148
Nr 3–4
Anna K. Jankowska, Danuta Waszkiel, Agnieszka Kowalczyk*
ŚLINA JAKO GŁÓWNY SKŁADNIK EKOSYSTEMU JAMY USTNEJ
Część I. Mechanizm wydzielania i funkcje
Z Zakładu Stomatologii Dziecięcej oraz z *Zakładu Propedeutyki Stomatologii
Akademii Medycznej w Białymstoku
Waginoza bakteryjna
WIADOMOŚCI LEKARSKIE 2007, LX, 3–4
Wyniki badań ostatnich lat wskazują, że ślina jest jednym z najważniejszych czynników mających wpływ na zachowanie homeostazy
w jamie ustnej. Ślina nie tylko zwilża tkanki jamy ustnej, ułatwiając mówienie, żucie i połykanie, zapewnia również ochronę zębów i błony
śluzowej jamy ustnej przed działaniem różnorodnych szkodliwych czynników. Wiedza na temat śliny pomaga w zrozumieniu patomechani-
zmów, opracowaniu zasad zapobiegania i leczenia schorzeń jamy ustnej. [Wiad Lek 2007; 60(3–4): 148–154]
Słowa kluczowe: ślina – wydzielanie, pojemność buforowa, kamień nazębny.
Ślina jest wydzieliną gruczołów ślinowych, stanowią-
cą płynne środowisko ekosystemu jamy ustnej. Dzięki
zawartości składników organicznych i nieorganicznych
zapewnia prawidłowy przebieg wielu procesów wa-
runkujących utrzymanie homeostazy w jamie ustnej.
Ślina nie tylko zwilża tkanki jamy ustnej, umożliwiając
artykulację, trawienie, połykanie, ale warunkuje również
ochronę powierzchni zębów i błon śluzowych przed
czynnikami biologicznymi, mechanicznymi i chemicz-
nymi. Współuczestniczy także w percepcji bodźców
smakowych, temperatury i dotyku.
Regulacja nerwowa objętości i składu śliny
Odruch bezwarunkowy polegający na pobudzeniu
wydzielania śliny przez bodźce smakowe (pokarm)
i mechaniczne (żucie) inicjowany jest z receptorów jamy
ustnej, będących zakończeniami czuciowymi nerwów:
trójdzielnego (V3), twarzowego (VII), językowo-gar-
dłowego (IX) (ryc.
1). Pobudzenie to przekazywane
jest głównie do jąder ślinowych (górnego i dolnego)
i integrowane z informacją pochodzącą z kory mózgu,
podwzgórza oraz ciał migdałowatych. Ośrodki układu
przywspółczulnego regulują szybkość wydzielania
i skład śliny za pośrednictwem włókien parasympatycz-
nych, unerwiających gruczoły ślinowe (ryc. 1). Wydaje
się, że pobudzenie ośrodków współczulnych następuje
głównie w odpowiedzi na bodźce emocjonalne, np.
radość, stres [1].
Pobudzenie układu parasympatycznego uwalnia ace-
tylocholinę (Ach), która aktywując receptor M1 (ryc. 1)
doprowadza do skurczu komórek mioepitelialnych,
rozszerzenia naczyń krwionośnych i przepływu wody
do światła komórek gruczołowych. Doświadczalnie
wykazano, że pobudzenie acetylocholinowe rozsze-
rza naczynia krwionośne przy niskiej częstotliwości
stymulacji włókien nerwowych. Zwężenia naczyń
krwionośnych przy wyższej częstotliwości pobudze-
nia nie znoszą ani atropina, ani substancje blokujące
receptory adrenergiczne. Zjawisko to zwane jest nie-
-adrenergicznym-nie-cholinergicznym (non adrenergic
non cholinergic – NANC) pobudzeniem wydzielania
śliny i warunkowane jest uwalnianiem wazoaktywnego
peptydu jelitowego (vasoactive intestinal peptide – VIP)
oraz substancji P.
Stymulacja włókien sympatycznych powoduje uwol-
nienie noradrenaliny (NA) i neuropeptydu Y (NPY).
Pobudzenie receptorów β-adrenergicznych (B) (
ryc. 1)
wiąże się z aktywacją cyklazy adenylowej i wzrostem
cAMP [1]. Drażnienie neuronów zawierających NA
i NPY, na skutek synergistycznego działania aminy
i neuropeptydu, wywołuje skurcz okolicznych naczyń
oraz komórek mioepitelialnych, czego efektem jest
redukcja ilości tworzonej śliny.
Struktury gruczołów ślinowych mogą być unerwiane
w trojaki sposób, tzn. tylko przez włókna parasympa-
tyczne, tylko przez włókna sympatyczne lub przez obie
gałęzie jednocześnie. Pobudzenie układu parasympa-
tycznego, sympatycznego lub obu gałęzi powoduje
degranulację komórek unerwianych przez dane włókna
nerwowe. Wyraża się to wzrostem stężenia białek specy-
ficznych dla pobudzanych komórek gruczołowych [2].
Wydzielanie białka w ślinie zależy od rodzaju i natę-
żenia bodźców smakowych działających na zakończenia
nerwów czuciowych w jamie ustnej, np. NaCl powoduje
większe wydzielanie białka w ślinie niż kwas cytrynowy.
Zależność między stężeniem białka w ślinie a rodzajem
bodźca pobudzającego przypuszczalnie wynika z prze-
wodzenia informacji czuciowej do ośrodkowego układu
nerwowego różnymi drogami aferentnymi. Zjawisko to
do chwili obecnej nie zostało zbadane. Niewiele również
wiadomo o udziale mechanoreceptorów mięśni narządu
żucia w regulacji szybkości wydzielania i składu śliny.
Hormonalna regulacja wydzielania śliny
Wydzielanie śliny podlega również regulacji hor-
monalnej. Najsilniejszy wpływ na ślinianki wywierają
149
Nr 3–4
2 układy hormonów: mineralokortykosteroidy i hormony
płciowe [1]. Farmakologiczne dawki hormonu adreno-
kortykotropowego (ACTH) i mineralokortykosteroidów
zmieniają skład elektrolityczny śliny, obniżając stężenie
Na
+
i zwiększając stężenie K
+
. Podobne zmiany składu
elektrolitów śliny obserwuje się w hiperaldosteronizmie
pierwotnym i wtórnym oraz chorobie Cushinga [1].
W ślinie mieszanej osób z chorobą Addisona lub po
usunięciu nadnerczy notuje się wzrost stężenia Na
+
i spadek stężenia K
+
[1].
Wpływ hormonów płciowych żeńskich na ślinianki
można obserwować monitorując zmiany biochemiczne
składu śliny w czasie ciąży i cyklu miesiączkowego:
– począwszy od 3 miesiąca ciąży aż do chwili rozpoczę-
cia porodu obserwuje się spadek objętości wydzielanej
śliny i wzrost stężenia jonów H
+
[3],
– owulacji, w porównaniu z pozostałymi fazami cyklu
płciowego, towarzyszy wzrost aktywności enzymów
ślinowych – peroksydazy, kwaśnej fosfatazy i β-glu-
kuronidazy [3].
Hormony żołądkowo-jelitowe, głównie opisany
uprzednio VIP, gastryna, cholecystokinina (CCK),
sekretyna, somatostatyna, uczestniczą w hormonalnej
regulacji wydzielania śliny [1]. Marcinkiewicz i wsp. [4]
wykazali, że sekretyna i cerulina (dekapeptyd podobny
strukturalnie do CCK) obniżają wypływ śliny i stężenie
dwuwęglanów (działanie antycholinergiczne), a sama
cerulina zwiększa stężenie amylazy i białka całkowitego
w ślinie (efekt adrenergiczny).
Tworzenie śliny
Produkcja śliny jest procesem 2-etapowym (ryc. 2).
Powstająca na poziomie zakończeń przewodów pęche-
rzykowych wydzielina (ślina, wydzielina pierwotna) jest
podobna pod względem zawartości jonów sodowych,
potasowych, chlorkowych i całkowitej osmolarności
do płynu pozakomórkowego. Ślina pierwotna zawiera
większość składników organicznych śliny ostatecznej.
W miarę jej przepływu przez przewody wstawkowe
dochodzi do aktywnego wchłaniania kationów sodu,
chloru, wapnia i jonów fosforanowych oraz biernego
wydzielania anionów węglowodanowych i potasu do
światła przewodów. Wytwarza to gradient osmotyczny
i powoduje bierny transport wody. Drugi etap tworzenia
śliny zachodzi na poziomie przewodów prążkowanych
Ryc. 1. Unerwienie gruczołów ślinowych.
Ślina
150
Nr 3–4
i wydzielniczych, gdzie jony sodu są aktywnie wchłania-
ne zwrotnie (jony chlorkowe są transportowane biernie),
a jony potasu aktywnie wydzielane przy udziale Na
+
/K
+
ATP-azy. Aktywnie wydzielany jest również HCO
3–
.
Podwyższone stężenie HCO
3–
warunkuje wzrost pH śliny
przepływającej przez przewody [1]. Ponieważ resorpcja
jonów w przewodach gruczołowych odbywa się szyb-
ciej niż ich wydzielanie, a przenikanie wody jest małe,
w efekcie końcowym ślina jest hipotoniczna [5]. Stopień
hipotoniczności śliny ostatecznej jest odwrotnie propor-
cjonalny do szybkości jej przepływu: wraz ze wzrostem
objętości śliny pierwotnej czas jej pasażu przez przewo-
dy gruczołu skraca się, a co za tym idzie zmniejsza się
możliwość modyfikacji na poziomie tych przewodów.
Przy bardzo wysokim przepływie skład śliny ostatecznej
zbliża się do składu śliny pierwotnej [5].
Wytwarzanie śliny jest procesem ciągłym. Przy
braku stymulatorów zewnętrznych określa się je jako
niestymulowane (spoczynkowe) – ślina niestymulowana.
Podlega ono zarówno wpływom dobowym (circadian
flow): maksymalne około godziny 17.00 i minimalne
w godzinach nocnych, jak i rocznym (circannual flow):
najniższe latem, najwyższe zimą [5]. Za minimalne
wydzielanie spoczynkowe przyjmuje się wartości
0,12–0,16 ml/min [6]. Wytwarzanie śliny w odpowiedzi
na bodźce (pokarmowe, żucie, stres) [6] określa się jako
stymulowane, jest około 10–30 razy wyższe niż niesty-
mulowane i różne pod względem składu od wydzielania
spoczynkowego.
Funkcje śliny
Różnorodna pod względem składu ślina spełnia
w jamie ustnej wiele zadań. W niniejszym opracowaniu
omówimy funkcje wynikające z jej właściwości fizyko-
mechanicznych, reologicznych i enzymatycznych.
1. Funkcja trawienna
Udział śliny w procesie trawienia można określić jako
„przygotowawczy”. Obejmuje on tworzenie kęsa pokar-
mowego, który jest żuty, przesuwany do dalszych odcin-
ków jamy ustnej i połykany. Jest to możliwe dzięki dużej
zawartości wody nawilżającej i płaszczowi mucynowemu
pokrywającemu pokarm. Inne lubrikanty śliny, takie jak
kompleks PRG (proline rich glycoprotein – glikoprote-
ina bogata w prolinę) z albuminą ślinową, pokrywając
powierzchnie jamy ustnej i zmniejszając tarcie między
kęsem pokarmowym a zębami ułatwiają proces żucia.
Ślina stanowi również środowisko interakcji między
składnikami pokarmu i receptorami komórek smako-
wych. Wiadomo, że niska zawartość soli i bardzo niska
zawartość cukrów w ślinie ułatwia odbieranie smaku.
Wysunięto niepotwierdzoną badaniami hipotezę, że
gustyna – specyficzne białko śliny – pośredniczy w od-
bieraniu wrażeń smakowych [7].
Wbrew powszechnym poglądom, rola amylazy
ślinowej w katabolizmie węglowodanów jest raczej
znikoma. Znaczący, ale jednocześnie niekorzystny
(wykorzystywany przez bakterie płytki nazębnej), jest
jedynie efekt konwersji skrobi do maltozy w obszarach
jamy ustnej sprzyjających retencji pokarmu. Spożyty
pokarm przebywa w jamie ustnej krótko, a kwaśne pH
i wysoka aktywność enzymów proteolitycznych soku
żołądkowego unieczynniają amylazę ślinową [8,9].
W przeciwieństwie do amylazy, lipaza produkowana
przez gruczoły von Ebnera jest aktywna również w żo-
łądku, gdzie zapoczątkowuje trawienie tłuszczów [9].
Ryc. 2. Schemat tworzenia śliny.
A. Zalewska i wsp.
151
Nr 3–4
2. Funkcja ochronna
Przepływ śliny
Naturalny przepływ śliny wspomagany ruchami
warg i języka usuwa szkodliwe produkty metabolizmu
bakterii, same bakterie oraz resztki pokarmu z zębów
i powierzchni błon śluzowych. Mechanizm oczyszcza-
jący jest podobny do tego, jaki występuje pod postacią
łzawienia i mrugania oraz podczas kichania czy wykrztu-
szania. Szybkość i ilość wydzielanej śliny wpływa po-
nadto na czas, w jakim spożyte węglowodany pozostają
w jamie ustnej w kontakcie z zębami po posiłku. Wraz
ze spadkiem szybkości wydzielania, a zatem ilości wy-
dzielanej śliny, wydłuża się czas pozostawania cukrów
w jamie ustnej, a tym samym czas ekspozycji szkliwa
zębów na szkodliwe działanie kwasów produkowanych
przez bakterie. Ślina w jamie ustnej przepływa z różną
szybkością: szybciej na powierzchniach językowych zę-
bów trzonowych dolnych oraz wolniej drogami oboczny-
mi w okolicy wargowych powierzchni siekaczy dolnych.
W miejscach wolniejszego przepływu śliny gromadzi
się więcej kariogennej płytki nazębnej, co zwiększa
podatność tych obszarów na rozwój próchnicy.
Zwilżanie błony śluzowej i zębów
Białka śliny można nazwać lubrikantami, czyli
cząsteczkami smarującymi; pokrywają one cienkim
„płaszczem”, zwanym błonką nabytą (ślinową, pellicle),
powierzchnie zębów i błon śluzowych. Błonkę nabytą
tworzą aminokwasy i białka selektywnie zaadsorbowane
na powierzchni zębów [10] w wyniku interakcji między
białkami śliny z hydroksyapatytem szkliwa zębów. Zda-
niem Bernardi i wsp. [10], grupy zasadowe wiązane są
przez reszty fosforanowe, a grupy kwaśne przez jony
wapniowe hydroksyapatytu szkliwa. Błonka ślinowa
powstaje w 3 fazach: szybka precypitacja PRP3, PRP4
(proline rich protein 3, 4 – białka bogate w prolinę), PIF
f i stateryny, wolniejsza faza odkładania amylazy, PRG
i cystatyny oraz faza adsorpcji PRP1, PRP3 i histatyny,
następująca 2 godziny po fazie pierwszej [11]. W błonce
dojrzałej przewagę zyskują mucyny wielkocząsteczkowe
(MUC5B, MG1) [30], a zawartość kwaśnych białek
bogatych w prolinę spada z 40 do 0,1% [11,12,13].
W skład błonki dojrzałej wchodzą również laktoferyna,
lizozym, amylaza, niewielkie ilości anhydrazy węgla-
nowej i albumin, IgM, IgG [14]. Reologiczne własności
mucyn ślinowych (mała rozpuszczalność, duża lepkość,
elastyczność i zdolność do wiązania wody) utrzymują
tkanki jamy ustnej w uwodnionym stanie, ochraniając je
jednocześnie przed zmianami ciśnienia osmotycznego.
Zwilżenie błon śluzowych zapewnia prawidłowy prze-
bieg wielu procesów: minimalizując tarcie ułatwia fona-
cję, przełykanie kęsów, żucie pokarmu, a także ogranicza
szkodliwe skutki urazów mechanicznych, chemicznych,
termicznych i biologicznych błon śluzowych. Dzięki
hydratacji mucyn i oddziaływaniom niekowalencyjnym
między cząsteczkami mucyn a związkami obecnymi
w ślinie i wydzielinie przewodu pokarmowego powstaje
półpłynna galareta, określana mianem śluzu. Sarosiek
i wsp. [15] uważają, że warstwa śluzu pokrywająca błonę
śluzową przełyku ochrania ją przed działaniem pepsyny
i kwasu solnego, substancji pochodzących z zarzucanej
do przełyku treści pokarmowej. Kwaśny odczyn treści
pokarmowej jest zobojętniany w warstwie śluzu przez
jony wodorowęglanowe [15].
Utrzymanie integralności błon śluzowych i tkanek
przyzębia jamy ustnej
Mucyny ślinowe ochraniają powierzchnie błon
śluzowych przed szkodliwym działaniem substancji
drażniących i toksyn zawartych w używkach i pokar-
mach. Ochraniają komórki przed autolizą inicjowaną
przez czynniki rakotwórcze o charakterze lipotropowym
(alfatoksyna beta, benzopiren), jak również przed działa-
niem składników dymu tytoniowego [8]. Zagęszczenie
i wzajemne oddziaływania między łańcuchami oligo-
sacharydowymi mucyn sprawiają, że błonka nabyta
jest odporna na działanie enzymów proteolitycznych.
Ma to istotne znaczenie w patomechanizmie schorzeń
przyzębia. Valdez i wsp. [16] wykazali dodatnią korelację
między aktywnością proteolityczną śliny a wiekiem,
hipofunkcją ślinianek oraz działaniem promieni rentge-
nowskich. Proteazy ślinowe aktywują następnie proteazy
bakteryjne mikroorganizmów współodpowiedzialnych
za rozwój schorzeń przyzębia (m.in. Actinobacillus
actinomycetem commitans, Porphyromonas gingivalis,
Prevotella intermedia). Drobnoustroje uszkadzają ko-
mórki nabłonka i śródbłonka, fibroblasty oraz składowe
substancji pozakomórkowej (działanie bezpośrednie).
Aktywowany zostaje układ immunologiczny, czego
skutkiem jest pogłębienie stanu zapalnego przyzębia
(działanie pośrednie). Składniki śliny: cystatyny ślinowe
S, SN, SA, łagodzą przebieg zapaleń w jamie ustnej na
drodze kompetecyjnego hamowania bakteryjnych i tkan-
kowych proteinaz cysteinowych (katepsyny). Wykazano,
że cystatyna C hamuje resorpcję kości stymulowaną
przez parathormon, a opartą na indukcji w osteoblas-
tach i komórkach osteoblastopodobnych interleukiny 6
(IL-6) [17,18]. W badaniach Bobka i wsp. [18] stwier-
dzono odwrotną zależność między stężeniem cystaty-
ny C a głębokością kieszonek przyzębnych u pacjentów
z zaawansowanym zapaleniem przyzębia. Mechanizm
obronny warunkowany obecnością cystatyn ślinowych
wydaje się potwierdzać praca Kaczkowskiego i wsp.
[19], w której zanotowano 10-krotny wzrost stężenia
cystatyn w ślinie pacjentów ze stanami zapalnymi tka-
nek miękkich (zębopochodne procesy zapalne) i kości
twarzoczaszki w porównaniu z grupą kontrolną. Do
pełnego obrazu brakuje jednak wyników porównujących
stężenie cystatyn ze stopniem zaawansowania i cofania
się procesu chorobowego.
Ślina
152
Nr 3–4
Ochrona twardych tkanek zębów przed mechanicznym
zużyciem
Składniki błonki ślinowej podzielono na 2 grupy:
I – zapewniająca ochronę zębów w warunkach niewiel-
kich obciążeń zgryzowych (np. podczas żucia pokarmu),
II – tzw. boundary lubrication, aktywna w stanach
wzmożonego napięcia zgryzowego, np. w bruksizmie.
Do grupy I zaliczono mucyny, do II zaś staterynę [20].
Douglas i wsp. [20] wykazali, że właściwości „pośli-
zgowe” stateryny są większe niż mucyn MG1. Błonka
ślinowa utworzona z udziałem stateryny ogranicza szko-
dliwe efekty powodowane przez patologiczne siły żucia,
m.in. starcia zębów, uszkodzenia guzków zębowych
i powstawanie mikropęknięć szkliwa. Opisane działanie
stateryny wynika z I- i II-rzędowej budowy jej łańcucha
polipeptydowego, co opisaliśmy we wcześniejszym
artykule [21].
Udział w procesach gojenia błony śluzowej
jamy ustnej
Błona śluzowa jamy ustnej jest w bezpośrednim
kontakcie z wieloma czynnikami powodującymi jej
uszkodzenia. Wiele fizykochemicznych czynników śliny
ułatwia gojenie ran błony śluzowej. Są to neutralne pH,
optymalna siła jonowa i obecność jonów wapnia oraz
magnezu. Ważnym elementem wspomagającym proces
gojenia jest opisane zjawisko zwilżania błon śluzowych,
zapobiegające dehydratacji i śmierci komórek przyspie-
szających angiogenezę i usuwanie obumarłych komórek
[22]. Gojenie błony śluzowej jamy ustnej jest również
w dużym stopniu warunkowane przez czynniki wzrosto-
we, takie jak naskórkowy czynnik wzrostu (epidermal
growth factor – EGF), naczyniowy endotelialny czynnik
wzrostu (vascular endothelial growth factor – VEGF),
cytokiny prozapalne IL-1, transformujący czynnik
wzrostu (transforming growth factor – TNF-α) [22] oraz
N-glikoproteiny ślinowe fibronektynę i SGP (salivary
glycoprotein – glikoproteina ślinowa). Naskórkowy
czynnik wzrostu in vitro pobudza proliferację komórek
nabłonkowych i ich chemotaksję do miejsca uszko-
dzenia [9,22,23]. Czynnik ten działa cytoprotekcyjnie
na śluzówkę jamy ustnej przez wzrost przepływu krwi
oraz zwiększenie wydzielania śluzu [24]. Poprzez pobu-
dzenie biosyntezy DNA i białka umożliwia zastąpienie
złuszczonych lub uszkodzonych nową pulą komórek
funkcjonalnie dojrzałych [24]. Glikoproteina ślinowa
hamuje adherencję, „rozciąganie” i przemieszczanie
fibroblastów [25], co prowadzi do wytworzenia długiego
przyczepu łącznotkankowego z wyłączeniem komó-
rek ozębnej, cementu i kości wyrostka (gojenie przez
reperację). Fibronektyna moduluje gojenie na drodze
pobudzenia proliferacji i przylegania fibroblastów do
kolagenu.
W 1942 r. Volker [26] wykazał, że ślina przyspiesza
krzepnięcie krwi zarówno przez bezpośredni wpływ na
antykoagulanty we krwi, jak i przez zmniejszenie stęże-
nia antytrombiny na drodze jej rozcieńczenia.
Udział w procesach remineralizacji i utrzymywaniu
pH środowiska
W pH 6,8–7,2 ślina jest przesyconym roztworem
fosforanów wapnia. Lokalne zakwaszenie środowiska
(np. wskutek fermentacji cukrów przez enzymy bak-
teryjne płytki nazębnej, dieta bogata w owoce, soki
i napoje musujące) zwiększa rozpuszczalność, czyli
zmniejsza stopień nasycenia śliny fosforanami wapnia,
i ślina staje się roztworem nienasyconym. W kwaśnym
środowisku grupy fosforanowe hydroksyapatytu mogą
przyłączać proton H
+
(jony PO
4
3–
są przekształcane
w HPO
4
2–
lub H
2
PO
4
–
), przyłączenie zaś dwóch protonów
H
+
odpowiada uwolnieniu jednego jonu Ca
2+
z kryształu
apatytu i zwiększeniu rozpuszczalności powstałego
wodorofosforanu wapnia [27]. Zwiększony przepływ
śliny powoduje wzrost pH i spadek kwasowości płytki
nazębnej częściowo dlatego, że pH świeżej śliny mie-
szanej wynosi 6,8–7,2. Istotną rolę w utrzymaniu stałego
odczynu śliny odgrywa układ buforowy: węglanowy
CO
2
/NaHCO
3
, fosforanowy NaH
2
PO
4
/Na
2
HPO
4
i biał-
czanowy. W zobojętnianiu kwasów uczestniczy amoniak
powstały z rozpadu mocznika przez bakterie płytki
nazębnej [8]. Czynnikiem wspomagającym utrzymanie
stałego pH śliny jest też anhydraza węglanowa (CA)
(ryc. 2). Katalizuje ona reakcję CO
2
+ H
2
O ↔ HCO
3
–
+
+ H
+
. Wykazano istnienie jej 11 izoenzymów, spośród
których 2 syntetyzowane są w komórkach gruczołowych
ślinianek przyusznych i podżuchwowych: CA II i VI.
Tylko CA VI jest wydzielana do śliny; CA II uważana
jest za główne źródło jonów HCO
3
–
w ślinie, CA VI
redukuje te jony, wykorzystując jony H
+
produkowane
przez kariogenne bakterie [28] (ryc.
2). Kivelä i wsp. [29]
wykazali negatywną korelację między stężeniem tego
izoenzymu a wskaźnikiem DMFT, co może sugerować
jego antykariogenne działanie w jamie ustnej.
Pojemność buforowa śliny uwarunkowana jest
tempem metabolizmu, czynnością hormonalną ustroju
i ogólnym stanem zdrowia. Przyjmuje się, że jest ona
większa u mężczyzn [28]. U kobiet zdolność buforowa
śliny, niezależnie od stopnia jej przepływu, obniża się
stopniowo w okresie ciąży, powracając po porodzie do
wartości fizjologicznych [30]. Hormonalna terapia za-
stępcza w okresie menopauzy [31] i leki antykoncepcyj-
ne [32] mogą nieznacznie zwiększyć tempo buforowania
kwasów w jamie ustnej. Interesujący wydaje się fakt,
że mimo iż wraz ze wzrostem stopnia niedożywienia
tempo i jakość wydzielania śliny stymulowanej maleją,
jej pojemność buforowa wzrasta [33]. Wykazano, że
podczas spożywania pokarmów oraz aktu żucia funkcje
buforowe śliny związane są głównie z buforem węgla-
nowym, podczas gdy bufor fosforanowy i system białek
mają mniejsze znaczenie [28].
A. Zalewska i wsp.
153
Nr 3–4
W przypadku niewystarczającej zdolności buforo-
wej śliny względem kwasów może dojść do rozwoju
próchnicy, czyli do rozpuszczenia hydroksyapatytu
i proteolizy twardych tkanek zęba. W badaniach włas-
nych wykazaliśmy znamiennie wyższe wartości pojem-
ności buforowej śliny niestymulowanej w grupie pacjen-
tów odpornych w stosunku do podatnych na próchnicę
(dane nie opublikowane).
Według Larsena [34], proces próchnicowy jest od-
wracalny w podpowierzchownym uszkodzeniu szkliwa,
na drodze remineralizacji, czyli odbudowy częściowo
rozpuszczonych kryształów. Niezbędnym warunkiem
remineralizacji jest przesycenie śliny solami wapnia
i fosforu. Białka ślinowe (stateryna i kwaśne białka
bogate w prolinę) wiążą się z jonami wapnia, które są
wykorzystywane do naprawy początkowych uszkodzeń
szkliwa zębów. Z drugiej strony wapń związany przez
białka ślinowe utrzymuje równowagę między hydroksy-
apatytem a Ca
2+
śliny. Utrzymanie optymalnego stopnia
przesycenia śliny solami wapnia zapobiega wypłuki-
waniu tych soli ze szkliwa, czyli demineralizacji. Jeżeli
ślina stałaby się roztworem nienasyconym, to zawarte
w szkliwie jony wapniowe i fosforanowe mogłyby do niej
dyfundować, zgodnie z gradientem stężeń, prowadząc do
odwapnienia szkliwa, ułatwiając rozwój próchnicy.
Wpływ śliny na powstawanie kamienia nazębnego
Kamień nazębny to twardy złóg gromadzący się na
powierzchniach zębów [35]. Etapy jego formowania
opisaliśmy dokładnie we wcześniejszym artykule [21].
Kamień nazębny tworzy się bardzo wolno, mimo iż ślina
jest roztworem przesyconym w stosunku do minerałów
tworzących szkliwo zębów. Zjawisko to tłumaczy się
istnieniem inhibitorów krystalizacji, do których nale-
żą niemucynowe białka śliny (kwaśne białka bogate
w prolinę, stateryna, histatyny, cystatyny) [36]. Inhibi-
torem precypitacji pierwotnej jest stateryna tworząca
wiązania jonowe między kwaśnymi aminokwasami
zlokalizowanymi na N-końcu a atomami wapnia pierwot-
nych precypitatów. Według innej hipotezy, rolę inhibitora
precypitacji pierwotnej przypisuje się całej cząsteczce
stateryny, nieznany jest jednak mechanizm tego oddzia-
ływania [37]. Utworzenie kompleksu stateryna–wapń
nie dopuszcza do wytrącania soli wapnia z roztworu,
przerywając inicjacyjną fazę tworzenia kamienia nazęb-
nego. Inhibitorem precypitacji wtórnej jest jej fragment
N-końcowy. Hamowanie wzrostu i dojrzewania złogów
nazębnych zachodzi niezależnie od tego, czy białko
jest unieruchomione na powierzchni zębów, czy też jest
obecne w roztworze śliny. Ujemne reszty łańcuchów
bocznych aminokwasów niemucynowych białek śliny
wiążą się z centrum wzrostu powstającego kryształu (tj.
miejsca, do którego przyłączane są inne kryształy lub
precypitujące sole wapniowe) za pośrednictwem wiązań
jonowych. Siła tej inhibicji jest wprost proporcjonalna
do liczby zablokowanych miejsc wzrostu kryształu
i odwrotnie proporcjonalna do możliwości desorpcji
fosfoproteiny z jego powierzchni.
Wykazano, że kwaśne białka bogate w prolinę,
histatyna 1 i cystatyna S hamują etap „dojrzewania
kryształów”, opóźniając transformację bruszytu do
hydroksyapatytu [9,38]. Rolę czynnika spowalniają-
cego osadzanie kamienia nazębnego przypisuje się
immunoglobulinom IgA i IgG. Są one adsorbowane
na powierzchni tworzących się kryształów, co może
być czynnikiem hamującym proces ich wytrącania na
powierzchni zębów.
Podsumowanie
Opisane właściwości śliny utrzymują homeostazę po-
przez wpływ na większość procesów zachodzących w ja-
mie ustnej. Przytoczone przykłady są tylko fragmentem
informacji na temat śliny i to zarówno udokumentowa-
nych pracami naukowymi, jak i pozostających w sferze
hipotez. Dalsze badania pomogą zrozumieć złożone,
a zarazem istotne z punktu widzenia patogenetycznego
zjawiska biologiczne, które zachodzą w jamie ustnej.
Piśmiennictwo
[1] Konturek S. Układ trawienny i wydzielanie wewnętrzne. W: Fizjologia człowieka. Wydawnictwo UJ. Kraków 2003. [2] Dawes C. Physiological fac-
tors affecting salivary flow rate, oral sugar clearance, and the sensation of dry mouth in man. J Dent Res 1987; 66: 648–653. [3] Laine M. Female sex steroid
hormones, salivary glands and saliva. Academic Dissertation, Turku 1991, 13: 1–5. [4] Marcinkiewicz M, Dąbrowska A, Czyżewska E, Grabowska SZ, Kreczko S.
Influence of secretin and caerulein on acid phosphatase activity in human saliva. J Oral Sci 1999; 41(1): 29–34. [5] Young JA, Schneyer CA. Composition of
saliva in mammalia. AJEBAK 1981; 59: 1–53. [6] Navazesh M, Christensen C, Brightman V. Clinical criteria for the diagnosis of salivary gland hypofunction.
J Dent Res 1992; 71: 1363–1369. [7] Shatzman AR, Henkin RI. Gustin concentration changes relative to salivary zinc and taste in human. Proc Natl Acad Sci
USA 1981; 78: 3867–3874. [8] Mandel ID. The functions of saliva. J Dent Res 1987; 66(Spec. Iss): 623–627. [9] Mandel ID. The role of saliva in maintaining
oral homeostasis. JADA 1989; 119: 298–304. [10] Bernardi G, Giro M, Gaillard C. Chromatography of polypeptides and proteins on hydroxyapatite columns:
some new developments. Biochim Biophys Acta 1972; 278: 409–420.
[11] Al Hashimi J, Levine MJ. Characterisation of in vivo salivary derived enamel pellicle. Arch Oral Biol 1989; 34: 285–295. [12] Lamkin MS, Arancillo AA,
Oppenheim FG. Temporal and compositional characteristics of salivary proteins adsorption to hydroxyapatite. J Dent Res 1996; 75(2): 803–808. [13] Nancollas GH,
Johnsson MAS. Calculus formation and inhibition. Adv Dent Res 1994; 8(2): 307–311. [14] Lendenmann U, Grogan J, Oppenheim FG. Saliva and dental pellicle
– a review. Adv Dent Res 2000; 14: 22–28. [15] Sarosiek J, Feng T, McCallum RW. Esophageal mucus, mucin and noncovalently bound lipids: a new insight into
the esophageal mucosal protective mechanism. Gastroenterology 1991; 100: A154. [16] Valdez IH, Atkinson JC, Ship JA, Fox PC. Major salivary gland function
in patients with radiation-induced xerostomia: flow rates and sialochemistry. Int J Radiat Oncol Biol Phys 1992; 21: 41–47. [17] Hiltke TR, Lee TC, Bobek LA.
Structure/function analysis of human cystatin SN and comparison of the cysteine proteinase inhibitory profiles of human cystatins C and SN. J Dent Res 1999;
78(8): 1401–1409. [18] Bobek LA, Aguirre A, Levine MJ. Human salivary cystatin S. Biochem J 1991; 278: 627–635. [19] Kaczkowski H, Siewiniski M, Wnuliewicz J,
Ślina
154
Nr 3–4
Jarmułowicz I, Adamska-Pajor M, Ławiński M. Oznaczanie aktywności peptydaz cysteinowych w ślinie pacjentów ze stanami zapalnymi tkanek miękkich
i kośćca twarzy. Czas Stomat 1998; 51(9): 594–597. [20] Douglas WH, Reeh ES, Ramasubbu N, Raj PA, Bhandary KK, Levine MJ. Statherin: a major boundary
lubricant of human saliva. Biochem Biophys Res Commun 1991; 180(1): 91–97.
[21] Zalewska A, Pietruska MD, Knaś M, Zwierz K. Niemucynowe białka śliny o wysokim stopniu homologii łańcucha polipeptydowego. Post Hig Med Dośw 2001;
55: 733–754. [22] Hakkinen L, Uitto V, Larjava H. Cell biology of gingival wound healing. Periodontology 2000; 24: 127–152. [23] Dziemiańczyk D, Grabowska SZ,
Czyżewska E. Czynnik wzrostowy naskórka w ślinie – wybrane aspekty biochemiczne i fizjologiczne. Czas Stomat 2000; 10: 656–660. [24] Pytko-Polończyk J. Rola
epidermalnego czynnika wzrostu i ślinianek w procesie gojenia owrzodzeń błony śluzowej jamy ustnej i żołądka. Czas Stomat 1997; 50(9): 579–587. [25] Zenther A,
Heaney TG. An in vitro investigation of the role of high molecular weight human salivary sulphated glycoprotein in periodontal wound healing. J Periodontol 1995;
66(11): 944–955. [26] Volker JF. The effect of saliva on blood coagulation. Orthodont Oral Surg 1942; 25: 277–281. [27] Sugiyama K, Ogino T, Ogata K. Rapid
purification and characterization of histatins (histidine-rich polypeptides) from human whole saliva. Arch Oral Biol 1990; 35: 415–419. [28] Lenander-Lumikari M,
Loimaranta V. Saliva and dental caries. Adv Dent Res 2000; 14: 40–47. [29] Kivelä J, Parkkila S, Parkkila AK, Rajaniemi H. A low concentration of carbonic
anhydrase isoenzyme VI in whole saliva is associated with caries prevalence. Caries Res 1999; 33: 178–184. [30] Laine M, Pienihakkinen K. Salivary buffer
effect in relation to late pregnancy and postpartum. Acta Odontol Scand 2000; 58: 8–10.
[31] Laine M, Leiomola-Virtanen R. Effect of hormone replacement therapy on salivary flow rate, buffer effect and pH in perimenopausal and postmenopausal
women. Arch Oral Biol 1996; 41: 91–96. [32] Laine M, Pienihakkinen K, Ojanotko-Harri A, Tenovuo J. Effect of low -dose oral contraceptives on female saliva.
Arch Oral Biol 1991; 36: 549–552. [33] Johansson I, Saellstrom AK, Rajan BP, Parameswaran A. Salivary flow and dental caries in Indian children suffering
from chronic malnutrition. Caries Res 1992; 26: 38–43. [34] Larsen MJ, Bruun C. Enamel/saliva – inorganic chemical reactions. W: Textbook of cariology. Red.
Thylstrup A, Fejerskov O. Munksgaard. Copenhagen 1986. [35] Zarzecka J. Kamień nazębny – mineralizacja podłoża biologicznego ze szczególnym uwzględ-
nieniem roli bakterii. Mag Stomat 1996; 10: 13–15. [36] Moreno EC, Vorughese K, Hay D. Effect of human salivary proteins on the precypitation kinetics of
calcium phosphate. Calcif Tissue Int 1979; 28: 7–16. [37] Gilbert M, Stayton PS. Expression and characterization of human salivary statherin from Escherichia
coli using two different fusion constructs. Protein Expr Purif 1999; 16: 243–250. [38] Wong RS, Bennick A. The primary structure of a salivary calcium-binding
proline-rich phosphoprotein (protein C), a possible precursor of a related salivary protein A. J Biol Chem 1980; 255(12): 5943–5948.
Adres autorów: Anna Zalewska, Zakład Stomatologii Dziecięcej AM, ul. Waszyngtona 15A, 15-222 Białystok
A. Zalewska, D. Waszkiel, A. Kowalczyk
SALIVA AS A MAIN COMPONENT OF ORAL CAVITY ECOSYSTEM
Part I. Secretion and function
Summary
Results of studies over the recent years indicate that saliva is one of the most important factors which influence on the oral cavity homeosta-
sis. Human saliva not only lubricates the oral tissues, making oral function such as speaking, eating, and swallowing possible, but also protects
teeth and oral mucosa surface against influence of many harmful factors. Knowledge about saliva helps to understand pathomechanisms, to
work out the prevention and treatment rules of oral cavity diseases.
Key words: saliva – secretion, buffet capacity, dental calculus.
A. Zalewska i wsp.