Jackowski M Stadnina na końcu świata

background image

Z

E

Â

W

I

A

T

A

K

iedy stoi si´ ponad stajnià czo∏owà
stadniny w ¸uczynie i patrzy
w kierunku wschodnim, u stóp

rozciàga si´ bezkresna prawie po∏aç ∏àk
i pastwisk rozpoÊcierajàcych si´ na prze-
strzeni ponad 1000 hektarów. W oddali
góruje wzniesienie szczytu Lucina
(ok. 1600 m), a za plecami szumi prasta-
ra, bukowo-jod∏owa puszcza karpacka.
Przez Êrodek, wzd∏u˝ niewielkiego po-
toczku ¸ukawa, biegnie g∏ówny trakt,
którym mo˝na si´ tutaj dostaç – droga
bita, pami´tajàca czasy, kiedy po 1774
roku w∏àczono t´ cz´Êç Galicji do CK
Monarchii i w Radowcach powsta∏ za-
k∏ad remontowy. Przyje˝d˝ano tu wów-
czas na polowania.

Gdyby ktoÊ próbowa∏ si´ tu dotrzeç,

najlepiej by∏oby mu poradziç, by zaopa-
trzy∏ si´ w mapy z czasów, gdy tereny te
nale˝a∏y do monarchii Habsburgów.
Opisy sprzed 100 lat sà bowiem bardziej
aktualne ni˝ wspó∏czesne rumuƒskie
mapy, na których ¸uczyny nie ma.
Do stadniny po∏o˝onej wysoko w górach
(981 m n. p. m.), 40 km od Kimpolungu
Mo∏dawskiego, niedaleko wsi Moldova-
-Sulitza mo˝na dotrzeç tylko drogami bi-
tymi. Jedna prowadzi przez Izvorele Su-
cevei z Kirlibaby, le˝àcej przy szosie
z Borsy i prze∏´czy Prislop (1416 m),
i wije si´ wÊród majestatycznych gór.
Druga – z Pojority k. Kimpolungu, bie-
gnie przez urokliwe bukowiƒskie wsie
i karpackà dolin´, by dotrzeç do stylowej
bramy z tablicà: Herghelia Lucina.

Gdyby nie granica z Ukrainà, da∏oby

si´ tu dojechaç drogà wzd∏u˝ Suczawy.
Wybudowano jà w 1872 roku, by po∏à-
czyç wcielone do stadniny w Radow-
cach gospodarstwa – niestety, nie zawsze
biegnie ona po jednej stronie rzeki,
a wi´c i po tej samej stronie granicy. To

zaledwie 101,5 km, lecz drogi od cza-
sów jej powstania nie remontowano.
Najrozsàdniej wybraç si´ wi´c pieszo lub
samochodem terenowym, albo... kupiç
konia na targu w Radowcach.

Wojskowa i cywilna

¸uczyna jest najstarszà stadninà koni

huculskich. Za∏o˝ona w 1856 roku
przez Martina von Herrmanna, ko-
mendanta stadniny w Radowcach jako
jej oddzia∏, mia∏a hodowaç konie, któ-
rych koszt wychowu b´dzie niewielki.
Zak∏adano wi´c stosowanie systememu
wolnowybiegowo – pastwiskowego.
Miejsce lokalizacji by∏o ulubionym tere-
nem polowaƒ Komendanta. Nie wiado-
mo dok∏adnie, jakie by∏y poczàtkowo
jego plany hodowlane, gdy˝ zmar∏
wkrótce potem (6 marca 1857). Zgro-
madzony przez niego w ¸uczynie mate-
ria∏ stanowi∏y szeklery: 10 klaczy oraz
dwa ogiery – jeden „dojrza∏y”, a drugi
m∏ody – 3,5-letni. Wszystkie konie ku-
pione zosta∏y w Siedmiogrodzie. Byç
mo˝e, jak przypuszczali wówczas au-
striaccy hipolodzy, chodzi∏o mu o krzy-
˝owanie z koƒmi huculskimi, a mo˝e
te˝ hucu∏y dost´pne na Bukowinie by∏y
za drobne i nie odpowiada∏y militar-
nym potrzebom stadniny. Jej w∏aÊcicie-
lem by∏a bowiem armia CK Monarchii.

W pierwszym okresie istnienia stadni-

ny u˝ywano tylko miejscowych ogierów
pochodzàcych z chowu terenowego.
I choç pierwsze pisemne wzmianki o ko-
niu huculskim spotykamy w wydanej
w Krakowie w roku 1604 „Hippice...”
Dorohostajskiego, to na Bukowinie koƒ
ten znany by∏ w przekazach ustnych
od bardzo dawna. Cz´sto przedstawiano
go jako kontynuatora dzikiego konia kar-
packiego. OÊrodkiem, wokó∏ którego

koncentrowa∏a si´ hodowla koni tej rasy,
by∏a od chwili powstania ¸uczyna.

Po kilkunastu latach, mi´dzy rokiem

1869 a 1875, w stadninie nie by∏o ani
huculskich ogierów, ani klaczy zarodo-
wych, jedynie (do roku 1873) grupa kil-
ku sztuk m∏odzie˝y 3-letniej. Od 1 stycz-
nia 1870 roku stadnina w Radowcach –
a co za tym idzie i jej filia w ¸uczynie –
zosta∏a przej´ta przez w∏adze cywilne.
Klacze matki w roku 1870, a 3-letnie
w roku 1872 zosta∏y przekazane do ho-
dowli terenowej (Moldova-Sulitza, Szi-
pot, Benia, Kirlibaba).

Po roku 1876 hucu∏y ponownie po-

wracajà do ¸uczyny. W tym te˝ okresie –
byç mo˝e po strajku pracowników
w 1878 roku – od 1 stycznia 1879 r. ko-
lejny raz Radowce (a wi´c i ¸uczyna) zo-
stajà zmilitaryzowane. Odbudowa stada
w ¸uczynie po 1877 roku odbywa∏a si´
w oparciu nie o obcy, ale o w∏asny mate-
ria∏ hodowlany. Do sprowadzenia tu ko-
ni huculskich w tych latach przyczyni∏o
si´ walnie dwoje ludzi – Hucu∏ów. Jed-
nym z nich by∏ pochodzàcy z Moldovy-
-Sulitzy Rawenczuk – handlarz koƒmi,
a drugim – zwiedzajàcy ¸uczyn´ Mali-
nowski
, nazywany „królem hucu∏ów”.
Oni to, je˝d˝àc po Bukowinie i Huculsz-
czyênie, a˝ spod ˚abiego – a wi´c z te-
renów dawnej Polski – sprowadzili
do ¸uczyny konie huculskie, które stad-
nina zakupi∏a. By∏ to 1 ogier (Stirbul) i 10
klaczy, z których tylko dwie – Mechna
i ˚urawna pochodzi∏y z rozdysponowa-
nego w 1872 roku stada. Klacze te
pod wzgl´dem typu i wzrostu by∏y bar-
dzo charakterystyczne: Graina – 141 cm
(miary taÊmowej), Kittka – 141, Luczyna
– 140, Kamionka – 140, ˚urawna – 140,
Lukawa – 141, Magura – 142, Mechna
140, Bobeika – 140, Tatarka – 130, co

MACIEJ JACKOWSKI

fot. Anna Deszczyƒska

K o ƒ P o l s k i 1 / 0 4

2

W rumuƒskich Karpatach, u podnó˝a góry Lucina w samym serdu Obczyn Bukowiƒskich, od

prawie 150 lat istnieje najstarsza na Êwiecie stadnina koni huculskich.

Stadnina na koƒcu Êwiata

background image

K o ƒ P o l s k i 1 / 0 4

3

oznacza wzrost 134-135 cm miary lasko-
wej, a wi´c wzrost typowy dla koni hu-
culskich tak˝e i dzisiaj.

Przez kolejne kilkadzieÊcia lat, a˝

do I wojny Êwiatowej i rozpadu Austro-
-W´gier, stadnina w ¸uczynie prowadzi-
∏a hodowl´ koni huculskich w oparciu
o posiadane linie genealogiczne. W la-
tach 1862-1892 kry∏y 3 ogiery hucul-
skie, w 1892 roku, przy 17 klaczach
matkach, u˝ywany by∏ 1 ogier czo∏owy,
podobnie jak w roku 1900, gdy matek
by∏o ju˝ 19. Ogierami u˝ytymi w ∏uczy-
nie za czasów przynale˝noÊci tej stadni-
ny do monarchii Habsburgów by∏y
(wzrost miary taÊmowej):

– 1877-80 Stirbul ur. 1873, kupiony

na Bukowinie, 145 cm, j. gn. z du˝ymi
odmianami na g∏owie i nogach oraz pra-
wym okiem rybim. Jeszcze w 1904 roku
by∏o w hodowli 9 córek jego syna –
og. Stirbul I, a tak˝e wiele sztuk potom-
stwa po og. Miszka od klaczy – córek
Stirbula; wszystkie w dobrym typie, choç
cz´sto z odmianami.

– 1881-82 Miszka ur. 1871, ze stacji

ogierów Ober-Wikow, c. kasztan,
144 cm, drobny, aczkolwiek czysty hu-
cu∏ w typie Przewalski-hucu∏. Jego po-
tomstwo zachowa∏o ci´˝kà, ordynarnà
g∏ow´.

– 1883-86 Taras, c. kasztan, ur. 1878,

150 cm, kupiony w Vama ko∏o Kimpo-
lungu na Bukowinie, aby poprawiç
zdrobnia∏e po u˝yciu Miszki stado. By∏
ma∏o huculski – wysoki, szlachetny, wy-
sokono˝ny, dobrze zwiàzany i w typie
„arabskim”, zbli˝onym do koni goràcokr-
wistych, co podoba∏o si´ komisji kupujà-
cej konie. W 1891 roku, wÊród 17 klaczy
matek w stadzie by∏o 8 jego córek.
Do 1903 r. oprócz siostry Tarasa I i jego
córki, wszystkie usuni´to z hodowli.

– 1887-93 Czeremosz ur. 1883 na Bu-

kowinie, kupiony w Ciocanestie, c. gnia-
dy, w dobrym typie, 143 cm. Nabyty, by
odnowiç typ oryginalnego hucu∏a (by∏
prawdopodobnie o wzroÊcie niewiele
wy˝szym ni˝ 130 cm miary laskowej).
Czy by∏ on – jak podajà niektóre êród∏a –
synem Miszki, czy te˝ – jak chcà inni –
od klaczy po tym ogierze, dzisiaj trudno
jest dociec. Byç mo˝e mia∏ w ogóle inne
pochodzenie, gdy˝ by∏ zupe∏nie inny
od potomstwa Miszki – przedstawia∏ bar-
dzo dobry typ Tarpan-hucu∏a (a wi´c by∏
nieco „konikokszta∏tny”).

Warto zauwa˝yç, ˝e na dzieƒ 31 lipca

1891 roku w ¸uczynie by∏o 71 koni hucul-

skich, w tym 1 ogier czo∏owy, 5 trzylatków,
7 dwulatków, 3 roczniaki i 8 koni robo-
czych (wa∏achy?) oraz 17 klaczy-matek,
4 pi´cioletnie, 2 czteroletnie, 4 trzyletnie,
7 dwuletnich, 8 rocznych i 5 roboczych.

Kolejnymi ogierami u˝ytkowanymi

w ¸uczynie do okresu I wojny Êwiatowej
by∏y: Stirbul I (1893-1897), Dobosz
(1894), Czeremosz I (1895-1898), Taras
I
(1897-1900), Miszka I (1898-1905),
Hroby (1901-1905), Goral (1906-1918),
Capul (1911), Hroby I (1913-1918),
Ispas (1914-1918), Goral I (1918)

W 1918 roku stadnin´ przeniesiono

do Waldhof w Austrii, gdzie istnia∏a
do roku 1922. Stamtàd komisje rzàdowe
Polski, Rumunii i Ukrakiny zakupi∏y
na aukcji materia∏ hodowlany. Z poczàt-
kowego stanu 122 sztuk (w tym 40 kla-
czy wojskowych), pod koniec 1918 roku
by∏o w Wladhof oko∏o 50 klaczy-matek.
Resztki tej stadniny trafi∏y w roku 1922
do Topolczanek, a póêniej do Turja Re-
mety w Czechs∏owacji.

Z zakupionego przez rzàd Rumunii

materia∏u hodowlanego ponownie

Klacz Goral XVI-101 ze êrebakiem, w tle stajnia klaczy-matek

Ogier Ousor IX (Ousor VIII – Goral XIV-43)

background image

odtworzono stadnin´ w ¸uczynie, jako
oddzia∏ stadniny radowieckiej, zarzà-
dzeniem z dnia 27 sierpnia 1919 roku.
Na poczàtku by∏y 2 ogiery, 15 klaczy,
10 dwulatków, 1 roczniak i 2 sysaki.

W latach 1919 – 1936, a wi´c przez

18 lat, u˝yto w ¸uczynie co najmniej 14
ogierów (nie tylko huculskich), to jest ty-
le samo, ile w ciàgu 66 lat historii tej
stadniny za czasów Austro-W´gier
(od 1856 do Waldhof 1922, w tym tak-
˝e kilka innych ni˝ huculskie). Czo∏owy-
mi po I wojnie Êwiatowej by∏y:

– pierwsze przyby∏e w 1919 roku –

321 Roibu (140-160-18) i 823 Corbu
(140-156-?);

– urodzone w ¸uczynie, lecz repatrio-

wane z Austrii: Goral I, ur. 1907 (imi´
austriackie 8 Goral-13, od klaczy 14
Miszka I
), gniady, 145 cm, kry∏ w 1920
r.; Hroby II, ur. 1906 (119 Hroby-3 od
3 Miszka I po 1 Czeremosz I), 149 cm;
Hroby III, ur. 1906 (121 Hroby-7 od
9 Miszka I po 7 Czeremosz), 148 cm,
gniady, bardzo mocno u˝yty w hodowli.

– ogiery hodowli w∏asnej lub zakupio-

ne w Czechos∏owacji: Hroby IV (po Hro-
by II
od Panca) ur. 1921 w ¸uczynie;
Hroby V (Hroby I austr. od 65 Goral
aust.), ur. 1929, kupiony w 1931 r. w To-
polczankach; Goral II (Goral I rum.
od 22 Parana), ur. 1924 w ¸uczynie; Go-
ral III
(Goral I 3 Tarka) rum., ur. 1926,

gniady z

pr´gà i

zebrowaniem

oraz z odmianami odziedziczonymi
po Stirbul; Hroby VI i Hroby VII – pe∏ni
bracia (Hroby IV 7 Roiba), Hro-
by VII
ur. 1931, kary; Gurgul (Gurgul
czech. – 70 Hroby czech.), ur. 1930,
sprowadzony w ∏onie matki w 1931 ro-
ku z Topolczanek, gniady z pr´gà; dwa
ogiery szeklery: Pietros, gniady, ur.
1930, w typie Bystrzec-hucu∏ i Ousor,
ur. 1929, gniady z pr´gà, lekko zebro-
wany, tak˝e w typie Bystrzec.

Jesienià 1936 roku by∏y ju˝ 64 klacze,

z tego 49 z sysakami i 12 êrebnych, kry-
tych wiosnà jako czteroletnie. Choç w la-
tach 1929-1930 stado liczy∏o zaledwie
oko∏o 20 matek, powi´kszone zosta∏o
z materia∏u w∏asnego do oko∏o 90 klaczy
w roku 1937. W hodowli zachowawczej
w tym czasie znajdowa∏o si´ w ¸uczynie
w I klasie (grupie) ochrony 26 matek,
w tym z rodu Corbu – 2, Hroby – 9, Go-
ral
– 15 i w grupie II 12 klaczy (Corbu
2, Hroby – 3, Goral – 6, Arenjasa – 1).

SpoÊród 64 klaczy z roku 1936 wi´k-

szoÊç charakteryzowa∏a si´ wzrostem
oko∏o 145 cm (taÊmà). Wgrupie klaczy
o wzroÊcie powy˝ej 150 cm by∏y 4 mat-
ki, 147-149 cm – 17, 143-146 cm – 28,
140-142 cm – 11 i 138-139 cm – 4.

W 1943 roku stadnina w ¸uczynie sta-

je si´ jednostkà samodzielnà, niezale˝nà
od Radowiec.

Pod rzàdami leÊników

Do roku 2003 stadnina nale˝a∏a ad-

ministracyjnie do rumuƒskiego Mini-
sterstwa Rolnictwa. W lutym 2003
przej´∏o jà, podobnie jak 16 pozosta-
∏ych funkcjonujàcych paƒstwowych
stadnin w tym kraju, Ministerstwo Le-
Ênictwa. I ju˝ widaç pozytywne zmiany
– byç mo˝e jest wi´cej pieni´dzy? Na-
dal w Bukareszcie pozosta∏a centrala
Cai de Rasa, stanowiàca dyrekcj´ nad-
zoru hodowlanego. Po reorganizacji
area∏ stadniny to 1734 ha (w tym g∏ów-
nie ∏àki i pastwiska – ponad 1000 ha
i przesz∏o 500 ha lasów) na terenie 6
folwarków. W folwarkach tych utrzymy-
wane sà osobno ró˝ne grupy koni: 1. –
ogiery czo∏owe, klacze-matki z sysaka-
mi i klacze do w∏àczenia; 2. – klacze
roczne i dwuletnie; 3. – klacze trzylet-
nie; 4. – roczne i dwuletnie ogierki; 5.
– ogierki trzyletnie, a w ostatnim – czte-
roletnie ogierki poddawane treningowi.

Zabudowania stadniny w jej historii

dwukrotnie ulega∏y zniszczeniu. Obec-
ne stajnie – drewniane – pochodzà
z po∏owy XX wieku. W stajni czo∏owej
jest 8 boksów i niewielki mane˝. Stajnia
dla klaczy matek z sysakami, podobnie
jak stajnie dla m∏odzie˝y, jest biegalnià,
w której znajdujà si´ dwa boksy dla ko-
ni kontuzjowanych lub chorych, u˝y-
wane te˝ jako porodowe. Klacze
do w∏àczenia utrzymywane sà w stajni
stanowiskowej. Podobnie wyglàda tak-
˝e tzw. drezura, czyli stajnia dla 4-let-
nich ogierów trenowanych i poddawa-
nych póêniej próbie dzielnoÊci w za-
prz´gu – jest to coÊ w rodzaju zak∏adu
treningowego. Wszystkie stajnie majà
pod∏ogi glinobite, kryte sà gontem (lub
gdy ten uleg∏ zniszczeniu – papà)
i wszystkie te˝, niestety, sà doÊç ciemne.
Codziennie wysypuje si´ je Êwie˝ymi
trocinami i na co dzieƒ dekoruje jedlinà
(obok wzgl´dów estetycznych popra-
wia to równie˝ mikroklimat w stajni).

Pracuje tu 22 m∏odych ludzi. W roku

2003 obj´to remontami hotel, stajni´
czo∏owà, stajni´ klaczy matek, a tak˝e
przeznaczono pod rekultywacj´ 307 ha
u˝ytków. Naprawiono drogi dojazdowe,
pobudowano mosty przez potoki. Nadal
utrzymywane sà konie reprezentujàce
5 rodów m´skich:

Hroby – linia autochtoniczna, wywo-

dzàca si´ od ogiera kupionego w 1898
roku w Ciocanestie; obecnie kryjà: Hro-
by XXII (Hroby XX – Ousor VI-19)
, kary,

K o ƒ P o l s k i 1 / 0 4

4

Ogier Pietrosu XI (Pietrosu X – Hroby XIX-18)

background image

K o ƒ P o l s k i 1 / 0 4

5

ur. 1989 r.; Hroby XXIII (Hroby XXI – Pie-
trosu IX-8)
, myszaty, ur. 1993 r.;

Goral – potomstwo pochodzàcego

z Polski rusiƒskiego ogiera kupionego
w 1905 roku w ˚abiem, w Galicji; obec-
nie kryje Goral XIX (Goral XVI – Pietro-
su VIII-31)
, kary, ur. 1985 r.;

Ousor – linia miejscowa, za∏o˝ona

przez ogiera Ousor kupionego w 1934 ro-
ku z hodowli terenowej z regionu Odor-
hei; obecnie kryje Ousor IX (Ousor VIII –
Goral XIV-43)
, kary, ur. 1992 r.;

Pietrosu – równie˝ linia miejscowa,

wywodzàca si´ od ogiera kupionego, po-
dobnie jak Ousor, w 1934 roku z chowu
prywatnego z okolic Odorhei; obecnie
kryjà: Pietrosu X (Pietrosu IX – Ousor
VI-33)
i Pietrosu XI (Pietrosu X – Hroby
XIX-18)
, myszaty, ur. 1996 r.;

Prislop – utworzona w 1936 roku od-

noga linii Goral; obecnie kryje Pri-
slop X (Prislop IX – Hroby XVI-55)
, sk. gn.,
ur. 1989 r.

W obecnej populacji koni huculskich

w ¸uczynie poszczególne rody reprezen-
towane sà w nast´pujàcych proporcjach:
Goral – 15,2%, Hroby – 41,3%, Ousor
13,1%, Pietrosu – 17,3% i Prislop
13,1%.

W ostatnich latach nastàpi∏y zmiany

liczbowe koni w ¸uczynie. Jeszcze
w 1989 r. by∏o 12 ogierów i 160 klaczy-
-matek, a w 2003 r. ju˝ tylko 8 ogierów
i 50 klaczy. Obecne stado traktowane
jest jako „rezerwa genetyczna” dla za-
chowania rasy bez zagro˝enia ze strony
dryftu genetycznego i depresji inbredo-
wej. Dlatego stosowany jest indywidual-
ny dobór ogierów do klaczy. Obok sta-
da koni huculskich utrzymywana jest
niewielka liczba koni – krzy˝ówek
z ogierami zimnokrwistymi (jest te˝ taki
ogier czo∏owy) – potrzebnych w terenie
do gospodarstw rolnych oraz krzy˝owa-
nych z kucami szetlandzkimi (sà trzy
ogiery w tym typie) do produkcji ru-
muƒskiego pony – ∏àcznie nie wi´cej ni˝
40 – 50 sztuk.

Klacze matki w∏àczane sà do stada

w wieku 5 lat, po urodzeniu pierwszego
êrebaka, zaÊ ogiery w wieku 4 lat prze-
chodzà trening i po nim prób´ dzielnoÊci
w zaprz´gu. Obecne Êrednie wymiary
koni huculskich w ¸uczynie wynoszà
(wysokoÊç w k∏´bie mierzona laskà):

– ogiery czo∏owe: 144,5–176,6–19,4;
– klacze matki: 141,1–171,6–18,5;
– m∏odzie˝ 1,5 r.: 117,4–143,6– 16,2;
– m∏odzie˝ 3,5 r.: 137,3–172,1– 17,2.

Srokacze niepo˝àdane

Dzisiejsze hucu∏y hodowli stadniny

w ¸uczynie ró˝nià si´ pokrojem od tych,
które by∏y tam na poczàtku XX wieku
(jak Hroby, Goral, Pietros, czy Gurgul),
a których zdj´cia mo˝na oglàdaç w re-
produkcjach. W wyniku selekcji prowa-
dzonej w kierunku otrzymania ma∏ego
dzielnego konia, majàcego wprawdzie
cechy konia górskiego (bo w górach Ru-
munii mia∏ byç u˝ytkowany) lecz przy-
datnego do ma∏ych gospodarstw ch∏op-
skich i w transporcie, skàpo ˝ywionego
i utrzymywanego w trudnych, prymi-
tywnych warunkach, konie huculskie
hodowane tam obecnie sà bardziej ma-
sywne i ordynarne w typie od swych
protoplastów. Bardziej przypominajà
ma∏ego konia zimnokrwistego, ni˝ jucz-
nego konia górskiego. Dotyczy to
zw∏aszcza budowy g∏owy, która jest
ci´˝ka i du˝a, osadzona na krótkiej
i grubej szyi, oraz k∏ody – równie˝ du-
˝ej, masywnej. Zad jest cz´sto roz∏upa-
ny i spadzisty, grzbiet obni˝ony, brzuch
lekko obwis∏y, zaÊ nogi sà niezbyt d∏u-
gie, ale cienkokoÊciste o nadp´ciach
cz´sto z podkrojem i nierzadko mi´k-
kiej, mocno ow∏osionej p´cinie. MaÊci:
c. gniada, kara, c. myszata i kasztanowa-
ta, rzadziej jasno gniada. Wyst´pujà nie-
wielkie odmiany, ale brak jest koni sro-
katych – nie by∏o takich wÊród za∏o˝y-
cieli hodowli, ani wÊród sprowadzonych
po I wojnie ogierów, zaÊ w czasach, gdy

¸uczyn´ i Radowce zmilitaryzowano,
maÊç ta by∏a niepo˝àdana dla potrzeb
wojskowych. Spotyka si´ natomiast spo-
ro koni kasztanowatych, jest wi´c od-
wrotnie ni˝ w Polsce, gdzie mamy du˝o
srokaczy, zaÊ kasztany nie sà zbyt mile
widziane.

Hucu∏y z ¸uczyny zaznaczy∏y si´ te˝

w polskiej hodowli. W 1978 r. sprowa-
dzono dwa ogiery: Pietrosu VI-111 i Go-
ral XIII-4
, które za∏o˝y∏y w∏asne rody
m´skie. Kontynuatorami pierwszego sà
m. in.: Piaf ur. 1988 r. (Margiel – Rabka)
i Baca ur. 1993 r. (Piaf – Betania), zaÊ
drugiego – Rewir ur. 1984 r. (Marmur –
Jemio∏a
). W 1996 r. zakupiono kolejne
trzy ogiery: Hroby XXI-50, Ousor VIII-50
i Prislop IX-81, a w 1999 r. – szeÊç kla-
czy z rodów m´skich: Prislop, Pietrosu
i Goral, które otrzyma∏y polskie imiona:
Piwna, Putyra, Puszka, Gazdynia, Gotka
i Rumia.

Mimo wielu zmian i up∏ywu czasu dro-

ga do ¸uczyny wyglàda tak samo jak sto
lat temu, za czasów Franciszka Józefa.
Ten sam rwàcy potok ¸ukawa, te same
ska∏ki przy wjeêdzie w dolin´, którà
w 1944 roku armia niemiecka ucieka∏a
przed goniàcymi jà wojskami radziecki-
mi. Tylko worynie (charakterystyczne hu-
culskie p∏oty) pozosta∏y ju˝ nieliczne,
a Êlady po starych cha∏upach zarastajà ∏o-
piany. Na ich miejscu, lub tu˝ obok, wy-
rastajà nowobogackie domy – wszak
w Rumunii nasta∏y nowe czasy!

Ogier Hroby XXI-50 sprowadzony do Polski z ¸uczyny w 1996 r.; czo∏owy w SKH G∏adyszów


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Na końcu świata, S E N T E N C J E, Bajki
Verne Juliusz Latarnia Na Końcu Świata
NA KOŃCU ŚWIATA
Corwood [Na końcu świata]
Juliusz Verne Latarnia na Końcu Świata [pl]
Na końcu świata
Ferrero Bruno Na końcu świata
Miasteczko na końcu świata
Curwood Na koncu swiata
Test centralny odpowiedzi na końcu testu, XXVII Ogólnopolski Turniej Wiedzy Pożarniczej
Piosenka o końcu świata, język polski w gimnazjum
W jaki sposób forma pamiętnika mówionego wpłynęła na kształt świata
Jam jest posąg człowieka, na posągu świata moje refleksje o
Dawni Słowianie na krańcach świata
Polska gospodarka na tle świata
Jak na mapę świata powróciło państwo Izrael

więcej podobnych podstron