oblezenie jasnej gory2



OBLĘŻENIE JASNEJ GÓRY


Najbardziej utrwalonym w świadomości historycznej Polaków epizodem z okresu "Potopu Szwedzkiego" (1655 - 1660) była obrona Klasztoru Paulinów na Jasnej Górze. Jasna Góra należy do największych i najważniejszych ośrodków kultu religijnego na świecie. Jest też drugim po Lourdes centrum kultu maryjnego. Niemal od zaczątków chrześcijaństwa na naszych ziemiach Polacy oddawali cześć Matce Bożej i zawsze wędrowali do Niej jako do swojej Pani i Matki. Istniejące od XVII i XVIII w. silne powiązania kultu maryjnego z treściami patriotycznymi sprawiły, że Jasna Góra stała się dla Polaków symbolem tożsamości i jedności narodowej.

Klasztor Jasna Góra usytuowany na wapiennym wzgórzu wysokości 293 m n. p. m został założony w 1382r. przez zakon Paulinów. Najcenniejszym skarbem i tajemnicą Jasnej Góry jest Obraz Matki Bożej, zwanej Jasnogórską albo Częstochowską. To właśnie On w szczególny sposób do dziś przyciąga pielgrzymów ze wszystkich stron świata, którzy w modlitwie ofiarowują Matce Bożej swe tajemnice, prośby, zmartwienia i pragnienia.

Najbardziej dramatyczne chwile klasztor jasnogórski przeżył podczas "potopu szwedzkiego".Obrona zagrzewana przez łączącego zapał religijny z głębokim patriotyzmem przeora klasztoru, O. Augustyna Kordeckiego, licząca zaledwie 160 żołnierzy załoga klasztoru przez 40 dni odpierała ataki dziesięciokrotnie liczniejszych sił wroga. Wycofanie się Szwedów spod klasztoru było punktem zwrotnym w całej wojnie: całkowicie niemal opanowany przez Szwedów kraj powstał do walki z okupantem.

W początkowej fazie oblężenia obrońcy Jasnej Góry wykazali gesty świadczące o zamiarze poddania się, gwarantując bezpieczeństwo twierdzy. Pomimo tego nie dowierzano Szwedom i cudowną ikonę oraz najcenniejsze precjoza wywieziono 7 listopada 1655 roku poza mury klasztoru.

W czasie wojny armia szwedzka szybko zajęła niemal całe państwo, a król schronił się na Śląsku. Wydawało się, że Polska utraci swą niepodległość, jednak 8 listopada 1655 roku Szwedzi chcąc zająć Jasną Górę, natrafili na opór. 19 listopada w dzień ofiarowania Najświętszej Marii Panny obca armia ponownie stanęła pod murami Jasnej Góry i rozpoczęła akcję bojową. Ostrzeliwanie fortecy nastąpiło z trzech stron - od północy, od południa i zachodu. Polscy kronikarze opisywali zdarzenie słowami „.. kule i różnego rodzaju pociski tak gęsto padały na kościół, że Jasna Góra spowita dymem i ogniem, zdawała się stać w płomieniach”.Twierdza broniła się dzielnie. Ostatni, zmasowany atak szwedzki przeprowadzony w dniu Bożego Narodzenia również nie przyniósł oczekiwanego skutku.

25 grudnia 1655 r. wojska szwedzkie zwinęły nagle swój obóz pod Jasną Górą i wycofały się w różnych kierunkach. Przyczyna, dla której Szwedzi odstąpili od oblężenia klasztoru, jest zagadką. Być może, wycofali się oni w obawie przed nadciągającą odsieczą ze strony masowo tworzących się oddziałów partyzanckich, w skład których wchodzili głównie chłopi. Sam jednak przeor Kordecki przyczyny wycofania się Szwedów widział całkiem inaczej. Według niego, przed oblegającym klasztor gen. Müllerem stanęła nagle poważna, groźnie wyglądająca kobieta. Jak pisał O. Kordecki "Jenerał przez kobietę, która mu się ukazała surowo upomniany został, ażeby od oblężenia odstąpił, bo inaczej całe jego wojsko ze szczętem zginie". Również inni Szwedzi widzieli podobno przechadzającą się po jasnogórskich murach postać kobiecą w niebieskiej zasłonie. Jej widok budził w ich szeregach paniczny strach. Zwycięstwo obrońców przypisano wstawiennictwu i opiece Matki Najświętszej. Polscy kronikarze wypowiadali się w tej sprawie bardzo elokwentnie: „Nie ludzie Jasną Górę, lecz Bóg miejsce święte i ludzi ocalił, gdyż bardziej tam cudami niż orężem walczono. Gęsta mgła otaczała klasztor przed szturmem.” Znów inny z ówczesnych pisarzy twierdził, że pociski Szwedów z nieznanych przyczyn „odpadały od murów” albo przelatywały nad dachem kościoła, nie wyrządzając mu żadnej szkody.

Podczas tego oblężenia armia szwedzka poniosła znaczne straty w ludziach i broni, z kolei na Jasnej Górze bardziej ucierpiały budynki i majątki klasztorne, natomiast ludzi zginęło niewielu. Ojciec Augustyn Kordecki nie walczył on o pieniądze, gdyż wydał je na zaopatrzenie fortecy i jej załogi, nie walczył o Cudowny Obraz, który wcześniej wywieziono w okolice Opola. Walczył, by uchronić święte miejsce jasnogórskiego sanktuarium przed sponiewieraniem, którego chcieli dokonać Szwedzi – innowiercy.

Odtąd rozpoczął się nowy etap w dziejach Jasnej Góry. Liczne pielgrzymki, święta, uroczystości, nabożeństwa nieustannie trwają w sanktuarium gromadząc niezliczone tłumy wiernych.



Korzystałam z:






Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Oblezenie
Nieznane oblicza Jasnej Góry
Stan oblezenia
Byc po jasnej stronie mocy
Oblężenie Wielkiej Brytanii
EGZORCYŚCI NA JASNEJ GÓRZE, Ks. kanonik Andrzej Grefkowicz
Clancy Tom Stan oblezenia
Jasnogórski poczet królów i książąt polskich - nieznany i ukrywany obraz na Jasnej Górze, tymczasowy
Tom Clancy Oblezenie v 1 1
3)Oblężenie
W KAŻDĄ PIERWSZĄ SOBOTĘ MIESIĄCA NA JASNEJ GÓRZE O GODZINIE18
III Mroczne oblężenie
Nocne oblezenie  04 2008r
ABY 0024 Młodzi Rycerze Jedi 6 Oblężenie Akademii Jedi
350 lecie obrony Jasnej Góry
Obrona klasztoru na Jasnej Górze

więcej podobnych podstron