„Know how” pytań o kwestie drażliwe cz. 2 –
techniki niebezpośrednie
Jak skłonić respondenta do tego, aby odpowiadał szczerze w pytaniach o kwestie
drażliwe? Co zrobić, żeby nie odmawiał udziału w badaniu, lub zwyczajnie w
odpowiedziach nie mijał się z prawdą?
W poprzednim artykule na ten temat
,
przytoczyliśmy najpopularniejsze techniki, których mogą użyć badacze i ankieterzy, aby
uzyskać większy odsetek odpowiedzi przy badaniu zachowań niepożądanych społecznie.
Okazuje się, że wykorzystując wiedzę psychologiczną, badacze są w stanie wytworzyć w
ankietowanych poczucie większego komfortu przy udzielaniu nawet najtrudniejszych
odpowiedzi, a tym samym przyczynić się do zwiększenia efektywności badania.
Trzeba jednak przyznać, że techniki bezpośrednie mają pewne ograniczenia. Istnieje
wszak wiele sfer, w których nawet najbardziej doświadczony ankieter nie jest w stanie
uzyskać od badanych wiarygodnych odpowiedzi. Czy da się zminimalizować efekt
ankieterski i sprawić, żeby respondenci nie wstydzili się szczerze odpowiadać na pytania?
Okazuje się, że istnieją narzędzia, które zapewniają pełną anonimowość, nawet kiedy
kwestionariusz jest wypełniany przez ankietera, a nie własnoręcznie przez respondenta.
Jedną z najciekawszych i szeroko opisywanych technik niebezpośrednich jest
eksper yment z listą[1].
Pozwala on na oszacowanie skali mierzonego zjawiska przy
jednoczesnym zapewnieniu respondentom anonimowości, nawet względem ankietera
przeprowadzającego badanie. Jak działa ta metoda? Konstruowane są dwie listy
zachowań. Pierwsza zawiera jedno zachowanie, które jest przedmiotem zainteresowań
badaczy, a druga tylko zachowania „kontrolne”.
Przykład:
Ile z poniższych czynności wykonał/a Pan/Pani w ciągu ostatniego roku:
Wersja A
Pójście do teatru
Pozostawienie samochodu na płatnym parkingu
Pójście na przyjęcie organizowane przez znajomego z pracy
Wizyta u lekarza specjalisty
Wersja B
Pójście do teatru
Pozostawienie samochodu na płatnym parkingu
Danie klapsa dziecku
Pójście na przyjęcie organizowane przez znajomego z pracy
Wizyta u lekarza specjalisty
W najprostszym wariancie eksperymentu, próbę dzielimy na dwie jednakowe pod
względem liczebności części. Pierwsza połowa respondentów dostanie listę zawierającą
cztery czynności, a druga tę zawierającą również pytanie o przemoc wobec dziecka.
Respondenci mają podać liczbę zachowań, które ich dotyczą, ale nie ujawniają
ankieterowi, w których z nich brali udział. Średnie liczby zachowań dla każdej listy są
następnie porównywane, dzięki czemu możemy oszacować częstość występowania
interesującego nas zachowania. Ze względu na losowe przydzielenie respondentów do
grup, średnia wyliczona dla zachowań powtarzających się na obu listach powinna być w
Kategoria:
Metodologia: Artykuły
Opublikowano:
1 września 2014
Udostępnij
Ostatnie artykuły
Czy „nie wiem” zawsz e
oznacza brak o pinii lu
wiedz y?
„Kno w how” pytań o
kwestie dr aż liwe cz. 2
techniki niebezpośred
„Kno w how” pytań o
kwestie dr aż liwe, czyli
jak zachęcić badanych
do szczerych
odpowiedz i?
Szukaj
O projekcie
Media
Przetargi
Metodologia badań
A ktua l no śc i
„Know how” pytań o kwestie drażliwe cz. 2 – techniki niebezpośrednie... http://nastrazysondazy.uw.edu.pl/know-how-pytan-o-kwestie-drazliwe-...
1 z 3
2015-02-27 14:30
obu przypadkach zbliżona. Można zatem wskazać, że „nadwyżka” średniej dla
powiększonej listy, wynika z liczby osób, które doświadczały interesującego badacza
zachowania (w tym przypadku przemocy wobec dziecka). Różnica między średnią
wyliczoną dla powiększonej listy zachowań i listy kontrolnej, stanowi oszacowanie
odsetka osób dopuszczających się społecznie niepożądanego zachowania. Trzeba
pamiętać jednak, że technikę dwóch list można stosować jedynie wtedy, kiedy mamy do
dyspozycji dużą próbę i nawet po podzieleniu jej na dwie części, dokładność oszacowań
będzie zadowalająca.
Inną niebezpośrednią metodą badania kwestii drażliwych jest Randomized response
technique (technika losowej odpowiedzi).
Podobnie, jak eksperyment z listą, jest ona w
mniejszym stopniu narażona na wystąpienie obciążenia wyników związanego z efektem
społecznej poprawności, niż ma to miejsce w przypadku technik bezpośrednich. W tym
wypadku ankieter wie, jakiej odpowiedzi udzielił badany, ale nie wie, na jakie pytanie
odpowiadał. Jak to możliwe? W najprostszej wersji, ankieter prezentuje respondentowi na
ekranie laptopa dwa pytania, z których jedno ma charakter drażliwy i dotyczy
rzeczywiście interesującej badaczy kwestii, drugie natomiast jest neutralne, a jego
populacyjny rozkład jest znany. Oba pytania są formułowane w taki sposób, by można
było na nie odpowiedzieć „tak” lub „nie”.
Przykład:
Pytanie A: Czy urodził/a się Pan/Pani w miesiącu realizacji badania?
Pytanie B: Czy zdarzyło się Pani/Panu kiedyś uderzyć swoje dziecko?
Następnie ankieter prosi respondenta o przyporządkowanie do jednego z pytań symbolu
„orła”, a do drugiego pytania symbolu „reszki” w taki sposób by ankieter nie wiedział,
który symbol jest przypisany do konkretnego pytania. Na zakończenie ankieter rzuca
monetą i w zależności od tego czy wypadł „orzeł” czy „reszka”, prosi by respondent
odpowiedział na pytanie oznaczone przez ankietowanego danym symbolem. Respondent
udziela jedynie odpowiedzi „tak” lub „nie”, dzięki czemu nie zdradza, na które pytanie de
facto odpowiada.
Szacowanie odsetka odpowiedzi twierdzących na pytanie drażliwe przy wykorzystaniu
techniki losowej odpowiedzi jest nieco bardziej skomplikowane, niż w przypadku pytań
bezpośrednich, w których wystarczy zliczyć liczbę odpowiedzi twierdzących i podzielić ją
przez liczbę wszystkich udzielonych odpowiedzi. W przypadku techniki losowej
odpowiedzi nie ma takiej możliwości, gdyż w zbiorze danych uzyskujemy jedynie
informację o łącznym odsetku odpowiedzi twierdzących na oba pytania. Jednak dzięki
temu, że znamy (szacujemy) odsetek odpowiedzi twierdzących na pytanie neutralne,
możemy oszacować odsetek osób, które odpowiedziały twierdząco na pytanie drażliwe.[2]
Zalety powyższej techniki są oczywiste. Pozwala ona analizować kwestie na tyle delikatne,
że ich zbadanie za pomocą jakiejkolwiek innej techniki byłoby narażone na ogromne
niedoszacowanie. Niestety, nie jest ona wolna od pewnych ograniczeń. Jednym z nich
może być trudność w przekonaniu respondenta, że jego odpowiedź rzeczywiście
pozostaje anonimowa. Część ankietowanych może podejrzewać, że jest jednak jakiś
„haczyk”, zwłaszcza, że technika jest dość skomplikowana, a nieufność może być
wypadkową niezrozumienia jej mechanizmu. Tu równie ważna, co w technikach
bezpośrednich jest rola ankietera – ma on za zadanie w najprostszy i najbardziej
przekonujący sposób poinformować badanego, że nikt się nie dowie, na jakie pytanie
odpowiedział, a mimo to analizy będą miarodajne.
Innym problemem jest szerszy przedział ufności (błąd statystyczny) przy takiej samej
liczebności próby, niż w przypadku tradycyjnych pytań. Jest to spowodowane tym, że
błędem losowym obciążone są trzy etapy tego badania – szacowanie odsetka „orłów”,
odsetka odpowiedzi „tak” na pytanie drażliwe oraz odsetka odpowiedzi „tak” na pytanie
neutralne. Zachowanie respondentów udzielających odpowiedzi na pytanie drażliwe
staramy się określić znając ogólny rozkład odpowiedzi „Tak” i „Nie” (obserwowany w
próbie), wiedząc, że stosunek liczby respondentów odpowiadających na pytanie drażliwe
do liczby odpowiadających na pytanie kontrolne wynosi 50:50 (rozkład rzutu monetą)
oraz znając rozkład odpowiedzi na pytanie kontrolne (z założenia wiemy, jak powinny się
rozłożyć odpowiedzi osób, które wylosowały pytanie kontrolne). Ponieważ wszystkie
znane dane otrzymujemy z próby, dlatego są one obarczone błędem, który zawyża
niedokładność końcowego oszacowania. Bardziej złożone wersje eksperymentu z listą
starają się ograniczać ten problem.
Ostatnią kwestią, dotyczącą zarówno eksperymentu z listą, jak i techniki losowej
odpowiedzi jest brak informacji indywidualnych, przez co nie można przeprowadzić analiz
wielozmiennowych i sprawdzić korelacji zachowań podatnych na efekt społecznej
poprawności z innymi zmiennymi. Widać więc, że lista problemów przy użyciu technik
© 2013 Na straży sondaży
Projekt i wykonanie
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.
Dowiedz się więcej
„Know how” pytań o kwestie drażliwe cz. 2 – techniki niebezpośrednie... http://nastrazysondazy.uw.edu.pl/know-how-pytan-o-kwestie-drazliwe-...
2 z 3
2015-02-27 14:30
Polub ten post:
chce zostać zbadane”.
Jeżeli zainteresowały Was techniki niebezpośrednie, zapraszamy do lektury tekstu Zdrady
i romanse. Perspektywa metodologiczna, Natalii Hipszoraz Social desirability po polsku,
prof. Antoniego Sułka, które możecie znaleźć w publikacji Metoda i znaczenie.
Problematyka rozumienia w badaniach sondażowych.
[1] Lee R. M., Asking sensitive questions on surveys, w: Doing research on sensitive topic,
SAGE, 1993
[2] Więcej na temat wyliczania prawdopodobieństwa w tekscie Lee R. M., Asking sensitive
questions on surveys, w: Doing research on sensitive topic, SAGE, 1993
11
Lubi
ę
to!
Lubi
ę
to!
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.
Dowiedz się więcej
„Know how” pytań o kwestie drażliwe cz. 2 – techniki niebezpośrednie... http://nastrazysondazy.uw.edu.pl/know-how-pytan-o-kwestie-drazliwe-...
3 z 3
2015-02-27 14:30