Eksterminacja niepełnosprawnych przez nazistów
przed i w Okresie II wojny światowej oraz
okupacji ziem polskich
Aktion T 4 (E-Aktion (niem.) Nazwa programu realizowanego
przez III Rzeszę w latach 1939-1944, polegającego na
eliminacji ludzi: chorych psychicznie, przewlekle
chorych, kalekich, upośledzonych umysłowo /„Vernichtung
von lebensunwertem leben” – „likwidacja życia niewartego
życia”/
W kulminacyjnym okresie Akcji T 4 (lata 1940-1941)
unicestwiono ponad 70 tys. chorych, kalek, pensjonariuszy
szpitali psychiatrycznych w okupowanych krajach.
Od IV 1941 r. program T4 rozszerzono o „akcję 14f13”
(niem.- „Aktion 14f13”), która dotyczyła zagłady kalek
oraz chorych psychicznie więźniów obozów koncentracyjnych
(oblicza się, że zabito 20 tys. osób)
Yves Ternon, Socrate Helman: Eksterminacja chorych
psychicznie w III Rzeszy – od teoretyków
narodowosocjalistycznych do praktyków z SS, Warszawa
1974. ; Martin Gilbert: Druga wojna światowa, Poznań,
2006
- Akcja T4 miała cechy pierwszego,
systematycznego, prowadzonego za wiedzą władz
państwowych, mordu (ludobójstwa)
niepełnosprawnych
- Nazwa: E- Aktion ( od eutanazja) skrót T 4
pochodzi od adresu biura w Berlinie przy ul.
Tiegertenstraße 4
- w prace nad tym projektem włączeni byli
naukowcy (m.in.) : Ernst Rüdin, Alfred Ploetz,
Fritz Lenz.
- 14 czerwca 1933 r. zalegalizowano w Niemczech
sterylizację osób niepełnosprawnych ( w tym
upośledzonych umysłowo). Wysterylizowano ok..
400 tys. obywateli niemieckich (najpierw
dzieci, potem dorosłych)
Aktion T4
W dniu 20 (lub 21) września 1939 r. w "Grand
Hotelu" w Sopocie odbyła się narada Hitlera, w
której brali udział m.in. dr Karl Brandt, Philipp
Bouhler i dr Leonardo Conti. Hitler przedstawił
plany dotyczące biologicznej likwidacji na terenie
Niemiec osób umysłowo chorych, wychodząc z
założenia, że wpłynie to na utrzymanie „czystości
niemieckiej krwi". Conti wątpił wprawdzie, że jest
to metoda mogąca wpłynąć na „udoskonalenie rasy",
ale mimo tego na naradzie tej podjęto założenia
dotyczące wprowadzenia akcji bezbolesnego
zabijania chorych psychicznie i niedorozwiniętych
dzieci. Podjęte decyzje przyjęły formę dyrektywy
Hitlera z października 1939 r. (antydatowanej na 1
września 1939 r., w myśl której:
cd.
„ Reichsleiter Bouhler i dr med. Brandt są
z mojego polecenia odpowiedzialni za
rozszerzenie kompetencji lekarzy, którzy
zostaną wymienieni z nazwiska, tak żeby
osobom według wszelkiego prawdopodobieństwa
nieuleczalnie chorym wobec zupełnie
krytycznej oceny stanu ich zdrowia można
było zapewnić łaskawą śmierć” (podpisał
Adolf Hitler").
Philipp Bouhler zorganizował w Berlinie
przy ul. Tiergartenstraße 4 biuro tej akcji.
Kierownikiem programu został wyznaczony 37-
letni prof. psychiatrii Werner Heyde a od
1941 r. prof. psychiatrii Paul Nitsche.
Dyrektywa Hitlera była usankcjonowaniem
wcześniej podjętych działań w tym kierunku. W
czerwcu 1939 r. obyło się spotkanie dla
opracowywaniu zasad eutanazji dzieci
niepełnosprawnych, w którym oprócz Bouhlera i
Brandta brali udział także minister zdrowia
Rzeszy dr Leonardo Conti, szef kancelarii
Rzeszy Hans Heinrich Lammers oraz Martin
Bormann jako szef kancelarii NSDAP.
W dniu 18 sierpnia 1939 r. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych
Rzeszy wydało okólnik w którym zarządzano aby:
„akuszerka,
która pomagała przy narodzinach dziecka – także w
przypadku, gdy wezwano na poród lekarza – składała
meldunek we właściwym dla miejsca urodzenia dziecka
urzędzie zdrowia (...), jeśli zachodzi podejrzenie, że nowo
narodzone dziecko jest dotknięte następującymi ciężkimi
wrodzonymi wadami:
(1) idiotyzm oraz mongolizm (zwłaszcza przypadki
związane ze ślepotą i głuchotą),
(2) małogłowie (nieproporcjonalnie małe wymiary głowy,
zwłaszcza części mózgowej czaszki),
(3) wodogłowie wysokiego bądź zaawansowanego
stopnia,
(4) ułomności wszelkiego rodzaju, a w szczególności brak
całych kończyn, ciężkie rozszczepienia głowy i kręgosłupa
itd.,
(5) porażenia włącznie z chorobą Little'a.
(...) Akuszerka otrzymuje za swój nakład pracy
rekompensatę w wysokości 2 RM."
Prawdopodobnie treść
w/w dokumentów była tworzona przy udziale prof. neurologii
Maxa de Crinisa (1889-1945), pełniącego funkcję
nieoficjalnego doradcy ds. medycznych Hitlera i Himmlera.
Początkowo dzieci które uznawano za
„niegodne życia" zabijano poprzez wstrzyknięcie
śmiertelnej dawki barbituranów lub morfiny
(kierowano je na „szczepienie" do specjalnych
ośrodków, z których najwcześniej rozpoczął
działalność w Aperbeck).
W miarę rozszerzania Akcji T4 zabijanie
zastrzykami uznano za nieefektywne i rozpoczęto
eksperymenty zabijania trującymi gazami
(tlenkiem węgla, spalinami samochodowymi,
później także cyjanowodorem). Stacjonarne komory
gazowe do zabijania osób w ramach akcji T4
umiejscowiono w piwnicach dawnych zamków.
Miejscami w których po raz pierwszy
wybudowano prymitywne komory gazowe i
zastosowano zabijanie gazem, były szpitale
psychiatryczne na okupowanych terenach
polskich w:
Owińskach k. Poznania, Świeciu, Kocborowie
oraz w Forcie VII w Poznaniu (do końca 1939
r. zgładzono tam ok. 4500 osób).
Niewykluczone, że eksperymentowano tam
także z komorami gazowymi na samochodzie,
zewnętrznie wyglądającymi jak wozy meblowe,
a także stosowano inne sposoby zabijania,
np. masowe rozstrzeliwania i zastrzyki.
Miejscem, w którym po raz pierwszy na pewno
zastosowano takie ruchome komory, był szpital
psychiatryczny w Kochanówce koło Łodzi (w grudniu 1939 lub
w marcu 1940 r. zgładzono tam ponad 629 upośledzonych i
niewidomych dzieci). W szpitalach tych zgładzono głównie
pacjentów narodowości polskiej, choć np. do Piaśnicy
przewożono także pacjentów niemieckich.
Pierwszym działającym ośrodkiem zagłady osób chorych
psychicznie i niepełnosprawnych na terenie przedwojennej
Rzeszy, był zamek w Grafeneck, a następnie Brandenburg,
Hartheim, Sonnenstein koło Pirny, Bernburg oraz Hadamar.
Po przedostaniu się informacji o Akcji T4 do publicznej
wiadomości i protestach kół kościelnych (zwłaszcza po
publicznym kazaniu, wygłoszonym 3 sierpnia 1941 r. przez
katolickiego biskupa Clemensa Augusta hrabiego von
Galena /1878-1946/, oficjalnie wstrzymano jej realizację
od 24 sierpnia 1941 r. Niemniej jednak w niektórych
ośrodkach (np. w Hartheim, Bernburgu, Sonnenstein) nadal
zabijano więźniów obozów koncentracyjnych, a personel i
urządzenia komór gazowych z pozostałych wysłano do obozów
zagłady w Treblince, Bełżcu i Sobiborze.
W dniu 17 listopada 1942 r. zwołano w Monachium
tajną naradę, na której nieoficjalnie wznowiono akcję
T4. Zalecano na niej stosowanie „specjalnej diety" dla
„beznadziejnie chorych pacjentów" szpitali
psychiatrycznych na terenie Bawarii, prowadzącej do
„powolnej śmierci, która powinna nastąpić po mniej więcej trzech
miesiącach".
Pokłosiem tej narady była tajna dyrektywa wydana
w Berlinie 30 listopada 1942 r. skierowana do
wszystkich szpitali psychiatrycznych, nakazująca
głodzenie pacjentów. Zgodnie z nią - „w związku z
wojenną sytuacją żywnościową i zdrowiem pacjentów
istniejących szpitali” – pacjentów u których nie
uzyskuje się wyraźnych postępów w leczeniu należało
„bezzwłocznie" poddać „specjalnej diecie" głodowej.
Ponadto niektórzy psychiatrzy niejawnie zabijali
chorych przy pomocy zastrzyków.
Lekarze:
W akcję T4 było zaangażowanych wielu
lekarzy III Rzeszy (głównie psychiatrów,
neurologów i pediatrów), m.in.
(alfabetycznie): prof. Werner Catel, prof. Max
de Crinis, dr Irmfried Eberl, Helmuth
Ehrhardt, dr Valentin Faltlhauser, prof. dr
hab. Werner Heyde, Ernst Kretschmer, dr
Herbert Linden, dr Josef Mengele, dr Friedrich
Mauz, Theo Niebel, prof. Paul Nitsche, dr
Friedrich Panse, dr Hermann Pfannmüller, prof.
Ernst Rüdin, dr Carl Schneider, Weinier
Sengenhof, dr Carl Hans Heinze Sennhenn,
Hellmuth Unger, prof. Otmar Freiherr von
Verschuer, prof. Werner Villinger, Ernst
Wentzler i inni.
Po II wojnie światowej, przed Międzynarodowym Trybunałem
Wojskowym w Norymberdze toczył się osobny proces lekarzy w
wyodrębnionym procesie towarzyszącym przed Amerykańskim
Trybunałem Wojskowym Nr. 1 w Norymberdze. Wśród 27 sądzonych
lekarzy niemieckich - 7 zostało skazanych na śmierć przez powieszenie,
5 na karę dożywocia, 2 na 20 lat więzienia, 1 na 15 lat więzienia oraz 1
na dziesięć lat. Pozostałych lekarzy uniewinniono.
Dodatkowo w innych miastach toczyły się procesy
lekarzy i głównych wykonawców Akcji T-4:
Paul Nitsche
- w 1946 skazany na karę śmierci przez trybunał radziecki w
Dreźnie.
Friedrich Mennecke i Hermann Pfannmüller - w 1946 skazani na karę
śmierci przez sąd niemiecki we Frankfurcie. Mennecke zmarł w 1947
w więzieniu a Pfannmüller, po ponownym rozpatrzeniu sprawy przez
sąd, został skazany na 6 lat więzienia.
Werner Heyde i Alfed Tillman - popełnili samobójstwo przed
procesem sądowym we Frankfurcie.
Karl Brandt - osobisty lekarz Hitlera, skazany w 1947 na karę
śmierci.
Bernard Bohne i Josef Mengele - uniknęli odpowiedzialności
uciekając do Argentyny.
Hans Hefelman, zastępca Victora Bracka (kierującego wydziałem 2 w
Kancelarii Führera, zajmującym się od 1934 przygotowaniami i planowaniem
akcji T4) - sąd z braku dowodów nie wykazał winy oskarżonego i
zawiesił proces na czas nieokreślony.
Szkoły specjalne podczas okupacji ziem polskich
1939-1945
w porównaniu z losem pacjentów szpitali
psychiatrycznych szkoły specjalne zostały
zgermanizowane (na terenach włączonych do Rzeszy),
wstrzymały działalność z powodów finansowych,
prowadziły działalność dzięki wsparciu organizacji
charytatywnych (np. Rady Głównej Opiekuńczej w
Warszawie) i ofiarności samych nauczycieli szkół i
zakładów specjalnych
w samej Warszawie, w roku szkolnym 1939/40, działało
ponad 30 różnorodnych placówek dla dzieci
upośledzonych umysłowo (w tym przed wojną 18
placówek stanowiły szkoły specjalne)
W roku szkolnym 1939/40 istniało w Warszawie 12 szkół
podstawowych specjalnych dla blisko 1500 uczniów. W latach
1940/41-1943/44 było ich 13 dla 17,5 tys. uczniów. Szkoły te
przerwały działalność po upadku powstania warszawskiego
.
/ dane na podstawie W. Gasik, Szkolnictwo specjalne w latach wojny i okupacji (1939-1945), w S. Mauersberg, Dzieje..., s. 240-247/
W Warszawie - do sierpnia 1944 r. – działały:
- Instytut Głuchoniemych i Ociemniałych (IGO),
- Pogotowie Opiekuńcze,
- Instytut mokotowski,
- dwie szkoły internaty dla dzieci Moralnie
zaniedbanych,
- zakład w Henrykowie dla moralnie zaniedbanych
dziewcząt,
- zakład w Powsinie dla dzieci przewlekle
chorych,
- zakład dla dzieci niewidomych Towarzystwa
Opieki nad Ociemniałymi w podwarszawskich
Laskach (pomimo zniszczeń budynków, biblioteki
naukowej podjęto kształcenie niewidomych (od 60
do 90) i około 30 dzieci widzących (sierot)
W okresie okupacji prowadziły
działalność, przy miejskich ośrodkach
zdrowia i opieki, poradnie dla dzieci i
młodzieży /kierowano uczniów na badania
psychologiczne, udzielano poradnictwa
dziecku niepełnosprawnemu.
W Zagórzu k. Warszawy zorganizowano
zespół placówek dla dzieci nerwicowych,
epileptycznych, upośledzonych. Powołano
też Tajne Studium Higieny psychicznej (w
ramach zakładu Kazimierza Dąbrowskiego)
Łódź: szkoły specjalne prowadziły działalność do
końca 1939 r.(zostały zamknięte przez
Niemców)Część, łódzkich nauczycieli szkół
specjalnych brała udział w tajnym nauczaniu.
Kraków: działały 2 szkoły dla upośledzonych
umysłowo (kilkakrotnie zmieniały siedziby)
Lublin: szkoła specjalna dla upośledzonych
umysłowo prowadziła działalność do końca 1939 r.
Płock: przez całą wojnę funkcjonował zakład dla
moralnie zaniedbanych dziewcząt (przyjmuje się,
że mogły w nim przebywać również dzieci
upośledzone umysłowo)
Siedlce: (szkoła specjalna przy ul. Konarskiego)
Piotrków Trybunalski: za zgodą władz
okupacyjnych uruchomiono szkołę przy ul. 3 Maja
(placówka istniała do XII 1943 r.)
Poznań:
zakład dla głuchych zamieniono w szkołę dla
dzieci głuchych (niemieckich)
Owińska k. Poznania: koszary i szkoła SS.
Nauczyciele szkół specjalnych w okresie wojny i okupacji
Wacław Tułodziecki - (absolwent PIPS w roku szk. 1927/28) –
należał do ścisłego kierownictwa Tajnej Organizacji
Nauczycielskiej (TON)
Maria Grzegorzewska- z ramienia władz londyńskich stała na
czele Wydziału Kształcenia Nauczycieli w Departamencie
Oświaty i Kultury. Należała do Głównego Komitetu Pomocy
Żydom,powstaniu w getcie warszawskim (1943r.),
uczestniczyła- z ramienia Czerwonego Krzyża - w Powstaniu
Warszawskim. Uczyła w szkole specjalnej przy ul.
Tarczyńskiej 27 w Warszawie, przygotowała do druku prace:
„Osobowość nauczyciela” i drugi tom „Psychologii
niewidomych”
Leokadia Frydrychowska - wchodziła w skład jednego z 13
zarządów regionów tajnej oświaty (Praga-Michałów)
Michał Wawrzynowski- należał do Powstańczych Oddziałów
Specjalnych „Jerzyki”, w randze majora dowodził oddziałem
wyszkolenia POS, zginął na Majdanku.
Janusz Korczak i Halina Jankowska- zginęli ze swymi
podopiecznymi.
Witold Łuniewski – wieloletni wykładowca
psychopatologii w PIPS, w końcu 1940 r.
pozbawiony stanowiska dyrektora szpitala
psychiatrycznego w podwarszawskich Tworkach
Stanisław Sedlaczek- w PIPS wykładał
przedmiot dotyczący rozwoju dziecka, wybitny
członek harcerstwa w okresie wojny i
okupacji. Założyciel i pierwszy
przewodniczący Harcerstwa Polskiego -
organizacji działającej równolegle z Szarymi
Szeregami. Zamordowany w XII 1941 r w
Oświęcimiu.
W okresie wojny i okupacji poniosły śmierć, co
najmniej 64 osoby związane z PIPS (wykładowcy,
personel, absolwenci) W prace konspiracyjne
zaangażowani byli m.in.: Sabina Adamska, Józef
Kubeczko, Bronisława Urbańska, Władysław Kuś,
Józef Nowakowski, Józefa Telatycka, Maria
Szubertowa.
W 1942r. - piętnastu głuchych wychowanków
IGO zorganizowało konspiracyjną grupę bojową, w
ramach III Plutonu IV Kompanii AK (brali udział
w Powstaniu Warszawskim, walcząc w rejonie
Sejmu, Gimnazjum Królowej Jadwigi)
W skutek bombardowań lotniczych całkowitemu
zniszczeniu uległ gmach PIPS przy ul. 3 Maja w
Warszawie (w rejonie mostu Poniatowskiego)
Bezpowrotnemu zniszczeniu uległy: księgozbiór,
pomoce naukowe, muzeum szkolnictwa specjalnego,
szkoły ćwiczeń, wyposażenie pracowni.
Bilans zniszczeń w szkolnictwie podczas II wojny
światowej
Polska ( w toku działań wojennych i okupacji) straciła ponad 6
mln osób,w tym ok. dwa miliony dzieci /zabitych i zaginionych/
W 1945 r. mieliśmy 1,5 mln sierot i półsierot ; od 3 do 3,5
mln analfabetów (głównie osób dorosłych) ; dla około 3 mln
dzieci należało zorganizować natychmiastową (zróżnicowaną)
pomoc w zakresie opieki zdrowotnej i socjalnej, wyżywienia,
edukacji itd.
Straty materialne sięgały 38% stanu przedwojennego majątku
narodowego
Straty materialne w szkolnictwie oblicza się na 60%
przedwojennego stanu posiadania (w tym zniszczeniu uległo 30%
budynków szkolnych z obszaru przedwojennej Polski i ok. 50% z
terenu tzw. Ziem Odzyskanych)
Zginęło bądź zaginęło 10,5 tys. nauczycieli (z terenu okupacji
sowieckiej i niemieckiej)
/ S. Mauersberg, Reforma szkolnictwa w Polsce w latach 1944-
1948, Warszawa 1948. ; S. Mauersberg, M. Walczak, Szkolnictwo
polskie po drugiej wojnie światowej (1944-1956), Warszawa
2005./