32 02

background image

S

Sk

kr

rz

zy

yn

nk

ka

a p

po

or

ra

ad

d

E

LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 8/98

78

SKRZYNKA PORAD

W TEJ RUBRYCE PRZEDSTAWIANE SĄ KRÓTKIE ODPOWIEDZI NA PYTANIA NADSYŁANE DO REDAKCJI.

SĄ TO SPRAWY, KTÓRE NASZYM ZDANIEM ZAINTERESUJĄ SZERSZE GRONO CZYTELNIKÓW. jEDNOCZEŚNIE

INFORMUJEMY, ŻE REDAKCJA NIE JEST W STANIE ODPOWIEDZIEĆ NA WSZYSTKIE NADSYŁANE PYTANIA,

DOTYCZĄCE RÓŻNYCH DROBNYCH SZCZEGÓŁÓW.

Nie. Często w zasilaczu napięć symetrycznych
stosowane są transformatory z

odczepem

w

środku u−

zwojenia wtór−
nego włączo−
ne według ry−
sunku 1
. Warto
dokładnie prze−
a n a l i z o w a ć
działanie takie−
go prostowni−
ka i przekonać
się, że jest to prostownik pełnookresowy. Warun−
kiem jest równość napięć zmiennych z obu połó−
wek uzwojenia.
W razie braku transformatora z uzwojeniem dzie−
lonym na połowy można wykorzystać jakikolwiek
transformator z pojedynczym uzwojeniem wtór−
nym w układzie z rysunku 2. W tym układzie jed−
na dioda przepuszcza dodatnie połówki sinusoi−
dy, druga – ujemne. Układ z rysunku 2 w literatu−
rze jest często nazywany podwajaczem, bo cał−

kowite napięcie wyjściowe jest równe podwojo−
nej amplitudzie (czyli wartości międzyszczytowej)
przebiegu zmiennego z uzwojenia wtórnego.
Jeśli napięcie zmienne wynosi np. 12V, to na wy−
jściu otrzymuje się napięcie symetryczne

czyli około 2 x 16, 9V. W rzeczywi−

stości napięcie to jest mniejsze o spadek napię−
cia na diodach (ok. 0,7V).
W każdym razie w układzie z rysunku 2 z pojedyn−
czego napięcia zmiennego 12V uzyskuje się albo
zasilacz napięcia symetrycznego 2 x 16V albo zasi−
lacz pojedynczy o napięciu wyjściowym około 32V.
Ponieważ prezentowany układ jest prostownikiem

półokresowym, dla
uzyskania niewiel−
kich tętnień należy
zadbać, by kon−
densatory filtrujące
miały odpowiednio
dużą pojemność.

2

12

2

×

×

(

)

V

Czy do uzyskania napięć symetrycznych konieczny jest transformator
z trzema wyprowadzeniami uzwojenia wtórnego?

Treść pytania świadczy, że zadał je ktoś, kto dopie−
ro zaczyna interesować się elektroniką. Czytelniko−
wi odpowiadamy, że te „tylko 1,5W” nie przeciąży
wzmacniacza, natomiast wzmacniacz o mocy
16W przeciąży głośnik i może doprowadzić do u−
szkodzenia tego głośnika.
Generalnie zasada doboru głośników jest nastę−
pująca: moc głośnika musi być większa od mocy
maksymalnej wzmacniacza.
Chodzi o to, by przy pełnej mocy wzmacniacza
głośniki czy kolumny nie uległy uszkodzeniu.
Wzmacniacza nie można uszkodzić dołączając do
niego głośnik o małej mocy. Teoretycznie biorąc,
jeśli ktoś nie zwiększałby nadmiernie głośności, to
głośnik o małej mocy mógłby współpracować ze
wzmacniaczem o dowolnie dużej mocy. Przy ma−
łych sygnałach ani głośniczkowi, ani tym bardziej
wzmacniaczowi nic nie grozi. W praktyce zdarza
się jednak, że wzmacniacz nieoczekiwanie zaczy−
na pracować z pełną mocą (samowzbudzenie sy−
stemu nagłośnienia, przypadkowe zwiększenie
głośności na maksimum), co może doprowadzić
do tego, że głośnik wręcz „wypluje” membranę.

Praktyka pokazuje, że jeśli już coś się psuje, to nie jest to
wzmacniacz, tylko głośnik, zwłaszcza głośnik wysokoto−
nowy w zestawie głośnikowym (kolumnie). Dlatego przy
wszelkich próbach warto obciążyć wzmacniacz głośni−
kiem połączonym szeregowo z rezystorem 10...22

10...20W. Zapobiegnie to uszkodzeniu głośników.
Współczesne wzmacniacze mocy są dobrze zabez−
pieczone przed uszkodzeniem. Zazwyczaj wbudo−
wane zabezpieczenie nie dopuści do uszkodzenia
nawet w przypadku zwarcia na wyjściu (co absolut−
nie nie znaczy, że trzeba to sprawdzić drogą ekspe−
rymentu). Tym bardziej wzmacniacz nie powinien u−
lec uszkodzeniu, jeśli do wyjścia zostanie dołączony
głośnik o oporności 4

zamiast przepisowych 8

.

Duża część elektroników ma obawy, czy do
wzmacniacza „8−omowego” można podłączyć ko−
lumny 4−omowe. To prawda, że zmniejszenie opor−
ności obciążenia wiąże się ze zwiększeniem prądów
wyjściowych i tym samym zwiększeniem mocy strat
wzmacniacza. Jeśli jednak wzmacniacz ma zabez−
pieczenie termiczne, to podłączenie głośników
o mniejszej oporności może spowodować jedynie
okresowe wyłączanie się wzmacniacza przy głoś−

nym odtwarzaniu, natomiast nie grozi jego trwałym
uszkodzeniem. Można tu przyjąć ogólną zasadę, że
wzmacniacz „8−omowy” może współpracować
z obciążeniem 4

zamiast 8

, jeśli tylko nie będzie

pracował z mocą większą niż 50% jego mocy nomi−
nalnej. Tak naprawdę, to nie ma wzmacniaczy „8−
omowych”, czy „4−omowych” – po prostu dany
wzmacniacz jest obliczony do optymalnej pracy
przy danym obciążeniu. Przy innym (mniejszym) ob−
ciążeniu teoretycznie można uzyskać większą moc,
ale kosztem większego grzania się wzmacniacza.
W praktyce, gdy trzeba dołączyć kolumny „czwór−
ki” do wzmacniacza „8−omowego” dla świętego
spokoju można włączyć w szereg z głośnikami 4−o−
mowymi rezystory 3,9...4,7

o takiej samej mocy ja−

ką mają głośniki, albo kompromisowo rezystory
2,2

o mocy równej połowie mocy głośników.

Natomiast odwrotna sytuacja: dołączenie głośnika 8−
omowego do wyjścia wzmacniacza przeznaczonego
do współpracy z obciążeniem 4

, absolutnie nie gro−

zi niczym złym. Oporność obciążenia zawsze może
być większa niż zalecana, mniejsza będzie tylko mak−
symalna moc wyjściowa, oddawana do głośnika.

Mam głośnik 1,5W 8 OHM. Czy mogę go podłączyć do wzmacniacza o mocy 16W? Czy te „tylko 1,5W” nie przeciąży wzmacniacza?

Zasady są tu takie same, jak przy rezystorach, tak−
że kolory mają takie same znaczenie (czarny – 0,
brązowy – 1, czerwony – 2, pomarańczowy – 3,
itd.) Należy tylko pamiętać, że wynik podany jest
w mikrohenrach. W praktyce problemem bywa o−
kreślenie, która kropka (pasek) oznacza pierwszą
cyfrę, która ostatnią.

Ostatnia kropka (jeśli jest) koduje tolerancję. Ponie−
waż nie ma precyzyjnych dławików 1 czy 2−procen−
towych, tolerancja wynosi 5% (bardzo rzadko),
a częściej 10% lub 20%. Jeśli więc występuje kropka
(pasek) srebrny lub złoty, oznacza on ostatnią krop−
kę kodującą tolerancję. Przy tolerancji 20% kropki
się nie drukuje, i to jest dodatkowe utrudnienie.

Wtedy wartość indukcyjności należy określić z trzech kro−
pek pamiętając, że w szeregu E6 występują tylko nastę−
pujące nominały: 1; 1,5; 2,2; 3,3; 4,7; 6,8; 10; 15, itd...
Ponieważ pomyłki w interpretacji kodu mogą dać
przykre skutki, warto kupić kilka różnych dławików
o znanej indukcyjności i przekonać się, jak są o−
znaczane.

Jaki jest kod paskowy stosowany do cechowania miniaturowych dławików?

Zasilacze wtyczkowe cieszą się obecnie bardzo du−
żym powodzeniem. Jednak niektórzy młodzi elektroni−
cy chcieliby je dodatkowo zmodyfikować i ulepszyć.

Stanowczo odradzamy jakiejkolwiek przeróbki fab−
rycznych zasilaczy!

Wszystkie urządzenia fabryczne spełniają wymaga−
nia bezpieczeństwa i mają odpowiedni atest. Prze−
róbki przeprowadzane przez amatorów mogą

w poważnym stopniu pogorszyć bezpieczeństwo u−
żytkowania. Czytelnik, który zadał tak nieprecyzyjne
pytanie, z pewnością nie orientuje się w podstawo−
wych problemach technicznych, a tym bardziej nie
zna zasad bezpieczeństwa. W żadnym wypadku
nie powinien więc eksperymentować z urządzenia−
mi zasilanymi z sieci energetycznej, bo może się to
dla niego skończyć tragicznie.

Młodzi i niedoświadczeni Czytelnicy powinni do
zasilania swoich układów używać wyłącznie orygi−
nalnych zasilaczy fabrycznych oraz baterii. Wszel−
kie prace z układami zasilanymi bezpośrednio
z sieci powinni wykonywać jedynie pod opieką
wykwalifikowanych instruktorów mających stoso−
wną wiedzę i uprawnienia. Taki instruktor z pewno−
ścią udzieli potrzebnych informacji.

Czy w uniwersalnym zasilaczu wtyczkowym mogę zmienić transformator na większy (np. 1,5A)? Co jeszcze musiałbym zmienić?

Czy można stosować stabilizatory scalone 78XX
do stabilizacji napięć innych, niż ich napięcie
nominalne?
Tak. Wystarczy włączyć w obwód wyprowadze−
nia masy diodę Zenera lub pełniące rolę diod Ze−
nera: diody świe−
cące lub zwykłe
diody krzemowe.
Przykłady pokaza−
ne są na rysunku.
Taki

stabilizator

ma napięcie wyż−
sze od swego na−
pięcia nominalnego o spadek napięcia na dio−
dzie (diodach). Ponieważ dodanie diod nieco
pogarsza parametry stabilizacji, sposób ten nie
jest zalecany do precyzyjnych urządzeń.
W każdym przypadku lepiej jest zastosować sta−
bilizator o regulowanym napięciu wyjściowym,
na przykład z kostką LM317.
Temat stabilizatorów został wyczerpująco omó−
wiony w EdW 9/96 oraz 10/96. Egzemplarze
archiwalne są do nabycia drogą przedpłaty –
warunki na stronie 86.

rry

ys

s.. 1

1

rry

ys

s.. 2

2


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
32 02 R2FT1
32 02 00 00 xxx Kontrolle o L doc
32 02 00 00 xxx Kontrolle (2) doc
32 02 00 00 xxx Kontrolle o L (2) doc
2005 02 32
02 01 11 11 01 32 Kolokwium1C
02 01 11 12 01 37 2010 12 31 13 22 32
dictionary and exercises. ch 12 language focus 32-33, 02 law
2010 02 05 09;32;54
2003 02 32
grupa.02.zajecia.nr.32
2002 02 32
2014 03 02 11 02 32 01id 28513 Nieznany
o1 02 u kodeks pracy 311[32]

więcej podobnych podstron