3 konformizm autorytety id 4129 Nieznany (2)

background image

Konformizm, wpływ

społeczny, przymus,

uległość, autorytety,

granice posłuszeństwa

Ø

dr Tomasz Kucharski

Ø

mgr Piotr Ratajczak

background image

2

Wpływ społeczny

> Wpływ społeczny może być zdefiniowany

jako zmiana w zachowaniu spowodowana

prawdziwym lub wyobrażonym naciskiem ze

strony innych osób.

> Definiowanie wpływu jako wywoływania

zmiany w zachowaniu odróżnia go od

perswazji, która odnosi się do zmiany w

przekonaniach i postawach jednostki

background image

3

> Sekty… ale też:
> Na przykład, twoi przyjaciele mogą cię

namówić do pójścia na wybrany przez nich

film, nawet nie próbując cię przekonać, że ci

się on spodoba. Wystarczy, że spowodują,

byś poczuł się do tego zobowiązany, na

przykład przypominając, że tydzień temu to

ty zdecydowałeś o wyborze oglądanego

przez was filmu.

background image

4

> Konformizm oznacza zmienianie naszego

zachowania w taki sposób, aby było ono

zgodne z reakcjami lub działaniami innych

osób. Ma on na celu dostosowanie się do

otoczenia.

background image

5

> Przed przyjęciem lub koncertem możesz

zadawać sobie pytanie: „Jak będą ubrani inni

goście?". Zjawiasz się w szortach i koszulce,

podczas gdy wszyscy pozostali są w

garniturach, lub przychodzisz w garniturze, a

pozostali goście są ubrani swobodnie.

Większość nas czułaby się nieswojo w takiej

sytuacji, co dowodzi, jak silne jest

pragnienie dostosowania się.

background image

6

> Konformizm może nastąpić bez wyraźnego

nacisku społecznego; nikt nie musi zwracać

ci uwagi, że ubrałeś się niestosownie.

Prawdopodobnie sam dojdziesz do wniosku,

że lepiej wyjść i przebrać się w coś bardziej

odpowiedniego.

background image

7

> Uległość oznacza dokonywanie zmiany

zachowania w reakcji na bezpośrednią

prośbę.

> Może ona mieć wyraźne źródło, np.

znajomych („Napij si

ę z nami piwa i daj spokój z tą

nauk

ą!"),

akwizytorów („Zamów ju

ż dziś, jutro może już nie być

tego modelu"),

organizacje dobroczynne („Bank

Żywności potrzebuje

twojego wsparcia na

Święta. Prosimy o datek")

lub osoby bezdomne („Szefie, 2 z

ł na piwo…?")

background image

8

> Aby wywrzeć nacisk, nie trzeba być fizycznie

obecnym - weźmy na przykład prośbę o

umycie rąk przed wyjściem z toalety

umieszczoną na jej drzwiach

background image

9

> Posłuszeństwo jest szczególnym rodzajem

uległości i oznacza zmianę zachowania w

odpowiedzi na polecenie osoby cieszącej się

autorytetem. Szef może wymagać pracy po

godzinach, oficer może rozkazać żołnierzom,

aby zaatakowali wroga, a policjant zażądać,

by kierowca skorzystał z objazdu. Nakazując

innym posłuszeństwo, osoby z autorytetem

dokonują zwykle najbardziej jawnych prób

wywarcia wpływu

background image

10

> WPŁYW SPOŁECZNY
> Zmiana w zachowaniu, spowodowana

prawdziwym lub wyobrażonym naciskiem ze

strony innych osób

background image

11

> KONFORMIZM
> Zmiana zachowania polegająca na

upodobnieniu go do działań innych osób

background image

12

> ULEGŁOŚĆ
> Zmiana zachowania wynikająca z

bezpośredniego życzenia lub prośby innej

osoby

background image

13

> POSŁUSZEŃSTWO
> Uległość stanowiąca reakcję na polecenie

wydane przez osobę będącą autorytetem

background image

14

Wpływ grupowy w sektach

> W wielu sektach ich członkowie wspólnie

jedzą i pracują, w czasie wolnym mają

dodatkowe grupowe spotkania, a czasem

także śpią w jednym pomieszczeniu.

Indywidualizm jest tępiony. Niekiedy nowo

przybyłym przydziela się „opiekuna" lub

umieszcza się ich w mniejszej grupie

wyznawców.

background image

15

> Łatwo zrozumieć, że jednomyślność grupy

może mieć wpływ na coś tak subiektywnego,

jak wierzenia religijne.

background image

16

> Bardziej niezwykły jest fakt, że

nacisk grupy może spowodować

poparcie twierdzenia, któremu

przeczą oczywiste dowody. Zjawisko

to badał w cyklu eksperymentów

Solomon Asch (1956). Zajmował się

nie tylko tym, jak jednostka poddaje

się naciskom grupy, lecz badał

również zdolność niektórych osób do

zachowania niezależności w sytuacji

nacisku.

background image

17

> W badaniach nad konformizmem Asch

pokazywał uczestnikom linię podstawową, na

rysunku po lewej, oraz trzy linie dodatkowe.

Zadanie polegało na określeniu, która z linii

dodatkowych odpowiada długością linii

podstawowej. Zadanie było proste do

momentu, w którym inni członkowie grupy

zaczęli dokonywać błędnych wyborów.

background image

18

background image

19

> Aby zbadać procesy dotyczące konformizmu

i niezależności, Asch poprosił ośmioosobowe

grupy studentów o dopasowanie par Unii

jednakowej długości. Typowe zadanie

zostało przedstawione na rysunku. Zadanie

nie były trudne. W grupie kontrolnej, gdzie

nie było nacisku na dokonanie błędnego

wyboru, 95% uczestników prawidłowo

dopasowało wszystkie 12 par linii.

background image

20

> W grupach eksperymentalnych sytuacja była

inna. Badani napotykali na konsensus

społeczny sprzeczny z tym, co widzieli. Przed

dokonaniem oceny obserwowali oni innych

uczestników (w rzeczywistości

współpracowników eksperymentatora),

którzy jednomyślnie wskazywali na

ewidentnie błędną odpowiedź. Czy w tej

sytuacji zachowali niezależność i wskazywali

na prawidłową odpowiedź, czy też

dostosowali się do tłumu?

background image

21

> Tylko 25% badanych zignorowało ewidentne

błędy grupy i podało prawidłowe odpowiedzi.

Pozostałe 75% osób zaznaczyło odpowiedzi

sprzeczne z tym, co widziały, wykazując się

jakimś stopniem konformizmu. Choć nikt nie

uległ presji we wszystkich 12 przypadkach,

to jedna osoba zaznaczyła aż 11 błędnych

odpowiedzi na 12 zadań

background image

22

background image

23

> Badani oceniali długość linii dodatkowych

albo po tym, jak inni uczestnicy ocenili je

trafnie (grupa kontrolna), albo po tym, jak

wszyscy pozostali uczestnicy ocenili je

błędnie (grupa eksperymentalna). Jedynie

5% badanych w grupie kontrolnej popełniło

jakiekolwiek błędy, podczas gdy w grupie

eksperymentalnej aż 75% uczestników

popełniło przynajmniej jeden błąd

background image

24

> Co się działo w umysłach badanych, gdy

słyszeli, jak cała grupa dokonuje wyraźnie

błędnej oceny? Jeden z tych, którzy nie

poddali się presji grupy, czuł się

zawstydzony i w pewnym momencie szepnął

do sąsiada: „Cholera, ja zawsze muszę iść

pod prąd!".

background image

25

> Gdy po zakończonym eksperymencie

spytano go, czy cała grapa się myliła,

odwrócił się do nich i powiedział:

„Prawdopodobnie macie rację, ale może się

mylicie!". Poczuł „radość i ulgę", gdy

wyjaśniono mu, na czym naprawdę polegał

eksperyment.

background image

26

> Nawet on, choć nie poddał się naciskowi

grupy, zaczął wątpić we własny sąd.

Uczestnik badania, który wykazał

konformizm w 11 na 12 prób (częściej niż

ktokolwiek inny), stwierdził, że zmyliła go

pewność pozostałych osób. Powiedział, iż

naprawdę uwierzył, że to pozostali mają

rację, a on jako jedyny ma jakieś

„przywidzenia".

background image

27

> Badania Ascha wykazały, że osoby

napotykające silny grupowy konsensus

często zgadzają się z innymi, nawet gdy w

grancie rzeczy są przeświadczone o błędnym

stanowisku grupy. Niekiedy również wierzą,

że to inni mają rację, wątpiąc w świadectwo

własnych zmysłów, jeśli tylko tamci są

wystarczająco pewni siebie.

background image

28

> Asch przeprowadzał swoje badanie na grupie

obcych sobie studentów, zgromadzonych

razem na krótki czas. Pomyślmy, o ileż

potężniejsza może być siła wpływu

społecznego, gdy ci pewni siebie inni należą

do kręgu bliskich nam osób, których

życzliwość wysoko sobie cenimy.

background image

29

> Czy chciałbyś rzucić szkołę, zerwać z rodziną

i poświęcić się całkowicie gromadzeniu

funduszy na rzecz sekty, której przywódcą

jest koreański multimilioner? (Kościół

Zjednoczeniowy – kościół Moona)

background image

30

Stopa w drzwiach

> spotkanie młodych ludzi „walczących z

problemami społecznymi”

> weekendowe warsztaty
> kolejne weekendowe warsztaty
> zamieszkanie w ośrodku przy świątyni

background image

31

> W jednym z badań badacze zatelefonowali

do 156 gospodyń domowych w Palo Alto w

Kalifornii i poprosili je o coś, na co, jak

uważali, nie zgodziłaby się większość ludzi:

by pozwoliły sześciu mężczyznom z grupy

konsumenckiej przyjść do ich domów na

dwie godziny, aby „policzyć i sklasyfikować

wszystkie produkty gospodarstwa

domowego, jakie mają”.

background image

32

> Kobietom powiedziano, że mężczyźni będą

musieli mieć pełną swobodę poruszania się

po domu i zaglądania do wszystkich szaf i

schowków. Na taką prośbę zgodziła się tylko

niewielka część kobiet (22%).

background image

33

> Badacze dzwonili również - dwukrotnie - do

innej grupy kobiet: za pierwszym razem

wymyślając drobną prośbę, której celem

było wyłącznie „wstawienie stopy w drzwi” -

proszono bowiem o odpowiedź na 8 pytań

dotyczących środków czystości (na przykład:

„Jakiej marki płynu do mycia naczyń używa

Pani w kuchni?”).

background image

34

> Prośba była tak drobna, że prawie wszystkie

ankietowane wyraziły na nią zgodę. Trzy dni

później skontaktowano się z tymi kobietami

ponownie, tym razem zwracając się do nich

z większą prośbą - o zgodę na opisaną wyżej

wizytę. W tej sytuacji 52% kobiet zgodziło

się na to, by grupa mężczyzn przez dwie

godziny myszkowała po ich szafkach i

schowkach.

background image

35

> Zatem zgoda na coś tak niewinnego, jak

odpowiedź na kilka pytań, może mieć duży

wpływ na naszą chęć do podejmowania w

przyszłości coraz większych zobowiązań dla

tej samej sprawy.

background image

36

> Freedman i Fraser zauważyli, że podobna

metoda eskalacji żądań była stosowana

wobec amerykańskich jeńców wojennych

schwytanych przez Chińczyków na początku

lat pięćdziesiątych, podczas wojny

koreańskiej.

background image

37

> Jeńca najpierw proszono, by wygłosił

antyamerykańskie stwierdzenie, jednak tak

drobne, że wydawało się nie mieć żadnej

wagi - na przykład: „Stany Zjednoczone nie

są doskonałe”.

background image

38

> Gdy się zgodził, proszono go, by rozwinął to

stwierdzenie i sprecyzował, dlaczego Stany

Zjednoczone nie są doskonałe, a następnie

sporządził „listę zauważonych przez siebie

wad Ameryki” i podpisał ją. Następnie

Chińczycy wykorzystywali jego wypowiedź w

anty-amerykańskiej audycji radiowej, a

więzień przypisywał sobie etykietkę

„kolaboranta” i zaczynał odpowiednio się

zachowywać.

background image

39

> TAKTYKA „STOPY W DRZWIACH”
> Technika wpływu społecznego polegająca na

zwiększaniu uległości wobec większej prośby

poprzez wcześniejsze uzyskanie zgody na

mniejszą, związaną z nią, prośbę.

background image

40

> W lipcu 1983 roku 2075 identycznie

ubranych par wzięło ślub, którego udzielił im

pastor Sun Myung Moon w Madison Square

Garden. Większość nowożeńców widziała się

nawzajem po raz pierwszy w życiu. Dlaczego

ci ludzie godzili się na małżeństwo z obcą

osobą? W tym wypadku zrobili to, ponieważ

pastor Moon wybrał im partnerów i kazał ich

poślubić. Byli mu posłuszni.

background image

41

> Łatwiej zrozumieć posłuszeństwo wobec tak

niezwykłej prośby, pamiętając, że ludzie ci

spostrzegali Moona jako największego

przywódcę duchowego na świecie. Większość

nas słucha poleceń autorytetów o wiele

mniejszego formatu: przywódcy polityczni,

dowódcy w wojsku, oficerowie policji,

dyrektorzy szkół, kierownicy sklepów czy

rodzice, to osoby, które codziennie wydają

polecenia i żądają posłuszeństwa.

background image

42

> Psycholog społeczny

Stanley Milgram chciał

się dowiedzieć, jak

daleko można się

posunąć w

wymaganiu

posłuszeństwa,

powołując się na siłę

autorytetu.

background image

43

> Czy posłuchałbyś nakazu eksperymentatora,

którego nigdy wcześniej nie spotkałeś,

mówiącego ci, że masz zaaplikować bolesne,

potencjalnie śmiertelne wstrząsy elektryczne

niewinnej ofierze? Jeżeli tak, to co musiałaby

powiedzieć ofiara, abyś zbuntował się

przeciw takiemu poleceniu?

background image

44

> Przygotowując cykl swych słynnych, dziś już

klasycznych, badań, Milgram (1974)

zamieścił w prasie ogłoszenie informujące,

że poszukiwani są ochotnicy do

„eksperymentu badającego pamięć”,

prowadzonego na Uniwersytecie Yale.

background image

45

> Załóżmy, że jeden z takich eksperymentów

prowadzony jest dzisiaj i że zgłosiłeś się jako

ochotnik. Oto, co by cię następnie spotkało:

Po przybyciu do laboratorium poznajesz

innego uczestnika badań (w rzeczywistości

współpracownika eksperymentatora).

Zostajesz poinformowany, że eksperyment

ma badać wpływ kar na pamięć; następnie

badacze wyznaczają ci rolę Nauczyciela,

drugi badany ma natomiast odgrywać rolę

Ucznia.

background image

46

> Dowiadujesz się, że częścią twojej roli jest

aplikowanie Uczniowi wstrząsów

elektrycznych. W tym momencie Uczeń

oponuje, mówiąc, że ma kłopoty z sercem i

boi się, iż szoki elektryczne mogą być dla

niego niebezpieczne. Prowadzący

eksperyment wyjaśnia, że choć wstrząsy

mogą być bolesne, to jednak nie powodują

„żadnych trwałych uszkodzeń tkanek”.

background image

47

> Następnie badacz prowadzi was do pokoju,

w którym zdenerwowany Uczeń zostaje

podłączony do dziwnej maszyny,

przypominającej krzesło elektryczne. Ty

zostajesz skierowany do sąsiedniego

pomieszczenia, w którym stoi przerażająca

maszyna do aplikowania wstrząsów

elektrycznych, w zakresie od 15 aż do 450

woltów.

background image

48

> Kolejne dźwignie opatrzone są coraz groźniej

brzmiącymi określeniami: „słaby”, „średni”,

„silny”, „bardzo silny”, „intensywny”, „bardzo

intensywny”, aż po napis: „niebezpieczny:

potężny wstrząs”. Ostatnia para dźwigni

(435 -450 woltów), najwyraźniej z braku

odpowiednich nazw w języku angielskim,

została oznaczona „XXX”.

background image

49

> Przed rozpoczęciem eksperymentu

otrzymujesz nieprzyjemny wstrząs - napięcie

na elektrodach wynosi 45 woltów - aby

wiedzieć, czego doświadczy Uczeń. Twoje

zadanie polega na aplikowaniu Uczniowi

wstrząsu za każdym razem, gdy pomyli się

w zadaniu pamięciowym, przy czym za

każdą pomyłkę masz go karać szokiem o

wyższym napięciu.

background image

50

> Z każdym kolejnym wstrząsem Uczeń

protestuje coraz gwałtowniej. Na początku

tylko wzdycha. Przy 120 woltach krzyczy

głośno: „Ejże, to naprawdę boli!”. Przy 150

błaga, by go uwolnić:

> Już wystarczy! Wypuście mnie! Mówiłem, że

mam kłopoty z sercem! Serce mnie boli!

Wypuście mnie, proszę! Coś dzieje się z

moim sercem! Odmawiam dalszego

uczestnictwa. Wypuście mnie!

background image

51

> Czy w tym momencie przerywasz

eksperyment, czy kontynuujesz go? Jeżeli

chcesz przerwać, to osoba prowadząca

eksperyment mówi: „Proszę kontynuować”.

Jeżeli odmawiasz, to prowadzący nalega:

„Nie można teraz przerwać eksperymentu”.

Jeżeli obstajesz przy odmowie, to przekonuje

cię: „Musisz bezwzględnie kontynuować

eksperyment”. W końcu żąda: „Nie masz

wyboru: musisz kontynuować”.

background image

52

> Jeśli dalej słuchasz rozkazów i wymierzasz

kolejne wstrząsy, to prośby Ucznia stają się

coraz bardziej rozpaczliwe. Nieustannie

błaga, prosi i jęczy:

> Wypuśćcie mnie stąd! Wypuśćcie mnie stąd!

Boli mnie serce! Słyszycie? Wypuśćcie mnie!

Wypuśćcie mnie! Wypuśćcie mnie stąd! Nie

macie prawa mnie tu trzymać! Wypuśćcie

mnie! Wypuśćcie mnie! Wypuśćcie mnie

stąd!

background image

53

> Jeżeli to wciąż cię nie przekonało, by

wreszcie wypowiedzieć posłuszeństwo

prowadzącemu eksperyment, sytuacja nagle

się zmienia. Po kolejnym, oczywiście

silniejszym, wstrząsie zza ściany nie dobiega

już żaden głos.

background image

54

> Prosisz o sprawdzenie, czy Uczniowi nic się

nie stało, lecz prowadzący odmawia,

mówiąc: „Traktuj brak odpowiedzi jako

odpowiedź błędną i zaaplikuj jeszcze

silniejszy wstrząs”. Po ostatnich ośmiu

wstrząsach, z kategorii: „niebezpieczny:

potężny wstrząs” i „XXX”, w pomieszczeniu

Ucznia, przedtem tak głośno protestującego,

nadal panuje śmiertelna cisza.

background image

55

> Jak myślisz, jakie są szanse, że ty lub inni

podobni ci ludzie słuchalibyście rozkazów do

końca i aplikowali wstrząsy, w których

napięcie na elektrodach wynosiłoby 450

woltów? Przed opublikowaniem wyników

badań Milgram opisał swój eksperyment 40

psychiatrom z renomowanej akademii

medycznej i poprosił, by przewidzieli jego

wyniki.

background image

56

> Respondenci odpowiedzieli, że mniej niż 4%

uczestników będzie kontynuować

eksperyment, gdy Uczeń przestanie

odpowiadać, a tylko 0,01% doprowadzi

zadanie do samego końca.

background image

57

> Niestety, psychiatrzy nie docenili siły

posłuszeństwa. Ponad 80% uczestników

kontynuowało eksperyment po tym, jak

Uczeń przestał dawać znaki życia. Co więcej,

ponad 60% doszło do samego końca - nie

słuchając próśb niewinnej ofiary, a następnie

nie reagując na ciszę - tylko dlatego że „szef

badania tak kazał.

background image

58

> Ponadto, poziom posłuszeństwa pozostał na

tym samym poziomie, gdy naukowcy

powtórzyli eksperyment Milgrama całkiem

niedawno (Blass, 1999).

background image

59

background image

60

> Milgram przeprowadził wiele dalszych

eksperymentów z tego cyklu. W jednym z

nich badał, w jakim stopniu na wyniki jego

badań wpłynął autorytet Uniwersytetu Yale,

w którym je przeprowadzał. Wynajął

pomieszczenia biurowe w zrujnowanej

dzielnicy Bridgeport w stanie Connecticut i

powtórzył eksperyment. Ku jego

zaskoczeniu, duża część badanych (48%)

była posłuszna rozkazom prowadzącego,

pomimo podejrzanych okoliczności, w

których przeprowadzono badanie.

background image

61

> Okazało się, że poprzednie wyniki nie były

jedynie skutkiem firmowania eksperymentu

przez renomowaną uczelnię. Skąd jednak

możemy wiedzieć, że to wpływ autorytetu, a

nie jakiś inny czynnik - na przykład chęć

agresji - powodował takie okrucieństwo

badanych?

background image

62

> Po przeprowadzeniu serii badań, będących

wariacjami na temat pierwotnej procedury,

Milgram (1974) zgromadził przekonujące

dowody na to, że właśnie siła autorytetu

wpływała na decyzje badanych. Na przykład,

gdy w jednym z badań inny jego uczestnik

(w rzeczywistości współpracownik

prowadzącego eksperyment) wydawał nakaz

aplikowania wstrząsów, tylko 20% osób

podało Uczniowi wszystkie możliwe szoki

background image

63

> W innym, dwa autorytety nie zgadzały się ze

sobą: jeden naukowiec kazał kontynuować

eksperyment, a drugi - przerwać. W tym

przypadku, gdy wpływ autorytetów

wzajemnie się anulował, wszyscy badani

przerwali aplikowanie wstrząsów.

background image

64

> W innym badaniu odwrócono początkową

procedurę. Tutaj osoba prowadząca badanie

kazała uczestnikom zaprzestać podawania

szoków elektrycznych, podczas gdy ofiara

heroicznie nalegała, aby badanie (i wstrząsy)

było kontynuowane. Żaden z badanych nie

nacisnął dźwigni

background image

65

> Trudno byłoby uzyskać takie wyniki, gdyby

głównym motywem badanych była chęć

wyładowania agresji, a nie posłuszeństwo

wobec autorytetów.

background image

66

> Jeżeli, jak wskazują badania Milgrama,

większość ludzi zaaplikuje bolesne wstrząsy

elektryczne chorującej na serce osobie na

życzenie naukowca, niemąjącego nad nimi

rzeczywistej władzy, to nie powinno nas

dziwić, że żołnierze zabijają niewinnych

cywilów, a członkowie sekt religijnych

popełniają zbiorowe samobójstwa na rozkaz

dużo bardziej znaczących dla nich

autorytetów. Ale dlaczego ludzie są

posłuszni? Jakim celom służą te i inne formy

wpływu społecznego?

background image

67

CELE WPŁYWU SPOŁECZNEGO

> Zauważmy, że konformizm, uległość oraz

posłuszeństwo nie odnoszą się do

wywierania wpływu, lecz do ulegania mu.

> Nietrudno zrozumieć, czemu ludzie pragną

nakłaniać innych do posłuszeństwa. Bardziej

intrygujące jest to, dlaczego wiele osób

zgadza się ulegać takim wpływom.

background image

68

> Przyjrzymy się celom osób, które wybierają

konformizm, uległość i posłuszeństwo.

Przekonamy się, że ludzie ci ulegają

wpływowi społecznemu, aby osiągnąć jeden

z trzech podstawowych celów: dokonać

prawidłowego wyboru, uzyskać aprobatę

społeczną lub zarządzać wizerunkiem

własnej osoby.

background image

69

> Wszyscy mamy wspólny motyw

kompetencji - pragnienie panowania nad

otoczeniem tak, aby uzyskiwać pożądane

nagrody i zasoby. Oczywiście, aby osiągnąć

trwały sukces w jakimkolwiek otoczeniu, nie

wystarczy przypadek. W tym celu musimy

dokonywać właściwych wyborów. Z

ogromnej liczby dostępnych opcji musimy

wybierać te, które z największym

prawdopodobieństwem umożliwią nam

zdobycie zasobów i osiągnięcie celów, do

których dążymy.

background image

70

> Z tego powodu wielu specjalistów od

wywierania wpływu chce nas przekonać, że

decydując się na ich produkty lub usługi -

począwszy od pielęgnacji włosów po opiekę

zdrowotną - dokonujemy dobrego wyboru i

robimy „dobry interes”. Główny problem

przy tego typu próbach wywierania wpływu

to rozpoznanie, kiedy naprawdę mamy do

czynienia z dobrą okazją.

background image

71

> Zazwyczaj w takich wypadkach możemy

zaufać dwóm regułom psychologicznym:

autorytetom oraz społecznemu

potwierdzeniu słuszności.

background image

72

> Skłonność do polegania na autorytetach

pojawia się w wielu innych sytuacjach. Co

więcej, autorytety mogą wywierać wpływ na

całe spektrum zachowań, począwszy od

zwykłych, codziennych działań, aż po

najbardziej ekstremalne.

background image

73

> W świecie powszechnych zachowań możemy

zauważyć podporządkowanie autorytetom

nawet, gdy chodzi o coś tak banalnego, jak

ton głosu, którego ludzie używają podczas

rozmowy z autorytetami.

background image

74

Kapitanoza

> Przedstawiciele Federalnej Administracji

Lotnictwa badający katastrofy lotnicze

zauważyli, że często ewidentne błędy,

popełniane przez kapitana nie są

korygowane przez pozostałych członków

załogi, co prowadzi do katastrofy. Wydaje

się, że ponieważ kapitan cieszy się

autorytetem, członkowie załogi nie

zauważają jego błędów lub nie ośmielają się

mu ich wytykać. Zakładają, że skoro kapitan

coś mówi, to widocznie tak jest w

rzeczywistości

background image

75

> WŁADZA EKSPERTA
> Możliwość wywierania wpływu wynikająca z

przypisywanej komuś mądrości lub wiedzy

background image

76

źródła władzy autorytetów

> rola rodziców w wychowaniu
> rola nauczycieli w edukacji
> idąc za radą autorytetów, możemy

podejmować szybkie i prawidłowe decyzje

background image

77

> Ponieważ słuchanie rad eksperta jest

zazwyczaj uzasadnione, a osoby mające

autorytet z reguły są również ekspertami,

często wykorzystujemy autorytety jako

heurystykę podejmowania decyzji

(umysłową „drogę na skróty”). Założenie, że

autorytet wie najlepiej, może znacznie

ułatwić decyzję: nie musimy głębiej się

zastanawiać nad sytuacją - wystarczy, że

zastosujemy się do rad autorytetu.

background image

78

> Autorytety są potężnym źródłem wpływu

społecznego. Wynika to między innymi z

faktu, że często są one ekspertami. W

efekcie, słuchanie ich poleceń daje nam

możliwość dokonania prawidłowego wyboru

bez większego wysiłku. Gdy jednak zbyt

łatwo poddajemy się ich wpływowi,

narażamy się na ryzyko, że nasze działania

będą niewłaściwe lub nieetyczne.

background image

79

SPOŁECZNE POTWIERDZANIE

SŁUSZNOŚCI

> Słuchanie poleceń autorytetu zazwyczaj

umożliwia podjęcie prawidłowej decyzji.

Podobnie bywa z naśladowaniem otoczenia.

Jeżeli wszyscy twoi przyjaciele są

zachwyceni nową restauracją, to

prawdopodobnie tobie również się ona

spodoba.

background image

80

> Często podejmujemy decyzję o tym, jak się

zachować w danej sytuacji, analizując

postępowanie innych - szczególnie osób nam

podobnych. Działania innych ludzi

dostarczają nam społecznego

potwierdzenia słuszności -

interpersonalnego sposobu identyfikacji i

potwierdzania właściwego wyboru

background image

81

> Ponieważ chęć dokonania prawidłowego

wyboru jest bardzo silna, tendencja, by

podążać za tłumem, jest równie silna i

powszechna.

background image

82

> Badania wykazały, że obserwując działania

innych, świadkowie wypadku decydują się

pomóc ofierze, obywatele decydują, czy

płacić wszystkie podatki, młodociani

decydują się na popełnianie przestępstw,

małżonkowie postanawiają zdradzać

partnera, a właściciele domów - segregować

śmieci

background image

83

> Barmani na początku zmiany często

wkładają do słoika na napiwki banknoty

jednodolarowe, by klient miał wrażenie, że

wszyscy przed nim zostawili napiwek.

background image

84

> Telewizyjne reklamy pokazują tłumy

pędzące do sklepu i opróżniające półki z

reklamowanym towarem.

wybra

ło nas miliony Polaków

95% gospody

ń domowych używa…

background image

85

> Hiszpan Balthazar Gracian (1649) udzielił

ponad 350 lat temu każdemu, kto chce

sprzedać towary i usługi: „Sama ich wartość

jeszcze nie wystarczy - nie każdy dokładnie

ogląda towar. Większość podąża za tłumem,

robiąc to, co inni”

background image

86

> Pewne wydarzenie miało miejsce we

współczesnym Singapurze. Klienci jednego z

banków bez wyraźnego powodu zaczęli w

panice wycofywać z niego swoje pieniądze.

Dopiero po pewnym czasie, dzięki

rozmowom przeprowadzonym z

uczestnikami tego wydarzenia, badacze

odkryli jego przyczynę.

background image

87

> Z powodu nieoczekiwanego strajku

kierowców autobusów pod bankiem

zgromadził się tłum ludzi. Przechodnie,

myśląc, że zgromadzony tłum to klienci

wycofujący pieniądze z upadającego banku,

wpadli w panikę i zaczęli się ustawiać w

kolejkach, chcąc również ocalić swoje

oszczędności.

background image

88

> Kolejni gapie, widząc, co się dzieje,

postępowali tak samo. Wkrótce zbiorowe

złudzenie stało się faktem i bank, wkrótce po

otwarciu oddziału, był zmuszony go

zamknąć, aby uniknąć bankructwa.

background image

89

NIEPEWNOŚĆ

> Gdy ludzie nie wierzą własnemu sądowi, u

innych szukają wskazówek, jak należy

dokonać prawidłowego wyboru.

> Taka nieufność wobec własnych ocen może

wynikać z niejednoznacznościsytuacji, jak to

się zdarzyło w klasycznych już dziś

eksperymentach przeprowadzonych przez

tureckiego psychologa Muzafera Sherifa

(1936)

background image

90

> Sherif wyświetlał na ścianie zaciemnionego

pokoju punkt i prosił badanych, by ocenili, o

ile przesunęło się światło w trakcie trwania

obserwacji. W rzeczywistości światło było

cały czas nieruchome, ale ze względu na

złudzenie optyczne, zwane efektem

autokinetycznym, patrzącym na nie

ludziom zdawało się, że ono cały czas się

przemieszcza, przy czym pozorny zakres

ruchu był różny dla każdego z

obserwatorów.

background image

91

> Kiedy badani z każdej z grup przedstawiali

swoje oceny, zauważono, że były one

dostosowane do tego, co mówili inni

członkowie grupy. Prawie wszyscy

dostosowywali swoje oceny do średniej

grupy. Sherif doszedł do wniosku, że gdy nie

ma obiektywnie poprawnej odpowiedzi,

ludzie częściej wątpią we własną ocenę i

szczególnie często zakładają, że „grupa nie

może się mylić”

background image

92

> Największy konformizm (79%) prowokowało

zadanie matematyczne, najtrudniejsze ze

wszystkich, ponieważ w rzeczywistości

niemożliwe do rozwiązania.

> Gdy ludzie nie ufają swojemu oglądowi

rzeczywistości, chętniej podporządkowują się

autorytetom.

background image

93

Patrzenie w niebo

> Co może sprawić, że w wietrzny dzień na

jednej z ulic Nowego Jorku przechodnie będą

się zatrzymywać i patrzeć w niebo, na

którym wyraźnie nie dzieje się nic

ciekawego? Badacze poprosili

współpracowników, by przez 60 sekund

patrzyli w niebo. Im więcej takich osób stało

nieruchomo i patrzyło w górę, tym więcej

przechodniów przyłączało się do nich

background image

94

background image

95

KONSENSUS I PODOBIEŃSTWO


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
autorytety zarz id 73586 Nieznany
Abolicja podatkowa id 50334 Nieznany (2)
4 LIDER MENEDZER id 37733 Nieznany (2)
katechezy MB id 233498 Nieznany
metro sciaga id 296943 Nieznany
perf id 354744 Nieznany
interbase id 92028 Nieznany
Mbaku id 289860 Nieznany
Probiotyki antybiotyki id 66316 Nieznany
miedziowanie cz 2 id 113259 Nieznany
LTC1729 id 273494 Nieznany
D11B7AOver0400 id 130434 Nieznany
analiza ryzyka bio id 61320 Nieznany
pedagogika ogolna id 353595 Nieznany
Misc3 id 302777 Nieznany
cw med 5 id 122239 Nieznany
D20031152Lj id 130579 Nieznany

więcej podobnych podstron