BOLESŁAW PRUS OPOWIADANIA I
NOWELE
Oprac. Tadeusz Żabski BN I / 291
TRADYCJA NOWELI:
-
kiedyś sytuowała się na pograniczu lit. ustnej
-
eksponowała sytuację narracyjną z wyraźnie nakreśloną postacią osoby opowiadającej
– wywarło to decydujący wpływ na strukturę noweli (Księga tysiąca i jednej nocy,
Dekameron, Opowieści Biełkino Puszkina).
WYRÓŻNIKI GATUNKOWE:
-
autentyczność opisywanych zdarzeń
-
obrazki z życia powszechnego, pospolitego
-
charakter dydaktyczno-moralizatorski
-
przedmiot opowiadania stanowi jedno wydarzenie
-
zakończenie z zaskakującą pointą.
W okresie pozytywizmu nowelistyka stanowiła istotną część dorobku każdego liczącego się
pisarza (Sienkiewicz, Orzeszkowa, Prus). Nowele w ich twórczości były polem
doświadczalnym – zajmowali się pisaniem nowel przed przystąpieniem do pracy
powieściopisarskiej. W pozytywizmie rygory klasycznej nowelistyki zostały rozluźnione.
ALEKSANDER GŁOWACKI (1847-1912): drobnoszlacheckie pochodzenie, sieroca dola,
dramat powstańczy, celujące wyniki w gimnazjach, niedokończone studia, ciężkie dorabianie
na chleb – wątki autobiograficzne niektórych nowel.
1872 r. – Prus dostał się na łamy czasopism: „Niwa” i „Opiekun Domowy” (pomogli mu w
tym współwychowankowie ze Szkoły Głównej, a w szczególności przyjaciel Julian
Ochorowicz). Publikuje tam satyryczne, stylizowane i prześmiewcze Listy ze starego obozu.
Redaguje też satyryczne pismo „Mucha” – anonimowa publikacja 45 utworów (opowiadań,
wierszy, skeczów dramatyzowanych, krotochwili), zebranych potem w debiutanckim tomiku
To i owo, właśnie zaś ani to, ani owo, czyli 48 powiastek dla pełnoletnich dzieci – wyd. w
1874 (pozostałe 3 utwory to Listy ze starego obozu.
1874 r. – przeniesienie z „Muchy” do „Kolców” – drukowanie tam stałego felietonu Na
czasie i opublikowanie powiastki Kłopoty babuni. Poza „Kolcami” prowadzi Prus w „Niwie”
felieton Z ustronia, a od połowy 1874 Sprawy bieżące (wtedy też „Niwę” objęli: Mścisław
Godlewski, Julian Ochorowicz, Henryk Sienkiewicz).
Kontakty Prusa z „Kurierem Warszawskim” – publikacja cyklu utworów nowelistycznych
Szkice warszawskie.
1875 r. – Prus rozpoczyna drukować w „Kurierze Warszawskim” Kroniki warszawskie (robił
to do końca życia, potem jednak w innych czasopismach). Stworzył w ten sposób
najdoskonalszy typ polskiego felietonu XIX wieku (felieton Prusowski).
Od 1881 r. regularnie publikuje nowele, przeciętnie co 2 miesiące, na łamach różnych
periodyków i kalendarzy. W tym czasie napisał też 3 większe utwory: Pałac i ruderę (1875);
Dusze w niewoli (1877); Anielkę (1880).
Dorobek nowelistyczny Prusa przez krytykę niezauważony. Piotr Chmielowski nie docenił
nowel Prusa. Sprzeciwił mu się Sienkiewicz, wygłaszając recenzję w 1881 I tomu Pism B.
Prusa, który zawierał: Przygody Stasia, Antka, Powracająca falę, Michałka, Sierocą dolę.
W latach 1881-1885 powstają następne opowiadania: Kamizelka, Milknące głosy, Grzechy
dzieciństwa, Pleśń świata, Echa muzyczne, Na wakacjach, Omyłka, Cienie. Opowiadania te
złożyły się na drugi obszerniejszy zbiór Szkice i obrazki, życzliwie przyjęty przez krytyków.
W tym czasie w „Wędrowcu” Prus drukuję też Placówkę.
Lata 1887-1896 to epoka wielkich powieści w twórczości Prusa: Lalka, Emancypantki,
Faraon. Powstaje też 6 nowel: Dziwna historia, Pan Wesołowski i jego kij, Z legend dawnego
Egiptu, Sen, Z żywotów świętych, Pojednani.
1891 – Drobiazgi – rezultat remanentu twórczości nowelistycznej Prusa.
1895 – Opowiadania wieczorne
1897 – 4-tomowe Pisma. Wydanie jubileuszowe
– przygotowane i ułożone przez Prusa.
Potem powstało jeszcze 14 utworów nowelistycznych, (np. Opowiadanie lekarza, Ze
wspomnień cyklisty, Zemsta, Dziwni ludzie).
Nowele Prusa – utwory o nierównej wartości artystycznej.
HUMORYSTYKA PRUSA: Żywot Jana w Oleju, Pamiętniki św. Jana w Oleju (drukowane
w „Kurierze Świątecznym” 1866). W początkowej fazie twórczości przyniosły Prusowi
większe uznanie niż publikacje popularnonaukowe, otworzyły też drogę go „Kuriera
Warszawskiego”. Pisma humorystyczne, do których Prus pisywał miały niską pozycję. Z
bardziej znaczących:
-
lwowski „Chochlik” (1866-68), kontynuatorem tego pisma była „Szczutka” (1869-
96)
-
krakowski „Diabeł” (1869-1922)
-
warszawski „Kurier Świąteczny” (1864-1919)
-
warszawska „Mucha” (1871-1939)
-
warszawskie „Kolce” (1871-1914)
LITERATURA POPULARNA:
-
Pałac i rudera (1875) – wątek filantropijny
-
Walka z życiem – sytuacja melodramatyczna
-
Przeklęte szczęście
-
Sukienka balowa
-
Powiastka cmentarna
-
Szkatułka babuni – najlepszy z wymienionych
LITERATURA FILANTROPIJNA – pojęcie pochodzi od Wiktora Winogradowa. Jeśli
chodzi o tą problematykę, to na patrona Prusa powoływano często Dickensa (np. nowela
Sieroca dola opubl. w „Kurierze Warszawskim 1876/77). Sądzi się, że w Sierocej doli jest
wiele wątków autobiograficznych (autor jako dziecko stracił rodziców, skazany był na łaskę
krewnych i opiekunów). W utworze dominuje melancholijny ton zadumy nad zmiennością
szczęścia i nieszczęścia, nad tytułową dola (pradawny topos zmienności losu).
Niesprawiedliwość sprowadza się tu do problematyki moralnej.
Inne utwory z cyklu lit. filantropijnej:
-
Wigilia (1874)
-
Na gwiazdkę (1877)
-
Jeden z wielu (1882)
-
Dziwna historia (1887)
-
Sen (1890)
-
Nowy Rok (1890)
-
Nagroda doczesna(1882)
-
Żywy telegraf (1884)
-
W górach (1885)
-
Z żywotów świętych (1891)
-
On (1882) – poświęcona postaci kanclerza Bismarcka
-
Nawrócony (1880) – skąpiec ma sen o piekle, ale mimo to pogrąża się jeszcze bardziej
w egoizmie.
SZKICE I OBRAZKI – 4-tomowy zbiór Szkiców i obrazków. Obrazkowość odnosi się tu do
techniki pisarskiej (najbardziej typowa technika realizmu polskiego), a nie gatunku sensu
stricto.
Tematyka utworów jest nacechowana socjologicznie, ukazanie różnych środowisk
społecznych, warstwy najwyższej w szczególności. Postacie – reprezentanci różnych grup
zawodowych, ukazani w charakterystycznych dla siebie sytuacjach życiowych. Ukazany ich
sposób życia, zachowanie, mentalność, obyczaje, wygląd, język. Miejsca zdarzeń – ulice,
podwórka, place jarmarczne, warsztaty rzemieślnicze, karczmy, kościoły. Narrator ukazuje
świat bezstronnie, przedstawia tylko „nagie fakty”, dąży do uogólnień wynikających z
obserwacji.
NOWELE REALISTYCZNE – zalicza się tu: Lokatora poddasza
,
Przygodę Stasia
,
Powracającą falę
,
Michałka
,
Antka
,
Katarynkę
,
Kamizelkę
,
Grzechy dzieciństwa
,
Milknące głosy
, Omyłkę
, w więc utwory najwyżej cenione przez autora, krytyków i
czytelników. Dominują tu ironia, sarkazm, głęboka zaduma nad ludzkim losem.
Przeważa też technika obrazkowa, która wzmacnia obiektywizm i rzetelność w
ukazywaniu świata. Cechą noweli realistycznej była również zgodność literackiej
prawdy z nauką (socjologią, historią, psychologią).
Bohaterowie Prusa – reprezentanci określonej warstwy społecznej („teoria środowiskowa” H.
Taine’a, określająca zależność między jednostką a społeczeństwem).
Powracająca fala (1880) - pierwszy znaczący utwór, podnoszący kwestie międzyklasowe.
Bohaterem jest Niemiec Gotlieb Adler – właściciel fabryki (ale konflikt nie przebiega na
płaszczyźnie narodowościowej). Adler wyzyskuje swoich robotników, do sumienia próbuje
przemówić mu szlachetny pastor – Marcin Bőhmeg. Jedyną miłością Adlera jest jego syn
Ferdynand. Przez niego Adler musi obniżyć pensje robotnikom (syn popada w długi). Nie
rozumie, że źle wychował syna, nie słucha przestróg pastora, który mówi mu, iż wszystkie złe
uczynki kiedyś powrócą. Adler ocknie się dopiero po śmierci syna, wtedy też podpali fabrykę
i zginie pod jej gruzami.
Antek (1880) – powrót do tematyki wiejskiej. Dziecięce lata wiejskiego odmieńca
przedstawione na tle socjologicznym. O losie Antka decyduje ciąg zdarzeń, ułożonych w
linearny porządek. Antek niezrozumiały przez wiejską wspólnotę musi opuścić wieś,
podobnie jak Walek z Grzechów dzieciństwa – dziecko pomywaczki, odepchnięte przez
najbliższych.
Tytułowy bohater Michałka również opuścił wieś z konieczności – szukał pracy. Podobnie
matka Jasia z Sierocej doli.
Młodociani bohaterowie Prusa są mocno osadzeni w realiach społecznych. Pochodzą ze wsi
(którą muszą opuścić) a w mieści nie znajdują swojego miejsca.
Prus często porusza temat młodocianych doznań erotycznych: Michałko (na budowie dano mu
do pomocy dziewczynę, narastające uczucie do niej brało się z potrzeby posiadania kogoś
bliskiego), Grzechy dzieciństwa (1-os. narracja chłopca – Kazia Leśniewskiego, zakochanego
w Loni – kapryśnej dziedziczce). Miłość chłopców zawsze istnieje poza sferą ich
świadomości.
Kamizelka (1882) – nieuleczalna choroba drobnego urzędnika ujawnia niezwykły hart ducha
małżonków, którzy dodawali sobie odwagi i przez „oszustwa” chronili się wzajemnie przed
rozpaczą i utratą nadziei.
W Katarynce (1880) – obraz radości niewidomego dziecka, zasłuchanego w muzykę
podwórkowego instrumentu, skruszył serce starego mizantropa i skłonił go do roztoczenia
opieki nad chorą dziewczynką.
Jednym z charakterystycznych elementów twórczości Prusa są zdania uogólniające , rozsiane
po różnych utworach, wyrażające postawę autora wobec kwestii aktualnie roztrząsanych, ale
ujętych w formie myśli uniwersalnych, dotyczących problemów świata, ludzkości, losu,
szczęścia, rozpaczy w ogóle. Prawdy ogólne są tu najczęściej stylizowane na „mądrości
ludowe”.
Zagadkowość losu ludzkiego – obrazek Cienie (1885), w którym występuje boh. nie dający
się zidentyfikować. Powstał więc utwór bez bohatera, bez akcji, zdarzeń. Przedmiotem
obserwacji jest egzystencja ludzi-cieni.
W Pleśni świata ziemski glob symbolizowany jest przez kamień, obrośnięty pleśnią i
mchami. Jedne żyją kosztem drugich, zgodnie z bezwzględnymi prawami biologicznymi.
Świat jawi się niczym dzieło szatana, znaczenia nie mają tu szlachetne uczucia, nauka czy
mądrość.
Problematyka uniwersalna – ogólnoludzka, ponadczasowa – wypełnia przede wszystkim
utwory o strukturze paraboli (gatunek ma swe źródło w Ewangelii). Zbliżona do przykładu
(egzemplum), ale podejmuje problemy o szerszym zasięgu tematycznym, także
metafizycznym. Prusowskie nowele z tego gatunku: Sen Jakuba
,
Wigilia
,
Nowy Rok
,
Nawrócony
,
Dziwna historia
,
Z legend dawnego Egiptu
,
Z żywotów świętych
,
Sen
,
Widzenie
,
Zemsta. W większości z nich wykorzystany jest motyw snu.
Najlepszy spośród wymienionych – Z legend dawnego Egiptu (1888). Prus stworzył tu
statyczny obraz oczekiwania na śmierć despotycznego faraona Ramzesa. Szlachetny następca
wydaje kolejne edykty, zapowiadające sprawiedliwość i szczęście ludu. Edykty nie zostają
jednak wprowadzone, bo zamiast starego faraona, śmieć ponosi młody reformator, ukąszony
przez jadowitego pająka. Z noweli wynika, że człowiek jest tylko igraszką losu i wszystkie
jego wysiłki idą na marne.
Nowela Sen (1890) ukazuje w początkowych partiach realia warszawskiego życia. Ubogi
student medycyny zostaje wyrzucony ze stancji, błąka się po mieście, by trafić w końcu do
szpitala, gdzie trawiony gorączką, zapada w głęboki sen, pełen niezwykłych widziadeł.
Z żywotów świętych (1891) – stylizowany na średniowieczną legendę hagiograficzną, pełną
cudowności i bogatych wizji. Jest to historia pokornego chrześcijanina Miklosa i okrutnego
rozbójnika Gejzy, który w końcu zostaje pokutnikiem.
Putrament nowelistykę Prusa klasyfikuje wg struktury utworów:
1. Reportaże, anegdoty, felietony
2. nowele-intrygi
3. nowele-szkice
4. nowele-szkice powieściowe
5. nowele fantastyczne
Kulczycka-Saloni zaś wg kompozycji fabularnej:
1. pogranicze publicystyki – reportaże i felietony
2. nowele „klasyczne”
3. nowele zbliżone do „klasycznych”
4. opowiadania
5. szkice powieściowe
6. nowele-pamiętniki
nowele-przypowieści.
POZA TYM...
Bohater dziecięcy w twórczości Bolesława Prusa.
Dzieciństwo w utworach Prusa nie jest sielanką, ani infantylną postacią życia dorosłego. To całkiem
wyosobniony etap egzystencji, ciemny, zawikłany, jak dżungla albo matnia. Świat dorosłych pochłonięty
własnymi sprawami, nie daje małym bohaterom żadnego oparcia. Są samotni, bezbronni wobec tajemnicy rzeczy
ostatecznych (np. śmierci rodziców lub przyjaciół), wobec tajemnicy płci, wobec dręczących pytań o przyszłość.
Cechą dziecięcego wyosobnienia jest to, że nie stanowi ono formy trwałej, że w drodze do dorosłości trzeba
je przełamać, pokonać. Prus doskonale pokazuje trudny moment inicjacji w dorosłość. Przejście to nie dokonuje
się w sposób świadomy i planowy, lecz po omacku, na ślepo, zanurzając bohatera w bagnie głupstw,
rozczarowań i pomyłek. Kazio Leśniewski, główna postać Grzechów dzieciństwa mozolnie wybija się na
dorosłość, wywołując towarzyskie nieporozumienia, gniew ojca i śmiech dam.
Narrator dziecięcych opowiadań Prusa dysponuje cząstkową wiedzą o świecie, patrzy na rzeczywistość
oczyma swoich bohaterów. Bywa zaskoczony i zdezorientowany. Podobną strategię narracyjną stosuje Prus w
Anielce. O istotnych wydarzeniach (śmierć matki, związek ojca z panią Weiss) bohaterka dowiaduje się z
opóźnieniem. Również czytelnik zdany jest w wielu wypadkach na domyślność.
Wzruszające postaci dzieci rzuconych na pastwę losu przedstawia Prus w kilku arcydziełach
nowelistycznych: Sierocej doli 1876, Przygodzie Stasia 1879, Anielce 1880, Antku 1881, Katarynce 1881,
Grzechach dzieciństwa 1883, a także na marginesie innych spraw w Omyłce 1884. W Omyłce dziesięcioletni
Antoś poznaje świat dorosłych w sposób właściwy dziecku. Prowadzi to do pewnej deformacji hierarchii
zjawisk i wydarzeń. Stąd też obraz rzeczywistości – mimo poważnej problematyki – cechuje rozbrajający
komizm. Wiele spraw i kłopotów Antosia wiąże się z zabawą, lekcjami, codziennym domowym życiem. W to
beztroskie dzieciństwo wkracza powoli niepokój, pojawiają się problemy i wydarzenia, które dziecku trudno jest
zrozumieć. Zdarzenia zostały przepuszczone przez wyobraźnię i mentalność dziecięcą.
Nowelistyka Bolesława Prusa
Od twórczości nowelistycznej zaczyna Bolesław Prus – jego nowelistyka ma ogromne znaczenie w dziejach
literatury polskiej, ponieważ w niej właśnie po raz pierwszy wystąpił ujęty realistycznie, na podstawie długiej i
umiejętnej obserwacji, nowy bohater: najuboższy mieszkaniec Warszawy i jej przedmieść: bezrobotny murarz
(Lokator poddasza 1875) czy biedna, wyzyskiwana szwaczka (Sukienka balowa 1876).
Utwory te stanowiły także rewelację artystyczną: Prus bowiem zaczął od krótkich opowiadań lub szkiców
powieściowych, jak np. urocza Przygoda Stasia (1879), które różnią się od właściwej powieści szkicowością
opracowania, ale przeszedł wkrótce do znacznie bardziej skomplikowanych struktur fabularnych. Tak np. w
Powracającej fali (1880) historia Adlera do momentu powrotu z zagranicy jego rozrzutnego syna ujęta została w
ogromnym skrócie i potraktowana jako wstęp do wydarzenia centralnego: wypadku Gosławskiego, śmierć
Ferdynanda i szaleńczego czynu Adlera. Prus zbliża się tu więc do klasycznej noweli, ulubionego gatunku tego
okresu.
Znakomitemu rozwojowi noweli w okresie popowstaniowym towarzyszyła świadomość teoretyczna i
krytyków, i samych twórców, którzy z dużą ścisłością określili specyficzne cechy tego gatunku.
Do reguł ustalonych przez m.in. E. Orzeszkową zbliżał się Prus w swoim Michałku 1880, Antku 1881, a w
pełni je zrealizował w późniejszych nowelach: On 1882 (utwór, którego nienazwanym bohaterem jest
Bismarck), Milknące głosy 1883, Na wakacjach 1884, Cienie 1885, Z legend dawnego Egiptu 1887.
W nowelach Prus wypracowuje inną technikę narracyjną niż w powieściach: ogranicza do minimum
warstwę realiów, zaznaczając kilku tylko rysami kontury sytuacji, komentarz odautorski sprowadzając do pointy,
zamykającej utwór, pełna zaś charakterystykę bohaterów, doskonale pogłębioną i wszechstronną, zamyka w
precyzyjnie opracowanej sytuacji centralnej. Czasem ucieka się do narratora subiektywnego – tak np. w
opowiadaniu Grzechy dzieciństwa
1883, utworze wielowarstwowym, tj. poruszającym różne
problemy, o różnym stopniu ważności, kazał małemu Kaziowi opowiadać o swoich przeżyciach i
niedolach zarówno tych, które chłopiec rozumiał, jak tez tych, które mógł rozumieć tylko jako
dorosły czytelnik.
Analiza Kamizelki Bolesława Prusa.
Kamizelka, nowela Prusa, pierwodruk w „Nowinach” 1882, wydana w Szkicach i obrazkach, t.1, Warszawa
1885. Utwór należy do częstych w okresie pozytywizmu „obrazów miejskich”, tj. szkiców z życia ubogich
mieszkańców Warszawy. Fabuła i sceneria noweli są przejawem dążenia do utrzymania utworu w granicach
wydarzeń codziennych i zarazem wydobycia utajonych w prozie życia heroicznych wartości bohaterów, ciężko
doświadczonych przez los. Właściciel kamizelki (narrator) z jej wyglądu i retrospektywnie ujętych obserwacji
życia poprzedniego właściciela i jego żony rekonstruuje ich historię. Narracja retrospektywna dotyczy głownie
oglądanych przez okno zachowań pary bohaterów, z wprowadzenie jednak epizodów, których bezpośrednim
świadkiem jest narrator nie był.
Kamizelka uznana została za arcydzieło nowelistyki. Istnieją przekłady na: ros., hebr., słowac., czes., niem.,
wł., ang., francuski.
W Kamizelce widoczne są charakterystyczne cechy nowelistyki Prusa.
Składnikiem łączącym części noweli jest tzw. motyw uboczny o charakterze przedmiotowym i statycznym –
kamizelka. Obdarzył ją autor wieloma znaczeniami. W części wprowadzającej pojawia się ona jako eksponat
zbioru osobliwości należących do występującego w pierwszej osobie narratora noweli. On właśnie uzasadnia
głębszy sens tej części garderoby: „Człowiek miewa w życiu takie chwile, że lubi otaczać się przedmiotami,
które przypominają smutek”.
Jeszcze inne znaczenie kamizelki ujawnia scenka (forma obrazka) jej kupna u żydowskiego handlarza
starzyzną: teraz nabiera podwójnej wartości – użytkowej i emocjonalnej. Właściwą jednak rolę kamizelki, a
właściwie jej wyglądu, wyjaśnia kolejna, a zarazem główna część utworu, przedstawiająca tragiczne i zwyczajne
zarazem dzieje miłości dwojga ludzi – urzędnika i nauczycielki. Miłość przedstawiona jest tu w sposób daleki od
konwencji, o uczuciu się nie mówi, świadczą o nim czyny, których sens moralny jest jak gdyby odwrócony:
wzajemne okłamywanie się małżonków jest tu bowiem wartością pozytywną, rosnącą w obliczu nieuchronnie
zbliżającej się śmierci chorego urzędnika.
Konstrukcja noweli jest „ramowa”. Narrator próbuje raz jeszcze uogólnić opowiedziana historię; w
końcowej refleksji pesymistyczny obraz świata dopełnia nadzieja:
„Nieba prawie już nie było nad ziemią. Padał tylko śnieg, taki gęsty i zimny, że nawet w grobach marzły
ludzkie popioły. Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?...”
Narracja pe
ł ni tu kilka funkcji:
narrator występuje jako postać, której charakter poznajemy podczas zwięzłej autoprezentacji
należy do świata przedstawionego i jest ograniczony tą samą przestrzenia, co reszta bohaterów
odtwarza szare życie i losy ludzi wchodząc w posiadanie kamizelki uzyskuje możliwość literackiego ujęcia
zwyczajnego z pozoru wydarzenia.
Konstrukcja noweli oparta jest na inwersji czasowej. Najpierw bowiem dowiadujemy się o tragicznym
zamknięciu losów pary bohaterów; później dopiero narrator odtwarza (odgaduje) wypadki, które miały miejsce
wcześniej.
W Kamizelce
odkryć można jeszcze jedną właściwość nowelistycznego warsztatu Prusa: humor
wymieszany z liryzmem.
Kamizelkę
można nazwać miniaturą psychologiczną, opowiadającą o
miłości w sposób dotąd nie spotykany.
Rozpad dworu ziemiańskiego w Anielce B. Prusa
ANIELKA – powieść, pierwodruk pt. Chybiona powieść w „Kurierze Warszawskim” 1880, wydanie w
Szkicach i obrazkach, t.3 1885.
Powieść ukazuje dwór ziemiański w okresie pouwłaszczeniowym. Trudności związane z sytuacją
ekonomiczną oraz nieudolność właściciela folwarku, typowego przedstawiciela swojej klasy, próżniaka,
lekkoducha i utracjusza, doprowadzają do ruiny majątku i rozkładu rodziny. Bohaterka tytułowa, 13-letnia córka
dziedzica, przeżywa rozczarowanie, konfrontując oficjalną etykę swego środowiska z jego praktyką życiową. Po
katastrofie utraty domu, wyczerpana tułaczką i niedostatkiem, umiera, nie mogąc znieść śmierci matki (w
pierwodruku powieść miała zakończenie optymistyczne). W powieści zawierającej znakomity portret
psychologiczny dziecka, tam, gdzie narrator przyjmuje punkt widzenia swego dziecięcego bohatera,
problematyka społeczna przedstawiona jest w aspekcie moralnym; natomiast partie poświęcone konfliktowi
dworu i wsi przedstawiają ekonomiczną i społeczną stronę tych stosunków.
Placówka – pierwsza powieść naturalistyczna.
Placówka
1885-86 to pierwsza polska powieść powstała w kręgu inspiracji naturalistycznych.
Zrodziła się z własnych przemyśleń i obserwacji B.Prusa, napisana z logiką studium naukowego,
ukazywała człowieka jako wytwór określonego środowiska przyrodniczego i społecznego.
Struktura fabularna
W Placówce wydarzenia i postaci są reprezentatywne dla określonej epoki i warstwy społecznej.
Reprezentatywność ta jest wszechstronna i dotyczy: statusu społecznego, światopoglądu, ideologii,
obyczajowości, sposobu ubierania się, mówienia, myślenia, form zabawy itd. Ślimak występuje przede
wszystkim jako chłop. Jako chłop jest pokorny i przebiegły wobec pana, dobroduszny i opiekuńczy wobec
służby, nieśmiały wobec proboszcza; czuje się głową rodziny; jako chłop będzie bronił swej ziemi do upadłego.
Postacie literackie poznajemy w działaniu. Ich czyny są tak samo motywowane socjologicznie i
psychologicznie, jak ich osobowość.
Konstruowanie fabuły opiera się na zasadzie selekcji. W ten sposób organizowany jest czas akcji. Składa się
on ze stosunkowo krótkich odcinków, przedzielonych paromiesięcznymi przerwami.
Normy determinizmu sprzyjają wiązaniu faktów w jedna całość:
pierwszy rozdział stanowi ekspozycję – opis miejsca akcji, prezentacja bohaterów i ich krótka historia
trzy następne rozdziały II, III i IV ukazują codzienny trud i pracę Ślimaków
V i Vi stworzenie sytuacji konfliktowej. Ślimak sprzedawał swoje i cudze towary mierniczym po zawyżonej
cenie, dzięki czemu sam się wzbogacił, lecz jednocześnie skłócił ze wsią. Ponadto dziedzic sprzedał majątek, a
Hamer, zainteresowany górką Ślimaka, chce odkupić od niego gospodarstwo.
VII i VII – Niemcy nie przedłużają umowy o łąkę, dlatego musi sprzedać krowę, odsuwają go od handlu z
pracownikami kolei. Rozpoczyna się okres niepowodzeń i klęsk.
Do akcji wkracza wątek na wpół kryminalny. W okolicy grasują złodzieje, z którymi Ślimak wpadł w
przypadkowy konflikt. W wynikły tego traci konie, a po wypędzeniu Owczarza ze znajdą i po ich śmierci ściąga
na siebie zemstę Zośki, która podpala dom. Nieszczęścia sypią się na rodzinę. Jędrek za bójkę z Niemcami trafił
do więzienia, żona ciężko zachorowała. Ślimak załamuje się i jest gotów sprzedać ziemię Niemcom, ale w
dramatycznej rozmowie z żoną przysięga walczyć do końca i wygrywa (rozdział IX i X).
Powieść jest zatem spójna dramatycznie, ma ekspozycję, zawiązanie akcji, narastanie konfliktu, punkt
kulminacyjny i zakończenie. Rytmizacji poddane zostało też następstwo nieszczęść: śmierć Staśka i Owczarza
ze znajdą, pożar, więzienie Jędrka, śmierć żony. Wszystkie wydarzenia są zdeterminowane i połączone w spójną
całość.
Pozycje narratora:
Na pierwszych stronach Placówki występuje narracja prowadzona w drugiej osobie. Zwroty są skierowane
do czytelnika, którego narrator jakby oprowadzał po okolicy i któremu pokazuje co ciekawsze obiekty. Jest to
konsekwencja literatury obrazkowej. Polega ona na unaocznieniu opisywanych faktów, na wciągnięciu
czytelnika w sferę rzeczywistości przedstawionej. Ten typ zapisu ma świadczyć o autentyczności zdarzeń i
wiarygodności relacji narratorskiej. W dalszej części utworu Prus wprowadza narrację trzecioosobową:
Narrator jest ukryty, nie utrzymuje kontaktu z czytelnikiem.
W myśl założeń realizmu narrator nie wypowiada sądów o świecie
Humor nie zawiera się w warstwie narracyjnej. Przejawia się w wypowiedziach bohaterów, w
kontrastowaniu ich sądów z rzeczywistością Prus nie eksponuje wszechwiedzy narratora. Prowadzi narrację z
perspektywy świadka wydarzeń, obserwatora.
Mamy tu do czynienia z kształtowanie się narracji personalnej, bowiem narrator jako świadek obserwuje
rzeczywistość z punktu widzenia bohatera, prezentuje obraz przefiltrowany przez jego świadomość, perspektywa
bohatera wyraźnie zniekształca rzeczywistość obiektywną i nadaje jej subiektywny kształt.
W
ł a ś ciwo
ś ci stylu:
Styl jest przezroczysty, ukryty dla czytelnika. Nie zawiera poetyzmów i figur stylistycznych, lecz potoczne
słownictwo i frazeologizmy.
Język narratora jest konkretny, posługuje się nazwami z życia codziennego i pospolitego, dlatego nie lęka
się „niepoetyckich słów.
Bohaterowie posługują się językiem swojej warstwy społecznej, ich wypowiedzi stylizowane są na
gwarowe.
Perspektywa historyczna Lalki B. Prusa.
B. Prus przedstawionym w Lalce współczesnym wydarzeniom i problemom nadałgłęboką historyczną
perspektywę. Przeszłość objęta pamięcią postaci, wpływająca na ich postawy i działania, sięga powstania
styczniowego, Wiosny Ludów, a nawet jeszcze dalej – do tradycji napoleońskich. Perspektywiczny plan utworu
nakreśla przede wszystkim „Pamiętnik starego subiekta”, w którym fakty historyczne nabierają subiektywnych
znaczeń, podlegają indywidualnej ocenie. Pamiętnik Rzeckiego uobecnia w powieści odległy już świat
patriarchalnego mieszczaństwa, zamkniętą epokę walk wolnościowych – Wiosny Ludów i powstania 1863 roku.
Uczestnictwo Ignacego Rzeckiego w wydarzeniach Wiosny Ludów, a Wokulskiego w powstaniu styczniowym
wywiera trwały wpływ na ich życie i wiąże indywidualne losy ze sprawą niepodległości kraju, I chociaż w
twórczości pisarza ocena zrywów militarnych, wyrastających z romantycznego podłoża, była zdecydowanie
krytyczna, to jednak tym właśnie epizodom w życiu powieściowych bohaterów nadał on istotny, pokoleniowy
sens.
Narracja w Lalce B. Prusa.
W Lalce narrator nie jest już niewidzialnym reżyserem-wszechwładcą, który w powieściach realistycznych
panował nad myślami, mową i uczynkami postaci, a przez czytelnika bywał nie bez przyczyny utożsamiany z
autorem. Jest on tu już wielorako ograniczony, po pierwsze w sensie ilościowym – wypowiedzi postaci (dialogi,
monologi, rozmyślania, listy, pamiętnik) zajmują w Lalce proporcjonalnie dużo więcej miejsca niż w innych
powieściach. Ograniczenie drugie wszechwładzy narratora polega w powieści Prusa na pozbawieniu go
nadludzkiej kompetencji sądzenia i na odebraniu mu nieomylności dydaktycznej. Narrator ma wprawdzie
tradycyjną władzę widzenia i słyszenia wszystkiego, co zechce, także i myśli swych bohaterów, ale nie
przyznaje sobie kompetencji bezwzględnego, nieodwołalnego sędziego. W narracji nie znajdziemy górnych
pochwał Rzeckiego, lecz uśmiechliwe zaciekawienie starokawalerskimi słabostkami i anachronicznymi
zwyczajami starego subiekta, a przede wszystkim dbałość o rzeczowe opisanie. Narrator najchętniej przyjmuje
postawę obserwacyjną. Są momenty, gdy sekunduje bohaterom do tego stopnia, że ogląda świat ich oczyma: gdy
Wokulski odbywa spacer po Powiślu i gdy później w samotności przeżywa swój dramat skierniewicki, narracja
przyjmuje chwilami postać mowy pozornie zależnej. Ale są także momenty, gdy narracja pulsuje uczuciami i nie
jest beznamiętna. Prusowi w Lalce bliższy jest ideał podmiotu jako przenikliwego obserwatora, człowieka
czujnego i uważnego, ale czującego, myślącego i otwartego.
Postacie, w szczególności pierwszoplanowe, przejmują część funkcji, jakie w „normalnych” powieściach
pozytywistycznych spełniał wszechwładny narrator odautorski. Im bliżej końca Lalki, tym bardziej rozszerza się
autonomia postaci, a one same komplikują się, i tym bardziej szczupleje władza narratora nad światem
przedstawionym. Jednym z objawów nasilania się tego zjawiska jest przemiana roli „Pamiętnika starego
subiekta”. Początkowo pełni on funkcję przede wszystkim charakteryzacyjną i kreuje wypadki, które zwykliśmy
łączyć z pojęciem przedakcji. Forma ta przywodzi na pamięć gatunek romantycznej gawędy, jako mieszaniny
materii z życia i fantazji, brawury i rezygnacji, rubaszności i rzewności.
Przypieczętowaniem zredukowania roli narratora odautorskiego jest ukształtowanie powieściowego finału
losów Wokulskiego. Istnieją w tej kwestii cztery wersje. Jedna z nich należy do doktora Szumana, druga do
Ochockiego, trzecia do Rzeckiego, czwartą zawarł w swym liście Węgiełek. Żadnej z tych wersji nie potwierdza
wszechmocny narrator, posiadający moc niechybnego upewniania o faktach. Każdy z wariantów zawiera jakąś
dozę prawdy, a przynajmniej wygląda na prawdopodobny, ale zarazem każdy został opatrzony znakiem jakiegoś
autorskiego dystansu.
„Lalka” nie jest naturalistycznym studium „menażerii ludzkiej”, stała się natomiast dziełem, któremu
naturalistyczne dążenie do rzetelności informacyjnej i naturalistyczna bezpruderyjność pomogły oddalić się
bardziej niż jakiejkolwiek innej ówczesnej powieści polskiej od wczesnopozytywistycznych złudzeń
utylitarnych i prymitywnych schematów fabularnych. I pomogły jej stać się forpocztą nowej fazy dziejów
gatunku: fazy modernistycznej, która miała zaznaczyć się dalszą „destrukcją” kompozycji.
Stawska – Łęcka – Wąsowska - portrety kobiet w „Lalce” B. Prusa.
Izabela
Łę
cka
to młoda dwudziestopięcioletnia kobieta, wywodząca się z bogatej i dobrze skoligaconej
rodziny arystokratycznej. Jest osobą przystojną, jej urodę podziwiał nawet król Włoch Wiktor Emanuel, razem z
ojcem bywała też na innych dworach europejskich. Pędziła życie wygodne, pozbawione wszelkich trosk,
naturalnym było to, że w jej rzeczywistości panuje wieczna wiosna, niewiele wiedziała zaś o świecie. Panna
Izabela tkwi w salonowych konwenansach, gdzie dopuszcza się flirt, grę i zabawę, utarczki słowne z
przystojnymi mężczyznami. Jest osobą ukształtowaną przez modne lektury i snobistyczną sferę, w której istnieje
zapotrzebowanie na mocne wrażenia. „Panna Izabela jest fizjologicznie kobietą zimną, a w wyobraźni Mesaliną,
która jeżeli nie fizycznie, to przynajmniej duchowo oddaje się każdemu mężczyźnie, który się jej podoba.”
Izabela okazuje się w rezultacie wyrachowaną a zubożałą panną, która mając wyjść z konieczności za mąż
za niekochanego człowieka, nie chce zrezygnować ze swych salonowych gier. Dwulicowość, kokieteria i
lekceważący stosunek do Wokulskiego niewątpliwie ukształtowane są przez obyczajowość jej sfery
towarzyskiej, przede wszystkim jednak wywodzą się z indywidualnych cech jej charakteru, niezależnych od
pozycji społecznej. Jej postać sprawia wrażenie niepełnej. Z jednej strony jest kobietą fatalną, która mężczyzn
traktuje jak zabawki i po kolei doprowadza do klęski, z drugiej zaś strony jest zbyt bezwolna, mało aktywna i nie
umie, tak jak niewiele od niej starsza wdowa Kazia Wąsowska, być partnerką w rozmowie salonowej i w trakcie
jazdy konnej.
Kazia Wąsowska jest młodą wdową, a przy tym piękną kobietą, która podbija serca mężczyzn, zmienia
codziennie swoich adoratorów, którzy z pokorą przyjmują takie postępowanie. Potrafi rozmawiać z
mężczyznami w sposób otwarty, zachowując jednak pozory salonowej rozgrywki. Sprawia wrażenie kobiety
wolnej i niezależnej, choć równocześnie jest mocno związana ze swoją warstwą społeczną. Pani Wąsowska,
mimo że należy do tego samego środowiska co Izabela Łęcka, ma zupełnie inny stosunek do Wokulskiego. Jako
jedyna dostrzega w nim godnego partnera w rozmowie i rozumie jego niezbyt łatwą naturę.
Pani Stawska to młoda kobieta, której mąż niesłusznie oskarżony o zabójstwo uciekł z kraju przed sądem, a
ona z dużym trudem utrzymuje za korepetycje swoją matkę i córkę. Skorzystała także z propozycji baronowej
Krzeszowskiej i pracowała u niej za niewielkie pieniądze przy porządkowaniu bielizny. Mieszka w kamienicy
czynszowej wykupionej przez Wokulskiego. Jest bardzo dobrą, przemiłą i piękną kobietą, w której kocha się
Ignacy Rzecki, a Wokulski darzy ją wielką sympatią. Jest samodzielna i bardzo pracowita, a swymi
szlachetnymi cechami charakteru zyskuje sobie życzliwość otoczenia.
Wokulski i Rzecki – opozycyjne konstrukcje charakterologiczne.
W Lalce B. Prus ukazał trzy pokolenia idealistów. Rzecki jest idealistą politycznym, Ochocki naukowym, a
Wokulski bardzo złożonym jako człowiek epoki przejściowej. Głównie jednak autor skupia się na opozycji
dwóch postaci: Wokulskiego i Rzeckiego. Ich osobiste wartości i przekonania, które mogłyby stać się ważne dla
społeczeństwa, nie mają szans realizacji. Jest to wina epoki, w której na czoło wysuwają się bezwzględni ludzie
interesu. I Wokulski, i Rzecki są w mniejszym czy większym stopniu niedostosowani do warunków; ślepa
miłość Wokulskiego i anachroniczny kult epoki napoleońskiej Rzeckiego pchają obu ku zwątpieniu i klęsce.
Uczestnictwo Ignacego Rzeckiego w wydarzeniach Wiosny Ludów, a Wokulskiego w powstaniu
styczniowym wywiera trwały wpływ na ich życie i wiąże indywidualne losy ze sprawą niepodległości kraju. I
chociaż w twórczości pisarza ocena zrywów militarnych, wyrastających z romantycznego podłoża, była
zdecydowanie krytyczna, to jednak tym właśnie epizodom w życiu powieściowych bohaterów nadał on istotny,
pokoleniowy sens. Odrębność pokoleń w „Lalce” nie polega jednak na prostej różnicy wieku; Rzeckiego i
Wokulskiego dzieli tylko kilka lat życia, natomiast reprezentują oni różne postawy i różne mentalności. O ile los
starego subiekta jest kształtowany niemal bez reszty przez romantyczną koncepcję świata, o tyle wybrana przez
Wokulskiego kariera kupca-kapitalisty przybliża go do generacji następnej, popowstaniowej, a tym samym
oddala od Rzeckiego.
Wokulski to człowiek pełny, z wszystkimi jego zaletami i wadami, niezwykle ambitny i o silnej woli,
kupiec, ale zarazem myśliciel, były powstaniec, a w kilkanaście lat później ten, który próbował żyć jak normalny
mieszczanin. Na każdym etapie życia jest inny, umie przystosować się do okoliczności, ale równocześnie nadaje
własne piętno zdarzeniom, których sam jest współtwórcą. Praca fizyczna, studia, zesłanie i działalność kupiecka
w czasie wojny rosyjsko-tureckiej na Bałkanach uczyniły go człowiekiem zahartowanym. Właściwie osiągnął
już wszystko, co zawdzięcza nie tylko własnej wytrwałości, ale i po części splotowi szczęśliwych wypadków.
Brakowało mu tylko jednego: wielkiej miłości. Ta spotyka go w momencie, gdy jest już człowiekiem dojrzałym
(45-letnim) i może dlatego staje się ona siłą destrukcyjną i prowadzi ku klęsce. Wcześniej nie mogą się także
zrealizować jego wielkie pragnienia naukowe. Zakochując się, staje się bezwolnym, gdy do swojego uczucia
przykłada miary i formy wyniesione z romantycznej edukacji, wedle której kobieta jest aniołem, wymagającym
ciągłego uwielbienia i dostarczania przez mężczyznę dowodów miłości. Zarazem odzywa się w nim ciągle
racjonalista, który umie analizować własne stany psychiczne i oceniać postępowanie. W powieści mówi się o
Wokulskim, że jest człowiekiem przejściowym, gdyż swoimi korzeniami ideowymi tkwi w romantyzmie,
natomiast musi żyć i działać dla dobra ogółu i wykonywać pracę, która ma cele praktyczne i nie dostarcza
nadmiaru wzruszeń.
Działalność Wokulskiego, która przynosi społeczeństwu pożytek, przeciwstawiona jest pasożytniczej
egzystencji arystokratów: w sklepie i spółce znajduje zajęcie wielu ludzi, sam bohater prowadzi szeroką akcję
filantropijną, myśli o reformach społecznych, i to daje mu poczucie własnej wartości, a pracę swą traktuje i jako
zasługę, i jako obowiązek społeczny. Ale wszystko to jest jego atutem tylko w porównaniu z arystokracją; w
porównaniu z przeszłością bohatera jest to obniżenie lotu, przymusowa kapitulacja i klęska człowieka, którego
właściwym powołaniem była praca naukowa. Również kariera majątkowa i jej społeczno-obyczajowe
konsekwencje ukazane są jako degradacja ideowa dawnego powstańca i sybiraka, dająca się wyjaśnić tylko
wielką namiętnością: majątek jest tu środkiem zbliżenia się do panny z arystokracji.
Rzecki jest w powieści postacią całkowicie osamotnioną. Wszystkie nadzieje i oczekiwania go zawiodły,
otoczenie widzi w nim tylko śmiesznego, choć sympatycznego dziwaka. Z tego osamotnienia właśnie wywodzą
się – jako reakcja obronna – coraz bardziej fantastyczne pomysły polityczne, w które Rzecki chroni się przed
rzeczywistością, bezwzględnie zaprzeczającą wszystkim ideałom jego młodości. W wizerunku pana Ignacego
jako człowieka żyjącego na poły w świecie realnym, który go coraz bardziej przygniata, na poły w
wyimaginowanym, który go coraz słabiej chroni przed brutalną rzeczywistością, zawarł autor „Lalki” historię
nabrzmiewania depresji, nadciągania katastrofy i zapisu procesu pogłębiania się neurozy. Idealizm Rzeckiego to
romantyczna wiara w ideały moralne, zdolność do poświęceń w imię przyjaźni, kult wartości niematerialnych,
tęsknota do świata sprawiedliwości i jego uparta wiara w niepodległość.
Rzecki jest jednym z bohaterów akcji powieściowej, ale zarazem bystrym obserwatorem tej akcji
(„Pamiętnik starego subiekta”). Dobroć serca potrafi łączyć z ironią, umie także być ironiczny względem
samego siebie. Jest przykładem oddanego firmie pracownika, w pracy nadzwyczaj rzetelnego i nieuznającego
usprawiedliwienia dla tych, którzy pracę lekceważą lub jej unikają.
Miłość jako źródło klęski bohaterów Lalki B. Prusa.
Dzieje Wokulskiego to wielka powieść o miłości. Miłość ta staje się jednocześnie powodem tragedii i
źródłem klęski głównego bohatera, który kocha Izabelę Łęcką w romantyczno-sentymentalny sposób. Wybuch
wielkiej miłości całkowicie zagarniającej psychikę Wokulskiego wydaje się w pełni zgodny z naszymi
potocznymi intuicjami o prawdopodobieństwie psychologicznym. Prus przedstawił swego bohatera jako
człowieka, który wszedł w schyłek dojrzałości życiowej, nie znając miłości młodzieńczej ani w ogóle wielkiej
namiętności miłosnej. Tym gwałtowniejsze musiało być jej spóźnione wyładowanie. Wokulski przed poznaniem
Izabeli to człowiek od dawna rozczarowany do działalności politycznej, bo skończyła się klęską, przetrawiający
ciągle rozgoryczenie z powodu zmarnowanych zdolności naukowych, przejęty obrzydzeniem do życia,
pozbawiony poczucia wartości swej egzystencji – jest więc człowiekiem głęboko sfrustrowanym. Celem, w
którym skupia się cały sens jego życia, staje się piękna i niedostępna panna, wokół której wyobraźnia
Wokulskiego tworzy całą mitologię. Uczucie to jest próbą ucieczki przed marną i okrutną rzeczywistością. W
marzeniach Wokulskiego przyszłe szczęście z Izabelą symbolizuje najczęściej sielankowy krajobraz, w którym
znajduje uspokojenie jego zraniona, zmęczona i zawiedziona uczuciowość. Sentymentalno-romantyczny typ
przeżyć miłosnych Wokulskiego kształtowany jest przez istniejące wzory literackie: marzy o Izabeli słowami
Mickiewicza. Poza tym, mimo różnic klasowych i niesprzyjających układów społecznych, nie może on przestać
kochać i nie może żyć kochając pannę Izabelę. Miłość stała się dla niego problemem egzystencjalnym, choć
sądził, że chodzi mu o małżeństwo. Jest więc głębokie, silne i trwałe uczucie Wokulskiego zarazem uczuciem
ubogim: wobec Izabeli manifestuje się jedynie „psią wiernością”, zrzeczeniem wszelkiej osobistości,
bezgraniczną ufnością, poza którą kryje się jednak surowe żądanie, aby Izabela była doskonała, aby potęgę i
naturę jego uczucia za wszelką cenę usprawiedliwiła. Tragiczne zakończenie miłości powoduje, że Wokulski
próbuje popełnić samobójstwo, a w rezultacie rujnuje jego poukładane dotychczas życie.
Recepcja Lalki B. Prusa.
Krytycy pozytywistyczni po ukazaniu się w 1890 roku edycji książkowej pisali o Lalce dużo. W warstwie
dzieła związanej z przesłaniem dydaktycznym, pokrewnym przesłaniom felietonistyki tygodniowej, uznawali i
pochwalali talent autora, wiedzieli, o co mu chodzi, i sądzili, że nie przekracza swoich kompetencji. Pisali
jednak, że Prus wysila się na wielkie kreacje w rodzaju Wokulskiego i panny Izabeli. Przy postaci Wokulskiego
pogubił się, tworząc niedorzeczną krzyżówkę Herkulesa z Adonisem (Świętochowski) czy nieprawdopodobny
zlepek dojrzałej rozwagi energicznego kupca ze studencką rozlazłością uczuciową, tym bardziej rażącą, że
przypisaną mężczyźnie 46-letniemu (Chmielowski). Zarzuty tego rodzaju wraz z koronnym obwinieniem o złą
kompozycję zaświadczają po latach niegotowość krytyki pozytywistycznej do przekroczenia progu „małego
realizmu” i jej przygłuchnięcie na metaforę, symbol, a przede wszystkim na problematykę tragizmu i zgryzot
egzystencjalnych. Ci zaś spośród pierwszych recenzentów, którzy odczytywali Lalkę jako wielką metaforę,
obruszali się (Kazimierz Ehrenberg, Antoni Lange) na pesymizm, niewiarę w społeczeństwo i przyszłość oraz
dekadencką apatię w literaturze.
Pierwszymi recenzentami Lalki, którzy witali w niej arcydzieło byli pisarze starszego pokolenia,
wspomnieniami młodości oparci o romantyzm: T. T. Jeż (pochwała Lalki jako utworu wyraźnie tendencyjnego
czyli demokratycznie ideowego) i W. Marrené-Morzkowska (podkreślenie powagi prawdy o współczesności i
głębi tragizmu).
Kontrastował też z tonacją krytyki pozytywistycznej artykuł J. L. Popławskiego. Odczytywał on Lalkę jako
obrachunek Prusa z filisterstwem, cynizmem i spodleniem współczesności w imię tych ideałów, które
zrozpaczonemu Wokulskiemu przywracają równowagę ducha.
Zmiana nastawienia do Lalki nastąpiła w czasach modernizmu. W 1894 r. I. Matuszewski zestawił dzieło
Prusa z powieściami Dickensa, Balzaca i Flauberta, podnosząc „społeczne instynkty” naszego pisarza i celowość
psychologiczną kreacji Wokulskiego. C. Jellenta w eseju „Dwie epopeje kupieckie” (1897) przeciwstawiał Lalkę
– Rodzinie Połanieckich i zwracał uwagę na samowiedzę tragiczną Prusa. Stanisław Brzozowski widział w
Prusie przenikliwego znawcę współczesności, celującego w rzeczywiste a dramatyczne problemy cywilizacyjne.
W latach międzywojennych Lalka zaczęła urastać do rangi dzieła klasycznego, czego wyrazem było
włączenie jej do kanonu lektur gimnazjalnych. To sprawiło, że stała się przedmiotem opracowań metodycznych,
a niezależnie od tego badań historycznoliterackich.
Po roku 1930 coraz częściej pisze się o renesansie Prusa; symptomem tego był numer specjalny
„Wiadomości Literackich” (1932) z artykułami Nałkowskiej, która podnosiła odkrywczość erotyki w „Miłości w
«Lalce»”; Lechonia, który w artykule „Wielki Prus” zestawiał Lalkę z pisarstwem Conrada; Kuncewiczowej,
Słonimskiego i innych.
W dyskusjach nad Lalką
w pierwszym dziesięcioleciu powojennym funkcję inicjacyjną spełniła
„Przedmowa do
Lalki
” J. Kotta (1947). Zgodnie z wymogami marksistowskiego historyzmu
rozpatrywał Kott dzieło Prusa w kategoriach ideologiczno-socjologicznych jako powieść o
awansie mieszczaństwa.
Lalka doczekała się jeszcze wielu rzetelnych opracowań w latach późniejszych.
Faraon B. Prusa – nowy model powieści historycznej.
Faraon (1895-1896, wyd. os. 1897) B. Prusa posiada zupełnie odmienny charakter powieści historycznej.
Autor w widoczny sposób rezygnuje z dominujących dotąd w powieści historycznej czynników emocjonalnych
na rzecz intelektualnych. Metodę twórczą pisarza można częściowo powiązać z powstającymi wówczas w
literaturze europejskiej tzw. powieściami archeologicznymi (czy „profesorskimi”), w których wykorzystywano
zebraną dokumentację naukową. Obok wstawek zaczerpniętych z piśmiennictwa egipskiego Faraon zawiera
sporo fragmentów opisujących obrzędy, uroczystości, obyczajowość codzienną, stroje i architekturę państwa
faraonów. Widać niewątpliwą dbałość autora o rekonstrukcję tej kultury w jej znamiennych i egzotycznych
rysach, choć erudycja jego jest dość szczupła i zdarzają mu się niezamierzone anachronizmy. Rezultaty
artystyczne w tej płaszczyźnie uzyskane rzadko kiedy wznoszą się ponad poziom literackiej poprawności, a
czasem obniżają się do tonu popularnonaukowego. Autor Faraona dokonał pewnych zmian w konstrukcji
powieści, dramatyzując główny konflikt utworu, stosując technikę właściwą powieści sensacyjnej. Ale
równocześnie pisarz kształtuje sytuacje i konflikty jako modele o uniwersalnym zasięgu, odnoszące się także do
współczesności: tworzy powieść historiozoficzno-polityczną. Dwoistość ta wyraża się także w sposobie
opowiadania: oscyluje ono między pozorami staroegipskiej kroniki a relacją z perspektywy XIX-wiecznej, z
użyciem wyraźnie modernizującej terminologii.
Fabułę powieści wywiódł Prus z kilkunastowierszowej, prawdopodobnie zresztą błędniej, wzmianki
historycznej o Ramzesie XIII. Akcję zogniskował wokół walki o władzę między faraonem a warstwą kapłańską.
Faraon odbiega więc zdecydowanie nie tylko od schematu walterskotowskiego, ale także od powieści
historycznej, w której walka polityczna to tylko starcie się osobistych ambicji, powierzchowna sieć intryg i
podstępów. Tu biorą w niej udział wielkie siły klasowe, wśród których znajdują się także nieświadomie
współtworzące historię masy ludowe; gdy zaprzestają one walki, porażone zaćmieniem słońca – upadek
Ramzesa jest już przesądzony. Zarazem jednak państwo w ujęciu Prusa to instytucja mająca własną logikę
działania, zarówno stawia ona opór woluntaryzmowi jednostki, jak i zmusza klasę rządzącą do ograniczeń jej
egoistycznych interesów.
Trzeba jednak stwierdzić, że śmiała i nowatorska koncepcja intelektualna Faraona
góruje nad
artystyczną realizacją, osłabioną po trosze przez wstawki popularnonaukowe, zużyte motywy
sensacyjne i jaskrawy komizm niektórych epizodów.
Faraon B. Prusa – historia i współczesność (władza, tłum, jednostka).
Bolesław Prus w Faraonie starał się ukazać te uniwersalne wartości, które łączą dawne cywilizacje ze
współczesnością. Prus dostrzegał w historii istnienie praw obiektywnych, sprawdzalnychw każdej epoce
(sprawdził to w Egipcie). Prawdopodobnie w zamyśle miał być Faraon książką alegoryczną o Polsce, ale stał się
powieścią polityczną i historyczną o Egipcie. Współcześni widzieli w Faraonie tzw. powieść z kluczem i
próbowali dostrzec w Ramzesie XIII cechy następcy tronu, późniejszego Mikołaja II, w Herhorze zaś cechy
Pobiedonoscewa. Ale tak bezpośrednich i prostych analogii w powieści nie było. Faraon nie jest alegorią XIX-
wiecznej Polski, lecz powieścią o upadku XX dynastii egipskiej, opowieścią o władzy i państwie, analizą
struktury władzy, praw społecznych i politycznych.
Mimo wszystko pozytywistyczni historycy doszukiwali się w Faraonie analogii do przyczyn upadku Polski
w XIX w. Egipt chyli się ku upadkowi – zmniejszenie się liczby ludności chłopów, długotrwałe wojny,
ekspansja na Wschód wyniszczająca Egipt, zaniedbanie gospodarcze kraju, przerost machiny administracyjnej,
wejście obcego kapitału – tak samo jak Rzeczpospolita.
Prus tworząc powieść historiozoficzno-polityczną kształtuje sytuacje i konflikty jako modele o
uniwersalnym zasięgu, odnoszące się także do współczesności. Według Prusa postęp w dziejach ludzkości
dokonuje się przede wszystkim dzięki ludziom, którzy nie obawiają się radykalnych posunięć, którzy nie tylko
nie szanują ogólnych praw społecznego rozwoju, ale nawet ignorują je. Los jednostki – zgodnie z koncepcją
pisarza – jest uzależniony od warunków społecznych, których lekceważenie nieuchronnie prowadzi do klęski.
Dowodzi tego los młodego faraona. Zdeterminowany prawami historii przebieg zdarzeń ma jednak dowodzić, iż
postęp w dziejach dokonuje się mimo klęsk jednostek. Bohater oparł się w swym działaniu na masach ludowych,
ich żądania włączył do swego programu i wreszcie pobudził je do wystąpienia. Nieważne jest, że potomni
zapomnieli imienia Ramzesa jako rzeczywistego inicjatora reform, ważne jest, że reformy te faktycznie zostały
dokonane.
W walce politycznej biorą udział wielkie siły klasowe, wśród których znajdują się także nieświadomie
współtworzące historię masy ludowe; gdy zaprzestają one walki, porażone zaćmieniem słońca – upadek
Ramzesa jest już przesądzony. Zarazem jednak państwo w ujęciu Prusa to instytucja mająca własną logikę
działania – zarówno stawia ona opór woluntaryzmowi jednostki, jak i zmusza klasę rządzącą ograniczenia jej
egoistycznych interesów.
Poglądy Prusa na temat władzy są jednoznaczne: władzę ma ten, kto ma pieniądze i wiedzę. Herhor dzierży
władzę, ponieważ ma klucze do skarbca i mądrość doradców – dlatego też zwycięży. Ramzes traci władzę, gdyż
jego działania są nierozważne i lekkomyślne, brak mu również doświadczenia. Aby czegokolwiek dokonać (Prus
zaznacza przy tym, że jednostka ludzka może dokonać niewiele), Ramzes musiałby działać zgodnie z ogólnie
uznanymi w polityce prawami. Ponieważ zaś Ramzes, mimo że dowiedział się o działaniu tych praw, nie
próbował ich poznać, i postępował „na oślep” według własnych zachcianek, Prus skazał go na klęskę właściwie
już na początku powieści, której ciąg dalszy miał być tylko historią jego błędów. Postępowanie oględne i
rozważne Prus zalecał także w swojej publicystyce, która swe odbicie znalazła właśnie w Faraonie
.
Portret władcy w Faraonie B. Prusa.
W Faraonie B. Prusa ukazane są dwa odmienne modele władcy. Pierwszy z nich reprezentowany jest przez
starego Ramzesa XII, który sprawuje władzę na zasadzie ustępstw w stosunku do warstwy kapłańskiej
faktycznie rządzącej Egiptem. Po jego śmierci na tron wstępuje młody Ramzes XIII. Chce on uniezależnić się od
oligarchii kapłańskiej, odsunąć ją od rządów, a oparcie znaleźć w szerszej bazie społecznej: u szlachty, niższych
urzędników i kapłanów; powodowany po części odruchami współczucia, po części interesem państwa, zamierza
przeprowadzić reformy polepszające dolę ludu; planuje też wojnę z Asyrią. Jest to portret władcy-reformatora,
który mimo aprobaty ze strony ludu ponosi klęskę. Przeciwnikiem Ramzesa, głównym jego antagonistą, jest
arcykapłan Herhor. Jest on biegłym administratorem, który położenie ludu egipskiego, ogólną słabość państwa
zna nieporównywalnie lepiej niż Ramzes. Jednak jego przynależność do klasy rządzącej pozbawiła go wszelkich
ludzkich uczuć. O klęsce bohatera decyduje cały splot różnorakich przyczyn – poczynając od autorytetu religii,
doświadczenia politycznego i osiągnięć nauki, którymi dysponują kapłani, a kończąc na cechach osobistych
Ramzesa XIII, jego porywczości i lekkomyślności; działa tu także interwencja przypadku. Jednak program
młodego reformatora triumfuje za rządów jego następcy, Herhora, wypływa bowiem z istotnych potrzeb
społeczeństwa, którym nowy władca musi się poddać. Ramzes uświadomił bowiem ludowi jego niedolę i
nauczył go upominać się o swoje prawa.
Walka o władzę w
Faraonie
B. Prusa.
Prus zogniskował akcję powieści wokół walki o władzę między faraonem Ramzesem XIII a warstwą
kapłańską. Młody władca chce uniezależnić się od oligarchii kapłańskiej, odsunąć ją od rządów, a oparcie
znaleźć w szerszej bazie społecznej: u szlachty, niższych urzędników i kapłanów; powodowany po części
odruchami współczucia, po części interesem państwa, zamierza przeprowadzić reformy polepszające dolę ludu;
planuje też wojnę z Asyrią. Ramzes, rozpoczynając swoją walkę, świadomie zyskuje sobie sprzymierzeńców.
Tak samo mobilizują się kapłani. Sprzymierzeńcami Ramzesa są reprezentanci interesów ludu, feniccy kupcy i
lichwiarze. Przeciwnikiem Ramzesa, głównym jego antagonistą, jest arcykapłan Herhor. Jest on biegłym
administratorem, który położenie ludu egipskiego, ogólną słabość państwa zna nieporównywalnie lepiej niż
Ramzes. Jednak jego przynależność do klasy rządzącej pozbawiła go wszelkich ludzkich uczuć. O klęsce
bohatera decyduje cały splot różnorakich przyczyn – poczynając od autorytetu religii, doświadczenia
politycznego i osiągnięć nauki, którymi dysponują kapłani, a kończąc na cechach osobistych Ramzesa XIII, jego
porywczości i lekkomyślności; działa tu także interwencja przypadku. Herhor spowodował przyspieszenie ataku
ludu na świątynię tak, aby zbiegł się on z początkiem zaćmienia słońca, a następnie zainscenizował gniew
bogów i pokonał przeciwnika. Młody Ramzes poniósł klęskę i wkrótce potem zginął z ręki niefortunnego swego
rywala, Lykona. Awanturnik polityczny, który chciał zmienić istniejący układ sił przegrał walkę, a w państwie
egipskim wszystko wróciło do dawnego trybu. Tym elementem beznadziejności kończy się powieść o
nieudanych wysiłkach szlachetnego władcy. Program młodego reformatora triumfuje za rządów jego następcy,
Herhora, wypływa bowiem z istotnych potrzeb społeczeństwa, którym nowy władca musi się poddać. Ramzes
uświadomił bowiem ludowi jego niedolę i nauczył go upominać się o swoje prawa. Herhor utrzymał się więc
przy władzy jako człowiek, przegrał natomiast walkę jako reprezentant pewnej linii politycznej.
Z legend dawnego Egiptu i Faraon – historiozoficzna refleksja Bolesława Prusa.
Z legend dawnego Egiptu
i
Faraon
przedstawiają dwie odrębne refleksje historiozoficzne B. Prusa.
Nowela
Z legend dawnego Egiptu (1888), której bohaterami są dwaj władcy starożytnego mocarstwa, ukazuje
historię jako splot niezależnych od człowieka przypadków, kierujących losami narodu. Celem, dla którego Prus
nakreślił pewien wycinek z dziejów tych władców przedstawił polskiemu czytelnikowi, było zilustrowanie
myśli: „Patrzcie, jak marne są ludzkie nadzieje wobec porządku świata: patrzcie, jak marne są wobec wyroków,
które ognistymi znakami wypisywał na niebie Przedwieczny”. W Faraonie natomiast, poprzez poinformowanie
czytelników na samym początku powieści o końcowym wyniku walki o władzę pomiędzy Ramzesem a
kapłanami, Prusowi chodzi nie tyle o zainteresowanie abstrakcyjną fabułą i wciągnięcie w perypetie bohaterów,
lecz przede wszystkim o uważną i wnikliwą analizę procesu historycznego, którego przebieg i zakończenie jest
doskonale znane. Zależy mu więc, aby prześledzić proces historyczny i zanalizować jego mechanizm, wykryć
wszystkie siły polityczne i społeczne, które w danym momencie odegrały rolę sprawczą.
Dzieje Madzi Brzeskiej – bohaterki Emancypantek.
Powieść była drukowana w „Kurierze codziennym” w latach 1890-1894, wydana w 1903.
Akcja rozgrywa się w latach osiemdziesiątych. Wyodrębniają się dwie części: główną bohaterką t. I jest
przełożona żeńskiej pensji pani Latter, przedstawicielka deklasującego się ziemiaństwa. Pensja pani Latter, z
której usiłowała ona wyciągnąć maksimum zysku, aby wychować własne dzieci w zbytku, bankrutuje, ona sama
ginie.
Bohaterka t.II-IV to młodziutka Madzia Brzeska – wychowanica pensji p. Latter.
T.I to losy Madzi na pensji pani Latter, która z Madzi czyni swoja powiernicę.
T. II to satyryczny obraz rodzinnego miasteczka M.B. – Iksinowa.
T. III-IV to próby samodzielnego życia M. jako nauczycielki w Warszawie.
Madzia to gotowa do poświęceń altruistka, naiwna jednak i nie rozumiejąca komplikacji otaczającego ją
świata, szuka prawdy wśród otaczających ją sprzecznych prądów myślowych epoki.
Bohaterka załamuje się w zetknięciu z obłudą, brutalnością i materializmem otoczenia, odrzuca propozycję
małżeństwa z arystokratą Stefanem Sokolskim i chroni się w klasztorze.
Różne przykłady klęski emancypacji w powieści B. Prusa.
W Emancypantkach B.P. zaznaczył swój niechętny stosunek do ruchu emancypacyjnego. Widział w nim
konieczność ekonomiczną, uważał jednak za niezgodny z naturą i psychiką kobiety, którą uważał za stworzoną
do życia rodzinnego.
Wdział konieczność utrzymywania się wielu kobiet z własnej pracy zawodowej, jeśli warunki zmuszają je
do tego, ale uważa, że kobiety „skazane” na samodzielność z przyczyn ekonomicznych nie są nie są w stanie
wypełniać swojej właściwej roli „żon, matek, i towarzyszek życia swych mężów”.
Uważał, że jeśli nawet praca kobiet staje się złem koniecznym, to i tak właściwym ich posłannictwem
pozostaje macierzyństwo i wychowanie dzieci, dlatego współczuje „emancypantkom z konieczności”,
dramatyzuje ich losy i wykazuje spustoszenie moralne, jakie pociąga za sobą ich praca zawodowa, gdyż brak im
czasu na właściwe wychowanie dzieci (p.Latter).
Panna Howard – energiczna, próżna, nieszczera, głupia; karykaturalna postać krzykliwej emancypantki,
raczej z konieczności niż z wyboru;, posługuje się szumnymi hasłami i frazesami o roli i posłannictwie kobiet –
h. wyzwolenia się kobiet spod władzy rodu męskiego, dla którego żywi najgłębszą pogardę i nienawiść,
uważając go za sprawcę zła na świecie; piętnuje w swoich artykułach kobiety wychodzące za mąż, w końcu
sama wychodzi za mąż, za pierwszego pretendenta do swojej ręki, staje się uległą i nadskakującą żoną (zdejmuje
mężowi buty i podaje pantofle) i tak kończy walkę o niezależność kobiet.
Ada Solska – przekonana o swej brzydocie stroni od towarzystwa, twierdząc,że każdy poluje na jej posag,
ale tęskni do miłości; poświęca się pracy naukowej, zajmuje się modnymi naukami przyrodniczymi, później
porzuca pracę naukowa na rzecz działalności społecznej ma, w końcu wychodzi za mąż; pokochała zepsutego i
niegodnego siebie Kazimierza Norskiego; gdy został ranny w pojedynku, pojechała do niego, aby go
pielęgnować, przebaczyła mu całą przeszłości wbrew konwenansom pierwsza mu się oświadczyła.
Helena Norska- piękna, próżna, płytka, egoistka, zimna, wyrachowana; robi matce wyrzuty, że ta daje jej
bratu więcej pieniędzy, goni za bogatym mężem (w końcu wychodzi za Korkowicza).
Prus podkreśla, że prawdziwa moc kobiet ujawnia się w rodzinie, gdzie mają szerokie pole do działania, w
praktyce kierują sprawami rodzinnymi; ukazuje jako przykład matkę Madzi, choć odnosi się do niej krytycznie,
ukazując jej despotyzm i ciasnotę umysłu (odmowę córki odnośnie poślubienia zamożnego, ale nie kochanego
człowieka uważa za przejaw emancypacji); konflikt z córka nie przynosi jej chluby.
Ideał kobiety Prus ukazał w postaci Madzi, którą nazwał „geniuszem uczucia”; jest to jedyna w powieści
postać pełnowartościowa, tylko że naiwna, ale nie ma dla niej miejsca w „normalnym” społeczeństwie.
Kobiety o poważnym stosunku do życia, które chcą pracować i być samodzielne, ponoszą klęskę: pani
Latter ginie, Madzia wstępuje do klasztoru.. Inne karykaturują hasła emancypacji stają się śmieszne (panna
Howard, Eufemia). Kobiety osiągające sukces, jak następczyni pani Latter – panna Malinowska, bezwzględna i
wyrachowana, nie cieszy się sympatią Prusa.
Prus w szkole naturalizmu.
Czołowym pismem, które popularyzowało i kreowało postać polskiego naturalizmu, był „Wędrowiec”.
Ogólnie można stwierdzić, że pojęciem centralnym jego publicystyki jest pojęcie natury jako czegoś
pierwotnego, zdrowego, której przeciwstawiana jest konwencja artystyczna pojmowana jako narzucony przez
poprzednie pokolenia sposób widzenia i odtwarzania rzeczywistości. Stąd pochodzi koncepcja mimetyzmu jako
zasadniczej metody twórczej, negatywny stosunek do fantazji i jej tworów oraz szczególnie zacięte ataki na
sztukę i literaturę skomercjalizowaną, idącą utartymi torami, tworzoną pospiesznie.
Sympatykiem „Wędrowca” był także B. Prus, który drukował w nim swoją Placówkę (1885-1886),
pierwszą, oryginalną powieść naturalistyczną w Polsce. Prus był gorącym zwolennikiem i obrońcą literatury
ukazującej prawdę o życiu, bez względu na konsekwencje tak realizowanego posłannictwa literatury.
Prawdę tę dostrzegł w dwóch elementach utworów fabularnych: w języku i w temacie. Język jest prostą
konsekwencją zmiany dotychczasowego bohatera, wprowadzenia na miejsce ludzi dobrze wychowanych postaci
z nizin społecznych. W zakresie tematyki Prus dostrzega nowatorstwo naturalizmu, łamiącego konwencje
literackie i towarzyskie. Prus, jak wielu zwolenników Zoli, akcentował poznawczą wartość jego literackich
studiów nad współczesnym społeczeństwem, słyszał w jego utworach głos mas ludowych dopominających się o
swoje prawa, w gwałconym konwenansie obyczajowym i literackim widział zaczyn społecznego buntu
przeciwko nieprawości cywilizacji europejskiej. Natomiast cecha, której pisarz nigdy nie zaaprobował, to
ekstremizm w ukazywaniu zła i zepsucia. Pod tym względem naturalizm, jego zdaniem, przypomina romantyzm;
podobnie jak romantyzm kłamał upiększając świat, tak naturalizm kłamie ukazując jego brzydotę.
Mimo daleko idącej aprobaty twórczości Zoli jako artystycznej rewelacji prawdy o współczesnej cywilizacji
europejskiej, Prus nigdy nie wystąpił jako zwolennik naturalizmu. Zawsze zgłaszał przeciwko niemu jakieś
zastrzeżenia. Właściwie we wszystkich swoich wypowiedziach wracał uparcie do tego samego zarzutu: przesady
w odtwarzaniu szpetoty życia. Powtarzał go często, mimo że stale bronił Zoli i innych pisarzy naturalistów przed
zarzutem, że są niemoralni i uprawiają twórczość pornograficzną.
Zaakceptowany z taką siłą i iście dziennikarskim rozmachem nowy nurt literacki zmusił jego zwolenników,
a wśród nich i Prusa, do precyzyjniejszego sformułowania własnego stanowiska. Było to tym trudniejsze, ale i
potrzebniejsze, że stanowiska generacji postyczniowej i naturalistów były zbliżone, trzeba więc było zarówno
zaaprobować pozytywy, jak odrzucić elementy negatywne kierunku. Trudność ukazania jednych i drugich
zaczyna się od rzeczy najprymitywniejszej: od nazwy omawianego nurtu. Uważając się za realistów i chcąc nimi
pozostać, dostrzegają, że naturalizm nie tylko z realizmu się wywodzi, ale także przejął wiele jego cech
charakterystycznych. Próby rozróżnienia tych dwóch kierunków, wskazanie różnic i podobieństw w przypadku
Prusa i Sienkiewicza pozostają bezowocne. Mimo jednak takiego stanowiska, które żadnemu z tych pisarzy
(Prus, Sienkiewicz, Orzeszkowa) nie pozwoli uznać się za naturalistę, to jednak inspiracje naturalizmu są u nich
łatwo uchwytne. U Prusa za powieść naturalistyczną uznaje się Placówkę
, jednak ten epizod
naturalistyczny był tylko fragmentem jego pisarskiej działalności. Prus – idąc śladami
naturalistów – wprowadził do powieści problemy takie, jak walka o byt, przejawy patologii
(pijaństwo, kalectwo, nienormalność) czy atawistyczne przywiązanie do ziemi. Działania i los
Ślimaka są zdeterminowane przez warunki społeczne i czynniki materialne. Sposób kreowania
bohatera uwypukla jego prymitywizm i ciemnotę. Od tej strony
Placówka
pod wieloma względami
przypomina „eksperymentalną” powieść Zoli. Z naturalizmem wiąże ten utwór także technika
przedstawiania rzeczywistości. Ma ona tutaj charakter opisowo-reportażowy.
„Mistyk realizmu” (tak nazwał Prusa T. Miciński) – jak można rozumieć to określenie.
W okresie dojrzałego (krytycznego) realizmu, przedmiotem obserwacji i analizy polskich jego twórców
staje się wielostronny obraz sytuacji jednostki w społeczeństwie i jej złożona psychika. Pisarze skupiają się
zwłaszcza na konflikcie między utrwalonymi tradycyjnymi zasadami postępowania i poglądami a nowoczesnym
światem, nowym otoczeniem, zróżnicowanymi ideologiami. Jednostka ta jest zarazem indywidualnością i
typowym przedstawicielem określonej warstwy społecznej, zawodu, kręgu towarzyskiego. Nie jest jedynie
ilustracją założeń programowych, lecz człowiekiem, którego los i osobowość ukazane są w całej swej
złożoności. W ten sposób osobowość bohatera powieści realistycznej uzyskuje cechy ponadczasowe, mimo że
jest on mocno związany z epoką. Dlatego tak ważną rolę pełni w powieści środowisko, tło, przedmioty, słowem
to wszystko, co nadaje postaciom powieściowym realność i uzasadnia ich postępowanie. Pisarze realiści stosują
rozległą epickość, wielowątkowość oraz głębsze związki między psychologicznym wnętrzem postaci a jej
decyzjami i działaniem. W powieści realistycznej przestają istnieć jednoznaczne powiązania między rolą
społeczną a przekonaniami postaci. Autorzy powieści z reguły dążą do skomplikowania tych zależności i do
uwypuklenia różnic pokoleniowych. Mogą one stanowić główną siłę motoryczną akcji (tak jest w Lalce).
Dojrzałość Prusa jako realisty uformowały w tym samym stopniu doświadczenia życiowe, co założenia
światopoglądowe. Jego twórczość była wyrazem niepokoju, poczucia odpowiedzialności moralnej,
humanistycznego stosunku do jednostki i zbiorowości, a także głębokiego patriotyzmu.
Najnowocześniej, a zarazem najwszechstronniej i najwnikliwiej nakreślił obiektywny „obraz życia” Prus w
Lalce, dziele o wyjątkowym znaczeniu w historii polskiej literatury. Ta powieść o „trzech pokoleniach polskich
idealistów”, zbudowana na kanwie „wielkich pytań epoki”, jest równocześnie tekstem o wybitnych walorach
artystycznych. Widać je w sposobach kreowania postaci, w strukturze narracji i kompozycji. W tym też sensie
Lalka stała się modelową powieścią realistyczną. Autor wykorzystał w stopniu chyba maksymalnym wszystkie
osiągnięcia powieści realistycznej i stworzył bezcenny dokument życia polskiego po powstaniu styczniowym; ze
zdumiewającą wiernością, z precyzją we wszystkich najdrobniejszych szczegółach utrwalił w swym dziele
dziewiętnastowieczną Warszawę.
Tło powieści, umiejscowione w realiach warszawskich, znakomicie oddające życie obyczajowe, koloryt i
atmosferę tego miasta, jest ściśle powiązane z wydarzeniami, które miały miejsce w Warszawie w ciągu dwóch
ostatnich lat siódmej dekady XIX w. (1878-1879). Współczesność powieści jest tak uderzająca, że można ją
uznać nieomal za dokument epoki. Prus włączył do fabuły zdarzenia znane czytelnikowi z ówczesnej prasy,
odwołał się do znanych dat i głośnych wydarzeń. Były one dla odbiorcy cząstką jego własnego codziennego
życia. Z gazet mógł się on dowiedzieć tego samego o sytuacji politycznej co Ignacy Rzecki, mógł czytać o
koncertach, przyjazdach znanych osób itp. Wrażenie realności przedstawionego świata wzmocnione jest
dodatkowo przywołaniem rzeczywistości pozaliterackiej za pomocą nazw geograficznych. Dokładność tych
opisów wskazuje na bezpośredni związek miejsca akcji z realną topografią (nazwy ulic, domów, kamienic).
Prus jest uważnym i sumiennym „badaczem”, wnikliwym obserwatorem, ukazującym czytelnikowi
skomplikowanie świata. W utworze odzwierciedlony został moment cywilizacyjnego przełomu, w którym
zmieniały się struktury społeczne i systemy wartości. Skutki rozpadu wielkich dziewiętnastowiecznych
ideologii: romantyzmu i pozytywizmu, rzutują na losy bohaterów powieści, uwikłanych w ówczesną
rzeczywistość społeczną. Dla struktury Lalki istotny jest fakt, iż Prus nie gubi się w szczegółach i buduje syntezę
epoki, pamiętając o roli i hierarchii różnych jej elementów.
W twórczości Prusa Lalkę przygotowuje zarówno nowelistyka i dziennikarstwo, jak i wcześniejsze
powieści: Anielka, Placówka. Jego nowelistyka ma ogromne znaczenie w dziejach literatury polskiej, ponieważ
w niej właśnie po raz pierwszy wystąpił ujęty realistycznie, na podstawie długiej i umiejętnej obserwacji, nowy
bohater: najuboższy mieszkaniec Warszawy i jej przedmieść. Natomiast na przykładzie jednej chłopskiej
rodziny i jej dramatycznych losów ukazał Prus w Placówce centralne problemy społeczne i gospodarcze, które w
latach osiemdziesiątych XIX w. przeżywała wieś Królestwa Kongresowego: faktyczne uwłaszczenie chłopa,
proces kapitalizacji, którego widomym znakiem jest przeprowadzona linia kolejowa, wreszcie jeden z
najistotniejszych problemów, z którymi zmagał się wtedy naród polski: napór Niemców na ziemie słowiańskie.
Problematyka religijna w twórczości B. Prusa.
W twórczości B. Prusa problematyka religijna pojawia się głównie w jego nowelistyce, gdzie dostrzec
można postawę „filantropijną”, cechującą się szczególnym sposobem widzenia i prezentowania rzeczywistości.
Ujmuje ją Prus w kategoriach etycznych, związanych ze stosowaniem lub ignorowaniem norm moralnych.
Zawiera obrazy krzywdy ludzkiej i nieszczęścia, by wzbudzić współczucie czytelnika, odruch protestu i
przeciwstawienia się złu. Wprowadza też postacie ludzi autentycznie szlachetnych, budząc nadzieję i wiarę w
możliwość cząstkowego chociaż naprawienia krzywd.
W noweli Sieroca dola, prezentując bezmiar nieszczęść, nie zapomniał Prus o pocieszającej iskierce nadziei.
Próbuje przekonać czytelników, że musi kiedyś nastąpić „po nocy dzień”, a „po zmartwieniu radość”. Pociechy
szukał w ludowym przekonaniu, że „Pan Bóg jest najlepszym dramaturgiem, ponieważ zawsze daje najmniej
spodziewane rozwiązanie” i, że roztaczając opiekę nad sierotami, przychodzi im z pomocą w najbardziej
dramatycznych chwilach. W historii listu Bóg użył lichwiarza „do spełnienia sierocej woli”, podczas ucieczki
Jasia rozciągnięty na krzyżu Chrystus jakby „pochylił się i wyciągnął ku niemu rękę”. Sieroca dola drukowana
była w okresie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku (20.XII.1876-12.I.1877), a więc w czasie
przeznaczonym na „opowieści wigilijne”.
Idee miłości do człowieka, współczucia, wzruszenia, zrozumienia czyjegoś bólu i nieszczęścia –
eksponowane były przez Prusa ze szczególną mocą w kilkunastu nowelach, drukowanych właśnie w okresie
świąteczno-noworocznym. Kilka nowel łączy się bezpośrednio z motywem Bożego Narodzenia. Przeważnie
obrazują one smutek rozstania i niespełnienia, samotność najbiedniejszych, a przy tym ciepło ogniska
rodzinnego.
W utworze humorystycznym Wigilia (1874) czarodziejka oprowadza bohatera w wieczór wigilijny po
różnych mieszkaniach, ukazując smutne i wesołe scenki z życia różnych warstw społecznych. Opowiadanie Na
gwiazdkę (1877) przynosi obraz tkliwej miłości małżeńskiej, mającej swój początek w niegdysiejszej przygodzie
wigilijnej na ulicy Warszawy. Jeden z wielu (1882) ukazuje gorzkie przeżycia dobrego urzędnika, który
pozbawiony przez złodziei ostatniego grosza, nie może wyjechać na święta do rodziny i pozostaje w swoim
kantorku, słuchając samotnie kolęd dolatujących z oddali. Alegoryczna nowela Sen (1890) wypełniona jest
wigilijnymi refleksjami ubogiego, chorego studenta na temat miłości, nienawiści, szczęścia, cierpienia i sensu
ludzkiego życia.
W pozostałych nowelach świątecznych (Nowy rok 1880, Nagroda doczesna 1882, Żywy telegraf 1884, W
górach 1885, Z żywotów świętych 1891) podnoszone są uniwersalne kwestie dobra i zła – ujęte niekiedy
parabolicznie (parabola – przypowieść, gatunek mający swe źródło w Ewangelii), z zaakcentowaniem korzyści,
płynących ze szlachetnych uczynków.
Do najlepszych tekstów gatunku paraboli zalicza się przede wszystkim nowela Z legend dawnego Egiptu.
Autor stworzył tu statyczny obraz oczekiwania na śmierć despotycznego faraona Ramzesa. Szlachetny następca
wydaje kolejne edykty, zapowiadające sprawiedliwość i szczęście ludu. Edykty nie zostały jednak wprowadzone
w życie, gdyż śmierć ponosi – zamiast starego satrapy – młody reformator, ukąszony przez jadowitego pająka:
„Patrzcie tedy, że marne są ludzkie nadzieje wobec wyroków, które Przedwieczny ognistymi znakami wypisuje
na niebie.” – tym sentencjonalnym zdaniem kończy autor swoją „legendę”. Przedwieczny uosabia cały porządek
świata, system praw, którego nie może zmienić wola ziemskiego władcy, kierującego się utopijnymi ideami.
Jeszcze bardziej ekstremalne zasady etyczne wprowadził Prus w niezwykłej noweli Z żywotów świętych,
stylizowanej na średniowieczną legendę hagiograficzną, pełną cudowności i przebogatych wizji. Historia
pokornego chrześcijanina Miklosa i okrutnego rozbójnika Gejzy, który został w końcu pokutnikiem, miała w
intencji narratora-zakonnika uzasadnić głęboki sens ewangelicznej maksymy: „miłujcie nieprzyjacioły wasze,
czyńcie dobrze tym, którzy was nienawidzą”.