Immanuel Kant (22 kwietnia 1724 – 12 lutego 1804) – 1784 Co to jest Oświecenie
Jean Jacques Rousseau (ur. 28 czerwca 1712, zm. 2 lipca 1778) – 1762 Umowa Społeczna
Monteskiusz (ur. 18 stycznia 1689, zm. 10 lutego 1755) – 1748 O duchu praw
Adam Smith (ur. 1723 , zm. 17 lipca 1790) - 1759 Teoria uczuć moralnych
Edmund Burke (ur. 12 stycznia 1729, zm. 9 lipca 1797) - 1790 Rozważania o rewolucji we
Francji
John Stuart Mill (ur. 20 maja 1806, zm. 8 maja 1873) - 1863 Utylitaryzm
Henri de Saint-Simon (17 października 1760 - 19 maja 1825) - Pisma wybrane, Tom II,
Poglądy na własność i prawodawstwo
KANT: definicja Oświecenia, dlaczego ludzie nie chcą używać własnego rozumu, prywatne i
publiczne używanie własnego rozumu, oświecony monarcha i oświecone państwo
A) Oświecenie - „ wyjście człowieka z niedojrzałości, w którą popadł z własnej winy”
hasło oświecenia „Miej odwagę posługiwać się swym własnym rozumem”
B) Kwestia własnego rozumu – jeśli człowiek nie potrafi posługiwać się własnym rozumem
jest niedojrzały, pozbyć się tej niedojrzałości można tylko ciężką pracą, wolność jest
warunkiem dojścia do oświecenia, przez tą wolność należy rozumieć umiejętne posługiwanie
się rozumem → „publiczny użytek z rozumu”
Mimo wszystko ludzie są nastawieni, żeby nie myśleć, nie posługiwać się rozumem, jest to
wygodniejsze, bo wtedy inni( myślący) się nimi opiekują, przyczynami tego są lenistwo i
tchórzostwo.
C) Własny rozum: publicznie i prywatnie - ograniczenia oświecenia :
1 ) co pomaga : publiczny pożytek z rozumu → tylko ten doprowadza do urzeczywistnienia
oświecenia.
2) co zakłóca : prywatny użytek z rozumu → jest ograniczony, nie czyni wielkiej przeszkody,
ale zakłóca
D) Monarcha i państwo – oświecenie – Monarcha nie może ustalać czegoś, czego nie może
ustalić nawet jednostka, monarcha jednoczy w swej woli wolę całego ludu, dba o porządek
publiczny, ma zapobiegać przemocy jednych wobec drugich, nie może sprawować nadzoru
nad pismami, nie może popierać despotyzmu duchowego. Dobry monarcha powinien
tolerować, pozwalać na publiczny użytek z rozumu, wraz z krytyką.
Za państwo oświecone Kant uważał państwo Fryderyka II, który wyzwalał ludzi z
niedojrzałości poprzez tolerancję, dzięki rządom Fryderyka każdy mógł wygłaszać własną
opinię, w państwie Fryderyka panował duch wolności (dotyczył również spraw
zewnętrznych ).
MONTESKIUSZ: cechy trzech typów rządów
A) Monarchia - władza: pośredniczące, podległe i zależne, jeden rządzi prawami
zasadniczymi, jeden ma władzę cywilną i polityczną, brak stałego zasadniczego prawa, prawa
zależą od władcy, ludowładztwo, despotyzm, pożądany wpływ duchowieństwa, brak
przywilejów panów, kleru szlachty i miast, potrzebny jest honor, zastępuje on cnotę, wszyscy
powinni służyć ojczyźnie,potrzebna jest ambicja, honor wymaga odznaczeń i wyróżnień, w
państwie despotycznym natomiast zasadą jest lęk poddanych , prawa zmierzają ku honorowi
( w monarchii), przywileje szlacheckie są właściwe, prawa wykonywane są szybciej niż w
republice, honor ważniejszy niż podarki, król nadaje zaszczyty.
B) Arystokracja – najwyższa władza w pewnej części ludu, ci którzy ustanawiają prawa i dbają
o ich wykonanie to ta część rządząca, reszta ludzi – poddani, w arystokracji- senat,
senatorowie nie mają prawa do uzupełniania ubytków w senacie, jeden człowiek nie może
mieć nadmiernej władzy, bo nastanie monarchia, w każdej władzy należy równoważyć
rozmiar władzy krótkością jej trwania (kadencje), najlepsza arystokracja to taka gdzie nie
rządząca część jest drobna i uboga, a rządząca część nie ma interesu w tym, by uciskać ten
lud, „ Im bardziej arystokracja zbliża się do demokracji , tym jest lepsza”, jak zbliża się do
monarchii to jest gorsza, najgorsza arystokracja to taka, w której lud słuchający jest uciskany i
jest w niewoli ludu rządzącego ( Monteskiusz za przykład podawał Polskę, gdzie chłopi byli w
niewoli szlachty), także potrzebna jest cnota ale nie w takim stopniu jak w demokracji, brak
podarków, państwo nadaje świadectwo cnoty.
C) Demokracja – rządy całego ludu, lud jest poddanym i monarchą, ustawy o prawie do
głosowania- zasadnicze, obywatele tworzą określone zgromadzenia, pełnomocników mianuje
się, aby lepiej wykonywali jakieś czynności, których lud nie jest w stanie dobrze spełniać, lud
sam mianuje ministrów, istnieje potrzeba tworzenia Rady – Senatu, lud sam wybiera
członków senatu, ludzie, którzy wybierają często sami nie nadają się na dane stanowiska,
brak stronnictw w republikach, wszelkie sprawy nie mogą iść za wolno, ani za szybko,
potrzebne jest umiarkowanie, jedynie lud tworzy prawa, zasadnicze prawa : podział tych,
którzy mają prawo do głosowania, w demokracji głosowanie na zasadzie „wybór losem”,
głosowanie tajne, lud ma być oświecony, potrzebna jest cnota, ambicja przeszkadza w
posiadaniu cnoty, potrzebna miłość republiki, miłość demokracji, prowadzi to do szczęścia i
cnoty, brak podarków, państwo nadaje świadectwo cnoty.
A. SMITH: koncepcja współodczuwania/sympatii, jakie przyjemności daje nam wzajemna
sympatia i jak przekłada się to na całość społeczeństwa, geneza zróżnicowania społecznego,
rozkład uczuć moralnych
A) koncepcja współodczuwania, sympatii – Człowiek interesuje się losem innych ludzi,
istnieje coś takiego jak „przyjemność oglądania cudzego szczęścia”, człowiek kieruje się
współczuciem, litością (jest to wrodzone z natury), te uczucia wrodzone nie są cnotą,
człowiek posiada wyobraźnię dzięki której potrafi odczytywać uczucia innych, człowiek
posiada umiejętność stawiania siebie w sytuacji innych, współodczuwanie → kiedy człowiek
utożsamia się z bólem drugiego, a w rezultacie sam odczuwa ból, tylko, że w mniejszym
stopniu, każdy człowiek współodczuwa, współczucie +litość= współodczuwanie, Sympatia
→ wszelkie doznanie emocjonalne odnoszące się do współodczuwania, uczucia mogą
przechodzić bezpośrednio, uczucia także oddziaływają, istnieją uczucia, które nie wzbudzają
sympatii, ale wręcz niechęć, potrzebne jest znać przyczynę uczuć, dopóki bowiem jej nie
znamy nasza sympatia jest niedoskonała, zainteresowanie uczuciami innych płynie z ludzkiej
ciekawości.
B) Sympatia, a społeczeństwo - Sympatia ożywia radość i przynosi ulgę w smutku, daje to
podstawy do budowania więzi, co łączy społeczeństwo, sympatia jest potrzebna, aby ludzie
mogli ze sobą funkcjonować, dzięki sympatii i współodczuwaniu w społeczeństwie
budowane są przyjaźnie, istota przyjaźni→ zrozumienie resentymentów, przyjaciel powinien
stawać po stronie swojego przyjaciela, bronić go, rozumieć.
C) Geneza zróżnicowania społecznego – dotyczy, m.in. ambicji, jest to związane z
ukrywaniem ubóstwa, a pokazywaniem bogactwa, cel ludzi → zaspokojenie naturalnych
potrzeb, ludzie ze sobą współzawodniczą co także jest przyczyną do zróżnicowania
społecznego, jeśli ktoś jest bogaty chce to pokazać, posiada różne rzeczy, które w
rzeczywistości nie są mu potrzebne, mają one tylko zamanifestować jego bogactwo, to
prowadzi do próżności, zróżnicowania biorą się także z zazdrości, z tego, że ktoś jest
poważany w społeczeństwie, a inni są albo ignorowani, albo upokarzani, panuje
przeświadczenie, że ludzie bogaci bardziej odczuwają ból, cierpienie, niż biedni.
D) Rozkład uczuć moralnych – podstawowym powodem rozkładu uczuć moralnych jest
uwielbienie możnych, a gardzenie ubogimi, bogactwo i wielkość rodzą szacunek i
podziw,które w rzeczywistości należą się cnocie i mądrości, przedmiotem pogardy natomiast
jest ubóstwo i bezsilność, co uważane jest za wadę.
J.J ROUSSEAU
A. Stan natury: Rousseau jednakże nie zakładał, iż stan ten kiedykolwiek realnie
egzystował. Pisał nawet, że konstytuując swoją wizję, programowo pomija wszelkie fakty
i w rezultacie opisuje stan, który „[...] nie istnieje, nigdy może nie istniał i nigdy
prawdopodobnie nie będzie istniał, o którym jednak musimy mieć pojęcie trafne, by
trafnie osądzić nasz stan społeczny". Idea „stanu natury" była tylko hipotezą roboczą,
świadomie przyjętym modelem teoretycznym, założeniem koniecznym dla dalszej
interpretacji, próby zrozumienia człowieka i jego społecznego życia oraz — co równie
ważne — dokonania oceny istniejącego porządku.
W stanie natury człowiek miał istnieć poza wszelkimi relacjami z innymi ludźmi Był sam,
pozostawiony samemu sobie. Życiu jego właściwa była absolutna niezależność od
wszelkich więzi i absolutna wolność od jakichkolwiek reguł. Jedyny motor postępowania
stanowiła miłość samego siebie — instynkt samozachowawczy, który nakazywał
troszczyć się o własne potrzeby i korzystać ze świata rzeczy. Była to więc egzystencja
ograniczona tylko do samego instynktu zwierzęcego.
B. Geneza społeczeństwa: Przedstawił w nim model doskonałego społeczeństwa, żyjącego
w małym, zamkniętym państwie o ustroju demokratycznym, którego obywatele
współpracują ze sobą, dobrowolnie przestrzegając ustalonego prawem porządku.
Rousseau postulował budowę nowego społeczeństwa poprzez właściwe wychowanie jego
najmłodszych obywateli - dzieci.
Na plan pierwszy wysuwał w procesie wychowawczym
rozwijanie naturalnych pozytywnych cech dziecka, wszystkich jego możliwości, zarówno
duchowych, jak i fizycznych. Od intelektu ważniejsze są uczucia, dostarczają bowiem
człowiekowi wiedzy o postępowaniu moralnym, kierują jego relacjami z innymi i stosunkiem do
Boga.
C. Umowa społeczna: demokratyczna umowa społeczna polega na połączeniu woli
jednostek w tzw. "wolę powszechną" (volonté générale), suwerenną, absolutną,
nieomylną. Ideologia suwerenności ludu, zawarta w jego koncepcji, uzasadniała walkę z
monarchią feudalną - szczególnie w latach rewolucji francuskiej (1789-1799) i
amerykańskiej (1775-1783). Współcześnie znaczenie teorii umowy społecznej zmalało i
nie jest ona szerzej rozpowszechniana.
D. Wola powszechna: jest w ujęciu Rousseau najprawdopodobniej synonimem racji stanu,
interesu narodowego lub podobnych pojęć. W założeniu to teoretyczna wola, wyrażająca
interes obiektywny państwa; nie wiadomo jednak czym jest ona w praktyce i kto miałby
ją wyrażać; trudno bowiem poważnie potraktować stwierdzenie, że wolę tę wyraża
jednomyślna wola ludu, gdyż jednomyślność w praktyce się nie zdarza. Można z tego
wywnioskować, że demokracja to nie tyle realny projekt społeczny, co jakaś formuła
ideologii rewolucyjnej przeciwko wszystkim rządom. Rousseau miał świadomość tego, że
jego wizja jest nie do urzeczywistnienia, gdyż „gdyby istniał lud złożony z bogów, to
miałby charakter demokratyczny”. W utopii tej nie chodzi o autentyczne wyzwolenie
człowieka od zła – co Rousseau uważa za niemożliwe – lecz o wieczną rewolucję
przeciwko wszelkim rządom w imię ideału, który nigdy nie może zostać
urzeczywistniony.
E. Suwerenność ludu: Konstruktywizm ludu nie posiada jakichkolwiek ograniczeń, gdyż
świat i człowiek są całkowicie plastyczni – nie panują w świecie żadne prawa natury czy
socjologii – i lud może świat przekształcić wedle swojej wolnej woli w jakimkolwiek
kierunku. Odrzucając wszelkie prawa natury – tak chrześcijańskie, jak i liberalne
(nowożytne) – Rousseau uznawał tylko absolutną i nieograniczoną pierwotną
suwerenność ludu. Zdawał sobie sprawę, że pojęcie „umowy” zakłada, że jest ona
dziełem całkowicie racjonalnym; Nie wierzył jednak, że rzekomo zepsutego przez rozum
człowieka można cofnąć do epoki „dobrego dzikusa”, dlatego postanowił uciec od złego
świata poprzez odrzucenie wszystkich tradycyjnych stosunków, poprzez jego głębszą
racjonalizację czyli stworzenie społeczeństwa od nowa, na podstawie racjonalnego
projektu.
F.
Wolność i równość człowieka: człowiek jest “zmuszony do wolności”, powinno być
rozumiane w następujący sposób: skoro odrębne podmioty rezygnują ze swojej
wolnej woli (teoria Hobbesa), aby stworzyć powszechną suwerenność, i skoro ta
suwerenność jest niepodzielna, niezbywalna i decyduje o tym, co jest dobrem dla
ogółu to, jeśli jednostka ponownie powróci do swojego egoizmu wtedy jest
zmuszona do zaakceptowania tego, co zadecydowali inni, jako że jest członkiem
zbiorowości. równość jest najwyższym prawem ludzkim, dlatego nierówność
największym złem. Zło zaczęło się od najpierwszego kroku uspołecznienia, od chwili
powstania własności. Skończyła się równość a z równością zgoda. Za tym poszło
niewolnictwo, nędza, zaczęły się walki między pierwotnym właścicielem a innymi
ludźmi, którzy mu chcieli jego własność odebrać bo czuli się silniejsi. Walki wywołały
wreszcie pragnienie pokoju. I tak powstało państwo wbrew naturze i równości.
E.BURKE
A. Krytyka rewolucji francuskiej i jej główne założenia: Krytykuje on
rewolucjonistów za to, że kierują się jedynie rozumem, nie zwracając uwagi na
złożoność procesów społecznych. Nie jest on całkowitym przeciwnikiem zmian,
uważa on jednak że powinny one być umiarkowane i ostrożne. Uważał, że każdemu
politykowi powinny przyświecać dwie zasady: „zasada zachowania” oraz „zasada
naprawy. Pierwsza z nich narzuca troskę o tradycję, dużą wagę Burke przywiązuje
również do religii. Natomiast druga powinna składać do działań reformatorskich ,
jednak ograniczonych tylko do wadliwych elementów ustroju oraz mających na
uwadze mądrość i doświadczenie poprzednich pokoleń.
B. Założenia konserwatyzmu: państwo, naród, religia, rodzina, odpowiedzialność, czy
postępowanie wedle obowiązującego prawa, krytyka racjonalizmu, Arystokracja –
szacunek do nich, scisła hierarchia, Szacunek dla starszych
J.S MILL
A. Podstawowe założenia liberalizmu: w centrum stawia człowieka i jego prawa. Każdy
obywatel powinien posiadać nieskrępowaną swobodę, a instytucje polityczne mają za
zadanie dać odpowiednie warunki do jak najlepszego jej wykorzystania. Państwo jest
w tym wypadku głównym strażnikiem praw i wolności, zapewnia bezpieczeństwo. W
gospodarce stawia na prywatną własność i wolny rynek.
SAINT-SIMON
A. Założenia socjalizmu:próba zmniejszenia nierówności społecznych-upowszechnienia
świadczeń socjalnych -poddanie gospodarki kontroli społecznej poprzez instytucje
państwowe, samorządowe, korporacyjne lub spółdzielcze itd.-ograniczenie własności
prywatnej-odrzucenie idei kapitalistycznego(kapitalizm-system ekonomiczny oparty
na prywatnej własności środków produkcji, czyli kapitału, który jest
maksymalizowany przez właściciela) wolnego rynku(wolny rynek-rodzaj rynku, na
którym wymiana dóbr dokonuje się w wyniku dobrowolnie zawieranych transakcji
pomiędzy kupującymi a sprzedającymi przy dobrowolnie ustalonej przez nich cenie.
B. Klasa industrialna: jest najważniejsza ze wszystkich, ponieważ sama może obejść się
bez wszystkich innych, natomiast żadna inna nie może obejść się bez niej. Sprawą dla
Saint-Simona było usunięcie pozostałości feudalizmu. Jego koncepcja klas
społecznych znajdowała się między rewolucyjnymi (przeciwstawienie trzeciego stanu
przedrewolucyjnym stanom uprzywilejowanym) a socjalistycznymi (podział na
pracujący i nieposiadający lud oraz niepracującą i posiadającą burżuazję).