Ks. KAZIMIERZ NASKRĘCKI.
L I T U R G I K A
C Z Y L I
WYKŁAD OBRZĘDÓW KOŚCIELNYCH
W K R Ó T K IM Z A R Y S IE
PRZYJĘTY PRZEZ ZJAZD X. X. PREFEKTÓW.
*
WYDANIE 8 me.
Dozwolone przez Ministerium W. R. i O. P. do użytku w szkołach
powszechnych i średnich.
SKŁAD GŁÓWNY W KSIĘGARNI KRONIKI RODZINNEJ
WARSZAWA, PODWALE 4.
1 9 3 6.
NIHIL OBSTAT
Feliks Kozłowski.
oo
O
<N
C
Z
1MPRIMATUR
22 Aprilis 1922.
Vicarius Generalis
Prolonotarius Apostolicus
Leopoldus Łyszkowski.
pro Secretario
Venceslaus Celiński.
WSTĘP.
Pierwsze przykazanie Boże nakazuje, byśmy oddawali
Bogu cześć najwyższą. Cześć tę możemy składać bądź samą
duszą — wewnętrznie (np. akt uwielbienia, uczucie skruchy),
bądź też OKazać ją czynem, jakimś znakiem — zewnętrznie
(np. klękanie, bicie się w piersi); stąd wynikają dwa rodzaje
czci: wewnętrzna i zewnętrzna.
Chociaż przede wszyslkiemmamy się starać o oddawanie
Bogu czci wewnętrznej (przez wiarę, nadzieję i miłość), jednak
należy się Jemu od nas i cześć zewnętrzna, a to dlatego, że:
l-o człowiek składa się z duszy i ciała, więc jednym
i drugim czcić Boga winien;
2 o między duszą a ciałem tak ścisły jest związek, że
uczucia, które przepełniają duszę, potrzebują objawić się też
na zewnątrz;
3-o zewnętrzna cześć ożywia i podtrzymuje w duszy na
szej cześć wewnętrzną, a także pobudza święte uczucia w na
szych bliźnich, gdy są świadkami czci, przez nas składanej.
Cześć zewnętrzna może być prywatną albo publiczną;
prywatną
cześć jest wówczas, gdy ją składamy we własnym
imieniu, odrębnie od innych ludzi (np. nabożeństwo domo
we), publiczną zaś cześć składa ogół wiernych pod przewod
nictwem kapłana, albo nawet i sam kapłan lecz w imieniu
ogółu (np. Msza św., nieszpory).
Cześć zewnętrzna objawia się w pewnych zewnętrznych
znakach, które nazywają się obrzędam i lub ceremoniami.
Ponieważ jednak cześć ta winna być składana Bogu w sposób,
Jemu należny i miły, stąd Chrystus Pan sam ustanowił nie
które obrzędy (te co są głównie przy Mszy i Sakramentach),
odchodząc zaś z ziemi dał On moc Swemu Kościołowi, aby
wprowadzał odpowiednie obrzędy, któreby pomnażały chwałę
Bożą na ziemi i zbliżały do pojęcia ludzkiego tajemnice święte.
4
Obrzędy, postanowione przez Chrystusa Pana, nie mogą nigdy
podlegać zmianie; obrzędy zaś, postanowione przez Kościół,
mogą przez tenże Kościół dla ważnej bardzo przyczyny być
zniesione.
Zebranie obrzędów, odprawianych w pewien sposób stały, prawi
dłowy, nazywamy
obrządkiem, albo rytem1)- W Kościele katolickim jest
kilka obrządków zatwierdzonych, do ważniejszych należą: łaciński, grecko-
slowiański, ormiański, chaldejski: te wszystkie obrządki katolickie zga
dzają się z sobą w głównych ceremoniach, a tylko w podrzędnych się
różnią; w każdym też z nich jest się zarówno dzieckiem Kościoła św.,
bo się żyje tą samą wiarą, tymi samymi sakramentami i pozostaje sią pod
zwierzchnictwem tego samego najwyższego pasterza, którym jest Papież.
Najbardziej rozpowszechniony jest obrządek, . żywani/ w Rzymie,
który dlatego zowie się
rzymskim; nazywamy go też łacińskim, gdyż
obrzędy w tym obrządku odprawiane są po łacinie.
Nauka o obrzędach, przepisanych przez Kościół do od
dawania publicznej czci Bogu, zowie się liturgiką-).
Ponieważ my, Polacy, należymy do obrządku łacińskiego, przeto
niniejsza I turgika podaje wykład obrzędów, w łacińskim obrządku prze
pisanych.
Liturgika dzieli się na trzy główne części:
1) O kościołach i rzeczach do nabożeństwa potrzebnych.
2) O obrzędach czyli rozmaitych rodzajach nabożeństwa
kościelnego.
3) O roku kościelnym czyli o świętach i uroczystościach.
J) Od słowa łac. rite t. j. dobrze, prawidłowo.
2) Od greckiego wyrazu
S f > y „ l i t u r g i a ”, która oznacza:
urząd publiczny, pełniący służbę Bożą.
CZĘŚĆ PIERWSZA.
O kościołach i rzeczach do nabo żeń
stwa potrzebnych.
1. P o cz ą te k ch rześcijań sk ich św iątyń i ich nazwy.
Chociaż Bóg jest wszędzie obecny, jednak od samego
początku chrześcijanie do składania Bogu publicznej czci
przeznaczali oddzielne miejsca. W pierwszych wiekach, gdy
trzeba się było ukrywać z chrześcijańskim nabożeństwem,
odprawiano je w salach domów prywatnych1) albo w pod
ziemnych pieczarach, zwanych katakumbami. Gdy zaś chrze
ścijanie otrzymali (IV w.) wolność wyznawania swej religii,
poczęli po całym państwie rzymskim wznosić w tym celu
świątynie.
Świątynie chrześcijańskie z biegiem czasu otrzymały
różne nazwy.
Zowiemy ie zwykle kościołami; nazwa ta pochodzi od
kości czyli relikwij św. Męczenników, które są złożone na
ołtarzach, i zmarłych wiernych, których dawniej grzebano
tuż przy świątyni. (Niektórzy wyprowadzają tę nazwę od
łacińskiego wyrazu „castellum", t. j. zamek).
K a te d rą
zowie się kościół, przy którym jest siedziba
biskupa.
B a z y lik a m i2)
zwano kościoły, przerobione ze starożyt
nych wspaniałych gmachów, później tę nazwę papieże na
dali niektórym bardzo znacznym kościołom3).
') Np. w domu senatora Pudensa w Rzymie.
'-) Nazwa ta pochodzi z greckiego znaczy dom królewski.
s) Np. bazyliką jest kościół N. M. P. w Lourdes, nasz— na Jasnej
Górze, N. Serca Jezusowego w Warszawie.
6
Kaplice są to oddzielne małe kościółki; jeżeli przy nich
mieszka kapłan, to go zowią kapelanem.
2. Z ew n ętrzn a budowa kościołów .
1. Kościół, o ile można, powinien stać na miejscu wy
niosłem ;
góra bowiem oznacza Chrystusa (Dan. II. 35), do
którego przez całe życie dążyć mamy. Naokoło kościoła
winno być m iejsce wolne dla odbywania procesji.
2. Kościół powinien przew yższać domy ludzkie, gdyż
jest mieszkaniem Boga Najwyższego, i jeśli można, ma być
zwrócony ku wschodowi
dla uczczenia Chrystusa, którego
pismo św. zowie „Wschodem z wysokości" (Łuk. I 78).
3. Mur frontowy kościoła zwykle ozdobniejszy od1
bocznych, zowie się fa c ja tą kościoła; główne drzwi, które
prowadzą do kościoła (portal), bywają zwykle większe, przed
stawiają bramę niebios, którą nam Chrystus otworzył.
4. Nad kościołem wznosi się zwykle jedna lub więce>
wież; wieża wskazuje nam jakby palcem niebo, byśmy tam
swe serca wznosili1); dwie wieże są jakoby dwojgiem rąk.
wyciągniętych przy modlitwie. Na wieży bywa niekiedy
umieszczony zegar; upomina on nas, abyśmy ani jednej go
dziny życia nie marnowali na próżno.
5. W wieży lub osobnej dzwonnicy wiszą dzwony; są
one jakby odgłosami ze świata wyższego, które nam towa
rzyszą przez całe życie: dźwięk ich bowiem zwołuje na na
bożeństwo i pomaga do podniesienia uroczystości (np. pod
czas procesji), wzywa do uczynków miłości chrześcijańskiej
(np. podczas pożaru), w razie zaś śmierci kogokolwiek z wier
nych upomina do niesienia pomocy duchowej.
6. Na szczycie kościoła (wieży lub kopuły), osadzony
jest krzyż; przypomina on, że Chrystus Krzyżem Swoim po
jednał ludzi z Bogiem, i że my drogą krzyża postępować
winniśmy, jeśli chcemy osiągnąć .zbawienie.
3. W ew n ętrzn e urządzenie kościoła.
Wnętrze kościoła składa się zwykle z trzech głównych,
części; a te sa: prezbiterium, nawa i przedsionek.
1
.
Prezbiterium (od prezbiter — kapłan), jak to sama,
nazwa wskazuje, jest to miejsce przeznaczone wyłącznie dla
i) Kolos. III.
1.
7
duchowieństwa. Prezbiterium jest o kilka stopi wzniesione
nad nawę kościelną i oddzielone od niej kratkami (które u nas
zowią rom aniką); w ten sposób nabożeństwo maże się bez
przeszkody odprawiać, a wierni mogą je dokładnie widzieć.
W głębi prezbiterium znajduje się miejsce najświętsze—
wielki ołtarz; zwykle na wielkim ołtarzu stoi tabernakulum
tj. szafka, w której przechowywa się Najświętszy Sakrament.
Po obu stronach prezbiterium znajdują się siedzenia
dla duchowieństwa—stalle, a w katedrach jest jeszcze jed
no siedzenie, wyższe nad inne — tron biskupi.
Obok prezbiterium znajduje się zakrystia (sacrum —
święte), gdzie się przechowują przybory święte i gdzie ka
płan przygotowuje się do Mszy św., i skarbiec do przecho
wania kosztowności kościelnych.
2.
Nawa (od łac. navis—łódka) jest to środowa część
kościoła, przeznaczona dla wiernych. Nazwa tej części wzięta
jest od łodzi św. Piotra, z której Pan Jezus nauczał i która
wyobrażała Kościół św.; ma ona nam przypominać, że wówczas-
przybijemy bezpiecznie do przystani wiecznego szczęścia, jeśli
będzitmy się znajdowaH na okręcie Kościoła katolickiego.
Mniejsze kościoły mają zwykle jedną nawę, w większych kościo
łach obok głównej — środkowej nawy bywają jeszcze boczne, zwykle
dwie (czasem cztery, jak w bazylice św. Pawła w Rzymie).
Do nawy przytykają nieraz mniejsze
kaplice (np. w katedrach —
kaplica N- Sakramentu).
Nawę główną od bocznych oddzielają
filary (czworoboczne mocne
mury), albo
kolumny (okrągłe slupy), na których opiera się sklepienie.
W nawie znajduje się:
Ambona
czyli kazalnica, jest to miejsce podwyższone,
zwykle po stronie Ewangelii, skąd się głosi słowo Boże.
K onfesjonały
służą do odbywania spowiedzi i wzywają
grzeszników do pojednania się z Bogiem.
Chrzcielnica,
czyli wielka urna dla przechowywania wo
dy chrzcielnej, umieszczona jak zwykle niedaleko wyjścia
(czasem w osobnej kaplicy), przypomina łaski przy Chrzcie
otrzymane i obowiązki, wówczas przyjęte.
Światło do kościoła przedostaje się przez okna, umie
szczone w górnej części ścian i okna te bywają często róż
nobarwne, lub posiadają malowidła na szkle (witraże).
Jeżeli kościół jest poświęcony przez biskupa, to na
ścianach wymalowane są krzyże (zacheuszki) w liczbie 12,
i tyleż przytwierdzonych jest lichtarzy ze świecami.
Do nawy zalicza się także chór kościelny, w którym
stoją organy.
8
3.
P rz e d s io n e k
jest to miejsce przy samem wejściu
do kościoła; zowie się ono inaczej kruchtą, bo w pierwszych
wiekach kruszyli się tam publicznie pokutnicy. I teraz,
każdy wchodząc do kościoła, zanim wstanie do wspólnej mo
dlitwy, powinien oczyścić się na duszy; dlatego w przed
sionku znajdują się kropielnice (naczynia) z wodą święconą,
a nad niemi wisi duży krucyfiks, aby wchodzący do kościo
ła ze skruchą tą wodą się żegnali.
4. O łtarz, jego przybory i ozdoby.
Najgłówniejszym miejscem w kościele jest ołtarz, po
święcony do sprawowania Najświętszej Ofiary.
Nazwa .o łtarz' pochodzi od łacińskich wyrazów: alfa ara— co zna
czy wzniosłe miejsce dla ofiary; nasze ołtarze są w rzeczy samej ducho
wo— najwznioślejsze, a i zewnętrznie o parę stopni winny być wzniesione.
Najważniejszą częścią ołtarza fest m ensa (po łacinie
znaczy stół), t. i. płyta oparta na czterech slupach lub na
podmurowaniu,
Jeżeli ołtarz jest kamienny, to w samym środku płyty
znajdują się relikwie św. Męczenników, które biskup przy
poświęceniu ołtarza tam zamurowuje.
Jeżeli zaś ołtarz jest drewniany, to w pośrodku umiesz
cza się kamień, zwany portatylem (ołtarzem przenośnym),
który zawiera relikwie św. i jest przez biskupa poświęcony
(konsekrowany).
Tylko na takich ołtarzach, w których się znajdują re
likwie świętych może być Msza św. odprawiana, tak posta
nowił Kościół na pamiątkę, że w pierwszych wiekach zwy
kle odprawiano Ofiarę świętą na grobach męczenników.
(Dlatego też miejsce, wydrążone w ołtarzu lub portatylu,
gdzie składają się relikwie, zowie się grobem).
Przednią stronę ołtarza zakrywa tak zwane antypedium;
jest to zasłona czasem z drzewa lub metalu, rzeźbą ozdobiona,
albo też z materii o barwach, zastosowanych do uroczystości.
Główną ozdobą ołtarza jest jego część górna, składają
ca się z pięknie rzeźbionych słupów, wśród których umiesz
cza się: obraz, figury świętych, a nieraz i ich relikwie.
2. Wielki ołtarz (na prezbyterium) ma pośrodku ozdobną
szafkę, obitą wewnątrz jedwabną białą materią, albo złoconą
blachą, dla przechowywania Najśw. Sakramentu; szafka ta zo
wie się tabernakulum — t.j. namiot, w namiocie bowiem prze
chowywali żydzi swą największą świętość—arkę przymierza,
9
albo też zowie się cyborium (od łac. cibus—pokarm), gdyż
przechowywany jest tam Najświętszy Sakrament na to, by
śmy na każdy dzień mieli pokarm dla dusz naszych.
(W kościołach katedralnych tabernakulum znajduje się
nie na wielkim ołtarzu, lecz w bocznej kaplicy, aby nie by
ło trudności w częstym rozdawaniu Komunii św.).
Gdy Najświętszy Sakrament ma być wystawiony ku
czci publicznej, wówczas umieszcza się w tym celu na
wierzchniej części tabernakulum tron z baldachimem.
Przed tabernakulum wisi lam pa zwana „wieczystą”,
gdyż w niej dniem i nocą pali się oliwa; wskazuje ona nam
przy wejściu do kościoła, gdzie mamy szukać Pana Jezusa,
wyobraża zaś nieustanną miłość i wdzięczność Kościoła za
przebywanie Boga wśród nas. Ile razy wypadnie nam prze
chodzić przed tabernakulum, należy przyklęknąć dla odda-
-nia czci Boskiemu Zbawicielowi.
3. Przybory ołtarza są następujące:
Trzy obrusy
z lnianego płótna; przykrywa się niemi
mensa ołtarza na pamiątkę, że Ciało Pana Jezusa, złożone
do grobu, było zawinięte w prześcieradło, i dla ostrożności,
żeby Krew Najświętsza nie doszła do kamienia, jeśliby
przypadkiem wylała się z kielicha.
Krzyż
z wizerunkiem Pana Jezusa ukrzyżowanego; ma
on przypominać, że na ołtarzu odnawia się ofiara krzyżowa.
Krucyfiks umieszcza się nieco na podwyższeniu; prawe jego
ramię stanowi prawą stronę ołtarza (i kościoła), a ponieważ
po tej ^tronie czyta się we Mszy ewangelia, zowie się ona
inaczej stroną ewangelii; drugie ramię wyciągnięte jest ku
lewej stronie ołtarza, która zowie się inaczej stroną epistoły.
Świeczniki
z woskowymi świecami; płonące podczas na
bożeństwa świece oznaczają Chrystusa Pana, który oświeca
nas Swoją nauką i rozgrzewa miłością; przypominają zaś
gorliwość pierwszych chrześcijan, którzy podczas prześla
dowań zgromadzali się na nabożeństwo w nocy, w podzie
miach, przy świetle lamp i latarni.
Trzy tablice
zwane kanonami; wydrukowane są na
nich dla wygody kapłana pewne modlitwy, zawsze używane
we Mszy św.
Pulpit
(podstawka drewniana) albo poduszka dla opar
cia mszału.
Obok ołtarza umieszcza się mały stolik albo półeczkę,
gdzie stawiają tackę z ampułkami i ręcznikiem; na stop
niach zaś ołtarza stoi dzwonek, mający służyć do zwracania
uwagi wiernych na główne części Mszy św.
10
5. S p rzęty i ozdoby k ościeln e.
Do sprzętów i ozdób kościelnych należą: obrazy i posą
gi, chorągwie i feretrony, lampy i pająki, baldachim, kwiaty.
Obrazy i posągi
służą nietylko ku ozdobie kościoła,
ale także ku nauce wiernych: „są one tym dla nieumiejęt
nych, czym księgi dla uczonych” (św. Grzegorz W.).
Chorągwie
(sztandary) są to różnorodne tkaniny, przy
twierdzone do długich drążków, ozdobione wizerunkami Świę
tych Pańskich; przypominają one nam, że tu na ziemi winniś
my na wzór Świętych walczyć z nieprzyjaciółmi zbawienia.
Feretrony
są to obrazy albo posągi, które się nosi na
drążkach podczas procesji.
Lam py i p a ją k i
(żyrandole) służą tak do oświetlenia
kościoła, jak do podniesienia nabożeństwa.
Baldachim
jest to zasłona, wzniesiona nad ołtarzem
(np. u św. Piotra w Rzymie), nad tronem biskupim, na znak
uszanowania. Pod baldachimem też bywa noszony w pro
cesji Przenajświętszy Sakrament.
Kwiaty
(żywe lub metalowe) od dawna były używane
ku ozdobie ołtarzy; oznaczają one cnoty, którymi winna
być ozdobiona nasza dusza, len żywy przybytek Pana'Jezusa.
6. N aczynia k ościeln e.
Przy nabożeństwie i udzielaniu Sakramentów używane
bywają różnorodne naczynia; te z pośród nich, które służą
dla Przen. Sakramentu, nazywają się eucharystycznymi,
i do takich należa: kielich z pateną, puszka, monstrancja
i naczynko na Wiatyk.
Kielich i paten a
służą do
Mszy św., w kielichu kapłan
konsekruje wino na Krew
Przenajśw., ana patenie, która
ma kształt małego talerzyka,
kładzie Hostię świętą; dlatego
patena i kielich powinny być
jeśli nie złote, to przynajmniej
wewnątrz wyzłocone i przez
¿biskupa samego poświęcone
•j(konsekrowane).
Do wycierania kielicha
służy osobny mały ręczniczek
zwany puryfjkaterzem; przykrywa się w czasie Mszy palką
czyli kwaratowym sztywnym kawałkiem płótna; stawia się zaś.
11
kielich na małym kwadratowym obrusiku, który się zowie kor
porałem; gdy kapłan idzie do Mszy św. lub wraca po niej,
wówczas kielich okryty jest osłoną— welonem, a na nim leży
kwadratowa pochwa—bursa, w której złożony jest korporał:
welon i bursa są robione z tej samej materii co i ornat.
Tych przedmiotów, które wchodzą w bezpośrednie zetknięcie
z Przen. Sakramentem nie wolno świeckim ludziom dotykać.
Puszka
ma kształt wielkiego kielicha, tylko z ruchomą
pokrywą, i służy do przechowywania N. Sakramentu w taber
nakulum. Puszka okrywa się białą jedwabną, pięknie hafto
waną osłoną, która się zowie sukienką.
Monstrancja
jest to ozdobne naczynie, zwykle w kształcie
słońca,
Które
służy do wystawiania N. Sakramentu lub obno
szenia Go w procesji. W środku monstrancji za szkłem
znajduje się mały podwójny półksiężyc (zwany melchizedech),
w który osadza się Hostia św. Monstrancję podczas kaza
nia zakrywa zasłona— umbrakulum.
N aczynko na Wiatyk
jest to mała puszka lub patena
z pokrywką, dokąd składa się Hostia św. dla komunii cho
rego. Naczynie to kapłan owija w korporał i wkłada do
białej bursy, którą zawiesza na szyję.
Z innych naczyń kościelnych ważniejsze są:
N aczynko z wodą
i ręcznikiem obok tabernakulum.
Ampułki
t. j. małe dzbanuszki na wino i wodę do Mszy
św. wraz z tacką i ręcznikiem.
Kadzielnica
(trybularz) i łódka do przechowywania ka
dzidła z małą łyżeczką. Kadzielnica oznacza nasze serce,
z którego wznosić się ma modlitwa do Boga; jak kadzidło
wtedy milą woń wydaje, gdy jest rzucone na żarzące węgle,
tak i modlitwa wtedy jest Bogu miła, gdy się wznosi z serca
gorącego.
N aczynia do olejów
św. są trojakie: na Chryzmo św.,
na olej katechumenów i na Olej chorych.
P a cy fika ł
jest to naczynie metalowe w kształcie małej
monstrancji lub krzyża, które zawiera w środku za szkłem
relikwie św.
K ociołek
z wodą i kropidło.
7. Szaty k ościeln e.
Szaty kościelne są to ubiory, których duchowni używają
przy sprawowaniu świętych czynności. Szaty te powinny
być przedtem poświęcone i mają duchowne znaczenie.
12
a)
K o lo ry s zat.
Szaty kościelne bywają pięciu kolorów, a każdy co in
nego oznacza.
1) Biały kolor oznacza niewinność i radość; używa się
go w święta P. Jezusa, Matki B., Aniołów i tych Świętych,
którzy nie byli męczennikami; wzywa on nas, byśmy myśleli
0 niebieskiej chwale i do niej dążyli.
2) Czerwony kolor oznacza miłość i męczeństwo; uży
wa się go podczas Zielonych Świąt, na święta Krzyża św.
1 Męczenników; przypomina ten kolor o obowiązku miłości
dla Jezusa, byśmy gotowi byli dla Niego na wszelką ofiarę.
3) Zielony kolor oznacza nadzieję; używa się go w nie
dziele i dni powszednie, nie zajęte żadnym osobnym świętem,
po trzech Królach i Zielonych Świętach. Kolor ten pobu
dza do pokładania w Bogu nadziei, że udzieli On nam nie
zbędnej łaski.
4) Fioletowy kolor oznacza pokutę i oczekiwanie; uży
wa się go w adwencie, wielkim pcście, w suche dni, a także
w wigilie świąt. Wzywa nas ten kolor do skruchy za grzechy.
5) Czarny kolor oznacza smutek i żałobę; używa się
go w Wielki Piątek i przy mszach żałobnych. Kolor czarny prze
nosi nas myślą do czyśca i pobudza, byśmy szli z pomocą
duszom, tam cie rpiącym i sami byli gotowi na sąd Boży1).
b) S z a ty kap łan a.
Gdy kapłan ma odprawiać Mszę św., przywdziewa
wpierw następujące szaty: humerał, albę, pasek, manipularz,
stułę i ornat. Szaty te mają dwojakie znaczenie: mistycz
ne—bo przypominają mękę Pana Jezusa i moralne—bo przy
pominają cnoty, jakimi kapłan ma jaśnieć.
1) H u m e r a ł jest to lniana chusta, którąkapłan okry
wa szyję; przypomina ona ową chustę, którą żołdacy zakry
wali oblicze Pana Jezusa, dla naigrawania w domu Kaifasza;
upomina zaś kapłana, by się strzegł roztargnień. (Dlatego
humerałem dawniej okrywano i głowę, co się dzisiaj zacho
wuje w niektórych zakonach).
2) A l b a jest to lniana szata długa do stóp. Przypomina
ona ową białą szatę, w którą Herod kazał przyodziać Pana
J) Różowy kolor używa się w 3 niedzielę adwentu i 4 w postu:
błękitny kolor N. M. P. obecnie jest dozwolony.
13
Jezusa, jako szalonego; jest też upomnieniem, że z czystym
sercem ma się przystępować do ołtarza.
3) P a s e k jest to długi sznur, który służy do przy
trzymania alby. Przypomina on owe powrozy, którymi Pan
Jezus był skrępowany przy pojmaniu w Ogrójcu i te rze
mienie, którymi był biczowany; wzywa zaś do umartwienia
i wstrzemięźliwości.
4) M a n i p u l a r z w pierwszych wiekach był chustką
do ocierania potu i łez, obecnie jest jakby krótką stułą,
którą kapłan wkłada na lewą rękę. Przypomina chustę, któ
rą św. Weronika otarła twarz Zbawiciela, oznacza zaś znój
pracy apostolskiej.
5) S t u ł a jest to długa wstęga, którą kapłan narzuca
na ramiona, a która jest oznaką jego godności i władzy,
(Przy Mszy św. kapłan składa stułę na piersiach na krzyż).
Przypomina ona owe więzy, które krępowały Pana Jezusa
na drodze kalwaryjskiej; oznacza zaś szatę godową spra
wiedliwości, którą Zbawiciel wyjednał na powrót ludziom.
6) O r n a t jest to zwierzchnia szata ozdobna, którą
kapłan wdziewa na się przez głowę i która go okrywa z tyłu
i z przodu do kolan. Przypomina ornat ów łachman czerwo
ny, którym żołnierze odziali Pana Jezusa i sam Krzyż, który
Zbawiciel musiał dźwigać; jest zaś wyobrażeniem jarzma Chry
stusowego i tej miłości, która to jarzmo czyni wdzięcznem.
Przy innych obrzędach św. są używane: k o m ż a , k a
pa, w e 1 o n, b i r e t.
1) K o m ż a jest to alba skrócona z rękawami szero-
kiemi; oznacza ona niewinność serca.
2) K a p a jest to płaszcz z drogiej malerji, spinany
z przodu klamrą; używa się jej do nieszporów, procesji1
oznacza zaś ona miłość, szeroko bliźnich obejmującą.
3) W e l o n jest to podłużna, biała, jedwabna materia,
którą kapłan wkłada na ramiona, gdy ma błogosławić Najśw,
Sakrament.
4) B i r e t jest to czworograniasta czapeczka czarnego
koloru.
c )
S z a ty d iak o n a i subdiakona.
Przy uroczystej Mszy św. kapłanowi pomagają diakon
i subdiakon, którzy przywdziewają na się szaty takież, jak ka
płan, prócz ornatu. Zamiast niego diakon nosi d a l m a t y k ę ,
a subdiakon t u n i c e 1 ę; dalmatyka i tunicela są to szaty po
14
dobne do ornatu, tylko mają szerokie rękawy. Subdiakon nie
ma wcale stuły, diakon zaś nosi ją ukośnie, od lewego ra
mienia ku prawemu bokowi. Obydwaj noszą manipularz.
d )
S zaty biskupa.
Podczas uroczystego nabożeństwa biskup oprócz zwy
kłych szat kapłańskich bierze jeszcze następujące:
1) T u n i c e l ę i
d a l m a t y k ę ( z lekkiej materii)
pod ornatem, na znak, że w sobie jednoczy wszystkie stop
nie kapłaństwa i może ich innym udzielać.
2) Krzyż na piersiach na znak, źe tylko w krzyżu
szuka swej chluby.
3) Rękawiczki, ozdobione haftami, oznaczają nieska
zitelność życia.
4) Pierścień oznacza duchowy związek Biskupa z die
cezją mu powierzoną, jest znakiem wierności i miłości pa
sterskiej.
5> I n f u ł a albo m i t r a jest to białe wysokie nakry
cie głowy; u góry jest ona zwężona i rozdzielona na dwa
rogi, które oznaczają Stary i Nowy Zakon; wyobraża ona
duchowe hetmaństwo biskupa, którego obowiązkiem bronić
nauki Bożej i praw Kościoła.
0)
S a n d a ł y i pończochy jedwabne, koloru stosownego
do uroczystości; oznaczają gotowość głoszenia Ewangelii.
7) P a s t o r a ł jest to metalowa laska zakrzywiona
u góry, oznacza władzę pasterską biskupa.
8) G r e m i a ł jest to kwadratowa osłona do okrycia
kolan biskupich, gdy siedzi na tronie.
9) B u g i a jest to srebrny lichtarzyk ze świecą, który
się trzyma przy księdze, gdy biskup z niej czyta; oznacza
światłość nauki i przykładu, jaka ma z biskupa rozlewać
się na wiernych.
e )
S zaty arcyb isku p a i p ap ie ża .
Arcybiskupi oprócz szat biskupich używają paliusza.
P a l i u s z jest to taśma z białej wełny, ozdobiona 6-ma
czarnymi krzyżykami, w kształcie naszyjnika, od którego
spadają dwa końce: jeden na piersi, a drugi na plecy; ozna
cza on troskliwość o dobro owieczek.
Paliusze wyrabiają zakonnice przy kościele św. Cecylii w Rzy
mie, potem je papież poświęca w dzień św. Piotra i Pawia i rozsyła
nowym arcybiskupom.
15
Papież używa mniej więcej takich szat jak i biskupi;
tylko podczas ważnych uroczystości zamiast infuły wkłada
na głowę t i a r ę ; jest to jakby potrójna korona, która wy
raża najwyższy potrójny urząd pap eża: nauczycielski, ka
płański i pasterski. Pastorału papież nie używa, a tylko
noszą przed nim krzyż; ma to oznaczać, że władza Ojca
św. rozciąga się na cały świat.
8. K sięgi kościeln e i język łaciński.
Ja k ma się odbywać nabożeństwo w kościele, i jakie
przy nim ma kapłan odmawiać modlitwy, o tern mówią
księgi kościelne. Do takich należą:
1) M s z a ł zawiera przepisy, dotyczące odprawiania
Mszy św. oraz wszystkie modlitwy, jakie kapłan podczas
Mszy św. odmawia.
2) R y t u a ł podaje obrzędy i modlitwy przy udziela
niu św. Sakramentów i Sakramentaliów.
3) P o n t y f i k a ł zawiera modlitwy i obrzędy, właści
we biskupom.
4) B r e w ia r z zawiera obowiązkowe pacierze kapłanów.
5) K a n c j o n a ł czyli śpiewnik zawiera pieśni kościelne.
Wszystkie te księgi pisane są w języku łacińskim, któ
ry też nazywa się językiem kościelnym albo liturgicznym.
Kościół każe używać języka łacińskiego przy nabożeń
stwie (w obrządku rzymskim) dla wielu ważnych powodów:
al język łaciński jest martwy i już się nie zmienia, za
pobiega więc wszelkim zmianom i przekręcaniom; gdyby zaś
Kościół dopuścił do Mszy lub Sakramentów św. język naro
dowy, który jako żyjący podlega ciągłym zmianom, wówczas
trzebaby było co powien czas przerabiać wszystkie modlitwy,
przez co mógłby się łatwo wkraść błąd do nauki Chrystusowej.
b) powszechne używanie języka łacińskiego służy do
wyrażenia i utrzymania jedności Kościoła; jeżeli się znaj
dziemy w dalekim jakim kraju, będziemy mogli tam uczest
niczyć we Mszy św. tak samo, jak w miejscu rodzinnym.
c) język łaciński, jako nie będący w codziennym uży
ciu, przypomina wiernym, źe we Mszy św. i Sakramentach
kapłan mówi z Bogiem, a nie z ludem; rozlewa on też na
św. obrzędy pewną powagę i w znacznej mierze chroni św.
tajemnice od zniewagi.
W obrządku wschodnim używa Kościół kat. języków: staro-grec-
kiego, staro-słowiańskiego, ormiańskiego i in., ale zawsze są
to języki
>martwe, już nie używane.
16
Języki narodowe, żyjące, Kościół dopuszcza w nabożeń
stwie dodatkowym: suplikacjach, procesjach, litaniach i t. p.
9. Sztuki piękne.
Od najdawniejszych czasów Kościół posługiwał się sztu
kami pięknymi przy ozdabianiu domów Bożych.
Architektura [sztuka budownictwa) wytworzyła w cią
gu wieków kilka rodzai budowania świątyń pańskich; każ
dy z tych rodzajów wyróżnia się swymi formami i zowie
się stylem. Głównych stylów jest pięć:
a) S t y l b a z y l i k o w y powstał w IV w., gdy poczęto
przerabiać na kościoły wielkie budynki sądowe i pałace na
wróconych możnych rodzin. Cechą kościoła w stylu bazy
likowym jest: kstałt podłużnego czworoboku, podzielonego
rzędami kolumn na 3 części, ołtarz wielki pośrodku, a przed
nim zejście do grobu Patrona kościoła (zwane k o n f e s j ą ,
czyli wyznaniem), sufit płaski, ozdobiony rzeźbami1)
b) S t y l b i z a n t y j s k i powstał w VI w., na Wscho
dzie. Kościoły w tym stylu budowane mają zazwyczaj kształt
okrągły, a u wierzchu wznosi się półkulista kopuła2 *).
Odmianą stylu bizantyjskiego jest styl rosyjskich i grecko-kato-
lickich cerkwi, które ohok głównej kopuły, mają kilka mniejszych kształ
tu cebulowatego, złoconych lub pstro malowanych.
C|
S t y l r o m a ń s k i powstał w X w., na Zachodzie;
kościoły w tym stylu posiadają kamienne sklepienie, opar
te na grubych filarach, okna wąskie zawsze podwójne, roz
dzielone słupkiem kamiennym; u drzwi, okien, w arkadach,
łuki okrągłe8).
d) S t y l g o t y c k i powstał w XIII w.; główną jego ce
chą są łuki ostre, zastosowane we wszystkich częściach bu
dynku: oknach, arkadach, sklepieniu; smukłe filary wewnątrz,
kościoła, a strzelające wysoko w górę wieżyce z zewnątrz,
wskazują dążność duszy ludzkiej do nieba4 *).
Odmianą stylu gotyckiego jest styl wiślanobaltycki, spotykany po
kościołach w Polsce.
e) S t y l o d r o d z e n i a (renesansowy) powstał w XVI w,:
kościoły w tym stylu posiadają kopuły i sklepienia beczko
wate, okna ozdobione wystającymi pilastrami i gzymsem.
1) Wzorem tego jest bazylika św. Pawła za murami św. Klemensa.
2) Wzorem tego stylu jest kościół św. Zofii w Konstantynopolu,
św. Marka w Wenecji.
:!) Wzorem tego stylu jest kościół w Akwizgranie, Spirze, Moguncji.
4) Wzorem tego stylu jest katedra w Kolonii, wotywny kościół
Zbawiciela w Wiedniu.
17
Rzeźbiarstwo ma wielkie zastosowanie w ozdobieniu
wnętrza kościoła, przede wszystkiem ołtarza, ambony, konfe
sjonałów. Nietylko sprzęty kościelne, ale wszelkie naczynia
i ozdoby powinny w swoich formach odpowiadać temu sty
lowi, w jakim zbudowany jest kościół.
3. Malarstwo od pierwszych wieków weszło w służbę
Kościoła.
Malarze starali się nawet tajemnice wiary św.
uzmysłowić, w tym celu przedstawiali je przenośnie za po
mocą symbolicznych znaków czyli godeł. Np. godłem Opatrz
ności Boskiej jest oko, otoczonę promieniami i zawarte
w trójkącie; godłem miłości Pana Jezusa w N. Sakramencie
jest pelikan, karmiący pisklęta krwią z piersi rozdartej; go
dłem Ducha św. jest biała gołębica. Świętych Pańskich po
znajemy na obrazach także, po godłach przy nich umiesz
czonych, które przypominają jakąś szczególną chwilę z ży
cia świętego, albo rodzáj ich śmierci; tak np. św. Piotr
przedstawiony bvwa z kluczami w ręku. św. Paweł wsparty
na mieczu, św. Józef z lilią w ręku. Godła ewangelistów:
anioł w Postaci ludzkiej, lew, wół i orzeł, związane są
z początkowymi ustępami ewangelii (a wyjęte z widzenia
Ezechiela). Godłem męczennika jest palma lub narzędzie
jego męki.
Wszystkie postacie święte mają około głowy złociste
promienie, oznaczające ich chwałę w niebie; zowią się one
nimbem. Boskie Osoby mają n i m b w kształcie krzyża,
święci zaś w kształcie koła.
4. Muzyka i śpiew od najdawniejszych czasów są
używane przy kościelnym nabożeństwie; najpierw śpiew chó
ralny1) a potem (od VII w.) i organy.
Tym sposobem wszystkie sztuki piękne, każda na swój
sposób, składają cześć Bogu w świątyniach jego.
W.
■ f .
ÁdírnéM
b
I
i
*) Śpiew chóralny czyli jednogłosowy zowie się od pap. Grzego
rza W. Gregorjańskm; śpiew zaś wielogłosowy, zowie się polifonicznym.
2
CZĘŚĆ DRUGA.
O obrzędach czyli rozm aitych rodzajach
nabożeństw a kościelnego.
r o z d z i a ł
i.
i
Msza Św ięta.
Msza św, jest to ofiara Nowego Zakonu, odnowienie
ofiary kalwaryjskiej.
Pan Jezus złożył ze Siebie na krzyżu najdoskonalszą
ofiarę za ludzi Ojcu Niebieskiemu; aby zaś wszyscy ludzie
do końca świata mogli w tej Jego ofierze krzyżowej uczest
niczyć, chciał Zbawiciel, by się ona codziennie po całym
świecie odnawiała, i w tym celu w przeddzień swej śmierci
(we czwartek podczas ostatniej wieczerzy) ustanowił Mszę
św. i kapłanów, którzy by tę Mszę mogli odprawiać.
We Mszy św. Pan Jezus ofiaruje się tak samo, jak
się ofiarował na krzyżu, z tą tylko różnicą, że na krzyżu
był On widzialny, cierpiał i umierał rzeczywiście, we Mszy
św. zaś Pan Jezus jest dla nas niewidzialny, bo ukryty pod
postacią chleba i wina i teraz już nie cierpi i nie umie
ra; Jego ofiara jest bezkrwawą.
We Mszy św. Pan Jezus ofiaruje się w czworakim celu;
1) aby oddać Bogu najwyższą cześć, 2) złożyć Mu należne
dziękczynienie, 3) przebłagać Go za grzechy i 4) wyprosić
nam potrzebne łaski.
Pan Jezus ustanowił tylko trzy najgłówniejsze chwile
Mszy św., ofiarowanie, przeistoczenie i komunię; inne zaś
obrzędy i modlitwy naszej Mszy (łacińskiej) pochodzą od
Piotra św. i jego pierwszych następców.
19
Najśw. Ofiara dawniej zwana była liturgia, co z greckiego znaczy
brzęd publiczny; zwykle nazywamy ją Mszą św. od słów, które kapłan
'ymawia przy jej końcu: »11 e M i s s a e s t " —idźcie posłaną jest (ofiara
¡ogu).
Msza św. dzieli się na trzy części:
I. Przygotowanie czyli wstęp do św, ofiary (kielich
/ówczas jest ubrany) do początku Credo.
II. Właściwa ofiara (kielich wówczas jest rozebrany)
bejmuje: 1) ofiarowanie chleba i wina, 2) przeistoczenie
hleba i wina w Ciało i Krew Pana Jezusa i 3) Komunię św.
III. Zakończenie (kielich wówczas jest ubrany) zawiera
lodlitwy dziękczynne po Komunii św.
C z ę ś ć p ie rw s za M szy św .
Część pierwsza Mszy św. stanowi przygotowanie do
lajświętszej Ofiary. Jest ono dwojakie: oczyszczające przez
pokorzenie t wyznanie win, i oświecające przez czytanie
stępów Pisma św.
Psalm 42.
Skoro ka-
łan przyjdzie do ołtarza,
tawia na nim kielich, słu-
ący zaś kładzie mszał na
lulpicie; następnie kapłan
twiera mszał i zaraz zstę
puje ze stopni na znak upo-
orzenia za grzechy.
Zaczyna się Msza św.
d znaku krzyża św. (In
ominę Patris et Filii etSpi-
itus Sancti. Amen). Ma to
rzypominać, że Msza św.
:st odnowieniem Ofiary
rzyżowej i składa
się
Trójcy Przenajświętszej.
Następnie
odmawia
apłan naprzemian z usłu
ującym psalm 42, w któ-
ym wyraża pragnienie złożenia ofiary, żal, że się nie jest bar-
ziej doskonałym, i ufność w dobroć Bożą.
Usługujący czyli ministrant powinien umieć odpowiadać po łacinie:
Kapłan. Introibo ad altare Dei.
Ministrant. Ad Reum, kwi letifikat juwentufem meam.
K. Judika me Deus... erue me.
M. Kwia tu est Deus, fortitudo mea kware ine repulisti, et kware,
istis ¡ncedtT dum affligit me inimikus.
20
21
K. Emitte lucern... in tabernakula Tua.
M.
Et introibo ad altare Dei, ad Deum, kwi letifikat juwentuteir
K. Dominus vobiscum.
M. Et kum spiritu tuo.
Introït.
Modląc
K. Konfitebor Tibi... et kware konturbas me?
, . .
*'lu u ‘ <n.
ę
M. Spera in Deo, kwoniam adhuk konfitebor illi, salutare wultu^a ‘®í 0
czystosc serca dla
mei et Deus meus.
siebie i wiernych, kapłan
K. Gloria Patri et Filio et Spiritui Sankto.
wstępuje po stopniach do
M.
Sikut erat in principio et nunk et semper et in sekula sekulorun
ołtarza i w tem miejscu
(We mszy żałobnej powyższy psalm się opuszcza).
gdzie
z ł o i o n e r e l ¡ k w ¡^
K. Introibo ad a tare Dei.
f •
i • ^
Ad Deum, kwi le.ifikat iuwentutem meam.
świętych, całuje go; oznacza
Adjutorium nostrum in nomine Domini
to,_ze kaptan się jednoczy
M.
K.
M.
Kwi fecit celum et terram.
z Panem Jezusem, którego
Spowiedź pow szechri:°^arz
wyobraża i wzywa
(Confíteor). Aby się oczy-wstawiennictwa Świętych,
ścić z powszechnych grze .Następnie idzie kapłan do
chów, kapłan w pochylone
a u 1 c,z^ a wstępną mo-
postawie odmawia ze skru f
się zowie •;!?!
chą spowiedź powszechn;, troit . Jest to zwyle krotki
to samo potem czyni mini w™ te,k z P^lmu, zastoso-
strant w imieniu wiernych wany do uroczystości dnia).
K. Konfitcor Deo... De
v
.
n
urn nostrum.
KV le ' Gloria.
Po
M. Mizereatur tui omni
introit kapłan wraca na śro-
potens Deus et dimissi« pekk
dek ołtarza i naprzemian
fis tuis perdukat te ad vita
z
ministrantem zanosi do
etemam.
każdej z trzech Osób Bos-
M. (Nachyliwszy się) Koi
kich trzykrotną prośbą o
fiteor Deo omnipofenti, beai
miłosierdzie: Kyrie elejson,
Marie semper Virgini, beato
Nb Chryste elejson, Kyrie elej-
chaeli Archangelo, beato Joan, son
§
to s ło w a
greckie;
Baptiste. sanctis Ap^stolis P e tn
n
.
-i • •
et Paulo, omnibus Sanctis et t
znaczą: Panie zm.łu) się,
bi. pater, kwia pekkawi nlmis k<
Chryste zmiłuj się, Panie
gitacjone, verbo et opere: mc i ,
zmiłuj się.
kulpa, mea kulpa, mea maksim:
kulpa Ideo prekor beatam Mariam semper Wirginem, beatum Michaele
Kapłan i ministrant mó-
Archangelum, beatum Joannem Baptistam, sanktos Apostólos Petrun: w¡
te s |owa w następującym
et Paulum, orr-nes Sanktos et te, pater, orare pro me ad Dominu p0rZądkU!
Deum nostrum.
..
Mizereatur... ad witam etemam.
¡\"
M.
K.
M.
K.
M.
K.
M.
K.
K.
M.
K.
M.
K.
M.
K.
M.
K.
M.
Amen.
Indulgenciam... miserikors Dominus.
Amen.
Deus fu konwersus wiwifikabis nos.
Et plebs tua letabitur in Te.
Ostende nobis Domine mizerikordiam Tuam.
Et salutare Tuum da nobis.
Domine egzaudi oracionem meam.
Et klamor meus at te weniat.
Kyrie elejson.
Kyrie elejson.
Kyrie elejson.
Chryste elejson.
Chryste elejson.
Chryste elejson.
Kyrie eleison.
Kyrie elejson.
Kyrie elejson.
¡1
A
,
1
k 1
.
,1
22
Niezwłocznie potem następuje hymn „Gloria in exce]
sis Deo": zowie się on anielskim, bo się zaczyna od słói*
które aniołowie śpiewali przy narodzeniu Pana Jezusa.
W hymnie tym zwraca się kapłan z kolei do każdej z trzech os<5
Boskich, i wymienia cztery cele ofiary: Wielbimy Cię (Adoramus Te)
Dzięki Ci czyoimy (gratias agimus)... Zmiłuj się nad nami (miserer
nobis)... przyjmij błagania nasze (suscipe deprecationem nostram).
Hymn ten opuszcza się we mszach żałobnych i pokutnych.
Dominus vobiscum i kol
lekta.
Zanim kapłan rozpo
cznie modlitwy ze mszak
wpierw całuje ołtarz, obra
ca się do ludu i rozkład
ręce, mówiąc: „Dominu
vobiscum"—„Pan z wami’1
dla oznaczenia, że to po
zdrowienie z serca pocho
dzi; ministrant na to odpo
wiada (w imieniu ludu): „E
cum spiritu luo"— „i z du
chem twoim".
Te słowa „Dominus vobis
cum“ kapłan pow'arza we Msz)
kilka razy, ilekroć ma rozpoczei
ważny obrzęd, aby ożywić gor
liwość swoją i wiernych.
Wróciwszy do mszału
kapłan odmawia jedną lub
kilka modlitw, które si(
zowią: k o 11 e k t a (co znaczy: zebrane); nazwa ta pochodzi
stąd, że modlitwę tę kapłan zanosi za cały lud zgromadzo
ny i w niej streszcza wszystkie życzenia wiernych. Zaczy
na kapłan kollektę od słowa „Oremus — módlmy się“, od
mawia ją z rozciągniętymi rękoma (co przypomina nv dlitwę
Chrystusa na krzyżu); a kończy słowy: „Przez Pana nasze
go Jezusa Chrystusa", gdyż tylko w zasługach Chrystuso
wych możemy mieć nadzieję wysłuchania próśb naszych.
Tę nadzieję wyraża też ministrant swą odpowiedzią
Amen, co znaczy: niech się stanie.
Gdy kapłan zakończy modlitwę słowy „per omnia sekula sekulo
rum”, ministrant odpowiada: Amen.
Epistoła i gradual.
Po kollekcie czyta kapłan ustęj
z Pisma św., najczęściej z listów apostolskich, skąd też po
chodzi nazwa tego ustępu: epistoła—co znaczy list. Czytając
23
epistołę kapłan trzyma ręce oparte na mszale, żeby zaznaczyć,
iż niedość jest wierzyć w nauki, zawarte w Piśmie świę
tem, lecz trzeba je jeszcze
wykonywać.
Gdy kapłan uderzy ręką
zlekka po mszale na znak, że
skończył epistołę, ministrant mó
wi: Deo gracias— Bogu ni ch bę
dą dzięki (za naukę w Piśmie
św. danąt, poczem wstaje i prze
chodzi na stronę mszału, gdy
zaś kapłan skończy czytanie,
przenosi mszał na drugą stronę.
Po epistole odmawia
kapłan jeszcze kilka wier
szy, wybranych z psalmów;
ustęp ten zowie się gradua-
łem czyli pieśnią stopni, po
nieważ w pierwszych wie
kach śpiewany był na stop
niach (gradusacli) ambony.
Zwykle po graduale dodaje
się hebrajski wyraz Alle
luja, co znaczy: chwalcie
Pana z radością1).
Ewangelia.
Podczas
gdy służący przenosi msza!
z lewej strony na prawą,
która jest zaszczytniejszą,
kapłanpośtodku ołtarzana-
chyla się i prosi Boga, by
mu oczyścił serce i usta
(jak niegdyś Izajaszowi) na
głoszenie ewangelii.
Następnie kapłan pod
chodzi do mszału, pozdra
wia wiernych słowy: „Pan
z wami” i oznajmia, według
') We mszach żałobnych
i pokutnych zamiast graduału i
alleluja jest t. zw. t r a c t u s.
W niektóre zaś święta po gra
duale czyta się pieśń ułożoną
wierszem
rymowanym, zwaną
s e k w e n c j a .
24
którego ewangelisty ma być czytana ewangelia św. Wów
czas wszyscy powstają na znak uszanowania dla słowa Bo
żego i gotowości pełnienia go. Równocześnie czyni kapłan
znak krzyża św., najpierw na ewangelii (gdyż ewangelia jest
głoszeniem Krzyża), a następnie na czole, ustach i piersiach,
co też i wierni wraz z kapłanem uczynić powinni. Oznacza
to, że nasze myśli, słowa i uczynki winnv być zawsze zgodne
z nauką Zbawiciela. Po skończeniu Ewangelii kapłan ca
łuje mszał na znak poddania się słowu Bożemu
Odpowiedzi ministranfa przed ewangelią.
K. Dominus wobiskum.
M. Et kum spiritu tuo.
K. Sekwencja sankti ewangelji sekundum...
M. Gioria tibi Domine (Chwała Tobie Panie).
Gdy kapłan skończy ewan
gelię, ministrant mówi:
M.
Laus
tibi
Christe
(cześć Tobie Chrys usie).
C redo1).
Po ewange
lii kapłan wraca na środek
ołtarza i odmawia „Credo"
— „Wierzę". Jest to wyzna
nie wiary(ułożone na dwóch
pierwszych soborach w Ni
cei i w Konstantynopolu).
Przy słowach „et incarna-
tus"... „I wziął ciało przez
Ducha św. z Maryi Dziewi
cy i stał się człowiekiem"
kapłan przyklęka, aby u-
wielbić tajemnicę wcielenia.
Na tern się kończy
część pierwsza Mszy św.:
przygrtowanie do właści
wej ofiary.
Część druga Mszy św.
Część druga Mszy św., czyli właściwa ofiara, składa
się z ofiarowania, przeistoczenia i komunii.
x) Credo odmawia się we wszystkie niedziele, święta Pana J e
zusa, Najśw. Panny, Apostołów, Dok:orów i w czasie oktaw uroczystych
świąt; w inne dni się opuszcza.
25
A. Ofiarowanie.
Wobec tego, iż ma się rozpocząć nowa ważna
czy n n o ść,
kapłan wpierw pozdrawia wiernych:
K. Dominus vobiskum.
M. Et kum spiritu tuo.
poczem czyta z mszału
króciutki
wstęp, zwany
o f f e r t o r i u m .
Ofiarowanie chleba i
wina.
Gdy kapłan zdejmie
welon z kielicha, bierze pa
tenę z opłatkiem (chlebem
przaśnym), wzposi ją do
góry i ten chleb, który się
wkrótce przemieni w ciało
Jezusowe, wśród modlitwy
ofiaruje Bogu.
Wówczas ministrant daje
znak dzwonkiem lekko, lecz prze
ciągle; zaraz zaś potem bierze
ampułki i z niemi staje u rogu
ołtarza; gdy kapłan doń się zbli
ży, podaje mu najpierw ampuł
kę z winem potem wodą.
Gdy kapłan naleje do
kielicha wino, (które po
winno być prawdziwe), do
lewa doń parę kropel wody;
ta domieszka wody zawsze
była zachowywana; przy po-
minaona, że po śmierriPana
Jezusaz jego boku wypłynę
ła krew z wodą,oznacza zaś,
że wierni, których przed
stawia woda, winni się je
dnoczyć z Panem Jezusem.
To uczyniwszy, wraca
kapłan na środek ołtarza,
wznosi kielich do góry i to
wino, które się wkrótce
przemieni w krew Jezuso
wą, wśród modlitwy ofia
ruje Bogu.
Po takim ofiarowaniu
chleba i wina kapłan na-
26
chylą się nad ołtarzem i prosi pokornie, by Bóg i nas raczył
przyjąć w ofierze, poczem wzywa Ducha św., by przygo.
towane ofiary błogosławił.
Gdy kaptan naleje wina do
kielicha, ministrant stawia ampul.
kę z winem na miejscu, a bierze
w lewą rękę tackę i ręczniczek
w prawą zaś ampułkę z wodą
i staje u rogu oparza, gdy kapłan
doń podejdz e polewa mu ostroż
nie palce; gdy kapłan wytrze ręce
ręczniczkiem, ministrant stawia
wszystko na miejscu (z boku ołta
rza) i klęka.
Umycie rąk.
Przygoto
wawszy potrzebne do ofiary
chleb i wino, kapłan prze
chodzi na stronę epistoły
i umywa końce palców u obu
rąk, któremi będzie się do
tykał Najśw. Hostii.
Obrzęd ten uczy nas,
jak mamy się coraz więcej
starać o czystość duszy,
w miarę jak się zbliżamy
do świętych tajemnic.
Podczas umywania rąk
kapłan odmawia psalm 25-ty,
który sie zaczyna od słowa:
„Lavabo".
Po umyciu rąk wraca
kapłan na środek ołtarza,
i pochylony głęboko, jesz
cze raz blaga Trójcę Prze
najświętszą za przyczyną
Świętych Pańskich o łaska
we przyjęcie ofiary.
Orate fratres i S ecre
ta.
Ucałowawszy ołtarz ka
płan zwraca się do ludu
z wezwaniem: „Orale fra
tres" — módlcie się bracia,
aby moja i wasza ofiara sta
ła się przy,emną Bogu”.
Słowa
te
wyraźnie
27
uczą, że wierni, razem z kapłanem, składając Bogu ofiarę,
sami mają się też Bogu ofiarować.
Odpowiedź ministranta (w imieniu ludu) zawiera ży
czenie, aby cel ofiary został osiągnięty.
K. Orate fratres...
M. Suscipiat Dominus Sakrificlum de manibus tuis ad laudem
et gloriam Nominis Sui ad utilitatem kwokwe nostram tocjuskwe Ekle
zje Sue sankte.
Modlitwy, które nasł ępują po „Orate fratres", zowią się
„secreta“, gdyż odmawia kapłan je cicho. Modlitw tych jest
zawsze tyle, ile ich było w kollekcie, a treścią ich ogólną
jest prośba, by Bóg poświęcił chleb, wino i serca nasze.
P refacja
i
S a n c t u s .
______________ __________
Zakończeniem ofiarowania
i zarazem wstępem do kon
sekracji jest prefacja (przed
mowa). Po zwykłym po
zdrowieniu: „Pan z wami”,
wzywa kapłan wiernych, aby
wznieśli swe serca w górę:
„Sursum corda” —i aby dzię
ki składali Panu Bogu. Na
stępnie przypomina (stosow
nie do uroczystości) dobro
dziejstwa Boże, za które
należy się od nas uwielbie
nie i wdzięczność. W końcu
kapłan pochyliwszy głowę
i złożywszy ręce łączy się
z pieśnią Aniołów: mówiąc:
„Święty, Święty, Święty Pan
Bóg zastępów! pełne są nie
biosa i ziemia chwały Jego"1)
i dodaie powitanie ludu przy wjeździe Jezusa do Jerozoli
my, „Hosanna na wysokościach! Błogosławiony, który idzie
w imię Pańskie! Hosanna na wysokościach"!
Odpowiedzi ministranta przed prefacją:
K. Per omnia sekula sekulorum.
M. Amen.
k. Dominus vobiskum.
M. Et kum spiritu tuo.
K. Sursum korda.
M. Habemus ad Dominum.
J) Słowa te słyszał w zachwyceniu Izajasz prorok (VI. 3).
28
K. Gracjas agamus Domine Deo nostro.
M. Dignum et justum est.
Gdy kapłan, kończąc prefację, mówi: Sankfus, Sanktus, Sanktus,
ministrant dzwoni 9 razy.
B. Przeistoczenie albo konsekracja.
Modlitwy i obrzędy, które następują po prefacji, zo-
wią się kanonem od greckiego słowa: K a n o n — prawidło,
gdyż są one zawsze te same.
Najważniejszą chwilą w kanonie jest przeistoczenie
chleba i wina w Ciało i Krew Jezusowe czyli k o n s e k r a
c j a ; pięć modlitw, które ją poprzedzają, same słowa kon
sekracji i pięć modlitw, które po niej następują, odmawia
kapłan po cichu, aby w ten sposób wyrazić całą głębię nie
pojętej tajemnicy przeistoczenia.
1. W pierwszej modlitwie prosi kapłan Ojca Niebies
kiego, by łaskawie przyjął ofiarne dary za Kościół św. ka
tolicki, za Ojca św., za biskupa diecezji i kapłanów i wre
szcie za wszystkich wyznawców św. wiary.
2. Następnie, złożywszy ręce i pochyliwszy głowę, czyni
kapłan „Memento" (wspomnienie) za żyjących, w myśli modli
się za tych, za których Mszę św. odprawia (jeżeli był pro
szony o Mszę za kogoś żyjącego) a także za tych, którzy
polecili się jego modłom,
i o których w szczególny
sposób powinien pamiętać.
3. W trzeciej modli
twie prosi kapłan o pomoc
Bożą za przyczyną Najśw.
Maryi Panny i Wszystkich
Świętych, przyczem wy
mienia imiona 12-tu Apo
stołów i 12 tu Męczenni
ków, którzy pierwsi ponie
śli męczeństwo w Rzymie.
4. Po tych modlitwach
kapłan wyciąga ręce nad
chlebem i winem; przypo
mina to obrzęd St. Zakonu,
że składający ofiarę za
grzech wpierw kładł ręce
na głowę bydlęcia i tem
oświadczał, iż to on sam
zasłużył na śmierć z powo
29
du grzechów swoich; podobnież kapłan, wyciągając ręce nad
chlebem i winem, które za chwilę mają być przemienione
w Ciało i Krew Pana Jezusa, chce wyrazić, że swoje i ludu
grzechy wkłada na mającego zstąpić na ołtarz Zbawiciela.
5.
Potem następuje jeszcze jedna modlitwa, w której
kapłan prosi Boga, aby chleb i wino stały się Ciałem i Krwią
Jego Najmilszego Syna, i przytem czyni nad ofiarnymi da
rami pięciokrotnie znak Krzyża św.
Dotąd kapłan był zastępcą ludu, teraz staje się za
stępcą samego Chrystusa, czyni i mówi to samo, co Chry
stus czynił i mówił przy ostatniej wieczerzy, gdy ustanawiał
ofiarę Mszy św. Naprzód bierze kapłan Hostię w ręce,
wznosi oczy ku niebu, żegoa chleb i mówi nad nim: „Bierz
cie i jedzcie z niego wszyscy”
„Jest to bowiem C iało m oje'.
Po tych słowach na
stępuje cud: mocą Bożą
chleb przemienia się w Cia
ło Pana Jezusa (połączone
z krwią, Duszą, Bóstwem
Jegol; dlatego też kapłan
zaraz przyklęka, aby uczcić
Hostię św. Gdy zaś kapłan
podnosi Hostię św. do góry,
wówczas wierni mają na Nią
spojrzeć z wiarą i miłością i
powtórzyć słowa św. Toma
sza Ap.:„Pan mój i Bóg mój".
Gdy kaptan, wziąwszy do
rąk opłatek, żegna go, ministrant
dzwoni 3 razy; gdy kaptan przy
klęka dzwoni 3 razy; gdy pod
nosi Hostię św. do góry, dzwo
ni 3 razy; gdy znowu przyklęka
dzwoni 3 razy.
Podobnież dzwoni mini
strant po trzykroć, gdy kapłan
przyklęka przed podniesieniem kielicha, gdy go podnosi do góry (trzy
razy przeciągle) i gdy po podniesieniu przyklęka.
Potem bierze kapłan kielich z winem, czyni na nim
znak Krzyża św. i mówi: „Bierzcie i pijcie z niego wszyscy”.
„Ten je s t bowiem Kielich Krwi Mojej, nowego i wiecz-
30
n ego Testamentu, Tajem nica wiary, która (Krew) za was
■i za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów ”.
W tej chwili wino
w kielichu mocą Bożą prze
mienione zostaje w Krew
Pana Jesusa (połączoną
z ciałem, Duszą i Bóstwem
Jego); to też kapłan zaraz
przyklęka,
aby
uczcić
Najśw. Krew, i podnosi kie
lich do góry, aby wierni
należną Je j cześć oddali.
Chwila, w której cbleb
i winoprzemienia się w Cia
ło i Krew Pana Jezusa, na
zywa się konsekracją albo
przeistoczeniem.
Jest to
chwila najuroczystsza, gdyż
wówczas Pan Jezus ofiaru
je się za nas Ojcu Niebie
skiemu tak, jak się ofia
rował na Kalwarii.
1. W pierwszej modlitwie po konsekracji kapłan
oświadcza, że ofiaruje Bogu ofiarę niepokalaną, jest nią ten
sam Jezus, który cierpiał, zmartwychwstał i do nieba wstą
pił; przytem czyni kilkakrotnie nad Hostią i Kielichem znak
Krzyża św. To żegnanie po konsekracji ma okazywać, że
Hostia św. jest to samo Ciało, które było zawieszone na
krzyżu, a w kielichu jest ta sama Krew, która przelana
była na Golgocie.
2. Dalej prosi kapłan Boga, aby na niego i lud wier
ny tak łaskawie raczył wejrzeć i przyjąć od nich ofiarę, jak
łaskawie wejrzał i przyjął ofiarę Abla, Abrahama i Melchi-
zedecha; zawsze bowiem trzeba pamiętać, że z Ofiarą J e
zusową mają się łączyć ofiary serc kapłana i wiernych.
3. W trzeciej modlitwie prosi kapłan, głęboko pochy
lony, by Najświętsza Ofiara została przedstawiona Bogu.
4. Następnie, złożywszy ręce i pochyliwszy głowę,
czyni kapłan „Memento" (wspomnienie) za umarłych; w my
śli poleca Bogu dusze tych, za których Mszę św. odprawia
(o ile był proszony o Mszę za umarłych) i tych, o których
w szczególny sposób powinien pamiętać.
31
5.
Wreszcie, uderzając się w.piersi, mówi kapłan głoś-
liej: „Nobis quoque peccatoribus”— „I nam też grzesznym”;
<v dalszym ciągu tej modlitwy kapłan błaga, by owoce świę-
ej ofiary przypadły i dla niego i dla wszystkich wiernych.
Na zakończenie czyni kapłan Hostią św. 5 krzyżów, po
:zem Hostię wraz z kielichem podnosi nieco w górę, na znak,
:e tylko przez Jezusa Bóg odbiera wszelką cześć i chwałę.
Nazywa się to małe podniesienie.
Gdy kapłan czyni Hostią św. nad kielichem krzyże, ministrant
Izwoni 9 razy; edy zaś powie głośno: ,per omnia sekula sekulorum” mi-
iłstrant odpowiada: Amen.
C. Komunia.
Pan Jezus staje się ofiarą
; t chwili konsekracji; aby zaś
a ofiara była dopełniona, nie-
będnym jest spożycie przez ka
lana Ciała i Krwi Jezusowej,
żyli Komunia.
Pater noster
(Ojcze
łasz). Przygotowanie do
Comunii zaczyna się od
aodlitwy PańsKiej. Odma
wiając „Ojcze nasz” kapłan
Jwierni proszą Boga o 7
łownych skutków Komunii
w., które
odpowiadają
iedmiu prośbom modlitwy
'ańskiej.
Komunia św. bowiem
1. jednoczy nas mię-
zy sobą i Bogiem przez
o spełniają się zamiary
loże nad nami i rośnie chwała Boża: „Święć się Imię Twoje;”
2. daje prawo do Królestwa Niebieskiego: „Przyjdź
.rólestwo Twoje";
3. pomaga spełniać coraz lepiej Wolę Bożą: „Bądź
7ola Twoja, jako w niebie tak i na ziemi";
4. pomnaża łaskę uświęcającą i tak jest chlebem, co
jzwija życie duszy: „Chleba naszego powszedniego daj nam
zisiaj”;
5. gładzi grzechy powszednie i karę doczesną (przynaj-
32
mniej w części): „I odpuść nam nasze winy, jako i my od
puszczamy naszym winowajcom";
6. osłabia żądze i wspiera naszą słabość, byśmy nit
upadali w pokusie: „I nie wwódź nas na pokuszenie";
7. zachowuje od grzechu śmiertelnego, od tego jedyne
go zła, klóre przeszkadza zbawieniu; „Ale nas zbaw ode złego”
Kapłan kończy Pater nosfer słowy: Et ne nos indukas in tenta
cionem.
Ministrant odpowiada: Sed libera nos a mało.
Ostatnią prośbę następnie kapłan rozwija, prosząc, b^
Bóg uwolnił nas od wszelkiego złego (grzechów, kar za nii
i pokus), a użyczył nam pokoju, przyczem żegna się paten;
(która jest godłem pokoju) i całuje ją.
Łam anie Hostii.
Z kolei łamie kapłan Hostię św, nac
kielichem na 3 części, dwie większe składa na patenie, a trze
cią mniejszą czyni 3 znaki krzyża św. mówiąc: „Pokój Pań
ski niech będzie z wami", poczem tę cząstkę wpuszcza dr
kielicha. To łamanie Hostii jest wyobrażeniem zmartwych
wstania Pańskiego.
Gdy kapłan złamie Hostię św. mówi:
K. P j r omnia sekula sekulorum.
M. Amen.
K. P ix Domini sit semper wobiskum.
M. Et kum spiritu tuo.
Agnus dei
— Baranku Boży. Po złamaniu Hostii śv
kapłan, nieco pochylony, bije się trzykroć w piersi, mówiąc
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nac
nami!" — a za trzecim razem: „Obdarz nas pokojem”, i t(
prośbę o pokój powtarza jeszcze w następującej modlitwie
(gdyż pokój z Bogiem, z ludźmi i z samym sobą jest nie
zbędnym warunkiem do przyjęcia Komunii św.).
Komunia.
Przed samą Komunią kapłan odmawia dwie
ciche modlitwy; w pierwszej prosi Pana Jezusa, aby oczyści
go od wszelkich grzechów i dopomógł w pełnieniu przykazań
w drugiej zaś prosi, aby Komunia św. nie posłużyła mu ku
potępieniu, lecz była obroną i lekarstwem dla duszy i ciała
Po takiem przygotowaniu, bierze kapłan dwie częśc
Hostii św. w lewą rękę, a prawą uderza się trzykrotnie w piersi
powtarzając słowa setnika: „Domine non sum dignus’’...— „Pa
nie nie jestem godzien, abyś wszedł do przybytku mego, al<
rzeknij tylko słowo, a będzie uzdrowiona dusza moja", po
czem Hostię św. spożywa.
33
Gdy kapłan bije się w
piersi mówiąc: „Oomine non
sum dignus”.,. ministrant dzwo
ni 3 razy.
Następnie kapłan zbie
ra pateną odrobiny Hostii,
które mogły zostać na kor
porale, zgarnia je do kie
licha, i Krew Najśw. wy
pija. Wówczas ofiara jest
już spełniona.
Po Komunii kapłana
następuje Komunia wier
nych, gdyż Kośc ól pragnie,
aby wierni, obecni na Mszy
św., współofiarowali z ka
płanem Najśw. Ofiarę i o
ile możności, uczestniczyli
w niej przez Komunię.
(To też kto nie może
przystąpić do Komunii Sakramentalnej, powinien się starać
w tej chwili o Komunię Duchową),
Jeżeli jest kto do Komunii, to ministrant mówi: Konfiteor (jak
na str. 4);
Gdy kapłan wyjmuje z tabernakulum puszkę, ministrant daje znak
dzwonkiem.
K. (obróciwszy się do ludu): Mizereatur westri... eternam:
M. Amen.
K. (żegnając wiernych) Indulgenciam... Dominus.
M. Amen.
Gdy kapłan zwróci się z Przenajśw. Sakramentem do wiernych,
mdwiąc trzykrotnie: Domine non sum dignus... ministrant dzwoni 3 razy.
Gdy kapłan cho* a puszkę do tabernakulum, ministrant daje znak
dzwonkiem.
C z ę ś ć trz e c ia M s z y św .
Część trzecia Mszy św. stanowi zakończenie Najśw.
Ofiary, i składa się głównie z dziękczynnych modlitw po
Komunii św.
Gdy kapłan schowa N. Sakrament do tabernakulum, a jeśli ko
munii wiernych nie było, ta gdy spożywa Najśw. Krew, ministrant bie
rze ampułki i staje u rogu ołtarza. Gdy kapłan zwróci się do ministran
ta z kielichem, ministrant zblitn się doń i nalewa nieco wina; gdy ka
płan zwróci się doń powtórnie, ministrant polewa mu palce winem i wodą.
Gdy kapłan wycieka kielich, ministrant przenosi mszał na stronę
epistoły.
3
34
Ubranie ki o lich a.
kielich winem, a palce,
Po Komunii św. kapłan wypłukuje
którymi się dotykał Najświętszej Ho
stii, obmywa sobie winem
i wodą; czyni to z usza
nowania dla Najświętszego
Sakramentu, by jaka cząst
ka nie pozostała w kieli
chu lub na palcach. Na
stępnie ubiera kielich.
Po ubrań u kielicha
idzie kapłan na lewą stro
nę ołtarza i czyta ze Msza
łu krótki ustęp z Pisma św.,
zastosowany do uroczysto
ści, zwany C o m m u n i o .
Modlitwy po Komunii.
Pozdrowi wszy wiernych od
środka ołtarza słowy: „Pan
z wami", wraca kapłan do
mszału i czyta ostatnie mo
dlitwy, zwane P o s t c o m-
m u n i o; zawierają one po
dziękowanie za odebrane
łaski i prośbę o trwały
skutek Komunii św. (Ilość
madlitw po Komunii jest
zawsze taka, jak na począt-
k i Mszy św. w Kollekcie).
B ł o g o s ł a w i e ń s t w o
i ostatnia Ewangelia.
Po-
odatnich modlitwach ka
płan raz jeszcze pozdra
wia lud słowem „Dominus
vobiscum” i zaraz dodaje
„Ite missa est", co zna
czy „Idźcie posłana jest”
(ofiara Bogu)
Potem na
chyliwszy się nad ołtarzem
blaga kapłan Trójcę Prze-
najśw., aby ta ofiara przy
niosła w nas swoje owo
ce; następnie całuje ołtarz
(który,jak wiemy,wyobraża
35
Pana Jezusa) wznosi oczy i ręce ku niebu, jakby stamtąd
ściągał błogosławieństwo <
wiernych znakiem Krzyża
św., mówiąc: „Niech was
błogosławi Wszechmogący
Bóg Ojciec, Syn i Duch
święty”. (Błogosławieństwo
to należy przyjąć, jakby
od samego Pana Jezusa—
klęcząc).
Wreszcie przechodzi
kapłan na prawą stronę
•ołtarza i tu czyta ostatnią
ewangelię, najczęściej po
czątek ewangelii św. Jana
o Bóstwie Jezusowem. Po
■ostatniej ewangelii mini
strant odpowiada:
„Deo
gracjas" — „Bogu dzięki".
Odpowiedzi i czynności
ministranta w zakończeniu Mszy
św. są następujące:
K. Dominus wobiskum.
-
M. Et kum spiritu tuo.
K. (kończy modlitwę) Per
M. Amen.
Jeżeli kapłan zostawi mszał otwarty, ministrant przenosi go wraz
a: pulpitem na stronę ewangelii.
K. Dominus wobiskum.
M. Et kum spiritu tuo.
K. Ite Missa est, (albo Benedikamus Domine).
M. Deo gracjas.
(We mszy żałobnej zamiast» Ite Missa est, kapłan mówi: Rekwie-
skant in pace, na co ministrant odpowiada: Amen.)
•
Gdy kaptan zaczyna ostatnią ewangelię:
K. Dominus wobiskum.
M. Et kum spiritu tuo
Po skończeniu ewangelii.
M. Deo gracjas.
Po Mszy czytanej kapłan klęka i naprzemian z ludem odmawia
3 Zdrowaś Maryja, Witaj Królowo i dwie inne modlitwy, dla uproszenia
Kościołowi siły w walkach i prześladowaniu.
ludu, i obróciwszy się żegna
omnia sekula sekulorum.
36
R O Z D Z I A Ł II.
S ak ram en ta św ięte.
Sakramenta święte są to znaki widzialne, ustanowione
przez Chrystusa Pana, które udzielają nam laski Bożej.
Najważniejszą chwilą przy sprawowaniu każdego sakra
mentu jest wykonanie tego znaku widzialnego, wówczas bo
wiem łaska spływa na duszę. Ale obok tego znaku, usta
nowionego przez Chrystusa, Kościół przy udzielaniu każdego
sakramentu przepisał też rozliczne obrzędy i modlitwy, a to
w tym celu, by: a) uwydatnić wzniosłe znaczenie sakramen
tu i jego skutki; b) uzmysłowić usposobienie, z jakiem sa
krament przyjmować należy i obowiązki, jakie z przyjęcia
go wynikają; c) ściągnąć obfitsze łaski Boże.
1.
C h rz e s t.
Właściwym miejscem przyjęcia chrztu jest kościół pa
rafialny; dla słusznych jednak przyczyn sakrament ten mo
że być udzielany i w domu. Obrzędy Chrztu można podzie
lić na: 1) obrzędy w przedsionku kościoła; 2) obrzędy przy
chrzcielnicy; 3) obrzędy następujące po Chrzcie św.
(O brzędy w przedsionku kościoła).
Rodzice chrzestni,
przyniósłszy dziecię do Chrztu, zatrzymują się w przedsion
ku na znak, że niechrzczony do Kościoła jeszcze nie należy.
Kapłan, ubrany w komżę i stułę fioletową, pyta jakie
imię ma ,otrzymać dziecię. (Rodzice powinni wybrać jed
nego ze Świętych, aby dziecię miało w Nim wzór ku na
śladowaniu i opiekuna [patrona] w niebie).
Następnie kapłan pyta:
N. Czego żądasz od Kościoła Bożego?
Wiary — odpowiadają rodzice chrzestni.
Wiara co ći dawa?
Żywot wieczny.
Wówczas kapłan objaśnia, że do zbawienia nie wy
starcza sama wiara, lecz potrzeba jeszcze miłości Boga
i bliźniego („Jeśli chcesz wnijść do żywota; chowaj przy
kazania: będziesz miłował").
Potem kapłan tchnie na twarz dziecka na znak, że ma
ono otrzymać przez Ducha św. nowe życie (nadprzyrodzone)
Dalej czyni kapłan wielkim palcem znak Krzyża św. na
czole i piersiach dziecka; znak ten jest upomnieniem, by dzie
37
cię w dalszym życiu jawnie wyznawało wiarę i stwierdzało
] ą
uczynkami.
Potem kapłan wkłada ręce na głowę dziecka, błagając
0 zdjęcie zeń duchowej ślepoty i szatańskich więzów, daje
mu do ust odrobinę soli, na znak, że trzeba się przejąć mą
drością chrześcijańską, (której symbolem jest sól) by się za
chować od zepsucia grzechowego, i odmawia nad dzieckiem
egzorcyzmy t. j. takie modlitwy, w których rozkazuje złemu
<
duchowi ustąpić miejsca Duchowi św. Wreszcie kapłan wkła
da koniec stuły na dziecko i wprowadza je do kościoła; ozna
cza to, że odtąd Kościół bierze je w swoją ppiekę i prowa
dzi je do Chrystusa.
( Obrzędy przy chrzciel
nicy).
Przyszedłszy
do
chrzcielnicy, rodzice chrze
stni
składają w
imieniu
dziecka
wyznanie wiary
1 nadziei mówiąc „Wierzę
w Boga" i „Ojcze nasz”.
Potem kapłan odma
wia powtórnie egzorcyzmy
i poślinionym palcem doty
ka uszu i nozdrzy dziecka,
mówiąc: effeta t. j. otwórz
się (jak to uczynił Pan J e
zus, uzdrawiając głuchonie
mego); ma to przypominać,
że serce chrześcijanina win
no być otwarte na prawdę
nauki Bożej i piękną woń
cnót ewangielicznych.
Teraz następuje zawarcie przymierza chrzestnego (umo
wy) z Bogiem: na pytania kapłana: „Odrzekasz się ducha złego?
I wszystkich spraw jego? I wszelkiej pychy jego?" rodzice
chrzestni (w imieniu dziecka) odpowiadają trzykrotnie: „Od-
rzekam”; jest to zobowiązanie się do życia chrześcijańskie
go wzamian za łaskę, której Chrzest św. ma udzielić.
Potem kapłan namaszcza Olejem Katechumenów piersi
i plecy dziecięcia; oznacza to duchowe umocnienie do walki
i dźwigania jarzma Chrystusowego.
Tu kapłan zmienia stułę fioletową na białą na znak ra
dości, że się zaraz skończy grzeszny stan dziecięcia i odbiera
pdeń krótkie wyznanie wiary; daje pytania: „Wierzysz w Boga
38
Ojca?.,. Wierzysz w Jezusa Chrystusa?... Wierzysz w Ducha
wś.?" i na każde pytanie rodzice chrzestni odpowiadając
„Wierzę".
Wreszcie kapłan zapytuje: „N., chcesz być ochrzczony?"
a otrzymawszy odpowiedź przez usta rodziców chrzestnych
„Chcę”, polewa głowę dziecka wodą chrzcielną trzykrotnie
w znak krzyża t jednocześnie wymawia słowa: „N. j a ciebie
•
chrzczę w imię O jca i Syna i Ducha Świętego.
( Obrzędy po Chrzcie św.).
Zaraz po Chrzcie św. kapłan
namaszcza wierzch głowy dziecięcia Chryzmem na znak, że
już dziecię należy do Chrystusa Pana, i jak On, ma być po
mazańcem Pańskim, t.zn. ma być królem, panując nad swoją
naturą, kapłanem, modląc się, i prorokiem, dając swem ży
ciem świadectwo, że żyje dla nieba.
Potem kapłan wkłada na dziecię białą szatę (lub kawał
białego płótna); oznacza to, że dziecię jest teraz zupełnie
czyste i że powinno ono otrzymaną łaskę uświęcającą dc
końca życia zachować.
Następnie podaje kapłan rodzicom chrzestnym gorejącą
świecę; wyobraża ona wiarę i miłość, które odtąd przez całe
życie winny gorzeć w duszy i w uczynkaćh ochrzczonego.
Nakoniec żegna kapłan chrzczone dziecię słowy: „Idź
w pokoju, a Pan niech będzie z Tobą”.
Gdy przyjmuje Chrzest osoba dorosła, ceremonie są nieco odmienne
i dłuższe.
2.
B ierzm o w a n ie .
Mający przystąpić do Bierzmowania mężczyzna obiera
sobie ojca, a kobieta — matkę. Takim ojcem lub matką
powinna być osoba już bierzmowana. W czasie udzielania sa
kramentu trzyma ona rękę na prawem ramieniu bierzmującego
się, który ma w ręku kartkę z wypisanymi imionami: chrzestnym
i nowoprzybieranym, a lewą ręką odgarnia włosy na głowie.
Gdy wszyscy, mający przyjąć Bierzmowanie, zgromadzą
się, biskup, otoczony klerem, klęka przed ołtarzem i śpiewa
hymn do Ducha św.: Veni Creator.
Potem, obróciwszy się do tych, co mają przystąpić do
Bierzmowania,wyciąga nad nimi ręce i prosi Boga, by raczył
im udzielić siedmiu darów Ducha św.: mądrości, rozumu, ra
dy, męstwa, umiejętności, pobożności i bojaźni Pańskiej. To
wyciągnięcie rąk nad bierzmującymi się jest zapowiedzią
zstąpienia na nich łaski.
Następnie Biskup, mając na głowie mitrę, a w lewej rę
ce pastorał, przystępuje kolejno do każdego z przyjmujących
39
sakrament
Bierzmowania,
kładzie mu swą prawą rę
kę na głowie i wielkim pal
cem, umoczonym w Ohry-
zmie św., namaszcza mu
czoło w znak krzyża, na
zywając
go
po
imieniu
chrzestnym i nowoprzybra-
nym i mówiąc te sakra
mentalne słowa: „N N. zna
czę cię
znakiem
krzyża
i umacniam cię chryzm em
zbawienia.
W imię O jca
i Syna i Ducha
¿w”.
Biskup, podczas nama
szczania czoła bierzmują
cego się, trzyma rękę na je
go głowie na znak, że Duch
św.
rań zstępuje i bie
rze go pod swoją opiekę.
Używa biskup do namaszczenia Chryzmu—mieszaniny oliwy
i balsamu (poświęconego w W. Czwartek); oznacza to, że
Bierzmowanie umacnia do walki duchowej (kiedyś gladiato
rowie przed walką nacierali swe ciało oliwą) i bierzmowany
powinien chronić duszę od grzechu, a odznaczać się cnotą
(balsam zachowuje duszę od zgnilizny i odznacza się przy
jemną wonią). Namaszcza biskup czoło w znak krzyża, aby
wskazać, że bierzmowany winien otwarcie wyznawać naukę
Pana Jezusa i być jego dzielnym rycerzem. Nowe zaś imię
przybiera bierzmujący sie dlatego, aby mieć wzór męstwa
w tym świętym rycerzu Chrystusowym, który już zwyciężył
i jest uwieńczony.
Namaściwszy czoło bierzmującego się Chryzmem św.,
biskup uderza go lekko w policzek, mówiąc: „pokój z tobą";
oznacza to, że bierzmowany winien być gotów dla miłości
Jezusa na cierpienie, inaczej nie znajdzie pokoju duszy.
Gdy biskup pobierzmuje wszystkich, wraca do ołtarza
modli się, by Duch św. zawsze mieszkał w tych, co przyjęli
bierzmowanie i udziela im błogosławieństwa (wówczas do
piero bierzmowani mogą się rozejść),
3.
N a jś w ię ts z y S a k ra m e n t C ia ła i K rw i P a ń s k ie j.
Pan Jezus ustanowił Najśw. Sakrament nietylko na to,
żeby być dla nas ofiarą (we Mszy św.) lecz także, by być po-
40
karmem dla dusz naszych. Przyjęcie Pana Jezusa, w Najśw.
Sakramencie utajonego, zowie się Komunią.
W pierwszych wiekach wierni przyjmowali Najśw. Sakrament zazwy
czaj pod dwiema postaciami: chleba i wina, wolno było jednak komuni
kować i pod jedną postacią (chorym i więźniom zanoszono Naj<w. Sa
krament pod postacią tylko chleba, niemowlętom zaś dawano Go pod
postacią wina). Zawsze bowiem Kościół wierzył, że w Najśw. Sakramen
cie, pod każdą postacią z osobna, jest Pan Jezus cały i żywy. Z czasem
Kościół postanowił, by Komunja była rozdawana pod jedną postacią chle
ba, a to dlatego, by uchronić Krew Najśw. od rozlania i zniewagi, by nie
odstręczać od Komunii tych, którzy się brzydzili pić z jednego kielicha,
by wreszcie ułatwić wszystkim częstą Komunię, gdyż w wielu krajach
zaledwie do Mszy wino mieć można.
Chociaż Kościół zaleca bardzo, aby wierni przystępo
wali do Komunii podczas Mszy św., zaraz po komunii ka
płana można jednak komunikować osobno, przed Mszą św.
lub po Mszy św.
Gdy ma być rozdawana Komunia św., służący daje
znak dzwonkiem i odmawia Confíteor czyli spowiedź po
wszechną. Wówczas ci, co mają komunikować, powinni uklę
knąć przy kratce, złożyć ręce i odmawiać spowiedź po
wszechną, aby obudzić w sobie uczucie skruchy.
Gdy kapłan wyjmie puszkę z tabernakulum, obraca
się do ludu i udziela mającym przyjąć Komunię ogólnego
rozgrzeszenia.
Potem kapłan bierze Hostię św. w rękę i pokazując ją
ludowi mówi najpierw słowa św, Jana Chrzciciela: „Oto ba
ranek Boży, oto który gładzi grzechy świata”, a potem wy
głasza trzykrotnie słowa setnika: ,,Panie, nie jestem godzien,
abyś wszedł do przybytku mego, ale rzeknij tylko słowem,
a będzie zdrowa dusza moja”. Słowa te mają w komuni
kujących obudzić pokorę, ufność i pragnienie; to też po
winni oni je powtarzać (po cichu), a przy słowach: „nie
jestem godzien” bić się w piersi.
Następnie kapłan podchodzi z kolei do każdego komu
nikującego, czyni nad nim Hostią św. znak krzyża, mówiąc:
„Ciało Pana naszego Jezusa Chrystusa niechaj strzeże du
szy twojej do żywota wiecznego, Amen”. Komunikujący po
winien wówczas ręce złożyć na krzyż na piersiach i podło
żyć je pod obrus, głowę trochę podnieść, usta skromnie
otworzyć i język położyć na dolnej wardze. Gdy kapłan zło
ży na języku Najśw. Sakrament, komunikujący powinien usta
zamknąć (ale niezbyt pośpiesznie), wstać i wrócić na swoje
miejsce (ze złożonymi rękoma i spuszczonymi oczyma) aby
się zabrać do obudzenia pobożnych aktów po Komunii.
41
Po rozdaniu Komunii św., kapłan wraca do ołtarza,
obmywa palce, chowa puszkę do tabernakulum i udziela bło
gosławieństwa, jeżeli to komuniko
a
ćinie było po za Mszą św.
Jeżeli ktoś chory w domu przyjąć ma Komanię św., to należy
w pokoju chorego odpowiednio przygolować: stolik nakryć czyitym ob
rusem, na nim postawić krzyż, dwie świece, szklankę z wodą, iyżkę
i wodę święconą z kropidłem.
4.
P okuta.
Kapłan, gdy ma słuch ić spowiedzi, bierze stulę fiole
tową, co oznacza smutny stan duszy grzesznika, zasiada
w konfesjonale, jako sędzia; penitent zaś, (t. j. czyniący po
kutę) klęka przed kapłanem na znak pokory i odmawia
spowiedź powszechną'), przez co wyznaje się być grzeszni
kiem, potrzebującym miłosierdzia.
Przed rozpoczęciem spowiedzi penitent otrzymuje od
kapłana błogosławieństwo, a następnie, zbliżywszy się do kra
tek, mówi do ucha kapła
nowi „Niech będzie po
chwalony Jezus Chrystus”.
Dalej powiada, kiedy
się ostatni raz spowiadał,
czy wypełnił naznaczoną
pokutę i jakiemi grzecha
mi obraził Boga.
Grzechy swoje peni
tent wyznaje z pokorą
i szczerością, dodając przy
grzechach ciężkich ich licz
bę i te okolczności, które
"grzech powiększają. Koń
czy swe wyznanie słowy:
Wię ej juz nie pamiętam.
Za te wszystkie grzechy
i inne których nie pamię
tam, serdecznie żałuię i
obiecuję z nich siępoprawić.
Ciebie zaś, Ojcze duchowny, pros ę u pokutę i rozgrzeszenie
') Spiwiadam się Bogu Wszechm ’gycemu. blog islawicnej Mar>i
zawsze Dziewicy, btjjjoslawionenut Michaljwi Archanioł iwi, błogosła
wionemu Janowi Chrzcicielowi, Świętym ^postolo n Hio ro.w i Prwłowi,
wszystkim Świętym i Tobie, Ojcze, bom zgrzeszy! myślą, mową
i
uczyn
kiem: moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina.
42
—
43
Potem kapłan daje penitentowi odpowiednią naukę
naznacza mu pokutę (którą trzeba dobrze pamiętać), wre.
szcie rozgrzesza go słowy: „Niech Pan nasz Jezus Chrystus
rozgrzeszy cię, a jego władzą, o ile jestem mocen... rozgrze.
szam cię od grzechów twoich. W Imię Ojca i Syna i Ducha
św. Amen". W tej chwili w duszy penitenta następuje cu-
downa zmiana, bo zostaje oczyszczony z grzechów i odzyskuje
napowrót łaskę uświęcającą. Podczas gdy kapłan daje roz
grzeszenie, penitent powinien się nachylić i bić się w piersi,
mówiąc ze skruchą: „Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu".
Po rozgrzeszeniu kapłan dodaje jedną modlitwę, w któ.
rej życzy penitentowi, by „Męka Pańska”, zasługi N. Panny
i Świętych, cokolwiek dobrego uczyni lub przykrego zniesie...
były ku odpuszczeniu kary doczesnej, ku pomnożeniu łaski,
ku otrzymaniu żywota wiecznego”. Ostatnie słowo kapłana
do penitenta jest to samo, które wyrzekł Zbawiciel do jaw
nogrzesznicy: „Idź w pokoju, a już więcej nie grzesz!"
Penitent odchodzi od konfesjonału, gdy kapłan zapuka.
Po spowiedzi penitent wykonywuje naznaczoną pokutę, aby choć
w części zgładzić tę karę doczesną, która zwykle czeka jeszcze grze
sznika. W pierwszych wiekach były zadawane daleko surowsze pokuty,
niż obecnie: np. za rozmowy w kościele była pokuta 10 dniowa, za zu
chwalstwo względem rodziców trzeba było pokutować poszcząc 40 dni
0 chlebie i wodzie; za zabójstwo pokuta trwała lat 20* l). Jeżeli grze
sznik okazywał w pokucie wielką gorliwość, wówczas czas pokuty mu
skracano; takie skrócenie pokuty, czyli odpuszczenie doczesnej kary za
grzechy, zowie się o d p u s t e m . Obecnie kapłan nie zadaje ciężkich po
kut; aby przeto grzesznik, ile możności, za życia wypłacił się Bogu z na
leżnej mu kary — powinien sam starać się spełniać pokutne uczvnki
1 zyskiwać jaknajwięcej odpustów. Aby zyskać odpust, trzeba już być
w stanie łaski, pragnąć odpustu i wykonać taki uczynek, do którego
Kościół odpust przywiązał. Np.: do litanii Loretańskiej przywiązany jest
odpust 300 dni, odmawiając tedy pobożnie, ze skruchą tę litanię, pozy
skuje się odpust mianowicie: odpuszcza się tyle kary doczesnej, ileby'
ktoś zdołał odpokutować, gdyby odprawiał pokutę według dawnych praw
kościelnych w przeciągu 300 dni.
Do większych odpustów należy jubileusz; ogłasza go papież rcc
lat 25, a także z powodu ważnych wypadków w Kościele. Odpust Ju
bileuszowy rozpoczyna s :ę w Rzvmie, w wigilię Bożego Narodzenia od
otworzenia f. zw. brarry złotej w kościele św. Piotra, która po skończo
nym jubileuszu zostaje znowu zamurowaną. Jubileusz trwa rok cały
więc kto w tym czasie odprawi spowiedź, przyjmie Komunię św. i wy
pełni inne przepisane przez Ojca św. uczynki (nawiedzenia kościołów
pewne modlitwy), fen dostępuje zupełnego odpustu.
t) Były 4 klasy publicznie pokutujących: p ł a c z ą c y , którzy nie
wchodzili do kościoła,a tylko w przedsionku błagali przechodniów omodlit-
wę za sobą, s ł u c h a j ą c y , którym wolno było być na wstępnej części Msz}
św., k l ę c z ą c y , którzy po kazaniu rzucali się na kolana i leżeli krzyżem
i s t o j ą c y , którzy na osobnem miejscy słuchali całej Mszy św-, lecz nie
mogli komunikować. Zabójca musiał spędzić 4 lata w klasie płaczących
e
A
L I . • ! » « > . « 1 . 1 l a ś <■> LI L l a r i s a r i i r h i A l a ż a ti’ L I
a/'it/'h
5. Ostatnie namaszczenie.
Jeżeli chrześcijanin zachoruje niebezpiecznie, należy
niezwłocznie sprowadzić doń kapłana: nie trzeba się oba
wiać, że może przez to chorego się wzruszy, bo tu chodzi
o jego wieczną szczęśliwość. Dla ciężko chorych Pan Jezus
ustanowił osobny Sakrament, ostatnie namaszczenie, które
nie tylko umacnia i pociesza chorego na duszy, lecz także
przynosi mu nieraz polepszenie zdrowia.
Przed przybyciem kapłana należy chorego czysto przy
odziać, obok niego postawić stoi k, a na stoliku krucyfiks, dwie
świece wodę święconą z kropidłem, szklankę z wodą, łyżkę
(jeśli chory ma komunikować), talerzyk z watą, chlebem i solą.
Gdy kapłan wejdzie do pokoju chorego, pozdrawia go
słowy „pokój temu domowi” i pokrapia mieszkanie wodą
święconą.
Potem słucha spowiedzi chorego, daje mu Komunię
św. i wreszcie przystępuje do udzielenia ostatniego namasz
czenia. Wówczas przebiera na się stułę fioletową.
Umoczywszy wielki palec w oleju chorych, kapłan na
maszcza choremu po kolei organa pięciu zmysłów, tj. cezy
(powieki) uszy, nozdrza, usta (zaciśnięte warg>), ręce (na dło
niach) i nogi (na wierzchu
stopy) i przy każdem na
maszczeniu mówi te sa
kramentalne słowa: „przez
to święte namaszczenie i
przez najłaskawsze miło
sierdzie swoje, niech ci Pan
odpuści w
czymkolwiek
przewiniłeś
wzrokiem...
słuchem... powonieniem...
smakiem... mową... i doty
kiem"... Miejsce namasz
czone wyciera zaraz watą.
To namaszczenie ole
jem oznacza duchowne ule
czenie duszy z ran, jakie
jej zmysły ciała zadały:
czyni się zaś ono w kształ
cie krzyża, na znak, że łas
ka sakramentalna wypływa
z zasług męki Jezusowej.
Chory, podczas udzielania mu namaszczenia, winien,
wzbudzać w sobie żal za grzechy.
44
45
Po skończonym namaszczeniu, kapłan wycieia solą
i chlebem palec, którym udzielał namaszczenia i obmywa
ręce wodą: watę, którą były wytarte namaszczone członki
chorego, a także chleb i wodę, które służyły do wytarcia
palców kapłana, należy wrzucić potem w ogień.
6.
K a p łań s tw o .
Aby zostrć kapłanem, trzeba wpierw przyjąć
4
mniej
sze święcenia, a następnie 3 większe. Pełność kapłaństwa
posiada biskup, gdyż tylko biskup może przekazać drugie
mu władzę kapłańską.
Do kapłaństwa dochodzi się tedy przez 6 święceń, uzupełnieniem
zaś święcenia kapłańskiego jest konsekracja na biskupa. Jednak tylk
3 najwyższe stopnie: diakonat, kapłaństwo i biskupstwo, należę do stopni
sakramentalnych, poprzednie są tylk« sakramentaliami.
Tonsura.
Młodzieniec, mający powołanie do stanu du
chownego, wstępuje do seminarium i-tam przywdziewa du
chowną suknię — czarną sutannę, a po pewnym czasi
otrzymuje postrzyżyny, tak zwaną tonsurę i odtąd zowk*
się klerykiem. T o n s u r a przypomina koronę cierniową
Zbawiciela, a oznacza wyrzeczenie się próżności świato
wych i poświęcenie się na służbę Bogu1).
Św ięcenia m niejsze:
ostiariusza, lektora, egzorcysty,
akolity, zwykle bywają udzielane odrazu jedno po drugiem;
przy każdym z tych święceń biskup wręcza klerykowi od
powiędnie znamiona, np. ostiariuszowi (odźwiernemu) —
klucze, lektorowi (czytelnikowi)— księgę z wyjątkami biblij
nymi, egzorcyście—księgę z egzorcyzmami, akolicie—świe
cę niezapaloną i ampułki próżne.
W pierwszych wiekach powyższe urzędy nakładały liczne i ważno
obowiązki i dlatego każdy z tych urzędów połączony był z odpowiednim
święceniem; chociaż z biegiem czasu niektóre czynności, przywiązane do
owych urzędów, stały się zbyteczne, inne zaś dla braku duchownych,
poczęli wykonywać ludzie świeccy (zakrystianie). Kościół jednak zacho
wał niższe święcenia, aby były przestrogą dla dążących do kapłaństwa,
iż mają się doń gotować z wielką świątobliwością.
Subdiakonat i diakonat.
Pierwszym z wyższych święceń
jest subdiakonat i kto go przyjął, już do stanu świeckiego
wrócić nie może. Święcenie to odbywa się w następujący
sposób: kandydaci na subdiakonów, przybrani w alby staja
Jl Tansury może biskup udzielać w każdym czasie,święceń zaś—tylko
w czasie Mszy św , przez siebie odprawianej (między introit a ewangelia)
przed ołtarzem, biskup najpierw przestrzega ich, by się dobrze
zastanowili nad tem, co inają uczynić; potem mający przyjąć
święcenie padają krzyżem na ziemię, a biskup z całem du
chowieństwem klęka i odmawia litanię do Wszystkich Świę
tych; pod koniec zaś litanii wstaje i udziela leżącym trzy
krotnego błogosławieństwa. Po litanii wylicza im biskup obo
wiązki subdiakona, podaje im próżny kielich i ampułki z wi
nem i wodą, wkłada na nich humerał, manipularz i tunicel-
lę, wreszcie podaje księgę z lekcjami (epistołami).
Święcenie diakonów rozpoczyna się podobnież, jak sub
diakonów, od wyłożenia ich obowiązków i litanii do Wszyst
kich Świętych, potem biskup wkłada na przyjmuącego diako
nat swą rękę, przez co udziela mu Ducha św., wkłada mu
stulę, którą przewiesza z lewego ramienia pod prawe, ubiera
go w dalmatykę, wreszcie podaje mu księgę z ewangeliami.
Kapłaństwo.
Święcenie na kapłana rozpoczyna się od
wyliczenia obowiązków i litanii do Wszystkich Świętych.
Po litanii biskup w milczeniu wkłada obie ręce na gło
wę każdego z diakonów; po nim czynią to samo wszyscy
obecni kapłani, na znak nierozdzielnej z biskupem jedności.
Następnie biskup i kapłani trzymają ciągle prawe ręce wy
ciągnięte nad nimi, a biskup w gorącej modlitwie prosi Boga
,,aby na te sługi swoje błogosławieństwo Ducha św. i moc
łaski kapłańskiej wylać ra
czył". To wkładanie rąk
i modlitwa biskupa jest istot
nym obrzędem przy świę
ceniu na kapłana.
Następnie wkłada bi
skup na każdego z osobna
ubiory
kapłańskie:
stułę
i ornat. Ornat na razie
zostaje z tyłu zwinięty na
znak, że nowy kapłan nie
otrzymał całej władzy ka
płańskiej.
Zaintonowawszy hymn
„Veni Creator”, biskup na
maszcza każdemu z kolei
kapłanowi
dłonie i dwa
pierwsze palce olejem ka
techumenów (na oznaczenie
władzy poświęcenia i bło-
46
47
■gosławienia) i podaje kielich z winem i patenę z Hostią (na
Gdy papież umrze, jego pierścień kruszą na znak, że
znak władzy odprawiania Mszy św.).
jego władza na ziemi się skończyła. Po pogrzebie zaś, kar-
Począwszy od Ofiarowania nowowyświęceni kapłani od- dynafowie zbierają się w osobnym zamkniętym miejscu dla
prawiają Mszę św. razem z biskupem, powtarzając za nim wyboru nowego papieża. To zgromadzenie kardynałów, ja-
wszystkie słowa.
ko też miejsce, w którym się wybór odbywa, nazywa się
Po komunii nowi kapłani czynią wyznanie wiary, którą k o n k 1 a w e
dotąd mają ogłaszać wiernym, a następnie biskup wkłada
Wybór papieża odbywa się w ten sposób, że wszyscy
powtórnie ręce na ich głowy i daje im władzę odpuszania kardynałowie zbierają się w kaplicy i każdy składa dokie-
zatrzymywania grzechów; wówczas też odwija zwiniętą z ty- licha kartkę z nazwiskiem tego kardynała, za którym głos
łu część ornatu na znak, że już im udzielił całej władzy daje. Kto ma zostać papieżem, powinien otrzymać dwie
kapłańskiej.
trzecie wszystkich głosów; jeżeli po obliczeniu okaże się, że
Na zakończenie biskup odbiera od każdego z nowowy- n'kt nie otrzymał tyle głosów, kartki się palą i następuje
święconych kapłanów przyrzeczenie czci i posłuszeństwa dla iłosowanie po raz drugi, trzeci i t. d , dopóki któryś z kar-
siebie i swoich następców.
dynałów nie otrzyma potrzebnej ilości głosów. Skoro zaś to
K onsekracja na biskupa.
Święcenie na biskupa zowie nastąpi, pytają go, czy przyjmuje wybór; jeżeli wybrany zga-
się konsekracją i odbywa się zwykle w obecności trzech bisku-^za się, wymienia zaraz imię, które ma nosić jako papież,
pów, z których jeden jest konsekratorem (tym który święci), przywdziewa szaty papieskie, i zasiadlszy na tronie, odbie-
Przed konsekracją czyta się bulla Ojca św,, poczem e l e k t a boJy, . kardynałów.
,
(ten co ma być konsekrowany na biskupa) składa przysięgę
. .
C1
4
gu tygodnia po wyborze odbywa się koronacja
na wierność i posłuszeństwo papieżowi i jego następcom iaPlezą. czyi wożenie mu na głowę tiary.
Po litanii do Wszystkich Świętych biskupi wkładają,. . 2\ K a r d y n a ło w ie - ss, to na|wyzs, dostojnicy Kościoła
elektowi na ramiona księgę ewangelji, a potem kolejno ręce b,s^ P * lub kapłam), którzy tworzą przyboczną radę papie-
na głowę. (To wkładanie rąk jest istotnym obrzędem przy :a< ^ wnym z a i przywilejem jest wybór papieża,
konsekracji na biskupa). Następnie konsekrator, zaintono-
Oznaką godności kardynalsk e, jest czerwona sutanna
wawszy hymn „Veni Creator" namaszcza Chryzmem św. u% * £ 0ayc P*a± ' kapelusz, który jednak na głowę s,ę nie
i J
."
, ■ .
» .
’
vktada. Czerwony kolor szat kardyna skich oznacza goto-
wierzch głowy , ręce elekta; poczem podaje mu p a s t o r a ł , ^ na męczeńst; o d(a spr awy Kościoła.
8
jako znak pasterskiego urzędu, i wkłada mu na palec pier-
w stosunku do kardynała uż
się tytułu: eminencji;
ścień, ,ako znak zaślubin z diecezją
gromadzenie kardynałów zowie się inaczej święte Kollegjum.
Począwszy od Ofiarowania nowy biskup odprawia współ-
3) Ca, Koścjó} kato!icki podzielony jest na diecezje,
nie z konsekratorem Mszę św. na jednym ołtarzu, pod koniec ;tóre zajmują wi k
lub mniejszy obszar krajU( a któl!e.
zas Mszy udziela zgromadzonemu ludowi błogosławieństwa.^ rządzą (w zaleźności jednak od papieża) biskupi.
H ierarchia kościelna
jest to rząd kościelny, obejmujący
Chociaż wszyscy biskupi są równi pomiędzy sobą pod
wszystkie stopnie urzędów. Dzieli się ona na hierarchię ka- /zględem sakramentalnej godności, jednak niektórych wla-
płańską i zwierzchniczą.
Iza jest rozleglejszą, niż innych. Tak np.:
Hierarchia zwierzchniczą dzieli się na:
Arcybiskup
lub m etropolita, mający siedzibę w stołecz-
1)
Na czele całej hierarchii stoi papież, czyli biskup ym mieście ma pewną władzę nad innymi biskupami tego
rzymski; jako następca św. Piotra rządzi on całym Kościołem
ra j Ui
(Niektórzy arcybiskupi noszą tytuł prymasów; w Pol-
W stosunku do papieża używa się tytułu Jego Świątobliwość,ce — arcybiskup gnieźnieński).
sam on zaś nazywa siebie: „Sługą sług Bożych .
Sufragan
pomaga tylko biskupowi diecezjalnemu; sam
Ubiór papieża stanowi: biała sutanna z takimże pasem a$ posiada takie biskupstwo, które dawniej należało do Ko
biała piuska (mała okrągła czapeczka) na głowie, złoty krzy;'.: i0ła kat., lecz dziś zostaje w rękach niewiernych, dlatego
na piersiach, na ręku pierścień rybaka, a na nogach pantoflaazywa się inaczej biskupem in partibus infidelium.
czerwone z krzyżem, galonem wyszytym.
48
Ubiór biskupa stanowi sutanna fioletowa, tejże barw^
piuska na głowie, krzyż na piersiach i pierścień na palcu.
Biskupowi przysługuje tytuł ekscelencji.
4) Przyboczną radę biskupa stanowi kapituła t.j. zgro
madzenie prałatów i kanoników.
5) Każda diecezja dzieli się na mniejsze części, zwa-
ne parafiami; zarządzają niemi księża proboszczowie, którzy
nieraz mają do pomocy księży wikariuszów; nad kilku pro
boszczami stoi dziekan, do którego należy pośrednictwo
między proboszczami, a biskupem.
7.
M a łż e ń s tw o .
Obrzędy Sakramentu małżeństwa (ślubu) są następujące
1)
Nowożeńcy klękają na stopniach ołtarza (oblubie
nieć po prawej strcnie kapłana, a oblubienica po lewej), ka
płan zaś przybrany w komżę, stulę i kapę koloru białego
intonuje hymn „Veni Creator", aby uprosić nowożeńcom na
tę uroczystą chwilę laskę Ducha św.
2) Następnie kapłan
błogosławi obrączki i wkła
da obrączkę panny młodej
na prawą rękę pana mło
dego, jego zaś obrączkę
na rękę panny młodej.
Okrągła obrączka jest go
dłem dozgonnej miłości, za
miana zaś obrączek ozna
cza zapewnienie sobie na
wzajem wierności małżeń
skiej.
3) Potem kapłan owi
ja stułą prawe ręce nowo
żeńców i odbiera od nicli
przysięgę, że obowiązków
małżeńskich dochowają so
bie nawzajem. To złożenie
przez nowożeńców przysię
gi jest chwilą sakramen
talną.
4)
W końcu kapłan udziela nowożeńcom błogosła-j
wieństwa.
Życzeniem Kościoła jest, aby nowożeńcy przystępowali
do Sakramentu małżeństwa podczas Mszy św., na ich intenc (
49
odprawianej. W takim razie kapłan daje najpierw ślub, a po
tem rozpoczyna Mszę św.; po Pater noster nowożeńcy zbli
żają się do ołtarza i kapłan udziela im błogosławieństwa,
drugi raz przystępują do ołtarza, aby przyjąć Komunię św.
a trzeci raz po fte mis ;aest, i wtedy kapłan znowuich błogosławi.
Gdy małżonkowie przeżyją wspólnie lat 50, obchodzą
jubileusz małżeński, t. zw. złote wesele. Wówczas odbywa
się w kościele osobny obrzęd — wręczenia jubilatom lasek
z krzyżem na wierzchu.
R O Z D Z I A Ł I I I .
S ak ram en talia.
1.
Z n a c z e n ie S a k ra m e n ta lió w .
Sakramentalia są to pewne obrzędy, które ustanowił
Kościół, aby wyjednać u Boga łaskę i błogosławieństwo
Jego w różnych okolicznościach życia.
Sakramentalia są podobne do Sakramentów, bo mają ?nak wi
dzialny, który wyobraża laskę Bożą; różnią się jednak tern:
a) Sakrament ustanowił Pan Jezus, a Sakramentalia — Kościół.
b) Sakramenta działają mocą własną, od Boga im nad-ną; a S a
kramentalia dają nam łaskę Bożą wskutek modlitwy Kościoła.
c) Skutek Sakramentów jest, jeżeli tylko przyjmujący nie stawia
przeszkody, skutek zaś sakramentaliów zależy od pobożnego usposo
bienia przyjmującego i od zamiarów Opatrzności Bożej.
d) Sakramenta są potrzebne do zbawienia, a Sakramentalia po
żyteczne.
Dwa są różne rodzaje Sakramentaliów: poświęcenia
i błogosławienia.
Poświęcenie
jest to modlitwa z obrzędem, przez którą
jakaś osoba lub rzecz przeznacza się na służbę Bogu, np.
niższe święcenia kapłańskie, poświęcenie kościoła, różańca.
Poświęcenie, połączone z namaszczeniem Olejami św., zowie
się konsekracją.
B łogosław ienie
jest to modlitwa z obrzędi m, przez
którą Kościół prosi o jakieś łaski Boże dla osób lub rze
czy, które służą do użytku ludzi, np. błogosławienie nowo
żeńców, chorycb, d tmów, pokarmów.
2. W a żn ;e js z e p o ś w ię c e n ia .
1)
Poświęcenie (konsekracja) kościoła. Obrzędu tego
dokonywa biskup. Skrapia on najpierw nową świątynię
wodą święconą z zewnątrz i wewnątrz, a polem namaszcza
Olejami św. ołtarz i ściany w 12-tu miejscach, gdzie znaj
dują się wymalowane krzyże — t. zw. Zacheus/.ki.
4
50
2) Poświęcenie dzwonów nazywa się chrztem dzwo
nów, gdyż ma niejakie podobieństwo do obrzędu Chrztu św.
dzwon bowiem zostaje wówczas obmyty wodą święconą
wewnątrz i zewnątrz, a potem namaszczony zewnątrz Ole
jem św. Katechumenów, a Chryzmem św. wewnątrz.
3) Poświęcenie cm entarza: modlitwy i obrzędy przy
tem używane mają na celu uproszenie wiecznego pokoju
dla dusz zmarłych i zapowiadają zmartwychwstanie ich ciał
4) Poświęcenie
olejów:
Katechumenów,
Chorych
i Chryzma św., odbywa się w W. Czwartek; poświęcenia
tego dokonywa biskup w czasie Mszy św., przez siebie od
prawianej; towarzyszy mu w tem 12 tu kapłanów.
5) Święcenie wody zwykle odbywa się w niedzielę
Wierni biorą wodę święconą do domu i starają się nią że
gnać często ze skruchą, aby się oczyścić z grzechów po
wszednich i uchronić się przed nowymi upadkami. (O uży
waniu wody święconej pisał już w II w. Tertulian).
6) Poświęcenie wody chrzcielnej odbywa się w ko
ściołach, parafialnych w
W.
Sobotę i w sobotę przed Zie
lonymi Świątkami, gdyż w te dni udzielano dawniej uro
czyście Chrztu św. katechumenom.
7) Poświęcenie naczyń i szal kościelnych, krzyża
obrazów, różańców.
3.
W a ż n ie js z e b ło g o s ła w ie n ia .
1) Błogosławienie krewnych i wszystkich zgromadzo
nych w kościele przez kapłana, który odprawia pierwsza
Mszę św. (prymicję).
2) Błogosławienie nowożeńców.
3) Błogosławienie m atki z nowonarodzonem dziecięciem
4) Błogosławienie ludu wodą święconą w niedzielę
przed sumą.
5) Błogosławienie wina w dzień św. Jana Ew., chleba
i wody w dzień św. Agaty, j a j i ciasta w W. Sobotę.
6) Błogosławienie gromnic w dzień Oczyszczenia N. P
7) Błogosławienie domów, pól, ziół i t. p.
4.
P a cierze k a p ła ń s k ie .
Wszyscy duchowni, zakonni i świeccy, obowiązani są
odmawiać codziennie pewne pacierze; pacierze te zawarte
są w księdze, która zowie się b r e w i a r z e m i składają
się z psalmów, hymnów, wyjątków z Pisma św., żywotów
świętych i wyjątków z dzieł Ojców śś.
51
Pacierze codzienne kapłana składają się z siedmiu części;
dawniej każda część była przywiązana do pewnej godziny,
stąd pacierze te zowią się inaczej godzinami kanonicznymi.
Najpierw odmawia się jutrznia z laudesam i; jest to część
najdłuższa, w niektórych zakonach odmawiana bywa w nocy.
Potem następuje Prima (godzina 1-a, odpowiadająca
naszej 6-ej godzinie rano), Tertia (godz. 3 a). S exta (godz.
6 a), Nona (godz. 9-a). Wreszcie pod wieczór odprawiają
się nieszpory, a wszystko kończy się kom pletq.
5.
G o d zin k i.
Na podobieństwo pacierzy kapłańskich powstało z cza
sem nabożeństwo ku czci N. P Maryi, nazwane godzinkami
Niep. Poczęcia. Godzinki były zawsze ulubione w Polsce,
obecnie śpiewają je w parafialnych kościołach w niedzielę
przed Sumą.
6.
A n io ł P ański.
W modlitwie tej przypominamy jedną z najważniej
szych tajemnic wiary naszej—Wcielenie Syna Bożego i za
razem modlimy się za dusze zmarłych. Anioł Pański od
mawiamy 3 razy dziennie, na głos dzwonu kościelnego. Zwy
czaj odmawiania powyższej modlitwy powstał na początku
wojen krzyżowych. Do rozpowszechnienia zaś tego nabo
żeństwa przyczynili się zakonnicy św. Franciszka.
Za odmówienie pobożne Anioł Pański —100 dni odpustu.
7, L ita n ie .
L i t a n i a (z greckiego) znaczy błaganie; zawiera ona
różne prośby, które kapłan odmawia naprzemian z ludem,
Do kościelnego nabożeństwa, służą następujące litanie.
a) Litania do Wszystkich Świętych; używa się przy
święceniach kapłańskich, pokutnych procesjach.
b) Litania do Najśw. Imienia Jezus (z XV w.).
c) Litania do Najśw. Serca Jezusowego
d) Litania do N. Maryi Panny, zwana inaczej Lore
tańską (XIV w.) gdyż najpierw poczęto ją odmawiać w Lo-
retto, gdzie się znajduje domek Przeczystej Dziewicy.
e) Litania do św. Józefa.
,
f) Litania za konających.
Inne litanie, które znajdują się w książkach do nabo
żeństwa, mogą być odmawiane tyiko prywatnie.
52
8.
S uplikacje.
Suplikacje są to korne prośby, które kapłan wraz z lu
dem zanosi do Boga o zmiłowanie i odwrócenie grożących
nieszczęść.
U nas używane są jako suplikacje pieśni: „Święty Bo
że" i „Przed oczy Twoje Panie”.
9.
B ło g o s ła w ie ń s tw o N. S a k ra m e n te m .
Błogosławieństwo N. Sakramentem (wystawionym w mon
strancji lub schowanym w puszce), odbywa się zwykle po
suplikacjach, łączy się też ono z nabożeństwem majowym,
czerwcowym, różańcowym.
10.
C z te rd z ie s to g o d z in n e n a b o że ń s tw o .
Czterdziestogodzinne nabożeństwo jest to wystawienie
Przen. Sakramentu ku czci publicznej, przez 3 dni z kolei.
Celem tego nabożeństwa jest wynagrodzenie P. Jezusowi
za te zniewagi, jakich doznaje On w Sakramencie Najśw.
od wielu ludzi. W większych miastach 40 godzinne nabo
żeństwo odbywa się zwykle w ostatnie dni karnawału, kie
dy mnóstwo ludzi w wirze zabaw znieważa ciężko Boga.
Kościół przywiązał do odwiedzin N. Sakramentu w czasie
tego nabożeństwa liczne odpusty.
Czterdziestogodzinne nabożeństwo początek swój wzięło
w XVI w., na pamiątkę 40 godzin, przez które Najświętsze
Ciało Pana Jezusa leżało w grobie.
11.
D ro g a K rz y ż o w a .
Nabożeństwo Drogi Krzyżowej odprawia się w ten
sposób, że wierni obchodzą 14 obrazów (lub rzeźb), które
przedstawiają główne szczegóły męki i śmierci Zbawiciela
(od ratusza Piłata do grobu pod Kalwarią); przed każdym
obrazem zatrzymują się (stąd obrazy te zowią się inaczej
stacjami) i klęknąwszy, zastanawiają się przez chwilę nad
cierpieniami Jezusa i Maryi, które poszczególny obraz przy -
pominą. Nabożeństwo to wielce pobudza do skruchy i przy
czyniło się do uświęcenia wielu chrześcijan, dlatego też Ko
ściół przywiązał doń liczne odpusty.
12. P ro c e s je .
Procesje są to pochody wspólne kapłana i wiernych;
celem ich jest uczczenie Boga, podziękowanie Mu za łask',
przebłaganie za grzechy, uproszenie łask nowych. Procesje,
jakie Kościół odprawuje, jedne są wesołe (np na Wielkanoc,
53
Boże Ciało); drugie— pokutne (np. w dni krzyżowe, w cza
sie publicznych klęsk), inne — żałobne (przy pogrzebie lub
nabożeństwach za zmarłychb Wszystkie jednak procesje
mają wielkie znaczenie, gdyż są: a) jawnem wyznaniem wia
ry, b) uczczeniem podróży Chrystusa Pana, c) przypomnie
niem, że jesteśmy pielgrzymami do nieba.
13.
N a b o że ń s tw o m ajo w e.
Miesiąc Maj poświęcony jest szczególnej
czci N. Maryi Panny. Początek temu nabo
żeństwu dał jezuita O. Marzovelli w Rzymie
(w
połowie XVIII w.). Nabożeństwo majowe
odbywa się (zwykle wieczorem) przed ołta
rzem Matki B. i polega na śpiewaniu litanii
Loretańskiej, nauce lub czytaniu i pieśni do
Matki Boskiej.
Może ono być odprawiane z wystawie
niem Najśw. Sakramentu.
14.
N a b o że ń s tw o c z e rw c o w e .
Miesiąc Czerwiec poświęco
ny jest nabożeństwu do Serca
Jezusowego. Początek temu na
bożeństwu dała bł. Małgorzata
Maria Alacoque (XVII w.), któ
rej r z w objawieniu ukazał
Zbawiciel Swoje Serce i przy
obiecał różne łaski pobożnym
tego serca czcicielom. Nabożeń
stwo czerwcowe odbywa się po
dobnie jak majowe, tylko się
składa z litanii, modlitw i pieśni
do Serca Jezusowego.
Kto przez cały czerwiec
odprawia nabożeństwo na cześć
N. Serca Jezusa, może zyskać
odpust zupełny.
15.
N a b o że ń s tw o R ó żań co w e.
R ó ż a n i e c jest to nabożeństwo ku uczczeniu 15-tu
tajemnic czyli szczegółów z życia, męki i tryumfu Pana J e
zusa i Najświętszej Maryi Panny.
54
Pięć tajemnic odnosi się do życia ukrytego Pana J e
zusa: 1) Zwiastowanie Najświętszej Maryi Panny, 2) Nawie
dzenie św. Elżbiety, 3) Narodzenie Pana Jezusa, 4) Ofiaro
wanie Pana Jezusa, 5) Odnalezienie Pana Jezusa w świą
tyni: — są to tajemnice radosne.
Pięć tajemnic odnosi się do męki Pana Jezusa- 1)Mc
dlitwa w Ogrójcu, 2) Biczowanie, 3) Cierniem koronowanie,
4) Niesienie krzyża, 5) Ukrzyżowanie; — są to tajemnice
bolesne.
Pięć tajemnic odnosi się do chwały Pana Jezusa i Mary ;
1) Zmartwychwstanie, 2) Wniebowstąpienie, 3) Zesłanie Di
cha Świętego, 4) Wniebowzięcie, 5) Ukoronowanie Najświę
szej Maryi Panny; — są io tajemnice chwalebne.
Odmawia się różaniec na poświęconych paciorkach
w ten sposób, iż najpierw rozważa się przez chwilę odpo
wiednią tajemnicę, a potem mówi się „Ojcze nasz” na więk
szem ziarnku i 10 „Zdrowaś Marya" na mniejszych ziarn
kach. Ponieważ zwykle odmawia się odrazu 5 tajemnic,
dlatego różańcowe paciorki składają się z 5 ciu dziesiąt
ków mniejszych ziarenek, a każdy dziesiątek poprzedzon/
jest jednym większym ziarnkiem. Można jednak odmawiać
różaniec po jednej tajemnicy na raz.
Odmawiając pobożnie różaniec, wijemy niejako wieniec
duchowy ze świętych uczuć i najpiękniejszych modlitw, stąd te
pochodzi nazwa tego nabożeństwa: różaniec, co znaczy (z łac )
wieniec z róż. Odmawiający różaniec zyskuje liczne odpusty.
Różaniec można odmawiać nietylko klęcząc, lecz sie
dząc i chodząc, a nawet leżąc (w chorobie).
Różaniec obecną swą formę zawdzięcza Ś-mu Domini
kowi (w XIII w.) przez papieża zaś Leona XIII został
on
wprowadzony jako publiczne nabożeństwo.
Na różańcowe nabożeństwa przeznaczony jest przed
t
wszystkiem miesiąc październik; wówczas kapłan wraz z lt
dem odmawia różaniec przed wystawionym Najświętszyi i
Sakramentem.
16.
N a b o ż e ń s tw o S z k a p le rz n e .
Nabożeństwo szkaplerzne polega na noszeniu szkaph-
rza i odmawianiu odpowiednich modlitw.
Szkaplerzem zowie się okrycie wierzchnie, z otworem
w środku dla włożenia przez głowę; jedna jego część spada
55
z przodu do kolan, druga okrywa plecy (po łacinie sca; u-
lae). Taki ubiór nosili najpierw benedyktyni, a w XIII w. ge
nerał karmelitów,
św. Szymon
Sztok, otrzymał w objawieniu od
Najświętszej Maryi Panny szka-
plerz z zapewnieniem że wszyscy,
którzy go pobożnie nosić będą, mo
gą się spodziewać Je j pomocy,
zwłaszcza w godzinę śmierci. Od
tąd noszenie szka pierza bardzo się
rozszerzyło, a dla wygcdy ludzi
świeckich został on zmniejszony:
składa się z dwóch małych kawał
ków sukna, połączonych tasiem
kami.
Oprócz szkaplerza karmeli-
tańskiego, który jest koloru bru
natnego, istnieją szkapjerze: Nie
pokalanego Poczęcia — niebieski,
Męki Pańskiej—czerwony, Naśw.
Serca Jezusa—biały, św. Józefa,
św. Franciszka i inne.
Obecnie wolno jest, po wpisaniu się do szkaplerza, zamiast nie
go nosić medalik szkaplerzny; medalik taki musi mieć z jednej strony
wyobrażenie Pana Jezusa z odkrytym Sercem, a z drugiej — Najświęt
szej Maryi Panny i być poświęcony przez kapłana.
17.
P o g rzeb c h rze ś c ija ń s k i.
Gdy umrze wierny chrześcijanin, Kościół otacza czcią
jego zwłoki, które były żywą świątynią Boga, a kiedyś ma
ją wrócić do życia, lecz bardziej jeszcze troszczy się o wie
czny pokój jego duszy. Okazuje się to w obrzędach przy
grzebaniu zmarłych.
W czasie oznaczonym kapłan udaje się na miejsce,
gdzie w trumnie złożone są zwłoki zmarłego. Wziąwszy
na siebie komżę, stułę czarną (i takąż kapę), kropi ciało
wodą święconą i odmawia psalm 129 ty: „De profundis" —
„Z głębokości", który jest jakby błaganiem duszy, znajdu
jącej się w czyściu o darowanie zasłużonej kary.
Potem rozpoczyna się żałobny pochód: na czele niosą
krzyż, za nim czarne chorągwie; zwłoki niosą lub wiozą na
karawanie: kapłan idzie przed zwłokami i śpiewa psalm 50
„Miserere"— „Zmiłuj się nademną Boże"; (treść tego psalmu
wyraża, że dusza zmarłego poznaje grzech swój w całej
56
wielkości i błaga Boga, aby Go coprędzej mogła wielbić
w niebie); wierni, ze świecami gorejącymi w ręku, postępują
za trumną. Świece, gorejące podczas pogrzebu, oznaczają,
że z płonącymi lampami cnót należy wyjść na spotkanie
Pana Jezusa;
uwydatniają prośbę Kościoła o światłość
(szczęśliwość) wiekuistą dla zmarłych i upominają, byśmy
w świetle wiary rozmyślali o śmierci.
W katakumbach przytwierdzano lampy do grobów,
jako godło nieśmiertelności.
Jeżeli zwłoki zostają wnoszone do kościoła, to się sta
wia trumnę na katafalku, okrytym czarnym całunem z wy
szytym białym krzyżem. (Biały krzvż na czarnym całunie
oznacza, że smutek po umarłym należy miarkować pamięcią
na Odkupiciela)
Po prześpiewaniu egzekwii i Mszy św.,
kapłan intonuje żałobny śpiew: „Libera me Domine"— „Wy
baw mnie Panie"; potem pokrapia trumnę wodą święconą
i okadza. (Obrzęd ten jest wyrazem czci dla ciała chrze
ścijanina i wyraża prośbę, by jego dusza doznała ulgi w czy-
ścowych cierpieniach i coprędzej wejść mogła do nieba);
następnie śpiewa się hymn „In paradisum” — „Niechaj cię
do raju wprowadzą Aniołowie", poczem wynoszą trumnę
z kościoła i pochód rusza na cmentarz.
Wyraz cmentarz pochodzi z greckiego (Kajmeterion)
i znaczy miejsce spania.
Stanąwszy u grobu, kapłan śpiewa słowa, którymi Pan
Jezus pocieszał Martę przed wskrzeszeniem Łazarza: „Jam
jest zmartwychwstanie i żywot; kto wierzy we Mnie, choćby
i umarł, żyw będzie”, potem odmawia modlitwy o miłosierdzie
dla zmarłego, wreszcie, rzuciwszy grudkę ziemi na trumnę,śpię
wa: „Salve Regina"— „Witaj Królowo" lub „Anioł Pański”
Przy pogrzebie dzieci kapłan używa stuły i kapy bia
łej, trumna przyozdabia się kwiatami, zamiast psalmów pokut
nych śpiewają się radosne; w ten sposób Kościół wyraża swą
radość z powodu niewinności dziecka i chwały jego w niebie.
Wrogowie Kościoła i chrześcijaństwa starają się zapro
wadzić palenie ciał zmarłych, czyli k r e m a c j ę . Ponieważ
kremacja sprzeciwia się chrześcijańskiemu
zwyczajowi
grzebania zmarłych w ziemi, a co najgorsza, jest ona sym
bolem zaprzeczenia nieśmiertelności duszy i zmartwych
wstania ciała, przeto Kościół zabrania udzielać chrześcijań
skiego pogrzebu tym, którzy wyrazili życzenie, by ich po
śmierci spalono i w tern życzeniu do śmierci wytrwali.
CZĘŚĆ TRZECIA.
O roku kościelnym czyli o św iętach
i uroczystościach-
O roku kościelnym w szczególności.
Rachuba czasu przez tygodnie, z siedmiu dni złożone,
sięga początku rodzaju ludzkiego na ziemi. Ale kiedy Stary
Zakon święcił siódmy dzień tygodnia — szabat, to Kościół
chrześcijański zaraz od początku zaczął święcić dzień p erw-
szy i nazwał go Dniem Pańskim — Dies Dominica (Dz. Ap.
20. 75 Ob’. ), 10), a to na uwieńczenie pamiątki zmartwych
w stała Zbawiciela (u Rosjan niedziela zowie się woskre-
sieniem, t. j. zmartwychwstaniem).
Pamiątka ta, nieustannie odnawiająca się, nieustannie
przypomina wiernym przestrogę Apostoła: „Jeśliście wespół
powstali z Chrystusem, co wzgórą jest szukajcie, gdzie Chry
stus jest na prawicy Bożej siedzący, co wzgórze jtst miłujcie
nie co na ziemi, albowiem umarliście (światu i ciału) i ży-
Wot wasz skryty jest z Chrystusem w Bogu; gdy się Chrystus
żywot wasz okaże, tedy i wy z Nim okażecie się w chwale",
(Kolos, 3, 1—4).
Chociaż pamiątka zmartwychwstania Zbawiciela jest
główną w obchodzeniu niedzieli; jednak razem z nią łączy
się pamiątka stworzenia świata i zesłania Ducha św., lak iż
w tym dniu przypominają się nam trzy największe dobro
dziejstwa, jakie zawdzięczamy Trójcy Przenajświętszej.
Dawni chrześcijanie obchodzili dzień niedzielny z rado
ścią; prześladowania nawet nie mogły ich wstrzymać od znaj
dowania się na wspólnym zebraniu. Świętowanie niedzieli za
czynało się od sobotnich nieszporów, a kończyło się nieszpora
mi niedzielnymi; trwało tak prawie do XII w , potem obowiązek
świętowania zaczął obejmować czas od północy do północy.
58
W pierwszych wiekach wierni w niedziele nietylko znaj
dowali się na Mszy św., podczas której przyjmowali Komunię
Św., lecz również uczestniczyli we wszystkich innych nabo
żeństwach, jakie w tym dniu były odprawiane; modlili się
zaś stojąc, na pamiątkę zmartwychwstania. Ślad ten pozo
stał do dziś w tem, że w niedzielę Anioł Pański i antyfonę
po nieszporach mówimy stojąc.
W niedzielę przed sumą odbywa się pokropienie ludu
wodą święconą, czyli a s p e r s j a: przypomina ono koniecz
ność uprzedniego oczyszczenia duszy, by móc uczestniczyć
w Św. Ofierze. Po aspersji następuje procesja wewnątrz
lub dookoła kościoła.
Dni, przeznaczone na uczczenie Pana Jezusa, Najświęt
szej Panny i Świętych Pańskich, zowią się świętami; ogół
zaś świąt, jakie przypadają w ciągu roku, zowie się rokiem
kościelnym.
Rok kościelny zaczyna się od 1-ej niedzieli adwentu
(mniej więcej o miesiąc wcześniej, niż rok cywilny) i dzieli
się na 3 okresy: Bożego Narodzenia, 'X'ielkiejnocy i Zielo
nych Świątek, przez co przypomina nam nieszkończoną mi
łość dla nas Trójcy Św.
1-szy okres przedstawia nam miłość Boga Ojca, który nas tak
umiłował, że „Syna Swego Jednorodaonego dał"; 2-gi miłość Boga Syna,
który dla nas umarł na krzyżu, a potem zmartwychwstał; 3 c i miłość
Ducha św., który, zstąpiwszy na Apostołów, rządzi ciągle Kościołem
i uświęca dusze.
Niektóre święta są przywiązane do dnia miesiąca i zowią
się dlatego nieruchom em i (np. Boże Narodzenie), inne zaś są
przywiązane do dnia tygodnia i raz przypadają wcześniej,
a raz później i dlatego zowią się ruchom em i (np. Wielkanoc).
Te święta, które wierni obowiązani są pod grzechem
święcić przez wstrzymanie się od ciężkiej pracy i słuchanie
Mszy św. zowią się uroczystymi, albo nakazanymi; te
zaś, które obchodzone są w kościele nabożeństwem, ale nie
obowiązują wiernych do świętowania, zowią się kościelnymi.
Do świąt uroczystych, które mogą przypadać w ciągu tygodnia na
leżą: Boże Narodzenie, Nowy Rok, Trzech Króli, Sw. Józefa, Wniebo
wstąpienie, Boże Ciało, Krółowei Korony Polskiej (3 maja) Św. Piotra,
i Pawła, Wniebowzięcie, Wszystkich Świętych i Niepokalane Poczęcie.
Jeżeli, które z tych świąt wypadnie w piątek, wówczas można
jeść z mięsem.
Główniejsze uroczystości obchodzone są w kościele przez
8 dni z kolei, czyli przez całą oktaw ą (np. Wielkanoc, Boże
Ciało).
59
Przygotowaniem do ważniejszych świąt jest wigilia czyli
dzień przedświąteczny.
Nazwa wigilia (z łac. czuwanie) pochodzi od starożytnego zwyczaju
chrześcijan, którzy całą noc przed świętem spędzali na czuwaniu i mo
dlitwie.
Dnie powszednie tygodnia (oprócz soboty) otrzymały
już w pierwszych wiekach nazwy ferii — (poniedziałek fe-
ria II, wtorek — feria III i t. d. I gdyż chrześcijanie nie chcieli
ich nazywać imionami pogańskimi
U Rzymian wyraz feria znaczył święto, u chrześcijan
zaś ma ono oznaczać, iż nawet dnie powszednie zostają
uświęcone przez służbę Bożą, jaka się w nie odprawia.
Z dni powszednich wyróżnić nafeży suchedni, czyli dni
kwartałowe: przypadają one w środę, piątek i sobotę, na po
czątku każdej pory roku.
(W zimie — po 3-ej niedzieli
adwentu; na wiosnę po 1 ej niedzieli w. postu; w lecie po
Zielonych Świątkach, w jesieni po 14-ym września). Celem
suchych dni jest podziękować Bogu za laski,w tej porze udzie
lone; przebłagać Go za winy, w tym czasie popełnione i pro
sić o dobrych kapłanów, gdyż zwyczajnie w tych dniach by
wają wyświęcani nowi kapłani.
Ci, co są obowiązani do postu ścisłego, winni go za
chować w suchedni we środę, piątek i sobotę.
Zwyczaj postu suchedniowego zdaje się pochodzić od
czasów apostolskich.
I. O kres Bożego N arodzenia.
A d w e n t.
N ie p o k a la n e P o c zę c ie N a jś w ię ts z e j M aryi Panny.
Czas przygotowawczy przed Bożem Narodzeniem zowie
się adwentem (co znaczy z łac. przyjście).
Zaczyna się
adwent w niedzielę najbliższą św. Andrzeja (30 listopada),
trwa więc 3 - 4 tygodnie.
Adwent jest tak dawnym, jak uroczyslość Bożego Na
rodzenia, tylko wpierw trwał 6 tygodni. (Zaczynał się
na św. Marcina).
W czasie adwentu mamy się gotować do przyjęcia
Zba wiciela, które jest trojakie: 1) historyczne — kiedy Pan
Jezus przyszedł na świat w Betleemie, 2) duchowe, kiedy
Pan Jezus przychodzi do duszy naszej wewnętrznie, 3) osta
teczne, gdy Pan Jezus będzie nas sądził wszystkich przy
końcu świata, a każdego z osobna zaraz po śmierci,
W dawnej Polsce przedstawiciele jej siedmiu stanów,
60
rozpoczynając adwent, przystępt wali do ołtarza ze świecą
mówiąc: „Gotów jestem na sąd Boży”.
Ponieważ adwent jest czasem tęsknoty i pokuty, dla
tego w adwentowym nabożeństwie niedzielnym kapłan uży
wa szat barwy fioletowej, a we mszy św. opuszcza „Gloria”,
U nas w Polsce przez cały adwent odprawia się przed
świtem Msza św. w białym kolorze na cześć Najświętszej Maryi
Panny. Msza ta zowie się roratam i od początkowych słów
introitu: „Rorate coeli”— „Spuśćcie niebiosa rosę”. Ciemność,
która wówczas panuje na dworze, przypomina ciemności nie
wiary, w których pogrążeni byli ludzie przed przyjściem Zba
wiciela: świeca zaś, stojąca w po
środku sitarza, wyobraża Najświęt
szą Pannę, która jako jutrzenka, za
powiadająca świtanie, poprzedziła
słońce sprawiedliwości—Chrystusa
Pana.
Ósmego grudnia obchodzi Ko
ściół uroczystość N iepokalanego
P oczęcia N ajśw iętszej Panny,
przy
wilej ten Maryi jest w ścisłym
związkuzBożymNarodzeniem albo
wiem, żeby Maryja mogła zostać
Matką Syna Bożego, Bóg ją zacho
wał od grzechu pierworodnego.
Po 3-ej niedzieli adwentu
przypadają zimowe sucjiedni.
Ostatnim dniem adwentu jest
wigilia
Bożego Narodzenia 24 grud
nia, z postem ścisłym ').
Dzień ten jest świętem ro
dzinnym. Skoro zabłyśnie pierwsza
gwiazda na niebie, domownicy zasiadają do wieczerzy, zwa
nej również wigilią Przed wieczerzą wszyscy dzielą się opłat
kiem, na znak braterstwa, które nam przyniósł Chrystus. Wie
czerza odbywa się zwykle u stołu zasłanego sianem, na uczcze
nie Dzieciątka Jezus, które spoczywało w żłóbku na sianie.
W wielu miejscach jest zwyczaj urządzania w ten dzień
jasełek albo szopek, które przedstawiają Boże Narodzenie,
a także choinek dla dzieci; łakocie i podarunki, którymi
J) Jeżeli Boże Narodzenie wypada w poniedziałek, to post wigi
lijny przenosi się na sobotę. To samo się tyczy Wnif bowzięcir i Wszyst
kich świętych, mających postne wigilie.
61
choinka bywa obwieszana, wyobrażają laski, które Chrystus
przyniósł na ziemię.
Począwszy od wigilii, przez cały okres Bożego Naro
dzenia śpiewa się pieśni, zwane k o l ę d a m i .
Boże N a ro d ze n ie .
N o w y Rok.
Uroczystość Bożegj Narodzenia przypada 25 grudnia
i należy do najbardziej radosnych, bo jest początkiem zba
wienia naszego. Radość Kościoła z tego powodu okazuje
się w całym nabożeństwie: Msza się odprawia w białym ko
lorze i znowu daje się słyszeć hymn „Gloria in excelsis„.
Szczególnym przywilejem tej uroczystości jest to, że
każdy kapłan może odprawiać trzy Msze św., aby uczcić
trojakie narodzenie Syna Bożego: doczesne — w Betleemie
duchowe—w sercach wiernych i przedwieczne— z Boga Ojca.
Ponieważ pierwszy hołd złożony był Dzieciątku Bożemu przez
Aniołów, drugi przez pasterzy, a trzeci— przez królów, stąd
pier vsza Msza zowie się anielską, druga pasterską, trzecia—
królewską. Pierwsza Msza, zwana u nas pospolicie pasterką,
odprawia się o północy. Aby spełnić przykazanie kościelne,
wystarczy wysłuchać jednej Mszy św.; chwalebną jest jednak
gorliwość tych, którzy słuchają w ten dzień trzech Mszy.
Uroczystość Bożego Narodzenia obchodzi się w kościele
łacińskim 25 grudnia niemal od czasów apostolskich. Czy J e
zus Chrystus w rzeczy samej tego miesiąca i dnia na świat
przyszedł, napewno nie wiemy. Kościół zaś (którego centr
jest w północnej półkuli) wybrał dla obchodu pamiątki Na
rodzenia Jezusowego dzień 25 grudnia, gdyż wtedy zaczyna
dnia przybywać, a czym jest słońce dla fizycznego świata,
tym dla dusz ludzkich jest Zbawiciel.
Prócz tego, uroczystość Bożego Narodzenia, zimą obcho
dzona, mimowoli budzi tkliwe politowanie dla Boskiego
Dzieciątka.
W trzy dni, które następują po Bożym Narodzeniu, Koś
ciół obchodzi pamiątkę św. Szczepana, diakona, który pierwszy
poniósł dobrowolnie męczeństwo za Chrystusa, św. Ja n a Ewan
gelisty,
który gotów był umrzeć, ale cudownie od śmierci
męczeńskiej został ocalony i Młodzianków, czyli niewinnych
dziatek, pomordowanych przez Heroda, które bezwiednie za
Chrystusa cierpiały. Tym potrójnym przykładem męczeństwa
chce nas Kościół pouczyć, że na miłość Bożą odpowiadać
mamy ofiarą z siebie i gotowością na wszystko.
62
W dzień św. Szczepana w niektórych okolicach odby
wa się błogosławienie owsa na pamiątkę, że dawniej słudzy,
otrzymawszy od gospodarza zapłatę w zbożu, przynosili je
w ten dzień do kościoła, aby wyjednać u Boga błogosła
wieństwo dla swego dobytku.
W dzień św. Jana po Mszy, kapłan podaje wiernym
do picia wino błogosławione, mówiąc: „pij miłość św. Jana";
czyni to na pamiątkę, że trucizna podana św. Janowi w wi
nie, wcale mu nie zaszkodziła.
W dzień śś. Młodzianków Msza św. odprawia się w ko
lorze fioletowym; w ten sposób Kościół dzieli boleść matek
betleemskich, którym przemocą dzieci odbierano i zabijano.
Na zakończenie roku (cywilnego), 31-go grudnia wieczo
rem odprawia się uroczyste nabożeństwo z wystawieniem Prze
najświętszego Sakramentu, dla przeproszenia Pana Jezusa za
grzechy, w ubiegłym roku popełnione—i dla podziękowania
Mu za niezliczone dobrodziejstwa, w tymże roku otrzymane.
Dzień 1 stycznia jest oktawą narodzenia Chrystusa Pa
na i dniem dopełnionego nad Nim prawa obrzezania. To
święto sięga IV w.; ponieważ poganie dzień 1 stycznia
obchodzili swawolnymi zabawami (ku czci bożka Janusa i bo
gini Strena) a więc i chrześcijanie do tych zabaw się mie
szali, przeto Kościół, dla zapobieżenia złemu, ustanowił
w tym dniu święto z suplikacjami i postem.
Dziecię Jezus, przelewające pierwsze krople krwi za
grzechy ludzkie—to najwymowniejsze potępienie pogańskiej
rozpusty. Przy obrzezaniu Boskiego Dzieciątka zostało mu
dane (jak to sam Bóg wskazał Maryi i Józefowi) imię Jezus,
co znaczy Zbawiciel. To najświętsze imię powinno nas po
budzać do bezgranicznej ufności ku Jezusowi, to też często,
lecz z czcią najgłębszą starajmy się J e wymawiać.
W tym dniu rozpoczyna się nowy rok cywilny.
U ro czysto ść T rz e c h K ró li.
Szóstego stycznia przypada uroczystość Epiphanii czyli
Objawienia, gdyż w dniu tym obchodzi Kościół pamiątkę trzech
zdarzeń, przez które objawiła się światu chwała Syna Boże
go, a mianowicie: pokłonu Trzech Króli, chrztu Pana Jezu
sa w Jordanie i pierwszego cudu w Kanie Galilejskiej.
Zwykle jednak święto to zowiemy świętem Trzech Króli,
gdyż w obrządku rzymskim głównym przedmiotem tej uro
czystości jest powołanie pogan do wiary Chrystusowej i w ca
łym nabożeństwie przebija się wielkie wesele i wielka
wdzięczność za tę łaskę.
63
Uroczystość objawienia się Zbawiciela sięga pierwszych
wieko*; kiedyś poprzedzała ją nawet wigilia z postem.
Przed sumą kapłan błogosławi złoto, kadzidło i mirrę
na pamiątkę darów, jakie złożyli trzej królowie Najświętszemu
Dzieciątku. Dary te wyrażają godność królewską Pana Jezu
sa, Jego Bóstwo i Człowieczeństwo, a także przypominają nam
obowiązek miłości, modlitwy i umartwienia. Procesja w tym dniu
z okadzaniem Krzyża jest wyobrażeniem podróży Mędrców.
Oprócz złota, kadzidła i mirry, błogosławi też kapłan
kredę, a wierni potem wypisują nią na drzwiach swoich mie
szkań początkowe litery imion trzech królów, podzielone
znakami krzyża: G f M f B (Gasper, Melchior, Baltazar); ozna
cza to, że w osobach trzech mędrców i my zostaliśmy po
wołani do prawdziwej wiary. Aby jednak ta wiara zapewniła
nam zbawienie, winniśmy ją wyznawać i słowem i czynem.
Główr.ym przedmiotem święta Trzech Króli jest powo
łanie pogan do wiary. Myśl tę w śliczny sposób wyraża
wspaniałe nabożeństwo, trwające przez całą oktawę w koś
ciele św. Andrzeja w Rzymie, należącym do księży misjo
narzy Pallotynów. (Samo nabożeństwo jest pomysłu czci
godnego O. Wincentego Palotti'ego, zmarłego w 1850 r.). Oto
wszystkie obrządki, języki i zakony przychodzą do tego
kościoła oddać cześć Boskiemu Dzieciątku.
Albowiem odprawiane są tam w ciągu tych ośmiu dni
Msze św. w obrządkach: łacińskim, greckim, syro-maronic-
kim, ormiańskim, chaldejskim, kopckim, melchickim i słowiań
skim; kazania głoszą się w różnych językach; nabożeństwa
celebrują kapłani coraz innych zakonów i zgromadzeń: Tea-
tyni, Serwici, Augustianie, Kapucyni, Dominikanie, Karme
lici, Premonstratensi.
Po południu zaś śpiewają codzień z innego Collegium
klerycy litanię do Matki B.f według swych własnych naro
dowych melodyj.
W ten sposób okazuje się majestatycznie w przecud
nej harmonii różnych form jedność wiary katolickiej.
l)o okresu Bożego Narodzenia należą niedziele po Trzech Kró
lach; niedziel tych jest 6, jeżeli jednak Wielkanoc wypadnie wcześniej,
to jest ich mniej, może być nawet tylko jedna, i wówczas opuszczone
niedziele przenoszą się na koniec roku kościelnego.
O c z y s z c z e n ie N a jś w ię ts z e j M ary i P anny.
Uroczystość Oczyszczenia Najświętszej Maryi Panny
i Ofiarowania Pana Jezusa w świątyni obchodzi sie 40-go
64
dnia po Bożem Narodzeniu, czyli 2-go lutego. (Zwykle świę
to wypada w okresie Bożego Naredzenia, czasem jednak,
gdy Wielkanoc jest wcześniejsza, w następnym okresie).
Według prawa Mojżeszowego każda matka, po przyjściu na świat
dziecka, obowiązana była za siebie złożyć ofiarę oczyszczenia; Maryja,
jako najczystsza z dziewic, nie podlegała temu prawu, poddała mu się
jednak, dając nam przykład pokory i posłuszeństwa.
Prawo Mojżeszowe obowiązywało też rodziców ofiarować pierwo
rodnych swych synów Bogu, na pamiątkę, że w czasie ostatniej plagi
przy wyjściu z Egiptu, pierworodni synowie żydów zostali zachowani
przy życiu. Ponieważ jednak na służbę kościelną poświęcone było
osobne pokolenie (Levi), prawo to nakazywało, po ofiarowaniu Bogu
pierworodnego syna, wykupić go przez złożenie zań ofiary. Stosownie
do tego przepisu zostało Dzieciątko Jezus ofiarowane Bogu.
Grecy nazywają tę uroczystość Spotkaniem Jezusa
Chrystusa, ponieważ, kiedy Maryja z Józefem wnosili Dzie
ciątko do świątyni, spotkali ich starzec Symeon i wdowa
Anna, którzy z tęsknotą oczekiwali Zbawiciela.
W dniu tym odbywa się przed sumą błogosławienie
woskowych świec, a potem procesja z nimi; obrzęd ten
przypomina słowa Symeona, który nazwał Pana Jezusa:
„Światłością na oświecenie pogan" i wyobraża wejście Maryi
z Dzieciątkiem do świątyni.
Ponieważ pobłogosławione świece oznaczają Chrystu
sa, pogromcę złego ducha, przeto zowią się one gromnica
mi i samo święto Oczyszczenia zowie się zwykle świętem
Matki Boskiej Gromnicznej.
Gromnica zapalona daje się do ręki umierającemu na
znak, że Pan Jezus nie opuszcza w godzinę śmierci tego,
kto wierzył weń i kochał Go.
Zaprowadzenie święta Oczyszczenia Najśw. M. P. przy
pisują papieżowi św. Gelazemu (w V wieku), który starał się
w ten sposób usunąć bezecne zabawy, odbywane w lutym,
zwane Lupercalia (poganie je odprawiali na cześć bożka Pana).
Procesja zaś z zapalonymi świecami została wprowa
dzona na miejsce pogańskiej ceremonii przebiegania miasta
z pochodniami, na cześć bogów piekielnych, która odbywa
ła się co pięć lat również w lutym.
II. O kres W ielk lejn ocy.
P rz e d p o ś c ie .
Przygotowaniem do uroczystości wielkanocnej jest czas
wielkiego postu. Rozpoczynał się on w pierwszych wiekach
65
chrześcijaństwa wcześniej,
niż obecnie, bo na 50, 60,
a nawet 70 dni przed Wiel
kanocą, zależnie od miej
scowych zwyczajów.
Chociaż później (VI w.)
Kościół postanowił, aby
wszędzie post rozpoczynał
się jednakowo w Środę Po
pielcową, na pamiątkę jed
nak dawnego zwyczaju trzy
niedziele,
poprzedzające
popieleć, noszą już charak
ter pokutny: nabożeństwo
się odprawia w kolorze fio
letowym, a we Mszy opusz
cza się Gloria i Alleluja.
Niedziele te zowią się
siedmdziesiętnicą (septua-
gesimą) sześćdziesietnicą i
pięćdziesiątnicą. W Polsce zaś noszą nazwy: Starozapustnej,
Mięsopustnej i Zapustnej. Od niedzieli tedy Starozapustnej,
czyli siedmdziesiętnicy rozpoczyna się drugi okres roku
kościelnego.
P o p ie le c .
P ost w ie lk i.
Post wielki (po odliczeniu niedziel, w które postu nie
m a )
trwa 40 dni, na pamiątkę 40 dniowego postu Zbawi
ciela na puszczy.
U dawnych chrześcijan post był bardzo surowy.
Wyjąwszy słabość zdrowia, jedli raz tylko na dzień
i to pod wieczór, po nieszporach.
Na tę pamiątkę nieszpory w w. poście, w dnie pow
szednie, odprawiane są przed południem, aby obiad już po
nich następował.
W środę popiełcową, wszystkie piątki i soboty, (a także w drugą
środę postu wielkiego, która jest suchedniową) wstrzymać się należy od
mięsa. Wszyscy zaś, którzy są obowiązani do postu ścisłego (co do
ilości) powinni we wszystkie powszednie dni w. postu jeść tylko raz pa
dzień do sytości; dla których zastosowanie postu przedstawia pewne
trudności, powinni prosić proboszcza lub spowiednika o dyspensę.
Rozpoczyna się wielki post od środy po niedzieli Zapust
nej. Dzień ten nazywamy Popielcem, gdyż w tym dniu kapłan
przede Mszą poświęca popiół z przeszlorocznych palm i posy
66
puje nim głowy wiernych, mówiąc: „Pamiętaj człowiecze,
ześ jest proch i w proch się obrócisz". Obrzęd ten przy
pomina znikomość rzeczy ziemskich i wzywa do upokorze
nia się i pokuty.
Początkowo posypywano popiołem głowy tym, którzy zasłużyli na
publiczną pokutę i w tym dniu ją zaczynali. Ponieważ wiele osób przez
pokorę wciskało się między pokutników, stąd i po ustaniu publicznych
pokut, obrzęd posypywania popiołem pozostał.
Posypywanie głowy popiołem należy do sakramenfaliów, kto więc
przystępuje do tego obrzędu pobożnie, ze skruchą, może otrzymać od
puszczenie grzechów powszednich.
W nabożeństwie wielkopostnym przebija się wszędzie
smutek i pokuta; msze niedzielne odprawiane są w kolorze
fioletowym, a od 5 niedzieli postu (Niedzieli Męki Pańskiej),
■wszystkie krzyże i obrazy w kościele zostają zakryte za
słoną fioletową.
W niedzielę, a w niektórych kościołach powszedniego
dnia po południu odbywa się nabożeństwo pasyjne i śpiewa
się przed wystawionym Najświętszym Sakramentem rzewne
pieśni „ g o r z k i e ż a l e " , przedstawiające całą mękę Zbawi
ciela, poczem następuje kazanie i procesja. Na zakończenie
kapłan daje wiernym do ucałowania relikwie Krzyża św.
W czasie wielkiego postu, zwłaszcza w piątki, wierni
chrześcijanie starają się odbywać d r o g ę k r z y ż o w ą .
Po 1-ej niedzieli wielkiego postu przypadają wiosenne
suchedni; wstrzymać się należy od mięsa.
Ś w . J ó z e f.
Z w ia s to w a n ie N a jś w ię ts z e j M a ry i Panny.
Święto św. J ó z e fa przypada 19 marca i należy do uro
czystych.
Św. Józef jest patronem powszechnym, jest patronem
młodzieży, bo piastował Dziecię Jezus; — dziewie, bo był
Stróżem Najczystszej Dziewicy;—małżonków, jako oblubieniec
Maryi;—rodzin, jako opiekun Świętej Rodziny, jest wreszcie
patronem dobrej śmierci, bo umarł w otoczeniu Jezusa i Ma
ryi; papież zaś Pius IX ogłosił go patronem całego Kościoła.
Święto Zwiastowania N. Panny obchodzi się 25-go mar
ca, gdyby zaś wypadło w W. tygodniu lub w tygodniu świą
tecznym, przenosi się na poniedziałek po niedzieli przewod
niej, Święto to jest pamiątką tej ważnej chwili, w której Ma
ryja dowiedziała się, że została wybraną na Matkę Syna Bo
żego i spełniła się tajemnica Wcielenia. Na podziękowanie
Bogu za tak wielką łaskę, jaką Bóg okazał światu w chwili
zwiastowania Maryi, odmawiamy modlitwę: „Anioł Pański".
67
N ie d z ie la P alm o w a.
Szósta i ostatnia niedziela w. postu zowią się p a l mo -
w ą (także kwietnią lub wierzbną), gdyż w tym dniu przed su
mą kapłan święci palmy (u nas gałązki wierzbowe) na pamiąt
kę owych gałązek palmowych, z którymi lud spotykał Chrystu
sa Pana, wjeżdżającego do Jerozolimy na 5 dni przed Męką.
Po poświęceniu palm odbywa się procesja, która zatrzy
muje się zewnątrz kościoła przed drzwiami zamkniętymi; wew
nątrz kościoła pozostaje kilku śpiewaków, którzy śpiewają
na przemian z tymi, co stoją przed kościołem. W końcu kapłan
(a gdy jest asysta, to subdiakon) uderza krzyżem we drzwi,
które się zaraz otwierają i procesja wchodzi do kościoła.
Ta procesja z palmami wyobraża nietylko wjazd tryumfalny
Pana Jezusa do Jerozolimy, lecz także pochód Kościoła św. do
Jerozolimy Niebieskiej t. j. do nieba; drzwi kościoła zamknię
te przypominają, że niebo było zamknięte dla ludzi przed
przyjściem Chrystusa i tylko przez Jego śmierć krzyżową zo
stało otwarte; śpiewacy wewnątrz kościoła zamknięci wyobra
żają Aniołów; palmy zaś w rękach wiernych oznaczają dobre
uczynki, którymi zabiegać mamy drogę Zbawcy, abyśmy z Nim
weszli do nieba.
Z radością z powodu tryumfu Pana Jezusa w niedzielę
palmową łączy się smutek wobec zbliżającej się jego męki
i dlatego we mszy św. czyta się ewangelia o Męce Pańskiej
czyli p a s j a . Przy końcu pasji po słowach: „Jezus oddał
ducha”, kapłan i wierni padają na kolana, dziękując Panu
Jezusowi za Jego nieskończoną miłość.
Od kwietniej niedzieli rozpoczyna się tydzień, zwany
Wielkim i Świętym Tygodniem z powodu tajemnic, które
w nim są obchodzone.
C ie m n e J u trz n ie .
Ciemna jutrznia jest to nabożeństwo, odprawiane we śro
dę,czwartek i piątek Wielkiego tygodnia w godzinie wieczornej.
Zowie się ta jutrznia ciemnij dlatego, iż dawniej odpra
wiano ją w nocy, a i teraz panuje wówczas mrok z powodu
przysłoniętych kirem okien.
Jedynie na wielkim ołtarzu pali się 6 świec z żółtego
wosku, a 15 przed ołtarzem na wielkim, trójkątnym świeczniku.
W końcu każdego psalmu (a jest ich w tern nabożeństwie 14)
ministranci gaszą po jednej świecy (naprzemian z każdej
68
strony, zaczynając od niższych), tak że po odśpiewaniu psal-
nlów pali się na trójkącie tylko jedna świeca, najwyżej umiesz
czona. Gdy chór śpiewa hymn: „Benedictus”, gaszą sie ko
lejno świece i na ołtarzu; poczem ministrant zanosi za ołtarz
ostatnią świecę z trójkąta jeszcze nie zgaszoną, gdy zaś księ
ża po skończonem nabożeństwie uderzą książkami o ławki,
ministrant stawia ją napowrót na szczycie trójkąta i gasi.
Stopniowe gaszenie świec podczas Ciemnej Jutrzni przy
pomina nam pierwsze wieki chrześcijaństwa: gdy nabożeństwo
odprawiało się w nocy, i w miarę nastawania brzasku dzien
nego gaszono stopniowo światło, oprócz tego oznacza ono
zwiększanie się ciemności grzechu nad światem, które doszły
do najwyższego stopnia w chwili ukrzyżowania Pana Jezusa,
w ó w r z a s
nawet w sercach apostołów poczęła gasnąć wiara
i nadzieja.
Świeca, osadzona na szczycie trójkątnego świecznika,
oznacza Chrystusa Pana; schowanie tej świecy na chwilę za
ołtarz wyraża śmierć Zbawiciela i złożenie do grobu, posta
wienie zaś jej napowrót na świeczniku jest zapowiedzią ry
chłego zmartwychwstania.
Wreszcie łoskot, czyniony uderzeniem książek, przypomi
na zamęt w całej naturze (zaćmienie słońca, trzęsienie ziemi)
przy śmierci Pana Jezusa i strach, jaki z tego powodu ogarnął
ludzi.
W pierwszej części Ciemnej Jutrzni śpiewają się treny (lamentacje
— narzekania! Jeremiasza; prorok w swych lamentacjach wyrażał boleść
na widok ruin Jerozolimy i na wspomnienie występków żydowskiego naro
du, które upadek państwa sprowadziły. Nierównie smutniejszy widok, niż
zniszczona Jerozolima, przedstawiają dusze grzeszników, ogołocone z la
ski Bożej; ich właśnie grzechy były orzyczyną męki Zbawiciela; powtarza
jąc tedy lamentacje Jeremiaszowe, Kościół wzywa grzeszników do pokuty.
W ie lk i C z w a rte k .
W nabożeństwie Wielko-Czwartkowym przebija z jednej
strony uczucie wesela, gdyż w tym dniu obchodzi się pamiątka
ustanowienia Najświętszego Sakramentu, z drugiej zaś strony
uczucie smutku, gdyż jest to dzień modlitwy w Ogrójcu i zdra
dy Judasza.
1)
Msza św.
W Wielki Czwartek w każdym kościele
tylko jeden kapłan odprawia Mszę św., inni zaś kapłani przyj
mują Komunię św. z ręki celebransa na pamiątkę, że tego-
69
■dnia sam tylko Chrystus złożył bezkrwawą Ofiarę. Apo
stołowie zaś z rąk Chrystusa otrzymali Komunię św.
Msza św. w Wielki Czwartek odprawia się w białym
kolorze, a na „Gloria” odzywają się wszystkie dzwony; po
„Gloria" jednak milkną organy i dzwony, aż do Wielkiej
Soboty; zamiast dzwonów dają się słyszeć drewniane kołatki.
2) Przeniesienie N ajświętszego Sakram entu. Podczas
Mszy św. wielkoczwartkowej kapłan konsekruje 3 Hostie;
jedną spożywa zaraz przy Komunii, a pozestałe kładzie do
osobnego kielicha, okrywa go białym welonem, a po Mszy
św. odnosi w uroczystej procesji (przy śpiewie hymnu „Pange
lingua"— „Sław języku" do bocznej kaplicy, piwniczną zwa
nej, ozdobnie przystrojonej. Tam na ołtarzu w tabernaku
lum chowa się Najświętszy Sakrament do dnia następnego.
3) Obnażanie ołtarzy. Po nabożeństwie kapłan z mini
strantami idzie od jednego ołtarza do drugiego i usuwa z nich
obrusy i o-.doby, przyczem odmawia psalm 21; „Boże mój,
Boże mój wejrzyj na mnie, czemuś mnie opuścił?” Obrzęd
ten przypomina nam ogołocenie Pana Jezusa ze wszystkiego
w czasie Jego Męki.
W kościołach katedralnych Mszę św. odprawia sam biskup i pod
czas tej Mszy św. poświęca Oleje św.* 1). Po nabożeństwie zaś umywa nogi
12-tu ubogim, ociera je ręcznikiem i całuje (Papież umywa nogi 13-tu ka
płanom; pochodzi to stąd, że gdy św. Grzegorz W. Papież, umywał nogi
12-tu pielgrzymom, znalazł wśród nich 13-go, którym był sam Pan Jezus).
W ie lk i P ią te k .
Obrzędy Wielko-Piątkowe noszą znamię głębokiego
smutku i żałoby, gdyż w tym dniu obchodzimy pamiątkę
męlti krzyżowej Pana Jezusa, Jego śmierci i pogrzebu.
1)
Czytanie Pasji.
Kapłan, ubrany w czarny ornat, przy
stąpiwszy do ołtarza, pada u stóp jego krzyżem i przez chwi
lę trwa w cichym rozważaniu męki Zbawiciela. Potem wstę
puje po stopniach do ołtarza i czyta dwa ustępy ze Starego
Testamentu: proroctwo Ozeasza o męce i zmartwychwsta
niu Chrystusa i opis Mojżeszowy pożywania Baranka wiel
kanocnego. Dalej następuje czytanie pasji,według ewangelii
św. Jana, który sam był obecny wszystkiemu, co się tego
dnia działo na Kalwarii, wraz z Maryją stał u stóp krzyża.
’) Oleje św. poświęcają się na osobnym stole. Przed samym
Pater noster biskup wraz z asystencją idzie od ołtarza do stołu i po
święca Olej chorych; potem wraca do ołtarza odprawia Mszę św. dalej,
a po Komunii znowu przychodzi do tego stołu i poświęca Chryzmo św.
i Olej Katechumenów.
70
2) Modlitwy za wszystkich. Po pasji następują uroczyste
modlitwy za wszystkich ludzi: za Kościół, za papieża, za ducho
wieństwo i wiernych, za katechumenów, za zostających w ja
kimkolwiek utrapieniu, za heretyków, za żydów, za pogan.
Przed każdą modlitwą kapłan ogłasza za kogo ma się modlić,
wzywa lud do wspólnego modlenia się i przyklęka na znak
gorącej i pokornej prośby. Tylko przed modlitwą za żydów
nie przyklęka, bo niegdyś żydzi przyklękając urągali Zba
wicielowi.
3) A doracja krzyża. Po tych modlitwach bierze kapłan
krzyż, okryty zasłoną, i odsłaniając go stopniowo: naprzód?
wierzch, potem prawe ramię, a na koniec lewe ramię, śpie
wa trzykroć: „Oto drzewo krzyża, na którym zbawienie świa
ta zawisło”, a chór za każdym razem odpowiada. „Pó|dźmy,
pokłońmy się". Następnie kapłan kładzie krzyż na kobier
cu przed ołtarzem, ‘ a zdjąwszy obuwie przyklęka 3 razy,,
zbliżając się coraz więcej do krzyża i całuje nogi Zbawi
ciela. Po nim czynią to samo inni duchowni i wierni.
Obrzęd ten zowie się adoracją krzyża i wyraża wdzięczność
naszą za ofiarę, którą Pan Jezus złożył za nas.
4) Liturgia. Po adoracji kapłan idzie do kaplicy, gdzie
zostały złożone dnia poprzedniego Hostie śś. i w uroczystej
procesji wraca z Nimi do wielkiego ołtarza, gdzie zaraz na
stępuje Liturgia; nie jest to Msza właściwa, gdyż niema w niej;
ani ofiarowania ani konsekracji; po paru modlitwach następu
je podniesienie Hostii, łamanie Jej i spożycie. (Obrzęd ten
nazywa się Mszą uprzednio poświęconych darów).
Kościół postanowił, aby w Wielki Piątek nie było Mszy
św, dlatego, że jest to dzień krwawej Ofiary Chrystusa Pana.
5) Ż ałobna procesja. Drugą Hostię (która była konse
krowana w Wielki Czwartek) kapłan zakłada do monstrancji,
okrywa ją białym welonem i w procesji zanosi na miejsce
odpowiednio przybrane, zwane Grobem Pańskim. Tam Naj
świętszy Sakrament zostaje wystawiony ku czci publicznej
przez cały Wielki Piątek i Wielką Sobotę, aż do rezurekcji-
W ie lk a S o b o ta.
Wielka Sobota jest pamiątką spoczynku Ciała Zbawiciela
w grobie i dlatego obchodzono ją niegdyś w zupełnej ciszy.
Msza zaś odprawiała się dopiero w nocy przed niedzielą Zmar
twychwstania. Z czasem, gdy zostały zniesione nocne czuwa
nia, całe nabożeństwo przeniesiono na sobotni poranek, stąd
w obrzędach Wielkiej Soboty smutek łączy się z radością.
71
1) Św ięcenie ognia. Przed kościołem ministranci wykrze
sują iskry z krzemienia, rozniecają następnie ogień, a kapłan
go poświęca. Oznacza to, że jak z krzemienia wytryska ogień,
tak z owego wykutego w skale grobu, w którym spoczywało
Ciało Chrystusa, trysnęła światłość prawdziwa — Zbawiciel
Zmartwychwstały. Potem kapłan powraca do kościołai w trzech
odstępach zapala od poświęconego ognia trzy świece, u dołu
z sobą połączone, śpiewając przytem „Światło Chrystusa!"—
na co chór odpowiada „Bogu niech będą dzięki" t.j. za to,
że objawił nam tajemnicę Trójcy Przenajświętszej.
2) Św ięcenie paschału czyli wielkiej, grubej świecy wo
skowej, odbywa się przy śpiewie wspaniałego hymnu: „Exultet"
— „Raduj się duszo Anielska". Hymn ten śpiewa diakon, przy
brany w białą dalmatykę, jako zwiastun Zmartwychwstania;
(gdy niema diakona to śpiewa kapłan, ale wpierw wkłada
na się szaty diakońskie). Podczas święcenia paschału diakon
wkłada w jego 5 otworów 5 gran, czyli ziarn kadzidła,
a w końcu go zapala; wówczas od paschału zapalają się
lampy zagaszone w kościele i wszystkie świece.
Paschał wyobraża zmartwychwstającego Chrystusa; 5
otworów w paschale, w które się grana wtykają, znaczą 5
ran, których blizny raczył Zbawiciel zostawić na Swym
Ciele; wkładanie gran w otwory wyraża nabalsamowanie
Ciała Chrystusa przez Józefa i Nikodema; wreszcie zapale
nie paschału oznacza, że Chrystus nie pozostał w grobie
lecz zmartwychwstał.
Poświęcony paschał umieszcza się obok wielkiego ołta
rza po stronie ewangelii i aż do Wniebowstąpienia bywa
zapalany podczas sumy (na ewangelię) i nieszporów (na
Magnificat).
3)
Św ięcenie wody chrzcielnej
odbywa się w Wielką So
botę dlatego, iż w pierwsz ch wiekach w nocy przed Zmar
twychwstaniem Pańskim udzielano dorosłym Chrztu św.1)-
Najpierw kapłan czyta 12 lekcji ze Starego Testamentu (któ
re kiedyś stanowiły najbliższe do Chrztu przygotowanie),
potem idzie w procesji do chrzcielnicy, gdzie poświęca uroczy
ście wodę, a wróciwszy do ołtarza pada krzyżem. Chór tym
czasem śpiewa litanię do Wszystkich Świętych, dla wyjed
nania u Boga błogosławieństwa tym, ca Chrzest przyjęli.
4> Msza św. Przy końcu litanii kapłan powstaje, przy
wdziewa białe szaty i rozpoczyna uroczystą Mszę św. Na „Glo-
Powstający z grobu Chrystus jest obrazem duszy, powstającej
przez Chrzeft z grobu grzechu do życia laski.
72
r ja ” odzywają się znowu organy i wszystkie dzwony, co wszy
stko wyraża radość Kościoła ze zbliżającej się uroczystości;
z tego powodu po Epistole śpiewa się po trzykroć „Alleluja".
Ze Mszą łączą się krótkie niszpory (zaraz po Komunii).
W ie lk a n o c .
Święto Zmartwychwstania Pańskiego zowie się u nas
Wielkanocą, gdyż przypomina noc prawdziwie wielką, w któ
rej Pan Jezus dowiódł najwspanialej Swego Bóstwa, gdy
własną mocą powstał z grobu.
W języku kościelnym uroczystość Zmartwychwstania zowie się
P a s c h ą 1) co z hebrajskiego znaczy »przejście”. Przypomina nam bo
wiem chwalebne przejście Pana Jezusa od śmierci de życia, przez co
zostaliśmy wyzwoleni z niewoli grzechu.
Wielkanoc jest świętem ruchomym, obchodzi się
w pierwszą niedzielę po pełni księżyca, przypadającej po
wiosennym porównaniu dnia z nocą. Według obliczeń astro
nomicznych nie może Wielkanoc wypadać przed 22 marca
aui po 25 kwietnia.
Uroczystość Wielkiejnocy zaczyna się od rezu rekcji2),
która się odbywa albo w Wielką Sobotę wieczorem, albo
o wschodzie słońca w niedzielę. Kapłan, ubrany w białą
k :pę, przychodzi do grobu Pańskiego i, po odśpiewaniu paru
psalmów, bierze monstrancję i rozpoczyna uroczystą proce
sję, podczas której lud śpiewa staropolską pieśń: „Wesoły
nam dziś dzień nastał!” Gdy procesja obejdzie kościół trzy
razy i wróci do Wielkiego Ołtarza, kapłan klęka, a wziąw
szy krzyż, przepasany czerwoną stułą, śpiewa po trzykroć:
„Powstał Pan z grobu" na co chór odpowiada: „Który za
nas zawisł na krzyżu".
Następńie odprawia się jutrznia,
która się kończy hymnem „Te Deum” i pobłogosławieniem
Najświętszym Sakramentem.
Podczas procesji noszone są 3 godła Chrystusowe:
zapalony paschał, krzyż przepasany czerwoną stulą i figura
Zmartwychwstałego Zbawiciela z chorągwią; 1-e godło wy
raża nauczycielską godność Pana Jezusa, 2 gie kapłańską,
a 3-cie królewską. Godła te pozostają cdtąd przy wielkim
ołtarzu aż do Wniebowstąpienia.
Żydzi swoją paschę obchodzili na pamiątkę ocalenia pierwo
rodnych ich synów podczas ostatniej plagi egipskiej i wyjścia całego
narodu z niewoli.
“) Rezurekcja odprawia się nie we .wszystkich krajach, lecz tyl
ko tam, gdzie jest zwyczaj urządzania Grobów Pańskich.
73
U nas w Polsce jest zwyczaj urządzania na Wielkanoc święco
nego czyli wspólnej uczty; rozpoczyna się ona od dzielenia się jajkiem,
które jest godłem zmartwychwstania, bo jak pisklę przekłuwa skorupę
jaja i żywe się z niej wydobywa, tak kiedyś zmarli przełamią pokrywę
grobową i powstaną do nowego życia. Jajka i pokarmy błogosławi ka
płan w Wielką Sobotę.
C z a s p o w ie lk an o cn y .
Ponieważ zmartwychwstały Pan Jezus w ciągu 40-tu
dni ukazywał się uczniom Swoim, przeto okres wielkanoc
ny ciągnie się jeszcze 40 dni po zmartwychwstaniu.
Przez cały ten czas przebija się w nabożeństwie radość
z powodu Zmartwychwstania Pańskiego. Msza się odprawia
w kolorze białym, często się powtarza wesołe „Alleluja”, a za
miast „Anioł Pański" mówi się stojąc „Królowo nieba".
Pierwsza niedziela po Wielkanocy zowie się Białą dla
tego, że dawniej w tym dniu ci, co w Wielką Sobotę zostali
ochrzczeni,zdejmowali białe szaty, jakie przy Chrzcieotrzymali.
W dzień św. Marka (25 kwietnia) odbywają się po
kutne procesje przy śpiewie Litanii do Wszystkich Świę
tych. Procesje św. Marka przepisał papież Grzegorz I
w celu ubłagania Boga, by nas zachował od zaraźliwych
chorób; procesjom zaś w dnie krzyżowe dał początek św.
Mamert, biskup wienneński (we Francji); celem ich jest
wybłaganie u Boga urodzajów ziemskich.
W n ie b o w s tą p ie n ie P ań skie.
Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego Kościół obcho
dzi 40 go dnia po Wielkiejnocy, we czwartek po 5-ej nie
dzieli. Po procesji, która wyobraża apostołów, idących
z Chrystusem na Górę Oliwną, kapłan klęka przed Wielkim
ółtarzem i trzymając krzyż śpiewa po trzykroć słowa Pana
Jezusa: „Wstępuję do Ojca Mojego i Ojca Waszego". Po
sumie t-ego dnia godła zmartwychwstałego Chrystusa zosta
ją usunięte z ołtarza na znak, że w chwili wniebowstąpie
nia Zbawiciel widzialnie przestał być obecnym na ziemi.
W czasie wielkanocnym 3 maja przypada święto Królowej Koro
ny Palskiej, a 8-go maja, przypada uroczystość głównego patrona na
szego kraju — św. Stanisława Szczepanowskiego, biskupa krakowskiego
i męczennika.
III. O kres Zielonych Św iątek.
Pan Jezus swą śmiercią na krzyżu odkupił ludzi i wy
jednał dla nich niezbędną łaskę Bożą, uświęcanie zaś tą łaską
74
każdej duszy z osobna miało być dziełem Ducha Świętego,
który został zesłany na ziemię 10-go dnia po Wniebowstą
pieniu Chrystusowem. Sam Zbawiciel Zmartwychwstały
przygotował Apostołów do przyjęcia Ducha św., stąd nie
dziele po Wielkiejnocy są zarazem stopniowem przygotowa
niem do Zielonych Świąt. Najbliższym jednak przygotowa
niem do tej uroczystości jest wigilia, która się obchodzi
z postem ścisłym.
W wigilię Zielonych Świąt odbywa się nabożeństwo
podobne jak w Wielką Sobotę: przed Mszą kapłan odczy
tuje 6 lekcji i święci wodę chrzcielną; potem śpiewa się
Litania do Wszystkich Świętych, a w końcu odprawia się
Msza św. (w kolorze czerwonym), podczas której dzwonią
na „Gloria” we wszystkie dzwony.
Z e s ła n ie D u ch a Ś w ię te g o .
Pięćdziesiąty dzień po Zmartwychwstaniu Pańskim jest
pamiątką zesłania Ducha św., a zarazem narodzin Kościoła.
Uroczystość ta w języku kościelnym zowie się P e n t e c o
s t é s , co znaczy z greckiego: pięćdziesiątnica; zwyczajna
zaś jej nazwa: Zielone Święta pochodzi od świeżej zielono
ści, którą wówczas przystrajają świątynie i domy.
W pierwszy dzień Zielonych Świątek — w niedzielę —
przed sumą kapłan odprawia procesję, przy jej zakończe
niu klęka i śpiewa hymn do Ducha św. „Veni Creator";
obrzęd ten przypomina apostołów i uczniów, modlących się
w wieczerniku i oczekujących zstąpienia Ducha św.
Nabożeństwo na Zielone Święta (i przez całą oktawę)
odprawia się w kolorze czerwonym, gdyż Duch Święty zstąpił
na apostołów w ognistych językach i ogień m łości w nas.
rozpala; kolorem zaś ognia i miłości jest kolor czerwony.
We środę, piątek i sobotę po zesłaniu Ducha św. przy
padają letnie suchedni.
U ro czysto ść T ró jc y P rz e n a jś w ię ts z e j.
Chociaż wszelkie święta i obrzędy kościelne zmierzają
do uczczenia Boga w Trójcy Świętej Jedynego, jednak z cza
sem (XIV w.) Kości d ustanowił osobną uroczystość ku uwiel
bieniu Trójcy Przenajświętszej i przeznaczył na to pierwszą
niedzielę po Zielonych Świętach, gdyż tajemnica ta została
objawiona światu przez apostołów zaraz po zstąpieniu na nich
75
Ducha Św. Szczególnych obrzędów na ten dzień Kościół nie:
przepisał, aby okazać, że tajemnica Trójcy Przenajświętszej
niczym w godny sposób nie da się uzmysłowić.
B o że C ia ło .
Uroczystość Bożego Ciała przypada we czwartek po
niedzieli Trójcy Przenajświętszej i ma na celu podziękowanie
Panu Jezusowi za ustanowienie Najświętszego Sakramentu..
Wprawdzie pamiątka ustanowienia Najświętszego Sakramentu
przypada w Wielki Czwartek, Kościół jednak ustanowił (XI! w.) osobne
święto na cześć Najświętszego Sakramentu dlatego, bv radosna ta ta
jemnica mogła być z odpowiednim weselem obchodzona, na co nie
pozwalają smutne obrzędy Wielkiego Tygodnia.
Kościół obchodzi święto Bożego Ciała z największą
okazałością.
Uroczysta Suma.
Uroczysta msza św. odprawia się
wobec wystawionego Najświętszego Sakramentu. Przed ewan
gelią kapłan czyta wzniosły hymn św. Tomasza z Akwinu
(Lauda Sion); pod koniec tego hymnu zdejmuje z podwyż
szenia monstrancję, zwraca się z nią do ludu i śpiewa „Oto
Chleb Anielski"; pobłogosławiwszy zaś Najświętszym Sa
kramentem, stawia monstrancję na miejsce.
Procesja.
Po sumie odbywa się uroczysta procesja. Na
czele pochodu niosą krzyż, za nim idą różne bractwa z fe
retronami i chorągwiami, kapłani w ornatach, ministranci
uderzający w dzwonki i dziewczynki, posypujące kwiatami
drogę; wreszcie idzie celebrans z Najświętszym Sakramentem
pod baldachimem; za celebransem zaś postępuje lud. Wśród
dźwięku dzwonów i śpiewu pieśni: „Twoja cześć, chwała"
procesja idzie przez wieś lub miasto, co nam przypomina,
że w Najświętszym Sakramencie jest ten sam Pan Jezus,
który z taką miłością obchodził miasta i wioski Palestyny.,
Procesja zatrzymuje się przy 4 ołtarzach, ustawionych
pod otwartym niebem, a zwróconych ku czterem stronom
świata; przy tych ołtarzach śpiewane są początki czterech
ewangelii; oznacza to, że wszyscy czterej ewangeliści dają
świadectwo Panu Jezusowi, który jest obecny w Hostii św.,
i że wszystkie narody wezwane są do Stołu Pańskiego.
W końcu procesji, przed powrotem do kościoła, kapłan
błogosławiNajświętszym Sakramentem na cztery strony świata.
Oktawa Bożego d a t a .
Uroczystość Bożego Ciała obcho
dzi się z oktawą, czyli przez 8 dni. Przez cały ten czas wy-
76
stawione są na wielkim ołtarzu 3 kielichy z patenami jako
godła tej uroczystości; suma i nieszpory odprawiane są co
dziennie z wystawieniem Najświętszego Sakramentu i z pro
cesją. Do ostatniego dnia oktawy przywiązany jest u nas
zwyczaj błogosławienia wianków.
Ś w ię to S e rc a J e z u s o w e g o .
W piątek, po oktawie Bożego Ciała, przypada kościel
ne święto Najświętszego Serca Jezusowego. Święto to zo
stało wprowadzone ku czci Zbawiciela1) w tym celu, by
wierni Jego słudzy dawali Mu zadośćuczynienie za zniewa
gi, jakie wyrządzane są Jego sercu czyli jego miłości.
N ie d z ie la po Z ie lo n y c h Ś w ią tk a c h .
Do okresu Zielonych Świąt należy cały szereg niedziel
aż do adwentu. Niedziel tvch bywa od 24 do 28, zależnie
od tego kiedy wypadła Wielkanoc wcześniej czy później;
wszystkie one razem mają nam przedstawiać rządy Ducha
Św. w Kościele od Jego zstąpienia, aż do sądu ostatecznego.
W środę, piątek i sobotę po 74 września przypadają
suchedni jesienne.
U ro c zy s to ś c i śś. P io tra i P a w ła .
Uroczystość śś. Apostołów Piotra i Pawła obchodzi się
29 czerwca, gdyż w tym dniu obaj ci Apostołowie ponieśli
śmierć męczeńską w Rzymie; chociaż ta uroczystość jest
obu Apostołom wspólna, przeważa jednak w niej pamięć
św. Piotra; w nas zaś ona powinna wzbudzać uczucia czci,
miłości i posłuszeństwa względem Kościoła św. i Papieża.
Ś w ię ta M a tk i B o s k ie j w 3 -im o k re s ie .
Wniebowzięcie
Najświętszej Maryi Panny przypada 15 go
sierpnia; uroczystość ta jest pamiątką śmierci Maryi i wzięcia
Je j wraz z ciałem i duszą do nieba, W tym dniu odbywa
się w kościele błogosławienie ziół, które przypominają owe
kwiaty, które zostały znalezione w grobie Maryi po jej Wnie
bowzięciu; skąd też pochodzi ludowa nazwa tego święta: Matki
>) Objawienie o tym otrzymała zakonnica św. Małgorzata Maria 1675.
77
Boskiej Zielnej. Święto to jest razem pamiątką cudu nad Wisłą.
Przed uroczystością Wniebowzięcia jest wigilja z postem ścisłym.
Do ważniejszych kościelnych świąt ku czci Najświętszej
Panny należą:
N aw iedzenie
św. Elżbiety — 2 lipca;
Matki B oskiej Szkaplerznej
z góry Karmelu —
16
lipca
Matki B oskiej Anielskiej,
pamiątka łaski otrzymanej przez
św. Franciszka z Assyżu w kościółku Porcjunkuli —2 sierpnia;
N arodzenie N ajśw iętszej Maryi Panny
— 8-go września;
Imienia Maryi
— 12 września; święto jest razem pa
miątką zwycięstwa Jana Sobieskiego pod Wiedniem 1683 r.
M atki B oskiej R óżań cow ej
— 7-go października; święto
to jest razem pamiątką zwycięstwa nad Turkami pod Le-
panto 1571 r.
U ro c z y s to ś ć W s zystkich Ś w ię ty ch .
Uroczystość Wszystkich Świętych obchodzi s.ę 1-go
listopada i należy do ważniejszych świąt w roku: poprze
dza ją wigilia ze ścisłym postem.
Celem tej uroczystości test uczcić Wszystkich Świę
tych, których pamiątka w ciągu roku osobno się nie obcho-.
dzi, i zachęcić nas do gorliwszej pracy na niebo.
Uroczystość Wszystkich Świętych została zaprowadzo
na w w. VII, kiedy papież Bonifacy IV obrócił pogańską
świątynie Panteon na chrześcijański kościół.
Oddając cześć Świętym Pańskim, nie należy zapominać o tych
Świętych, których Bóg wzbudził na naszej ziemi i którzy z tego po
wodu są szczególnymi patronami czyli orędownikami naszego kraju.
Do t-kich Świętych należą:
Św. Kazimierz królewicz, zm. 1439 r. (święto 4 marca).
BI Wincenty Kadłubek, biskup, potem zakonnik, zm. 1224 (święto
23 marca).
'-w Klemens Dworzek. rede -nptorysfa, zm. 1820 r. (święto 15 marca).
Św. Wo,dech arcyb gnieźnieński,męcz. zm.997r.(święto23kwietn ).
Św. Stanisław, biskup i męczennik, zm. 1079 r. (ś v. 8 maja).
Bł. Andrzej Bobol% jezuita, męczennik, zm. 1657 r. (święto 16 maja).
Bł. J kób Strzemię, arcyb. Halicki, zm. 141 Ir. (święto 1 czerwca).
BI. Jolanta, księżna kaliska, zm. 1298 r. (święto 15 czerwca).
BI. Szymon z Lipnicy, bernardyn, zm. 1482 r. (święto 18 lipca).
Bł. Czesław Odrowiż, dominikanin, zm. 1242 r. (święto "0 lipca).
Św. Kunegunda, królowa polska, zm. 1292 r. (święto 24 lipca).
Św. Jacek Odrowąż, dominikanin, zm. 1257 r. (święto 17 sierpnia).
BI. Bronisława, norbertanka, zm. 1259 r. (święto 3 września).
Bł. Ładysław z Gielniowa,bernardyn,zm. 1505 r. (święto 25 września).
BI. Jan z Dukli, bernardyn, zm. 1484 r. (święto 1 października).
Św, Jadwiga, księżna śląska, zm. 1243 r. (święto 15 października).
Św. Jan Kanty, prof. akademii krak., zm. 1473 r. (święto 20 paźdz.).
78
Św. Stanisław Kostka, patron młodzieży, zm. 1568 r. (święto
V
listopada).
Bł. Salomea, córka Leszka Białego, po śmierci męża klaryska, zm
1268 r. (święto 28 listopada).
D z ie ń Z a d u s zn y .
Dzień 2-go listopada Kościół przeznaczył na modlitwy
za dusze wszystkich zmarłych, w czyścu zostające i dlatego
zowiemy go dniem Zadusznym,
Św. Oiylon, Opat Kluniaceński
( X
w.) przyłożył się
bardzo do rozszerzenia obchodu pamiątki wszystkich zmarłych.
Dzień Zaduszny następuje bezpośrednio po uroczysto
ści Wszystkich Świętych; wskazuje to, jak ścisły związek
zachodzi między wiernymi na ziemi, Świętymi w niebie
i duszami cierpiącymi w czyścu.
Już dnia poprzedzającego, zaraz po nieszporach (ja
snych) kończących nabożeństwo o Wszystkich Świętych,
ustawia się w pośrodku kościoła katafalk, (t. j. podwyższe
nie z kilku stopni, na którem ustawia się trumnę), będący
wyobrażeniem grobu i kapłan odprawia nieszpory żałobne
z procesją. W czasie procesji, gdy śpiewa się pieśń „Dzień
on, dzień gniewu Pańskiego”, są 4 przystanki czyli stacje,
przy których kapłan modli się za zmarłych kapłanów, za
rodziców, za krewnych i dobrodziejów i za tych, których
ciała spoczywają na miejscowym cmentarzu; przy katafalku
odbywa się piąta stacja z modlitwą za wszystkich wiernych
zmarłych.
W sam dzień Zaduszny każdy kapłan może odprawić
3 Msze św.; przed Mszą uroczystą śpiewane są egzekwie
(jutrznia i laudesy żałobne), a po Mszy św. odprawia się
żałobna procesja, ze stacjami jak w dniu poprzednim.
Chociaż dzień zaduszny nie jest dniem świątecznym,
jednak wierni powinni się starać być w tym dniu na nabo
żeństwie, aby nieść pomoc duszom zmarłych.
79
S P I S R Z E C Z Y .
C Z Ę Ś Ć P I E R W S Z A .
O k o ś cio ła ch i rz e c z a c h do n a b o ż e ń stw a
p o trz e b n y ch .
Wstęp
.
.
.
.
.
.
.
.
Początek świątyń chrześcijańskich i ich nazwy
Zewnętrzna budowa kościołów .
.
.
.
.
Wewnętrzne urządzenie kościołów
.
.
.
.
Ołtarz, jego przybory i ozdoby
.
.
.
.
Sprzęty i ozdoby kościelne
.
.
.
.
.
Naczynia kościelne
.
.
.
.
.
.
Szaty
.
.
.
.
.
.
.
Kolory szat
.
.
.
.
.
.
.
Szaty kapłana
.
.
.
.
.
.
.
„
diakona i subdiakona
.
.
.
„
biskupa
.
.
.
.
.
.
.
.
arcybiskupa i papieża
.
.
.
.
.
Księgi liturgiczne i język łaciński
.
.
.
.
Sztuki piękne
.
.
.
.
.
.
.
C Z Ę Ś Ć D R U G A .
Msza Ś w ięta
Wstęp
.
.
.
.
.
.
.
.
-Część pierwsza właściwej ofiary
„
druga
M
M
•
„
trzecia
H
M
•
•
Zakończenie
S a k ra m e n tu Ś w ię te .
1. Chrzest
•
•
•
•
2. Bierzmowanie
.
.
3. Najśw. Sakrament Ciała i Krwi Pańskiej
4. Pokuta
.
.
.
.
5. Ostatnie Namaszczenie
6. Kapłaństwo
.
.
.
.
7. Małżeństwo
.
.
.
.
Str.
3
5
6
6
8
10
11
11
12
1
2
13
14
14
15
16
18
19
24
33
36
38
39
41
43
44
48
S a k ra m e n ta lia i w a ż n ie jsz e publiczn e m odlitw y-
Znaczenie Sakramentaliów
.
.
.
.
.
Ważniejsze poświęcenia
.
Ważniejsze błogosławieństwa
.
.
.
Pacierze kapłańskie
.
.
.
.
.
.
Godzinki .
.
.
.
.
.
.
.
Anioł Pański
.
.
.
.
.
.
.
Litanie
.
.
.
.
.
.
.
.
Suplikaeje
.
.
.
.
.
.
.
Błogosławieństwo Najśw. Sakramentem
Czterdziestogodzinne nabożeństwo
.
.
.
.
49
4°
50
50
51
51
51
52
52
5 J
80
Droga krzyżowa .
Procesje
.
Nabożeństwo Majowe
„
Czerwcowe
„
Różańcowe
»
Szkaplerzne
Pogrzeb chrześcijański .
C Z Ę Ś Ć T R Z E C I A .
O ro k u k o ś cie ln y m czyli o św ię ta ch
i u ro c z y s to ś c ia c h .
O roku kościelnym w szczególności .
I. O k re s B o żego N arod zen ia.
Adwent
.
.
.
.
.
Niepokalane poczęcie Najśw. Maryi Panny
.
Boże Narodzenie .
.
.
.
.
Nowy Rok
.
.
.
.
Uroczystość Trzech Króli
Oczyszczenie Najświętszej Maryi Panny
II. O k res W ie lk ie jn o cy .
Przedpoście
Popielec
Post Wielki
Św. Józef .
Zwiastowanie Najświętszej
Niedziela Palmowa
Ciemne Jutrznie
Wielki Czwartek
.
Piątek
Wielka Sobota
Wielkanoc .
Czas powielkanocny
Wniebowstąpienie Pańskie
Maryi Panny
III. O k re s Z ielo n y ch Ś w iątek»
Zesłanie Ducha Świętego
Uroczystość Trójcy Przenajświętszej .
.
’
Boże Ciało
.
.
.
.
święto Serca Jezusowego
Niedziela po Zielonych Świątkach
Uroczystość śś. Piotra i Pawła
Święta Matki Boskiej w III okresie
.
.
’
Uroczystość Wszystkich Świętych
Dzień Zaduszny .
.
.
.
.
ODBITO CZCIONKAMI DRUKARNI DIECEZJALNEJ W Ł O M Ż y J