PIELĘGNOWANIE CHORYCH W
PARAFRENII, ZESPOŁACH
PARAFRENICZNYCH ORAZ
PARANOI I ZESPOŁACH
PARANOICZNYCH
Podział:
1. Przewlekła parafrenia – parafrenia -psychoza
parafreniczna - zespół omamowo - urojeniowy
(nieznana etiologia) - początek powolny, słabo
zaznaczony.
2. Zespoły parafreniczno - organiczne, halucynozy
powstające na tle toksycznym (alkohol, narkotyki),
infekcyjnym (zakażenia) lub w przebiegu chorób
somatycznych (niewydolność krążenia) - początek
ostry, chorzy odczuwają silny lęk (związany z
omamami słuchowymi i urojeniami
prześladowczymi) i są pobudzeni.
3. Psychozy parafreniczne często są wydzielane
poza obręb psychoz schizofrenicznych, ze względu
na następujące kryteria diagnostyczne: logiczne i
usystematyzowane urojenia (zwykle o treści
prześladowczej), omamy słuchowe, węchowe i
smakowe (rzadziej innych zmysłów), nie zaburzona
świadomość, nie zaburzona osobowość, nie
zaburzone życie uczuciowe (łącznie z uczuciowością
wyższą),nastrój może być obniżony (ze względu na
treść urojeń).
Obraz kliniczny:
Zwykle bardzo charakterystyczny: chory zaczyna
słyszeć głosy dochodzące do niego z ulicy, z
sąsiedniego pomieszczenia. Są to najczęściej
rozmowy różnych osób, których treść odnosi się do
chorego. Chory traktuje ich jak prześladowców,
którzy dybią na jego życie. Urojenia (głównie
prześladowcze) i omamy (słuchowe, smakowe i
węchowe) stanowią zwartą całość. Chory dostarcza
liczne dowody potwierdzające jego obawy, np. że
ktoś wpuszcza przez dziurkę od klucza gaz, lub
zatruwa wodę. Oskarżenia kieruje najczęściej pod
adresem sąsiadów, rodziny. Niektórzy chorzy
wysyłają do władz pisma z prośbą o interwencję,
zamianę mieszkania. Latem mogą koczować w
pobliżu domu, aby móc obserwować poczynania
„prześladowców” i aby uniknąć „otrucia”, czy
innego szkodliwego działania „prześladowców”.
Omamy i urojenia oraz ich urojeniowa interpretacja
w tym schorzeniu jest wyjątkowo logiczna i spójna.
W parafreniii brak zaburzeń świadomości, nie
naruszona jest struktura osobowości, zachowana
uczuciowość wyższa.
Z biegiem czasu, pod wpływem perswazji udaje się
chorego z psychozą parafreniczną namówić na
leczenie. Chory początkowo przejawia skłonność do
przemilczania urojeń i omamów, potem może trwać
w przekonaniu, że wszystkie „te zdarzenia” miały
miejsce, lecz prześladowcy odstąpili od swych
niecnych zamiarów. Pod wpływem leczenia
wszystkie objawy patologiczne mogą ustąpić i chory
staje się krytyczny wobec własnych urojeń i
omamów.
ROLA PIELĘGNIARKI W OPIECE NAD PACJENTEM W
PSYCHOZIE PARAFRENICZNEJ:
1. Zdobyć zaufanie chorego – pacjent nie zawsze
chce mówić o swoich doznaniach, dopiero po
zdobyciu zaufania może chcieć się przed nią
otworzyć i wprowadzić ją w ten czasami dziwny i
przerażający świat jego przeżyć wewnętrznych.
2. Zapewnić poczucie bezpieczeństwa – poprzez
zapobieganie agresji, autoagresji (skok z okna, z
klatki schodowej). Pacjent, który czuje się zagrożony
może atakować innych (domniemanych wrogów) lub
usiłować popełnić samobójstwo (bo boi się
prześladowań, tortur). Pacjent może uważać, że
znalazł się w szpitalu przez swoich prześladowców,
którzy nakłonili do tego personel.
3. Ukierunkowana obserwacja – o przeżywaniu przez
chorego urojeń i omamów może dowiedzieć się
pielęgniarka na podstawie wypowiedzi chorego lub
jego obserwacji:
pacjent odmawia jedzenia (urojenia trucia)
chodzi po pokoju i coś wącha lub zatyka nos
(omamy węchowe)
wpatruje się w jeden punkt z wyrazem przestrachu
(omamy wzrokowe), może coś zbierać z łóżka,
strzepywać z odzieży(omamy wzrokowe), kłóci się z
kimś, rozmawia, zatyka uszy, nadsłuchuje (omamy
słuchowe).
4. Komunikowanie:
nie utwierdzać chorego w jego przekonaniach,
można powiedzieć „ja tego nie widzę (nie słyszę),
ale wierzę, że pan tak to odczuwa i na tym polega
pana choroba”. Wyjaśnianie choremu
nieprawdopodobieństwa przeżyć blokuje go i może
spowodować utratę kontaktu i zaufania. Do pacjenta
należy mówić w sposób jasny i otwarty, aby nie
dawać mu pola do domysłów i błędnych
interpretacji.
5. Kontrola własnych zachowań i emocji:
pacjenci z psychozą są szczególnie uczuleni na
nasze zachowanie w stosunku do nich, podobnie jak
małe dzieci potrafią pod maską uprzejmości wyczuć
niechęć, złość i inne negatywne uczucia.
Czasami trudno jest się powstrzymać od
roześmiania się słysząc treści urojeniowe, czy od
skomentowania ich w sposób zgodny z naszym
odbiorem zdarzeń. Ważne jest aby nie dać się
pacjentowi sprowokować do zachowań
agresywnych, trzeba starać się zachować spokój i
opanowanie. Nie dać się wciągnąć w grę „kto tu jest
ważniejszy” Należy uważać na dotyk, gdyż niektórzy
chorzy nie lubią być dotykani.
6. Zaplanować zajęcia dla chorego:
należy uwzględnić jego możliwości intelektualne i
społeczne. Podczas terapii zajęciowej nie łączy się
chorych skłonnych do dominacji, agresji z
pacjentami depresyjnymi czy lękowymi. Należy
dyskretnie czuwać, aby pacjent agresywny nie
zagrażał sobie i innym podczas pracy. Jeżeli
zachodzi konieczność interwencji, należy to zrobić w
sposób zdecydowany i nim dojdzie do konfliktu.
7. Dbałość o stan higieniczny chorego:
pacjenci z psychozą omamowo-urojeniową najczęściej
sami dbają o własną higienę, jednakże w okresie
zaostrzenia objawów bądź w starszym wieku mogą
wymagać pomocy przy tych czynnościach.
8. Dbałość o prawidłowe odżywianie: chorzy ze
względu na urojenia mogą odmawiać przyjmowania
posiłków, mogą je chować, wyrzucać, prowokować
wymioty. W takiej sytuacji można zaproponować
pacjentowi możliwość obserwowania przyrządzania
posiłków lub spożywania z nim pokarmów. Czasami
podejrzliwość znika, gdy pielęgniarka spróbuje dany
pokarm. Nie należy zmuszać chorego do jedzenia
posiłku, co do którego ma podejrzenia , stosowanie
przymusu może utwierdzić chorego w jego
podejrzeniach. Jeżeli odmowa przyjmowania posiłków
przedłuża się wówczas może dojść do konieczności
karmienia przez sondę żołądkową. Pacjenci z
urojeniami trucia i tendencjami samobójczymi mogą
po karmieniu wywoływać odruchy wymiotne. Należy
pamiętać o udokumentowaniu ilości podanych płynów
i pożywienia.
9. Dbałość o sen i wypoczynek:
jest bardzo ważny w powrocie do zdrowia. Obecność
zaufanej pielęgniarki przy chorym może korzystnie
wpłynąć na jego sen, szczególnie wtedy gdy
przeżywa urojenia prześladowcze. Poprzez
właściwie ukierunkowaną rozmowę można odwrócić
uwagę chorego od przykrych myśli i domniemanych
prześladowców.
Pacjenta paranoidalnego oprócz usystematyzowanych
urojeń charakteryzują ilościowe zaburzenia
emocjonalne polegające na utrzymywaniu się przez
długi czas napięcia afektywnego, zalegania afektu,
znacznej drażliwości, połączonej niekiedy z
nietrzymaniem afektu, nieufnością, podejrzliwością i
dysforii. Postawa paranoidalna jest związana z
poczuciem stałego prześladowania.
Paranoja rozwija się od urojeń ksobnych, do urojeń
prześladowczych lub wielkościowych. Projekcja
podejrzeń pacjenta na innych i przekonanie, że chcą
go skrzywdzić lub zabić, czyni z osoby paranoidalnej
trudnego w kontakcie chorego. Osoba paranoidalna
rzeczywistym zdarzeniom i błahym zajściom nadaje
wielkie znaczenie, aby podtrzymać swe przekonanie o
zmowie otoczenia. Jeśli swoje podejrzenia wyładuje na
zewnątrz w agresywnych aktach przeciwko swoim
"wrogom", niemal nieunikniona jest kontr agresja,
która utwierdza go w urojeniowym przekonaniu o
grożącym niebezpieczeństwie.
Osobowość paranoidalna cechuje się napięciem,
brakiem poczucia bezpieczeństwa, jest sztywna,
tajemnicza i izolująca się, a ludzie nie są godni
zaufania. Jest nadmiernie zainteresowana opinią
innych o sobie, oraz jest niezdolna do współpracy.
Mogą pojawić się halucynacje słuchowe o treści
samooskarżającej, w wyniku zaś zaburzeń
organicznych pojawiają się halucynacje wzrokowe,
których treścią są sytuacje zagrażające życiu
pacjenta. Pod wpływem urojeń i halucynacji pacjent
jest sarkastyczny, szyderczy, agresywny i
gwałtowny.
POSTĘPOWANIE PIELĘGNIARSKIE.
Komunikacja:
używaj prostego, jasnego języka i unikaj kontaktu
fizycznego, by pacjent nie zinterpretował mylnie
słów, działań lub znaczeń.
unikaj walki typu "kto jest silniejszy", przyjmuj
spokojnie wyższość pacjenta i jego sarkastyczne
zachowanie.
dostarczaj mu oparcia będąc pewną siebie i
niekarzącą.
unikaj wykorzystywania logiki i prób rozumowania
wraz z pacjentem.
akceptuj jego lęki, a uwagę skierowuj na inne
zajęcia.
Potrzeby fizyczne:
dieta - pacjent może unikać jedzenia (bojąc się, że
zostanie otruty), pozwól mu jadać własne posiłki, we
własnych naczyniach lub jedz razem z nim.
sen - pacjent może bać się spać z innymi w jednym
pokoju.
wygląd - pacjent jest zwykle w stanie dbać o swoje
własne potrzeby, próby pomocy podejmowane przez
pielęgniarkę mogą sprawiać mu przykrość.
Ochrona:
Zawsze istnieje groźba dla innych i dla samego
pacjenta. Czuwaj nad nim, gdy przeżywa
halucynacje i dokładnie obserwuj go.
Rozrywki:
Wskazane są indywidualne, nie wiążące się ze
współzawodnictwem zadania, wymagające
pewnego stopnia koncentracji. Nie oczekuj od
pacjenta, by współzawodniczył z innymi lub nawet
współpracował z nimi. Składanki, krzyżówki -
wszystko to jest dobrą terapią, ponieważ wymaga
znacznego skupienia i zostawia mniej czasu na
koncentrowanie się na urojeniach.
Podstawowym zadaniem pielęgniarki w pracy z
pacjentem paranoidalnym jest zmniejszenie jego
poczucia winy i uczucia odrzucenia oraz pomoc mu
w nawiązaniu bliższego kontaktu z rzeczywistością.