rządzie izraelskim realizację
układów. Czynniki te sprawiały, że strona palestyńska postrzegała układy z Oslo
jako kolejną fazę ograniczania wolności i prawa do samostanowienia przez stronę
izraelską. Oslo miałoby być kolejną próbą zdławienia Palestyńczyków przez Izra-
el. To poczucie w zasadniczy sposób było podsycane przez fundamentalistyczne
ugrupowania, co sprawiało, że kolejne pokolenie Palestyńczyków wyrastało w
poczucie frustracji i agresji.

3

Oceną tych propozycji możemy odnaleźć w opublikowanym 20.05.2001 Raporcie Mitchella. Jest

on próbą odpowiedzi na pytanie: dlaczego na przełomie 2000/2001 roku doszło do eskalacji prze-
mocy pomiędzy Izraelczykami a Palestyńczykami. Por. Middle East History and Resources: Mit-
chell Report, 2001: http://www.mideastweb.org/mitchell_report.htm

4

Traktaty z Oslo, podpisane w Waszyngtonie w 1995 legitymujące powstanie Autonomii Pale-

styńskiej na terenach Zachodniego Brzegu Jordanu i Strefy Gazy.

5

Traktaty z Oslo dzieliły tereny Zachodniego Brzegu na tereny oznaczone literami A,B,C, przy

czym tereny A była pod całkowitą kontrolą cywilną i militarną Palestyńczyków.
The Oslo Interim Agreement: http://www.mideastweb.org/meosint.htm

6

The Oslo Interim Agreement: http://www.mideastweb.org/meosint.htm

2

background image

_______________________________________________________________________________

F

ORUM

I

ZRAEL-

P

OLSKA-

E

UROPA

www.forum-ipe.org

Izraelczycy z kolei postrzegali układy z Oslo jako pewien nieefektywny pro-

ces ustępstw, w wyniku których Izrael nie uzyskał obiecanego bezpieczeństwa.
Jak się okazało Autonomia Palestyńska nie spełniła roli zasadniczego parasola
bezpieczeństwa dla Izraelczyków, a ugrupowania ekstremistyczne nieprzerwanie
prowadziły ataki na Izrael. Społeczeństwo izraelskie miało także usprawiedliwio-
ne pretensje do premiera Rabina, który to w dużej mierze wyposażył w broń poli-
cję palestyńską, która jak się później okazało była użyta przeciwko Izraelowi.
Główną różnicą w postrzeganiu Oslo przez obie strony była jednak kwestia same-
go znaczenie procesu negocjacyjnego. Palestyńczycy traktowali traktat o Auto-
nomii Palestyńskiej jako zaledwie etap w tworzeniu państwowości. Dla strony
izraelskiej i premiera Icchaka Rabina Autonomia Palestyńska była w 1995 pew-
nym maksimum ustępstw wobec strony palestyńskiej, natomiast zapis o państwie
był traktowany w bardzo niekonkretny sposób.

CAMP DAVID


W przekonaniu o próbie manipulacji i zasadniczym fałszu Ehuda Baraka pod-

czas negocjacji w Camp David w lipcu 2000, przejawia się typowa formuła pale-
styńskiej argumentacji przyczyn wybuchu intifady. W oczach Palestyńczyków to
właśnie strona izraelska ponosiła całkowitą odpowiedzialność za fiasko szczytu,
co w rezultacie doprowadziło do eskalacji konfliktu. Strona izraelska również
rozpoznawała znaczenie niepowodzenia szczytu w Camp David, jednakże przy-
czyny fiaska szczytu interpretowała odmiennie.

7

Jedną z podstaw stworzenie państwa palestyńskiego jest rezolucja 242 ZO

ONZ z 1967 roku, która zobowiązuje Izrael do wycofania się do granic z roku
1967 r. sprzed tzw. Wojny Sześciodniowej.

8

Punktem wyjścia w negocjacjach w

Camp David była propozycja prezydenta Stanów Zjednoczonych, która obejmo-
wała utworzenie państwa palestyńskiego na Zachodnim Brzegu i Strefie Gazy na
terenie 95-97% wyżej wymienionego terytorium. Ponadto plan zakładał objęcie
Wschodniej Jerozolimy podwójną jurysdykcją: izraelską i palestyńską.

9

W odnie-

sieniu do uchodźców palestyńskim Clinton proponował z kolei prawo powrotu dla
100.000 uchodźców w ramach łączenia rodzin oraz wypłatę odszkodowań
uchodźcom, którym to prawo przysługiwać nie będzie.

10

Plan Clintona wyraźnie

7

Konferencja odbyła się w dniach 11 – 24 lipca 2000 w posiadłości Camp David, pod egidą pre-

zydenta Stanów Zjednoczonych Billa Clintona. Podczas konferencji delegacje izraelska i palestyń-
ska podjęły rozmowy na temat ustanowienia państwa palestyńskiego oraz zakończenia trwającego
od lat konfliktu. 24 lipca 2000 w trójstronnym oświadczeniu, składającym się z 4 punktów obie
strony zobowiązują się do kontynuowania wysiłków zmierzających do ustanowienia trwałego
pokoju. Szczyt izraelsko-palestyński zakończył się niepowodzeniem. Middle East History and
Resources, Camp David Summit Statement, 2000: http://www.mideastweb.org/Sum2000.htm

8

Camp David: An Exchange, Dennis Ross, Gidi Grinstein, The New York Review of Books,

VOLUME

48,

NUMBER

14,

SEPTEMBER

20,

2001

9

The Israeli Camp David II Proposals for Final Settlement, July, 2000,

http://www.mideastweb.org/campdavid2.htm

10

Uri Horowitz, Camp David 2 and President Clinton's bridging proposals -- the Palestinian view,

Strategic Assessment, Jaffee Center for Strategic Studies: http://www.tau.ac.il/jcss/sa/index.html

3

background image

_______________________________________________________________________________

F

ORUM

I

ZRAEL-

P

OLSKA-

E

UROPA

www.forum-ipe.org

wychodził naprzeciw rezolucji 242 ZO ONZ i po raz pierwszy zobowiązywała
Izrael do daleko idących ustępstw.

11

Arafat podjął szereg wysiłków zmierzających do merytorycznego przygoto-

wania do szczytu, jednakże nie zmienia to faktu, że analitycy za główną przyczy-
nę niepowodzenia szczytu Camp David uważają odrzucenie propozycji Clintona
przez Jasera Arafata.

12

Prezydent Clinton wyraził się następującymi słowami: „On

[Arafat] spędził tutaj 14 dni po to, aby powiedzieć `nie` dla wszystkich propozy-
cji”.

13

Drugim powodem niepowodzenia szczytu był brak wypracowanego stano-

wiska delegacji palestyńskiej. Strategią Arafata podczas Camp David było jedynie
akceptowanie lub odrzucenie poszczególnych propozycji.

14

W żadnym momencie

nie zaproponował on niczego konstruktywnego, co można by uznać za propozy-
cję lub punkt wyjścia do dalszych negocjacji. W kluczowym momencie rozmów,
gdy negocjowaną kwestią była Jerozolima, Arafat odrzucając wyważony projekt
Clintona, podał argumenty, które uniemożliwiały doprowadzenia negocjacji do
porozumienia. Arafat nie tylko wymagał przestrzegania rezolucji 242 ZO ONZ w
najszerszej interpretacji, żądając całkowitej kontroli nad Wschodnią Jerozolimą,
lecz także negował historyczny i religijny charakteru Ściany Zachodniej.

15

Pro-

blem negowania istnienia Izraela jest dość powszechny w świadomości Palestyń-
czyków. Tak artykułowana postawa Arafata wpisuję się w jego wieloletnie za-
chowania, gdy na forum międzynarodowym w języku angielskim wyrażał on tre-
ś

ci znacząco różne od tych, które zawierały się w jego przemowach w języku

arabskim do własnego narodu. Izrael dla Palestyńczyków był faktem koniecznym,
uznanym podmiotem międzynarodowym, jednakże Palestyńczycy stronią od na-
dania temu bytowi uzasadnienia historyczno-religijnego. Można uznać, że dywa-
gacje nad tą kwestią nie mają znaczenia dla meritum negocjacji, jednakże w spo-
sób znaczący taka postawa oddziaływała na psychologię relacji obu partnerów.

Podstawowym elementem strategii Jasera Arafata było prowadzenie negocja-

cji w oparciu o rezolucje 242 i 338 ZO ONZ, które zobowiązuje Izrael do wyco-
fania się z ziem zagarniętych w wyniku wojny 1967 roku. Przez szereg lat zarów-
no Jaser Arafat jak i społeczeństwo palestyńskiego dążyły do maksymalistycznej
interpretacji tychże rezolucji. Interpretacja ta stworzyła przeświadczenie Palestyń-
czyków, że państwo palestyńskie powstanie w ortodoksyjnym rozumieniu obu
rezolucji. Takie dążenie reprezentował także Jaser Arafat i wielokrotnie w swych

11

Tamże

12

A Strong Start, Not An End, Christian Science Monitor, 08827729, 7/27/2000, Vol. 92, Issue

172

13

Camp David: The Tragedy of Errors, Hussein Agha, Robert Malley, The New York Review of

Books, August 9, 2001, Volume 48, Number 13

14

Tamże

15

Rezolucja nr 242 ZO ONZ została uchwalona po tzw. Wojnie sześciodniowej w wyniku której

Izrael zajął terytorium Zachodniego Brzegu (wraz ze wschodnią Jerozolimą) i Strefy Gazy. Rezo-
lucja nr 242 zobowiązuje Izrael do wycofania się z wyżej wymienionych terenów. W oryginalnym
tekście rezolucji występuje jednak następujące sformułowanie: „…withdrowal from teritories..”.
sformułowanie to jest inaczej interpretowane przez Izraelczyków a stronę palestyńską. Zgodnie z
izraelską interpretacją rezolucja nie precyzuje dokładnie, z których terenów Izrael ma się wycofać.
Palestyńczycy natomiast żądają by wycofanie nastąpiło ze wszystkich terenów zajętych przez
Izrael w roku 1967. Tak odmienna interpretacja nieskonkretyzowanej rezolucji ONZ prowadzi do
ukształtowania się dwóch całkiem innych postaw obu delegacji. U.N. Security Council Resolution
242: http://www.mideastweb.org/242.htm

4

background image

_______________________________________________________________________________

F

ORUM

I

ZRAEL-

P

OLSKA-

E

UROPA

www.forum-ipe.org

wystąpieniach wzmacniał on przeświadczenie własnego narodu na ten temat. Jest
kwestią oczywistą, że Izrael nie zgodzi się na powstanie państwa palestyńskiego
na takich warunkach, gdyż rezolucja ta była uchwalona 36 lat wcześniej i obie
strony zdawały sobie sprawę, że proces pokojowy musi uwzględnić obecne realia
polityczno-terytorialne.

16

To przeświadczenie nie było jednak powszechne pośród

Palestyńczyków jako narodu. Jaser Arafat nie zrobił nic, aby przygotować własny
naród na podjęcie tej najważniejszej decyzji. Ponadto Jaser Arafat nie zrobił nic,
aby na płaszczyźnie psychologicznej przezwyciężyć istniejące pojmowanie Izra-
ela jako wroga. Wobec braku takiego przygotowania podstawowym czynnikiem
ograniczającym postawę negocjacyjną Arafata było właśnie społeczeństwo pale-
styńskie, które było skłonne zaakceptować pokój z Izraelem, lecz tylko w przy-
padku całkowitego zwycięstwa strony Palestyńskiej.

17

Najbardziej jaskrawym

przykładem tej sytuacji był moment przylotu Arafat do Gazy po nieudanym
szczycie w Camp David, gdy wychodząc z samolotu powiedział, że nie dał się
okupantowi. Przywitały go oklaski i fanfary. W miesiąc po szczycie wyniki son-
dażu wskazywały, że 60% społeczeństwa palestyńskiego jest zadowolona z po-
stawy Arafat podczas rozmów z Izraelem.

18

W odróżnienia od Ehuda Baraka, dla którego priorytetem była dążenie do

pokoju, determinanty polityki palestyńskiej były zasadniczo różne. Przede
wszystkim, Jaser Arafat jako prezydent Autonomii nie był ograniczony kadencją
czasową. Ponadto trwał on na stanowisku oczywistego leadera narodu Palestyń-
skiego od blisko 30 lat. Podejmował on wielokrotnie negocjacje pokojowego z
kolejnymi 5 premierami Izraela (włącznie z Barakiem). W tym kontekście Arafat
nie był ograniczony perspektywą czasową. Jednocześnie, w odróżnieniu od Bara-
ka, prezydent Autonomii nie był narażony na kalkulacje parlamentarną. Jego de-
cyzje mogły być wprawdzie krytykowane przez oponentów politycznych, jednak-
ż

e krytyka ta nie generowała żadnych następstw natury politycznej. Biorąc pod

uwagę brak psychologicznego przygotowania narodu palestyńskiego, o którym
wspomniałem, Arafatowi o wiele łatwiej było odrzucić pokój z Izraelem niż go
podpisać.

19

Faktem było, że odrzucenie propozycji pokojowej przez Arafata

wzmocniło jego pozycję wśród Palestyńczyków i ugruntowało jego image jako
twardego przywódcy sprzeciwiającego się okupantowi. Obie rezolucje (242 i 338
ZO ONZ), będące podstawą i punktem odniesienia wszelkich rozmów izraelsko-
palestyńskich z perspektywy strony palestyńskiej stanowiły zasadniczą psycholo-
giczną broń. Jakiekolwiek odstępstwo od obu rezolucji dawało legitymacje Arafa-
towi ze strony społeczeństwa palestyńskiego do odrzucenia propozycji pokojowej.
Wobec powyższego Arafat zdawał sobie sprawę, że może odrzucić, nawet bardzo

16

Camp David and After: An Exchange, Benny Morris, The New York Review of Books, (1. An

Interview with Ehud Barak), J

UNE

13,

2002,

V

OLUME

49,

N

UMBER

10 (In response to Camp David:

The Tragedy of Errors, A

UGUST

9,

2001)

17

Camp David: An Exchange, Dennis Ross, Gidi Grinstein, The New York Review of Books,

VOLUME

48,

NUMBER

14,

SEPTEMBER

20,

2001

18

If Barak Builds Peace, Can He Sell It?, By: Barr, Cameron W., Christian Science Monitor,

08827729, 8/25/2000, Vol. 92, Issue 193

19

Quest for Mideast Peace: How and Why It Failed, Deborah Sontag, The New York Review of

Books, July 26, 2001

5

background image

_______________________________________________________________________________

F

ORUM

I

ZRAEL-

P

OLSKA-

E

UROPA

www.forum-ipe.org

atrakcyjną propozycję Izraela i spotka się to ze zrozumieniem ze strony Palestyń-
czyków. Arafat nie mógł jednak przewidzieć, co się stanie gdyby potencjalnie
takową propozycję przyjął. Analogiczna sytuacja dotyczy relacji z krajami arab-
skimi. Negowanie rozmów z Izraelem jest powszechną akceptowaną linią postę-
powania krajów arabskich, więc Arafat w tym względzie mógł liczyć na wyrozu-
miałość a nawet poparcie świata arabskiego. Trudna do przewidzenia jest jednak
reakcja świata arabskiego w przypadku podpisania pokoju z „syjonistycznym
wrogiem”.

20

Analizując przyczyny odrzucenia projektu Camp David przez Jasera Arafata

należy wziąć pod uwagę czynniki zewnętrzne wpływające na postawę prezydenta
Autonomii. Kwestia palestyńska przez szereg lat była centralnym punktem w kon-
flikcie izraelsko-arabskim. Oczywiste więc jest, że Arafat w negocjacjach z Izra-
elem musiał brać pod uwagę stanowisko krajów arabskim. Wystarczy przywołać
tu sytuację Egiptu, który po podpisaniu układów z Camp David w 1978 r. został
na ponad dekadę wykluczony z Ligii Arabskiej.

21

Ponadto pozycja Arafata była

bardziej skomplikowana niż ówczesnego prezydenta Egiptu Sadata ze względu na
czynnik Jerozolimy i uchodźców. Jest pewną oczywistością, że Arafat negocjując
kwestie państwowości palestyńskiej podejmuje decyzję, także, co do posiadania
ś

więtego dla muzułmanów miasta Jerozolima. W tym sensie Arafat negocjuje

symbol religijny w imieniu całego świata muzułmańskiego. Analogiczna sytuacja
ma miejsce w odniesieniu do uchodźców palestyńskich, którą to można scharakte-
ryzować jako kwestię panarabską, nie zaś jako jedynie palestyńską. W obu przy-
padkach Arafat musiał się liczyć z zasadniczą presją środowisk muzułmańskich,
co ograniczało jego możliwości negocjacyjne. Owa presja zauważalna była pod-
czas szczytu Camp David, gdy 17 lipca król Jordanii złożył wizytę w Arabii Sau-
dyjskiej.

22

Treść rozmowy obu przywódców jest nieznana, jednakże po tym wyda-

rzeniu stanowisko delegacji palestyńskiej uległo usztywnieniu. Tą tendencję po-
twierdza sam Arafat w wywiadzie, gdy przytacza on fakt udziału w Konferencji
Islamskiej (po konferencji w Camp David), gdzie przedstawił on oficjalnie propo-
zycję Clintona. Zgodnie z relacją Arafata strony konferencji odrzuciły tą propozy-
cję.

23

Trudno sobie wyobrazić, aby stanowisko względem Jerozolimy poszczegól-

nych krajów arabskich nie było znane przed rozpoczęciem negocjacji.

PALESTYŃSKA STRATEGIA


Szczyt w Camp David ujawnił zasadniczą różnicę w koncepcji i technice

prowadzenia negocjacji przez obie strony. Można by rzec bardziej dosadnie, że
ujawniła się różnica w rozumieniu samego pojęcia procesu pokojowy oraz proce-
su negocjacyjnego.
W momencie dojścia do władzy Ehuda Baraka w maju 1999 oparł on proces po-
kojowy na trzech elementach, które w jego rozumieniu były komplementarne:

20

Sorrows On Two Fronts , Economist, 00130613, 05/27/2000, Vol. 355, Issue 8172

21

Bensimon D. & Errera E., śydzi i Arabowie, Historia współczesnego Izraela, Warszawa 2000, s.

180-181

22

Limiting Camp David's Damage , Economist, 00130613, 07/29/2000, Vol. 356, Issue 8181

23

Frontline, Interviews: Jaser Arafat:

http://www.pbs.org/wgbh/pages/frontline/shows/oslo/negotiations/

6

background image

_______________________________________________________________________________

F

ORUM

I

ZRAEL-

P

OLSKA-

E

UROPA

www.forum-ipe.org

procesie negocjacyjnym z Syrią, wycofaniu z południowego Libanu oraz układach
z Palestyńczykami.

24

Pomimo, że strategia ta okazała się błędna zakładała ona

negocjacje, których podstawą będzie uzyskanie strategicznego balansu z każdą ze
stron. Barak nie dążył do maksymalizacji zysków negocjacyjnych, lecz wychodził
z założenia, że ustanowienie pokoju na Bliskim Wschodzie można osiągną tylko
za pomocą rozsądnego kompromisu opartego na ustępstwach obu stron.

Odmienne podejście reprezentowała strona palestyńska, dla której proces po-

kojowy był zasadniczym narzędziem realizacji dążeń narodowowyzwoleńczych.
To zasadniczo różne podejście implikowało niemożność negocjowania szeregu
obszarów kluczowych dla układów izraelsko-palestyńskich oraz brak elastyczno-
ś

ci w negocjacjach. Podstawą negocjacyjną strony palestyńskiej a zarazem jej

granicą były granice 1967 roku, stolica przyszłego państwa we wschodniej Jero-
zolimie oraz bezwarunkowy powrót uchodźców do Izraela.

25

Te propozycje nie

doczekały się konstruktywnej kontrpropozycji ze strony Arafata. Zostały w cało-
ś

ci odrzucone, a negocjacje ugrzęzły w martwym punkcie. Doradca Clintona San-

dy Berger w ten sposób komentował zachowanie delegacji palestyńskiej: „Dali-
ś

my im propozycje terytorialne a oni mogli je odrzucić, jeśli chcieli, ale należy

wtenczas wychodzić z kontrpropozycją.”

26

Brak konstruktywnej reakcji zamknął stronę palestyńską w negocjacyjnej

próżni i de facto spowodował zerwanie konferencji. Co ważniejsze jednak, brak
jakiekolwiek przestrzeni negocjacyjnych w kontekście postawy Jasera Arafata
obrazowała także wyobrażenie Arafata o przyszłym państwie palestyńskim, które
byłoby oparte o granice z 1967 roku. O ile to żądanie nie naruszało w żaden spo-
sób bezpieczeństwa istnienie państwa Izrael, to postulat o powrocie uchodźców
palestyńskich był zagrożeniem dla integralności Izraela. Liczba uchodźców wraz
z ich potomkami szacowana jest na ponad 3 mln.

27

Powrót takiej ilości osób cał-

kowicie zmieniłby proporcje ludności mieszkającej w Izraelu, co spowodowałoby
zaistnienie możliwości przekształcenia systemu demokratycznego w republikę
islamską. Arafat musiał zdawać sobie sprawę, że trwanie przy postulacie powrotu
uchodźców uniemożliwia dalsze negocjacje ze stroną izraelską.
Interpretacja procesu pokojowego jako dyplomatycznego sposobu realizacji dążeń
narodowych oraz brak marginesu ustępstw strony palestyńskiej były skorelowane
ze sferą idei militarnego sposobu realizacji tychże postulatów. Zgodnie z postula-
tami Fatahu, walka z Izraelem jest dopuszczalna czy wręcz wskazana dopóki tere-
ny palestyńskie są pod okupacją. Zarówno więc rozstrzygnięcie militarne jak i
dyplomatyczne są mechanizmami realizacji dążeń narodowych, z tym zastrzeże-
niem, że w zaistniałej sytuacji wzmożonej aktywności pro pokojowej premiera
Baraka i prezydenta Clintona, Palestyńczycy zdecydowali się na rozwiązanie dy-

24

A Risky Strategy For Middle East Peace, By: Strobel, Warren P., Makovsky, David, U.S. News

& World Report, 00415537, 04/24/2000, Vol. 128, Issue 16

25

Camp David and After: An Exchange, Benny Morris, The New York Review of Books, (1. An

Interview with Ehud Barak), J

UNE

13,

2002,

V

OLUME

49,

N

UMBER

10 (In response to Camp David:

The Tragedy of Errors, A

UGUST

9,

2001)

26

Diary entry by Shlomo Ben-Ami, July 14, 2000, reprinted in Ma’ariv, April 6, 2001, and

MEMRI, Special Dispatch No. 207, April 20, 2001.

27

N.Filkenstein, Myths. Old and New. Journal of Palestinian Studies, 1991, t. XXI nr 1 s. 86.

Zgodnie z obliczeniami brytyjskimi liczba uchodźców szacowana jest na 850 tyś. w roku 1948–49.

7

background image

_______________________________________________________________________________

F

ORUM

I

ZRAEL-

P

OLSKA-

E

UROPA

www.forum-ipe.org

plomatyczne.

28

W obliczu jego fiaska zdecydowali się na alternatywne: rozwiąza-

nie militarne.

W drugiej połowie lat 90 wielokrotnie najwyżsi przedstawiciele palestyń-

skiego establishmentu wyrażali tę opinię w swych publicznych wystąpieniach. W
styczniu 1996 Nabil Sha’ath wyraził się w następujących słowach: „Zdecydowali-
ś

my się odzyskać naszą ziemię ojczystą krok po kroku....mówimy więc:

....respektujemy porozumienia pokojowe do momentu, w którym uzgodnienia są
wypełniane, jeśli jednak Izrael mówi, że nie będzie negocjował Jerozolimy, po-
wrotu uchodźców, likwidacji bloków osadniczych, wycofania do granic, w tym
przypadku my twierdzimy, że powrócimy do przemocy...”

29

Fiasko szczytu w Camp David uruchomiło w zasadzie właśnie alternatywną stra-
tegię osiągnięcie celów narodowych. Hasan Asfur skomentował fiasko szczytu
następująco: „niepowodzenie osiągnięcia kompromisu zmusi Palestyńczyków do
użycia opcji militarnej”. Minister sprawiedliwości Autonomii Palestyńskiej posu-
nął się jeszcze dalej twierdząc: „przemoc, jest tuż za rogiem a Palestyńczycy są
skłonni poświęcić nawet 5,000 ofiar”.

30

Ważnym elementem w rozważaniach na temat intifady jest kwestia prze-

ś

wiadczenia o możliwości jej efektywnego wpływu na rzeczywistość. Z perspek-

tywy Palestyńczyków I intifada, która wybuchła w 1987 roku doprowadziła do
zasadniczej zmiany statusu Palestyńczyków w kontekście procesu pokojowego, a
w konsekwencji do negocjacji w Madrycie, Oslo (1993) i utworzenia Autonomii
Palestyńskiej (1995). Oczywistością jest, że szereg innych czynników miało
wpływ na proces pokojowy, jednakże w oczach Palestyńczyków to właśnie mili-
tarne przeciwstawienie się okupantowi było najskuteczniejszym środkiem wiodą-
cym do celu. Mając na uwadze tamto „zwycięstwo” Palestyńczycy dostrzegali
korelację między sytuacją z 1987 roku a rokiem 2000 co skłoniło ich do zwróce-
nia się ku temu rozwiązaniu. Minister Faysal al-Husayni stwierdził w marcu 2001
w Bejrucie, że pierwsza intifada złamała izraelskie tabu o tym, że nie ma pale-
styńskiego narodu, a druga intifada złamała kolejne tabu – odnoszące się do Jero-
zolimy i uchodźców.

31

ROZSTRZYGNIĘCIE MILITARNE

Kluczowym momentem, po którym de facto nie było już powrotu to stołu

negocjacyjnego (w kontekście intifady) była deklaracja daty jednostronnego usta-
nowienia państwa palestyńskiego, którą Arafat postanowił ogłosić 13 września
2000.

32

Do ostatniego momentu Arafat używał tej deklaracji jak formy nacisku.

W obliczu braku reakcji Izraela, Arafat musiał zrezygnować z postulatu akcji jed-
nostronnej, jednakże powrót do dyplomatycznego rozwiązania byłby odczytany

28

Alan Dowty and Michelle Gawerc, The intifada: revealing the chasm: http://meria.idc.ac.il/

29

An interview with ANN television, London. October 7, 2000. Por. Yigal Carmon and Yotam

Feldner, 'The Intifada of Al-Aqsa': http://memri.org/

30

Al-Hayat Al-Jadida, (PA) August 24, 2000

31

“Faisal Al-Husseini: Sharon Must Not Get a Chance,” Al-Safir (Beirut), March 21, 2001,

MEMRI, Special Dispatch No. 197, March 23, 2001.

32

CNN: http://archives.cnn.com/2000/WORLD/meast/09/13/mideastpeace.ap/index.html

8

background image

_______________________________________________________________________________

F

ORUM

I

ZRAEL-

P

OLSKA-

E

UROPA

www.forum-ipe.org

jako słabość prezydenta Autonomii, natomiast jego pozycja w potencjalnych roz-
mowach z Izraela byłaby osłabiona. Warto nawiązać tutaj do pewnego zasadni-
czego ograniczenia Jasera Arafata w kontekście prowadzenia negocjacji ze stroną
izraelską. Punkt krytyczny został przekroczony.
Strona Palestyńska wygenerowała serię przekazów, które świadczyły o zbliżają-
cym się powstaniu. W czasie Camp David wysoki urzędnik Autonomii stwierdził
na łamach arabsko-izraelskiego czasopisma Kul al-Arab: „Palestyńczycy są w
stanie podwyższonej gotowości [...] Jeśli sytuacja eksploduje są gotowi na na-
stępną krwawą wojnę przeciwko izraelskiej okupacji. Kolejna intifada będzie bar-
dziej gwałtowna niż pierwsza”.

33

Na początku września 2000 Arafat ostrzegł Centralny Urząd Palestyński o nad-
chodzących trudnych 5 tygodniach, mówił: „musimy być przygotowanie na naj-
gorsze, nasi ludzie mogą zacząć wszystko od nowa”.

34

Na dzień przed wizytą

Sharona na Wzgórzu Świątynnym palestyńskie źródła wygenerowały szereg
ostrzegawczych. Al-Ayyam cytowało źródło palestyńskie, iż „tragiczne konse-
kwencje rozleją się na cały region”.

35

W lipcu 2000 partia Fatah ogłosiła mobilizacje chłopców w wieku od 16 lat oraz
generalny trening z lekką bronią. We wrześniu 2000 Arafat zorganizował spotka-
nie z przywódcami grupy Tanzim – paramilitarnego skrzydła partii Fatah. Jedno-
cześnie szereg niepokojących sygnałów napływało ze strony grupy ds. monitorin-
gu mediów arabskich, która wskazywała na zwiększoną propagandę antyizraelską,
którą realizowaną za pomocą clipów wideo ukazujących demonstracje oraz wcze-
ś

niejsze ataki na żołnierzy izraelskich.

36

W pierwszych tygodniach intifady Tanzim inspirował i eskalował wybuchy prze-
mocy. Paradoksalnie, w trudnej sytuacji znalazła się policja palestyńska, która
borykała się z problemem w kwestii reakcji na rolę Tanzimu, gdyż obie formacje
były w zasadzie pod jurysdykcją partii Fatah.

37

Ukazuje to także dwoistość struk-

turalną formacji militarnej Autonomii Palestyńskiej oraz dwoistość polityki bez-
pieczeństwa. Partia rządząca Jasera Arafata wytworzyła zbrojne skrzydło działal-
ności, które inspirowało szereg akcji militarnych a jednocześnie posiadała jurys-
dykcję nad formalną strukturą bezpieczeństwa, której celem jest aktywne prze-
ciwstawianie się terrorowi. Podczas pierwszych tygodni powstania Arafat wielo-
krotnie dawał instrukcje dla Tanzim, które były całkowicie sprzeczne z instruk-
cjami przekazywanymi organom bezpieczeństwa Autonomii. Kolejnym proble-
mem jest fakt, że znaczna część członków Tanzim to osoby zatrudnione w apara-
cie bezpieczeństwa. Jeden z kilku incydentów szczególnie dobrze ilustruje ten
problem. 1 października 2000 ranny żołnierz izraelskiej armii został uwięziony w
Nablusie w grobie Józefa. IDF zwróciło się do władz autonomii o pomoc w ewa-
kuacji żołnierza otoczonego przez grupę bojowników Tanzim. W wyniku braku

33

Kul al-Arab, July 14, 2000, MEMRI, Special Dispatch No. 132, October 6, 2000. 29. Ze'ev

Schiff, “Ben-Ami's Change of Heart,” Ha’aretz, March 9, 2001.

34

Al-Ayyam, September 10, 2000, JMCC, Daily News Summary, September 10, 2000.

35

“Palestinians Warn of Consequences of Sharon's Visit to Al-Aqsa,” Al-Ayyam, September 27,

2000, FBIS-NES-2000-0927.

36

Itamar Marcus, “This Week in the Palestinian Media,” IRR, August 3, 2000.

37

Gal Luft, Palestinian military performance and the 2000 intifada,

http://meria.idc.ac.il/journal/2000/issue4/jv4n4a1.html

9

background image

_______________________________________________________________________________

F

ORUM

I

ZRAEL-

P

OLSKA-

E

UROPA

www.forum-ipe.org

porozumienia między szefem policji palestyńskiej Haj Ismail oraz przywódcami
Tanzimu do ewakuacji nie doszło a izraelski żołnierz zmarł.

38

W początkowych aktach przemocy udział społeczeństwa palestyńskiego

był znaczny, jednakże, zaledwie po kilku tygodniach głównymi miejscami zapal-
nymi intifady stały się Ramallah i Nablus, które były ostoja Tanzimu. Jednocze-
ś

nie zasadniczą strategią prowadzenia intifady było eskalowanie napięć podczas

pogrzebów, w których brały udział osoby cywilne. Palestyński szef oddziałów
prewencyjnych Muhammad Dahlan powiedział w radiu 16 października 2000, że
oddziały Tanzim zostaną rozbrojone, jeżeli Izrael rozbroi żydowskich osadni-
ków.

39

W końcu Tanzim organizował, co kilka dni spotkania tzw. komitetu steru-

jącego, podczas których ustalana była strategia działania. Do tych spotkań do-
puszczone były także ugrupowania takie jak: Hamas i Islamski Dżihad, których
działalność została jeszcze wzmocniona poprzez wypuszczenie przez władze Au-
tonomii Palestyńskiej 85 więźniów tych ugrupowań. (12 października 2000 )

40

.

Podobne posunięcia władz Autonomii zostały zaobserwowane już 4 października,
kiedy zostali zwolnieni bez wyroku członkowie ugrupowania Hamas.

41

Zgodnie z raportami rządu izraelskiego 70 % ataków w pierwszych 3 miesiącach
intifady było organizowane właśnie przez Fatah.

42

Raport został skomentowany

przez Muhammada Dahlana następująco: “Mogą iść do piekła ze swoimi oskarże-
niami, Nie zostawimy naszych ludzi i zawsze będziemy ich prowadzić”

43

.


W kontekście odpowiedzialności Jasera Arafata – prezydenta Autonomii Pa-

lestyńskiej istnieje szereg źródeł wzajemnie się wykluczających, nie dających
pełnej odpowiedzi na to pytanie. W corocznym PLO Compliance Report opubli-
kowanym 4 kwietnia 2001 amerykański Departament Stanu dokonał analizy inti-
fady w jej wczesnym stadium. Wnioski zawarte w raporcie były zaskakujące dla
analityków, w szczególności mając na uwadze wypowiedź prezydenta Busha za-
ledwie z dnia wcześniejszego, gdy wezwał Jasera Arafata o zastopowania terroru,
natomiast Asystent Sekretarza Stanu Edward Walker wprost oświadczył, że Ara-
fat ani raz nie wyraził swojego potępienia Intifady. Obie wypowiedzi wskazywały
na Arafata jako osobę odpowiedzialną za intifadę.

44

38

Tamże

39

Por. Gary C. Gambill, The Intifada behind the Al-Aqsa Intifada, Middle East Intelligence Bulle-

tin, vol. 2, number 10, http://www.meib.org/articles/0011_ip1.htm

40

United Nations Information System on the Question of Palestine, Monthly media monitoring

review – October 2000:
http://domino.un.org/unispal.nsf/vDateDoc!OpenView&Start=7.292&Count=150&Expand=7#7

41

Tamże

42

Amos Harel, 'Signs of Anarchy’ Appearing in PA, Says Security Source, Ha’aretz, January 8,

2001

43

Imad Al-Ifranji, “PA's Protective Security Head Dahlan Interviewed,” Al-Ra’y (Amman), No-

vember 23, 2000, FBIS-NES-2000-1124.

44

Robert Satloff, David Schenker, and Rachel Stroumsa, Punting on PA/PLO Responsibility for

Violence: Assessing the PLO Compliance Report, PeaceWatch #315,
http://www.washingtoninstitute.org/templateC05.php?CID=2006

10

background image

_______________________________________________________________________________

F

ORUM

I

ZRAEL-

P

OLSKA-

E

UROPA

www.forum-ipe.org

W raporcie przywołano szereg cytatów w szczególności osób zajmujących

wysokie stanowiska w Autonomii, których wypowiedzi wyraźnie wskazują i po-
twierdzają tezę odpowiedzialności prezydenta Autonomii:
Nabil Sha'ath, Minister Współpracy Międzynarodowej: “Nie możemy zostawić
naszych ludzi z jedną opcją...(negotiations), gdy w walce są oni dziesięć razy
mocniejsi. Nie można wykluczyć użycia żadnego sposobu walki w celu zakoń-
czeniu okupacji naszej ziemi....Prezydent Arafat zawsze mówił, że wszystkie
opcje wchodzą w rachubę. Los Palestyńczyków to walczyć i negocjować w tym
samym czasie.”

45

Warto także przytoczyć wypowiedź ministra komunikacji AP Imad al-Faluji,

który wyraźnie i jednoznacznie wskazuje na przyczynę wybuchu intifady: „PA
(Palestinian Autonomy – Autonomia Palestyńska) rozpoczęła przygotowania do
intifady w momencie powrotu delegacji z Camp David na żądanie Prezydenta
Jasera Arafata.”

46

Wspomniany raport Mitchella nie wskazuje bezpośrednio na Jasera Arafata,

lecz w sposób ogólny wymienia władzę Autonomii Palestyńskiej jako ciało od-
powiedzialne za przemoc. W raporcie posłużono się następującym stwierdzeniem:
„fiasko czy wręcz odmowa PLO (Palestinian Liberation Organization – Organiza-
cja Wyzwolenia Palestyny) oraz władz Autonomii w wykonywaniu swoich pod-
stawowych obowiązków, zgodnych z umowami z Izraelem, w których mowa o
przedsięwzięciu wszelkich niezbędnych środków do przeciwstawieniu się aktom
przemocy i terroru wobec Izraela i Izraelczyków”.

47

W związku z tym intifada

była „częścią polityki przywództwa palestyńskiego w odniesieniu do relacji z
Izraelem”

48


Zgoła odmiennie prezentował kwestię odpowiedzialności władz Autono-

mii coroczny Human Right Report, w którym użyto sformułowań wskazujących,
ż

e Tanzim co prawda uczestniczył w aktach przemocy, jednakże ich nie organi-

zował. Ponadto w dokumencie czytamy, że władze Autonomii poniosły klęskę w
prewencji tychże ataków, ale raport nie wskazuje jednocześnie kto był ich auto-
rem. Robert Satloff, były dyrektor wykonawczy The Washington Institute for the
Near East Policy krytykuje raport i wyraża zdziwienie, że jedynym momentem
odwołania się do przedstawicieli władz Autonomii jest apel Arafata z 17 listopada
2000 o powstrzymanie ataków na wojska izraelskie na terenach A.

49

Satloff nie zgadza się także z kolejnym punktem w raporcie uwalniającym

establishment palestyński od odpowiedzialności za atak na grób Jozefa w Nablu-
sie i wyraźnie daje do zrozumienia, że można mówić o udziale regularnych for-
macjach służb bezpieczeństwa biorących udział w rozruchach. Kolejnym przy-
kładem odpowiedzialności władz Autonomii za inspirowanie terroru podczas inti-

45

Arab News Network, October 7, 2000

46

Al-Ayyam, December 6, 2000

47

Por. Middle East History and Resources: Mitchell Report, 2001:

http://www.mideastweb.org/mitchell_report.htm

48

Robert Satloff, David Schenker, and Rachel Stroumsa, Punting on PA/PLO Responsibility for

Violence: Assessing the PLO Compliance Report, PeaceWatch #315,
http://www.washingtoninstitute.org/

49

Tamże

11

background image

_______________________________________________________________________________

F

ORUM

I

ZRAEL-

P

OLSKA-

E

UROPA

www.forum-ipe.org

fady jest powstanie w momencie wybuchu intifady Brygad Męczenników Al Aqsa
– organizacji odpowiedzialnej za szereg ataków na wojska izraelskie. Większość
wysokich oficerów tej grupy jest etatowymi pracownikami Fatahu. Mahmud Da-
mrah przywódca prezydenckiej grupy Force 17 w Ramallah był jednocześnie od-
powiedzialny za szereg ataków terrorystycznych w Izraelu.

50

W wywiadzie udzie-

lonym USA Today w 14 Marca 2002 Maslama Thabet, kolejny przywódca Bry-
gad Męczenników Al Aqsa określił grupę jako integralną część partii Fatah:
„Prawdą jest, że jesteśmy Fatahem, jednakże nie działamy pod tą nazwą. Jesteśmy
zbrojnym skrzydłem tej organizacji. Otrzymujemy rozkazy z Fatahu, natomiast
naszym przywódcą jest Jaser Arafat”.

51

Jednocześnie pomimo prób rozgranicze-

nia dwóch osobnych formacji: Fatahu, jako partii politycznej oraz władz Autono-
mii Palestyńskiej należy podkreślić, że linia rozdzielająca w praktyce nie istnieje.
Arafat był zarówno prezydentem Autonomii oraz przewodniczącym Fatahu, na-
tomiast komitet wykonawczy Autonomii Palestyńskiej składa się w 80% w ludzi
reprezentujących tą partię. Ponadto blisko 57% Palestyńczyków mieszkających w
Strefie Gazy utożsamia władze Autonomii z partią Fatah.

52

PODSUMOWANIE


Postawa delegacji palestyńskiej podczas szczytu w Camp David oraz wybuch

intifady Al-Aqsa wskazują na kształt strategii establishmentu palestyńskiego w
realizacji dążeń narodowych. Próba całościowego rozwiązania kwestii państwo-
wości palestyńskiej ujawniła także zasadniczy problem, który wcześniej nie wy-
stępował w procesie pokojowym. Negocjacje o przyznaniu Palestyńczykom Au-
tonomii w 1993 roku były stosunkowo najłatwiejszym krokiem (Gaza + Jerycho)
gdyż nie negocjowano wtedy najbardziej zapalnych i delikatnych kwestii jak Je-
rozolima i uchodźcy. Podczas negocjowania pokoju między Izraelczykami a Pale-
styńczykami musi także dojść do negocjacji właśnie tych elementów gdyż są one
nieodzowne dla powstania państwa palestyńskiego. Jednakże obie te kwestię zna-
cząco wykraczają poza wyłącznie palestyńską kwestię i są traktowane jako pana-
rabskie. W tym względzie możliwości decyzyjne Arafata były znacznie ograni-
czone. Zasadne wydaje się pytanie czy Arafat w ogóle miał legitymacje do po-
dejmowania decyzji względem Jerozolimy. Analizują postawę Arafata podczas
szczytu w Camp David zauważyć można nieprzejednaną postawę prezydenta Au-
tonomii. Wydaje się więc, że niemożność podjęcia decyzji przez Arafata była
spowodowana zarówno ograniczeniami ze strony Izraelskiej oraz innych krajów
arabskich, dla których Jerozolima jest miejscem świętym. Jerozolima oprócz swo-
jego znaczenia religijnego jest także symbolem zwycięstwa nad Izraelem Wynika
z tego, że problem Jerozolimy ma wymiar zarówno religijny jak i psychologiczny.

Podobnie przedstawia się kwestia uchodźców. Przez szereg lat kraje arabskie

oraz OWP używali kwestii uchodźców palestyńskich jako oręża i wymówki w
walce z Izraelem. Wielokrotne odwoływanie się do kwestii uchodźców palestyń-

50

Martyrs of al-Aqsa, The Institute for Counter-Terrorism: http://www.ict.org.il/

51

Tamże

52

David Schenker, The Palestinian Authority: En Route to the State Department's Terrorism List?,

PeaceWatch #315, http://www.washingtoninstitute.org

12

background image

_______________________________________________________________________________

F

ORUM

I

ZRAEL-

P

OLSKA-

E

UROPA

www.forum-ipe.org

skich przez kraje arabskie doprowadziło do sytuacji, w której stanowisko zarówno
Arafata jak i społeczeństw arabskich zmierza do ortodoksyjnego interpretowania
rezolucji 194 ZO ONZ z 1948 roku.

53

Słowa Arafata podczas konferencji w Tabie

w styczniu 2001 wydają się to potwierdzać: „Powrót [uchodźców] jest świętym
prawem. Ludzie są głupcami myśląc, że je odrzucimy w zamian za garść dola-
rów”.

54

Jak wykazałem wcześniej palestyńskie rozumienie rezolucji 194 ZO ONZ

implikowało prawo powrotu dla uchodźców z 1948 wraz z ich potomkami, co
wskazywało na ponad 3 mln osób, na który to powrót Izrael zgodzić się nie mógł.
Brak jakiejkolwiek przestrzeni do negocjacji ze strony Palestyńczyków sprawił,
ż

e Arafat zdecydował się na alternatywną opcję realizowania dążeń narodowych:

rozstrzygnięcie militarne. Nie można oczywiście dewaluować znaczenia emocji,
frustracji i niezadowolona narodu palestyńskiego, który był wykonawcą i podmio-
tem tego powstania. Należy jednak wyraźnie oddzielić dwie kwestie: niezadowo-
lenie Palestyńczyków od zorganizowanej, przemyślanej akcji władz Autonomii w
celu doprowadzenia do eskalacji tychże nastrojów. Przytoczone cytaty a także
fakty wskazują, że władze Autonomii Palestyńskiej i Jaser Arafat nie tylko wie-
działy o przygotowaniach do intifady, lecz także brały udział w jej inspirowaniu
oraz dowodzeniu. Nierozwiązaną pozostaje kwestia, czy powstanie zbrojne naro-
du palestyńskiego mogłoby wybuchnąć bez zorganizowanej akcji jej inicjowania?

Ważnym aspektem, który należy uwzględnić w analizie przyczyn wybuchu

intifady, jest różna percepcja samych negocjacji i procesu pokojowego. Dla Izra-
ela oraz opinii międzynarodowej proces pokojowy jest „...procesem politycznym,
w którym konflikt jest rozwiązywany za pomocą środków pokojowych.” Nato-
miast te są „mieszanką polityki, dyplomacji, negocjacji, mediacji oraz dialogu w
sferach oficjalnych i nieoficjalnych.”

55

Takie rozumienie procesu pokojowego

odzwierciedla system myślenia o stosunkach międzynarodowych opartych na
prawie międzynarodowym charakterystyczny dla demokracji zachodnich. Pale-
styńczycy całkowicie różnie postrzegają zarówno stosunki międzynarodowe, jak i
proces pokojowy w szczególności w kontekście relacji z Izraelem, który jest dla
ś

wiata arabskiego ikoną swoistego imperializmu Zachodu. Ehud Barak rozpoczy-

nając negocjacje ze stroną palestyńską nad finalnym rozwiązaniem kwestii pokoju
(oraz państwa palestyńskiego) wydawał się nie dostrzegać tej różnicy, co sprawi-
ło, że negocjacje w Camp David były prowadzone z założeniem, że obie strony
dążą do wspomnianego kompromisu natomiast priorytetem negocjacji jest usta-
nowienie pokoju a tym samym, że strona Palestyńska akceptuje system wartości
Zachodu w kontekście stosunków międzynarodowych. To założenie okazało się
błędne. Władze Autonomii okazały się nie gotowe do podjęcia rzeczywistych ne-
gocjacji opartych na wymienionym systemie relacji międzynarodowych. Wydaje
się, że to stało się kluczową przyczyną zwrócenia się Palestyńczyków ku rozwią-
zaniu siłowemu.

53

United Nations General Assembly Resolution 194: http://www.mideastweb.org/194.htm

54

Taba Mythchief, David Makovsky.S. News & World Report, 00415537, 07/15/2001, Vol. 130,

Issue 2

55

Harold H. Saunders, "Prenegotiation and Circum-negotiation: Arenas of the Multilevel Peace

Process". Turbulent Peace. Washington, D.C.: U.S. Institute of Peace 2001. p. 483.

13

background image

_______________________________________________________________________________

F

ORUM

I

ZRAEL-

P

OLSKA-

E

UROPA

www.forum-ipe.org


Długofalowym i najważniejszym skutkiem intifady była zmiana postrzegania

strony palestyńskiej przez Izrael, USA a także społeczność międzynarodową. Co
prawda negocjacje między Arafatem były kontynuowane w egipskiej Tabie

56

,

jednakże już w styczniu 2001 wybory w Izraelu wygrywa Ariel Sharon, prezentu-
jący twardy kurs w stosunku do Palestyńczyków. Zmiana percepcji strony pale-
styńskiej widoczna jest już zarówno w koncepcji Mapy Drogowe przyjętej przez
tzw. Bliskowschodni Kwartet oraz w koncepcji Sharona: jednostronnego wycofa-
nia wojsk izraelskich ze Strefy Gazy. Palestyńczycy nie są postrzegani jako strona
partnerska w rozmowach pokojowych, lecz jako przedmiot procesu pokojowego.
Mapa drogowa nakładała na władzę Autonomii Palestyńskiej obowiązek wdroże-
nia reform, z których najważniejsza ograniczała władzę prezydenta Autonomii
poprzez utworzenie stanowiska premiera.

57

24 czerwca 2002 w przemówieniu

ogłaszającym powstanie Mapy Drogowej, prezydent Bush wręcz nawołuje Pale-
styńczyków do wyboru nowych władz.

58

Rząd Ariela Sharona w całości odrzucał

możliwość wznowienia negocjacji z Palestyńczykami implementując strategię
bezpieczeństwa, której podstawą był tzw. Mur bezpieczeństwa a także jedno-
stronne eliminowanie przywódców terrorystycznego Hamasu.
Finalnym produktem polityki izraelskiej była koncepcja Jednostronnego wycofa-
nia wojsk izraelskich ze Strefy Gazy, które w minimalnym zakresie było uzgod-
nione z władzami Autonomii. Wydaje się, że jeżeli dojdzie w przyszłości do po-
nownych negocjacji nad kwestią państwowości narodu palestyńskiego, to podsta-
wa jaką był kompromis zostanie zastąpiony przez unilateralne koncepcje Izraela.

56

Tamże

57

Gerald M. Steinberg, The quartet, the road map, and the future of Iraq: a realistic assessment,

Jerusalem Center for Public Affairs, No. 489, 15 December 2002, http://www.jcpa.org/

58

Tamże

14


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
03 2000 Revisions Overview Rev 3 1 03
Natura 2000
brzuch 1999 2000
MAZDA B3000 2000
2000
2000 12 03 wycena akcji, FCFF, FCFF, dźwignie finansowe, progi rentowności
2000 06 str 14 W skrócie
Natura 2000 a autostrada A1, Ochrona Środowiska pliki uczelniane, Natura 2000
Międzyszkolne Zawody Matematyczne 2000 - 2001, Klasa IV(1)
testy 2000 m rodz, pytania na egzamin medycyne, LEP , PES
3 Protokol do Konwencji NZ z 15 XI 2000 r o zwalczaniu handlu ludźmi
Biochemia W03  10 2000
2000 05 Szkoła konstruktorów klasa II
2000 12 09 prawdopodobie stwo i statystykaid 21582

więcej podobnych podstron