W. Doroszewski [red.], Słownik języka polskiego, t. II, Warszawa 1965, s. 221–222.
1
Ustawa z 6 czerwca 1997 roku; Dz.U. nr 88, poz. 553 ze zm.
2
STUDIA IURIDICA XLVI/2006
Grzegorz Zapotoczny
WPiA UW
FAŁSZERSTWA DOKUMENTÓW
I NOWOCZESNE ZABEZPIECZENIA PRZED NIMI
Termin „dokument” jest wspólny zarówno dla poszczególnych dziedzin prawa,
jak i dla nauk pomocniczych, aczkolwiek pojęcie to jest różnie interpretowane.
„Dokument” jest pojęciem prawnym i tylko dzięki prawu ma rację bytu. Brakuje
jednak jednolitego ujęcia tego terminu zarówno w poszczególnych aktach praw-
nych, jak i w odpowiednich dyscyplinach, takich jak prawo karne, prawo cywilne,
prawo administracyjne, kryminalistyka oraz w poszczególnych procedurach. Inne
jest też znaczenie tego terminu w języku powszechnym. Według słownika Witolda
Doroszewskiego, „dokument” to akt urzędowy, pismo urzędowe, dowód osobisty,
paszport, legitymacja, a także dowód, świadectwo prawdziwości jakiegoś faktu .
1
W powszechnym rozumieniu dokument stwierdza, potwierdza lub świadczy o pew-
nych faktach, okolicznościach czy uczuciach. Nie muszą one mieć znaczenia
prawnego. W szerszym znaczeniu jest nim wszystko to, co stanowi dowód jakiegoś
zdarzenia, jak i samo zdarzenie, które może być przecież dowodem. W języku po-
tocznym natomiast „dokument” oznacza z reguły pismo urzędowe, które stwierdza
określone prawa lub obowiązki.
Definicja legalna terminu „dokument” jest zawarta tylko w kodeksie karnym
z 1997 roku , a więc posługuje się nią prawo karne materialne. Kodeks ten zawiera
2
również przepisy penalizujące przestępstwa przeciwko dokumentom; katalog tych
przestępstw znajduje się w rozdziale XXXIV zatytułowanym „Przestępstwa prze-
ciwko wiarygodności dokumentów”. Generalnie możemy stwierdzić, że rodzajo-
wym przedmiotem ochrony przepisów tego rozdziału jest pewność obrotu praw-
nego, ponieważ w znacznej mierze opiera się on na przekazie informacji mających
znaczenie prawne utrwalonych właśnie w formie dokumentu. Warto natomiast
zwrócić szczególną uwagę na definicję legalną dokumentu zawartą w art. 115 § 14.
Przepis ten stwierdza, że: „Dokumentem jest każdy przedmiot lub inny zapisany
nośnik informacji, z którym jest związane określone prawo albo który ze względu
na zawartą w nim treść stanowi dowód prawa, stosunku prawnego lub okoliczności
328
GRZEGORZ ZAPOTOCZNY
Ustawa z 18 marca 2004 roku o zmianie ustawy – Kodeks karny, ustawy – Kodeks postępo-
3
wania karnego oraz ustawy – Kodeks wykroczeń (Dz.U. nr 69, poz. 626).
L. Peiper, Komentarz do kodeksu karnego i prawa o wykroczeniach, Kraków 1936, s. 219.
4
mającej znaczenie prawne”. Obecne brzmienie przepisu ustalono ustawą z 18 marca
2004 roku . Użycie w treści art. 115 § 14 określenia „zapisany nośnik informacji”
3
skupia się na samym pojęciu „nośnik”, który służy do utrwalania treści w sposób dla
niego właściwy. Dokumentem jest obecnie zapisany nośnik, a nie zapis na nośniku.
Określenie „inny” oznacza nośnik niebędący przedmiotem, stanowiący twór nie-
materialny, jak np.: fale radiowe, impuls elektromagnetyczny czy promień światła
podczerwonego. Odpowiada to postulatowi dostosowania przepisów do ciągłego
postępu technicznego w zakresie utrwalania informacji. Zawarta więc w dokumen-
cie treść intelektualna, czyli pewna informacja, może mieć postać każdego zapisu
na odpowiednim do tego nośniku. Zapis może być np.: alfabetyczny, mechaniczny,
cyfrowy, magnetyczny, a nośnikiem może być np.: kartka papieru, taśma magneto-
fonowa, płyta gramofonowa, dyskietka komputerowa, klisza fotograficzna, fotogra-
fia, płyta CD lub DVD.
Definicja ta jest więc bardzo szeroka, pozwala bowiem uznać za dokument każ-
dy przedmiot wyrażający określone prawo lub nawet okoliczność o potencjalnym
znaczeniu prawnym. Można wyróżnić trzy elementy składające się na pojęcie „do-
kument”: nośnik (podłoże), informację na nim zawartą i doniosłość prawną infor-
macji. Jeżeli chodzi o pierwszy element, to – jak już wspomniano – dla bytu doku-
mentu nie jest on istotny. Drugi element, czyli pewne dane (informacje) mogą być
dowolne, zapisane w jakikolwiek sposób. Natomiast trzeci element określa istotę
dokumentu i przesądza o tym, czy te dane są dokumentem czy nie. Doniosłość
prawna dokumentu wynika z jego nośnika i zapisu, ale jednocześnie w określony
sposób go determinuje. Istotą dokumentu jest określone prawo. Może ono dotyczyć
zarówno prawa publicznego i prywatnego, jak i procesowego i materialnego, pod-
miotowego i przedmiotowego itd. Źródłem mogą być ustawy, ratyfikowane umowy
międzynarodowe, umowy, decyzje władz itd. Dokument, z którym jest związane
określone prawo, stanowi źródło prawa. Jest nim np.: testament, który wskazuje na
to, że spadkobierca uzyskał na własność pewne rzeczy. Są to takie nośniki lub
przedmioty, które niosą ze sobą pewną treść intelektualną wiążącą się z określonym
prawem. Dokumentem jest także przedmiot i nośnik, który ze względu na zawartą
w nim treść stanowi dowód prawa, stosunku prawnego lub okoliczności mającej
znaczenie prawne. Decyduje o tym „treść zawarta w nim” rozstrzygająca, czy mamy
do czynienia z dowodem prawa (np.: postanowienie sądu o stwierdzeniu nabycia
spadku), stosunku prawnego (np. kartka papieru, na której spisano oświadczenia
woli stron przy umowie kupna sprzedaży) czy okoliczności mającej znaczenie praw-
ne (np. zaświadczenie z zakładu pracy o wysokości wynagrodzenia). Według Leona
Peipera, takim dokumentem jest każdy przedmiot, który może być środkiem do-
wodowym w procesie, np. wyżłobiony znak na lasce, na ścianie, stanowiący ślad
określonego zachowania się człowieka . Pojawia się jednak pytanie: czy dokument
4
FAŁSZERSTWA DOKUMENTÓW I NOWOCZESNE ZABEZPIECZENIA...
329
Roman Góral twierdzi, że są to przedmioty, z którymi wiążą się określone prawa i ich sfałszo-
5
wanie jest przestępstwem fałszowania dokumentu; R. Góral, Kodeks karny – praktyczny. Komentarz,
Warszawa 1998, s. 148. Przeciwnego zdania jest Jan Waszczyński; J. Waszczyński, O przestępst-
wach w szczególności, [w:] I. Andrejew [red.], System Prawa Karnego, t. IV, cz. II, Wrocław 1989,
s. 806.
Wyrok Sądu Najwyższego z 18 września 1933 roku, I K 283/33, „Ruch Prawniczy i Ekono-
6
miczny” 1934, nr 2, s. 471.
Z. Kegel, Pojęcie dokumentu w ustawie, nauce i praktyce prawnokarnej, „Problemy Krymi-
7
nalistyki” 1967, nr 65, s. 40–41.
M. Kulicki, Kryminalistyka. Wybrane problemy teorii i praktyki śledczo-sądowej, Toruń 1994,
8
s. 412.
Z. Czeczot, T. Tomaszewski, Kryminalistyka ogólna, Warszawa 1996, s. 272.
9
B. Hołyst, Kryminalistyka, Warszawa 2000, s. 652.
10
nie powinien zawierać jednak pewnej treści myślowej? Na tej podstawie niektórzy
przedstawiciele doktryny wykazują różnice pomiędzy dokumentem a np. numer-
kiem do szatni, żetonem czy talonem na obiady . Dokumentem jest każdy przed-
5
miot, który rzeczywiście stanowi dowód prawa, stosunku prawnego lub okolicz-
ności mającej znaczenie prawne, a więc z natury do tego przeznaczony, jak i taki,
który co prawda nie służy do takiego celu, ale faktycznie został przez np. określoną
władzę lub osobę prywatną do tego celu przeznaczony lub użyty. Warto też pod-
kreślić, że definicja legalna pojęcia „dokument” została poszerzona poprzez kon-
tekst użycia tego terminu w rozdziale „Przestępstwa przeciwko wiarygodności do-
kumentów” w odniesieniu do czynności podrabiania. Dokumentem więc jest także
przedmiot, który w zamiarze sprawcy ma się dopiero stać dokumentem, co wyraźnie
stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 1933 roku . Bez znaczenia jest tu, czy ma on
6
charakter urzędowy czy prywatny, czy jest pochodzenia polskiego czy obcego i czy
został sporządzony w języku polskim czy obcym.
Pojęcie „dokument” nie ma również jednolitej i powszechnie akceptowanej de-
finicji w doktrynie kryminalistycznej. Zdzisław Kegel uważa za dokument „...każdą
rzecz, na której utrwalona została treść pisemna, a zatem każdy rzeczowy środek
dowodowy, wyróżniający się od innych posiadaniem treści pisemnej jako elementu
składowego” . Według Mariusza Kulickiego, dokumentem jest „...wszelki przed-
7
miot zawierający treść słowną, która może mieć znaczenie prawne”. Istotną więc
cechą dokumentu są słowa wyrażające określoną treść i utrwalone techniką umoż-
liwiającą ich późniejsze jednoznaczne odtworzenie . Zbigniew Czeczot i Tadeusz
8
Tomaszewski natomiast za dokument uważają „...każdy przedmiot, który zawiera
jakąś treść mającą formę pisma, rysunku lub obrazu wykonanego ręcznie lub za
pomocą określonego urządzenia (np. maszyny do pisania lub druku)” . Brunon
9
Hołyst twierdzi, że dokumentem może być „...każdy przedmiot z treścią utrwaloną
różnymi metodami, mogą to być słowa pisane, cyfry czy rysunki” . Pojęcie „pismo”
10
należy rozumieć na gruncie tych definicji szeroko. Będzie to zatem pismo alfabe-
tyczne, sylabiczne, obrazkowe, klinowe, runiczne, gotyckie, nutowe, kody, szyfry,
a także zapisy na nośnikach magnetycznych (taśmy, dyskietki), półprzewodniko-
wych (kości pamięci komputera, np. RAM, ROM, EPROM, karty pamięciowe, czyli
330
GRZEGORZ ZAPOTOCZNY
M. Szymczak [red.], Słownik języka polskiego, t. I, Warszawa 1992, s. 570.
11
dyski krzemowe), taśmach perforowanych, zapisy foniczne (audio dokumenty), za-
pisy optyczne (CD-ROM), fonograficzno-cyfrowe, fonooptyczne, fonomechaniczne.
Tak szerokie rozumienie dokumentu wynika z przedmiotu badań jakimi zajmuje się
kryminalistyka w zakresie dokumentów, a są nimi głównie badania fałszerstw do-
kumentów. W ramach techniki kryminalistycznej są prowadzone badania doku-
mentów, których celem mogą być m.in.: ustalenie autentyczności dokumentów,
nieautentyczności – zarówno samego faktu sfałszowania (przerobienia), jak i jego
zakresu, faktu podrobienia dokumentu, ustalenie fałszerza, autora czy też wyko-
nawcy dokumentu, techniki sporządzania fałszerstwa. Należy też wspomnieć, że
z punktu widzenia praktyki kryminalistycznej dokument może pełnić różne funkcje.
Może być obiektem przestępstwa, a więc przedmiotem zamachu przestępnego skie-
rowanego przeciwko niemu, narzędziem przestępstwa, a więc stanowić środek lub
sposób do popełnienia wielu przestępstw. Dokument może być także dowodem po-
pełnienia przestępstwa (np. dokumenty znalezione przy osobie są dowodem prowa-
dzenia przez nią działalności przestępczej i mogą być wykorzystane w procesie jako
środek dowodowy).
Przez pojęcie „fałsz” potocznie rozumie się niezgodność z prawdą, obłudę, nie-
szczerość, kłamstwo, oszustwo, podrobienie. „Fałszerstwo” jako termin prawniczy
oznacza podrobienie czegoś, przedstawienie czegoś niezgodnie z prawdą, podra-
bianie lub przerabianie dokumentów, pieniędzy, dzieł sztuki, znaków urzędowych .
11
Kodeks karny z 1997 roku przewiduje odpowiedzialność karną za podrobienie lub
przerobienie zarówno dokumentów, jak i pieniędzy i papierów wartościowych,
znaków identyfikacyjnych, daty produkcji, daty przydatności towaru, znaków urzę-
dowych, narzędzi pomiarowych lub probierczych. Niewątpliwie fałsz dokumentu
należy do podstawowych przestępstw godzących w dokumenty. Głównym podzia-
łem fałszu dokumentu jest podział na fałsz: materialny i intelektualny. Fałsz ma-
terialny z kolei może mieć postać przerobienia lub podrobienia. W przypadku prze-
robienia czynność osoby polega na oddziaływaniu na materię dokumentu, natomiast
w przypadku podrobienia na inną materię w celu nadania jej pozorów autentycz-
ności. Intelektualnym fałszem jest z kolei poświadczenie przez określone podmioty
nieprawdy co do okoliczności mającej znaczenie prawne. Najistotniejszy jest w tym
przypadku element intelektualny, a więc treść, choć sprawca także oddziałuje na
materię dokumentu.
Fałszerstwo dokumentów jest tak stare, jak stara jest sama sztuka pisania. Naj-
starsze źródła mówią, że dokumenty fałszowano na poważną skalę już w starożyt-
ności. Rozwój cywilizacji i wzrost liczby sporządzanych dokumentów zarówno
publicznych, jak i prywatnych, a także waga, jaką do nich przywiązywano, powodo-
wały zwiększanie się też liczby ich fałszerstw. Generalnie można stwierdzić, że
jeżeli sfałszowanie dokumentu przyniesie jakiejś grupie lub pojedynczemu czło-
wiekowi pewną korzyść, to taki dokument zostanie sfałszowany. Trudno jest więc
określić kompletną listę dokumentów, które są fałszowane. Jest to również nie-
możliwe ze względu na ciągły postęp techniczny i wprowadzanie coraz to nowych
FAŁSZERSTWA DOKUMENTÓW I NOWOCZESNE ZABEZPIECZENIA...
331
C. Jursza, Fałszerstwa dokumentów w obrazie współczesnej przestępczości kryminalnej
12
w Polsce, [w:] H. Kołecki [red.], Techniczno-kryminalistyczne badania autentyczności dokumentów
publicznych. Materiały I Konferencji, Poznań 27–28 listopada 1997 r., Poznań 2003, s. 53–54.
dokumentów i ich nowych form. Rodzaj i charakter fałszowanych dokumentów są
związane z celem działania sprawców i z góry zakładanym skutkiem przestępstwa,
jakim najczęściej jest dążenie do osiągnięcia korzyści materialnej. Do 1989 roku
dominowały fałszerstwa książeczek oszczędnościowych, znaków pieniężnych oraz
dokumentów tożsamości.
Obecnie przedmiotem fałszerstw najczęściej są również dokumenty tożsamości,
a więc dowody osobiste, paszporty, karty pobytu. Fałszuje się także dyplomy ukoń-
czenia szkół i uczelni, świadectwa uzyskania kwalifikacji zawodowych, dokumenty
związane z posiadaniem i obrotem pojazdami, dokumenty zakupu i obrotu towara-
mi, recepty lekarskie, karty kredytowe, banknoty, obligacje, znaki akcyzy, weksle,
czeki, szeroko rozumiane dokumenty bankowo-finansowe, dokumenty celne, legity-
macje służbowe, certyfikaty, patenty, pozwolenia, dokumenty cywilno-prawne, do-
kumenty organów państwowych. Jak podkreśla Cezary Jursza, fałszowanie doku-
mentów staje się też coraz powszechniej nieodłącznym elementem przestępczej
działalności o charakterze ekonomiczno-finansowym i, jak wskazuje Autor, zmiany
ilościowo-strukturalne w kategorii fałszerstw wskazują na to, iż właśnie w tym
kierunku będą postępować zachowania fałszerzy kierujących się maksymalizacją
zysków . W wielu przestępstwach gospodarczych są więc wykorzystywane fał-
12
szywe dokumenty, m.in.: zaświadczenia o stanie majątkowym, dokumenty o reje-
stracji działalności gospodarczej i rejestracji firm, fałszywe faktury pochodzenia
i zakupu towarów. Przestępcy używają fałszywych dokumentów tożsamości do
oszustw i wyłudzeń wobec zarówno instytucji państwowych, jak i osób prywatnych
i firm. Za ich pomocą zakładają spółki, otwierają konta bankowe, wyłudzają kre-
dyty, podatki. Fałszywe dokumenty tożsamości wykorzystują również w procederze
nielegalnej imigracji i handlu żywym towarem oraz w tzw. biznesie narkotykowym,
gdzie np. wyposaża się kurierów narkotykowych w fałszywe dokumenty podróż-
nicze. Szeroko rozumiane fałszywe dokumenty finansowe są istotnym elementem
przestępczości finansowej i podatkowej oraz coraz groźniejszego procederu prania
brudnych pieniędzy. Należy też wspomnieć o wykorzystywaniu przez przestępców
fałszywych dokumentów związanych z posiadaniem pojazdów i obrotem nimi (pra-
wa jazdy, dowody rejestracyjne). Oprócz wykorzystywania skradzionych dowodów
rejestracyjnych pojazdów (w 1995 roku skradziono 45 000 takich dowodów), na
masową skalę rozwinęła się również ich produkcja, którą zajmują się wyspecja-
lizowane i zorganizowane grupy przestępcze. Wyróżnić możemy jeszcze używanie
fałszywych dokumentów np. w celu otrzymania zezwolenia na zakup broni czy też
używanie podrobionych dokumentów transportowych w celu przewozu niebezpiecz-
nych substancji. Fałszywe dokumenty wykorzystuje się także w procederze podra-
biania towarów i kradzieży własności intelektualnej, przy unikaniu odpowiedzial-
ności karnej czy w szpiegostwie i infiltracji.
332
GRZEGORZ ZAPOTOCZNY
E. Gruza, Kilka uwag na temat fałszerstw dowodów osobistych, [w:] H. Kołecki [red.], Tech-
13
niczno-kryminalistyczne badania autentyczności dokumentów publicznych. Materiały II Konferencji,
Poznań 27 stycznia 2000 r., Poznań 2003, s. 27–28.
Zasadniczym celem fałszerstw dokumentów jest chęć osiągnięcia konkretnej
korzyści materialnej. Dowód osobisty i paszport, tj. podstawowe dokumenty, naj-
częściej stosowane w obrocie prawnym i służące do ustalania tożsamości ich po-
siadaczy, są jednocześnie najczęściej fałszowanymi dokumentami w Polsce. Stąd
też wynika potrzeba stworzenia wysokiego standardu zabezpieczeń takich doku-
mentów, ażeby spełniały one poziom tzw. bezpiecznego dokumentu. Wydaje się, że
w tej dziedzinie poczyniono duże postępy.
Odnośnie do dowodów osobistych należy powiedzieć, iż do 2001 roku obowią-
zywały w Polsce tylko dowody osobiste typu tzw. książeczkowego, miały one bo-
wiem postać wielokartkowych książeczek. Dokumenty takie nie spełniały jednak
aktualnych standardów dotyczących technicznej jakości, ani także przyjętych przez
Polskę zobowiązań międzynarodowych w tym zakresie. W związku z tym w 1997
roku przyjęto ustawę o zmianie ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych
(Dz.U. nr 113, poz. 733; nowelizowana od 1997 roku kilka razy) i na jej podstawie
wprowadzono nowy wzór dowodów osobistych w postaci kart identyfikacyjnych
(ID Card). Zdaniem specjalistów, karty te opracowano z zastosowaniem najnow-
szych technik zabezpieczających przed fałszerstwem. Jednocześnie mają one na
celu umożliwienie wprowadzenia nowoczesnych metod zbierania i przetwarzania
danych osobowych . Mimo tak licznych i różnych oraz dobrych jakościowo zabez-
13
pieczeń wprowadzonych w nowym dokumencie znane są przypadki fałszowania
nowych dowodów osobistych. Problemem jest również trafna weryfikacja takiego
dokumentu. Osoby niebędące profesjonalistami w tej dziedzinie, a nawet pracow-
nicy policji z innych pionów niż kryminalistyka rzadko potrafią stwierdzić nieauten-
tyczność takiego dokumentu. Dokument może uchodzić za autentyczny dzięki np.:
bardzo dobremu spasowaniu kolorów w stosunku do dokumentu autentycznego;
analogicznym relacjom wielkościowym (rozmiar dokumentu, wielkość czcionek,
elementów graficznych, zabezpieczeń); zbliżonemu podłożu (właściwości fizyczne
karty: twardość, wytrzymałość na zginanie, jakość wierzchniej warstwy). Dla takich
osób brak możliwości porównania sfałszowanego dowodu osobistego ze wzorem
może właśnie skutkować błędną oceną.
Jeśli chodzi więc o zabezpieczenia dowodów osobistych, możemy pokusić się
o sformułowanie następujących konkluzji. Po pierwsze, daje się zaobserwować
niski poziom znajomości u przeciętnych obywateli rodzajów i cech zabezpieczeń
dowodów osobistych zarówno starego, jak i nowego typu. Po drugie natomiast,
dobre antyfałszerskie zabezpieczenie dokumentu nastręcza często wiele trudności
w trakcie jego weryfikacji dokonywanej przez osoby ustalające tożsamość okazicie-
la. W tej sytuacji wydaje się, iż poziom zaawansowanej technologii stosowanej przy
zabezpieczaniu dokumentów jest równie ważny, jak wiedza o zabezpieczeniach
przed fałszerstwami szerzona wśród społeczeństwa, a w szczególności wśród osób
dokonujących kontroli dokumentów.
FAŁSZERSTWA DOKUMENTÓW I NOWOCZESNE ZABEZPIECZENIA...
333
Biorąc pod uwagę wzrastające zagrożenie terroryzmem, nielegalną imigracją,
handlem żywym towarem, handlem narkotykami i przemytem, bardzo ważnego zna-
czenia nabiera również nowoczesne i trwałe zabezpieczanie dokumentów paszpor-
towych. Dokumenty te są zaliczane do grupy dokumentów wymagających naj-
wyższego stopnia zabezpieczenia przed fałszerstwami. Zabezpieczenia takie można
podzielić na: wprowadzane przez producenta dokumentów w uzgodnieniu ze zle-
ceniodawcą oraz na stosowane przez organy wydające dokumenty. Zabezpieczenia
stosowane przez producenta (z reguły wytwórnie papierów wartościowych) są za-
mieszczane w różnych elementach i etapach produkcji w warunkach laboratoryj-
nych. Zabezpieczenia natomiast stosowane przez organy wydające dokumenty toż-
samości mają na celu nie tylko zapewnić jeszcze większą ochronę takiego dokumen-
tu, ale także zapewnić nadzór nad wydawanymi dokumentami. Należy stwierdzić,
że wprowadzone w 2001 roku paszporty nowego typu są należycie zabezpieczone
przed fałszerstwem i spełniają wymogi „bezpiecznego dokumentu”. Jednakże
w myśl rozporządzenia podjętego przez kraje Unii Europejskiej nr 2252/2004
z 13 grudnia 2004 roku Polska jest zobowiązana do dalszego doskonalenia zabez-
pieczeń i wprowadzania danych biometrycznych w paszportach i dokumentach
podróży.
W ciągu 18 miesięcy od daty rozporządzenia kraje UE powinny wprowadzić
paszporty z mikroprocesorowym wizerunkiem twarzy, a do 28 lutego 2008 roku
dodatkowo elektroniczny zapis odcisków palców. Do tych terminów państwa Unii
powinny również zainstalować na granicach urządzenia umożliwiające odczyt da-
nych i szybką odprawę podróżnych. Warto wspomnieć, że rozporządzenie to jest
wynikiem prac nad specyfikacją dotyczącą dokumentów podróży zawierających
dane biometryczne zapisane w formie elektronicznej prowadzonych przez Unię
Europejską a także wynikiem zaleceń Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa
Cywilnego ICAO (która prowadziła takie prace już od 1997 roku) oraz wymagań
co do wprowadzenia takich paszportów postawionych przez Stany Zjednoczone
Ameryki Północnej wobec krajów uczestniczących w programie ruchu bezwizo-
wego z USA (ang. Visa Waiver Program).
Dane biometryczne posiadacza dokumentu mają być zapisane w formie elektro-
nicznej. Dokument taki jest często nazywany po angielsku e-passport, co ma pod-
kreślać, że dane są w nim zapisane w sposób elektroniczny i jednocześnie mogą być
w ten sam sposób odczytane. Celem zapisu danych biometrycznych osoby, na którą
wystawiono paszport, jest przede wszystkim jednoznaczne powiązanie osoby
i dokumentu, którym się ona posługuje. Według wspomnianego rozporządzenia
Rady UE, w paszportach i dokumentach podróży będzie zamieszczany nośnik pa-
mięci, w którym będzie się znajdować wizerunek twarzy i odciski palców posia-
dacza dokumentu. Informacje będą przechowywane na umieszczonym w okładce
paszportu chipie (bezstykowym układzie scalonym) EEPROM o pojemności 32 Kb,
według standardu ISO 14443. Na zewnątrz nie będzie go widać, bowiem chip ten
wraz z towarzyszącą mu anteną będzie się znajdował wewnątrz strony ze zdjęciem
i danymi właściciela paszportu. Jego położenie można będzie wykryć dzięki nie-
334
GRZEGORZ ZAPOTOCZNY
wielkiemu zgrubieniu, a antena będzie umieszczona wzdłuż krawędzi strony.
W Polsce jako pilotażowe dokumenty biometryczne zostały wykorzystane paszporty
dyplomatyczne nowego wzoru na podstawie projektu Polskiej Wytwórni Papierów
Wartościowych. Podobną szatę graficzną mają nowe wzory paszportów dla obywa-
teli oraz nowy paszport służbowy Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Pierwsze
polskie paszporty biometryczne dla obywateli weszły do użycia 28 sierpnia 2006
roku. Paszporty te, oprócz zabezpieczenia biometrycznego, w większości mają takie
same zabezpieczenia, jak obowiązujące paszporty z serii z 2001 roku. Zmieniła się
tylko szata graficzna oraz dodano elementy symbolizujące Unię Europejską. Doku-
menty te mają postać książeczki z zewnątrz bardzo podobnej do dotychczasowego
paszportu. Wewnątrz, na 40 stronach, są prezentowane kolorowe motywy związane
z podróżowaniem.
Biometria to ogólnie rzecz biorąc technika dokonywania pomiarów istot żywych.
W najnowszych zastosowaniach biometria jest ukierunkowana na metody automa-
tycznego rozpoznawania ludzi na podstawie ich cech fizycznych. Przykładem urzą-
dzenia do pomiarów biometrycznych, dzięki którym można identyfikować kon-
kretne osoby, jest skaner tęczówki oka. Metody biometryczne badają zarówno cechy
fizyczne (np. linie papilarne, układ naczyń krwionośnych na dłoni lub przegubie
ręki, kształt dłoni, kształt linii zgięcia wnętrza dłoni, kształt ucha, twarz, rozkład
temperatur na twarzy, kształt i rozmieszczenie zębów, zapach, DNA itp.), jak też
i cechy behawioralne, tzn. związane z zachowaniem (np. sposób chodzenia, podpis
odręczny, pisanie na klawiaturze komputera, głos, sposób reakcji mózgu). W prak-
tycznych zastosowaniach biometryczne techniki zajmują się przede wszystkim
weryfikacją osób, tzn. porównują uzyskane cechy z zapisaną wcześniej próbką,
czyli: typuje się jedną osobę z wielu i dokonuje weryfikacji. Rzadziej techniki te
mają zastosowanie w identyfikacji osób, kiedy to uzyskane z pomiaru cechy należy
porównać z każdą zapisaną w bazie próbką. Wadami metod biometrycznych jest to,
że nie u wszystkich osób dana cecha funkcjonuje w stanie możliwym do jej pomiaru
oraz że prawie wszystkie cechy ulegają zmianom w trakcie życia.
Zabezpieczenie biometryczne to forma zabezpieczenia stosowana w dokumen-
tach publicznych danego kraju, np.: na zezwoleniach na pobyt czy w paszportach,
i polega ono na umieszczaniu w dokumencie danych biometrycznych, takich jak
np.: wizerunek twarzy, zapis linii papilarnych palców, zapis obrazu tęczówki. Za-
bezpieczenie to ma na celu eliminację fałszerstw wynikających z braku precyzyj-
nych i jednoznacznych powiązań dokumentu danej osoby z tą właśnie osobą. Spo-
śród dostępnych urządzeń biometrycznych do najpopularniejszych można zaliczyć
urządzenia wykorzystujące cechy linii papilarnych, cechy charakterystyczne kształtu
twarzy oraz urządzenia wykorzystujące cechy charakterystyczne tęczówki i siat-
kówki oka, mowy, podpisu, geometrii dłoni. Analiza linii papilarnych, które są in-
dywidualne, niezmienne i niezniszczalne u każdego człowieka, a więc cechuje je
niepowtarzalność, jest znanym sposobem identyfikacji i weryfikacji konkretnej
osoby. Odcisk linii papilarnych palca jest skanowany przez czytnik wmontowany
w system kontroli i przetwarzany w cyfrowy kod. Dalej następuje porównanie tego
FAŁSZERSTWA DOKUMENTÓW I NOWOCZESNE ZABEZPIECZENIA...
335
T. Goliński, Polski paszport biometryczny, „Człowiek i Dokumenty. Polska Wytwórnia Papie-
14
rów Wartościowych” 2006, nr 1, s. 9–10.
kodu z kodem znajdującym się w paszporcie i stanowiącym podstawę do identy-
fikacji użytkownika. Urządzenia wykorzystujące metody biometryczne oparte na
charakterystycznych cechach twarzy użytkownika są wynikiem zasady niepowta-
rzalności ludzkich twarzy. W urządzeniach takich gromadzi się w postaci specy-
ficznych matematycznych matryc obrazy twarzy poszczególnych osób. Umożliwia
to weryfikację takiej twarzy z zapisanym w dokumencie algorytmem. W chipach
wbudowanych we wprowadzanych obecnie w Polsce paszportach będą zarejestro-
wane tylko biometryczne opisy twarzy właściciela dokumentu. Kontroli zgodności
będzie mógł dokonać strażnik graniczny, stosując tradycyjny zmysł – wzrok i po
prostu dokona porównania twarzy ze zdjęciem, a w razie jakichkolwiek wątpliwości
rolę strażnika przejmie automatyczny system identyfikacyjny porównujący wygląd
twarzy z opisem biometrycznym umieszczonym w chipie. Warto wspomnieć, że
oprócz danych biometrycznych, w chipie będą się znajdować także dane osobiste,
termin ważności oraz dodatkowe dane potwierdzające, że informacje przechowy-
wane w chipie zostały zapisane przez uprawniony do tego podmiot.
Należy wyraźnie stwierdzić, że wprowadzenie tego nowoczesnego zabezpiecze-
nia dokumentu paszportowego, jakim jest zapis danych biometrycznych, nie jest
pozbawione pewnych zagrożeń i problemów. Jak wskazuje Tomasz Goliński, jed-
nym z problemów jest nieznana trwałość takich dokumentów, zawierających układ
scalony, brakuje bowiem norm dla testów, które mogłyby wykazywać odporność na
różnego typu uszkodzenia mechaniczne występujące przy normalnym użytkowaniu.
Drugim problemem jest brak stuprocentowej kompatybilności pomiędzy różnymi
czytnikami bezstykowymi układów scalonych i różnymi układami, które mogą zna-
leźć zastosowanie w paszportach. Oznacza to, że używany podczas kontroli czytnik
może nie odczytać dobrego, prawdziwego dokumentu. Według T. Golińskiego, do-
piero praktyka wykaże, czy metody te spowodują osiągnięcie wysokiej poprawności
automatycznej weryfikacji tożsamości osób .
14
FORGERY OF DOCUMENTS AND MODERN MEANS
OF DOCUMENT PROTECTION
Summary
The first part encompasses a presentation of meaning of term “document” in a common
and popular understanding. Then it focused upon the analysis of the broad legal definition
of a document in material criminal law, on the basis of the Polish criminal code of 1997, the
paper concerns a presentation of different definitions of a document in the criminalistic
doctrine.
336
GRZEGORZ ZAPOTOCZNY
Further, the notion of document forgery is described and the most frequently forged
documents are listed, as well as the types and forms of crimes in which forged documents
are used.
The last part is devoted to a presentation of new technologies for the protection of
identity documents, i.e. identity cards and passports, against forgery with particular con-
sideration given to the securing of passport documents consisting in the recording of bio-
metrical data.