Liczby zespolone
Definicja 9.1 (liczb zespolonych)
Liczbami zespolonymi nazywamy liczby postaci a + bi , gdzie i oznacza jednostke
,
urojona
,
, przyjmujemy, ˙ze i
2
= −1 za´s a i b sa
,
liczbami rzeczywistymi. Suma liczb
zespolonych z
1
= a + bi i z
2
= c + di to z
1
+ z
2
= (a + c) + (b + d)i . Iloczyn
liczb zespolonych z
1
= a + bi i z
2
= c + di to z
1
z
2
= (ac − bd) + (ad + bc)i . Zbi´or
wszystkich liczb zespolonych oznaczany jest (na ca lym ´swiecie z wyja
,
tkiem polskich
szk´o l ´srednich) przez C .
Stwierdzenie 9.2 (przemienno´s´
c dzia la´
n)
Dla dowolnych liczb zespolonych z
1
, z
2
zachodza
,
r´owno´sci
z
1
+ z
2
= z
2
+ z
1
oraz
z
1
z
2
= z
2
z
1
,
czyli dodawanie i mno˙zenie sa
,
dzia laniami przemiennymi.
Dow´
od. Uzasadniamy to w naste
,
puja
,
cy spos´ob:
z
1
+ z
2
= (a + c) + (b + d)i = (c + a) + (d + b)i = z
2
+ z
1
,
bo wynik dodawania liczb rzeczywistych nie zale˙zy od kolejno´sci sk ladnik´ow. Teraz
mno˙zenie:
z
1
z
2
= (a + bi)(c + di) = (ac − bd) + (ad + bc)i = (ca − db) + (cb + da)i =
= (c + di)(a + bi) = z
2
z
1
,
bo dodawanie i mno˙zenie liczb rzeczywistych sa
,
przemienne.
Zamiast pisa´c a + 0i be
,
dziemy pisa´c a , zamiast pisa´c 0 + bi be
,
dziemy pisa´c
bi . Liczby postaci bi , b ∈ R nazywa´c be
,
dziemy urojonymi. Dzie
,
ki tej umowie liczby
rzeczywiste to szczeg´olne liczby zespolone — „te w kt´orych nie ma i ”. Liczbe
,
a
nazywamy cze
,
´scia
,
rzeczywista
,
liczby z = a + bi , piszemy Re z = a ; cze
,
´scia
,
urojona
,
liczby zespolonej z = a + bi nazywamy liczbe
,
b , piszemy Im z = b
W taki sam spos´ob sprawdzi´c mo˙zna, ˙ze zachodzi
Stwierdzenie 9.3 ( la
,
czno´s´
c, rozdzielno´s´
c, istnienie r´
o˙znicy i ilorazu)
1. Dla dowolnych liczb zespolonych z
1
, z
2
, z
3
zachodza
,
r´owno´sci:
(z
1
+ z
2
) + z
3
= z
1
+ (z
2
+ z
3
) — dodawanie jest la
,
czne,
(z
1
z
2
)z
3
= z
1
(z
2
z
3
) — mno˙zenie jest la
,
czne,
z
1
(z
2
+ z
3
) = z
1
z
2
+ z
1
z
3
— mno˙zenie jest rozdzielne wzgle
,
dem dodawania.
2. Dla dowolnych liczb zespolonych z
1
, z
2
istnieje dok ladnie jedna taka liczba zes-
polona z , ˙ze z
1
+ z = z
2
. Nazywana jest r´o˙znica
,
liczb z
2
i z
1
. Oznaczamy ja
,
symbolem z
2
− z
1
.
1
Liczby zespolone
3. Dla dowolnych liczb zespolonych z
1
6= 0 i z
2
istnieje dok ladnie jedna taka liczba
zespolona z , ˙ze z
1
z = z
2
. Liczba ta zwana jest ilorazem liczb z
2
i z
1
. Oznaczamy
ja
,
symbolem
z
2
z
1
lub z
2
/z
1
.
Dow´
od. Jedynie dow´od istnienia ilorazu r´o˙zni sie
,
nieco od dowodu przemienno´sci
dzia la´
n. Przyjmijmy, ˙ze z
1
= a + bi , z
2
= c + di . Szukamy liczby zespolonej
z = x + yi , dla kt´orej z
2
= zz
1
, czyli c+di = (a+bi)(x+yi) = (ax−by)+(ay +bx)i .
Ma wie
,
c by´c c = ax−by i jednocze´snie d = ay+bx . Otrzymali´smy wie
,
c uk lad r´owna´
n
z niewiadomymi x, y . Mno˙za
,
c pierwsze z nich przez a , drugie przez b i dodaja
,
c stro-
nami otrzymujemy ac + bd = (a
2
+ b
2
)x , zatem x =
ac+bd
a
2
+b
2
, dzielenie jest wykonalne,
bo 0 6= a+bi , wie
,
c co najmniej jedna z liczb a, b jest 6= 0 . Analogicznie otrzymujemy
wz´or y =
ad−bc
a
2
+b
2
.
Wykazali´smy wszystkie podstawowe w lasno´sci dzia la´
n. Jest oczywiste, ˙ze dla
dowolnej liczby z ∈ C zachodza
,
r´owno´sci 1 · z = z , 0 · z = 0 oraz 0 + z = z .
Na liczbach zespolonych mo˙zemy wie
,
c wykonywa´c dzia lania tak, jak na liczbach
rzeczywistych. Na przyk lad (znosimy „niewymierno´s´c w mianowniku” ):
c+di
a+bi
=
(c+di)(a−bi)
(a+bi)(a−bi)
=
(c+di)(a−bi)
a
2
−(bi)
2
=
(ac+bd)+(ad−bc)i
a
2
−b
2
i
2
=
(ac+bd)+(ad−bc)i
a
2
−b
2
(−1)
=
=
ac+bd
a
2
+b
2
+
ad−bc
a
2
+b
2
i .
Niestety, nie wszystko jest tak jak w przypadku liczb rzeczywistych. W zbiorze C
nie mo˙zna w sensowny spos´ob wprowadzi´c nier´owno´sci. Nadamy temu zdaniu posta´c
twierdzenia, a naste
,
pnie udowodnimy je.
Twierdzenie 9.4 (o nieistnieniu nier´
owno´sci w zbiorze liczb zespolonych)
W zbiorze C nie istnieje relacja ≺ taka, ˙ze
1. Je´sli z
1
, z
2
∈ C , to zachodzi dok ladnie jedna z trzech mo˙zliwo´sci:
z
1
= z
2
albo z
1
≺ z
2
albo z
2
≺ z
1
(ka˙zde dwie liczby mo˙zna por´owna´c);
2. je´sli z
1
≺ z
2
i z
2
≺ z
3
, to z
1
≺ z
3
(nier´owno´s´c ma by´c przechodnia);
3. je´sli z
1
≺ z
2
i z ∈ C , to z
1
+ z ≺ z
2
+ z (do obu stron nier´owno´sci wolno doda´c
dowolna
,
liczbe
,
z ∈ C );
4. je´sli z
1
≺ z
2
i 0 ≺ z , to zz
1
≺ zz
2
(nier´owno´s´c wolno pomno˙zy´c obustronnie
przez dowolna
,
liczbe
,
z wie
,
ksza
,
od 0 ).
Dow´
od. Za l´o˙zmy bowiem, ˙ze uda lo nam sie
,
w jaki´s spos´ob zdefiniowa´c nier´owno´s´c
≺ w taki spos´ob, ˙ze spe lnione sa
,
warunki 1 – 4. Je´sli 0 ≺ z , to 0 = 0 · z ≺ z · z = z
2
,
czyli kwadraty liczb dodatnich sa
,
dodatnie. Mamy oczywi´scie z
2
= (−z)
2
. Je´sli
z ≺ 0 , to 0 = z + (−z) ≺ 0 + (−z) = −z , zatem 0 ≺ (−z)
2
= z
2
, wie
,
c r´ownie˙z
w tym przypadku 0 ≺ z
2
. Wobec tego kwadraty liczb r´o˙znych od zera musza
,
by´c
2
Liczby zespolone
dodatnie. Mamy 1
2
= 1 i i
2
= −1 , zatem 0 ≺ 1 i jednocze´snie 0 ≺ −1 . Dodaja
,
c do
obu stron pierwszej z tych nier´owno´sci liczbe
,
−1 otrzymujemy −1 ≺ (−1) + 1 = 0 ,
co przeczy temu, ˙ze 0 ≺ −1 . Dow´od zosta l zako´
nczony.
Okaza lo sie
,
wie
,
c, ˙ze liczb zespolonych por´ownywa´c sie
,
nie da. Mo˙zna oczywi´scie
definiowa´c jakie´s nier´owno´sci mie
,
dzy liczbami zespolonymi rezygnuja
,
c z cze
,
´sci wa-
runk´ow 1 – 4, ale takie nier´owno´sci nie sa
,
u˙zyteczne, wie
,
c na og´o l nikt tego nie
robi.
Liczby zespolone mo˙zna, a nawet nale˙zy, traktowa´c jako punkty p laszczyzny.
Przyjmujemy, ˙ze cze
,
´s´c rzeczywista liczby zespolonej to pierwsza wsp´o lrze
,
dna (czyli
pozioma), a cze
,
´s´c urojona to druga wsp´o lrze
,
dna (pionowa) punktu p laszczyzny. Przy
takiej interpretacji suma z
1
+z
2
liczb zespolonych mo˙ze by´c potraktowana jako koniec
wektora, kt´ory jest suma
,
wektor´ow
−→
0z
1
i
−→
0z
2
.
Definicja 9.5 (warto´sci bezwzgle
,
dnej)
Warto´scia
,
bezwzgle
,
dna
,
|z| liczby zespolonej z = a + bi nazywamy liczbe
,
√
a
2
+ b
2
,
argumentem Argz liczby z = a+bi 6= 0 — dowolna
,
liczbe
,
ϕ taka
,
, ˙ze cos ϕ =
a
√
a
2
+b
2
oraz sin ϕ =
b
√
a
2
+b
2
.
Z definicji tej wynika, ˙ze |z| to odleg lo´s´c punktu z od punktu 0 a argument
liczby z , to ka
,
t mie
,
dzy wektorami
−
→
01 i
−
→
0z mierzony w kierunku przeciwnym do
ruchu wskaz´owek zegara.
Arg2 = 0 lub Arg2 = 1410π , Argi =
π
2
lub Argi = −
3π
2
, Arg(−1 + i) = π −
π
4
=
=
3
4
π , |2| = 2 = | − 2| = |2i| = | − 2i| , |1 + i| = | − 1 + i+ = |1 − i| = | − 1 − i| =
√
2 .
Twierdzenie 9.6 (nier´
owno´s´
c tr´
ojka
,
ta)
Dla dowolnych liczb zespolonych z
1
, z
2
zachodzi nier´owno´s´c |z
1
+ z
2
| ≤ |z
1
| + |z
2
| ,
jest ona r´owno´scia
,
jedynie wtedy, gdy punkty p laszczyzny odpowiadaja
,
ce liczbom
0, z
1
, z
2
le˙za
,
na jednej prostej, przy czym 0 nie le˙zy mie
,
dzy* z
1
i z
2
.
Dowodu wynika on ze znanych w lasno´sci figur geometrycznych (np. tr´ojka
,
ta).
Ci kt´orzy ich nie lubia
,
geometrii, bez k lopotu stwierdza
,
, ˙ze dla dowolnych liczb
rzeczywistych a
1
, b
1
, a
2
, b
2
nier´owno´s´c
p
(a
1
+ a
2
)
2
+ (b
1
+ b
2
)
2
≤
p
a
2
1
+ b
2
1
+
p
a
2
2
+ b
2
2
,
jest r´ownowa˙zna nier´owno´sci
(a
1
+ a
2
)
2
+ (b
1
+ b
2
)
2
≤ a
2
1
+ b
2
1
+ 2
p
a
2
1
+ b
2
1
·
p
a
2
2
+ b
2
2
+ a
2
2
+ b
2
2
,
czyli nier´owno´sci:
*
nieostro, jedna z liczb z
1
,z
2
mo˙ze by´
c zerem
3
Liczby zespolone
a
1
a
2
+ b
1
b
2
≤
p
a
2
1
+ b
2
1
·
p
a
2
2
+ b
2
2
,
wie
,
c nier´owno´sci:
0 ≤ (a
2
1
+ b
2
1
) · (a
2
2
+ b
2
2
) − (a
1
a
2
+ b
1
b
2
)
2
= a
2
1
a
2
2
+ a
2
1
b
2
2
+ a
2
2
b
2
1
+ a
2
2
b
2
2
−
− (a
2
1
a
2
2
+ 2a
1
a
2
b
1
b
2
+ b
2
1
b
2
2
) = (a
1
b
2
− a
2
b
1
)
2
,
w po la
,
czeniu z nier´owno´scia
,
a
1
a
2
+ b
1
b
2
≥ 0 . Nier´owno´s´c 0 ≤ (a
1
b
2
− a
2
b
1
)
2
jest
prawdziwa zawsze. R´owno´s´c (a
1
b
2
− a
2
b
1
)
2
= 0 , czyli a
1
b
2
= a
2
b
1
mo˙zna przepisa´c
w postaci b
2
=
a
2
a
1
· b
1
, gdy a
1
6= 0 lub a
2
=
b
2
b
1
· a
1
, gdy b
1
6= 0 , wie
,
c w postaci
z
2
= tz
1
, gdy z
1
6= 0 . Warunek a
1
a
2
+ b
1
b
2
≥ 0 wymusza, by t ≥ 0 .
Z r´owno´sci z = a + bi , r = |z| , cos ϕ =
a
√
a
2
+b
2
i sin ϕ =
b
√
a
2
+b
2
wynika, ˙ze
z = r(cos ϕ + i sin ϕ) .
Zapisali´smy liczbe
,
z w postaci trygonometrycznej.
Za l´o˙zmy, ˙ze z
1
= r
1
(cos ϕ
1
+ i sin ϕ
1
) i z
2
= r
2
(cos ϕ
2
+ i sin ϕ
2
) . Wtedy
z
1
z
2
= r
1
r
2
cos ϕ
1
cos ϕ
2
− sin ϕ
1
sin ϕ
2
+ i(cos ϕ
1
sin ϕ
2
+ cos ϕ
2
sin ϕ
1
)
=
= r
1
r
2
cos(ϕ
1
+ ϕ
2
) + i sin(ϕ
1
+ ϕ
2
)
— skorzystali´smy tu ze znanych wzor´ow:
cos(ϕ
1
+ ϕ
2
) = cos ϕ
1
cos ϕ
2
− sin ϕ
1
sin ϕ
2
oraz
sin(ϕ
1
+ ϕ
2
) = cos ϕ
1
sin ϕ
2
+ cos ϕ
2
sin ϕ
1
,
z kt´orymi studenci spotykali sie
,
czasem w szko lach. Wykazali´smy w ten spos´ob,
˙ze warto´s´c bezwzgle
,
dna iloczynu dwu liczb zespolonych r´owna jest iloczynowi ich
warto´sci bezwzgle
,
dnych, a argument iloczynu dwu liczb zespolonych r´owna jest su-
mie ich argument´ow. Stosuja
,
c otrzymany wz´or wielokrotnie otrzymujemy
Twierdzenie 9.7 (Wz´
or de Moivre’a)
r(cos ϕ + i sin ϕ)
n
= r
n
cos(nϕ) + i sin(nϕ)
.
Z tego wzoru wynika, ˙ze dla ka˙zdej liczby zespolonej w 6= 0 i ka˙zdej liczby
naturalnej n istnieje dok ladnie n r´o˙znych liczb zespolonych z
1
, z
2
,. . . , z
n
takich,
˙ze z
n
j
= w dla j = 1, 2, . . . , n . Za l´o˙zmy bowiem, ˙ze w = %(cos ψ + i sin ψ) . Je´sli
z = r(cos ϕ + i sin ϕ) i w = z
n
, to musza
,
by´c spe lnione r´owno´sci % = r
n
oraz
nϕ = ψ + 2kπ dla pewnej liczby ca lkowitej k . Wynika sta
,
d, ˙ze r =
n
√
% , r jest wie
,
c
wyznaczone jednoznacznie. Musi te˙z by´c ϕ =
ψ
n
+
2kπ
n
. Zaste
,
puja
,
c liczbe
,
k liczba
,
k + n zwie
,
kszamy ka
,
t ϕ o 2π , co nie zmienia liczby z . R´o˙zne liczby z otrzymujemy
przyjmuja
,
c kolejno k = 0 , k = 1 ,. . . , k = n − 1 . Otrzymujemy wie
,
c dok ladnie
n r´o˙znych warto´sci. Latwo zauwa˙zy´c, ˙ze odpowiadaja
,
ce im punkty p laszczyzny sa
,
wierzcho lkami n –ka
,
ta foremnego wpisanego w okra
,
g o promieniu r =
n
√
% . Je´sli
w = 1 , to w´sr´od tych liczb jest liczba 1 .
4
Liczby zespolone
Definicja 9.8 (pierwiastka algebraicznego z liczby zespolonej)
Algebraicznym pierwiastkiem n –tego stopnia z liczby zespolonej w nazywamy ka˙zda
,
liczbe
,
zespolona
,
z , dla kt´orej w = z
n
.
Przyk lad 9.1
Pierwiastkami algebraicznymi stopnia 2 z liczby 1 = cos 0 + i sin 0
sa
,
dwie liczby:
z
1
= cos
0π
3
+i sin
0π
3
= cos 0+i sin 0 = 1 , z
2
= cos
2π
2
+i sin
2π
2
= cos π+i sin π = −1 .
Przyk lad 9.2
Pierwiastkami algebraicznymi stopnia 3 z liczby 1 = cos 0 + i sin 0
sa
,
trzy liczby: z
1
= cos
0π
3
+ i sin
0π
3
= 1 , z
2
= cos
2π
3
+ i sin
2π
3
= −
1
2
+ i
√
3
2
oraz
z
3
= cos
4π
3
+ i sin
4π
3
= −
1
2
− i
√
3
2
.
Przyk lad 9.3
Pierwiastkami algebraicznymi stopnia 3 z liczby −1 = cos π+i sin π
sa
,
trzy liczby:
z
1
= cos
π
3
+ i sin
π
3
=
1
2
+ i
√
3
2
, z
2
= cos
π+2π
3
+ i sin
π+2π
3
= −1 oraz
z
3
= cos
π+4π
3
+ i sin
π+4π
3
=
1
2
− i
√
3
2
.
Przyk lad 9.4
Poniewa˙z cos 2α + i sin 2α = (cos α + i sin α)
2
=
= cos
2
α+2i cos α sin α+i
2
sin
2
α = cos
2
α−sin
2
α+2i cos α sin α , cze
,
´sci rzeczywiste sa
,
r´owne i cze
,
´sci urojone sa
,
r´owne, wie
,
c cos 2α = cos
2
α−sin
2
α i sin 2α = 2 sin α cos α .
Przyk lad 9.5
Zachodza
,
r´owno´sci: cos 3α + i sin 3α = (cos α + i sin α)
3
=
= cos
3
α + 3i cos
2
α sin α + 3i
2
cos α sin
2
α + +i
3
sin
3
α =
= cos
3
α − 3 cos α sin
2
α + i 3 cos
2
α sin α − sin
3
α
.
Wobec tego
cos 3α = cos
3
α − 3 cos α sin
2
α = 4 cos
3
α − 3 cos α ,
sin 3α = 3 cos
2
α sin α − sin
3
α = 3 sin α − 4 sin
3
α .
Widzimy wie
,
c, ˙ze za pomoca
,
liczb zespolonych mo˙zna powia
,
za´c wzory na cos nα
i sin nα z dwumianem Newtona. Mo˙zna przesta´c poszukiwa´c tych wzor´ow w tabli-
cach.
Definicja 9.9 (sprze
,
˙zenia)
Je´sli z = a + bi , a, b ∈ R , to liczbe
,
z = a − bi nazywamy sprze
,
˙zona
,
do liczby z .
2 − 3i = 2 + 3i , 13 = 13 , i = −i . Liczba z jest rzeczywista wtedy i tylko
wtedy, gdy , z = z . Je´sli z /
∈ R , to z ∈ C jest jedyna
,
liczba
,
taka
,
, ˙ze z + z ∈ R
i jednocze´snie z · z ∈ R . Prosty dow´od tego stwierdzenia pozostawiam czytelnikom
w charakterze ´cwiczenia. Mamy te˙z
z · z = (a + bi)(a − bi) = a
2
+ b
2
= |z|
2
,
z + z = 2Rez oraz z − z = 2iImz .
5
Liczby zespolone
Mo˙zemy wie
,
c napisa´c Rez =
1
2
(z + z) i Imz =
1
2i
(z − z) . Punkty p laszczyzny
odpowiadaja
,
ce liczbom z i z sa
,
symetryczne wzgle
,
dem osi rzeczywistej.
Przypomnijmy, ˙ze argument iloczynu dwu liczb zespolonych r´owny jest sumie
argument´ow sk ladnik´ow. Jest to w lasno´s´c przypominaja
,
ce nieco logarytm (logarytm
iloczynu to suma logarytm´ow czynnik´ow). Logarytm to wyk ladnik pote
,
gi. Zdefiniu-
jemy teraz pote
,
ge
,
o podstawie e .
Definicja 9.10 (pote
,
gi o wyk ladniku zespolonym)
e
z
= e
x+iy
= e
x
cos y +i sin y) dla dowolnej liczby zespolonej z = x+iy , x, y ∈ R .
Czytelnik mo˙ze uzna´c te
,
definicje
,
za dziwna
,
. Zauwa˙zmy jednak, ˙ze rozszerza
ona definicje
,
pote
,
gi o wyk ladniku rzeczywistym. e
πi
= e
0
cos π + i sin π
= −1 ,
e
ln 2+πi
= e
ln 2
cos π + i sin π
= −2 . Przyk lady mo˙zna mno˙zy´c.Zauwa˙zmy jeszcze,
˙ze je´sli z = x + iy , w = u + iv ( x, y, u, v ∈ R ), to
e
z+w
= e
(x+u)+i(y+v)
= e
x+u
cos(y + v) + i sin(y + v)
=
= e
x
e
u
cos y +i sin y
cos v +i sin v
= e
x
cos y +i sin y
e
u
cos v +i sin v
= e
z
e
w
.
Widzimy wie
,
c, ˙ze w la´snie zdefiniowanej pote
,
dze liczby e przys luguje podstawowa
w lasno´s´c pote
,
g. Definicja pote
,
gi by la stopniowo rozszerzana: najpierw uczniowie po-
znaja
,
pote
,
gi o wyk ladnikach naturalnych, potem o ca lkowitych ujemnych, potem
o dowolnych wymiernych. Pote
,
ga o wyk ladniku rzeczywistym jest okre´slana tak, by
zachowa´c monotoniczno´s´c i r´owno´s´c e
a+b
= e
a
e
b
. Poniewa˙z zajmujemy sie
,
liczbami
zespolonymi, wie
,
c nie mo˙zna m´owi´c o monotoniczno´sci — w zbiorze liczb zespolonych
nie ma nier´owno´sci. Zamiast monotoniczno´sci mo˙zna za˙za
,
da´c istnienia pochodnej
w punkcie 0 .
Twierdzenie 9.11 (charakteryzuja
,
ce funkcje
,
e
z
)
Funkcja e
z
jest jedyna
,
funkcja
,
f : C −→ C taka
,
, ˙ze spe lnione sa
,
warunki
1
◦
f (z + w) = f (z)f (w) dla dowolnych liczb zespolonych z, w oraz
2
◦
lim
z→0
f (z)−f (0)
z
= 1 .
Drugi warunek wymaga wyja´snienia. M´owimy, ˙ze lim
z→z
0
h(z) = G ∈ C wtedy
i tylko wtedy, gdy
lim
|z−z
0
|→0
h(z) − G
= 0 , w ostatnim wyra˙zeniu liczby zespolone
wyste
,
puja
,
tylko pozornie, wie
,
c to ostatnie poje
,
cie nie jest nam obce. Ta definicja to
proste uog´olnienie poje
,
cia granicy stosowanego w przypadku liczb rzeczywistych —
je´sli odleg lo´s´c mie
,
dzy liczbami z i z
0
jest dostatecznie ma la, to odleg lo´s´c mie
,
dzy licz-
bami h(z) i G te˙z jest ma la. Rozpatrywana granica lim
z→0
f (z)−f (0)
z
ma by´c pochodna
,
funkcji f w punkcie 0 . Nasza funkcja ma by´c rozszerzeniem funkcji wyk ladniczej o
6
Liczby zespolone
podstawie e i wyk ladniku rzeczywistym, wie
,
c jej pochodna w punkcie 0 , powinna
by´c r´owna pochodnej funkcji e
x
w punkcie 0 , czyli powinna by´c r´owna 1 .
Tego, ˙ze warunki 1
◦
i 2
◦
definiuja
,
funkcje
,
wyk ladnicza
,
nie be
,
dziemy dowodzi´c.
Wcze´sniej wykazali´smy, ˙ze warunek 1
◦
jest spe lniony. Naszkicujemy dow´od tego,
˙ze funkcji e
z
przys luguje w lasno´s´c 2
◦
. Mo˙zna dowie´s´c, np. za pomoca
,
regu ly de
l’Hospitala*, ˙ze lim
x→0
e
x
−1−x
x
= 0 , lim
y→0
cos y−1
y
= 0 i lim
y→0
sin y−y
y
= 0 . Niech r(x) =
=
e
x
−1−x
x
dla x 6= 0 i r(0) = 0 , ˆ
r(y) =
cos y−1
y
dla y 6= 0 i ˆ
r(0) = 0 oraz ˜
r(y) =
=
sin y−y
y
dla y 6= 0 i ˜
r(0) = 0 . Mamy wie
,
c e
x
− 1 = x[1 + r(x)] , cos y − 1 = yˆ
r(y)
oraz sin y = y[1 + ˜
r(y)] . Wobec tego
e
z
−1
z
=
e
x+iy
−1
x+iy
=
e
x
e
iy
−1
x+iy
=
(e
x
−1)(e
iy
−1)+(e
x
−1)+(e
iy
−1)
x+iy
=
=
x[1+r(x)]·y[ˆ
r(y)+i+i˜
r(y)]+x[1+r(x)]+y[ˆ
r(y)+i+i˜
r(y)]
x+iy
=
= 1 +
xy
x+iy
[1 + r(x)][i + ˆ
r(y) + i˜
r(y)] +
x
x+iy
r(x) +
y
x+iy
ˆ
r(y) + i˜
r(y)
.
Zachodza
,
r´owno´sci lim
x→0
r(x) = 0 , lim
y→0
ˆ
r(y) = 0 oraz lim
y→0
˜
r(y) = 0 . Prawdziwe sa
,
te˙z
wzory
x
x+iy
=
|x|
√
x
2
+y
2
≤ 1 ,
y
x+iy
=
|y|
√
x
2
+y
2
≤ 1 i
xy
x+iy
≤
√
x
2
+y
2
·
√
x
2
+y
2
√
x
2
+y
2
=
=
p
x
2
+ y
2
= |z| −−−→
z→0
0 . Sta
,
d wynika, ˙ze lim
z→0
e
z
−e
0
z
= 1 .
Z tego, ˙ze lim
z→0
e
z
−1
z
= 1 wynika, ˙ze lim
z→0
e
w+z
−e
w
z
= e
w
dla ka˙zdej liczby ze-
spolonej w . Zwykle te
,
ostatnia
,
r´owno´s´c z oczywistych przyczyn zapisujemy jako
(e
w
)
0
= e
w
.
Rozszerzaja
,
c wie
,
c dziedzine
,
funkcji wyk ladniczej otrzymali´smy funkcje
,
, kt´ora
z formalnego punktu widzenia ma w lasno´sci podobne do funkcji wyk ladniczej w dzie-
dzinie rzeczywistej. Sa
,
jednak istotne r´o˙znice. Wg le
,
bia´c sie
,
w nie nie mo˙zemy z braku
miejsca i czasu, ale o jednej co´s powiemy. Funkcja wyk ladnicza o podstawie e i wy-
k ladniku rzeczywistym jest ´sci´sle rosna
,
ca: je´sli x
1
< x
2
, to e
x
1
< e
x
2
, wie
,
c r´o˙zno-
warto´sciowa (pote
,
gi o podstawie e sa
,
r´owne wtedy i tylko wtedy, gdy ich wyk ladniki
sa
,
r´owne). Z funkcja
,
wyk ladnicza
,
e
z
jest inaczej. Mamy e
2πi
= cos 2π + i sin 2π = 1 ,
zatem dla ka˙zdego z ∈ C zachodzi r´owno´s´c e
z+2πi
= e
z
e
2πi
= e
z
. Funkcja wyk ladni-
cza w dziedzinie zespolonej jest wie
,
c okresowa, jej okresem jest 2πi — liczba czysto
urojona. Warto´sciami tej funkcji sa
,
wszystkie liczby zespolone (w tym rzeczywiste)
z jednym wyja
,
tkiem: 0 6= e
z
dla z ∈ C . Wynika to natychmiast z tego, ˙ze ka˙zda
,
liczbe
,
dodatnia
,
r = |w| mo˙zna zapisa´c w postaci e
x
, x ∈ R . Wystarczy przyja
,
´c x = ln r
(jest to oczywi´scie jedyny wyb´or). Naste
,
pnie przyjmujemy y = Argw i otrzymujemy
*
W la´sciwie z definicji pochodnej i wzor´
ow (e
x
)
0
=e
x
, (cos y)
0
=− sin y , (sin y)
0
=cos y .
7
Liczby zespolone
r´owno´s´c w = e
z
, gdzie z = x + iy = ln |w| + iArgw . Piszemy wtedy z = ln w jed-
nak trzeba pamie
,
ta´c o tym, ˙ze w dziedzinie zespolonej symbol ln w mo˙ze oznacza´c
kt´ora
,
kolwiek z niesko´
nczenie wielu liczb z , dla kt´orych zachodzi r´owno´s´c w = e
z
.
Mo˙zna wie
,
c napisa´c ln(−1) = πi albo ln(−1) = −5πi itp. Logarytm´ow zespolonych
u˙zywa´c nie be
,
dziemy, natomiast w niekt´orych przypadkach be
,
dziemy stosowa´c pote
,
gi
o podstawie e i wyk ladniku nierzeczywistym.
Informacja:
Liczby zespolone sa
,
u˙zywane, bo w niekt´orych sytuacjach nie spos´ob sie
,
bez nich
obej´s´c. Historycznie pierwszym przypadkiem tego rodzaju by l wz´or na pierwiastki
r´ownania trzeciego stopnia:
je˙zeli x
3
+ px + q = 0 , to x =
3
r
−
q
2
+
q
p
3
27
+
q
2
4
+
3
r
−
q
2
−
q
p
3
27
+
q
2
4
.
Wyprowadzenie tego wzoru nie jest d lugie, ale opu´scimy je. Mo˙zna przecie˙z po pro-
stu sprawdzi´c, ˙ze zdefiniowana za jego pomoca
,
liczba jest pierwiastkiem r´ownania
x
3
+ px + q = 0 wstawiaja
,
c ja
,
w miejsce x do tego r´ownania. Poka˙zemy natomiast,
˙ze stosowanie tego wzoru mo˙ze by´c k lopotliwe. Niech p = −63 , q = −162 , zajmu-
jemy sie
,
wie
,
c r´ownaniem x
3
− 63x − 162 = 0 . Mamy
p
3
27
+
q
2
4
=
p
3
3
+
q
2
2
=
=(−21)
3
+ 81
2
= −2700 < 0 . Teraz z tej liczby nale˙zy wycia
,
gna
,
´c pierwiastek kwa-
dratowy. Ten pierwiastek nie jest liczba
,
rzeczywista
,
! Mo˙zna pomy´sle´c, ˙ze to dlatego,
˙ze nasze r´ownanie nie ma rozwia
,
za´
n rzeczywistych. Tak jednak nie jest. Mamy bo-
wiem (−3)
3
− 63 · (−3) − 162 = 0 , (−6)
3
− 63 · (−6) − 162 = 0 , 9
3
− 63 · 9 − 162 = 0 ,
wie
,
c nasze r´ownanie ma trzy pierwiastki rzeczywiste! Otrzymujemy wie
,
c wzory
−3 =
3
p
81 +
√
−2700 +
3
p
81 −
√
−2700 , −6 =
3
p
81 +
√
−2700 +
3
p
81 −
√
−2700 ,
9 =
3
p
81 +
√
−2700 +
3
p
81 −
√
−2700 . Wygla
,
da to nieco podejrzanie: prawe strony
sa
,
r´owne, a lewe r´o˙zne. To jednak tylko poz´or. Sa
,
dwie warto´sci pierwiastka kwadra-
towego z danej liczby zespolonej 6= 0 i trzy warto´sci pierwiastka trzeciego stopnia.
Przy tej interpretacji mo˙zna sie
,
spodziewa´c do trzydziestu sze´sciu pierwiastk´ow tego
r´ownania. To jednak nie jest mo˙zliwe. R´ownanie stopnia trzeciego ma najwy˙zej trzy
pierwiastki (po prostu nie mo˙zna wybiera´c warto´sci tych pierwiastk´ow w spos´ob do-
wolny). Udowodniono, ˙ze nie jest mo˙zliwe napisanie wzor´ow na pierwiastki r´ownania
stopnia trzeciego z u˙zyciem dodawania, odejmowania, mno˙zenia, dzielenia i pierwiast-
kowania, kt´ore nie prowadzi lyby do wycia
,
gania pierwiastk´ow kwadratowych z liczb
ujemnych w przypadku rzeczywistych wsp´o lczynnik´ow i trzech rzeczywistych pier-
wiastk´ow! Oznacza to, ˙ze w tym przypadku bez liczb zespolonych oby´c sie
,
nie mo˙zna.
Zacze
,
to ich wie
,
c u˙zywa´c w XVI wieku, cho´c „ich nie by lo”. Zosta ly ostatecznie zaak-
8
Liczby zespolone
ceptowane na pocza
,
tku XIX wieku, gdy C.F.Gauss pokaza l, ˙ze mo˙zna je potraktowa´c
jako punkty p laszczyzny i ˙ze wtedy dzia lania na liczbach zespolonych zaczynaja
,
mie´c
sens geometryczny. Dzi´s trudno sobie wyobrazi´c matematyke
,
bez nich.
Kilka zada´
n
C .1 Rozwia
,
za´c r´ownanie w zbiorze liczb zespolonych
a. z
2
+ 4z + 5 = 0 ;
b. z +
1
z
= 0 ;
c. z
2
− ¯
z
2
= 0 ;
d. z
2
= z ;
e. z
2004
= z ;
f. e
z
= 1 ;
g. e
z
= −1 ;
h. e
z
= i ;
i. z
2
− (3 + i)z + 8 − i = 0 ;
j. z
2
− (3 + 7i)z − 10 + 11i = 0 ;
k. z
4
+ 5z
2
+ 9 = 0 ;
l. z
4
+ 8z
3
+ 16z
2
+ 9 = 0 ;
l. |z + i| + |z − i| = 2 ;
m. |z + i| + |z − i| =
√
5 ;
o. z
6
+ 7z
3
− 8 = 0 ;
p. z = z
3
;
q. z
8
− 15z
4
− 16 = 0 ;
r. z = −z
2
;
s. z
6
+ 7z
3
− 8 = 0 ;
t. z = z
3
.
u. z
6
+ 2
6
= 0 ;
v. z
6
− 2
6
= 0 .
C .2 Znale´z´c liczby rzeczywiste x, y , dla kt´orych
a. (5 − 8i)x + (7 + 3i)y = 2 − i
b. (7 + 2i)x − (5 − 4i)y = −1 − i
C .3 Przedstawi´c w postaci trygonometrycznej liczby zespolone
a. −5 ,
b. −1 − i ,
c. 9 − 9i
d.
1
2
− i
√
3
2
,
e. −
1
2
− i
√
3
2
,
f. 1 − i
√
3
C .4 Ze znanego wzoru na sume
,
pierwszych n wyraz´ow cia
,
gu geometrycznego wypro-
wadzi´c wz´or na sume
,
: sin ϕ + sin(2ϕ) + · · · + sin nϕ oraz na sume
,
cos ϕ + cos(2ϕ) + · · · + cos(nϕ) .
C .5 ¯
z to punkt symetryczny do punktu z wzgle
,
dem osi rzeczywistej. Znale´z´c punkty
symetryczne do punktu z wzgle
,
dem
a. osi urojonej,
b. prostej o r´ownaniu y = x ,
c. prostej o r´ownaniu y =
√
3
3
x ,
d. prostej o r´ownaniu y =
√
3x .
C .6 a. Znale´z´c zbi´or X z lo˙zony z tych wszystkich liczb zespolonych z , dla kt´orych
zachodzi r´owno´s´c
¯
z · z · |z| + |z
3
+ 1| = 1 . Narysowa´c X na p laszczy´znie.
b. Znale´z´c zbi´or X z lo˙zony z tych wszystkich liczb zespolonych z , dla kt´orych
zachodzi r´owno´s´c
¯
z · z · |z| + |z
3
− i| = 1 . Narysowa´c X na p laszczy´znie.
C .7 Niech L oznacza zbi´or z lo˙zony ze wszystkich liczb zespolonych z , dla kt´orych
zachodzi r´owno´s´c iz = z . Naszkicowa´c zbi´or L na p laszczy´znie. Opisa´c za po-
moca
,
r´ownania zbi´or M powsta ly w wyniku obr´ocenia L o 45
◦
zgodnie z ru-
9
Liczby zespolone
chem wskaz´owek zegara wok´o l punktu 0 = (0, 0) . Mo˙zna u˙zy´c liczb zespolonych,
ewentualnie rzeczywistych.
C .8 Niech L oznacza zbi´or z lo˙zony ze wszystkich liczb zespolonych z , dla kt´orych
zachodzi r´owno´s´c −iz = z . Naszkicowa´c zbi´or L na p laszczy´znie. Opisa´c za
pomoca
,
r´ownania zbi´or M powsta ly w wyniku obr´ocenia L o 45
◦
zgodnie z
ruchem wskaz´owek zegara wok´o l punktu 0 = (0, 0) . Mo˙zna u˙zy´c liczb zespolo-
nych, ewentualnie rzeczywistych.
10