Monika Dziadosz
TERAPIA POZNAWCZO-BEHAWIORALNA
W RESOCJALIZACJI SPRAWCÓW
PRZESTĘPSTW SEKSUALNYCH
1
Wprowadzenie
Terapia i resocjalizacja przestępców seksualnych wywołują ożywioną dys-
kusję społeczną, która zazwyczaj przybiera formę wymiany przekonań opar-
tych nie na rzetelnej, potwierdzanej naukowo wiedzy, lecz na własnej intuicji
i mitach, czy stereotypach funkcjonujących w społeczeństwie. Gdy poruszany
zostaje temat przestępstw na tle seksualnym, szczególnie tych, których ofiarami
są dzieci, trudno o obiektywne, pozbawione silnych emocji spojrzenie. Jednak
tylko wyważone, wolne od lęku i uprzedzeń stanowisko wobec problemu po-
zwoli znaleźć jego rozwiązanie.
Chociaż sposób postrzegania przestępców seksualnych i strategii postę-
powania z nimi wciąż się zmienia, to nadal w większości społeczeństw domi-
nują głosy, które domagają się zaostrzenia kar wymierzanych tym sprawcom.
Postuluje się długoterminowe kary pozbawienia wolności czy kastrację jako
odpłatę za te, jak pisze K. Pospiszyl
2
„odrażające przestępstwa”. Długotrwała
izolacja osób, które dopuściły się tego rodzaju czynów, wydaje się dawać jed-
nak złudne poczucie bezpieczeństwa, gdyż jak pokazują wyniki badań, „kara
pozbawienia wolności sama w sobie nie zmniejsza znacząco prawdopodobień-
stwa powrotu do zachowań dewiacyjnych”
3
. Takie rozwiązanie chroni społe-
czeństwo przed przestępcą jedynie do chwili opuszczenia przez niego zakładu
karnego. Niestety wielu spośród sprawców po wyjściu na wolność popełnia
przestępstwo po raz kolejny.
Powrotność do przestępstwa w dużej mierze zależy od oddziaływań tera-
peutycznych, którym poddawany jest skazany w trakcie odbywania kary pozba-
wienia wolności i po jej zakończeniu. Resocjalizacja osób, dopuszczających się
czynów przeciwko wolności i obyczajności seksualnej, szczególnie tych, u któ-
1
Artykuł opracowano na podstawie pracy magisterskiej
Terapia poznawczo-behawioralna w resocjalizacji
sprawców przestępstw seksualnych, napisanej pod kierunkiem prof. zw. dr. hab. Bronisława Urbana.
2
K. Pospiszyl,
Przestępstwa seksualne, PWN, Warszawa 2009, s. 9.
3
P. Marcinek, A. Peda,
Terapia sprawców przestępstw seksualnych w warunkach izolacji więziennej, „Seksuolo-
gia Polska” 2009, nr 7 (2), s. 60.
102
Monika Dziadosz
rych stwierdzono zaburzenia preferencji seksualnych, jest zadaniem niezwykle
trudnym. Współcześnie specjaliści wielu dziedzin nauki czynią starania, aby
udoskonalać programy resocjalizacji przestępców seksualnych. Istnieje wiele
koncepcji, które starają się tłumaczyć genezę i mechanizmy dewiacyjnych za-
chowań seksualnych oraz wskazywać sposoby ich leczenia. Gdy w latach sześć-
dziesiątych ubiegłego wieku nastąpił rozwój lecznictwa sprawców przemocy
seksualnej, wykorzystywano głównie metody farmakologiczne, chirurgiczne
oraz stopniowo wprowadzano psychoterapię. Bardziej planowane i sprawdzane
pod względem skuteczności i etyczności oddziaływania terapeutyczne rozwinę-
ły się w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych
4
. Obecnie najpopularniej-
szym i najczęściej wykorzystywanym podejściem w resocjalizacji przestępców
seksualnych jest podejście poznawczo-behawioralne.
Terapia poznawczo-behawioralna
Podejście poznawczo-behawioralne, które jest wynikiem łączenia teorii
poznawczej z teorią społecznego uczenia się, koncentruje się zarówno na ze-
wnętrznym zachowaniu jednostki, jak i na jej procesach wewnętrznych – uczu-
ciach i myśleniu. W poznawczych koncepcjach osobowości podkreśla się tak-
że rolę systemu kontroli (wewnętrznej i zewnętrznej), a tym samym rolę woli
człowieka, którą w behawioryzmie pomijano
5
. Należ dodać, iż oddziaływania
terapeutyczne oparte na podejściu poznawczo-behawioralnym zawierają tak-
że nowe, skuteczne rozwiązania proponowane przez koncepcje psychodyna-
miczne. Jak pisze Michelson, „głównym wyznacznikiem skuteczności współ-
czesnych programów resocjalizacyjnych jest integracja wielu nadających się do
danego typu i przypadku wykolejenia podejść modyfikujących niepożądane po-
stacie zachowania się”
6
.
Koncepcja poznawczo-behawioralna stanowi najczęściej wykorzystywaną
teoretyczną „bazę” współczesnych programów korekcyjnych. Za jej twórców
uważani są: autor Terapii Kognitywnej – Aaron Beck oraz Albert Ellis, który
stworzył Racjonalną Behawiorystyczną Terapię Kognitywną
7
.
Badania pokazują, że pod koniec lat osiemdziesiątych XX wieku ok. 70% te-
rapeutów w USA pracowało w nurcie psychoterapii poznawczo-behawioralnej.
Od tego czasu popularność tej koncepcji stale rośnie. Początkowo skuteczność
4
Z. Lew-Starowicz,
Seksuologia sądowe, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2000.
5
B. Urban,
Kognitywno-interakcyjne podstawy współczesnej resocjalizacji, [w:] M. Konopczyński, B.M. Nowak
(red.),
Resocjalizacja. Ciągłość i zmiana, Wydawnictwo „Pedagogium”, Warszawa 2008, s. 28-38; R. Opo-
ra,
Terapia poznawczo-behawioralna w resocjalizacji, [w:] A. Rejzner, P. Szczepanik (red.), Terapia w resocjali-
zacji. Cz. 1. Ujęcie teoretyczne, Wydawnictwo „Żak”, Warszawa 2009, s. 138-149.
6
Za: K. Pospiszyl,
Współczesne prądy w naukach społecznych a teoria i praktyka resocjalizacyjna. Psychologiczne
podstawy resocjalizacji, [w:] B. Urban, J.M. Stanik (red.), Resocjalizacja. Teoria i praktyka pedagogiczna. T. 1,
Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2007, s. 93.
7
K. Pospiszyl,
Przestępstwa seksualne, PWN, Warszawa 2009.
103
Terapia poznawczo-behawioralna w resocjalizacji sprawców przestępstw seksualnych
terapii poznawczo-behawioralnej potwierdzono w przypadku pacjentów ner-
wicowych i depresyjnych, z czasem zaczęto stosować ją także w resocjalizacji
sprawców przestępstw seksualnych. Obecnie z podejściem kognitywno-beha-
wioralnym w terapii tych przestępców specjaliści wiążą ogromne nadzieje na
„przezwyciężenie tak uporczywych i szkodliwych ze społecznego punktu wi-
dzenia uzależnień, jak wypaczone i prawnie zakazane praktyki seksualne”
8
.
Teoria poznawczo-behawioralna odrzuca prosty determinizm ludzkich
zachowań. Uznaje ona człowieka za twórcę znaczeń, za podmiot przetwa-
rzający informacje, które do niego docierają, stale uczący się nowych sposo-
bów reagowania. Jednostka dzięki analizie sytuacji „reaguje (behawioralnie,
emocjonalnie, poznawczo) w sposób kontekstowo, biograficznie i sytuacyjnie
uwarunkowany”
9
. Jak pisze Meichenbaum, „ludzie aktywnie tworzą swoją oso-
bistą rzeczywistość i kreują własne reprezentacyjne modele świata”
10
.
Głównym założeniem teorii poznawczo-behawioralnej jest traktowanie
osobowości jako systemu. Podejście to podkreśla konieczność uwzględnienia
w analizie funkcjonowania człowieka zarówno jego zachowań, jak i uczuć i my-
śli. System osobowości tworzony jest przez te trzy elementy, które są ze sobą
ściśle powiązane – zmiana jednego z nich skutkuje zmianą w dwóch pozosta-
łych. Zasada ta została określona przez A. Ellisa jako
zasada ABC, w której:
A to Aktywujące zdarzenie (Activating event), którym może być rzeczywi-
ste wydarzenie, inne życiowe doznanie, sen, emocja, wyobrażenie;
B oznacza Przekonanie (Belief), zarówno przekonanie kluczowe, jak
i ukryte, pośredniczące czy myśl automatyczna;
C – Konsekwencje (Conseguence), do których prowadzi określone przeko-
nanie, myśl czy emocja
11
.
Podejście poznawczo-behawioralne zakłada, że myśli mają wpływ na emocje
i zachowanie, więc wszelkie zaburzenia emocjonalne czy zaburzenia w zachowaniu
mają swoje źródło w zaburzeniach myślenia
12
. Z nieprawidłowościami funkcjono-
wania człowieka mamy do czynienia wówczas, gdy zostaje ukształtowany ugrunto-
wany i pojawiający się w trudnych sytuacjach, negatywny sposób myślenia (przeko-
nania) o sobie samym, swoich relacjach z otoczeniem oraz o przyszłości (triada po-
znawcza Becka)
13
. Jeśli negatywne przekonania pojawiają się rzadko i trwają krótko
to są czymś normalnym. Problem zaczyna się, gdy stają się one częstsze i dotyczą
8
Ibidem, s. 118.
9
M. Bernasiewicz,
Teoria kognitywno-behawioralna i interakcjonizm symboliczny w teorii resocjalizacji, „Resocja-
lizacja Polska” 2011, nr 2, s. 138.
10
Za: R. Opora,
Ewolucja niedostosowania społecznego jako rezultat zmian w zakresie odporności psychicznej
i zniekształceń poznawczych, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk 2009, s. 94.
11
B. Curwen, S. Palmer, P. Ruddell,
Poznawczo-behawioralna terapia krótkoterminowa, Gdańskie Wydawni-
ctwo Psychologiczne, Gdańsk 2006.
12
Ibidem.
13
A. Barczykowska,
Podejście kognitywno-behawioralne w pracy penitencjarnej i postpenitencjarnej (na przykładzie
wybranych programów korekcyjnych stosowanych w USA), „Probacja” 2011, nr 2, s. 87-113.
104
Monika Dziadosz
coraz większej ilości sfer człowieka. Błędne przekonania poznawcze związane są
zazwyczaj ze
zniekształceniami poznawczymi, nazywanymi też błędami myśle-
nia czy „skrzywionym myśleniem”
14
. Wśród głównych zniekształceń poznawczych,
które pojawiają się u osób niedostosowanych społecznie wymienić można: egocen-
tryzm, myślenie dychotomiczne, nadmierną generalizację, katastrofizację, persona-
lizowanie, obwinianie innych, etykietowanie, minimalizowanie, czytanie w myślach
oraz lekceważenie lub pomijanie pozytywnych informacji.
Egocentryzm przejawia się w częstym bądź zupełnym pomijaniu punktu
widzenia innych osób, w podporządkowaniu otaczającej rzeczywistości swoim
własnym pragnieniom, oczekiwaniom, potrzebom. Osoba posiadająca to, naj-
częściej występujące w przypadku niedostosowania społecznego, zniekształce-
nie poznawcze nie liczy się ze zdaniem i z uczuciami innych, ważny jest dla niej
jedynie jej własny interes, osiągnięcie sukcesu przy minimalnym wysiłku
15
.
Generalizacja (uogólnienie), polega na zbyt częstym używaniu sformuło-
wań takich jak „nigdy, wszystko, zawsze”. Pojawiają się także myśli zawierające
imperatywy „powinienem” czy „muszę”. Ten błąd myślenia wynika z faktu, iż
jednostki niedostosowane posiadają nieelastyczne przekonania na temat tego
jak należy się zachowywać, a każde odstępstwo od tego schematu jest ocenia-
ne bardzo negatywnie. Z generalizacją związane jest kolejne zniekształcenie
poznawcze –
myślenie dychotomiczne. Oznacza ono czarno-białe widzenie
świata, przekonanie, że „nie ma nic pomiędzy”. Osoby tak myślące, twierdzą na
przykład, że „albo jest się na pierwszym miejscu, albo się przegrywa” lub „jeśli
ktoś nie jest po naszej stronie, to jest przeciwko nam”
16
.
Z kolei
katastrofizacja jest przewidywaniem najgorszego scenariusza zdarzeń,
czemu towarzyszy lęk, gotowość do walki lub ucieczki. U źródeł tego zniekształce-
nia poznawczego leżą wrogie atrybucje, czyli przypisywanie innym osobom wrogich
intencji, złych zamiarów. Bodźce wypływające z otoczenia zaburzonej jednostki ja-
wią się jej jako zagrażające. Poza tym u katastrofizujących osób dochodzi do selek-
tywnego kodowania, tzn. odbierania jedynie tych informacji, które są niepokojące,
a pomijania pozytywnych, przeczących napawającym lękiem wizjom
17
.
Kolejnym zniekształceniem poznawczym jest
personalizacja czyli poczucie,
że powodem wszelkich zachowań innych ludzi jest sama jednostka. Osoba taka
nie dostrzega alternatywnych przyczyn postępowania jednostek z jej otoczenia
18
.
Jednostki przejawiające błędy myślenia często
obwiniają innych za włas-
ne dewiacyjne zachowania. Winę przypisują one nie tylko osobom, ale tak-
że problemom życiowym, chorobom, środkom psychoaktywnym. Starają się
14
B. Curwen, S. Palmer, P. Ruddell,
Poznawczo-behawioralna terapia krótkoterminowa, Gdańskie Wydawni-
ctwo Psychologiczne, Gdańsk 2006.
15
R. Opora,
Terapia poznawczo-behawioralna w resocjalizacji, [w:] A. Rejzner, P. Szczepanik (red.), Terapia
w resocjalizacji. Cz. 1. Ujęcie teoretyczne, Wydawnictwo „Żak”, Warszawa 2009, s. 138-149.
16
Ibidem.
17
Ibidem.
18
Ibidem.
105
Terapia poznawczo-behawioralna w resocjalizacji sprawców przestępstw seksualnych
usprawiedliwić swoje zachowania przed otoczeniem i przed sobą samym, nie są
w stanie wziąć odpowiedzialności
19
.
Sposobem na pozbycie się wyrzutów sumienia i utwierdzenie się w prze-
konaniu o słuszności swojego zachowania jest także
minimalizowanie. Jego
przejawem jest kwestionowanie wyrządzonej swoim czynem szkody, a nawet
przedstawianie go jako prawidłowego, pożądanego
20
.
Osoby niedostosowane społecznie często przypisują innym ludziom i sobie
ogólnikowe i sztywne
etykiety. Poza tym obserwuje się u nich błąd myślenia
określany jako
czytanie w myślach, czyli przekonanie, że wiedzą co inni myślą
i nie potrzebują potwierdzenia swoich przypuszczeń.
Częstym zniekształceniem poznawczym jest także
lekceważenie lub po-
mijanie informacji pozytywnych, ujawniające się w sformułowaniach typu
„udało mi się wykonać zadanie, ale to nie moja zasługa, było po prostu łatwe
i miałem dużo szczęścia”
21
.
Zniekształcenia poznawcze pojawiają się także u ludzi „zdrowych”, nieprze-
jawiających poważniejszych zaburzeń, pełnią one rolę mechanizmów ochron-
nych. Problem pojawia się, gdy osoba przejawia liczne zniekształcenia poznaw-
cze, które utrudniają lub wręcz uniemożliwiają jej prawidłowe funkcjonowanie,
co w konsekwencji prowadzić może nawet do tak skrajnych przejawów niedo-
stosowania społecznego jak czyny przestępne, w tym przestępstwa seksualne.
Szczególne zaburzenia myślenia, emocji i zachowania przejawiają osoby, które
popełniły przestępstwo na tle seksualnym. Do głównych czynników determinują-
cych ich zachowanie należą zniekształcenia poznawcze, błędne przekonania oraz
stereotypy, które dotyczą zachowań seksualnych. Uruchamiają i podtrzymują one
proces decyzyjny, którego finalnym etapem może być dewiacyjny czyn seksualny
22
.
W świadomości sprawcy przemocy seksualnej funkcjonują mity dotyczące sek-
sualności, pozycji kobiety i mężczyzny lub, w przypadku pedofilów, zniekształco-
ny obraz dziecka. Nieprawidłowe myślenie podtrzymują także obecne od wieków
w kulturze stereotypy, m.in. o prawie mężczyzny do stosowania siły, o uległości
kobiet i ich pragnieniu bycia zgwałconą
23
. Wszystko to służy usprawiedliwianiu
swoich czynów przez dewianta. Jako że dewiacyjne zachowania są wynikiem błęd-
nego myślenia, terapia poznawczo-behawioralna skupiać powinna się zatem przede
wszystkim korygowaniu błędnych, dezadaptacyjnych myśli. W terapii poznawczo-
-behawioralnej zachowania ulegają zmianie także na drodze modelowania, odgry-
wania ról i pod wpływem treningu umiejętności społecznych
24
.
19
Ibidem.
20
Ibidem.
21
Ibidem.
22
R. Rutkowski, W. Sroka,
Sprawcy przestępstw seksualnych – oddziaływania terapeutyczne w okresie odbywania
kary pozbawienia wolności, „Dziecko krzywdzone. Teoria. Badania. Praktyka” 2007b, nr 1, s. 128-139.
23
K. Pospiszyl,
Przestępstwa seksualne, PWN, Warszawa 2009.
24
P. Marcinek, A. Peda,
Terapia sprawców przestępstw seksualnych w warunkach izolacji więziennej, „Seksuolo-
gia Polska” 2009, nr 7 (2), s. 59-64.
106
Monika Dziadosz
Wśród cech oddziaływań opartych na teorii kognitywno-poznawczej wy-
mienia się:
założenie, że
zmiana sposobu myślenia pociąga za sobą zmianę
w sferze emocji i zachowań;
zorientowanie na wyznaczony
cel, a co za tym idzie ograniczenie czaso-
we i krótkoterminowość;
przebieg oddziaływań jest
ustrukturalizowany – wymaga to jak najlep-
szego wykorzystania wyznaczonego na terapię czasu;
sojusz terapeutyczny, czyli właściwa relacja pacjenta z terapeutą, która
daje poczucie bezpieczeństwa umożliwiające szczere „otwarcie się”; tera-
peuta w tej relacji jest dyrektywny, nadaje jej kierunek, posiada przewagę,
jednak darzy klienta bezwarunkową akceptacją;
współpraca pacjenta z terapeutą – pacjent traktowany jest podmioto-
wo; cele terapii są ustalane wspólnie; terapeuta jest ekspertem z zakresu
mechanizmów tworzenia się problemów, przeżyć, emocji i refleksji;
psychoedukacja – przekazywanie w jasny i zrozumiały sposób wiedzy
dotyczącej przejawianego przez klienta zaburzenia; uświadamianie pa-
cjenta w kwestii przebiegu i postępów w terapii;
wielość technik terapeutycznych, takich jak: genogram, dialog sokra-
tejski, techniki wyobrażeniowe, technika pisania listów, hiperwentylacji,
planowanej aktywności czy systematyczna desensytyazcja
25
.
Metody poznawczo-behawioralne zawierają następujące elementy: identyfi-
kacja czynników ryzyka nawrotu, konfrontowanie zaprzeczeń, wzrost empatii,
minimalizacja dewiacyjnego podniecenia, kształtowanie umiejętności społecz-
nych, korygowanie zniekształceń poznawczych oraz jeśli zachodzi taka potrze-
ba, odwoływanie się do doświadczeń sprawcy jako ofiary
26
.
Strategie i metody oddziaływań poznawczo-behawioralnych stosowa-
nych w terapii sprawców przestępstw seksualnych podzielić można na dwie
grupy, w zależności od przyczyn zaburzonego zachowania jednostki. Pierwsze
z nich koncentrują się na zmianie błędnych przekonań wpływających na nie-
właściwą ocenę własnych działań, druga grupa z kolei ma na celu korygowanie
wadliwych sposobów zachowania się i naukę właściwych reakcji
27
.
Oddziaływania korekcyjne, które mają prowadzić do prawidłowej i rzetelnej
oceny popełnionych czynów to zabiegi skupiające się na zmianie zniekształceń po-
znawczych dotyczących głównie oceny przestępstwa, jego konsekwencji, własnej
odpowiedzialności za czyn, dewiacyjnych skłonności i iluzji posiadania nad nimi
kontroli. Wypaczony osąd ofiary, własnej osoby oraz swoich czynów „prostuje się”
25
A. Barczykowska,
Podejście kognitywno-behawioralne w pracy penitencjarnej i postpenitencjarnej (na przykładzie
wybranych programów korekcyjnych stosowanych w USA), „Probacja” 2011, nr 2, s. 87-113.
26
Z. Lew-Starowicz,
Seksuologia sądowe, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2000.
27
K. Pospiszyl,
Strategie i metody oddziaływań resocjalizacyjnych na przestępców seksualnych, „Przegląd Wię-
ziennictwa Polskiego” 2002, nr 34-35, s. 43-66.
107
Terapia poznawczo-behawioralna w resocjalizacji sprawców przestępstw seksualnych
na sesjach indywidualnych, ale najlepsze efekty dają dyskusje tych kwestii w grupie
terapeutycznej. Zniekształcenia poznawcze ściśle związane są innymi cechami oso-
bowości, nad którymi pracuje się metodami poznawczo-behawioralnymi. Ustalić
należy m.in. poziom samooceny, empatię, wcześniejsze traumatyczne doświadcze-
nia sprawcy, szczególnie te związane z byciem ofiarą przemocy seksualnej, jego
umiejętności interpersonalne oraz ewentualne uzależnienia
28
.
Terapia poznawczo-behawioralna, jak każda inna posiada zarówno wady, jak
i zalety, jednak w pracy z tak specyficzną grupą pacjentów, jaką są osoby od-
bywające karę pozbawienia wolności za przestępstwa seksualne, jest to najlep-
sza jak dotąd metoda oddziaływań. O jej wyborze przesądza przede wszystkim
krótkoterminowość, jasność procedur i potwierdzona badaniami skuteczność.
Programy wykorzystujące terapię poznawczo-behawioralną obecne są w reso-
cjalizacji już od dłuższego czasu. Najbardziej popularnym w USA i Wielkiej
Brytanii jest program
Straight Thinking on Probation (STOP) i jego modyfikacja
–
Sex Offender Treatment Programme (SOPT)
29
.
W polskich placówkach penitencjarnych specjalistyczne oddziaływania psy-
chokorekcyjne wobec przestępców seksualnych, do niedawna nie były realizo-
wane. Chociaż problematyka resocjalizacji tej grupy sprawców nie jest niczym
nowym, bo w literaturze obecna jest ona od końca lat siedemdziesiątych
30
, to
w praktyce programy resocjalizacyjne ukierunkowane na zmianę dewiacyjnych
zachowań seksualnych, są nowym rozwiązaniem. Tego rodzaju oddziaływania
uprawomocniono przepisami Kodeksu karnego i Kodeksu karnego wykonaw-
czego dopiero w roku 2006
31
.
Program Terapii Sprawców Przestępstw Seksualnych
(Zakład Karny w Rzeszowie)
Pierwszym z polskich programów jest Program Terapii Sprawców
Przestępstw na Tle Seksualnym. Jest on realizowany od 2005 roku w Zakładzie
Karnym w Rzeszowie na oddziale terapeutycznym dla skazanych z niepsycho-
tycznymi zaburzeniami psychicznymi. Adresowany jest on do osób skazanych
za przestępstwa określone w art. 197-203 k.k., u których stwierdzono zaburze-
nia preferencji seksualnych. Wśród przeciwwskazań do uczestnictwa w progra-
mie wymienia się: brak identyfikacji z problemem, brak odpowiedniej motywa-
cji do podjęcia terapii, upośledzenie umysłowe, masywne zaburzenia psychicz-
ne oraz uzależnienie od środków psychoaktywnych (chyba, że kandydat odbył
28
K. Pospiszyl,
Przestępstwa seksualne, PWN, Warszawa 2009.
29
Ibidem.
30
K. Imieliński,
Leczenie zaburzeń psychoseksualnych, [w:] T. Bilikiewicz, K. Imieliński (red.), Seksuologia
kliniczna, Państwowy Zakład Wydawnictw Lekarskich, Warszawa 1978, s. 346-350.
31
R. Rutkowski, W. Sroka,
Projekt systemu oddziaływań terapeutycznych wobec sprawców przestępstw na tle seksu-
alnym w okresie odbywania kary pozbawienia wolności, „Seksuologia Polska” 2007, nr 5 (1), s. 1-8.
108
Monika Dziadosz
terapię odwykową). Grupa terapeutyczna jest grupą zamkniętą, maksymalna
liczyć może 8 osób
32
.
Program Terapii Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym oparty jest na
założeniach terapii poznawczo-behawioralnej i podobny jest w swojej struk-
turze do programu STOP. Głównym celem oddziaływań terapeutycznych jest
tu nauka akceptowanych społecznie zachowań, szczególnie zachowań seksual-
nych. W procesie terapii zmianie ulec mają zniekształcone przekonania i myśli
dotyczące seksualności
33
.
Program przebiega w trzech fazach, z których każda składa się z modułów
podzielonych na kilka, prowadzony zgodnie ze ściśle określonym planem, sesji.
Większość zajęć odbywa się w grupie, ale równocześnie prowadzona jest tera-
pia indywidualna, edukacja seksualna oraz trening interpersonalny. Cały pro-
gram trwa 10 miesięcy, w ciągu których odbywają się dwie dwugodzinne sesje
tygodniowo
34
.
Zasadniczą część Programu Terapii Sprawców Przestępstw na Tle
Seksualnym poprzedza nabór kandydatów, ocena ich potrzeb terapeutycznych
– statycznych i dynamicznych czynników ryzyka oraz określenie motywacji do
zmiany. Celem wstępnego etapu programu jest także minimalizowanie obaw
kandydatów dotyczących uczestnictwa w sesjach grupowych, a także zaplano-
wanie czasu odbywania kary pozbawienia wolności, tak by był on wykorzystany
w optymalny, wspierający terapię sposób
35
.
Pierwszą fazę programu zasadniczego rozpoczyna sformułowanie i za-
twierdzenie kontraktu terapeutycznego. Reguły obowiązujące podczas sesji dają
uczestnikom poczucie bezpieczeństwa, minimalizują ich obawy i angażują ich
bardziej w proces terapii. Terapeuta dąży do integracji grupy, stworzenia warun-
ków sprzyjających „otwarciu się”. W pierwszej fazie kładzie się nacisk na to, by
sprawca przyznał się do zarzucanych mu czynów, przyjął odpowiedzialność za
nie i uświadomił sobie jakie szkody przyniosły one ofierze
36
.
Oddziaływania w pierwszej fazie programu ukierunkowane są jednak przede
wszystkim na to, aby poznać sztywne wzorce zachowań występujące w dotych-
czasowym funkcjonowaniu uczestników oraz, aby „uzyskać wgląd i przeanali-
zować strukturę decyzyjną popełnionego przestępstwa”
37
. Ważne jest określenie
32
R. Rutkowski, W. Sroka,
Program terapii sprawców przestępstw seksualnych, [w:] M. Marczak (red.), Re-
socjalizacyjne programy penitencjarne realizowane przez Służbę Więzienną w Polsce, Wydawnictwo „Impuls”,
Kraków 2009, s. 233-241.
33
R. Rutkowski, W. Sroka,
Projekt systemu oddziaływań terapeutycznych wobec sprawców przestępstw na tle seksu-
alnym w okresie odbywania kary pozbawienia wolności, „Seksuologia Polska” 2007a, nr 5 (1), s. 1-8.
34
Ibidem.
35
R. Rutkowski, W. Sroka,
Program terapii sprawców przestępstw seksualnych, [w:] M. Marczak (red.), Re-
socjalizacyjne programy penitencjarne realizowane przez Służbę Więzienną w Polsce, Wydawnictwo „Impuls”,
Kraków 2009, s. 233-241.
36
R. Rutkowski, W. Sroka,
Projekt systemu oddziaływań terapeutycznych wobec sprawców przestępstw na tle seksu-
alnym w okresie odbywania kary pozbawienia wolności, „Seksuologia Polska” 2007, nr 5 (1), s. 1-8.
37
R. Rutkowski, W. Sroka,
Program terapii sprawców przestępstw seksualnych, [w:] M. Marczak (red.), Re-
109
Terapia poznawczo-behawioralna w resocjalizacji sprawców przestępstw seksualnych
etapów cyklu dewiacyjnego każdego ze sprawców, zidentyfikowanie zniekształ-
ceń poznawczych, myśli automatycznych oraz czynników, które mogą okazać
się czynnikami spustowymi przestępczych zachowań
38
.
Aby móc zrozumieć przyczyny zaburzeń preferencji seksualnych sprawców
konieczne jest poznanie ich indywidualnych biografii i przyglądnięcie się im
z perspektywy popełnionych przestępstw. Po dokonaniu takiej analizy, uczest-
nicy mają za zadanie dokładne prześledzenie przebiegu popełnionego przestęp-
stwa, tak by skonfrontować własne zniekształcenia poznawcze z rzeczywistoś-
cią, konsekwencjami, które są z reguły przez nich minimalizowane
39
.
Faza druga programu to trening empatii. Na tym etapie dąży się do wzbu-
dzenia współczucia względem pokrzywdzonych osób, do ukształtowania umie-
jętności emocjonalnego identyfikowania się z nimi. Aby osiągnąć ten cel naj-
pierw należy odwołać się do osobistych traumatycznych doświadczeń sprawcy,
w których sam był ofiarą. Następnie zapoznaje się uczestnika terapii ze skutka-
mi seksualnego wykorzystania, dąży się do zmiany instrumentalnego traktowa-
nia drugiej osoby i ukształtowania empatycznych odruchów wobec niej
40
.
Jedną z metod wykorzystywanych w treningu empatii jest pisanie „listu od
ofiary”. Metoda ta polega na odwróceniu ról, sprawca ma spojrzeć na czyn,
którego się dopuścił i na samego siebie z perspektywy ofiary. Ważne, aby list był
analizowany przez terapeutę i innych uczestników pod względem posiadanych
przez autora błędów poznawczych dotyczących ofiary
41
.
Ostatnia,
trzecia faza programu jest treningiem zapobiegania nawrotom,
ma więc na celu opracowanie i przyswojenie sobie przez uczestników, prawid-
łowych „struktur decyzyjnych i sposobów radzenia sobie z napięciem emocjo-
nalnym, seksualnym”
42
. Ważne jest także, uświadomienie pacjentom, że nie są
wyleczeni, że muszą liczyć się z ryzykiem nawrotu i dlatego powinni kontynuo-
wać terapię po opuszczeniu zakładu karnego.
Tym, za co programy oparte na terapii poznawczo-behawioralnej są cenio-
ne, jest ich skuteczność, która sprawdzana jest w procesie ewaluacji. Ocena
końcowa Programu Terapii Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym jest
dokonywana na podstawie analizy: charakteru uczestnictwa w programie, prac
socjalizacyjne programy penitencjarne realizowane przez Służbę Więzienną w Polsce, Wydawnictwo „Impuls”,
Kraków 2009, s. 237.
38
R. Rutkowski, W. Sroka,
Projekt systemu oddziaływań terapeutycznych wobec sprawców przestępstw na tle seksu-
alnym w okresie odbywania kary pozbawienia wolności, „Seksuologia Polska” 2007, nr 5 (1), s. 1-8.
39
Ibidem.
40
R. Rutkowski, W. Sroka,
Program terapii sprawców przestępstw seksualnych, [w:] M. Marczak (red.), Re-
socjalizacyjne programy penitencjarne realizowane przez Służbę Więzienną w Polsce, Wydawnictwo „Impuls”,
Kraków 2009.
41
R. Rutkowski, W. Sroka,
Projekt systemu oddziaływań terapeutycznych wobec sprawców przestępstw na tle seksu-
alnym w okresie odbywania kary pozbawienia wolności, „Seksuologia Polska” 2007, nr 5 (1), s. 1-8.
42
R. Rutkowski, W. Sroka,
Program terapii sprawców przestępstw seksualnych, [w:] M. Marczak (red.), Re-
socjalizacyjne programy penitencjarne realizowane przez Służbę Więzienną w Polsce, Wydawnictwo „Impuls”,
Kraków 2009, s. 238.
110
Monika Dziadosz
wykonach w czasie terapii, wiedzy i umiejętności zdobytych przez uczestników
w czasie programu, subiektywnie postrzeganych efektów terapii przez uczest-
ników oraz wskaźników (szczególnie dynamicznych) ryzyka powrotności do
przestępstwa
43
.
O rzeczywistym poziomie efektywności programu terapii sprawców prze-
stępstw mówić można w przypadku osiągnięcia głównego celu, którym jest
brak lub minimalizacja stopnia recydywy. Jeśli chodzi o programy przeznaczo-
ne dla przestępców seksualnych to jak dotąd nie ma jeszcze polskich badań
nad ich skutecznością mierzoną za pomocą wskaźnika jakim jest powrotność
do przestępstwa. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest fakt, iż polskie programy
tego typu nie mają zbyt długiej historii i wielu z ich uczestników nie zakończy-
ło jeszcze odbywania kary pozbawienia wolności. Poza tym działania, które są
podejmowane wobec przestępców seksualnych nie stanowią systemu, nie są
kompleksowe – brak jest kontynuacji terapii i kontroli uczestników po opusz-
czeniu zakładu karnego
44
.
Wyniki badań własnych
Próbą odpowiedzi na potrzebę badań nad efektywnością polskich progra-
mów resocjalizacji przestępców seksualnych były badania własne przeprowa-
dzone w celu poznania efektów terapii poznawczo-behawioralnej tych spraw-
ców w warunkach izolacji więziennej. W badaniach uwzględniono zmiany w za-
kresie umiejscowienia poczucia kontroli, poziomu samooceny oraz zniekształ-
ceń poznawczych jakie dokonały się w czasie trwania programu terapii u jego
uczestników. Badania miały charakter
quasi-eksperymentu, gdyż to właśnie pro-
jekty badawcze, które oparte są na metodach eksperymentalnych i
quasi-ekspe-
rymentalnych, wskazywane są jako najwłaściwsze w badaniach nad efektywnoś-
cią oddziaływań resocjalizacyjnych
45
. Zastosowano technikę jednej grupy, okre-
ślaną jako schemat „pretest – posttest”, która polega na dwukrotnym pomiarze
wartości badanych zmiennych w jednej grupie. Pre-test wykonano przed roz-
poczęciem programu terapii, post-test natomiast po siedmiu miesiącach jego
trwania. W badaniach posłużono się czterema narzędziami: Kwestionariuszem
Delta do badania umiejscowienia poczucia kontroli, Inwentarzem Samowiedzy
(autorem obu narzędzi jest R. Drwal) oraz dwoma narzędziami skonstruo-
wanymi na potrzeby niniejszych badań – Kwestionariuszem Zniekształceń
Poznawczych (ZP) i kwestionariuszem ankiety, zawierającym pytania dotyczące
efektywności programu terapii w ocenie jego uczestników.
43
Ibidem.
44
P. Marcinek, A. Peda,
Terapia sprawców przestępstw seksualnych w warunkach izolacji więziennej, „Seksuolo-
gia Polska” 2009, nr 7 (2), s. 59-64.
45
R. Opora,
Sposoby pomiaru efektywności resocjalizacyjnej, [w:] B. Urban, M. Konopczyński (red.), Pro-
filaktyka i probacja w środowisku lokalnym, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2012.
111
Terapia poznawczo-behawioralna w resocjalizacji sprawców przestępstw seksualnych
Badaniu poddano przestępców seksualnych uczestniczących w Programie Terapii
Sprawców na Tle Seksualnym, który opisano wcześniej w niniejszym artykule.
Pierwszemu badaniu poddano wszystkie osoby zakwalifikowane do edycji Programu
na rok 2012/2013. Utworzono dwie grupy terapeutyczne liczące po 8 osób każda,
przebadano więc 16 skazanych. Drugiemu badaniu, przeprowadzonemu po siedmiu
miesiącach trwania programu, poddano 9 osób, które zostały w Programie.
Badania były prowadzone od października 2012 roku do maja 2013 roku.
Poprzedzone były one badaniami pilotażowymi, które miały na celu spraw-
dzenie trafności stworzonego na potrzeby niniejszej pracy Kwestionariusza
Zniekształceń Poznawczych. Badaniami pilotażowymi objęto wszystkich 16
uczestników Programu Terapii Przestępstw na Tle Seksualnym oraz grupę
kontrolną złożoną z 16 niekaranych wcześniej mężczyzn, którzy znajdowali się
w podobnym wieku, posiadali podobne wykształcenie i stan cywilny co osoby
z grupy eksperymentalnej. Badania pilotażowe pokazały, że niektóre z pytań
należy sformułować w sposób bardziej zrozumiały dla badanych. Dokonano
więc potrzebnych zmian. Badania te przeprowadzono także w celu ustalenia,
które ze zniekształceń poznawczych uwzględnionych w Kwestionariuszu ZP
posiadają zarówno przestępcy seksualni, jak i osoby niekarane. Planowano usu-
nąć z kwestionariusza pytania dotyczące tych zniekształceń, które nie są specy-
ficzne dla skazanych. Jednakże w toku badań okazało się, że osoby niekarane
uzyskały wyższe wyniki w Kwestionariuszu ZP w 8 z 9 skal określających po-
szczególne rodzaje zniekształceń poznawczych. Z tego powodu nie usunięto
pytań żadnej ze skal kwestionariusza.
Po badaniach pilotażowych rozpoczęto zasadniczą część badań, którym
poddano tylko skazanych uczestniczących w programie terapii. Pierwszy raz
przebadano ich przed rozpoczęciem programu – początkiem października 2012
roku. Zestaw trzech narzędzi badawczych – Kwestionariusz Delta, Inwentarz
Samooceny i zmodyfikowany Kwestionariusz Zniekształceń Poznawczych –
został przekazany za pośrednictwem terapeutów skazanym. Skazani wypełniali
przekazane im kwestionariusze w swoich celach. Obecność współosadzonych
i brak kontroli badacza zapewne niekorzystnie wpłynął na udzielane przez ba-
danych odpowiedzi, jednak ze względu na specyficzną dla zakładu karnego or-
ganizację czasu, nie było możliwości przeprowadzenia badania w innej formie.
Od października skazanych poddawano oddziaływaniom terapeutycznym
opartym na podejściu poznawczo-behawioralnym. Realizowany program tera-
pii podzielony jest na trzy etapy. Działania na każdym z nich opisane zostały już
opisane w niniejszym artykule. Cały program trwa 10 miesięcy, jego zakończe-
nie planowane jest więc na sierpień 2013 roku. Z tego powodu badanie efektów
programu zostało przeprowadzone, nie tak jak planowano początkowo – po
zakończeniu terapii, ale po drugim etapie programu.
Drugie badanie zostało przeprowadzone w drugiej połowie maja 2013 roku.
Obejmowało ono grupę 9 uczestników Programu Terapii Sprawców na Tle
112
Monika Dziadosz
Seksualnym. Poza zastosowanymi wcześniej narzędziami – Kwestionariuszem
Delta, Inwentarzem Samowiedzy i Kwestionariuszem ZP, do zgromadzenia
materiału badawczego posłużono się także kwestionariuszem ankiety, który
zawierał pytania dotyczące opinii skazanych na temat efektywności programu.
Z badań przeprowadzonych przed rozpoczęciem Programu (pre-test) za
pomocą Kwestionariusza Delta wynika, że 7 z 16 osób posiadała
wewnętrzne
poczucie kontroli – LOCw (poziom 7-8 sten), z czego 3 osoby przejawiały
silnie wewnętrzne poczucie kontroli (1-2 sten). Wśród osób z LOCw było 4
osoby pierwszy raz karane i 2 recydywistów; 4 sprawcy wykorzystania seksu-
alnego małoletniego i 1 sprawca gwałtu na osobie dorosłej.
Zewnętrzne po-
czucie kontroli (poziom 7-10 sten) posiadało łącznie 6 skazanych – 3 pierw-
szy raz karanych, 2 recydywistów i 1 osoba, która nie podała danych odnoście
wcześniejszej karalności, ani wieku swojej ofiary. Spośród 10 pedofilów połowa
posiadała zewnętrzne poczucie kontroli. Tylko jeden badany posiadał skrajnie
zewnętrzne poczucie kontroli (poziom 9-10 sten).
Nieustalony typ poczucia
kontroli LOCn charakteryzował 3 osób.
Kwestionariusz Delta zawiera poza skalą LOC do badania umiejscowienia po-
czucia kontroli, także 10 pytań wchodzących w skład skali kłamstwa KŁ. Wysoki
wynik tej skali świadczy o tendencji badanego do zabiegania o aprobatę spo-
łeczną, do przedstawiania siebie w nadmiernie dobrym świetle. Większość (10
osób) badanych uzyskała wysokie wyniki na skali kłamstwa, co oznacza, że ich
odpowiedzi były nieszczere, co wynikać może z tego, że zależy im na aprobacie
społecznej. Można przypuszczać, iż skazani ci obawiali się, mimo zapewnień ba-
dacza, że wyniki badań zostaną włączone do ich akt i pociągnie to ze sobą okre-
ślone konsekwencje. Tylko 2 osoby uzyskały na skali KŁ niskie wyniki. Świadczy
to, o tym, że odpowiadały w sposób szczery. Takie wyniki w pytaniach kontrol-
nych mogą tłumaczyć to, iż na skali LOC aż 6 skazanych ujawniło wewnętrzne
poczucie kontroli, mimo iż jak pisze R. Drwal
46
za J.B. Rotterem: „«można by
naturalnie oczekiwać», że więźniowie posiadać będą bardziej zewnętrzny LOC”.
Kolejną zmienną, której dotyczyły badania był
poziom samooceny uczest-
ników Programu Terapii Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym. Zważywszy
na fakt, że samoocena jest jednym z czynników, na podstawie którego dokony-
wana jest końcowa ocena programu, przyjęto założenie, że przed rozpoczęciem
oddziaływań badani będą posiadać nieadekwatny – zbyt wysoki bądź zbyt niski
poziom samooceny. Wyniki badania przeprowadzonego przed rozpoczęciem
programu terapii pokazują, że 5 badanych posiadało wysoką samoocenę, z cze-
go 3 bardzo wysoką. Samoocenę na przeciętnym poziomie przejawiało 4 skaza-
nych, natomiast niską samoocenę 5 osób.
Ostatnią zmienną uwzględnioną w badaniach był
poziom zniekształcenia
poznawcze. Okazało się, że żaden z badanych nie uzyskał bardzo wysokiego
46
R.Ł. Drwal,
Osobowość wychowanków zakładów poprawczych: badania nad funkcjami podkultury zakładowej,
Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1981, s. 51.
113
Terapia poznawczo-behawioralna w resocjalizacji sprawców przestępstw seksualnych
wyniku w Kwestionariuszu Zniekształceń Poznawczych, wysoki wynik zdobyła
tylko 1 osoba. Połowa badanych osiągnęła wynik świadczący o niskim pozio-
mie zniekształceń poznawczych, 4 osoby o bardzo niskim, a wyniki na średnim
poziomie uzyskały 3 osoby. Najwyższe wyniki osoby z grupy eksperymentalnej
uzyskały na skali LPP – lekceważenie lub pomijanie pozytywnych informacji
(37 pkt), niżej znalazły się kolejno: myślenie dychotomiczne (MD – 27 pkt),
obwinianie innych (OBW – 25 pkt), czytanie w myślach (CZY – 24 pkt), mini-
malizowanie (MIN – 21 pkt), etykietowanie (ET – 19 pkt), egocentryzm (EGO
– 17 pkt), katastrofizacja (KAT – 15 pkt). Najniższe zaś wyniki badani uzyskali
na skali NG – nadmierna generalizacja (14 pkt).
Głównym problemem badawczym, którego rozwiązanie starano się zna-
leźć na drodze przeprowadzonych badań było pytanie dotyczące
efektów
terapii poznawczo-behawioralnej w resocjalizacji przestępców sek-
sualnych. Szukając odpowiedzi na główne pytanie badawcze przeprowa-
dzono badania przed rozpoczęciem realizowanego z Zakładzie Karnym
w Rzeszowie Programu Terapii Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym
oraz po siedmiu miesiącach jego trwania. Porównano ze sobą wyniki pre-te-
stu i post-testu. Oczekiwanymi efektami oddziaływań resocjalizacyjno-tera-
peutycznych miały być zmiany w zakresie umiejscowienia poczucia kontro-
li, poziomu samooceny i poziomu zniekształceń poznawczych uczestników
programu.
Założono, iż pod wpływem terapii poznawczo-behawioralnej badani zaczną
przejawiać bardziej wewnętrzne, poczucie kontroli. Porównując wyniki pre-
-testu i post-testu z wykorzystaniem Kwestionariusza Delta, zauważono, że taki
efekt uzyskano jedynie w dwóch przypadkach. U trzech osób był on odwrotny,
a poczucie kontroli 4 badanych nie uległo znaczącej zmianie.
Na etapie projektowania badań sformułowano także hipotezę o związku
uczestnictwa w programie terapii a zmianą w zakresie samooceny. Przypuszczano,
iż samoocena badanych stanie się bardziej adekwatna. Badania nie potwierdziły
jednak również i tej hipotezy. Poziom samooceny 3 skazanych nie uległ zmia-
nie, w przypadku 3 nastąpił jej wzrost, a 3 kolejnych spadek. Wśród 6 badanych,
których samoocena uległa zmianie, wyniki 4 były odwrotne do zamierzonych
– zbliżały się do skrajnych wyników w Inwentarzu Samowiedzy, co przekładało
się na zbyt wysoką bądź zbyt niską samoocenę.
Głównym celem Programu Terapii Sprawców Przestępstw na Tle
Seksualnym była zmiana w zakresie zniekształceń poznawczych jego uczest-
ników. W badaniach założono więc, iż uczestnictwo w programie przyniesie
redukcję poziomu zniekształceń poznawczych. Wyniki uzyskane w toku ba-
dań okazały się jednak przeczyć tej hipotezie. Żaden z badanych nie uzyskał
w drugim badaniu Kwestionariuszem ZP wyników niższych niż siedem mie-
sięcy wcześniej. Poziom zniekształceń poznawczych 6 osób nie uległ zmianie,
a w przypadku 3 badanych znacząco wzrósł.
114
Monika Dziadosz
Badania miały odpowiedzieć także na pytania dotyczące efektywności pro-
gramu terapii w ocenie osób w niej uczestniczących. Odpowiedzi na te pytania
uzyskano dzięki badaniom ankietowym. Ich wyniki pokazują, iż oczekiwania
większości respondentów zostały spełnione, bądź raczej spełnione. Wśród
korzyści, jakie badani odnotowali po siedmiu miesiącach uczestnictwa w pro-
gramie, najczęściej wymieniano: lepsze poznanie siebie (8 osób), zrozumienie
własnego zachowania i jego konsekwencji (7 osób), większą samokontrolę
(7 osób) oraz zrozumienie dla ofiary (5 osób). Tylko jeden badany odpowie-
dział, że zauważył u siebie negatywne zmiany związane z uczestnictwem pro-
gramu. Za takowe uznał on „załamanie” spowodowane uświadomieniem sobie
swojego czynu i jego nieodwracalności.
Aż 8 na 9 uczestników programu oceniło go jako skuteczny, przyznając mu
w skali 1-5 cztery punkty. Za czynnik mający, poza oddziaływaniami resocjaliza-
cyjno-terapeutycznymi, wpływ na zmiany jakie dokonały się w sferze poznaw-
czej i behawioralnej badanych podczas siedmiu miesięcy programu, większość
uznała samą w sobie karę pozbawienia wolności oraz kontakty z rodziną.
Jeśli zaś chodzi o trwałość uzyskanych w programie efektów, to większość
respondentów (5 osób) twierdzi, że zaszłe zmiany będą długotrwałe (4 osoby
odpowiedziały, że będą one trwały przez całe życie). Siedmiu badanych uważa,
że to oni sami są odpowiedzialni, za to jak długo te efekty będą się utrzymywały.
Większość badanych osób zadeklarowało, że planują kontynuowanie terapii po
zakończeniu odbywania kary pozbawienia wolności.
Zakończenie
Podsumowując, jeśli przyjmiemy, że o skuteczności realizowanego
w Zakładzie Karnym w Rzeszowie programu świadczyć mają zmiany w za-
kresie lokalizacji poczucia kontroli, poziomie samooceny oraz poziomie znie-
kształceń poznawczych jego uczestników, program w ciągu siedmiu miesięcy
trwania nie przyniósł oczekiwanych efektów. Jednak zważywszy na niedoskona-
łość przeprowadzonych badań, nie można wyciągać jednoznacznych, zbyt po-
chopnych wniosków o nieskuteczności oddziaływań, którym zostały poddane
badane osoby.
Źródłem informacji o skuteczności oddziaływań psychokorekcyjnych mogą
być nie tylko obiektywnie mierzone wystandaryzowanym narzędziami zmia-
ny z zakresie badanych korelatów osobowościowych, ale także na przykład
informacje zwrotne otrzymane od osób tym oddziaływaniom poddawanych.
Zmienne, takie jak poczucie kontroli, samoocena czy zniekształcenia poznaw-
cze są względnie stałymi wymiarami osobowości, trudno więc o wyraźną ich
zmianę po siedmiu miesiącach oddziaływań (badania nie przeprowadzono po
zakończeniu programu). Wzbogacić wiedzę na temat efektywności realizowa-
115
Terapia poznawczo-behawioralna w resocjalizacji sprawców przestępstw seksualnych
nego programu, wskazać jego mocne i słabe strony może subiektywna oce-
na programu przez jego uczestników. Aby uzyskać tego rodzaju dane prze-
prowadzono badania ankietowe. Za wskaźnik efektywności realizowanego
w Zakładzie Karnym w Rzeszowie Programu Terapii Sprawców Przestępstw
na Tle Seksualnym uznano opinie jego uczestników na ten temat.
Z danych zebranych za pomocą kwestionariuszy ankiety wyciągnąć można
zupełnie inne, niż z wyników uzyskanych przez badanych w Kwestionariuszu
Delta, Inwentarzu Samowiedzy oraz Kwestionariuszu Zniekształceń
Poznawczych, wnioski. W ocenie większości badanych program okazał się być
skutecznym. Oczywiście do danych uzyskanych od uczestników programu na-
leży także podchodzić z dużą dozą ostrożności. Korzyści osiągnięte podczas te-
rapii, które wymienili badani mogą być tylko próbą przedstawienia się z dobrym
świetle, jako osoby „wyleczonej”, niegroźnej i zasługującej na przedterminowe
zwolnienie z zakładu karnego. Także plany dotyczące kontynuowania terapii
w warunkach wolnościowych są tylko pewną deklaracją. Niepokojąca wydaje się
pewność badanych, co do tego, że zmiany osiągnięte podczas terapii utrzyma-
ją się przez całe życie. Zaburzeń preferencji seksualnych, jak często powtarza
K. Pospiszyl, nie da się raz na zawsze wyleczyć. Przestępcy seksualni zaliczani
są do grupy najwyższego ryzyka recydywy. Stąd też niezwykle istotną kwestią,
jest kontrola, nadzór i kontynuowanie oddziaływań terapeutycznych po opusz-
czeniu zakładu karnego. W Polsce stanowi to spory problem, gdyż wciąż brak
jest ambulatoryjnych ośrodków terapii, gdzie sprawcy po wyjściu na wolność
mogliby uzyskać specjalistyczną pomoc.
Jeśli zaś chodzi o badanie dotyczące programów oddziaływań resocjaliza-
cyjnych skierowanych do przestępców seksualnych, to zauważyć można nie-
dostatek polskich badań nad ich efektywnością. Potrzeba badań na szerszą
skalę, gdzie wśród wskaźników skuteczności oddziaływań, obok powrotności
do przestępstwa, powinien znaleźć się także stopień realizacji poszczególnych
celów programów. Należy pamiętać, iż to, że programy resocjalizacyjne opar-
te na terapii poznawczo-behawioralnej okazały się być skuteczne w zakładach
karnych wielu krajów (głównie USA i Wielka Brytania), nie oznacza, że można
je bez zastrzeżeń przenieść na polski grunt. Chociaż terapia poznawczo-beha-
wiorala jest jak dotąd najbardziej popularną i najskuteczniejszą metodą oddzia-
ływań wobec osób z zaburzeniami preferencji seksualnych, to ze względu na
różnorodność czynników wpływających na te zaburzenia, nie można rezygno-
wać z pracy terapeutycznej na „głębszym poziomie” niż to przewiduje terapia
kognitywno-behawioralna (psychoterapia psychodynamiczna) czy oddziaływań
systemowych, skierowanych przede wszystkim na rodzinę sprawcy.
116
Monika Dziadosz
COGNITIVE-BEHAVIOURAL THERAPY IN SEXUAL
OFFENDERS CORRECTIONAL TREATMENT
Abstract
The following paper consist of theoretical and empirical analysis of sexual offenders
correctional treatment programs based on the cognitive-behavioural therapy. The aim
of the research arranged by the author was to examine the effects of cognitive-behavioural
therapy program implemented in the Prison in Rzeszów. To achieve this objective results
quasi-experimental studies were taken that took account of variables such changes as: locus
of control (LOC), self-esteem and cognitive distortions. Pre-test was carried out before the
therapy program and post-test after seven months of its duration. By using a questionnaire
survey, analyzed also inmates opinion about the effectiveness of the program, which they
participated. The results of the study showed that the treatment did not bring the expect effects
in range of locus of control, self-esteem and cognitive distortions. However, in the opinion
of majority of the respondents the program was effective. All considerations untaken in this
article are kind of response to need of studies about the effectiveness of sexual offenders
correctional treatment programs and it could be an inspiration of pursue this type of research,
which still lacks in Poland.