Argumenty bioetyki 2012
wykład 9
POTENCJALNOŚĆ
- D
(znaczenie etyczne)
[ogólna charakterystyka
zasady potencjalności]
• The argument from potential can be
characterised as holding that the entity’s
potential for acquiring morally significant
characteristics is itself morally significant.
(Buckle 1988, s. 229)
• Argument z potencjalności można
scharakteryzować jako argument
stwierdzający, że potencjalna możność
nabycia moralnie znaczących cech jest
sama moralnie znacząca.
rodzaje znaczenia
etycznego
X posiada znaczenie etyczne =
• (1) X posiada własne dobro (o które
powinniśmy się troszczyć) – znaczenie
agatologiczne
• (2) X posiada własną (wewnętrzną, samoistną)
wartość, ze względu na którą powinniśmy mu
okazywać szacunek – znaczenie aksjologiczne
• (3) X posiada moralne prawa, które
powinniśmy respektować – znaczenie oparte
na prawach
potencjalność jako podstawa
posiadania wartości
Jeżeli jakieś byty posiadają wartość
wewnętrzną dzięki aktualnej cesze C,
wówczas bytom, które mają potencjalną
możność nabycia cechy C, przysługuje z tej
racji
• (1) wyłącznie wartość instrumentalna
• (2) również wartość wewnętrzna
• (3) wartość inherentna, wymagająca
odróżnienia tak od wartości wewnętrznej,
jak od wartości czysto instrumentalnej
ad 1
• Trudno zaprzeczyć temu, że sam fakt, iż pewne
jestestwo jest potencjalną osobą, stanowi prima
facie silny powód, aby go nie niszczyć; stąd jednak
nie musimy wyciągać wniosku, że potencjalna osoba
dzięki tej potencjalności ma prawo do życia. Nasze
odczucie, że potencjalnej osoby ceteris paribus lepiej
jest nie niszczyć, może znajdować lepsze wyjaśnienie
w tym, że potencjalny człowiek jest (w naszym
odczuciu) bezcennym zasobem, którego nie należy
lekkomyślnie marnować. Z pewnością, gdyby każda
drobinka kurzu była potencjalną osobą, nie
wyciągalibyśmy tak skwapliwie wniosku, że każda
potencjalna osoba ma prawo stać się osobą
aktualną. (Warren 1973, s. 115)
potencjalność jako
podstawa praw –
stanowisko negatywne
Potencjalna możność rozwinięcia cech, które
stanowią podstawę posiadania praw, sama
nie jest podstawą posiadania praw, ponieważ
• (1) wnioskowanie o posiadaniu aktualnych
praw z posiadania potencjalnej możności
rozwinięcia cech stanowiących podstawę
praw opiera się na logicznym błędzie
• (2) uznawanie potencjalnej możności
rozwinięcia cech nadających prawa za
podstawę posiadania aktualnych praw jest
nieuzasadnione ze względu na brak istotnej
różnicy między potencjalnością właściwą oraz
niewłaściwą
[A 1]
• Jeżeli bowiem A posiada pewne prawa tylko
dzięki temu, że spełnia pewien warunek P, to
stąd nie wynika, że B już obecnie ma te
same prawa, ponieważ może mieć własność
P w jakimś późniejszym czasie w przyszłości.
Wynika stąd tylko, że będzie on miał owe
prawa, gdy będzie miał P. Jest on
potencjalnym nosicielem praw, tak jak jest
potencjalnym nosicielem P. Potencjalny
prezydent Stanów Zjednoczonych nie jest z
tej racji głównodowodzącym. (Benn 1983, s.
143)
B. potencjalność jako
podstawa praw –
stanowiska pozytywne
Ludzki embrion, mający potencjalną możność
rozwinięcia się w ludzką osobę, dzięki tej
potencjalności posiada
• (1) pełne prawo do życia, równie mocne jak
to, które przysługuje rozwiniętym osobom
ludzkim.
• (2) prawo do życia, które jest prawem
poważnym, choć niekoniecznie równie
mocnym jak prawo do życia przysługujące
rozwiniętym osobom ludzkim.
• (3) prawo do życia, którego moc wzrasta w
miarę rozwoju jego potencjalnej osobowości
ad 1
• The capacities for reasoning and making free
choices are gradually developed, or brought
towards maturation, through gestation, childhood,
adolescence, and so on. But the difference between
a person and a non-person, or that which has value
as a subject of rights and that which does not,
cannot consist only in the fact that, while both have
some feature, one has more of it than the other. A
mere quantitative difference (having more or less of
the same feature, such as the development of a
natural capacity) cannot by itself be the basis for
why we should treat different entities in radically
different ways. (Lee 2004, s. 253-4)
ad 2
• Zgodnie z tym poglądem status płodu zarówno różni
się od tego, który jest właściwy „wyższym”
zwierzętom, jak i go przewyższa. Najbliższy jest on
być może statusowi nowo narodzonego niemowlęcia
w kulturze, w której zabijanie niemowląt uważa się
za czynność znacząco odmienną od morderstwa, lub
też statusowi osoby obłąkanej, chorej umysłowo,
albo niewolników w kulturach, w których istoty te są
postrzegane jako mające status niższy niż osoby, ale
oczywiście wyższy niż zwierzęta. Argument za tezą,
że płody należą do szczególnej, odrębnej klasy
bytów, opiera się według mnie w dużej mierze na
obserwacji, że płód posiada możliwość, by stać się –
zwykłą koleją rzeczy – w pełni rozwiniętą dorosłą
istotą ludzką. (Wasserstrom 1975, s. 121)
ad 3
• Given our awareness of the spectrum from poverty to
riches, from baldness to a full head of hair, and from
conception to adulthood, we can specify quite precisely
where an individual falls along any of those spectrums. So
precision is possible without drawing any lines; and in
determining the rights of a being we can proceed in exactly
the same fashion. Thus, when an adult requests an
abortion, if it is seen as a conflict of rights case, the
comparative strength of the rights of the being to be
aborted is determined by its stage of development. A
conceptus would have a minimal right to live (supposing
that an unfertilized ovum has none), whereas an almost full
term fetus would have considerably more of a right, but still
less than its mother. So that one morally relevant difference
between an early and a late abortion is the degree of
development of the fetus. (Gillespie 1977, s. 96)
• But one has only to substitute 'person' for 'right'
in that claim to argue against it. If there is a
certain symmetry between being a person and
having rights, then if persons can grow and
develop, why should their rights not do the same?
The idea that a child acquires more rights as it
develops is not incoherent; it is, instead, the way
most parents raise their children. And it is not
simply that a child acquires more rights of
different kinds as it develops; it also acquires
more of the same right, such as the right to self-
determination. (Gillespie 1977, s. 100)
ad 3 krytyka
• A highly developed fetus is much closer to
being a commonsense person with all the
developed traits that qualify it for moral
personhood than is the mere zygote. But
being almost qualified for rights is not the
same thing as being partially qualified for
rights; nor is it the same thing as being
qualified for partial rights, quasi-rights, or
weak rights. The advanced fetus is closer to
being a person than is the zygote, just as a
dog is closer to personhood than a jellyfish,
but that is not the same thing as being
"more of a person." (Feinberg 1986)
[stanowisko Feinberga]
•
a gradualist aproach similar to that discussed earlier is
a more plausible solution to the narrow problem of the
criterion of moral personhood. Even if the fetus as a merely
potential person lacks an actual right to life and even if it
would not be homicide therefore to kill it, its potential
personhood may yet constitute a reason against killing it
that requires an even stronger reason on the other side if
abortion is to be justified. If that is so, it is not implausible to
suppose that the more advanced the potential for
personhood, the more stringent the case against killing. As
we have seen, there are reasons relevant to our moral
decisions other than considerations of rights, so that
sometimes actions can be judged morally wrong even
though they violate no one's rights. Killing a fetus, in that
case, could be wrong in certain circumstances, even though
it violated no rights of the fetus, even though the fetus was
not a moral person, even though the act was in no sense a
murder. (s. 273-4)