TEMAT:
Ustalanie cen
Przed koniecznością
podejmowania takich decyzji
stają wszyscy menedżerowie
bez względu na branżę i
charakter przedsiębiorstwa.
1. Czysty problem sprzedaży
– ma miejsce
wówczas gdy przedsiębiorstwo wytwarza dobro lub usługę,
nie ponosząc przy tym żadnych kosztów zmiennych (lub też
koszty te są tak niskie, że można je pominąć w analizie).
Ilustracją tego przykładu mogą być następujące przykłady decyzji
cenowych:
•
Przedsiębiorstwo produkujące programy komputerowe
potrzebuje ustalić optymalną cenę swojego oprogramowania,
•
Producent musi sprzedać zapasy swoich wyrobów,
•
Zawodowy klub sportowy musi ustalić cenę biletów na
mecze rozgrywane na własnym stadionie,
•
Linia lotnicza usiłuje wypełnić wolne miejsca w samolotach
odbywających regularne loty rejsowe.
W takim przypadku nietrudno wykazać, że jeżeli przedsiębiorstwo
nie ponosi kosztów zmiennych, to maksymalizuje swój zysk
przez ustalenie ceny i wielkości produkcji na takim poziomie,
który zapewni największy możliwy utarg całkowity.
Powstaje więc pytanie , w jaki sposób przedsiębiorstwo określa
wysokość ceny i wielkość sprzedaży, które pozwolą
zmaksymalizować utarg?
Istnieją dwie równoważne odpowiedzi na to pytanie:
1.
Pierwsza sprowadza się do fundamentalnej zasady: MR=MC
W przypadku czystego problemu sprzedaży koszt
krańcowy jest zerowy, tym samym nasza reguła przybiera
postać MR=0 Tego właśnie mogliśmy oczekiwać, że
menedżer powinien zwiększać sprzedaż aż do momentu, w
którym MR=0. Jeżeli MR jest dodatni to jeszcze powinniśmy
zwiększać produkcję.
2.
Druga równoważna odpowiedź: utarg osiąga maksimum w
punkcie, w którym elastyczność jest równa jedności. Gdyby
popyt był nieelastyczny lub elastyczny, utarg można by
zwiększyć odpowiednio przez podniesienie lub obniżenie
ceny.
REKOMENDACJA: utarg osiąga maksimum przy takiej cenie i
zaoferowanej ilości, przy których utarg krańcowy jest
równy zeru, lub – równoważnie – przy których cenowa
elastyczność popytu jest równa jedności (-1).
Warto podkreślić, że ustalenie to potwierdza tezę, iż
elastyczność równa jedności występuje w
środkowym punkcie liniowej funkcji popytu. Dla
wielkości sprzedaży odpowiadającej temu właśnie
punktowi utarg krańcowy wynosi bowiem dokładnie
zero (ponieważ krzywa MR przecina oś odciętych w
miejscu (ilości) leżącym bezpośrednio pod punktem
na środku prostej popytu). Gdy MR=0, prawdą jest
również, że E
p
=-1.
Przykład: sprawa zwykle dotyczy różnego rodzaju
opłat abonamentowych, np. za dostęp do jakiejś
telewizji, internetu, it. Nie musi to być łatwe,
zwłaszcza gdy produkt ma krótką historię rynkową.
Powaga sprawy polega na tym, że niedoszacowanie
popytu, tym samym ustalenie zbyt niskich cen
pomniejszy nasze potencjalne przychody. Sytuacja
odwrotna, czyli ceny za wysokie także oznacza
mniejsze przychody.
2. Optymalna polityka cenowa
(problem
bardziej generalny)
Wprowadzamy pojęcie wielkości nadwyżki na pokrycie: (P-MC)Q,
gdzie dla uproszczenia zakładamy, iż MC jest wielkością stałą.
W jaki sposób przedsiębiorstwo powinno ustalić cenę na swoje
produkty, aby zmaksymalizować wielkość nadwyżki na
pokrycie?
Odpowiedź na to pytanie zależy od siły reakcji popytu na zmiany
ceny, czyli od cenowej elastyczności popytu. Podwyżka ceny
oznacza zwiększenie nadwyżki jednostkowej, P-MC. Wyższa
cena powoduje jednak – w mniejszym bądź większym stopniu
– także spadek całkowitego wolumenu sprzedaży, Q. Jeżeli
sprzedaż stosunkowo słabo reaguje na zmiany ceny (popyt
jest stosunkowo mało elastyczny), przedsiębiorstwo może
podnieść cenę i zwiększyć nadwyżkę jednostkową przy
nieznacznym tylko ograniczeniu wolumenu sprzedaży. W tym
przypadku rozważana tu odwrotna zależność działa na korzyść
wyższych cen
Jeżeli natomiast popyt jest bardzo elastyczny to dzieje
się dokładnie odwrotnie. Oznacza to, że w tych
warunkach najlepszą metoda maksymalizacji
nadwyżki na pokrycie jest działanie odwrotnie niż
poprzednio. W tej sytuacji podwyżka ceny
doprowadziłaby do dużego spadku wielkości
sprzedaży i tym samym – spadku całkowitej
nadwyżki na pokrycie. W celu więc zwiększania
swej zyskowności przedsiębiorstwo powinno
zastosować politykę obniżek cen.
Możemy więc generalnie stwierdzić, iż prawidłowa
polityka cenowa powinna opierać się na wnikliwej
analizie cenowej elastyczności popytu.
Kiedy przedsiębiorstwo potrafi dokonać segmentacji
rynków, może osiągnąć spore korzyści, wygrywając
w polityce cenowej różnice elastyczności popytu
między poszczególnymi segmentami( najlepszym
przykładem takiego działania jest różnicowanie cen
biletów lotniczych).
Optymalna z punktu widzenia przedsiębiorstwa cena jest określona
więc następująco:
P-MC 1
---------- = - ----
P E
p
Równanie to, nazywane zasadą optymalnego narzutu na koszty
krańcowe, oznacza, że:
Wielkość stosowanego przez przedsiębiorstwo narzutu (narzutu ponad
koszt krańcowy wyrażonego jako procent ceny), będącego
podstawą konstrukcji ceny, jest odwrotnie proporcjonalna do
cenowej elastyczności popytu na dane dobro czy usługę.
Narzut jest zawsze dodatni. Zwróćmy uwagę, iż przy E
p
mamy znak
minus, a zatem prawa strona równania jest dodatnia. Co się stanie,
jeśli popyt będzie coraz bardziej elastyczny względem ceny. Prawa
strona równania wyrażająca zasadę optymalnego na rzutu na
koszty zmniejsza się wówczas, a z nią maleje także wysokość
zawartego w cenie optymalnego narzutu po lewej stronie równania.
Reasumując więc, im bardziej elastyczny jest popyt względem
ceny, tym mniejszy jest narzut na cenę ponad koszt krańcowy.
Zasada narzutu jest intuicyjnie przekonująca i stanowi zarazem
najczęściej stosowaną wersję reguły będącej podstawą
optymalnej polityki cenowej. W celu uproszczenia możemy
przekształcić poprzednie równanie do postaci:
P = (E
p
/1+E
p
)MC
Przestroga:
Zasada narzutu na koszty ma zastosowanie tylko w przypadku
popytu elastycznego. Przyczyna jest prozaiczna:
• Jeżeli popyt jest nieelastyczny, to żadna cena nie zapewni
przedsiębiorstwu maksymalnego zysku.
Przy nieelastycznym
popycie przedsiębiorstwo może podnosić cenę, aby zwiększać utarg
całkowity. Ponieważ przy wyższej cenie może ono sprzedać mniejszą
ilość produktu, tym samym obniża też swoje koszty wytwarzania i
osiąga wyższy zysk. Mówiąc krótko, przedsiębiorstwo nigdy nie
powinno znaleźć się w nieelastycznej części krzywej popytu na swoje
wyroby. Powinno natomiast zwiększać zyski, podnosząc cenę i
przesuwając się do elastycznej części krzywej popytu; zasada
optymalnego narzutu umożliwia mu dokładne określenie, jak daleko
powinno się przesunąć.
3. Ustalanie cen na podstawie pełnych kosztów
Zasada optymalnego narzutu na koszty jest sformalizowanym zapisem
obiegowej mądrości, zgodnie z którą cena powinna zależeć zarówno
od popytu , jak i od kosztów. Reguła ta określa, jakie czynniki
powinno się brać zasadniczo pod uwagę przy ustalaniu ceny. W
praktyce menedżerowie często stosują inne metody wyznaczania
ceny. Jedną z praktyk jest ustalanie ceny na podstawie pełnych
kosztów. Konstrukcja ceny jest w tym przypadku następująca:
P=(1+m)AC
Co wynika z analizy optymalnych decyzji menedżerskich dla praktyki
ustalania cen na podstawie kosztów pełnych?:
1) Opierając się na ustalaniu ceny na pełnych kosztach, wykorzystuje
się kryterium kosztu przeciętnego – a więc nieprawidłową miarę
kosztów istotnych dla menedżera. Logika analizy marginalnej
ogólnie oraz zasada optymalnego narzutu w szczególności
wskazują, że optymalna cena i wielkość produkcji zależą od kosztów
krańcowych. Koszty stałe, które są zawarte w koszcie przeciętnym
AC, ale nie w koszcie krańcowym MC, nie maja wpływu
Na wybór optymalnej ceny i wielkości produkcji. Stąd też, ze
względu na to, że AC różnią się od MC, metoda ustalania cen
oparta na pełnych kosztach może prowadzić do błędnych decyzji
cenowych.
2) Procentowy narzut zawarty w cenie powinien być funkcja
elastyczności popytu. Istnieje wiele dowodów na to, że
przedsiębiorstwa różnicują wysokość narzutu w zależności od
elastyczności cenowej popytu na swoje wyroby. NP.. W cenach
wyszukanych gatunków mrożonej żywności zawarte są znacznie
większe narzuty na koszty niż w cenach podstawowych
produktów spożywczych. Szyte na miarę sukienki czy suknie
ślubne maja w cenie znacznie większe narzuty niż gotowa
konfekcja kupowana w sklepie. Krótko mówiąc, narzuty
producentów są związane z elastycznościami, przynajmniej w
sensie jakościowym. Niemniej jednak trudno sobie wyobrazić,
aby narzuty oparte na zasadzie pełnego kosztu stanowiły w
istocie rozwiązanie optymalne. Jest zatem oczywiste, że
przedsiębiorstwo, które stosuje stały narzut bez względu na
elastyczność cenową, niepotrzebnie rezygnuje z części zysku.
4. Dyskryminacja cenowa
To inaczej różnicowanie cen – występuje wówczas, gdy
przedsiębiorstwo sprzedaje to samo dobro lub usługę różnym
klientom po różnych cenach. Jak wynika z poniższych
przykładów, dyskryminacja cenowa jest często stosowana w
gospodarce praktyką:
• Linie lotnicze sprzedają bilety w pełnej cenie pasażerom
podróżującym służbowo, a jednocześnie oferują znacznie niższe
ceny turystom,
• Przedsiębiorstwo sprzedaje te same produkty po różnych cenach,
posługując się różnymi markami czy znakami towarowymi,
• Świadczący usługi specjaliści ustalają różne stawki dla różnych
klientów,
• Producenci wprowadzają nowe wyroby na rynek, stosują wysokie
ceny, a następnie w miarę upływu czasu stopniowo je obniżają,
• Wydawcy czasopism naukowych sprzedają subskrypcje
bibliotekom i instytucjom znacznie drożej niż indywidualnym
nabywcom,
• W przypadku wielu dóbr i usług przedsiębiorstwa
oferują opusty cenowe dla studentów i emerytów,
• Producenci sprzedają drożej swoje produkty w
handlu detalicznym niż w handlu hurtowym,
• Bilety do kina na te same filmy różnią się cena w
zależności od lokalizacji kina.
Kiedy jakieś przedsiębiorstwo stosuje dyskryminację
cenową, pobiera różne ceny w różnych
segmentach rynku, mimo że koszty obsługi każdej
grupy klientów są jednakowe. Jak podkreślaliśmy
wcześniej, zróżnicowanie cen ma związek
wyłącznie z popytem. Oczywiście,
przedsiębiorstwa mogą pobierać różne ceny za
„to samo” dobro czy usługę z powodu różnic w
kosztach. Zjawisko to wykracza jednak poza
kategorię dyskryminacji cenowej.
Zjawisko dyskryminacji cenowej nie mieści się w analizowanym
dotychczas modelu ustalania ceny. Do tej pory wszak
zakładaliśmy, iż przedsiębiorstwo wyznacza jedną cenę, która
pozwala zrównoważyć rynek danego dobra. Teraz (w przypadku
dyskryminacji) ustalamy różne ceny dla różnych grup nabywców.
Daje to nam większą swobodę w kształtowaniu polityki cenowej,
co więcej najczęściej pozwala zwiększyć zyski przedsiębiorstwa.
Aby przedsiębiorstwo mogło z powodzeniem stosować politykę
różnicowania cen, muszą być spełnione dwa warunki:
• Musi ono być w stanie zidentyfikować poszczególne segmenty
rynku, które charakteryzuje różna cenowa elastyczność popytu,
• Musi być ono w stanie wymusić na swoich klientach akceptacje
różnych cen. Oznacza to, że segmenty rynku, w których
obowiązują wyższe ceny, musza być ściśle oddzielone od innych
segmentów, aby nie było możliwości korzystania z niższych cen.
Warunki powodzenia polityki różnicowania cen są czasami
prozaiczne. Podróżujący w interesach biznesmeni rzadko mogą
skorzystać z tańszych biletów lotniczych, gdyż nie są w stanie
dokonać rezerwacji dostatecznie wcześnie, ani pozostać dłużej.
Zapaleni kinomani, którzy oglądają filmy zaraz po ich wejściu na
ekrany, płacą wyższe ceny za bilety, gdyż nie chcą czekać, aż
pojawią się one w tańszych kinach.
W jaki sposób przedsiębiorstwo może maksymalizować zysk za
pomocą różnicowania cen?
Istnieje kilka odpowiedzi na to pytanie:
a)
Pierwsza odpowiedź kryje się w zasadzie optymalnego
narzutu na koszty. Załóżmy, że przedsiębiorstwo
zidentyfikowało dwa segmenty rynku o różnych funkcjach
popytu. Wówczas może je potraktować jako dwa oddzielne
rynki tego samego dobra. Wobec tego zastosuje ono po
prostu regułę narzutu dwukrotnie dla każdego z segmentów,
aby wyznaczyć optymalny poziom ceny i produkcji w każdym
z nich. Optymalna cena musi spełniać warunek:
P=[E
p
/(1+E
p
)]MC
Koszt krańcowy w przedsiębiorstwie jest
przypuszczalnie taki sam dla każdego z tych
segmentów. Jeżeli wartość MC podstawiona do
równania optymalnego narzutu jest jednakowa, to
różnice cen stosowanych w obu segmentach rynku
są wyłącznie konsekwencją różnic cenowych
elastyczności popytu.
b) Drugi zbliżony do przedstawionej wyżej
metody, sposób podejścia do dyskryminacji
cenowej polega na traktowaniu
poszczególnych segmentów rynku jako
oddzielnych rynków, na których prowadzi
się oddzielne działania zmierzające do
maksymalizacji zysku. Różnica sprowadza
się do tego, że menedżer koncentruje się tu
na określeniu odpowiedniej, optymalnej
wielkości sprzedaży, a nie ustaleniu ceny.
Krótko mówiąc , przedsiębiorstwo dąży do
osiągnięcia punktu, w którym MR=MC na
każdym z rynków.
Rodzaje dyskryminacji cenowej
• Dyskryminacja cenowa pierwszego stopnia, inaczej
doskonała dyskryminacja, występuje wówczas, gdy
przedsiębiorstwo pobiera różne ceny od
poszczególnych klientów, dzięki czemu osiąga
maksymalne możliwe przychody ze sprzedaży.
Jako przykład rozważmy sytuację dealera
samochodowego, który ma na składzie dużą liczbę
samochodów na sprzedaż i który spodziewa się, że
w każdym tygodniu jego salon odwiedzi dziesięciu
poważnych klientów. Dealer wystawia różne ceny na
poszczególne modele samochodów, ale zarówno on,
jak i nabywcy wiedzą, iż wystawiona cena jest
punktem wyjścia do dalszych negocjacji. Każdy z
nabywców zna maksymalną cenę, jaka jest skłonny
zapłacić za wybrany samochód. Jeśli nasz dealer
jest wybitnym znawcą charakterów, to może on
odgadnąć górny pułap każdego z nabywców i przez
negocjacje zbliżyć się do górnego poziomu.
• Dyskryminacja cenowa drugiego stopnia –
występuje wówczas, gdy przedsiębiorstwo oferuje
klientom różne formuły cenowe. Najbardziej
typowym przykładem są opusty ilościowe – ma tutaj
miejsce praktyka ustalania ceny dwuczłonowej:
P = A + pQ,
gdzie A jest stałą opłatą (bez względu na ilość), p -
dodatkową cena za jednostkę
Dwuczłonowa formuła ceny zawiera w sobie więc
upust ilościowy.
• Dyskryminacja cenowa trzeciego stopnia – oznacza
praktykę pobierania różnych cen w różnych
segmentach rynku, w przypadku gdy koszty
przedsiębiorstwa są identyczne, np.. Bilety lotnicze,
bilety do kina. Ceny różnią się w zależności od
segmentu ale klienci w jednym segmencie rynku
płacą tyle samo.
5. Dobra informacyjne
Ostatnie lata to lawinowy wzrost produkcji produktów i usług
informacyjnych. Dobrem informacyjnym może być np.. baza
danych , gra planszowa, artykuł prasowy, utwór muzyczny
albo program komputerowy. Usługi informacyjne obejmują m.
in. pocztę elektroniczną i pocztę głosową, elektroniczne giełdy
i aukcje, usługi maklerskie i inne usługi finansowe oraz
pośrednictwo pracy.
Mimo, że to pojęcie jest bardzo pojemne, to podane wyżej
przykłady łączy jedna wspólna właściwość. Mianowicie
produkcja informacji jest kosztowna, ale jej reprodukcja jest
bardzo tania (a często nie pociąga za sobą żadnych kosztów).
Ujmując tę myśl nieco inaczej, każdy produkt bądź usługę
informacyjną cechuje wysoki koszt stały, ale niski bądź nawet
bliski zera koszt krańcowy. W takiej sytuacji przy wzroście
wolumenu koszty przedsiębiorstwa zmieniają się tylko
nieznacznie. Dostawca dobra informacyjnego ma więc do
czynienie z czystym problemem sprzedaży
Nie powinien w związku z tym zaskakiwać fakt, iż cechą
wyróżniającą wczesnej fazy rozwoju e-gospodarki były
wysokie koszty początkowe działalności przedsiębiorstw,
dążenie do zdobycia klientów, osiągnięcie przychodów
ze sprzedaży i zysków – w takiej właśnie kolejności. Pod
koniec XX wieku w gospodarce, szczególnie
amerykańskiej nastąpił niespotykany boom wywołany
pojawieniem się na giełdzie i spektakularnym wzrostem
rynkowej wyceny wartości spółek internetowych. Firmy
te przyciągały na giełdę ogromne ilości kapitału od
liczących na przyszłe zyski inwestorów, którzy lokowali
swoje pieniądze nawet w spółkach, które zdążyły jeszcze
osiągnąć żadnych wpływów ze sprzedaży. Oczekiwano, iż
ewentualne straty poniesione w pierwszym okresie
zostaną zrekompensowane rosnącymi wpływami w
okresach późniejszych.
Jednak pod wieloma względami dostarczyciele informacji
stają wobec specyficznych problemów związanych ze
sprzedażą.
1. Po pierwsze, istnieje bardzo wiele sposobów osiągania
przychodów. Najbardziej znanym jest ustalenie ceny
jednostkowej, jak przy sprzedaży CD, kaset video,
programu komputerowego czy zawartości strony w
internecie. Warunkiem maksymalizacji całkowitego utargu
ze sprzedaży jest wyznaczenie takiej ceny za jednostkę
produktu, przy której Ep = -1 Istnieje jednak bardzo wiele
innych wariantów polityki cenowej, np.. niska cena
sprzedaży kaset video dla wypożyczalni i udział we
wpływach z wypożyczania kaset całej sieci. Inną,
stosowaną w przypadku oprogramowania, metodą
osiągania przychodów jest sprzedaż licencji
zlokalizowanych miejscowo, co pozwala użytkownikom
grupowym korzystać ze swego rodzaju ilościowych
opustów cenowych.
2. Po drugie, z większością dóbr informacyjnych związane są
efekty zewnętrzne sieci. Oznacza to, że nabywcy
(użytkownicy) określonego dobra informacyjnego uzyskują
zwiększoną wartość (większe korzyści) wraz ze wzrostem
zasięgu sieci, tj. podłączaniem do niej kolejnych użytkowników.
Na przykład, użytkownicy telefonów bezprzewodowych osiągają
korzyści (m. in. W postaci niższych kosztów usług) dzięki
pełnemu rozwojowi sieci telefonii komórkowej na skalę krajową
(czy światową), a podróżujący samolotami zyskują dzięki
korzystaniu z usług linii lotniczych o zintegrowanej sieci
połączeń krajowych i międzynarodowych, mających w swej
ofercie kilka lotów dziennie.
Jakie implikacje o charakterze strategicznym wynikają z istnienia
sieciowych efektów zewnętrznych dla dostarczycieli informacji?
Niewątpliwie, zdobycie największej na rynku liczby
użytkowników wchodzącego w grę dobra informacyjnego
oznacza możliwość osiągnięcia „renty pionierskiej”.
Użytkownicy korzystający już z informacji dostarczanej przez
dane przedsiębiorstwo są dlań cenni nie tylko dlatego, że
stanowią bezpośrednie źródło jego przychodów, ale także ze
względu na to, iż podnoszą wartość pozostałych obecnych i
przyszłych użytkowników informacji (dzięki którym firma osiąga
przychody).