90
Grupa 21 amerykañskich uczonych – biblistów, historyków
i teologów – wyda³a 1. wrzeœnia w Bostonie oœwiadczenie,
w którym nazwa³a rewizjê chrzeœcijañskiego nauczania o ¯ydach
i judaizmie g³ównym oraz nieodzownym obowi¹zkiem teologii
w naszych czasach. Opublikowane w szeœciu jêzykach oœwiadcze-
nie jest odpowiedzi¹ na inny dokument, og³oszony we wrzeœniu
2000 r. – „Dabru emet – mówcie prawdê”, og³oszony przez gru-
pê ¿ydowskich uczonych z USA (podpisany przez 270 uczonych
i rabinów z ca³ego œwiata), wzywaj¹cy ¯ydów do zrewidowania
swojego myœlenia o chrzeœcijanach i chrzeœcijañstwie.
DABRU EMET
–
¿ydowskie oœwiadczenie na temat chrzeœcijan i chrzeœcijañstwa
(og³oszone 10 wrzeœnia 2000 r.)
W ostatnich latach nast¹pi³a dramatyczna, bezprecedensowa
zmiana w stosunkach ¿ydowsko-chrzeœcijañskich. Przez niemal dwa ty-
si¹clecia ¿ydowskiej diaspory chrzeœcijanie zwykli charakteryzowaæ ju-
daizm jako religiê nieudan¹ czy, w najlepszym razie, przygotowuj¹c¹
grunt i maj¹c¹ swoje wype³nienie w chrzeœcijañstwie. Jednak w dziesiê-
cioleciach, które nast¹pi³y po Holokauœcie, chrzeœcijañstwo uleg³o dra-
matycznej zmianie. Coraz wiêcej oficjalnych cia³ koœcielnych, zarówno
rzymskokatolickich jak i protestanckich, publicznie oœwiadcza, ¿e ma
wyrzuty sumienia z powodu niew³aœciwego traktowania przez chrze-
œcijan ¯ydów i judaizmu. Oœwiadczenia te stwierdzaj¹ te¿, ¿e chrzeœci-
jañskie nauczanie i kaznodziejstwo musi ulec zmianie tak, by uznaæ
trwa³oœæ Boskiego przymierza z ¯ydami i pochyliæ siê z uznaniem nad
wk³adem judaizmu do cywilizacji œwiata i do samej wiary chrzeœcijañ-
skiej.
Jesteœmy przekonani, ¿e te zmiany zas³uguj¹ na przemyœlan¹ odpo-
wiedŸ ¿ydowsk¹. Mówi¹c tylko w swoim imieniu – jako grupa ¿ydow-
skich naukowców ponad podzia³ami na poszczególne od³amy judaizmu
– wierzymy, ¿e jest czas, aby ¯ydzi poznali wysi³ki czynione przez
chrzeœcijan, by wyraziæ szacunek dla judaizmu. Wierzymy, ¿e nadszed³
czas, by ¯ydzi zastanowili siê, co judaizm ma teraz mówiæ o chrzeœci-
jañstwie. Jako pierwszy krok proponujemy osiem zwiêz³ych stwierdzeñ
o tym, jak ¯ydzi i chrzeœcijanie maj¹ odnosiæ siê do siebie nawzajem.
1. ¯ydzi i chrzeœcijanie czcz¹ tego samego Boga. Przed po-
wstaniem chrzeœcijañstwa ¯ydzi byli jedynymi, którzy czcili Boga Izrae-
la. Jednak chrzeœcijanie równie¿ czcz¹ Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba,
Stworzyciela nieba i ziemi. Choæ chrzeœcijañskie praktyki religijne nie s¹
¿yciodajnym religijnym wyborem dla ¯ydów, my, jako ¿ydowscy teolo-
gowie, cieszymy siê, ¿e poprzez chrzeœcijañstwo setki milionów ludzi
wesz³o w zwi¹zki z Bogiem Izraela.
2. ¯ydzi i chrzeœcijanie uwa¿aj¹ za autorytet tê sam¹ ksiê-
gê – Bibliê (zwana przez ¯ydów „Tanach”, a przez chrzeœcijan „Starym
Testamentem”). Zwracaj¹c siê do niej, by uzyskaæ orientacjê religijn¹,
duchowe wzbogacenie i wspólnotow¹ edukacjê, wynosimy podobne
nauki: Bóg stworzy³ œwiat i podtrzymuje jego istnienie, Bóg ustanowi³
przymierze z narodem Izraela, objawione s³owo Bo¿e kieruje Izrael ku
¿yciu w prawoœci, a w koñcu bêdzie tak, ze Bóg odkupi Izraela i ca³y
œwiat. Jednak¿e ¯ydzi i chrzeœcijanie w wielu miejscach ró¿nie interpre-
tuj¹ Bibliê. Te ró¿nice musz¹ byæ uszanowane.
3. Chrzeœcijanie mog¹ respektowaæ ¿ydowskie prawa do
Ziemi Izraela. Po Holokauscie najwa¿niejszym wydarzeniem dla ¯y-
dów by³o powtórne ustanowienie ¿ydowskiego pañstwa w Ziemi
Obiecanej. Jako wyznawcy religii zakorzenionej w Biblii chrzeœcijanie
doceniaj¹, i¿ Izrael by³ obiecany – i dany – ¯ydom jako fizyczny oœro-
dek przymierza miêdzy nimi a Bogiem. Wielu chrzeœcijan popiera Pañ-
stwo Izrael z powodów znacznie g³êbszych ni¿ sama tylko polityka. Ja-
ko ¯ydzi przyjmujemy to z aplauzem. Uznajemy zarazem, ¿e tradycja
¿ydowska postuluje sprawiedliwoœæ dla wszystkich nie -¯ydów mie-
szkaj¹cych w ¿ydowskim pañstwie.
4. ¯ydzi i chrzeœcijanie przyjmuj¹ zasady moralne Tory.
W ich centrum jest niezbywalna œwiêtoœæ i godnoœæ ka¿dej istoty ludz-
kiej. Wszyscy zostaliœmy stworzeni na obraz Boga. Ten wspólny funda-
ment moralny mo¿e byæ podstaw¹ do lepszych stosunków pomiêdzy
obiema wspólnotami. Mo¿e te¿ byæ podstaw¹ wielkiego œwiadectwa
wobec ca³ej ludzkoœci, by poprawiaæ ¿ycie wszystkich ludzi, naszych bli-
Ÿnich, i by przeciwstawiaæ siê niemoralnoœci i ba³wochwalstwu, które
nas rani i degraduje. Takie œwiadectwo jest szczególnie potrzebne po
bezprecedensowych horrorach mijaj¹cego stulecia.
5. Nazizm nie by³ fenomenem chrzeœcijañskim. Bez d³ugiej
historii chrzeœcijañskiego antyjudaizmu i chrzeœcijañskiej przemocy
przeciwko ¯ydom ideologia hitlerowska nie mog³aby zdobyæ poparcia
ani byæ wprowadzona w ¿ycie. Zbyt wielu chrzeœcijan uczestniczy³o
w nazistowskich zbrodniach na ¯ydach lub sprzyja³o tym zbrodniom.
Inni chrzeœcijanie nie doœæ protestowali. Jednak nazizm nie jest nieunik-
nionym rezultatem chrzeœcijañstwa. Gdyby hitlerowcom uda³o siê wy-
mordowaæ ¯ydów, ich mordercza pasja bardziej bezpoœrednio skiero-
wa³aby siê przeciw chrzeœcijanom. Z wdziêcznoœci¹ pamiêtamy tych
chrzeœcijan, którzy ryzykowali lub poœwiêcili ¿ycie, by ratowaæ ¯ydów
w czasie rz¹dów nazistów. Maj¹c to na uwadze, zachêcamy do konty-
nuowania czynionych ostatnio wysi³ków teologii chrzeœcijañskiej, by
jednoznacznie odrzuciæ pogardê dla judaizmu i narodu ¿ydowskiego.
Z uznaniem odnosimy siê do tych chrzeœcijan, którzy odrzucili naucza-
nie pogardy i nie winimy ich za grzechy pope³nione przez ich przod-
ków.
6. Ró¿nica pomiêdzy ¯ydami a chrzeœcijanami nie mo¿e byæ
przezwyciê¿ona si³ami ludzkimi. Stanie siê to, gdy Bóg zbawi ca-
³y œwiat, jak obiecuje Pismo. Chrzeœcijanie poznaj¹ Boga i s³u¿¹ mu
poprzez Jezusa Chrystusa i tradycje chrzeœcijañska. ¯ydzi poznaj¹ Boga
i s³u¿¹ mu poprzez Torê i tradycjê ¿ydowsk¹. Ta ró¿nica nie bêdzie
przezwyciê¿ona przez jedn¹ ze wspólnot poprzez wmawianie, ze to
ona zinterpretowa³a Pismo bardziej w³aœciwie ni¿ inni. Nie bêdzie tez
przezwyciê¿ona przez u¿ycie przewagi politycznej. ¯ydzi mog¹ szano-
waæ chrzeœcijañska wiernoœæ ich objawieniu, tak jak my oczekujemy od
chrzeœcijan szacunku dla naszego objawienia. Ani ¯yda, ani chrzeœcija-
nina nie nale¿y zmuszaæ do afirmacji nauczania drugiej wspólnoty.
7. Nowe stosunki miedzy ¯ydami a chrzeœcijanami nie os³a-
bi¹ ¿ydowskich praktyk religijnych. Lepsze stosunki nie przyspiesz¹
kulturowej i religijnej asymilacji, której ¯ydzi s³usznie siê obawiaj¹. Nie
zmieni¹ tradycyjnych ¿ydowskich form praktyk religijnych, nie powiêk-
sz¹ liczby ma³¿eñstw mieszanych miêdzy ¯ydami a nie-¯ydami, nie
sk³oni¹ wiêkszej liczby ¯ydów do nawrócenia na chrystianizm, ani nie
stworz¹ fa³szywej mieszaniny judaizmu i chrzeœcijañstwa. Szanujemy
chrzeœcijañstwo jako wiarê, która poczê³a siê wewn¹trz judaizmu
i nadal ma z nim znacz¹ce zwi¹zki. Nie widzimy jej jako rozszerzenia ju-
daizmu. Tylko wtedy, gdy bêdziemy ceniæ w³asne tradycje, mo¿emy
uczciwie kultywowaæ te nowe stosunki.
8. ¯ydzi i chrzeœcijanie musz¹ razem pracowaæ na rzecz
sprawiedliwoœci i pokoju. ¯ydzi i chrzeœcijanie, ka¿dy na swój spo-
sób, uznaj¹, ¿e œwiat nie jest w stanie zbawienia, co wyra¿a siê w trwa-
³oœci przeœladowañ, ubóstwa, ludzkiego poni¿enia i nêdzy. Chocia¿
sprawiedliwoœæ i pokój s¹ w ostatecznym rachunku Bo¿e, nasze po³¹-
czone wysi³ki, we wspó³pracy z innymi wspólnotami religijnymi, pomo-
g¹ sprowadziæ królestwo Bo¿e, na które oczekujemy z nadziej¹. Osob-
no i razem musimy pracowaæ na rzecz sprawiedliwoœci i pokoju w na-
szym œwiecie. W tym dziele kieruje nami wizja proroków Izraela:
Stanie siê na koñcu czasów, ¿e góra œwi¹tyni Pañskiej stanie moc-
no na wierzcho³ku gór i wystrzeli ponad pagórki. Wszystkie narody do
niej pop³yn¹, mnogie ludy pójd¹ i rzekn¹: „ChodŸcie, wst¹pmy na Górê
Pañska do œwi¹tyni Boga Jakubowego! Niech nas nauczy dróg swoich, byœmy
kroczyli Jego œcie¿kami” (Iz 2, 2-3.)
http://www.dialog.org
OD „
Dabru emet
”
DO „
Œwiêtego obowi¹zku
”
K
ULTURA
kultura
KULTURA