Romanow Prasa polska w Wolnym Mieście Gdańsku

Prasa polska w Wolnym Mieście Gdańsku (1920-1939)

Przed utworzeniem WMG (1891-1918)

Gdańsk stanowił prężne rozwijające się centrum przemysłowe i handlowe. Poszerzenie granic miasta oraz rozwój gospodarczy spowodowały przyrost liczby ludności. W 1895 roku miasto liczyło 125 tys. mieszkańców, z czego co najmniej 15% stanowiła ludność polska. Polacy chętnie pielęgnowali swoją tożsamość narodową grupując się w rozmaite organizacje i towarzystwa, np. Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” czy Polsko-Katolickie Towarzystwo „Nadzieja”. Aktywizacja Polonii gdańskiej, która była następstwem wrogości władz pruskich względem Polaków była katalizatorem powstania pierwszego polskiego czasopisma w Gdańsku.

Z inicjatywy Józefa Czyżewskiego i Władysława Łebińskiego powstała Gazeta Gdańska. Pismo poruszało problematykę społeczno-narodową, oświatową, a przy tym prezentowało charakter prokatolicki (co jednocześnie nie wykluczało stosowania krytyki wobec dostojników kościelnych). Pierwszy numer ukazał się 2 kwietnia 1891 roku. Początkowo nakład wynosił 600 egzemplarzy, ale mimo problemów z wydawaniem systematycznie rósł. Przyczyniły się do tego postulaty narodowościowe na łamach pisma, szczególnie akcentowano potrzebę zachowania polskości na ziemiach Pomorza i sprzeciwiania się germanizacji Polaków. Na łamach Gazety Gdańskiej publikowano wszystko to, co miało się przyczyniać do pogłębiania świadomości narodowej, np. artykuły poświęcone rocznicom historycznym czy dzieła literatury polskiej w odcinkach. Do gazety dołączano również rozmaite dodatki, np. „Gwiazdka Niedzielna” lub „Rozrywka Niedzielna”.

Na początku XX wieku spadła liczba czytelników, spowodowana częstą mianą redaktorów i konkurencją takich pism jak Gazeta Grudziądzka czy Pielgrzym. W 1913 roku po licznych perypetiach Gazeta zmieniła właściciela, lecz jej ponowny rozwój zahamował wybuch I wojny światowej.

Prócz Gazety Gdańskiej od października 1894 roku ukazywał się trzy razy w tygodniu Kurier Gdański zainicjowany przez Czyżewskiego. Czyżewski, który był współorganizatorem Gazety Gdańskiej nie godził się z monopolem kręgów katolickich, założył więc odrębne pismo. Pismo nie osiągnęło spodziewanej popularności, ponieważ stało się obiektem ataków ze strony innych pism, które obawiały się konkurencji. W związku z tym Czyżewski zmuszony był przemianować Kuriera Gdańskiego na Tygodnik Gdański, jednak już w połowie 1896 przestał się w ogóle ukazywać.

Kolejną inicjatywą była Copocka Gazeta Kąpielowa, wydawana przez Wiktora Kulerskiego, wydawcę Gazety Grudziądzkiej. Przeznaczona była dla wczasowiczów s Sopocie trzy razy w tygodniu w czasie sezonu letniego. Zawierała informacje o atrakcjach turystycznych, kronikę lokalnych wydarzeń oraz wiadomości z życia w Sopocie. Z powodu antypruskich tekstów na jej łamach została zlikwidowana w 1898 roku.

Od listopada 1908 do maja 1909 roku ukazywało się drukowane u Czyżewskiego Czasopismo dla spraw kaszubskich „Gryf”. Jak wskazywał sam zapis w tytule było to pismo kierowane do społeczności kaszubskiej i miało ogromne znaczenie dla jej zaktywizowania. Artykuły były starannie opracowane i dawały czytelnikom możliwość bliższego poznania kultury kaszubskiej.

Sytuacja w WMG

W chwili utworzenia WMG ludność polska nie uległa germanizacji wynosiła ok 4 tys., lecz z roku na rok przybywało Polaków szukających pracy. Już w 1923 roku ich liczba wynosiła ok. 67 tys. osób co stanowiło ok. 18% ludności WMG. Autochtoni reprezentowali w większości środowiska robotnicze, natomiast napływowi Polacy wywodzili się z kręgów inteligenckich. Podobnie jak przed powstaniem WMG także i po jego utworzeniu ludność polska gromadziła się w licznych organizacjach. W związku ze zmniejszaniem się antagonizmów między warstwami społeczności polskiej zdecydowano się powołać do życia Gminę Polską, która miała pełnić rolę nadrzędną w stosunku do istniejących już towarzystw. Stosunek władz gdańskich do nowej organizacji był od początku wrogi.

Sytuacja prawna

Sytuację prawną prasy polskiej w Gdańsku regulowała pruska ustawa prasowa z 1874 roku oraz zarządzenia władz gdańskich regulujące funkcjonowanie prasy na terenie WMG.

Liberalizm tej ustawy, która zapewniała dość szeroki zakres wolności wypowiedzi, spowodował zaostrzenie przepisów w 1931 roku poprzez Ustawę o zabezpieczeniu porządku publicznego. W świetle tej ustawy umieszczenie na łamach prasy tekstów krytykujących status, władze Wolnego Miasta oraz akty prawne przez nie wydawane podlegała karze zawieszenia edycji kolejno na 6 miesięcy, 3 miesiące oraz 2 lata.

Dalsze ograniczenia przyniosło w 1933 roku Rozporządzenie o zwiększeniu bezpieczeństwa publicznego i porządku wydane przez hitlerowskie władze Gdańska. Zezwalało ono na konfiskatę nakładu bez wyroku sądowego.

W 1936 roku wydano rozporządzenie zmieniające poprzednie. Powoływało ono Sąd Prasowy jako organ odwoławczy od represyjnych decyzji władz policyjnych.

Ośrodki propagandowe i prasowo-wydawnicze w WMG

Inicjowaniem i kierowaniem działalnością edytorską oraz prowadzeniem ofensywnej i defensywnej propagandy pod kątem potrzeb władz polskich zajmował się Komisariat Generalny RP w Wolnym Mieście Gdańsku. Celem jego działalności względem prasy było przeciwdziałanie antypolskim posunięciom, zwalczanie wrogich akcji propagandowych. Komisariat umieszczał więc „inspirujące” do polemiki prasowej na temat działalności Senatu Gdańskiego, publikacji w prasie polskiej.

Szerokie możliwości Komisariatu dawały również możliwość wywierania presji ekonomicznej wobec wydawców czy też wywieranie wpływu na wymowę pisma poprzez umieszczanie na kierowniczych stanowiskach w redakcjach zaufanych ludzi.

Komisariat inicjował również zakładanie nowych pism polskich.

Edycją czasopism polskich zajmowały się również spółki i konsorcja prasowo-wydawnicze dysponujące zazwyczaj odpowiednim kapitałem. Powiązane niejednokrotnie z partiami politycznymi realizowały program konkretnego ugrupowania.

Polskie agencje prasowe w WMG

Pierwszą taką instytucją była powołana w 1920 roku regionalna komórka Polskiej Agencji Telegraficznej. Do jej zadań należało odbieranie nadsyłanego z centrali materiału informacyjnego oraz wysyłanie tam sprawozdań lokalnych, które w przypadku informacji polityczno-urzędowych musiały być najpierw zatwierdzone przez Komisariat Generalny.

Prócz PAT swoich współpracowników w WMG miała Agencja Telegraficzna „Ekspres”, Agencja Wschodnia, Żydowska Agencja Telegraficzna oraz Krajowa i Zagraniczna Agencja Dziennikarska „Press”.

Kwestie finansowe i techniczne

Wysokie koszty wydawnicze, niski nakład, zezwolenia oraz konfiskaty stawały się przyczyną likwidacji wielu pism. W związku z tym na rynku pewną pozycję miały tylko te periodyki z mocnym zapleczem finansowym.

Niebyty finansowe starano się pokryć na różne sposoby. Jedną z metod była prośba czytelników o wsparcie. Później na łamach pism pojawiały się płatne reklamy, które także reperowały niejako budżet. Korzystano również z bezzwrotnej pomocy finansowej miejscowych i krajowych organizacji. Mimo to podstawowe znaczenie miały dla prasy subwencje państwowe. Warunkiem przyznania takiej subwencji było podporządkowanie się wytycznym polityki rządu polskiego na terenie WMG.

Prócz finansów duże znaczenie miało też zaplecze techniczne. W latach 1920-1939 polską prasę w Gdańsku obsługiwało 26 drukarni, z czego tylko 8 pracowało w samym Gdańsku. Wynikało to ze względów ekonomicznych, drukowanie poza Gdańskiem było po prostu tańsze. Największym polskim zakładem graficznym w Wolnym Mieście była Drukarnia Gdańska, działająca od 1891 roku, do 1922 wchodząca w skład przedsiębiorstwa Gazeta Gdańska, później wykupiona przez Bank Związku Spółek Zarobkowych w Poznaniu.

Drugą co do okresu działalności drukarnią polską był zakład Józefa Czyżewskiego, odkupiony w 1893 roku od Niemca Fellera. Natomiast w 1919 powstała nowa drukarnia będąca własnością Towarzystwa Wydawniczego Pomorskiego. Początkowo działała skromnie, dopiero po kupieniu maszyny rotacyjnej i linotypów pozwoliło poszerzyć zakres usług. Niestety w wyniku kłopotów finansowych TWP w 1925 roku ogłoszono upadłość drukarni.

Poza granicami WMG drukowano m.in. w: Drukarni Bydgoskiej (Gazeta Gdańska, Echo Gdańskie), Drukarni Kaszubskiej w Wejherowie (Gryf, Polonia Gdańska, Zewie), Zakładach Graficznych „ARS” w Warszawie (Robotnik Gdański) oraz w Drukarni Wydawniczej w Toruniu (Sport).

Jedyną drukarnią niemiecką przyjmującą polskie zamówienia był zakład Carla Baeckera.


Kolportaż

Najczęstszym środkiem kolportażu prasy była prenumerata pocztowa oraz sprzedaż w kioskach „Ruch” i miejscowych księgarniach polskich. Prasa polska z terenu WMG znajdowała również odbiorców poza jego granicami, najczęściej wśród ludności z terenów przyległych do granicy Wolnego Miasta. Docierały tam zazwyczaj pisma informacyjno-polityczne.


Prasa informacyjno-polityczna w języku polskim

Wraz z utworzeniem Wolnego Miasta Gdańska mamy na terenie miasta dwa istniejące podmioty periodyczne: Gazetę Gdańską oraz Dziennik Gdański.

W początkowym okresie istnienia WMG problematyką tych pism były sprawy związane z powstaniem Wolnego Miasta, w głównej mierze prawno-politycznego stosunku do Rzeczypospolitej. Na swoich łamach oba pisma (mimo, że dzieliły je założenia programowe) zajmowały z reguły podobne stanowiska na temat zapewnienia Polakom odpowiedniej pozycji wśród społeczności Gdańskiej. Na tym gruncie wyrosła koncepcja połączenia tych dwóch periodyków. Utworzono więc nową spółkę wydawniczą w 1921 roku pod nazwą Zjednoczone Wydawnictwa Gdańskie, a wydawane przez nią pismo nazwano Gazeta i Dziennik Gdański.

Redakcja zobowiązała się prowadzić na łamach pisma akcję integracyjną społeczeństwa polskiego, bronić jego interesów oraz informować o aktualnych wydarzeniach z życia politycznego, gospodarczego i kulturalnego zarówno w WMG jak, w Polsce oraz poza jej granicami.

Pierwszy wspólny numer ukazał się 9 listopada 1921 roku. Obowiązywała odrębna numeracja dla Gazety i dla Dziennika. Ukazywało się oczywiście jako dziennik. Wzbogacono go nowymi działami: handlowym i gospodarczym.

Dużo miejsca poświęcano zagadnieniom współżycia narodowego mieszkańców WMG, nierzadko odnosząc go do sytuacji na Pomorzu i Śląsku. Zaznaczano przy tym, że współżycie i zbliżenie narodu polskiego i niemieckiego będzie możliwe tylko wtedy, gdy ten drugi zaprzestanie stosować antypolską politykę.

17 stycznia 1922 roku ukazał się 13 i zarazem ostatni numer pisma pod wspólnym tytułem.

Następnego dnia ukazał się pod nazwą Gazeta Gdańska. Dziennik Gdański tymczasem został reaktywowany, od tego momentu poruszał w mniejszym zakresie konfliktowe tematy, głównie gospodarcze. Nie oznacza to jednak, że w całości zrezygnował z krytykowania polityki WMG wobec Polaków, jak i bierności władz polskich.

Dnia 29 września 1923 roku wyszedł ostatni, 218 numer Dziennika Gdańskiego. Wydawnictwo od dłuższego czasu borykało się z problemami finansowymi. Jego miejsce zajął stworzony przez tą samą grupę ludzi Kurier Gdański. Pierwszy numer wyszedł w październiku 1923 roku. Jak deklarowali twórcy w odezwie do czytelników pismo miało służyć propagowaniu oświaty, postępu kulturalnego oraz gospodarczego.

Kurier Gdański i Gazeta Gdańska na swoich łamach cały czas podnosiły kwestię złych stosunków polsko-gdańskich, działalności Polaków poza granicami i szykanowaniu ich przez ludność niemiecką. Bezkompromisowe wystąpienia tych dwóch periodyków doprowadzały do irytacji zarówno władze WMG, ale także Komisariat Generalny RP. Konsekwencją było usunięcie autora artykułów w Gazecie Gdańskiej, Leona Przybyszewskiego z redakcji w lipcu 1925 roku. Natomiast wydawanie Kuriera Gdańskiego zostało przerwane w tym samym roku z powodu złej sytuacji Towarzystwa Wydawniczego Pomorskiego.

Miejsce Kuriera zajęło wkrótce Echo Gdańskie, pismo powstałe z inspiracji chadeków, a ściślej jej działacza – Jana Teski, który był jednocześnie kierownikiem Drukarni Bydgoskiej.

W przypadku tego periodyku o współpracy z Gazetą Gdańską nie było mowy. Powodowała to głównie publiczna niechęć redaktorów do środowiska Gazety Gdańskiej, którzy z tejże gazety się wywodzili, ale także odmienne poglądy na niektóre kwestie.

Niepomyślne stosunki między obydwiema redakcjami zostały wyciszone, gdy Drukarnia Bydgoska wykupiła Gazetę Gdańską. O tego momentu dwa periodyki stanowiły jedną linię polityczną. Zbiegło się to w czasie z przewrotem majowym, dzięki czemu oba periodyki mogły atakować jego twórców.

29 maja 1926 roku ukazał się ostatni, 121 numer Echa Gdańskiego, jego nazwa została dodana do tytułu Gazety Gdańskiej. Pismo nadal reprezentowało poglądy środowiska Chrześcijańskiej Demokracji i miało sporą popularność na gruncie gdańskim, natomiast w Gdyni po Gazetę sięgano niechętnie. Dodatkowo słabnącą pozycję Gazety pogorszył fakt publikowania na jej łamach napastliwych komentarzy na temat polskich urzędów państwowych na terenie WMG. Doprowadziło to do interwencji Komisarza Generalnego RP. Gazeta traciła popularność i została odstąpiona prorządowemu wydawnictwu Gazety Poznańskiej i Pomorskiej w Poznaniu.

Prasa informacyjno-polityczna w języku niemieckim

Jej zadaniem było propagowanie polskiej myśli politycznej i gospodarczej wśród ludności niemieckiej, jak i zgermanizowanych Polaków w Gdańsku.

Pierwszym tego typu periodykiem była Danziger Zeitung am Montag früh, której pierwszy numer ukazał się w październiku 1921 roku. Niestety redakcja nie potrafiła sprostać wymaganiom MSZ dotyczącym profilu gazety i wraz z ukazaniem się trzeciego numeru cofnięto pomoc finansową z MSZ.

Niepowodzenie pierwszego periodyku spowodowało potrzebę stworzenia kolejnego. Deutsche Morgensausgabe Gazeta i Dziennik Gdański po raz pierwszy wyszedł 3 grudnia 1921 roku i miało być niemiecką wersją Gazety i Dziennika Gdańskiego. Podnoszenie kwestii konfliktowych w początkowym okresie wydawania pisma spowodowało niechęć potencjalnego odbiorcy. W związku z tym zmieniono redaktora. Od tego momentu gazeta koncentrowała się na ideach pokojowej współpracy narodów polskiego i niemieckiego. Po ponownej zmianie w redakcji ograniczono tematykę polityczną na rzecz gospodarczej i ekonomicznej.

W październiku 1923 roku pojawił się znowu z inicjatywy MSZ nowy tytuł na rynku prasowym – Baltische Presse. Do 1924 roku dziennik wiele uwagi poświęcał obnażaniu przeszkód uniemożliwiających pojednanie polsko-niemieckie oraz zagadnieniom gospodarczym. W drugiej połowie 1924 roku zainteresowanie sprawami gdańskimi osłabło. W związku z tym MSZ zdecydowało się zmienić redaktora. Najwięcej uwagi poświęcano stosunkowi Rzeszy do Rzeczpospolitej. Działalność propagandowa Baltische Presse niepokoiła władze WMG. Nie zdążyły jednak zareagować, ponieważ wskutek ograniczeń budżetowych MSZ zakończyło wydawanie dziennika. 30 czerwca 1931 roku ukazał się ostatni numer.

Czasopisma społeczno-polityczne

16 lipca 1925 roku rozpoczęto wydawanie Gminy Polskiej. Było to pismo związkowe wspomnianej już instytucji skupiającej w sobie wszystkie organizacje polonijne w WMG. Pierwszy numer wyszedł jako samoistny dodatek do Gazety Gdańskiej. Ukazywało się jako tygodnik. Tematem poruszanym na łamach periodyku były sprawy związane z życiem społeczności polskiej w Wolnym Mieście. Po przejęciu Gazety Gdańskiej przez Drukarnię Bydgoską zaprzestano wydawania Gminy Polskiej. Mimo prób reaktywacji w 1926 do 1929 roku nie ukazał się żaden numer. W tym okresie też Gazeta Gdańska przejęła funkcję organu prasowego Gminy Polskiej. Pierwszy numer nowej Gminy Polskiej ukazał się 24 marca 1929 roku, by już w 1930 roku zostać zawieszoną. Ponownie została reaktywowana w 1933 roku, lecz również na krótko. W 1935 roku w związku z wyborami do Volkstagu pismo zaczęło się ponownie ukazywać. Ostry ton publikacji zamieszczanych na łamach pisma doprowadził w końcu do zaprzestania jego wydawania w 1937 roku.

14 sierpnia 1927 roku z inicjatywy Centralnego Komitetu Wyborczego na WMG zaczęto wydawać Straż Gdańską. Celami programowymi nowego pisma była walka o zjednoczenie społeczności polskiej w Gdańsku, zachowanie wspólnego dorobku kulturalnego i języka oraz dążenie do poprawy bytu materialnego Polaków. Straż posiadała stałe działy: „Kalendarz Wieców Przedwyborczych”, „Z Pola Pracy CKW”, „Kalendarz Zebrań Organizacji Polskich w Wolnym Mieście”. Od numeru 8 z 9 października 1927 roku do pisma dołączano wkładkę w języku niemieckim zawierającą tłumaczenia ważniejszych tekstów. Z powodu niechęci pewnych grup Polonii oraz narastająca niechęć ludności niemieckiej wobec Polaków, Straż nie odniosła spodziewanego sukcesu. Po rozwiązaniu CKW wstrzymano wydawanie gazety. Ukazało się wtedy 13 jej numerów.

W 1933 roku z okazji kolejnych wyborów wznowiono wydawanie Straży Gdańskiej, podobnie jak przedtem pismo miało pełnić rolę propagandową. Częstotliwość ukazywania się pisma była niestała. Zachowano ciągłość numeracji. W czasie kampanii wydano 10 numerów, po jej zakończeniu pismo wydawane było z ramienia Związku Polaków w WMG. Pierwszy numer wydany przez Związek ukazał się 15 lipca 1933 roku. Pismo koncentrowało się na sytuacji politycznej i gospodarczej w Wolnym Mieście po przejęciu władzy przez hitlerowców, ale także życiu organizacyjnemu Polonii. Jego zawartość wzbogacały również teksty o przeszłości Gdańska i Polski.

Od 1937 roku pismo stało się organem nowo powstałej Gminy Polskiej Związku Polaków, która utworzona została z Gminy Polskiej i Związku Polaków w WMG. Dwa przeciwne sobie obozy postanowiły współdziałać w obliczu terroru wobec ludności polskiej. Na łamach Straży Gdańska uspokajano czytelników powołując się na umowy polsko-niemieckie. Niestety optymistyczny nurt pisma został rozwiany w 1939 roku, wtedy też zakończono wydawanie pisma.

Do pism społeczno-politycznych zaliczyć można również wydawaną od 1935 roku Polonię Gdańską. Była ona organem prasowym Narodowo-Socjalistycznej Partii Robotniczej działającej pod zmienioną nazwą jako Narodowo-Społeczna Partia Radykalna. Drukowana była w Drukarni Polskiej w Tarnowskich Górach, od 4 numeru w Drukarni Kaszubskiej w Wejherowie. Ze względu na swój charakter gazeta znajdywała czytelników prawie wyłącznie wśród członków partii. Na łamach Polonii atakowano prorządowe organy prasowe i była przez nie ignorowana.

Konfiskata numeru 13 w 1935 roku z powodu zamieszczenia w nim artykułów mogących wywołać niepokój publiczny, spowodowała zakończenie edycji.

Czasopisma zawodowe

23 stycznia 1921 roku zaczął ukazywać się tygodnik Robotnik Gdański, organ prasowy Zjednoczenia Zawodowego Polskiego. Dostarczany był jedynie abonentom, członkom ZZP, więc obszar jego oddziaływania był stosunkowo mały. Dodatkowo tematyka pisma wydawała się być źle dobrana, kwestia gdańska była tam traktowana marginalnie. W drugim roku ukazywania się pisma, gdy również zmieniono nazwę na Związkowiec sytuacja uległa poprawie. Odtąd ukazywało się jako miesięcznik. Tematyka pisma obejmowała sprawy gospodarczo-socjalne oraz perspektywy dalszego rozwoju ruchu robotniczego. Mimo związków z Narodową Partią Robotniczą na łamach pisma starano się zwalczać wpływy socjalistyczne i komunistyczne wśród robotników polskich w Gdańsku. Postulowano, że dobrobyt jest możliwy tylko wtedy, gdy zapanuje solidaryzm klasowy. W połowie 1924 roku z powodu sporów w ZZP pismo zatraciło swój profil. Po zawierusze redakcyjnej więcej miejsca poświęcono w Związkowcu problemom nurtującym społeczeństwo polskie oraz wydarzeniom krajowym.

Od lutego 1936 roku Związkowiec zaczął ukazywać się pod zmienionym tytułem Polski Świat Pracy. W tym okresie pismo odnosiło się agresywnie w stosunku do niedawno powstałej organizacji tj. Związku Polaków. Ukazywał się do sierpnia 1939 roku.

Czasopisma młodzieżowe

Dodatek Akademicki utworzony został z inicjatywy Bratniej Pomocy, specjalnej komisji samopomocy powołanej przy Związku Akademików Gdańskich 20 maja 1923 roku jako dodatek do Gazety Gdańskiej. Zawartość Dodatku stanowiły artykuły informujące o życiu studentów polskich w Technische Hochschule, następnie zaś o zagadnieniach równouprawnienia Polaków w WMG. Po wydaniu piątego numeru zarzucono dalszą publikacje. Wznowiono ją w 1926 roku. Tym razem celem było zapoznanie ogółu społeczeństwa polskiego ze sprawami akademików polskich. Wraz ze zmianą wydawnictwa Gazety Gdańskiej w 1929 roku pismo to przestało się ukazywać.

W 1929 roku na rynku pojawiło się pismo Nasza Młodzież – Dodatek dla uczni i młodocianych, dodawane jako dodatek do Związkowca. Pismo było skierowane oczywiście do młodzieży robotniczej. Zachował się tylko pierwszy numer, nie wiadomo więc czy był jedyny.

3 marca 1935 roku Związek Harcerstwa Polskiego zaczął wydawać własny organ prasowy – Zewie. Pierwszy numer liczący 20 stron zawierał w sobie artykuły okolicznościowe, artykuły sprawozdawcze, felietony i wspomnienia z pobytów na wycieczkach. Następny numer ukazał się dopiero we wrześniu. Redakcja zachęcała czytelników do nadsyłania korespondencji i materiałów do publikacji. Ukazywało się raz na rok. Z czasem poszerzono treść o dział sportowy i recenzyjny. Ukazało się ogólnie pięć numerów.

Czasopisma sportowe

W środowisku Polonii gdańskiej ważną rolę odgrywały kluby sportowe. W związku z tym redakcja Echa Gdańskiego zdecydowała się na publikowanie dodatku Sport Pomorski. Ukazywał się on od stycznia 1929 roku. Nowa Gazeta Gdańska z kolei dołączała Bałtyckie Nowiny Sportowe, jako organ klubu sportowego Gedania. Zawierały w sobie przegląd ciekawszych imprez sportowych oraz komunikaty zarządu klubu. Przestało się ukazywać w 1930 roku.

Niebawem zastąpiło je nowe samodzielne czasopismo – Sport. Pierwszy numer ukazał się w sierpniu 1930 roku i liczył 8 stron i ukazywał się raz na miesiąc. Prócz komunikatów i sprawozdań Sport zawierał artykuły poruszające zagadnienia bezpośrednio ze sportem związane. Prezentował też bogaty materiał ilustracyjny. Ukazywał się do 1934 roku.

Czasopisma morskie

Od 1922 do 1925 roku wydawane było w Gdańsku specjalistyczne czasopismo morskie Żeglarz Polski. Początkowo wydawany był jako miesięcznik, od czerwca 1925 roku jako dodatek do Kuriera Gdańskiego. Na łamach pisma podnoszono kwestię realizacji programu morskiego. Pierwsze miejsce zajmowała kwestia budowy portu, rozważano dwie lokalizacje: Tczew i Gdynię, przy czym redakcja opowiadała się raczej za tą pierwszą. Ponadto podnoszono kwestię stworzenia polskiego przemysłu stoczniowego. Żeglarz Polski zdobył wielką popularność, nakład wynosił 250 tys. egzemplarzy, do tego prenumerowany był również zagranicą. W związku z likwidacją Towarzystwa Wydawniczego Pomorskiego przerwano druk pisma.

W 1921 roku pod patronatem niemieckich sfer kupieckich i przemysłowych Gdańska, które dążyły do utrzymania poprawnych stosunków handlowych z Polską powstało pismo Gdański Rynek. W zasadzie była to polska mutacja pisma Danziger Markt. Aktykuły zamieszczane w Gdańskim Rynku pisane były w przychylnym względem Polski tonie. Co jakiś czas jednak publikowano tam artykuły krytykujące polską politykę gospodarczą. Prawdopodobnie ze względu na chęć uniknięcia posądzeń o współpracę ze stroną polską.

Czasopisma kulturalne

1 lipca 1921 roku zaczął przy Dzienniku Gdańskim ukazywać się dodatek Pomorze. Było to pismo o profilu ogólnoliterackim. Na jego łamach publikowano twórczość najlepszych pisarzy i poetów polskich. Często też sięgano po autorów literatury obcej, publikacje o charakterze naukowym. Ostatni numer ukazał się 31 maja 1925 roku. W okresie wydawania było jedynym polskim pismem kulturalnym w WMG.

Kolejnym pismem kulturalnym były Fale, wydawane od kwietnia 1925 roku. Wydawane przez malarza-marynistę oferowało felietony, utwory poetyckie, reportaże oraz stronę graficzną. Forma graficzna i poezja dotyczyły tematycznie zagadnień morskich, reszta natomiast o sprawach sztuki, relacjach między twórcą a odbiorcą.

Inne inicjatywy wydawniczo-prasowe

>Polska Nieoficjalna Placówka Polityczna w Gdańsku

Die Arbeit (1920-1921) – pismo mające oddziaływać na niemieckojęzyczną opinię publiczną w pożądanym dla Polski kierunku.

>Tajny Okręg Północny Związku Strzeleckiego w WMG

Grom (1931-1934) – kierowane zarówno do gdańszczan niemieckiego jak i polskiego pochodzenia do przeciwstawiania się polityce niemieckiej stosowanej wobec Polaków.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Antypolski, rasistowski potworek Cała prawda o Wolnym Mieście Gdańsk
Prasa polska Jaka jest przyszłość jabłek Apple
Prasa Polska chronologicznie, Media, prasa
Prasa polska w Królestwie Polskim 1865 1915
Prasa Polska 1865, materiały-dziennikarstwo UWM
Prasa polska Praca w Anglii
Prasa polska Zawody przyszłości
Prasa polska Jaka jest przyszłość jabłek Apple
D19250290 Umowa zawarta między Rzecząpospolitą Polską a Wolnem Miastem Gdańskiem w celu wykonania a
D19220548 Ustawa z dnia 24 stycznia 1922 r o ratyfikacji konwencji między Niemcami a Polską i Wolne
prasa polska pod zaborem austriackim do roku 1866
Prasa polska w Galicji
Jak można łączyć święto odrodzenia Polski po 123 latach niewoli z katastrofą smoleńską, PRASA, Gazet
POLSKA?rmowe WiFi w każdym mieście To możliwe!
Gazeta Niezależna pl zależna od Bigfarmu, PRASA, Gazeta Polska

więcej podobnych podstron