Pasożyty wewnątrz nas - film dokumentalny
na stronie
Ostatnio sprawdzaliśmy statystyki oglądalności poszczególnych materiałów na naszej stronie.
Okazało się, że największą oglądalnością cieszył się niniejszy film, który został obejrzany przez
ponad 25 000 osób. Ponieważ większość ma trudności ze znalezieniem go, postanowiliśmy z
powrotem umieścić go na jakiś czas na stronie głównej.
Zapraszamy zatem do obejrzenia interesującego materiału o wszechobecności pasożytów w naszym
otoczeniu. U wielu osób z pewnością wywoła on szok. Mamy jednak nadzieję, że film ten nikogo
niepotrzebnie nie nastraszy (ponieważ po jego obejrzeniu co niektórzy mogą dojść do pochopnego
wniosku, że robaki wszystkich nas zjedzą żywcem), lecz że zwróci to uwagę na potencjalny
problem i zachęci każdego do sprawdzenia się pod kątem zarażenia pasożytami – szczególnie w
sytuacji, gdy ktoś zauważy u siebie jakiekolwiek wymienione objawy. Zdecydowanie warto nawet
profilaktycznie zadbać o swoje zdrowie w tym zakresie.
Jakiś czas temu za naszymi wschodnimi rubieżami u wielu ludzi szok wywołał film dokumentalny.
Jest on pokazywany na wielu szkoleniach z zakresu nowych metod diagnostyki, które są
prowadzone z myślą o lekarzach, by zwrócić ich baczną uwagę na problem pasożytów. Ma to
wielki sens, ponieważ jest to bagatelizowana kwestia, zwykle nieuwzględniana przy diagnostyce
chorób. W niektórych środowiskach lekarskich samo wspomnienie o niej wywołuje cyniczne
uśmieszki.
Za uprzejmą zgodą firmy NSP, jako pierwsi w Polsce, publikujemy ten unikalny materiał. Proszę
wybaczyć nam jego jakość. Mamy jednak nadzieję, że materiał ten będzie dla Państwa pouczający.
Uwaga !!! Materiał ten szokuje większość ludzi.
Osobom wrażliwym i dzieciom do 16 roku życia
nie zaleca się oglądania filmu.
Niektórym osobom po obejrzeniu filmu nasuwa się wniosek, że jedynym ratunkiem jest właśnie
chemioterapia. Chcielibyśmy zwrócić uwagę, że tak nie jest. Istnieje mnóstwo naturalnych
preparatów mających silne działanie przeciwrobacze (a także niszczące pasożytnicze bakterie,
grzyby i pierwotniaki). W internecie można znaleźć mnóstwo informacji o przeciwpasożytniczym
działaniu wielu ziół i roślin. Kompletny program oczyszczenia organizmu od pasożytów metodą
Nadieżdy Siemionowej zawarty jest w jej książce „Szkoła Zdrowia – uwolnij się od pasożytów i żyj
bez niej”. Autorka wykorzystała w stworzeniu swojej kuracji wielowiekowe doświadczenia
narodów Kaukazu. Na stan obecny jest to jeden z najbardziej dopracowanych i
efektywnych programów oczyszczania. Książkę można nabyć w naszym
Warto również zajrzeć do
zestawienia różnych programów oczyszczania.
Dzisiaj, dzięki nowoczesnej diagnostyce Vega-test, można stwierdzić to, czego nie
wiedzieli dawni zielarze.
Pozytywny skutek korzystania z ziół wynika nie tylko z tego,
że zawierają one biologicznie aktywne substancje, witaminy i minerały, lecz również z
tego, że zabijają pasożyty.
Kilka uwag odnośnie filmu:
1. Komentarz: „Problemów takich można się pozbyć jedynie metodami chirurgicznymi” pada zaraz
po momencie, w którym pokazany jest drobny pasożyt skóry człowieka. Oczywiście zdania tego nie
należy odnosić do niego. Komentarz ten odnosi się do pokazanych wcześniej sytuacji, kiedy to duże
kolonie pasożytów tworzyły przypominające nowotwór kilkunastocentymetrowe kolonie, których
można się było pozbyć jedynie drogą operacji.
2. W opisie przypadku kolarza zainfekowanego nicieniami wspomniano o tym, że poddano go silnej
chemioterapii. Nie należy jej mylić z chemioterapią stosowaną podczas „leczenia” osób chorych na
raka. Wspomniane środki chemiczne to najprawdopodobniej syntetyczne leki przeciwrobacze (jak
na przykład Abendazol, występujący w Polsce pod nazwą handlową Zentel), których główne
działanie zwykle polega na zablokowaniu przyswajania glukozy przez pasożyty, przez co giną one z
głodu. Środki te działają na wiele rodzajów pasożytów. Zdania odnośnie ich szkodliwego wpływu
na zdrowie są podzielone. Abendazol na przykład posiada udowodnione działanie teratogenne, to
znaczy prowadzące do wad rozwojowych płodu. Dlatego niewskazane jest podawanie go kobietom
w ciąży lub w przypadku istnienia samej możliwości, że są w ciąży (pierwsze dni rozwoju płodu).
Syntetyczne dehelmintyki wykazują niewątpliwie przydatność w przypadku zaawansowanych
stadiów zarobaczenia.
Poniżej znajdziesz cały tekst tłumaczenia filmu.
Ten materiał niewątpliwie wielu zaszokuje. Niemniej szok najprawdopodobniej nie jest
najgorszym, czego będziecie doznawać.
Film ten traktuje o rzeczach ważnych dla życia każdego człowieka. Mowa o
zamieszkujących zakamarki ludzkiego organizmu i o tym jak zgubnie wpływają na nasze zdrowie i
samopoczucie. To temat, który był i nadal jest zakazany, jednak niezależnie od tego, czy mówimy o
tym, czy nie, zagrożenie nadchodzi. Są one już blisko. Są wewnątrz nas.
Pasożyty
W czasie wielu stuleci, pasożyty przystosowały się do życia w środowisku wnętrza ludzkiego
organizmu na tyle dobrze, że organizm nie jest w stanie o własnych siłach ich rozpoznać i zgładzić.
Za to tacy nieproszeni goście doprowadzają organizm do rozchwiania, a niektóre mogą nawet
zagrozić ludzkiemu życiu.
Możesz uważać, że nie warto się tym martwić, bo nie żyjesz przecież w kraju trzeciego świata, lecz
jesteś w błędzie.
Według statystyk masz 9 z 10 szans na zarażenie się pasożytami.
Nawet w najbardziej rozwiniętych krajach europy, helmintozami, czyli chorobami wywołanymi
przez pasożytnicze robaki - helminty - zarażony jest co trzeci mieszkaniec. Nikt z nas – dorosłych
czy dzieci, kobiet czy mężczyzn, bogatych czy biedny, nie jest wolny od niebezpieczeństwa
zarażenia robakami. Epidemiolodzy dobrze wiedzą, że większość populacji na świecie jest
nosicielami tych lub innych rodzajów pasożytów - od tasiemców o długości 10 i więcej metrów do
mniejszych organizmów, widocznych tylko pod mikroskopem.
Autorzy najnowszych opracowań ustalili, że w organizmach 95% dorosłych ludzi zamieszkuje od
jednego do 5 gatunków pasożytów.
W ludzkim organizmie może przebywać ponad 300 gatunków pasożytów. Wbrew obiegowemu
poglądowi, że pasożyty żyją jedynie w naszym jelicie grubym, można je odkryć w każdej części
naszego ciała.
Pasożyty żyją w każdej części naszego ciała:
W płucach, mięśniach, stawach, wątrobie, przełyku, krwi, oczach, a także w mózgu.
Dostają się one do organizmu człowieka różnymi drogami. Najczęściej zarażenie pasożytami
związane jest ze spożyciem zakażonej wody i żywności.
Pasożyty przedostają się do naszego wnętrza
przez ukąszenie komara, a nawet poprzez powietrze, w którym kurz stanowi transport dla jajeczek pasożytów.
Kocie i psie pchły przenoszą jajeczka glist. Zwierzęta, rozgryzając je, połykają jajeczka i poprzez swój wilgotny
oddech rozsiewają je na odległość do 5 metrów.
Często zarażenie ma miejsce podczas kąpieli w zbiornikach słodkowodnych.
Coraz częstsze są również zarażenia noworodków jeszcze w łonie matki.
Jajeczka owsików zachowują żywotność do 6 miesięcy i przez bieliznę osobistą, pościel, maskotki i
ręce dostają się do ust dzieci.
Jajeczka glist trafiają do nas przez źle umyte truskawki, pietruszkę, koperek, jabłka, winogrona,
gruszki, śliwki itp. Szaszłyki lub domowa słonina to 95% gwarancja zarażenia włośnicą. Solona
i suszona ryba oraz kawior są przyczyną zarażenia tasiemcem, który osiąga długość 14 metrów i
który może przeżyć w Waszych organizmach do 25 lat.
Zarazić można się przez brudne ręce i to nie tylko swoje, ale i sprzedawców, kucharzy, kelnerów…
Jajeczka pasożytów podróżują na pieniądzach i poręczach środków transportu publicznego.
Wysokie stężenie pasożytów obserwuje się w takich produktach żywnościowych jak bekon,
wędzona kiełbasa, szynka, parówki, wieprzowina w każdej formie, wołowina, baranina, drób.
Również jaja kurze są często nimi zarażone.
Epidemiolodzy całego świata próbują walczyć z tym zagrożeniem. W USA na przykład w tym celu
podczas testu na okoliczność pasożytów niszczy się jedną tuszę wieprzową na tysiąc. Prowadzi to
do wielomilionowych strat, ale jest to konieczne.
Nie ma całkowicie pewnych metod likwidacji zarażenia w mięsie, a zwykła obróbka kuchenna nie
zabija larw pasożytów. Nie jesteście w stanie zapewnić sobie bezpiecznego pożywienia gotując lub
smażąc mięso. I tak ogromna ilość larw przenika do waszego organizmu. Pozostaje nam jedynie
polegać na odporności.
W konsekwencji szkodliwych warunków ekologicznych, używania chemicznych lekarstw, w
szczególności antybiotyków, przemęczenia, stresu, niewłaściwego żywienia, spożycia
konserwantów, u ludzi następuje spadek odporności.
Praktycznie wszystkie pasożyty lubią witaminy, mikroelementy, szczególnie żelazo
i hormony, białkowo-węglowodanowe pożywienie i cukier. Pożerają one to
wszystko i wydzielają toksyny, pochłaniając erytrocyty i osłabiając odporność. A to
jeszcze nie wszystko. Osiągając określone stadium rozwoju, po prostu blokują układ
immunologiczny, upośledzając tym samym tkanki narządów.
Narządy i układy nie mogą już prawidłowo działać. Powstaje zamknięty chorobowy krąg. Pasożyty
osłabiają odporność, a to z kolei prowadzi do ich nasilonego zarażania, w rezultacie czego pasożyty
uaktywniają się i zaczynają się intensywnie rozmnażać. Na przykład samica przywry może złożyć
jednorazowo od 20 do 25 tysięcy jajeczek. A glista może wyrosnąć do długości 45 cm i złożyć 245
tysięcy jajeczek w ciągu doby.
Najdłuższym pasożytem można zarazić się spożywając rybę. Dorosły tasiemiec rybi może urosnąć
do 15 m długości i złożyć jednorazowo do 100 tysięcy jajeczek. Jeden osobnik tasiemca
nieuzbrojonego może w ciągu doby złożyć do 4 milionów 900 tysięcy jajeczek. A w ciągu roku do
440 milionów. Najgorsze jest to, że pasożyty mogą zamieszkiwać Was przez lata a nawet dziesiątki
lat w żaden sposób nie dając o sobie znać. Obecność tych stworzeń w swoim organizmie poczujecie
dopiero wówczas, gdy będzie ich już bardzo dużo.
Najczęściej obecność pasożytów określano za pomocą badania kału. Stosując tę metodę można
odkryć obecność pasożytów jedynie w przypadku, jeśli laborant zauważy jajeczka pod
mikroskopem. Jednak należy wziąć pod uwagę, że jeśli pasożyt nie złożył jaj w okresie, kiedy było
prowadzone badanie, to pozostanie niezauważony. Nawet jeśli poddacie się trzykrotnej analizie w
różnym czasie, jak radzi wielu lekarzy, nie da to efektu. Robaki mogą pozostać niezauważone.
Efektywność takiego badania wynosi 12-20%.
Dokładniejsza jest metoda serologiczna określająca obecność we krwi antyciał przeciw helmintom.
Niestety, działa ona tylko w późnym stadium zarażenia i jej skuteczność wynosi 55-60%.
Wykrywalność pasożytów za pomocą poszczególnych badań
Efektywnośc badania kału na pasożyty to tylko
12-20%
Metoda serologiczna (jedynie w póżnym stadium zarażenia)
55-60 %
Diagnostyka za pomocą
95%
Diagnostyka za pomocą
95%
Najnowszą metodąm pochodną od metody Volla jest testowanie wegetatywno-rezonansowe
(VEGA-TEST), której można nauczyć się na specjalnych
. Działa ono na zasadzie
rejestrowania za pomocą specjalnych czujników fal elektromagnetycznych. Każdy pasożyt emituje
fale elektromagnetyczne określonej częstotliwości, które wykrywa się za pomocą tej diagnostyki.
Jest to obecnie metoda najpewniejsza.
Przebieg choroby u zarażonego pasożytami może być najróżniejszy – od bezobjawowego do
najcięższych form z zejściem śmiertelnym w zależności od gatunku pasożytów, ich ilości,
wrażliwości żywiciela na ich metabolity i inne czynniki. Wywołują one ataki serca, różne choroby
nóg - od ciągłego uczucia zmęczenia do ogromnych opuchlizn. Helmintozy zazwyczaj przebiegają
jako choroby przewlekłe.
Jak twierdzi dr Clark, a także wielu europejskich uczonych, właśnie te okoliczności prowadzą do
rozpowszechnionych i nieuleczalnych - zdaniem przedstawicieli ortodoksyjnej medycyny -,
dolegliwości, jak alergia, choroby skóry, guzy, zespół przewlekłego zmęczenia, AIDS,
wieloobjawowe chroniczne infekcje, itp.
Zwracamy waszą uwagę na ten materiał zapisany za pomocą amatorskiej kamery. Jest to operacja
na otwartym sercu w jednej z rosyjskich klinik. Pacjenta niepokoiły okresowe bóle w okolicy serca,
jak również puchnięcie kończyn dolnych, ból głowy, zadyszka. Badanie USG ujawniło
rozwijającego się guza serca. Zdecydowano się na operację.
Jak widzicie przyczyną narośli na sercu była kolonia tasiemców, których widok nie zdziwił lekarzy,
ponieważ takie zjawisko spotyka się ostatnio dość często.
Podobny problem odkryli chińscy lekarze prowadzący operację na jamie brzusznej. Okazało się, że
brzuch pacjenta rośnie nie od tłuszczu tylko przez ogromny pęcherz z kolonią nicieni.
Oto jeszcze jeden kadr. Tutaj robaki znajdowały się w bolesnym odcisku na nodze. Jedynie
interwencja chirurgiczna pomogła pacjentowi ponownie stanąć na nogi.
Często wyrywające się na zewnątrz ze skóry, larwy pasożytów przyjmowane są za zwykłą
wysypkę. Na przykład Krasnociałek podskórny (Allothrombium argenteocinctum).
Teraz zobaczycie unikalne kadry, jak larwa przerywa powłokę skórną, by w chwili składania
jajeczek pod skórą mieć dostęp powietrza.
Pozbyć się podobnych problemów można jedynie drogą chirurgiczną.
Oto jeszcze jeden przypadek: W USA do szpitala zatelefonował pacjent uskarżający się na ciągłe
swędzenie oka. Podszedł do lustra by przyjrzeć się ziarenku piasku i jakże się zdziwił kiedy w oku
odkrył nicienia, który spokojnie przemieszczał się po gałce ocznej.
Człowiek ten przestraszył się, zadzwonił do szpitala i nie czekając na lekarza od razu tam pojechał.
Jednak w czasie, gdy jechał, obły robak zdążył odpełznąć do mózgu. Wcześniej pacjent od czasu do
czasu odczuwał bóle głowy i nie zwracał się do lekarzy, likwidując ból za pomocą tabletek myśląc,
ze głowa boli go od zmęczenia, nadciśnienia lub zmian pogody. Podczas szczegółowego badania
wyjaśniono, że jego głowa i całe ciało jest dosłownie przepełnione przez robaki. Pacjent przeżył.
Dzięki chemioterapii dopiero po ośmiu latach pozbył się dolegliwości.
Jeszcze jeden nieprzyjemny wypadek zdarzył się Davidowi Kelly z San Francisco, który przez wiele
lat profesjonalnie jeździł na rowerze i objechał praktycznie cały świat. Wszystko było w porządku,
dopóki kiedyś nie obudził się w nocy na skutek silnego swędzenia boku, w okolicy żeber.
Po krótkim czasie swędzenie ustało i zasnął. Kolejnej nocy wszystko się powtórzyło – tylko z
większą intensywnością. Każdej nocy skóra swędziała coraz mocniej i mocniej. Przez skórę bardzo
uwidoczniły się zaczerwienione żyły. Ponieważ przez kilka dni nie mógł zasnąć zadzwonił do
znajomego lekarza, by zapytać, co to może być.
Lekarz zaspanym głosem orzekł, że to z pewnością objaw alergii na jakiś produkt żywnościowy albo
składnik tkaniny, którą nosi lub na której sypia. Może to być reakcja na proszek do prania lub jakieś
lekarstwa. Ogólnie rzecz biorąc – to alergia.
Wczesnym rankiem biedaczyna kupił jakieś lekarstwa i leżąc w pościeli próbował zasnąć. Objawy
alergii ustąpiły i zasnął. Wkrótce jednak objawy się powtórzyły i Dave poddał się badaniom
lekarskim.
Diagnozą była choroba - zapalenie skóry. David rzetelnie przyjmował wszystkie lekarstwa na
zapalenie skóry, kiedy to po treningu wydało mu się, że zaczerwienione żyły na rękach zmieniły
rozmieszczenie. Nie mógł w to uwierzyć i aby przekonać się czy tak jest, zaznaczył układ żył
markerem. Po kilku godzinach, to co ujrzał wprawiło go w szok. Ani jeden punkt z zaznaczonych na
ciele nie pokrywał się z położeniem tych tak zwanych Żył.
Okazało się, że rzeczywiście się przemieszczały. Pospieszył do szpitala i dowiedział się, że pod jego
skórą przemieszczają się nicienie. Natychmiast po przeprowadzeniu silnej chemioterapii skóra,
która wcześniej swędziała, pokryła się pęcherzami i otwartymi ranami. Podczas powiększenia tych
rejonów skóry było widać jak robaki opuszczają swego żywiciela.
Teraz człowiek ów opowiada o tym z uśmiechem na ustach, jest szczęśliwy, że znalazł się wśród
niewielu, którzy po kilku miesiącach intensywnego leczenia mogli pozbyć się problemu.
Biorąc pod uwagę te fakty można stwierdzić jedno: W zasadzie ludzie twierdzą, że
są zdrowi, nie zwracając uwagi na objawy obecności pasożytów w ich
organizmach.
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, różnymi pasożytami w ciągu ostatnich 10 lat
zaraziło się ponad 4 i pół miliarda ludzi. Jest to co trzeci mieszkaniec Europy. W USA 85-95%
populacji. Na początku XXI wieku uczeni ustalili, że do 95% ludzi na Ziemi jest zarażone
pasożytami. 99,9 % ludzi posiadających zwierzęta domowe, włącznie z gryzoniami i ptakami,
okazuje się nosicielami pasożytów. Choroby pasożytnicze są przyczyną 14 milionów śmierci
rocznie. Daje to 25% całkowitej liczby śmierci na świecie. Co czwarta śmierć.
Najpowszechniejsze objawy obecności pasożytów w ludzkim organizmie:
Do charakterystycznych objawów u kobiet należą:
- zapalenie jajników
- bolesne miesiączki z obfitymi upławami
- spadek sił, zakłócenie cyklu miesiączkowania
- torbiele i kaszaki macicy, mastopatia
- zapalenie nadnerczy, pęcherza moczowego i nerek.
Objawy zarażenia pasożytami u mężczyzn to:
- zapalenie prostaty
- impotencja
- przerost gruczołu krokowego
- torbiele
- piasek i kamienie w nerkach i pęcherzu moczowym.
Niedawno uczeni dokonali odkrycia, że w wyniku infekcji może być zachwiana psychika w
trzecim pokoleniu. Pokolenie następujące po zainfekowanych rodzicach umiera o 10-15 lat
wcześniej.
Do ogólnych objawów można zaliczyć takie czynniki jak:
- wrażliwa skóra
- zwiększona ilość piegów
- różne znamiona na skórze
- bóle głowy
- wczesne pojawienie się zmarszczek na twarzy
- pęknięcia na piętach
- rozwarstwiające się i łamliwe paznokcie
- zgrzytanie zębami w nocy
- zakłócenia snu
- nieprawidłowości układu immunologicznego
- częste przeziębienia
- astma oskrzelowa
- zaparcia, luźny stolec
- gazy, wzdęcia
- bóle stawów i mięśni
- alergia
- anemia, niska hemoglobina
- utrata apetytu
- ciągłe zmęczenie a nawet nerwowość
Podsumowując dotychczasowe wywody, można powiedzieć, że objawy obecności pasożytów w
naszym organizmie pokrywają się z objawami najpowszechniej występujących dolegliwości.
Dlatego też osoby obserwujące u siebie podobne symptomy powinny obowiązkowo wykonywać
okresowe oczyszczenie organizmu z pasożytów.
Walczyć z pasożytami można za pomocą lewatyw. Nie należy jednak zapominać, że jest to metoda
mechaniczna, nienaturalna metoda oczyszczania organizmu, działająca jedynie na określoną okolicę
ciała, a nie na cały organizm.
Również leczenie z pomocą medykamentów nie przynosi 100% efektu. Nawet jeśli usuniecie z
siebie pasożyty, nikt nie zagwarantuje wam, że w ciągu kilku kolejnych dni nie ulegniecie
kolejnemu zarażeniu. Dlatego działania zapobiegające helmintozie i wzmacniające układ
odpornościowy należy podejmować co najmniej 4 razy w roku.
Bądźcie ostrożni. One są blisko. Są wewnątrz nas.
Tłumaczenie filmu wykonał Marcin Pracki
Niniejszy tekst może być w całości kopiowany i cytowany, ponieważ zależy nam na zwrócenie
uwagi na powszechność zarazeń pasożytami.
Prosimy jednak, by obowiązkowo dodana została wzmianka, że tekst pochodzi ze strony
http://www.igya.pl/