“ZRZUĆ SWE BRZEMIĘ NA JEHOWĘ”
Psalm 94:11; 102:7; 38:6,8,10; 55:22
Są dni, że się czujemy mizernie i w strachu,
I osamotnieni jak ptak stojący na dachu,
Gdy problemy nas osaczają zewsząd i bliko,
Uginamy się pod nimi ze zmęczenia nisko.
Gdy niepokojących twych myśli namnoży się wiele
Gdy przytłoczy serce ciężar i udręka w ciele,
Trzeba wtedy na Jehowę zrzucić swoje brzemię,
Bo on troszczy się o nas i nigdy nie drzemie.
On ucieczką jest w ucisku najpewniejszą i trwałą,
Schronieniem niezawodnym, twierdzą i skałą.
Jego Słowo zaprasza wszystkich utrudzonych
By u Niego szukali wsparcia i ochrony.
Gdy przed Jehową w pokorze kolana swe zginamy,
I problemy naszych serc przed Nim wylewamy,
Upragniony pokój dostajemy od Jehowy,
Co od szkód będzie strzegł naszych władz umysłowych.
Bóg zapewnia wszystkich którzy Mu ufają,
Że potrzemną pomoc od Niego otrzymają.
I choć nie zawsze usunie problemy jakie mamy,
To jednak z wiarą niewzruszoną, je zwycięsko pokonamy.
Filipian 4:6,7