Literatura powszechna średniowiecza opracowanie

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

Ś

redniowiecze – epoka kontrastów.............................................................................................1

Wzory osobowe średniowiecza w Pieśni o Rolandzie.................................................................3

Okoliczności powstania dzieła............................................................................................................4

Streszczenie.........................................................................................................................................5

Postawa Rolanda – etos rycerski w średniowieczu.............................................................................8

Karol Wielki jako idealny władca.....................................................................................................10

Forma utworu....................................................................................................................................12

Dzieje Tristana i Izoldy – opowieść o niezwykłej miłości.........................................................14

Ś

redniowieczne opowieści o miłości.................................................................................................15

Streszczenie utworu...........................................................................................................................17

Główne postaci..................................................................................................................................22

Miłość bez granic..............................................................................................................................24

Poetyka utworu..................................................................................................................................25

Wielki Testament François Villona..........................................................................................27

Villon – szlachetny rzezimieszek.......................................................................................................28

Struktura dzieła.................................................................................................................................29

Omówienie wybranych fragmentów..................................................................................................30

Prostota i urok Kwiatków św. Franciszka z Asyżu...................................................................34

Dzieje św. Franciszka........................................................................................................................34

Franciszkanizm..................................................................................................................................36

Streszczenie i omówienie wybranych fragmentów............................................................................37

Boska Komedia – najwybitniejsze dzieło włoskiego średniowiecza.........................................39

Dante Alighieri i jego dzieło.............................................................................................................40

Streszczenie i omówienie wybranych fragmentów............................................................................41

Przypisy.....................................................................................................................................44

Średniowiecze – epoka kontrastów

Wieki średnie to epoka bardzo długa i charakteryzująca się różnorodnością. W Europie

Zachodniej trwała od V do XV w., a więc obejmowała całe tysiąclecie. Był to okres wielu

wydarzeń, wojen, kształtowania się układów politycznych na naszym kontynencie. Wśród

Ś

redniowiecze – epoka kontrastów strona 1 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

znamiennych dla tego czasu określeń na pierwszy plan wysuwają się teocentryzm (Bóg jako

najwyższa wartość znajdował się w centrum zainteresowania), uniwersalizm (jednolitość

szeroko pojętej kultury: wspólny język – łacina, ta sama władza papieska dla krajów

chrześcijańskich, mająca ogólnoeuropejski zasięg władza świecka cesarza – władcy

Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego), anonimowość dzieł sztuki (w przeważającej

liczbie), system feudalny zbudowany na hierarchii społecznej i dualizm (kojarzenie

przeciwstawnych wartości, np. dobro – zło, dusza – ciało).

Średniowiecze jawi się zarazem jako czas ascezy i pobożności oraz rozrywki, zabawy. W

pojmowaniu etyki dominowały dwie skrajne rzeczywistości: dobro i zło. Śmierć była

wstępem do życia w niebie lub piekle (czyściec to „etap przejściowy” w drodze do nieba). Z

imieniem Boga na ustach walczono, nienawidzono, mieczem nawracano pogan, nie

dostrzegając tu żadnej sprzeczności. Za św. Augustynem rozumiano istotę ludzką jako

rozdartą między ambicjami oraz celami duszy a słabościami ciała i skłonnością do grzechu.

Odmienne podejście do życia reprezentowały również osoby ukształtowane w tej samej

atmosferze światopoglądowej – np. ubogi ale pogodny święty Franciszek z Asyżu oraz asceci,

biczownicy święci zadający swojemu ciału wielkie cierpienia.

W kontrastujących z sobą cechach można opisać style architektoniczne średniowiecza:

gotyk – lekki, strzelisty, jakby w ruchu ku niebu, zaś styl romański – przysadzisty, o grubych

bryłach i małych oknach, ukierunkowany na praktyczne cele obronne. Przepych dworów i

kondycja nizin społecznych – to również przejaw skrajnie zróżnicowanego poziomu życia

ludzi w tym okresie. Jego ślady odnotowuje literatura (np. ukazywane w eposach i kronikach

ś

rodowisko dworskie oraz polska Satyra na leniwych chłopów).

W zestawie lektur z literatury powszechnej średniowiecza również można dostrzec dualizm

tej epoki. Skrajne zachowania reprezentują walczący w tzw. „świętej wojnie” rycerze Karola

Wielkiego. Tristan działa na pograniczu lojalności wobec króla Marka, którego nie przestaje

szanować i kochać, ale nie potrafi – na skutek mocy cudownego napoju – wyciszyć uczucia

do jego małżonki – pięknej Izoldy. Z tego powodu skazany jest na wyrzuty sumienia i bolesne

wyrzeczenia jest przecież prawym rycerzem. W Wielkim Testamencie ujawnia się dwoistość

duszy samego autora – rzezimieszka, zbrodniarza, a przy tym człowieka wrażliwego,

Ś

redniowiecze – epoka kontrastów strona 2 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

oczekującego Bożego i ludzkiego miłosierdzia. Dantejska Boska Komedia ukazuje wiarę w

Boga i życie po śmierci, z dydaktycznym naciskiem wskazując różne możliwości, zależne od

samego człowieka: jeśli zasłuży na niebo, czeka go szczęście, jeśli łamał przykazania Pana,

będzie wiecznie potępiony lub też może starać się o wybaczenie i raj w dalszej przyszłości –

po odbyciu pokuty w czyśćcu (oczywiście, gdy żałuje i pragnie zbawienia).

Układ rozdziałów w niniejszym opracowaniu związany jest z chronologią powstawania

omawianych utworów. Niektóre z nich rozważamy w całości, inne we fragmentach, które są

przedmiotem refleksji w szkole średniej. Przy ich doborze kierowaliśmy się sugestiami

autorów obowiązujących podręczników szkolnych.

Wzory osobowe średniowiecza w Pieśni o Rolandzie

Epoka wieków średnich – wielkich przeobrażeń Europy ukształtowała trzy wzorce postaw,

godne naśladowania, propagowane przez literaturę i powielane w wielu odmianach: są to

postaci heroicznego świętego – ascety, niezłomnego rycerza i dobrego władcy. Pieśń o

Rolandzie należy do tzw. karolińskiego cyklu pieśni (dotyczy osoby Karola Wielkiego) i

przedstawia dwa modele postaw: rycerza oraz władcy. Pierwszą reprezentuje hrabia Roland,

siostrzeniec króla Karola Wielkiego, zaś drugą właśnie ów panujący. Zgodnie z brzmieniem

tytułu w utworze wyeksponowano sylwetkę walecznego Rolanda. Obok niego ukazani zostali

również inni reprezentanci tego stanu, wysoko urodzeni baronowie, krewni króla, mężni

obrońcy i krzewiciele wiary chrześcijańskiej, m.in. Oliwier, arcybiskup Turpin oraz wielu

innych. Ich przeciwieństwem niemal pod każdym względem są poganie – Saraceni –

muzułmański lud Hiszpanii. Karol Wielki – prawy, szlachetny, troszczący się o poddanych i

pomnażanie ziem należących do Francji – to cesarz Franków wykonujący na ziemi wolę

Boga, zawsze Mu posłuszny, dlatego otoczony opieką i nagradzany sukcesami. Bohaterowie

ci, ukazani na kartach eposu jako wzorcowi, otoczeni legendą wielkości i szlachetności,

stanowili w średniowieczu niedoścignione, ale pożądane modele zachowań. Pieśń o

Rolandzie prezentuje również przykład negatywny – podłego zdrajcy Ganelona, straconego w

okrutnych mękach wraz z krewnymi.

Wzory osobowe średniowiecza w Pieśni o Rolandzie strona 3 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

Okoliczności powstania dzieła

Pieśń o Rolandzie należy do gatunku nazywanego eposem rycerskim, ukształtowanego pod

wpływem tradycji przekazów ustnych, w których wykorzystywano legendy o sławnych

rycerzach i śpiewano o nich pieśni-opowieści, tzw. pieśni czynu (chansons de geste). W

epoce braku środków masowego przekazu, niewielkiego dostępu do rzetelnej informacji o

aktualnych wydarzeniach i faktach minionych, owe utwory spełniały również rolę

przekaziciela treści, jakich oczekiwano – dotyczących dziejów ojczyzny, działalności

wybitnych postaci historycznych itp. Oczywiście, należy pamiętać, że przekaz ustny i doraźne

cele prowadziły do naginania interpretacji zdarzeń, a nawet przeinaczania faktów. Stąd

wywodzi się skłonność do mitologizacji przedstawianych postaci i uwznioślenia ich

osiągnięć. Parenetyczny charakter pieśni czynu stał się z czasem nadrzędny – jeszcze bardziej

dbano o idealizację bohaterów i ukazywanie ich działań jako słusznych, docenianych przez

Boga i ludzi.

Rękopis Pieśni powstał około 1170 r., jednak treści, które w niej zapisano, przekazywane

ustnie, pochodzą z przełomu XI i XII w., kiedy to kronikarz odnotował, iż były

wykorzystywane przed bitwą pod Hastings (1066) jako zagrzewające rycerzy Wilhelma

Zdobywcy do walki.

1

Relacje o bohaterskich czynach recytowano przy akompaniamencie

instrumentów muzycznych. Średniowieczni śpiewacy trubadurzy, minstrele – dbali o to, by

dostosowywać treść do aktualnych nastrojów i potrzeb, eliminując niektóre elementy i

dodając inne.

Autorstwo Pieśni o Rolandzie nie zostało ustalone – jak wielu innych utworów krążących

przez długie lata w ustnej tradycji. Na końcu tekstu pojawia się jednak informacja o tym, że

opowieść została przekazana przez niejakiego Turolda. Treść odbiega w znacznym stopniu od

prawdy historycznej. Kronikarz Einhard podaje, że Karol wracał niezadowolony z wyprawy

do Hiszpanii a tabory zostały nocą ograbione przez chrześcijańskich Basków, zaś obrońcy

zabici. Wielowiekowa obróbka narracyjna uwzniośliła wydarzenia i podniosła obrońców

taborów do rangi ofiarnych zbawców chrześcijaństwa, uczyniła z nich wzorce honoru i

męstwa. [...] Romańska Europa potrzebowała ideału dobrego rycerza. Roland i Oliwier

Okoliczności powstania dzieła strona 4 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

rycerski etos uosabiali w najpełniejszy sposób.

2

Prawdę historyczną zatarto również, oddając charakter relacji rodzinnych. Według przekazu

Einharda Roland był owocem kazirodczego związku cesarza z siostrą, zaś Ganelon – jej

oficjalnym mężem, stąd wahania Karola, dotyczące kary dla zdrajcy Ganelona. Potężnego w

Europie władcę należało przedstawić jako człowieka o nieposzlakowanej opinii, szlachetnego,

sprawiedliwego, dzielnego obrońcę wiary chrześcijańskiej. Epos ukazuje działania cesarza i

rycerzy z motywacją religijną, jednak w rzeczywistości jest to usprawiedliwianie zemsty,

rzezi, zabijania i grabieży. Ukazani w poemacie bohaterowie mówią o służbie Bogu, ale

również o zemście, nienawiści, nietolerancji wobec innowierców, która jest wystarczającym

argumentem do ich wyniszczania.

Pieśń o Rolandzie ukazuje starcie chrześcijańskich rycerzy z poganami, by pokazać, komu

sprzyja Bóg i szczęście. Dlatego też można tu dostrzec znamienne sposoby

charakteryzowania postaci rycerze Karola są prawi i piękni, zaś Marsyla tchórzliwi i

odrażający – oraz stałą skłonność do hiperbolizacji cech przedstawionych osób i osiągnięć

walczących.

Okoliczności powstania dzieła nie można dokładnie określić. Wiadomo, że treść ma

związek z wydarzeniami i postaciami historycznymi, jednak została ukształtowana w dość

swobodny sposób, bez troski o prawdę historyczną. Pierwotne przekazy ustne uzyskały z

czasem formę pisemną. Najstarszy rękopis z ok. 1170 r. jest jedną z wierszowanych wersji tej

opowieści. Współczesnemu czytelnikowi przybliżył je Joseph Bedier (proza), zaś polscy

odbiorcy korzystają z przekładu prozą Tadeusza Boya-Żeleńskiego. W tej wersji zachowano

podział na 191 części oznaczone cyframi rzymskimi.

Streszczenie

Od siedmiu lat Karol Wielki, cesarz Franków, nęka podbitą mahometańską Hiszpanię. Nie

pokonał jeszcze tylko króla Saragossy, Marsyla, który prosi przez posłów o litość, obiecuje

zostać lennikiem i wraz ze swoim ludem przyjąć chrzest. Na to Karol odpowiada ustami posła

Ganelona, jakie są jego warunki. Tymczasem Ganelon, ojczym ukochanego cesarskiego

Streszczenie strona 5 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

siostrzeńca, Rolanda, by uratować się od śmierci, a przy tym zemścić na Rolandzie (czuje się

przez niego oszukany w sprawach majątkowych i wie, że to Roland zasugerował królowi,

kogo wysłać z poselstwem), knuje zdradę. Proponuje Marsylowi, żeby pozornie przyjął

żą

dania Karola, obdarował go bogatymi prezentami, obiecał, że przybędzie złożyć hołd.

Przewiduje, że cesarz wyruszy do Francji, a wtedy Marsyl pokona jego tylną straż, a przede

wszystkim jej dowódcę, Rolanda, sprawcę sukcesów Karola i nieszczęść Marsyla, wyjątkowo

walecznego i skutecznego rycerza. Wtedy władca Franków nie zdoła przeciwstawić się

oddziałom Saracenów.

Marsyl i jego doradcy przystają na plan Ganelona, który po powrocie do Karola podsuwa

mu myśl, by powierzył dowództwo tylnej straży (12 parów i 20 tysięcy rycerzy) Rolandowi.

Cesarz wycofuje się w stronę Francji. W górzystym terenie, w wąwozie Ronceval, na oddział

Rolanda napada czterystutysięczna armia żołnierzy i sojuszników Marsyla. Rozpętana bitwa

przebiega z sukcesami Franków, którzy swoją walecznością znacznie przewyższają

Saracenów. W kolejnych częściach utworu pokazane są liczne pojedynki i hart ducha rycerzy

Karola (wśród nich są: Roland, Oliwier, Turpin, Geryn, Gerier, Samson, Anzeis, Engelier,

Oton, Beranżer). Jednak przewaga pogan jest ogromna. Giną najmężniejsi rycerze francuscy,

a na końcu trzej najbardziej wytrwali i zaciekli w boju: Oliwier wierny towarzysz Rolanda,

arcybiskup Turpin i sam dowódca Roland. Zanim to jednak następuje, czytelnik może

przekonać się o heroizmie i sile kwiatu rycerstwa – ranieni wstają i nadal się biją. Przebici na

wylot, z wylewającym się mózgiem, są jeszcze zdolni do wielkich wysiłków fizycznych,

słów, dęcia w róg i modlitwy. Sam Roland przyznaje się do błędu i ma wyrzuty, że jego duma

doprowadziła do śmierci tylu wybitnych mężów, bowiem kiedy tylko zorientowano się, że

Ganelon zdradził, zaś Marsyl gotuje się do ataku, Oliwier prosił Rolanda o wezwanie Karola

na pomoc (sygnał rogu). Dumny, zarozumiały, pewien siebie dowódca nie usłuchał rady

roztropnego przyjaciela i – mając na względzie swoją sławę i honor – nie wezwał pomocy. W

poczuciu odpowiedzialności za to, co się stało, Roland walczy zaciekle, zbiera trupy

towarzyszy, których błogosławi na śmierć arcybiskup Turpin, prosi Boga o raj dla poległych

w świętej sprawie (walka z poganami).

W obliczu śmierci, za radą Turpina, Roland dmie w róg, jednak nie może już liczyć na

Streszczenie strona 6 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

ocalenie swojego oddziału (został pokonany), chodzi mu tylko o zemstę na Marsylu. Słysząc

dźwięk rogu, Karol orientuje się, że pogański król zgotował zasadzkę, jednak uspokajany

przez Ganelona jeszcze zwleka z odsieczą. Śmiertelnie ranny Oliwier jeszcze zadaje ostatnie

ciosy wrogom, aż traci ostrość widzenia i zadaje cios Rolandowi. Towarzysze wyjaśniają

sobie pomyłkę i wybaczają winy. Turpin próbuje ratować zemdlonego Rolanda, jednak sam

ranny i osłabiony umiera, nie przyniósłszy wody ze strumienia.

Tymczasem kilkakrotnie raniony Roland przygotowuje się do śmierci. Stara się wyszczerbić

swój miecz, zwany Durendalem, by nie dostał się w ręce pogan. Ostatecznie kładzie się,

kryjąc go pod swoim ciałem (jego rękojeść zawiera cenne relikwie świętych; zabranie go

przez wrogów byłoby znakiem poddania się rycerza). Siostrzeniec Karola umiera zgodnie z

rycerskim rytuałem. Leży na wzgórzu pod drzewem (skojarzenie z Golgotą), wyciąga prawicę

ku niebu na znak służby Bogu i oddania Mu duszy, odwraca twarz z nienawiścią w stronę

Hiszpanii, modli się. Jego duszę zanoszą do nieba wysłani przez Boga anioł Cherubin, św.

Michał i św. Gabriel.

Kiedy Karol przybywa na miejsce walki, zastaje opłakany widok: wszędzie trupy, krew,

martwe konie, stratowane sztandary. Cesarz wzrusza się, płacze, najbardziej rozpacza po

stracie ukochanego siostrzeńca. Ściga Saracenów, by pomścić śmierć swoich rycerzy. Na jego

prośbę Bóg przedłuża dzień. Poganie giną – jedni w walce, inni w rzece, która odgrodziła im

szansę ucieczki.

Podczas snu Bóg zsyła cesarzowi dwie wizje symbolicznie zwiastujące zażartą walkę na

ś

mierć i życie. Tymczasem Marsyl ciężko ranny (Roland odciął mu prawą dłoń) i

zdruzgotany z powodu śmierci syna oraz rozgromienia jego armii wraca do Saragossy. Jego

ż

ona, Bramimonda, rozpacza i obwinia o wszystko swoich bogów. Marsyl prosi o pomoc

Baliganta, emira Babilonu. Zobowiązuje się oddać mu swój kraj, jeśli pokona Karola. Cesarz

szykuje się do powrotu do Francji, każe pogrzebać ciała poległych we wspólnej mogile, zaś

zwłoki Rolanda, Oliwiera i Turpina z honorami przetransportować do ojczyzny.

Dochodzi do ostatecznego starcia z potężną armią Baliganta. Wódz pogański ginie w

pojedynku z Karolem. Dzięki Bożej pomocy zwycięstwo Karola jest pewne. Zdobywa on

Saragossę, jego armia niszczy obiekty kultu pogańskich bożków, plądruje miasto, biskupi i

Streszczenie strona 7 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

kapłani przemocą chrzczą ponad sto tysięcy pokonanych. Karol postanawia zabrać z sobą

Bramimondę jako brankę i ochrzcić ją dopiero wtedy, gdy sama postanowi zostać

chrześcijanką. W drodze powrotnej, w kościele św. Romana w Blaye, w białych trumnach

zostają pochowani trzej najwięksi rycerze: Roland, Oliwier i arcybiskup Turpin.

W Akwizgranie cesarz informuje Odę o śmierci jej narzeczonego, Rolanda, i ofiaruje jej za

męża swojego syna, jednak ona pada z żalu martwa. Uwięziony torturowany Ganelon zostaje

osądzony. Nie przyznaje się do zdrady, lecz jedynie do zemsty na Rolandzie (za krzywdy

majątkowe). Trzydziestu krewnych ręczy za niewinność Ganelona, zaś rosły i silny Pinabel

staje w jego obronie do walki z chudym i delikatnym Tierym. Z pomocą Boga Tiery

zwycięża, zaś zdrajca i jego krewni zostają straceni. Śmierć Ganelona poprzedzona jest

okrutnymi torturami – zostaje rozerwany przez cztery konie.

Cesarz udaje się na spoczynek, zadowolony ze swoich sukcesów i szczerego nawrócenia

hiszpańskiej królowej Bramimondy (zostaje ochrzczona jako Julianna). We śnie przybywa do

władcy św. Gabriel i w imieniu Boga wzywa go do pomocy królowi Wiwianowi w mieście

Imfie, gdzie ludowi chrześcijańskiemu zagrażają poganie. Stary cesarz chciałby już

odpoczywać, jednak przed nim otwiera się perspektywa nowej wojny. Tekst utworu zamyka

zdanie: Tu kończy się pieśń, którą Turold pisał... (140 nl.).

3

Postawa Rolanda – etos rycerski w średniowieczu

Charakterystyka Rolanda na kartach utworu prowadzi do wniosku, że był to rycerz

wyjątkowy pod każdym względem. Był wierny swojemu panu i ojczyźnie, walczył z

imieniem Boga na ustach, był odważny, silny, mężny, skuteczny w boju, a przy tym piękny, o

imponującej sylwetce i harmonijnych ruchach. Zawsze gotów był wspierać swoich

towarzyszy, a kiedy zginęli – pomścić ich śmierć. Chętnie podejmował się najbardziej

ryzykownych i trudnych zadań. Właśnie Roland zdobył dla cesarza liczne ziemie i

podporządkował mu ich władców – Nie ma pod sklepieniem niebios tak mężnego rycerza jak

Roland (45).

Troska Rolanda o honor rycerski przybierała niekiedy rozmiary szaleństwa. W obliczu

Postawa Rolanda – etos rycerski w średniowieczu strona 8 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

konfrontacji z ogromnymi wojskami Marsyla nie wzywał pomocy, nie alarmował króla o

stanie sytuacji, wierzył w swoje nadzwyczajne zdolności i możliwość pokonania wrogów. Nie

liczył się ze zdaniem roztropnego Oliwiera, uważał, że wezwanie pomocy byłoby przejawem

tchórzostwa, urągałoby rycerskiemu honorowi i zniesławiło jego imię na zawsze. Wiernym

towarzyszem Rolanda był koń Wejlantyf, rączy i wspaniały, zaś orężem – otrzymany od króla

miecz Durendal. Postawa Rolanda w walce dowodzi jego wielkiej siły fizycznej. Autor zadbał

o uwznioślenie oraz hiperbolizację działań rycerza: Spina konia i rusza na Szernubła. Kruszy

mu hełm [...], przecina czapkę wraz ze skórą na głowie, przecina mu twarz między oczami,

kolczugę o małych ogniwach i całe ciało aż do kroku. Przez siodło nabijane złotem miecz

dosięga konia. Przecina mu krzyż, nie macając stawów, wali go martwego na łąkę, na bujną

trawę (67-68). Towarzysze Rolanda, a także wrogowie, oceniają jego waleczność w samych

superlatywach. Po śmierci bohatera płaczą po nim, widząc w tym fakcie zagrożenie dla

przyszłości Francji.

Swoją postawą Roland zachęca innych do odważnej walki i poświęcenia dla ojczyzny. Jest

wzorem patriotyzmu i posłuszeństwa cesarzowi. Kiedy jego towarzysze tracą ducha walki,

zagrzewa ich do boju, przypominając o Karolu i słodkiej Francji. Kieruje się zasadą

honorowej otwartej walki, chce przysporzyć swojemu imieniu oraz ojczyźnie sławy. Otacza

czcią Boga, króla, Francję, troszczy się o konia, miecz i róg, dba o towarzyszy. W poczuciu

obrony honoru nie wzywa pomocy, ale gdy widzi śmierć rycerzy a Oliwier uświadamia mu

jego winę, dokonuje się w nim przemiana. Pycha i duma ustępują żalowi po stracie przyjaciół,

z poświęceniem zbiera ciała poległych, poleca ich dusze Bogu.

Roland jest rycerzem chrześcijańskim, walczy w obronie wiary, którą przy pomocy miecza

pragnie rozprzestrzeniać coraz szerzej. Pokonując Saracenów, obraża ich jako niewiernych.

Zdolny jest do wybaczania win – gdy Oliwier zadaje mu cios, stara się zrozumieć czyn

przyjaciela, który stracił zmysły. Stale wzywa Boga, powierza Mu los ojczyzny i poległych, w

obliczu własnej śmierci podejmuje działania, które mają kojarzyć się ze śmiercią Chrystusa.

Umierając na wzgórzu pod drzewem, prosi Boga o darowanie grzechów i zabranie go do raju,

wyciąga ku niebu rękawicę na znak poddaństwa i posłuszeństwa. Jego przywiązanie do wiary

zostaje nagrodzone już w momencie śmierci. Bóg wysyła po jego duszę godnych posłańców,

Postawa Rolanda – etos rycerski w średniowieczu strona 9 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

Roland dba o swój miecz, nie dlatego, że jest on wysokiej wartości materialnej, ale jako

atrybut rycerski, a przede wszystkim z powodów religijnych – w rękojeści zamknięto relikwie

ś

więtych.

Ze względu na osobisty urok i niezłomną rycerską postawę Roland cieszy się miłością Ody,

która na wieść o jego śmierci nie wyobraża sobie dalszego życia i nagle umiera. Jego uroda

jest tak wielka, że od razu jest rozpoznawany przez tych, którzy znają go tylko z opowieści.

Pogański rycerz Grandwin poznaje go [...] po hardej twarzy, po pięknym ciele, po spojrzeniu i

postawie (76). Piękno ciała jest zewnętrznym znakiem przymiotów duchowych.

Postać Rolanda została poddana idealizacji. Jest on wyróżniony wśród innych bardzo

walecznych i prawych rycerzy – jemu dana jest szczególna świadomość i godność przyjęcia

ś

mierci, niczego się nie boi, jest określany przy pomocy przymiotników wartościujących o

pozytywnym znaczeniu, często użytych w stopniu najwyższym. Jako człowiek wysoko

urodzony, krewny cesarza, ma również wyjątkową pozycję wśród rycerzy.

W pozytywne cechy autor wyposażył również innych rycerzy chrześcijańskich, jednak

Roland jest tu postacią wyjątkową i najbardziej wyeksponowaną. W porównaniu z rycerzem

antycznym, np. Achillesem, jest osobą o wyjątkowym przywiązaniu do etosu rycerskiego,

szlachetnym i honorowym. Achilles był zdolny nie tylko do zemsty, ale do bezczeszczenia

ciał pokonanych, stosował podstępne metody walki, przeżywał emocje związane z

zagrożeniem, był bezwzględny, kierował się chęcią zdobycia łupów, ale podobnie jak Roland

był wierny w przyjaźni, piękny i waleczny, wysoko urodzony i sprawny fizycznie. Widać

więc, że od czasów Homera w pojmowaniu rycerstwa nastąpiło duże przeobrażenie. Już

Wergiliusz akcentował wrażliwość na cierpienie i poświęcenie dla ojczyzny. W

ś

redniowieczu zaś wyostrzono wymagania stawiane rycerskiemu stanowi. Podstawowym

zadaniem było przestrzeganie kodeksu moralnego – tzw. etosu rycerskiego.

Karol Wielki jako idealny władca

Cesarz Franków, Karol Wielki, został w utworze wykreowany na idealnego władcę. Mimo

wielkich sukcesów militarnych i zdobyczy wojennych, był człowiekiem zrównoważonym,

Karol Wielki jako idealny władca strona 10 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

pozbawionym dumy, nie wykorzystującym władzy w złych lub osobistych celach. Wielka

mądrość i rozwaga Karola wynika z cech wrodzonych oraz długoletniego doświadczenia

ż

yciowego (miał przeszło 200 lat). Swoim zadaniem – według Pieśni o Rodandzie – król

Francji uczynił zdobywanie nowych terenów i krzewienie na nich wiary chrześcijańskiej.

Jako wierny w służbie Bogu, cieszył się wsparciem Stwórcy w najbardziej trudnych

sytuacjach. Ponieważ walczył w jedynie słusznej sprawie, zawsze osiągał sukcesy i

zwyciężał. Został wyróżniony przez Boga proroczymi wizjami sennymi, kontaktował się z

Nim poprzez aniołów i świętych. Jako władca chrześcijański dzierżył w ręku władzę

duchowną i świecką, nie naruszając przy tym interesów żadnej ze stron. Król chrześcijański,

pogromca pogan, w najlepszej wierze stara się siłą skłonić ich do przyjęcia nowego wyznania.

W tradycji średniowiecznej taka postawa była godna uznania.

Najbardziej znamienną cechą dobrego władcy jest troska o poddanych. Wasale i krewni

Karola darzyli go wielkim szacunkiem i byli mu posłuszni. On zaś dbał o ich interesy, cenił

ich przywiązanie i martwił się, gdy któryś z nich zginął w walce. Wiedział, że zawsze może

liczyć na ich gotowość do czynu, nie podejrzewał swoich parów o zdradę. Kiedy Ganelon

okazał się zdrajcą, Karol nie rozkazał, żeby go ukarać, ale oddał go pod sąd i przystał na

propozycję rozstrzygającego pojedynku. Śmierć najwierniejszego i najbardziej zasłużonego

rycerza, Rolanda, a także innych rycerzy wprawiała króla w wielką rozpacz. Modlił się, by

Bóg obdarował ich niebem, płakał, gotował zemstę wrogom.

Fizyczna postać cesarza jest imponująca: Broda jego jest biała, a głowa całkiem siwa; ciało

piękne, postać dumna; kto by go szukał, temu nie trzeba go wskazywać (31). Nigdy słowo jego

nie było nagłe; [...] twarz jego pełna była dumy (32). Ganelon, ostrzegający Marsyla przed

lekceważeniem potęgi Karola, mówi: „Cesarz – to jest tęgi zuch!” (44). Królowi Franków

dana jest szczególna wrażliwość i zdolność przeczuwania nadchodzących zdarzeń: Karol jest

pełen lęku; u wrót Hiszpanii zostawił swego siostrzana. Litość go zbiera; płacze, nie może się

wstrzymać (53). Zawsze ma na względzie dobro ojczyzny: Boleść moja jest tak wielka, że nie

mogę jej zmilczeć Przez Ganelona Francja zniszczeje (53). Rycerze Karola, mobilizują siły w

walce, zbudowani jego dobrocią i szlachetnością. Żaden z nich nie dba o siebie, kiedy chodzi

o szczęście kraju i zadowolenie cesarza.

Karol Wielki jako idealny władca strona 11 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

Karol Wielki czuje się odpowiedzialny za los tylnej straży, na dźwięk rogu wraca, by

wesprzeć działania Rolanda. Na widok licznych trupów swoich ludzi bardzo cierpi, płacze,

rozpacza i pragnie pomścić poległych. Mdleje na ciele Rolanda, ukochanego siostrzeńca. Z

wielką mocą przeżywa rozgromienie tak świetnych rycerzy, okazuje się czułym, wrażliwym,

zdolnym do najgłębszych przeżyć człowiekiem. Postać Karola Wielkiego – dobrego władcy

ukazana w Pieśni o Rolandzie stała się jedną z wzorcowych kreacji ideału średniowiecznego

króla.

Forma utworu

Struktura utworu została skonstruowana z troską o praktyczne wykorzystanie przez

ś

redniowiecznych śpiewaków, którzy – w zależności od doraźnych potrzeb – mogli

przestawiać lub opuszczać niektóre fragmenty. Są to serie autonomicznych i statycznych

obrazów. Wrażenie ruchu i postępu akcji uzyskiwano poprzez odpowiedni układ owych

sekwencji. Do wydobywania nastroju służyła zróżnicowana długość wersów (8-, 10-, 12-

zgłoskowych) ułożonych w strofy różnych rozmiarów (7-35 wersów). Melodyjnemu

ukształtowaniu poszczególnych fragmentów sprzyjały proste rymy, schematyczne formuły

opisowe, regularne powtarzanie całych fraz. Posługiwano się językiem potocznym,

bezpośrednim, odwołującym się do doświadczeń ludzkich, często wręcz odsłaniającym

fizjologię (obrazy ran i agonii). Narrator uprzedza wypadki, przewidując, co powinno lub

musi się zdarzyć. Znajomość przyszłych losów posiada również Karol, który nie próbuje

kształtować sytuacji, ale jedynie poddaje się kolejnym faktom, w pełni ufa Bogu.

Pieśń o Rolandzie jest utworem epickim sławiącym czyny znakomitego rycerza Rolanda i

innych bohaterów czasu średniowiecza. Pierwotnie ukształtowana w tradycji ustnej, następnie

zapisana w formie wierszowanej, obecnie znana jest w wersji prozą. Tekst został podzielony

na fragmenty ukazujące poszczególne epizody zmagań Franków z pogańskimi Saracenami.

Starofrancuski epos rycerski okresu średniowiecza prezentuje charakterystyczne dla epoki

zagadnienia i ujawnia cele literatury. Rozwija historyczne wydarzenia w taki sposób, by

ukazywały wspaniałe czyny wielkich bohaterów.

Forma utworu strona 12 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

Utwór został skonstruowany z troską o uwznioślenie postaci wzorcowych. Temu celowi

służy częste stosowanie hiperboli lub całych struktur zdaniowych o charakterze

hiperbolicznym. Stosowane są także dla wywołania grozy, napięcia: np. szybszy to koń niż

wszelki ptak w powietrzu (75) – o rumaku mahometanina Grandwina; nazywanym

Marmojrem. Można tu spotkać przymiotniki i przysłówki w stopniu najwyższym. W technice

kontrastu ukazano waleczność rycerzy chrześcijańskich i pogan: arcybiskup wali więcej niż

tysiąc razy [...]. Tysiącami i setkami giną poganie (70). Wielokrotnie powtarza się słowo

„poganie”, podkreślające religijne podłoże prowadzonych walk.

Rycerze Karola Wielkiego z zaciętością zmagają się z przeciwnikami, autor przedstawia ich

nadludzką siłę i cudowność zdarzeń. Roland z precyzją przecina wrogów na pół, a razem z

nimi konie. Realistycznym opisom scen śmierci towarzyszą elementy cudowności i

fantastyki. Szczególnie wiele takich cech przypisano Rolandowi i Karolowi. Ten ostatni,

ponad dwieście lat żyjący starzec, jest w pełni sił fizycznych i władzy umysłowej.

Nieznany autor eposu zadbał o przedstawienie czytelnikom szczegółów etosu rycerskiego i

symbolicznych gestów. Największą kondensacją takich zachowań jest – poddana zabiegowi

teatralizacji – scena śmierci Rolanda. Miejsce i sposób umierania wskazują na przywiązanie

rycerza do ojczyzny i wiary. Symboliczne znaczenie ma ocalenie miecza, wyciągnięcie

rękawicy ku niebu (znak poddania się Bogu), wzgórze i drzewo, pod którym Roland oddaje

ż

ycie. Zwyczajowe gesty towarzyszą wyzywaniu na pojedynek i wypowiadaniu wojny. Posła

wyprawiano z rękawicą (znakiem władzy księcia) i laską (oznaczającą funkcję poselską).

Tło zdarzeń zostało przedstawione z troską o szczegóły – można dowiedzieć się, jakie było

wyposażenie wojenne rycerza, jego strój, sposób myślenia. W tym celu autor używa epitetów

i porównań, określa kolory i stany uczuciowe.

Narrator jest wszechwiedzący, zdarza się, że informuje o zdarzeniach, które mają dopiero

nastąpić, np. Na co modły? Nie zdały się na nic. Zapóźnili się, nie zdążą już na czas (81).

Przytacza on słowa postaci i komentuje fakty z własnej perspektywy. W obu przypadkach

pojawiają się nuty skargi, wezwania do walki, patetyczne apostrofy do ojczyzny. Roland

biada nad śmiercią towarzyszy w taki sposób: Ziemio francuska, jesteś lubym krajem – w tym

dniu najgorsza klęska okryła cię żałobą! (82). Przywołane zostały również okrzyki bojowe i

Forma utworu strona 13 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

wzywanie na pomoc opiekunów: Poganie krzyczą: „Pomagaj, Mahomecie!” (83), Francuzi

wołają „Montjoie!” (m.in. 63), co jest skrótem od okrzyku „Montjoi, Saint Denis” – „Moją

radością święty Dionizy”. Wielekroć pojawiają się zwroty do Boga lub boskich opiekunów

pogan. Częstym środkiem poetyckim jest wyliczenie, np. ziem zdobytych przez Rolanda,

imion rycerzy Karola, elementów rynsztunku bojowego, cech konia lub miecza (warto dodać,

ż

e nie tylko rumaki, ale włócznie i miecze miały nazwy własne). Narrator dowolnie

manipuluje czasem, przyspiesza lub zwalnia tempo akcji (retardacja), dokonuje przestawiania

epizodów. Pieczołowicie dobiera określenia służące mitologizacji głównej postaci, by jeszcze

mocniej podkreślić jej wzorcowy model.

Atmosferę cudowności budują opisy natury podporządkowanej woli Boga i interesom

chrześcijan – przedłużenie dnia, by Karol pokonał niewiernych, lub grozy, kiedy aura

dostosowuje się do charakteru sytuacji i informuje Francję o strasznej klęsce jej rycerzy – We

Francji wszczyna się osobliwa zawierucha, burza z wichrem i piorunami, deszcz i grad sieką

bez miary [...]. W samo południe straszliwe ciemności [...] (70).

Parenetyczny epos rycerski Pieśń o Rolandzie został ukształtowany z świadomą troską o

patetyczny ton i artystyczną urodę tekstu. Średniowieczny minstrel narzucił mu też

specyficzny rytm, wynikający z długości poszczególnych sekwencji. Trudno ocenić

wersyfikacyjną budowę dawnego tekstu, ponieważ nie dysponujemy wierszowanym

oryginałem starofrancuskim, jednak nagromadzenie środków stylistycznych i zabiegów

kształtujących nastrój utworu dowodzi kunsztu poetyckiego autora, który zapewne i w

zakresie wersyfikacji dołożył starań o urodę dzieła.

Dzieje Tristana i Izoldy – opowieść o niezwykłej miłości

Wśród średniowiecznych dzieł epickich na uwagę zasługuje starofrancuski poemat miłosny

znany z dwu fragmentów wierszowanych z XII w. Polska wersja językowa Tadeusza Boya-

Ż

eleńskiego została oparta na nowożytnym francuskim ujęciu romanisty Josepha Bediera,

pochodzącym z 1900 r. Dzieje Tristana i Izoldy to wzruszająca opowieść o niezwykłej miłości

młodych kochanków połączonych uczuciem na skutek wypicia magicznego napoju.

Dzieje Tristana i Izoldy – opowieść o niezwykłej miłości strona 14 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

Atmosfera cudowności i grozy, która stale towarzyszy Tristanowi i Izoldzie pełen przeszkód

związek rycerza i królowej, konflikt uczucia i etosu rycerskiego pozwalają poznać mentalność

ludzi średniowiecza, tęsknotę za wielką miłością, potrzebę przeżywania romansów.

Średniowieczne opowieści o miłości

Średniowieczne eposy przedstawiały waleczne postawy śmiałych wojów, którzy kierowali

się w swoim postępowaniu rygorystycznie określonym etosem. Wśród wymagań stawianych

szlachetnie urodzonym chrześcijańskim rycerzom znajduje się odpowiednie traktowanie

kobiet. Dama serca cieszyła się szczególnymi względami, dla niej bohater zdobywał trofea i

zaszczyty, wzdychał i marzył o spotkaniu. Wyruszał do walki z przedmiotem należącym do

ukochanej, np. z chusteczką, potykał się w trudnych turniejach. Te zwyczaje wyniosły kobietę

na piedestał, zaś rycerzy uczyniły wasalami dam. Zaczęły powstawać utwory, które

eksponowały tematykę miłosną. Uczucie to było pozbawione gwałtowności, brutalizmu,

cechowało się subtelnością, delikatnością, było pełne wzniosłości, a przy tym nie pozbawiono

go zmysłowości, namiętności, żaru.

Bohaterki westchnień były kobietami o wysokich walorach duchowych, piękne, szczupłe,

kruche i słodkie. Kreowały się na nieprzystępne, wymagające długiego, cierpliwego

„zdobywania”. Niekiedy pod płaszczykiem dwornych gestów i ukłonów ukrywano

pozamałżeńskie związki mężatek. Mężczyźni chętnie interesowali się dojrzałymi paniami, a

ponieważ wydawano dziewczęta w wieku dwunastu, trzynastu lat, często te, które wzbudzały

ich uczucia, były już zamężne. Kobiety narzuciły określony styl rozmów, flirtowania, gry

towarzyskiej. Obowiązywały konwencjonalne gesty i formuły, w których ujmowano szacunek

i pożądanie. Nie bez znaczenia dla wywyższenia pozycji kobiety był kult Matki Bożej,

oddawana Jej cześć i wielkie uwielbienie.

Mężczyźni przedstawiani byli jako wierni, wytrwale sławiący wdzięki swojej damy,

broniący jej honoru. Ukazywano ich cierpliwe, taktowne starania o zjednanie sobie zaufania i

sympatii wybranki. Niekiedy byli kokieteryjni i uwodzicielscy, a nawet skłonni do kłamstwa i

oszustwa, byle tylko nie przysporzyć kłopotów ukochanej, zwłaszcza jeśli była już zamężna.

Ś

redniowieczne opowieści o miłości strona 15 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

Spotkania we dwoje pełne są wyznań i westchnień oraz planów na przyszłość i marzeń.

Sławienie kobiet i wyznawanie im uczuć było też niekiedy formą zjednania sobie możnych

protektorek. Epika miłosna średniowiecza ma wiele uroku, pozwala obserwować kształtującą

się kulturę dworską, czasem ukazuje konflikt między etosem rycerskim a siłą uczucia (np.

miłość Tristana do żony króla). Opowieściom tym towarzyszą niezwykłe cudowne zdarzenia,

magiczne zaklęcia i mikstury. Wydaje się, że los sprzyja jednak zakochanym i po wielu

przeszkodach mogą się połączyć i żyć w szczęściu. Postaci dwojga bohaterów są często

wyidealizowane: piękne, szlachetne, szczere, głęboko przeżywające uczucie.

Wśród twórców opiewających miłość i urok dam są m.in. trubadur hrabia Wilhelm IX z

Poitiers, Dante Alighieri, Wilhelm de Machaut, Chrétiene de Troyes – autor zaginionej wersji

opowieści o Tństanie i ogromna rzesza trubadurów i truwerów, często nieznanych dziś z

imienia i nazwiska.

4

Mit o Tristanie i Izoldzie powstał prawdopodobnie wśród plemion celtyckich. Utrwalił się

on dopiero po ukształtowaniu się państwa Franków i języka romańskiego, stanowiącego

podstawę późniejszego francuskiego. W tym języku zapisano legendy o rycerzach Okrągłego

Stołu, a wśród nich dzieje dwojga kochających się ludzi – Tristana i Izoldy. Aż do XII w

Powieść o Tristanie i Izoldzie, napoju miłosnym i jego tragicznych następstwach przechodziła

z wieku na wiek jedynie drogą ustną, przekształcając się i bogacąc w ustach każdego

pokolenia. W połowie wieku XII krystalizuje się ona aż w kilka spisanych poematów. Dwa z

nich (pióra Chrétiena de Troyes i La Chevre) zaginęły w zupełności; z dwóch innych

zachowały się fragmenty, każdy około 3000 wierszy. Autorem Jednego z tych poematów jest

truwer Thomas (około 1170), zamieszkały w Anglii normandzkiej, autorem drugiego

współczesny mu niemal Beroul. Z pierwszej wersji wyszedł jako pochodny twór obszerny

poemat, spisany w XIII w Po niemiecku przez Gotfryda ze Strasburga; z drugiej – niemiecki

poemat Eilharta z Obergu i francuska powieść prozą. Prócz tego zachował się luźny

anonimowy fragment (około 1500 wierszy) i drobne ułomki rozproszone już w

naśladownictwach po obcych literaturach.

5

Współczesny odbiorca może poznać historię miłości Tristana i Izoldy dzięki muzycznej

wersji R. Wagnera oraz literackiej – Josepha Bediera, który zadał sobie trud zestawienia

Ś

redniowieczne opowieści o miłości strona 16 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

fragmentów najstarszych wersji oraz zrekonstruowania brakujących ogniw. Dzieje Tristana i

Izoldy to epos rycerski i miłosny, pełen uroczego nastroju literackiego powabu, który stał się

punktem odniesienia dla późniejszych twórców literatury. W tle zdarzeń widoczna jest

struktura feudalnego społeczeństwa oraz koloryt epoki i styl życia środowiska dworskiego.

Polskiemu czytelnikowi dzieło przybliżył T. Boy-Żeleński.

Streszczenie utworu

Poemat składa się z dziewiętnastu części poprzedzonych mottami. Ich numery i tytuły

zaznaczono pogrubioną czcionką.

I. Dziecięctwo Tristana. Autor zwraca się do czytelnika z ofertą przedstawienia opowieści.

Matką Tristana była Blancheflor, siostra króla Kornwalii Marka, żona króla Lonii, Riwalena,

który został zgładzony na skutek zdrady. Matka nadała mu imię oznaczające „smutny” i

odeszła do męża. Opiekę nad sierotą roztoczył Rohałt Dzierżący Słowo. Wojennego

rzemiosła i rycerskiej postawy uczył chłopca Gorwenal. Tristan gniewnego morza – wypuścili

w czółnie na wodę. Przybiwszy do brzegu, napotkał myśliwych, których nauczył

postępowania ze skórą i mięsem jelenia, przedstawiając się jako syn kupca i wzbudzając

zachwyt. Myśliwi zaprowadzili go do króla Marka, do zamku Tyntagiel. Tam Tristan pozostał

jako lennik i cieszył się miłością i opieką władcy. Jego pochodzenie wyjaśnił przybyły do

króla Rohałt. Młodzieniec wrócił w rodzinne strony, pomścił ojca i odzyskał dobra. Następnie

zostawił swoją ziemię Rohałtowi, zaś sam postanowił zostać przy wuju, królu Marku, i

powrócił do Kornwalii.

II. Morhołt z Irlandii. Przybył on do Marka, by zażądać daniny w imieniu króla Irlandii.

Tristan stanął do pojedynku z owym siłaczem i pokonał go. Wracał wśród wiwatów.

Towarzysze Morhołta wrócili do Irlandii jak niepyszni. Tymczasem ranny Tristan coraz

bardziej chorował od z łodzią w nieznane, by mógł szukać pomocy. Znaleźli go na brzegu się

grób Morhołta. Pomocy udzieliła mu pani tej ziemi, Izold Złotowłosa. Kiedy Tristan

wyzdrowiał, postanowił uchodzić, obawiał się zdemaskowania (to on zabił Morhołta).

III. Szukanie Pięknej o złotych włosach. Przynaglany do ożenku król Marek postanowił

Streszczenie utworu strona 17 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

poślubić kobietę, której włos upuściły jaskółki. Tristan wybrał się w podróż statkiem. Izolda

była przeznaczona temu, kto pokona potwora pożerającego ludzi. Rycerz dokonał tego,

jednak Izolda poznała uszczerbek na mieczu Tristana i skojarzyła ze śmiercią Morhołta,

swojego wuja. Odstąpiła jednak od zamiaru zgładzenia Tristana, dowiadując się o historii z

włosem i staraniach króla o jej rękę. Również jej ojciec dał mu pocałunek pokoju. Widząc

bogactwo towarzyszy Tristana, król powierzył Izoldę jego opiece.

IV. Napój miłosny. Podczas podroży statkiem Tristan i Izolda wypili cudowny napój, który

przygotowała matka panny dla niej i przyszłego męża. Odtąd nie król Marek, ale Tristan był

jej prawdziwym ukochanym.

V. Brangien wydana niewolnikom. Poślubiwszy Izoldę król darzył ją uczuciem, jednak

Izolda obawiała się, że jej tajemnica zostanie zdradzona przez Brangien i kazała niewolnikom

ją zabić. Oni jednak, wzruszeni delikatnością dziewczyny, nie zrobili tego. Gdy Izolda

ż

ałowała swojej decyzji, przyprowadzili Brangien. Obydwie padły sobie w ramiona.

VI. Wielka sosna. Na skutek informacji od czterech dworzan o związku Tristana i Izoldy,

król wypędził ukochanego siostrzeńca z zamku. Brangien jednak pomagała królowej spotykać

się z Tristanem pod osłoną nocy. Czarnoksiężnik Frocyn, garbaty karzeł, przygotował

zasadzkę, jednak Tristan i Izolda ujrzeli w wodzie odbicie siedzącego na drzewie króla.

Tristan prosił ją o ukojenie gniewu króla. Po tym zdarzeniu Marek na nowo przywrócił do

łask siostrzeńca.

VII. Karzeł Frocyn. Nowa pułapka Frocyna polegała na tym, by król wysłał Tristana z

listem, wtedy ten zapragnie mówić z królową, gdy nadejdzie noc (Tristan i inni dworzanie

spali w sypialni króla). Karzeł rozsypał wokół łoża mąkę i choć Tristan widział to i był

ostrożny, uronił – przeskakując – kilka kropel krwi (był skaleczony kłem dzika, podczas

skoku rana zaczęła krwawić). Tristan nie mógł zaprzeczyć, że był w pobliżu królowej, ale nie

przyznał się do występnej miłości.

VIII. Skok z kaplicy. Za miastem ułożono stos dla Tristana i Izoldy.

On wszedł do kapliczki, by się pomodlić i skacząc z chóru do stóp skały, zapewnił sobie

możliwość ucieczki. O wydarzeniu tym zawiadomił królową człowiek z ludu, który

przypadkiem widział Tristana. Izolda została wydana w ręce stu trędowatych na rozpustę i

Streszczenie utworu strona 18 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

hańbę. W drodze została odbita przez Tristana i Gorwenala. Odtąd zamieszkali w szałasie

wśród lasu.

IX. Las moreński. Kochankowie dowiadują się od pustelnika Ogryna, że król wyznaczył

nagrodę za schwytanie Tristana. Młodzi nie czują się winni swojej miłości, to napój stał się

sprawcą nieszczęścia. W gęstwinie odnalazł ich Łapaj, wierny pies. Tristan nauczył go

zachowywać się cicho, by nie sprowadził pościgu. Podczas polowania w pobliże szałasu,

gdzie spali kochankowie, zapuścił się jeden ze zdrajców, Gwenelon. Został zgładzony przez

Gorwenala. Pewnego dnia Tristan, zmęczony polowaniem na jelenia, położył się spać. Oboje

z Izoldą byli ubrani a pomiędzy nimi leżał nagi miecz. Izolda miała na palcu pierścień od

króla. Zastał ich tam leśniczy i doniósł o tym Markowi. Zobaczywszy nagi miecz i śpiących w

ubraniu, król nie zabił kochanków, zamienił pierścień Izoldy na swój i zabrał miecz Tristana,

położywszy na jego miejsce własny – wiedział już bowiem, że nie kochali się występną

miłością (symbolika nagiego miecza między ciałami). W szparę między gałęziami szałasu

wetknął białe rękawiczki, otrzymane od Izoldy. Ona zbudziła się z powodu snu, w którym

walczyły o nią dwa lwy. Oboje dostrzegli przedmioty zostawione przez króla. Tristan

pomyślał, że poszedł on po posiłki. Postanowili uciekać.

X. Pustelnik Ogryn. Tristan doszedł do wniosku, że król zrozumiał ich sytuację i dlatego

ich nie zabił. Zaczął żałować, że naraził Izoldę na tak ciężkie warunki życia. Tristan po

spotkaniu z pustelnikiem Ogrynem zaniósł królowi list, w którym obiecał oddać Izoldę i

wyjechać z Kornwalii.

XI. Szalony bród. Król przedstawił treść listu baronom, doradcom i kazał przygotować

odpowiedź. Tristan miał oddać królową i wędrować za morze. Kochankowie żegnali się z

ż

alem. Złotowłosa zatrzymała psa Łapaja, zaś ukochanemu dała pierścień z jaspisu. Ogryn

kupił dla niej futro, sukno, płótno i biały muślin, żeby przygotowała sobie strój na spotkanie z

mężem.

XII. Sąd przez rozpalone żelazo. Trzej zdrajcy, Denoalen, Andret i Gondoin, zażądali

próby żelaza, której poddałaby się Izolda, by udowodnić swoją niewinność. Chociaż Marek

wypędził ich z zamku, Izolda postanowiła oczyścić się z zarzutów w obecności króla Artura i

jego orszaku, nie tylko wobec tutejszych baronów. Wiadomość o tym przekazała Tristanowi,

Streszczenie utworu strona 19 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

który przebywał w chatce leśnika Orri. Prosiła, by stawił się w dniu próby w przebraniu

pielgrzyma. W drodze powrotnej Perynis, sługa Izoldy, zgładził leśnika, który niegdyś wydał

kochanków. W dniu próby Izolda bała się przekroczyć rzekę, żeby nie zamoczyć ubrania.

Przeniósł ją pielgrzym żebrzący na brzegu (przebrany Tristan). Izolda przysięgła, że nikt,

prócz króla Marka i owego żebraka, nie trzymał jej w ramionach. Pochwyciła rozżarzoną

sztabę żelaza i przeszła z nią dziesięć kroków. Jej ręce były nietknięte. Wszyscy wydali

okrzyk wielbiący Boga.

XIII. Głos słowika. Tristan nie mógł się zdobyć na opuszczenie Kornwalii. Pod osłoną nocy

wywoływał Izoldę, udając słowika. Jeden ze sług powiadomił o tym trzech zdrajców. Dwóch

Tristan zabił, przy życiu pozostał Andret. Kochankowie postanowili się rozstać.

XIV. Dzwonek cudowny. Tristan wyjechał do Galii, na ziemię diuka Żylenia. Tam zobaczył

zaczarowanego pieska Milusia z cudownym dzwoneczkiem, którego dźwięki pozwalają

zapomnieć o wszelkich kłopotach i cierpieniach. Za zwyciężenie Urgana Włochatego,

ś

ciągającego wielkie haracze, diuk Żyleń podarował mu owego pieska, zaś umyślny

dostarczył go Izoldzie. Ona jednak niebawem wyrzuciła ów dzwoneczek, ponieważ chciała

cierpieć razem z Tristanem.

XV. Izolda o Białych Dłoniach. Po wielu podróżach Tristan i Gorwenal dotarli do ziemi

spustoszonej przez hrabiego Ryjola z Nantes, należącej do diuka Hoela. Wraz z Kaherdynem,

synem diuka, i rycerzami Tristan pokonał gnębiciela i otrzymał za żonę córkę Hoela, Izoldę o

Białych Dłoniach. Widok pierścionka z jaspisu przypomniał mu jednak o Izoldzie

Jasnowłosej. W noc poślubną Tristan wyjaśnił, że obiecał Matce Bożej – za ocalenie w walce

ze smokiem – przez rok wstrzymać się od uściskania i poznania żony.

XVI. Kaherdyn. Zaniepokojony sytuacją siostry Kaherdyn, wyzywa Tristana na pojedynek.

Ten jednak wyjaśnia mu swoje postępowanie, mówi o Izoldzie Jasnowłosej i wzrusza serce

przyjaciela. Tymczasem w zamku Tyntagiel przybyły z daleka hrabia Kariado informuje

Izoldę o małżeństwie Tristana. Kahedryn wraz ze szwagrem w towarzystwie dwóch

giermków wyruszyli jako pielgrzymi, by przekonać się, czy żona króla Marka pamięta jeszcze

o Tristanie. Spotkali Dynasa z Lidanu, który opowiedział o smutku królowej i obiecał

doprowadzić do spotkania kochanków.

Streszczenie utworu strona 20 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

XVII. Dynas z Lidanu. Kiedy dwór podążał do Białej Równi, Izolda usłyszała Tristana

naśladującego głos ptaków i poprosiła, aby towarzyszyły jej aż do zamku Świętego Łubina,

gdzie zamierza się zatrzymać. Rycerz imieniem Blecheri rozpoznał Gorwenala i tarczę

Tristana. Gonił go, zaklinając na imię Izoldy, by ten się zatrzymał. Ścigany i jego towarzysze

jednak umknęli. Na wieść o tym Jasnowłosej zrobiło się bardzo przykro. Przysłanemu

Perynisowi Tristan wyjaśnił, że to giermek umykał przed Blecherim. Izolda nie uwierzyła,

przepędziła Perynisa, zaś Tristana, przebranego za trędowatego żebraka, wyśmiała. Potem

bardzo tego żałowała, przywdziała włosiennicę, ale ukochany wyruszył w podróż do Bretanii.

XVIII. Szaleństwo Tristana. Po wypędzeniu przez Izoldę Tristan bardzo cierpiał, aż

wyruszył przypadkowym statkiem do Tyntagielu. Odpowiednio zmieniony, ubrany i

ucharakteryzowany, poszedł do zamku i jawnie poprosił o oddanie królowej. Dworzanie i król

dobrze się bawili, słuchając szaleńca. Tymczasem on przedstawił się jako Tristan i

wypowiedział wiele tajemnic znanych tylko Izoldzie. Później, w komnacie przywitał go

wierny pies Łapaj. Widząc zachowanie psa i pierścionek z jaspisu, Izolda rozpoznała Tristana.

Po kilku spotkaniach, wobec zagrożenia, Tristan opuścił Tyntagiel.

XIX. Śmierć. W Bretanii Tristan został ugodzony lancą w bitwie z baronem Bedalis. Nikt

nie mógł rozpoznać trucizny zostawionej w ciele przez broń. Ranny przeczuwał nadchodzącą

ś

mierć i poprosił Kaherdyna o przywiezienie Izoldy. Ich rozmowę podsłuchała Izolda o

Białych Dłoniach. Urażona zdradą postanowiła dokonać zemsty. Gdy do brzegów dobijał

statek Kahedryna, żona przekazała Tristanowi wiadomość, że żagiel na nim jest czarny. Gdy

ukochana przybyła na miejsce, zastała zrozpaczonych rycerzy. W kościołach i klasztorach

biły dzwony. Zbliżyła się do ciała Tristana, mówiąc jego żonie, że ma większe prawo go

opłakiwać, bo bardziej go kochała. Pomodliwszy się, położyła się obok zmarłego, ucałowała

go w usta i umarła. Dowiedziawszy się o śmierci kochanków, król Marek zabrał ich ciała do

Tyntagielu i pochował po obu stronach kaplicy. Z grobu Tristana wyrósł głóg, który zatopił

łodygę w miejscu, gdzie pogrzebano Izoldę. Parokrotnie ścinany pęd stale odrastał i znowu

łączył mogiły kochanków. Dowiedziawszy się o tym cudownym zdarzeniu, król Marek

zakazał niszczyć roślinę.

Streszczenie utworu strona 21 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

W końcowej części tekstu narrator wyjaśnia, że opowieść tę spisali dawni rybałtowie

(Béroul, Thomas, Eilhart, Gotfryd), dla wszystkich zakochanych, tych, co są szczęśliwi i tych,

którzy cierpią z powodu miłości, by mogli znaleźć tu pociechę.

Główne postaci

Tristan – siostrzeniec króla Marka – jest dzielnym i prawym rycerzem, wiernym swojemu

panu. Nie przywiązuje wagi do bogactw materialnych (oddaje odzyskaną Lonię Rohałtowi,

sam zaś pozostaje w Kornwalii). Z wielkim poświęceniem, ryzykując życiem, walczy z

potężnymi przeciwnikami – zawsze po słusznej stronie – i pokonuje potwory oraz smoki.

Wielokrotnie ociera się o śmierć, ale nigdy nie żałuje swoich czynów, ponieważ jest wierny

rycerskiej etyce. Dla ukochanego króla Marka gotów jest walczyć i umrzeć. Dla niego też

podejmuje ryzykowną wyprawę po Izoldę Złotowłosą, gdzie jako zabójca Morhołta, jej wuja,

może być zgładzony.

Postawa Tristana ulega zmianie po wypiciu czarodziejskiego napoju, który łączy go na

wieki z Izoldą. Miłość do żony króla, któremu dotąd służył i od którego zaznał wiele dobrego,

staje się przyczyną rozdarcia wewnętrznego w sercu rycerza. Narrator przedstawia go jednak

w taki sposób, by zjednać dlań sympatię czytelnika. Nie on sam, ale ów cudowny napój, jest

sprawcą tragedii. Zakochanym sprzyja Bóg, który pomaga im nawet podczas przenoszenia

Izoldy przez rzekę i próby rozpalonego żelaza. Nie mogąc pokonać uczucia, Tristan

zachowuje się niekonwencjonalnie – stosuje podstęp, porywa ukochaną, ukrywa się. Dla jej

dobra, z troski o jej zdrowie, gotów jest oddać ją mężowi, sam zaś pozostaje w pobliżu – chce

mieć pewność, że nie grozi jej niebezpieczeństwo.

W relacji z ukochaną Tristan jest czuły, opiekuńczy, darzy ją szacunkiem, traktuje jak swoją

panią. Dba o jej bezpieczeństwo i wygodę, pragnie, by nie cierpiała (posyła jej Milusia z

cudownym dzwoneczkiem). Gotów jest wziąć na siebie wszelkie ciosy, byle uchronić Izoldę

przed konsekwencjami ich związku i gniewem króla.

Główne postaci strona 22 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

Wiele zastrzeżeń budzi postawa Tristana wobec Izoldy o Białych Dłoniach. Lekkomyślna

decyzja o małżeństwie staje się przyczyną udręki dla obojga, zaś dla jego żony jest źródłem

wielu cierpień i ostatecznie popycha ją do okrutnej zemsty.

Izolda jest subtelną, delikatną, ale zdecydowaną w działaniu piękną kobietą. Zna tajemnice

ziół i umie leczyć z najgorszych przypadłości. To ona uratowała życie Tristanowi, którego

smok zaraził śmiertelnym jadem. Ona też podniosła nad głową Tristana miecz,

uświadomiwszy sobie, że ma przed sobą zabójcę Morhołta.

Izolda jest kobietą o olśniewającej urodzie, najpiękniejszą na świecie, pod każdym

względem wyjątkową. Zna dworskie obyczaje i rycerskie prawa. Jako żona króla Marka nie

chce go zasmucać, ani tym bardziej przynosić mu wstydu. Siła cudownego napoju zmusza ją

jednak do szukania okazji, by spotkać się z Tristanem. Na dany znak odpowiednio manipuluje

zdarzeniami, żeby wyprowadzić w pole zagrażających im zdrajców i podjudzaczy. Zadziwia

pomysłowością w wynajdywaniu forteli i usprawiedliwień. Z wielkim poświęceniem znosi

niedogodności życia w lesie. Przybywa na każde zawołanie ukochanego, wiele ryzykując i

pokonując liczne przeszkody. Otoczona jest szacunkiem i miłością poddanych oraz

nienawiścią i intrygami zdrajców – nikogo nie pozostawia wobec siebie obojętnym.

Nie ma poczucia, że żyje w grzechu i modli się do Boga o pomoc, którą za każdym razem

uzyskuje. Trudno ją winić za upokarzającą dla króla Marka postawę, bo przecież wypiła ów

niezwykły napój. Izolda pragnie cierpieć razem z Tristanem, odrzuca szansę ukojenia bólu

(dzwoneczek), bardzo przeżywa wiadomość o ślubie Tristana. Najbardziej wzruszająca jest

ostatnia część poematu, w której Izolda spieszy do Tristana, a następnie umiera obok niego z

ż

alu i pragnienia, by nigdy się już z nim nie rozstawać. Nie zapomina przy tym o jego duszy i

modli się do Boga. Nie obawia się spotkania z Izoldą o Białych Dłoniach. Moc uczucia

mobilizuje tę delikatną osobę do działań wymagających wielkiego hartu i siły psychicznej.

Izolda jest uosobieniem urody, wrażliwości, a przy tym siły i wytrwałości, wierności oraz

zdolności do ponoszenia wszelkich ofiar dla uczucia. Narrator dba o to, by podobała się

czytelnikom jako kobieta, usprawiedliwia jej postępowanie, idealizuje jej postawę, choć

ujawnia, że w myśl obowiązujących norm obyczajowych zasłużyła na karę.

Król Marek jest wzorem dobrego, szlachetnego władcy, dbającego o rodzinę i poddanych,

Główne postaci strona 23 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

troszczącego się o żonę i zdolnego do wybaczania win. Nie jest człowiekiem zarozumiałym,

we wszystkich ważnych sprawach zwołuje radę. Jest waleczny, odważny, dobrze kieruje

swoim państwem. Chociaż jego męska duma niewątpliwie ucierpiała na skutek związku żony

z innym mężczyzną, na dodatek jego ulubionym siostrzeńcem otoczonym ojcowską miłością,

król Marek zdobywa się na wielkoduszność i zrozumienie dla tych dwojga. Mając możliwość

zgładzić ich podczas snu w moreńskim lesie, odstępuje od tego zamiaru, nie działa

impulsywnie, stara się w sposób właściwy ocenić sytuację. Pozostawia znaki swojej

obecności, ale nie narusza spokoju śpiących. Nie toleruje oszczerców i donosicieli, chociaż w

pewnych okolicznościach daje im posłuch i wiarę. Potrafi wybaczyć żonie przeszłość i z

miłością znowu przyjąć pod swój dach. Mimo tragicznych przejść, odnosi się z szacunkiem i

miłością wobec Tristana i Izoldy. Osobiście udaje się po ich ciała, by pogrzebać je w

Tyntagielu obok kaplicy. Ze zrozumieniem traktuje cud natury – krzew głogu, który łączy

groby kochanków. Król Marek jest uosobieniem spokoju, dobroci, wierności. Umie wybaczać

i docenić życzliwość. Jest dobrym, troskliwym władcą. Posiada cechy idealnego króla:

męstwo, opanowanie, życzliwość, szczodrość itp.

Miłość bez granic

Miłość Tristana i Izoldy – chociaż niezależna od ich woli (czarodziejski napój) – była

wielka i wieczna. Na drodze do szczęścia kochanków stało wiele znaczących przeszkód,

jednak nie przekreśliły one uczucia. Tristan był zawsze gotowy służyć Izoldzie, ona zaś,

zgodnie z obietnicą, w każdej sytuacji spieszyła doń, szukała wymyślnych forteli, by

doprowadzić do spotkania. Mimo szlachetności charakteru, zdobywała się na oszustwa i

przemilczanie prawdy. Największą przeszkodą była osoba króla Marka. Tristan jako

siostrzeniec i poddany poważył się związać z królową. Taka sytuacja prowadziła wprost do

ś

mierci. Tymczasem najwyższą karą, jaka go spotyka, jest wypędzenie z Kornwalii, zaś

Izolda uzyskuje wybaczenie i znowu staje u boku męża.

Mogłoby się wydawać, że w tych okolicznościach kochankowie rozdzielą się na zawsze,

jednak moc napoju jest wieczna – znowu się spotykają i pragną być razem. Teraz ryzykują

Miłość bez granic strona 24 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

jeszcze więcej – przecież król nie może bez końca tolerować związku pozamałżeńskiego

swojej żony. To sprawa męskiego honoru i autorytetu władcy. Istotną przeszkodę stanowi

również małżeństwo samego Tristana. Izolda czuje się zdradzona, oszukana, on zaś nie jest

szczęśliwy. Mimo wielu przeciwności losu, kochankowie stale dążą do siebie, pragną się

widzieć, być blisko siebie, nie potrafią o sobie zapomnieć. Oboje mają przeczucie, że gdy

umrze jedno z nich, drugie natychmiast spotka taki sam los.

Prawdziwą nadzieją na wspólne szczęście jest śmierć. Kiedy Tristan dowiaduje się od żony,

ż

e flaga na statku jest czarna, wie już, że Izolda nie płynie, żeby go ratować i natychmiast

traci wolę życia. Kłamstwo Izoldy o Białych Dłoniach sprawia, że przybyła na miejsce

Jasnowłosa zastaje martwe ciało ukochanego i – ułożywszy się przy nim – również umiera.

Symboliczne znaczenie ma krzew głogu jednoczący obydwie mogiły. Odtąd już na zawsze

Tristan i Izolda będą złączeni. Nie mogli cieszyć się szczęściem za życia, ani zostać

małżeństwem, teraz otrzymują taką niezwykłą szansę. Stale sprzyjający im Bóg czuwa nad

nimi nadal (są pochowani po obu stronach kaplicy). Po ich stronie pozostaje również natura –

głóg wyrasta codziennie na tak wielką wysokość, że może połączyć grobu. Miłość tych

dwojga przetrwa w wieczności, przekracza granice życia i śmierci, triumfuje z innego świata,

a widomym jej znakiem jest symboliczny głóg.

Poetyka utworu

Poemat miłosny Dzieje Tristana i Izoldy łączy w sobie cechy eposu rycerskiego, sławiącego

dzielnych rycerzy i dobrych władców z poetyką typową dla utworu miłosnego. Kolejne części

ukazują przyczynowo-skutkowy ciąg zdarzeń, wśród których na pierwszy plan wysuwają się

dzieje miłości tytułowych bohaterów. W związku z tym można tu znaleźć wiele fragmentów

opiewających urodę i wdzięk oraz wszelkie przymioty Izoldy Jasnowłosej, a także spryt,

waleczność i poświęcenie Tristana. Obydwie postaci zostały wykreowane na osoby urocze,

sympatyczne, cieszące się akceptacją większości ludzi z otoczenia oraz pomocą ze strony

Boga i natury.

Jak przystało na średniowieczny tekst, wiele mówi się tu o realiach życia w feudalnym

Poetyka utworu strona 25 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

systemie, o dobroci i szlachetności władcy oraz o dworskim stylu życia i metodach

rozstrzygania różnych wątpliwości. Koloryt epoki stanowią więc pojedynki, stosy, próba

rozżarzonego żelaza, a także stroje, oręż, uczty, zabiegi ziołolecznicze i magiczne. Stale

towarzyszy im aura cudowności, niezwykłości. Mieszają się tu elementy religijne i baśniowe,

fantastyczne i realistyczne.

Postaci wypowiadają się dwornie, używając odpowiednich w danym momencie zwrotów,

stosownych formuł (co nie przeszkadza niektórym z nich intrygować i donosić). Zadbano o

dyskretną indywidualizację języka – inny jest nastrój wyznań miłosnych, jeszcze inne

słownictwo służy donosicielom lub pustelnikowi. Postaci mają często zwyczajowe

przydomki, np. Izolda o Białych Dłoniach. Występujące tu osoby odwzorowują strukturę

społeczną: para królewska, dworzanie – rycerze i damy dworu, służba – np. pokojówki i

posłańcy, giermkowie, zaś w tle można dostrzec lud – np. grono gapiów, leśnik, pustelnik.

Powodzenie opowieści o niezniszczalnej miłości Tristana i Izoldy ciągle żywej, zawsze

silnej, rozpoczyna się już w średniowieczu. Urok dzieła ma związek z cudownym nastrojem,

tajemniczością magicznych zabiegów, sprzyjającym działaniem natury. Magiczny napój

miłosny, kojące brzmienie dzwoneczka na szyi Milusia, cudowne ocalenie Izoldy podczas

próby rozżarzonego żelaza, głóg łączący groby kochanków – to przykłady elementów

budujących nastrój. W tekście nie brakuje również momentów grozy i napięcia, np. potajemne

spotkania zakochanych, stale czyhający zdrajcy, liczne intrygi, skok Tristana z chóru

kapliczki i porwanie Izoldy, przybycie króla do szałasu. Wiele jest też fragmentów, które

mają funkcję „wyciskaczy łez” – bardzo wzruszających i podniosłych, m.in. ofiarność

pustelnika (stroje dla Izoldy), śmierć tytułowych bohaterów, postawa króla Marka

(wybaczenie i przyjęcie Izoldy, pochowanie kochanków, decyzja w sprawie głogu).

Poszczególne rozdziały opatrzone są mottami w oryginale, przywołującymi odpowiednie

fragmenty z literatury średniowiecznej o charakterze miłosnym, np. Thomasa, Dantego.

Narrator wyraźnie opowiada się po stronie dwojga bohaterów. Angażuje się w wydarzenia,

odpowiednio stopniując napięcie. Używa określeń wartościujących, pozytywnych i

negatywnych, np. król jest dobry, spokojny, łagodny, cierpliwy, Izolda – piękna, delikatna,

zaś zdrajcy – nikczemni, niegodziwi, podli.

Poetyka utworu strona 26 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

Kompozycja tekstu jest przemyślana, zamknięta. Poznajemy rodzinę Tristana i okoliczności

jego narodzin, następnie koleje jego losu z wyeksponowaniem miłości do Izoldy, aż do

ś

mierci i pochówku bohatera. Akcja trzyma w napięciu uwagę czytelnika, toczy się wartko i

najeżona jest różnymi niebezpieczeństwami. Przywoływane są tu imiona własne bohaterów,

nazwy miejscowe – określenia krain, nie ma natomiast uściśleń dotyczących czasu akcji.

Nastrojowość i cudowność zdarzeń pozwalają dostrzec ich fantastyczne cechy. Od realizmu

odbiegają również niektórzy bohaterowie: trudno traktować jako prawdziwą tak wielką

cierpliwość króla wobec klęski jego małżeństwa lub jego postać siedzącą okrakiem na

konarze drzewa niezwykłą siłę Tristana, która zresztą ujawnia się najczęściej w kontakcie z

tworami wyraźnie fantastycznymi, np. walka ze smokiem. Dostrzegamy więc wielką

wyobraźnię autora (lub raczej autorów), w kreowaniu urokliwej opowieści o niezłomnej

miłości pięknych i szlachetnych bohaterów, którzy – nawet jeśli wykroczyli przeciw

obowiązującym normom obyczajowym i prawu – byli pod wpływem niezależnego od ich

woli napoju. Chociaż ich miłość trudno nazwać szczęśliwą, przyniosła przecież wiele cierpień

i śmierć, to jednak trudno odmówić im sympatii i współczucia.

Wielki Testament François Villona

Wielki Testament (lub: Wielki testament) François Villona jest dziełem wiele mówiącym o

ś

redniowiecznych środowiskach marginesu społecznego. Utwór powstał w więzieniu podczas

oczekiwania przez autora na wyrok i wykonanie kary. Był to czas refleksji nad minionymi

laty, które Villon wypełniał drobnymi i większymi przestępstwami. Perspektywa bliskiej

ś

mierci obudziła w nim na nowo uczucia religijne i rodzinne. Wybitnie uzdolniony poeta

ukształtował dzieło, w którym mieszają się elementy opisu tzw. „półświatka” oraz dowody

wrażliwości, żalu za błędy życiowe, prośby o wspomnienie do tych, których wzruszy jego los.

Utwór ma w dużej mierze charakter autobiograficzny.

Wielki Testament François Villona strona 27 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

Villon – szlachetny rzezimieszek

François Villon żył pod koniec średniowiecza – urodził się około 1431 r., data jego śmierci

jest jeszcze bardziej niepewna: po 1463 r. Prawdopodobnie naprawdę nazywał się F. de

Montcorbier lub F. des Loges. Studiował na Uniwersytecie Paryskim, jednak pociągało go

towarzystwo ludzi z marginesu społecznego. Chętnie przebywał w otoczeniu złodziei oraz

prostytutek i sam łatwo przyjął ten model życia. Awanturnik i złodziej, wielokrotnie sądzony

za kradzieże i bójki, w których ginęli ludzie, ostatecznie został skazany na śmierć, a następnie

ułaskawiony i wygnany z kraju. Nieobca była mu nędza, głód, uciechy i zagrożenie życia.

Ciągle oscylował między dobrem a złem, ustawicznie przeżywając stan rozdwojenia

pomiędzy skrajnymi wartościami.

Wielki Testament – najwybitniejsze znane dzieło Villona jest uznawany za szczytowe

osiągnięcie liryki francuskiej późnego średniowiecza. Zespolenie w dziele obrazów uciech i

grzesznego życia z wyznaniem win, żalem za grzechy oraz nadzieją na ocalenie duszy i

miłosierdzie Boga oddają złożoność średniowiecznego człowieka – z jednej strony targanego

pokusami, z drugiej zaś zdolnego do głębokich uczuć religijnych.

Utwór powstał w 1461 r., wydany został w 1489 (polskie wydanie; 1917).

6

Pobyt autora w

więzieniu sprawił, że mógł on przemyśleć swoje postępowanie. Siła wyrazu Wielkiego

Testamentu wynika zapewne z faktu, że Villon miał przed sobą wizję śmierci. Drastyczny

wyrok był podyktowany recydywą – wcześniej poeta-rzezimieszek był karany więzieniem,

jednak powrót na wolność dawał mu nowe okazje do rozbojów. Dopiero kara śmierci

wywołała skruchę i chęć ratowania zagrożonej duszy. Tekst jest zarazem wyznaniem

prowadzącym do wniosku – zgodnie z duchem średniowiecza – że w każdej sytuacji można

zwrócić się do Boga i błagać o zbawienie.

Złożona postawa Villona ujawnia się również w kontekście Ballady, iaką Wilon napisał na

prośbę swey Matki, aby ubłagać łaski Nayświętszey Panny, jednego ze składników dzieła.

Otóż można z niej poznać synowską czułość i posłuszeństwo wobec matki. Zupełnie inne

treści niesie z sobą ocierająca się o wulgarność Ballada o Wilonie y grubey Małgośce.

Wcześniej Villon napisał Mały Testament, jednak to dzieło nie miało dużego powodzenia.

Villon – szlachetny rzezimieszek strona 28 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

Poetę otaczała legenda, jaką zwykle wywołują osoby nietuzinkowe, niepokorne, skłonne do

skandalu, i niekonwencjonalnego postępowania. Burzliwe losy autora i zdolność do

samokrytyki zapewniły utworowi tzw. „wisielczy humor” – nawet w obliczu śmierci umie on

ż

artować, także z siebie, i umiejętnie łączy nieraz sprzeczne stany ducha i nastroje.

Struktura dzieła

Wielki Testament jest poematem o złożonej, niejednorodnej strukturze. Ujęte w regularne

strofy (w przekładzie polskim – oktawa) poetyckie refleksje przeplatane są fragmentami o

innej budowie, ale również zachowującymi podział na zwrotki, tzn. balladami. Jak czytamy w

artykule Elżbiety Skibińskiej i Marcina Cieńskiego

7

, ballada średniowieczna rządziła się

specjalnymi rygorami warsztatowymi. Villon stosował podział na strofy, w których liczba

wersów była równa liczbie sylab w wersie. Utwór zamykało krótsze dobitne Przesłanie. Co

pewien czas poeta wprowadzał fragmenty tego gatunku, które poruszają motyw przemijania

ś

wietności i urody (Ballada o paniach minionego czasu z refrenicznie wracającym

westchnieniem Ach, gdzie są niegdysiejsze śniegi!; Żale pięknej płatnerki dobrze już

sięgniętey przez starość), ukazują postawę religijną i szukanie boskiej opieki (utwór napisany

na prośbę matki; Ballada y modlitwa), oddają sprośność i klimat życia autora (Ballada o

Wilonie y grubey Małgośce).

Numerowane strofy, stanowiące kościec całego utworu przerywają właśnie owe ballady

oraz części o innym charakterze, np. Piosnka lub raczey rondo, w której podmiot zwraca się

do śmierci z wyrzutem, że zabrała mu ukochaną. W innym miejscu Rondo głosi treść, którą

można określić mianem epitafium. Pomiędzy poszczególnymi częściami często istnieje silne

tematyczne, a nawet formalne, powiązanie, np. treść CLXXVVIII fragmentu uzupełnia

Rondo (dalszy ciąg tego samego epitafium) – są to wersy 1293-1312.

Struktura Wielkiego Testamentu, choć swobodna i dająca wrażenie lekkości (mimo nieraz

ważkich a nawet smutnych tematów), jest w istocie dobrze przemyślana i spójna. Dzieło jest

podsumowaniem życia, zbiorem refleksji w obliczu śmierci, swoistą mieszanką śmiechu i łez,

prostoty uczuć i przemyśleń filozoficznych. Autor ukazuje w nim siebie i środowisko, w

Struktura dzieła strona 29 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

którym żył, a przy tym własną przemianę duchową. Formułuje też rady (czasem przewrotne)

dla młodzieńców, wynikające z jego osobistych doświadczeń życiowych. Swoista gra

nastrojami uwidacznia się również w języku utworu. Ten wykolejeniec ze swego stanu

słowom kanonizowanym, oficjalnym i patetycznym przeciwstawia język wesoło-smutnego

szydercy, ironisty, burzyciela społecznych konwencji. A równocześnie człowieka

dostrzegającego metafizyczne perspektywy swojej egzystencji.

8

Polski przekład T. Boya-

Ż

eleńskiego jest ustylizowany na dawny język (np. j tłumacz zastąpił przez y lub i) i oddaje

klimat tekstu średniowiecznego.

Omówienie wybranych fragmentów

Podręczniki szkolne publikują różne fragmenty z dzieła Villona właśnie one będą

przedmiotem naszej refleksji.

Strofa XXXIX przywołuje na myśl istotny dla sztuki średniowiecza motyw tańca śmierci.

Czytamy w niej, że wszystko dołapi śmierć za szyje: bogatych i ubogich, mądrych i szalonych,

ś

wieckich i duchownych, hojnych i skąpych. W cząstce XL autor odwołuje się do mitologii

greckiej, przypomina Parysa i piękną Helenę, których również śmierć nie oszczędziła. Opis

konania jest przykry, nosi znamiona turpizmu (brzydoty), poeta wymienia organy i

wydzieliny wewnętrzne – serdeczną wenę (żyłę przy sercu), żółć:

kto bądź umiera, w męce schodzi;

czy mu serdeczna pęknie wena,

czy wnątrze żółcią się zasmrodzi,

skona z tym potem uznoiony!

Nikt też nieszczęśnika nie wspomoże, nie zastąpi, choćby był członkiem najbliższej

rodziny, bo każdy człowiek boi się śmierci.

Ballada o paniach minionego czasu składa się z trzech ośmiowersowych części i

czterowersowego Przesłania. Zostały tu przypomniane znane w przeszłości kobiety, słynące z

wielkiej urody: rzymska prostytutka Flora, Archippa (w rzeczywistości nie kobieta, ale piękny

uczeń Sokratesa, Alcybiades), kurtyzana z czasów Aleksandra Wielkiego Tais, pełna uroku

Omówienie wybranych fragmentów strona 30 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

nimfa Echo, kochanka filozofa Abelarda (XII w.) – później mniszka Heloiza, postać

określona jako monarchini – prawdopodobnie Małgorzata Burgundzka lub Joanna Nawarska

(XIV w.), królowa Francji Blanka Kastylska (XII-XIII w.), matka Karola Wielkiego Berta o

wielkiey stopie, żona biblijnego patriarchy Jakuba – Lia, średniowieczne piękności: Bietris,

Arambur, Alys oraz Joanna d'Arc (XV w., bohaterka wojny z Anglią).

Ani uroda ciała, ani przymioty ducha, osiągnięcia umysłu i bohaterska postawa nie

zapewniają zatrzymania czasu. Wraz z nim przemijają sławne bohaterki różnych opowieści.

Tekst wypełniają liczne pytania retoryczne, dotyczące wspominanych kobiet – gdzie są dziś?

Każda cząstka kończy się motywem: Ach, gdzie są niegdysieysze śniegi! Niczego nie zmieniły

w tym względzie dramatyczne losy kochanków tych dam: okaleczenie Abelarda przez rodzinę

Heloizy, utopienie w Sekwanie kochanka monarchini, uczonego Jana Buridana. Przesłanie

zawiera zalecenie kierowane wprost do czytelnika:

Nie pytay, kędy hoże dziewki

Idą stąd y na iakie brzegi,

Iżbyś nie wspomnia~ tey przyśpiewki.

Ach, gdzie są niegdysieysze śniegi!

Autor ostrzega więc, że każdy kiedyś stanie wobec świadomości przemijania. Nie warto

więc zatrzymywać się i biadać nad minionymi czasy, nie warto wspominać owych dawnych

ś

wietności, należy korzystać z chwil, które zostały człowiekowi dane, ponieważ ich biegu i

tak nie da się zatrzymać.

We fragmencie LXXIX autor (wielokrotnie w tekście pada nazwisko Villona, więc możemy

utożsamiać osobę mówiącą w utworze z jego autorem) zapowiada swoją śmierć i rozkazuje

słudze Freminowi zapisać jego ostatnią wolę. W kolejnych częściach formułuje swoje

dyspozycje. Ciało pragnie powierzyć matce ziemi (LXXXVI), z ironią stwierdzając, że

robactwo się ta niem nie naie / Głód ie wysuszył nazbyt wielce. Ojcu, Wilhelmowi, który był

dlań czulszy od matki, nakazuje, by nie dał się żałości strawić po stracie syna (LXXXVII; w

rzeczywistości chodzi o opiekuna, który adoptował Franciszka i dał mu swoje nazwisko).

Przeznacza dla niego (LXXXVIII) zeszyty z dziełem Powieść o Dyabelskiey Bździnie (utwór

satyryczny, zaginiony). Dla ukochanej Różyczki nie zostawia niczego, a nawet dowcipkuje:

Omówienie wybranych fragmentów strona 31 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

serca iey nie dam, ni wątroby; / wolałaby co insze pewnie (XC). Przyjacielowi – imć Marszan

Ytierowi (XCIV) zostawia tekst żałobnej piosenki De profundis (fragment Psalmu 130),

przypominającą jego dawną miłość.

Piosnka lub raczey rondo jest skierowana do śmierci, która zabrała ukochaną autora i

jeszcze nie czuje się nasycona – czyha na niego samego. Zresztą życie bez miłej i tak nie ma

sensu. Pytanie retoryczne: lecz cóż ci życie iey wadziło, pozostaje bez odpowiedzi.

Śmierć jest panią sytuacji i to ona decyduje, kogo i kiedy ma zabrać. Po tym fragmencie

Villon znowu wraca do treści testamentu. Znajomy, imć Ragier mistrz Iacenty (CI), po

uiszczeniu czterech centów otrzyma Wielki Kubek – godło paryskiego szynku.

Ballada zawierająca dobrą naukę dla chłopiąt złego życia ma budowę podobną do innych

fragmentów określonych mianem ballady. Składa się z trzech ośmiowersowych strof i

czterowersowego Przesłania. Wszystkie te części są zakończone słowami: Wszystko na

karczmę y dziewczęta. Treść utworu jest prosta: pieniądze zdobywane różnymi sposobami są

przeznaczane na hulanki w karczmie i zabawy z dziewczętami. Na to wydają zdobyte środki

oszuści: handlarze odpustów, szalbierze, gracze w kości, zdrajcy i rabusie oraz artyści i

trefnisie. W trzeciej części tekstu czytelnik znajduje pouczenie, żeby trzymał się z dala od

takich plugastw, oddawał uczciwej pracy oracza, żniwiarza, kowala lub prządł płótno, na

koniec zaś podmiot informuje, że praca ta i tak pójdzie na karczmę y dziewczęta. Myśl ta

uzyskuje mocniejszy akcent w Przesłaniu:

Pludry, kaftany, krasne płaszcze,

Suknie y wszystkie wręcz szmacięta

Idą na figle te hulaszcze

Wszystko na karczmę y dziewczęta.

W części CLXXVIII podmiot wypowiedzi formułuje tekst, jaki powinien być wyryty na

jego nagrobku. Fragment ten wyróżnia się zapisem wielkimi literami:

TU LEGI, Z AMORA DŁONI SROGIEY,

Z SERCEM BOLEŚNIE SKALECZONEM,

Ż

ACZYNA LICHY Y UBOGI,

CO BYŁ FRANCISZKIEM ZWAN WILONEM;

Omówienie wybranych fragmentów strona 32 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

ZIEMI NIE POSIADŁ NI ZAGONA,

ODDAWAŁ WSZYSTKO: CHLEB, KOSZYCZEK, ,

STÓŁ, ANO TEDY, ZA WILONA,

ODMÓWCIE BOGU TEN WIERSZYCZEK.

Ów napis uzyskuje przedłużenie w następnej części tekstu, nazwanej Rondem. Zawiera ono

treść modlitwy o wieczny spoczynek dla zmarłego, chociaż był człowiekiem ubogim i

ś

ciganym przez prawo. Wbrew ogólnie przyjętej konwencji powagi w sytuacjach dotyczących

modlitwy za zmarłych oraz zwyczajowi okazywania szacunku i wychwalania cnót, zaś

przemilczania rzeczy zabawnych lub niechlubnych, sam Villon proponuje określenia, które

wywołują uśmiech i dystans do niego, jako przyszłego nieboszczyka:

W SAM ZADEK CELNIE UGODZONY,

BŁĄKAŁ SIĘ TUŁACZ WIEKUISTY.

Wielki Testament jest utworem, który zaskakuje szczerością wyznania, śmiechem przez łzy,

dystansem autora do samego siebie. W tle osobistych refleksji widać problemy dotykające

ś

redniowiecznych biedaków, rozrywki wypełniające im czas, zajęcia często sprzeczne z

normami moralnymi, a przy tym głęboką religijność i chęć ocalenia grzesznej duszy.

Okrucieństwo życia, upadek obyczajowy, brak perspektyw na przyszłość, rozmijanie się ze

szczęściem, doskwierający głód – oto okoliczności, w których podejmuje swoją refleksję o

losie, przemijaniu, śmierci, winie i karze, nadziei na zbawienie najsłynniejszy opryszek

ś

redniowiecza, fascynujący swoją dwoistością, złożony z przeciwieństw, François Villon. Jest

on z jednej strony biedny, nagi, grzeszny, z drugiej zaś – skłonny do romansów, brawurowy i

bezwzględny w działaniu. Wzbudza sympatię i litość, a przy tym przeraża i intryguje.

Villon jest mistrzem w ukazywaniu zła poprzez pryzmat śmiechu. Plebejski styl utworu,

rubaszność sformułowań pozwalają znaleźć w odrażającym świecie powody do radości i

zabawy. Filozoficznie ujęte motywy przemijania, śmierci (także własnej, która dopiero

nastąpi) oraz postawa człowieka ufającego Bogu świadczą o tym, że autor głęboko przeżywał

i rozważał sens życia, a także o tym, że jego myślenie w dużej mierze określiła mentalność

teocentrycznej, złożonej z kontrastów i pełnej dramatyzmu epoki.

Język Villona dowodzi dużej sprawności stylistycznej i erudycji. Przywołuje on postaci

znane z mitologii i literatury, stosuje wyliczenia, wykrzykniki, efekty emocjonalne oddające

Omówienie wybranych fragmentów strona 33 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

zachwyt sąsiadują z obrazami brzydoty, ohydy. Układ całego tekstu i budowa poszczególnych

fragmentów zostały dobrze przemyślane – widać tu porządek, konsekwencję, ale nie ma

powielania tych samych treści. Tekst trzyma w napięciu uwagę czytelnika, który skłonny jest

na przemian do śmiechu i łez wzruszenia.

Prostota i urok Kwiatków św. Franciszka z Asyżu

Św. Franciszek był głosicielem poglądów, które w różnych epokach odżywały z wielką siłą

i bywały podstawą refleksji o świecie, zapisanej w literaturze. Dość wymienić najbardziej

sztandarowych reprezentantów nurtu franciszkańskiego w poezji polskiej: Jana Kasprowicza,

Leopolda Staffa oraz ks. Jana Twardowskiego. Urok tego świętego polega na jego akceptacji

dla życia, zdrowia, przyrody, którą traktuje jak piękny dar Boga dla człowieka. Jest to taki

model świętości, w którym stawiane są jednak wymagania: należy szanować naturę, żyć w

ubóstwie, przyjmować wyroki Boże bez buntu, służyć innym ludziom. Franciszek był

prekursorem ekologii, założycielem zgromadzenia zakonnego, potrafił zdobyć się na wielkie

wyrzeczenia, ale przede wszystkim jest ludziom bliski ze względu na pogodę ducha,

wyrozumiałość, zdolność do wybaczenia i pomocy. W ikonografii przedstawiany z reguły w

otoczeniu kwiatków, ptaków, zwierząt wydaje się człowiekiem łagodnym, dobrotliwym,

tymczasem bywał stanowczy a nawet gwałtowny w krytykowaniu negatywnych postaw.

Kwiatki świętego Franciszka zawierają wstęp i 117 rozdziałów zgrupowanych w sześciu

częściach. Przedmiotem omówienia w szkole są dwa fragmenty publikowane w podręczniku

Krzysztofa Mrowcewicza: Pochwała stworzenia, którą wyśpiewał św. Franciszek oraz

rozdział 21 zatytułowany O przeświętym cudzie, którego święty Franciszek dokonał

nawróciwszy okrutnie dzikiego wilka z Gubbio.

Dzieje św. Franciszka

Giovanni Bernardone, późniejszy św. Franciszek, urodził się ok. 1181 r. w Asyżu.

9

W tym

Dzieje św. Franciszka strona 34 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

okresie we Włoszech można było obserwować wielkie rozprzężenie moralne, upadek

obyczajowy, zepsucie i odstępstwo od ubóstwa w zakonach, handel sakramentami i

relikwiami, rozwój różnych sekt religijnych. Zanim jednak Giovanni uzyskał świadomość, że

chciałby poprawić rzeczywistość wokół siebie, sam oddawał się hulankom i zabawom z

innymi młodymi. Jego ojciec (handlarz suknem), człowiek majętny, był z takiego stylu życia

syna bardzo zadowolony. Przeszkadzała mu jedynie specyficzna słabość Giovanni hojnie

wspierał ubogich.

W tym okresie w dobrym tonie było zdobywać sławę rycerską. Młody Bernardone wziął

udział w walkach Asyżu z Perugią, pod której panowaniem miasto znalazło się po krótkim

okresie niepodległości. Franciszek dostał się do niewoli, a po roku – uwolniony poważnie

zachorował. Wtedy dostrzegł bezsensowność dotychczasowego życia, postanowił się zmienić.

Wyruszył do walki w szeregach Innocentego III, ale zaraz zawrócił. Dużo obcował z

przyrodą, stał się żebrakiem, samotnikiem, aż ostatecznie po głębokiej przemianie duchowej

postanowił służyć wyłącznie Bogu. Został wydziedziczony przez ojca za ofiarne wspieranie

ubogich i uszczuplanie rodzinnego majątku. Pielęgnował trędowatych, zajął się odbudową

kaplicy św. Damiana – zarabiał na kamienie, śpiewając pieśni. Był poniżany i narażony na

szyderstwa.

Nauczał, że należy żyć według zaleceń Chrystusa. Szybko zaczęli zbierać się obok niego

uczniowie. Wbrew swoim założeniom – Franciszek musiał odejść od wolnego i

nieskrępowanego życia. Stał się mimo woli – założycielem zakonu. W 1209 r., w czasie

pobytu w Rzymie, uzyskał od papieża Innocentego III akceptację dla reguły zakonnej

franciszkanów. W latach 1208-1210 oraz 1224-1226 wędrował po kraju, głosząc miłość

bliźniego i potrzebę pokuty. Prowadził aktywną działalność kaznodziejską i misyjną. W 1212

r. wyznaczył Klarę z Asyżu (późniejszą św. Klarę) do tworzenia żeńskiego odłamu

zgromadzenia „ubogich pań”, zaś w 1221 r. (liczba braci sięgała wtedy ok. 5 tysięcy), po

powrocie z misyjnej podróży do Egiptu, opracował zasady życia chrześcijańskiego dla

ś

wieckich, zapoczątkowując w ten sposób ruch tercjarski – tzw. III zakon. Jego najmilszymi

uczniami była św. Klara, jej siostra – św. Agnieszka i św. Idzi. Zachęcał do zdobywania

pożywienia przez pracę. Sam był zakonnikiem, ale zarazem rycerzem i trubadurem, który

Dzieje św. Franciszka strona 35 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

zarabia śpiewając pieśni.

Plastyczna wyobraźnia i umiłowanie przyrody sprawiły, że wypowiedzi św. Franciszka,

kazania i pieśni, są dziełami literackimi o dużej wartości artystycznej. Powszechnie znane to:

Pieśń słoneczna, kazania do ptaków i ryb i inne.

W 1224 r., w czasie postu na górze Alwerno, Franciszek otrzymał stygmaty – broczące

krwią znaki Męki Pańskiej. Niedługo potem bardzo podupadł na zdrowiu. Na wezwanie

papieża udał się do Rieti. Jego stan stale się pogarszał. Po powrocie do Asyżu przebywał w

pałacu biskupim, ale na jego życzenie został przeniesiony do odbudowanej niegdyś przezeń

Porcjunkuli, gdzie niebawem umarł – 3 października 1226 r. Według legendy, w chwili

ś

mierci na dach jego celi zleciało się mnóstwo skowronków, by powitać duszę ulatującą do

nieba i dokonać w ten sposób „kanonizacji”.

Św. Franciszek był buntownikiem wobec przejawów zła, nauczał poprzez własną postawę –

stąd jego przydomek: Biedaczyna z Asyżu. Nakazywał naśladować Chrystusa, żyć godnie,

pracując i pomagając potrzebującym, pokojowo współistnieć z innymi stworzeniami w

naturze. Od czasu młodzieńczej swobody, zabaw i hulanek do momentu śmierci przeszedł

heroiczną drogę przemiany wewnętrznej, która stała się punktem wyjścia do życia w pokorze,

skromności, ubóstwie, miłości wobec bliźniego i otaczającej przyrody oraz do życia

kontemplacyjnego, którego najpełniejszym znakiem były stygmaty.

Franciszkanizm

Franciszkanizm to postawa, która polega na naśladowaniu życia św. Franciszka. Pod tym

pojęciem rozumiemy również tendencję w literaturze XX w., która jest nawiązaniem do

osoby, nauczania i legendy św. Franciszka z Asyżu. W tym nurcie powstawały utwory

propagujące zgodę na wyznaczone przez Boga miejsce w świecie, pokorę wobec cierpienia,

skromne życie, odejście od światowych uciech i pogoni za bogactwem, szacunek dla drugiego

człowieka i otaczającej natury jako dzieła Stwórcy.

Są to utwory o regularnej, „spokojnej” budowie. Dominują w nich motywy przyrody, życia

wiejskiego, wewnętrznego ładu i pogody ducha. W takim tonie Jan Kasprowicz napisał

Franciszkanizm strona 36 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

Księgę ubogich oraz Mój świat, po okresie burzliwych poszukiwań artystycznych i ideowych,

prometejskiego buntu i katastrofizmu. Ukazał w niej zgodę człowieka na swój los,

dostrzeganie w nim wartości, nadających życiu sens, uzyskanie spokoju i harmonii. W tym

duchu wiele swoich wierszy napisał Leopold Staff, tłumacz Kwiatków św. Franciszka z Asyżu.

Pojawiają się one już w tomie Dzień duszy (1903), a więcej w kolejnych zbiorach poezji:

Ptakom niebieskim (1905), Gałąź kwitnąca (1908), Uśmiechy godzin (1910). Podobne akcenty

można odnaleźć u ekspresjonistów – Jerzego Wittlina i Emila Zegadłowicza. Wśród

reprezentantów franciszkanizmu w poezji współczesnej na uwagę zasługują Edward Stachura

i ks. Jan Twardowski. Stachura nawiązywał do postaci św. Franciszka swoim stylem życia:

bard, włóczęga niewiele potrzebował do szczęścia, wędrował, pisał pieśni, śpiewał, zarabiał

na swoje utrzymanie dorywczą pracą. Dostrzegał przejawy zła w człowieku i świecie.

Nawoływał do moralnej przemiany (np. Człowiek człowiekowi wilkiem... ). Ks. Jan

Twardowski ukazuje w swoich wierszach piękno i porządek świata, w którym wyraźnie widać

opiekę Stwórcy. Mrówko, ważko, biedronko, Prośba o ciszę czy Oda do rozpaczy. Człowiek

jest jednym z elementów natury, bardzo do niej pasuje i powinien z nią zgodnie

„współpracować”. Musi również dostrzegać drugą osobę, zwłaszcza słabą i kaleką, a także

pogodzić się z cierpieniem.

Streszczenie i omówienie wybranych fragmentów

Zbiór tekstów Kwiatki św. Franciszka z Asyżu rozpoczyna utwór zatytułowany Zaczyna się

pochwała stworzenia, którą wyśpiewał święty Franciszek złożony chorobą u św. Damiana.

Jest to hymn pochwalny skierowany do Boga. Jego początek brzmi:

Najwyższy, wszechpotężny dobry Panie,

Twoja jest sława, chwała i cześć, i wszelkie błogosławieństwo.

10

Stałym, dosyć regularnie wracającym zwrotem (apostrofa i anafora) jest Pochwalony bądź,

Panie. Zbiorowy podmiot liryczny sławi Boga wraz z ciałami niebieskimi, które nazywa

braćmi i siostrami: ze słońcem i księżycem oraz gwiazdami. Są one cenne i piękne, ponieważ

pochodzą od Stwórcy. Dalej, wraz z podmiotem, sławią Boga: wiatr, powietrze, czas

pochmurny i pogodny, pożyteczna woda i dający światło ogień oraz matka-żywicielka –

Streszczenie i omówienie wybranych fragmentów strona 37 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

ziemia. W dalszej części tekstu autor zawarł poetycką parafrazę fragmentu Kazania na Górze.

W imieniu błogosławionych podmiot formułuje pochwałę Boga:

Pochwalony bądź, Panie, przez tych, co przebaczają dla miłości Twojej

I znoszą słabość i utrapienie.

Błogosławieni, którzy wytrwają w pokoju ,

Gdyż przez Ciebie, Najwyższy, będą uwieńczeni.

Śmierć poeta nazywa siostrą, zaś przygotowanych na nią duchowo – błogosławionymi;

użala się nad tymi, co konają w grzechach śmiertelnych. Utwór kończy się poleceniem

sformułowanym w drugiej osobie liczby mnogiej, a więc skierowanym do zbiorowego

odbiorcy, do ludu:

Chwalcie i błogosławcie Pana, i czyńcie Mu dzięki,

I służcie Mu z wielką pokorą.

Hymn jest utrzymany w wysokim, podniosłym nastroju. Pochwała Boga płynie w nim od

ludu i całego dzieła stworzenia. Ciała niebieskie i żywioły są nazywane braćmi i siostrami.

Podmiot czuje się więc jednym z wielu przejawów natury i pragnie chwalić dobrego Stwórcę

za wszystko, co dlań uczynił. Warto zwrócić uwagę na literacką urodę określeń: słońce jest

piękne i promienne w wielkim blasku, gwiazdy – jasne, i cenne, i piękne, woda pożyteczna jest

wielce i pokorna, i cenna, i czysta, ogień jest piękny i radosny, i silny, i mocny. Autor wylicza

cechy, zestawiając je w ciągi epitetów o charakterze wartościującym. Tekst wypełniają liczne

apostrofy kierowane do Boga i wezwania do pochwały Pana przez całe dzieło stworzenia

ujawnione tu w wybranych reprezentatywnych elementach.

Rozdział 21 O przeświętym cudzie, którego święty Franciszek dokonał nawróciwszy

okrutnie dzikiego wilka z Gubbio opowiada o niezwykłym zdarzeniu. Otóż w okolicy miasta

Gubbio groźny wilk pożerał zwierzęta i ludzi, nawet uzbrojonych. Św. Franciszek, który

akurat przebywał w tym mieście, postanowił pomóc ludziom i uczyniwszy znak krzyża –

wyszedł z innymi, by spotkać drapieżnika. Gdy przestraszeni towarzysze zatrzymali się,

Franciszek zwrócił się do zwierzęcia: „Pójdź tu, bracie wilku. Rozkazuję ci w imię Chrystusa

nie czynić nic złego ni mnie, ni nikomu”. W imieniu ludu Franciszek zawarł z wilkiem

umowę, że nie będzie nikogo krzywdził, a za to mieszkańcy Gubbio będą go systematycznie

dokarmiali do końca życia. Następnie zabrał wilka z sobą, by jeszcze raz wobec tłumu

Streszczenie i omówienie wybranych fragmentów strona 38 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

uzgodnić warunki umowy. Zwierzę reagowało w taki sposób, że nikt nie miał wątpliwości, iż

rozumie i obiecuje dotrzymać ugody: Wilk ukląkł, pochylił głowę i łagodnymi ruchy ciała,

ogona i uszu okazywał, jak mógł, że będzie przestrzegać układu. [...] podniósł prawą łapę i

położył ją na dłoni św. Franciszka. Zdarzenie stało się okazją do większego podziwu dla

ś

więtości Franciszka oraz chwały Bożej. Wilk jeszcze przez dwa lata żył w wielkiej przyjaźni

z ludźmi, krążąc po ulicach Gubbio.

Owa opowieść jest jednym z przejawów czci wobec osoby św. Franciszka i elementem

budującym legendę Biedaczyny z Asyżu, który z imieniem Chrystusa na ustach dokonywał

czynów niezwykłych w rodzinnym mieście i podczas misyjnych wypraw. Postać Franciszka

otacza aura cudowności, niezwykłości. Jest on otoczony Bożą opieką i zawsze ufający,

dlatego niestraszne są mu wszelkie niebezpieczeństwa. Działa w trosce o ludzi i propaguje

zdobywanie zatwardziałych serc miłością, braterstwem, życzliwością. Na agresję ze strony

mieszkańców Gubbio wilk reagował podobnie, dopiero serdeczne, choć stanowcze, słowa

Franciszka odmieniły jego postępowanie. Podobnie zachowują się ludzie. Tekst

anonimowego autora, relacjonujący epizod z życia Biedaczyny z Asyżu, zawiera przesłanie,

ż

e zawsze można pokonać zło, okazując miłość i ufając Bogu. Jest to wypowiedź w pełni

zgodna z duchem i teocentrycznym charakterem epoki.

Boska Komedia – najwybitniejsze dzieło włoskiego

średniowiecza

Dzieło Dantego zyskało sobie wysoką ocenę jako synteza kultury średniowiecza.

Przedstawione w nim wyobrażenie zaświatów i kwalifikacja dusz do konkretnych miejsc są

odzwierciedleniem ówczesnych poglądów o losach duszy po śmierci, uzależnionych od

postępowania ludzi za życia. Uciekając się do alegorii, autor przedstawia prawdę o człowieku,

jego uwikłaniu w grzech i marzeniach o raju. Poeta ukazał wiele postaci i wydarzeń

historycznych. Z reguły są to osoby, które przyczyniły się do osobistych kłopotów Dantego,

zwłaszcza do wygnania z kraju. Tekst jest swoistym kompendium symboli – antycznych,

Boska Komedia – najwybitniejsze dzieło włoskiego średniowiecza strona 39 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

chrześcijańskich oraz magicznych, poglądów na temat człowieka i wieczności oraz relacją o

uczuciach. Można tu znaleźć elementy autobiograficzne: główną postacią jest autor, który

przedstawia swoją ukochaną i znajomych.

Dante Alighieri i jego dzieło

Najsłynniejszy poeta włoski urodził się w 1265 r.

11

Czynnie uczestniczył w życiu

politycznym republiki. Brał udział w walce stronnictwa Gwelfów Białych przeciwko

Gwelfom Czarnym – był zwolennikiem uniezależnienia Florencji, z której pochodził, od

wpływów papiestwa. Zwycięstwo przeciwników było dla Dantego równoznaczne z

zagrożeniem życia. Od 1302 r. przebywał na wygnaniu. Zmarł w 1321 r. w Rawennie.

W literaturze Dante zasłynął przede wszystkim jako autor Boskiej Komedii, pisanej od 1307

r., ukończonej na krótko przed śmiercią. Piórem parał się już wcześniej. Opisywał

wyidealizowaną miłość do wspaniałej kobiety, Beatrice Portinari, w pamiętniku tworzonym w

latach 1292-1294 – Nowe życie. Fragmentaryczny utwór Il convivio (1304-1309) ujawnia

doskonałą znajomość filozofii starożytnej i średniowiecznej, m.in. św. Tomasza z Akwinu.

Dante jest również autorem traktatu o języku oraz rozprawy politycznej De monarchia,

postulującej rozdział władzy świeckiej i duchownej.

Boska Komedia to dzieło fascynujące ze względu na wszechstronny sposób ukazania

realiów średniowiecza, mentalności ludzi, wyobrażeń religijnych – szeroko pojętej kultury tej

epoki. Przedmiotem rozważań w szkole średniej są wybrane fragmenty części I zatytułowanej

Piekło oraz II – Czyściec. Warto jednak wiedzieć, że całe dzieło ma szczególną budowę.

Składa się ono z trzech części: Piekło, Czyściec i Raj, w których autor przedstawia swoją

wędrówkę po niezwykłych krainach, znajdujących się w zaświatach. Jego przewodnikiem jest

starożytny poeta rzymski, autor epopei Eneida, autorytet moralny – Wergiliusz, zaś w po raju

oprowadza go ukochana, Beatrycze (której śmierć Dante bardzo przeżywał). Źródłem wiedzy

o świecie są tu doświadczeni życiowo i znający zaświaty przewodnicy oraz napotkani tam

znani filozofowie, artyści, politycy.

Tytuł dzieła – Komedia – nie ma tu znaczenia gatunkowego. Należy go kojarzyć z

Dante Alighieri i jego dzieło strona 40 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

komicznym, tzn. powszednim stylem (brak patosu) oraz szczęśliwym zakończeniem.

Przymiotnik Boska dodano później ze względu na tematykę wyrosłą z religijnego pojmowania

zaświatów. Dante najpierw zwiedza Piekło, później Czyściec, by na koniec znaleźć się w

rajskim zakątku. Układ tych części ma sens alegoryczny – odzwierciedla powstawanie

człowieka z upadku, oczyszczenie z grzechów i osiągnięcie świętości i szczęścia wiecznego.

Owo wzrastanie człowieka możliwe jest dzięki miłości i mądrości.

Struktura utworu oparta jest na liczbach 3 i 10. Całość składa się z 3 części, z których każda

zawiera 33 pieśni (wielokrotność trójki) oraz wstępu – razem liczy więc 100 pieśni. Każda z

opisanych przestrzeni została podzielona na 9 części (wielokrotność trójki): tyle jest

piekielnych kręgów, pięter w Czyśćcu i nieb w Raju. Każda z tych krain ma dodatkowo jedno

miejsce szczególne: przedpiekle, raj ziemski i Empireum – miejsce, gdzie przebywa sam Bóg

– każda z nich liczy więc po 10 wyodrębnionych „podkrain”, zaś razem jest ich 30 (tym

razem wielokrotność trójki i dziesiątki). Wiersz zastosowany przez poetę również podlega

owej „magicznej” regule – strofa jest trzywersowa (tercyna) i jest związana z sąsiednimi

przez układ rymów: aba bcb cdc ded – itd. Przemyślane i dopracowane pod każdym

względem dzieło dowodzi wielkich warsztatowych umiejętności autora. Jest ono również

zapowiedzią przekroczenia średniowiecza w kierunku myślenia w kategoriach renesansu i

humanizmu. Człowiek znajduje tu nadzieję na ocalenie duszy i perspektywę szczęśliwego

ż

ycia. W Boskiej Komedii spotyka się średniowieczny teocentryzm, ponure wyobrażenie

ś

mierci, ludowa wizja piekła i raju z renesansowym antropocentryzmem i daniem

człowiekowi prawa do miłości, poznawania świata, osobistego szczęścia.

Streszczenie i omówienie wybranych fragmentów

Przedmiotem omówienia w szkole średniej są zazwyczaj fragmenty Boskiej Komedii

publikowane w obowiązujących podręcznikach. Oto ich interpretacja.

Piekło. Pieśń I. Wypowiadający się w pierwszej osobie liczby pojedynczej narrator

wierszowanego poematu epickiego relacjonuje swoją wędrówkę. Znalazł się w strasznym

tajemniczym i ciemnym lesie (alegoryczne przedstawienie mroków grzesznej duszy). Podąża

Streszczenie i omówienie wybranych fragmentów strona 41 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

drogą, co nie przepuści żywego człowieka, a jednocześnie sam jest postacią cielesną – czuje

znużenie, ma zmęczone nogi, odpoczywa. O wschodzie słońca przed oczyma wędrowca

ukazała się Pantera (alegoria rozwiązłości), uniknął jednak owego pstrokatego zwierza,

przypomniawszy sobie dawną miłość, oddychając świeżością wiosny. Kolejne zjawy to Lew

(pycha) i Wilczyca (chciwość). Straciwszy nadzieję na ocalenie, narrator i postać w jednej

osobie osuwa się w przepaść, ale pojawia się przed nim nagle sylwetka Wergiliusza. Zwraca

się więc doń z patosem, uznaje go za swojego mistrza:

O ty, poetów światło i zaszczycie! [...]

Ty jesteś Mistrz mój, ty moja Powaga”.

Poproszony o pomoc Wergili radzi pójść inną ścieżką i deklaruje, iż zostanie

przewodnikiem wędrowca. Zapowiada spotkanie z duszami w płomieniach, które mają

nadzieję przez cierpienie dostać się do nieba. Antyczny epik zwierza się, że nie może pójść

jedną z dróg, ponieważ jest to kara za prawdziwej wiary nieuznanie (Wergiliusz żył w I w.

p.n.e., a więc nie znał nauki Chrystusa. Ostatecznie obaj wyruszają razem. Pieśń zapowiada

opis wędrówki Dantego po zaświatach i ujawnia jego pragnienie poznania tych sfer oraz

zaufanie do tak znakomitego przewodnika, jakim jest Wergiliusz.

Pieśń III. Obaj wędrowcy przekraczają bramę Piekieł, nad którą widnieje napis nakazujący

wchodzącym, by pożegnali się z nadzieją, bo jest to droga w wiekuiste męki. Wergiliusz

dodaje przerażonemu towarzyszowi otuchy i ukazuje rzeczywistość tej krainy: westchnienia,

płacz, lament; okropne gwary, przeliczne języki, / Jęk bólu, wycia, [...] gniewu okrzyki.

Nędznym, co w świecie żyli nieżywotnie,

Rój ós i przykra kąsa ciało mszyca;

Jęczą, gdy ból im do żywego dotnie.

Obraz piekielnej męki przemawia do wyobraźni każdego człowieka – przykre, kąśliwe i

budzące obrzydzenie stworzenia natury (osy, mszyca, kłąb glist) przysparzają udręki, są

ź

ródłem cierpienia cielesnego. Taka jest też reakcja przebywających tam ludzi (nie duchów,

ale ludzi w postaci cielesnej) – jęki, płacz, westchnienia. Na widok takiego ogromu

nieszczęścia zapłakał również Dante.

Pieśń V. Narrator w zmysłowy sposób opisuje swoje odczucia w piekielnej czeluści –

ciemność, odgłosy przypominające huragan na morzu, wirowanie dusz w piekielnym orkanie

Streszczenie i omówienie wybranych fragmentów strona 42 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

jęk z jękiem gada, wrzask z wrzaskiem się kłóci. Taki los spotkał tych, co nad rozsądek

wywyższyli chuci – tzn. oddawali się rozpuście.

Pieśń XXXIV. Tekst tego fragmentu rozpoczyna sparafrazowany cytat łacińskiego hymnu

kościelnego z VI w.: Vexilla regis prodeunt inferni... – Zbliżają się sztandary króla piekieł...

Obaj wędrowcy spodziewają się widzenia z królem Piekieł – Lucyferem, nazywanym również

Disem. Zapowiedzią spotkania są sztandary – sześć skrzydeł upadłego anioła. Dawniej był to

piękny anioł, teraz jest brzydki i groźny. Jest to postać olbrzymich rozmiarów. Głowa

Lucyfera ma trzy twarze (troje lic) – symbol odwrotności Trójcy Świętej. Na przedzie widać

twarz purpurową, wyrażającą nienawiść (przeciwwaga miłości Chrystusa), z prawej strony –

oblicze było bladopłowe (żółtawe – symbol bezsilności, kontrast z wszechmocą Boga), zaś z

lewej – przypominającą kolor skóry plemion żyjących nad Nilem (czerń – ciemnota

przeciwstawiona jasności Ducha Świętego). Pod każdą twarzą widać po dwa skrzydła

wielkich rozmiarów, większe od żagli, błoniaste, pozbawione upierzenia. Poruszając nimi,

wywoływał ogromny wiatr, od którego zamarzała woda w podziemnej rzece płaczu o nazwie

Kocyt (w mitologii – dopływ Acherontu; tam tułały się nieszczęśliwe dusze zmarłych,

oczekujących na pogrzeb). Sześcioro oczu Lucyfera wylewało łzy, zaś trzy szczęki ociekały

zakrwawioną śliną. W zębach trzymał trzech największych grzeszników, zdrajców, po

jednym w każdej paszczy. Byli to: Judasz Iskariota, który wydał na śmierć Jezusa z Nazaretu,

Rzymianie Brutus i Kasjusz, którzy dokonali zamachu na życie Juliusza Cezara. Zęby

potwornego Lucyfera ścierały ich na miazgę.

W tym fragmencie Dante podtrzymuje wizję Piekła jako miejsca najsroższych kaźni dla

największych grzeszników. Zgodnie z ludowym wyobrażeniem postać pana Piekieł jest

przerażająca i ohydna. Zadawane grzesznikom cierpienia mają charakter tortur fizycznych

oraz psychicznych – wieczny strach, brak nadziei na ocalenie. Dante ucieka się tu do techniki

opisu zmysłowego, intensywnie oddziałującego na wyobraźnię czytelnika. Chętnie stosuje

epitety, wyrazy wartościujące, porównania i hiperbole (np. ukazując wygląd i wielkość

Lucyfera).

Czyściec. Pieśń XXX. Krótki fragment publikowany w podręczniku K. Mrowcewicza

przedstawia spotkanie z Beatrycze:

Streszczenie i omówienie wybranych fragmentów strona 43 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

Z wieńcem oliwnym na białej zasłonie

Stała Niewiasta w płaszczu barwy ziela,

Pod którym szata jak żar żywy płonie.

Dante mówi o swojej tęsknocie, trwającej już wiele lat (jego ukochana dawno odeszła do

innego świata) i o odrodzeniu się dawnej miłości na widok pięknej Beatrycze. Do niej teraz

ucieka, jak niegdyś do matki, by ukoić lęk i smutki, szukać pocieszenia.

Boska Komedia Dantego jest dziełem o wielkiej wartości poznawczej, ukazuje bowiem

sposób myślenia i odczuwania ludzi średniowiecza, a przy tym pozostaje cennym utworem

literackim o wielkich walorach artystycznych i ważkim moralnym przesłaniu. Kompozycja

całości jest imponująca. Dość przypomnieć podział na części z wpisaną weń nadzieją na

wzrost duchowy człowieka, wprowadzenie porządku opartego na liczbach, którym

przypisywano w średniowieczu również znaczenie magiczne, a przy tym odwołujących się do

trójki, tak docenianej w religii chrześcijańskiej. Tekst został napisany w narodowym języku

Dantego – po włosku – z troską o regularność wersyfikacyjną, z wyodrębnieniem strof i

konsekwentnie realizowanym porządkiem rymowania. Z wielkim wyczuciem i swobodą autor

zestawił w utworze motywy i symbole zaczerpnięte z mitologii z biblijnymi (np. rzeka Kocyt

w Piekle). Z utworu płynie przestroga przed grzesznym życiem, nadzieja na miłosierdzie

Boże i wyraźne zaakcentowanie znaczenia miłości w duchowym odrodzeniu człowieka.

Przypisy

1. Informacje o pochodzeniu Pieśni o Rolandzie pochodzą z: W. Nawrocki, Wstęp, w: Pieśń

o Rolandzie, Dzieje Tristana i Izoldy, François Villon, Wielki Testament, przeł. T.

Ż

eleński-Boy, Warszawa 1997, s. 5-23.

2. Tamże, s. 8.

3. Wszystkie cytaty z tekstu pochodzą z wydania: Pieśń o Rolandzie..., dz. cyt. W nawiasach

podano odpowiednie numery stron.

4. Por. W. Nawrocki, dz. cyt., s. 12-18.

5. T. Boy-Żeleński, Wstęp, w: J. Bediér, Dzieje Tristana i Izoldy, Bielsko-Biała 1996, s. 4-5.

Przypisy strona 44 / 45

background image

LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA

6. Por. François Villon, w: Nowa encyklopedia powszechna PWN, t. 6, Warszawa 1998, s.

617.

7. E. Skibińska, M. Cieński, OBalladzie, iaką Willon napisał na prośbę swy Matki, aby

ubłagać łaski Nayświętszej Panny”, w: Lekcje czytania. Eksplikacje literackie, cz. I, pod

red. W. Dynaka i A. W. Labudy, Warszawa 1991, s. 189.

8. W. Nawrocki, dz. cyt., s. 19.

9. Informacje biograficzne o św. Franciszku pochodzą z: Franciszek z Asyżu, w: Nowa

encyklopedia powszechna PWN, t. 2, Warszawa 1995, s. 417; L. Staff, Wstęp w: Kwiatki

ś

w. Franciszka z Asyżu, przeł. L. Staff, Warszawa 1993, s. 5-18.

10. Cytaty z tekstu Kwiatków, tamże. W nawiasach podano odpowiednie numery stron.

11. Informacje o życiu i twórczości Dantego pochodzą z: Nowa encyklopedia powszechna

PWN, t. 2, Warszawa 1995, s. 21-22; K. Morawski, Wstęp, w: Dante Alighieri, Boska

Komedia, Wrocław 1986, s. III-XXVII.

Przypisy strona 45 / 45


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Literatura powszechna sredniowi Nieznany
Literatura powszechna, Literatura powszechna średniowiecza, LITERATURA POWSZECHNA ŚREDNIOWIECZA
Literatura powszechna średniowiecza
Literatura powszechna średniowiecza
Literatura powszechna doby średniowiecza
LITERATURA POWSZECHNA informacje ogólne; streszczenie i opracowanie Cierpienia Młodego Wertera (klp)
ŚREDNIOWIECZE OPRACOWANIE EPOKI
Życie literackie po 1989 - OPRACOWANE ZAGADNIENIA, Literaturoznawstwo, życie literackie po '89
Skrócone opracowania epok, Średniowiecze- opracowanie skrótowe epoki, ŚREDNIOWIECZE
Literatura współczesna - stresazczenia, opracowania1, Poezje-herbert
Literatura współczesna - stresazczenia, opracowania1, RODZINNA EUROPA, RODZINNA EUROPA
Literatura współczesna - stresazczenia, opracowania1, Pamiętnik z powstania warszawskiego, Pamiętnik
Literatura współczesna - strzeszczenia, opracowania2, Bursa- wiersze, FUGA
Powszechna, Średniowiecze

więcej podobnych podstron