Ełk-Lyck, Łek
Zamek krzyżacki komornicki, prokuratorski
Miasto położone na wschodnim skraju Pojezierza Mazurskiego, nad rzeką Ełk i jeziorem Ełckim, na dawnym pograniczu ziem Prusów, Litwy i Mazowsza.
Wiódł tędy stary szlak komunikacyjny z ziem pruskich na Litwę.
W okresie staropruskim były to ziemie Jaćwięgów, a w okolicach Ełku żyło wywodzące się z nich plemię Poleksian, na które nieudaną wyprawę chrystianizacyjną w 1192 roku zorganizował książę polski Kazimierz sprawiedliwy ( ojciec Konrada Mazowieckiego).
Jaćwięgowie zostali pokonani dopiero przez Krzyżaków w końcu XIII wieku. Zakon umieścił tu niewielką warownię w końcu XIV wieku.
Był to najbardziej wysunięty na wschód zamek na obszarze państwa krzyżackiego, ale też jeden z najpóźniej założonych.
Pierwsza wzmianka o jego istnieniu pojawiła się w 1390 roku. Zamek był siedzibą prokuratora podległego komturowi z Bałgii, jego podstawowym zadaniem była ochrona zdobytego terytorium, a także wspomaganie akcji osadniczej. Po ustaleniu granicy z Mazowszem ( 1422- pokój w Mełnie) jego rola w zasiedlaniu dotychczas słabo zaludnionego terytorium znacznie wzrosła.
Zamek ulokowano w miejscu naturalnie obronnym, ale tez bardzo malowniczo, na wyspie w przewężeniu jeziora Ełckiego, na miejscu zniszczonego grodu Poleksian.
W dokumentach pojawiają się wzmianki o pracach budowlanych w 1398 i 1408 roku.
Był to nietypowy zamek, niepodobny do innych siedzib prokuratorskich, różnił się przede wszystkim wielkością i wyglądem domu głównego.
Być może do jego budowy wykorzystano fundamenty i pozostałości wcześniejszych umocnień, a może początkowo był to jedynie zamek komornicki, bo prokuratorzy pojawiają się w źródłach dopiero w 1415 roku. W każdym razie powstała warownia z niewielkim domem zamkowym, nawiązującym do typu obronnej wieży mieszkalnej ( tzw. Donżon).
Główny budynek, założony na planie prostokąta ( 16,5x12m), podpiwniczony, stanął po południowej stronie wyspy. Była to niewielka, murowana z kamieni i cegły trzy- lub czterokondygnacyjna budowla.
We wnętrzu, ze względu na niewielką długość, znajdowały się zapewne po dwa pomieszczenia na piętrach, dostępne z zewnętrznego drewnianego krużganka lub z zadaszonej drewnianej klatki schodowej.
W przyziemiu mieściła się m.in kuchnia, wszystkie kondygnacje miały drewniane stropy.
Całe założenie otoczono murem obronnym, a na dziedzińcu wzniesiono drewniane zabudowania pomocnicze. Po stronie zachodniej zamku, na części wyspy, którą oddzielono fosą, założono przedzamcze, z którego wiódł drewniany most na ląd, na zachodni brzeg jeziora.
Od strony wschodniej wyspę z lądem łączył także drewniany, w części zwodzony most.
Wzdłuż wschodniego brzegu jeziora powstała przy zamkowa osada, przybywali do niej głównie koloniści z Mazowsza. Wielki mistrz Paweł von Rusdorf w roku 1425 nadał osadzie dokument lokacji wsi czynszowej, a w 1435 roku prawa miejskie.
Podczas wojny trzynastoletniej miasto zostało zajęte przez wojska polskie, a zamek spalony ( 1454 ). Odbudowano go dopiero około 1497 roku, wówczas tez ułatwiono dostęp do starej wieży mieszkalnej- do północnej strony budowli dostawiono wieżę schodową. Z wykazów z początku XVI wieku wynika, ze w obrębie zamku funkcjonowała kaplica ( zapewne na piętrze domu zamkowego). Kuchnia, browar, piekarnia, zbrojownia i prochownia, a na przedzamczu młyn i folwark.
Kolejne prace budowlane przeprowadzono na zamku po roku 1520, przyziemie przykryto wówczas sklepieniem krzyżowym.
Po sekularyzacji Prus ( 1525) na zamku umieszczono siedzibę urzędnika książęcego, a książę Albrecht Hohenzollern odłączył Ełk od diecezji warmińskiej i sprowadził przychylnego reformacji biskupa z Pomezanii.
Wiek XVI był czasem wielkiego rozkwitu miasta, także w dziedzinie piśmiennictwa i szkolnictwa, ustanowiono tu gimnazjum przygotowujące do studiów na uniwersytecie w Królewcu, działała drukarnia Dzięki położeniu na trakcie do Królewca i Wilna, wzrosło znaczenie handlowe miasta.
Niestety następne stulecie przyniosło wojny szwedzkie, które ten rozwój na długo zahamowały.
W 1656 roku, w odwecie za potop szwedzki, ziemie te zostały najechane przez wojska Rzeczpospolitej i wspomagających je Tatarów pod wodza litewskiego hetmana Wincentego Gosiewskiego.
Niedaleko Ełku pod granicznymi Prostkami rozegrała sie słynna bitwa z wojskami szwedzko-brandenburskimi.
Po wygranej bitwie Tatarzy dosłownie spustoszyli te strony, spalono miasta, wsie, mordowano lub brano w jasyr mieszkańców.
Na zawsze w pamięci miejscowej ludności pozostały przekazy o klęsce najazdu tatarskiego.
Także i Ełk wówczas splądrowano i spalono.
Nie był to jeszcze koniec nieszczęść, wkrótce do miasta przywędrowała zaraza, a w 1688 roku strawił je wielki pożar.
W zbiorze Ch. Hartknocha zawarta jest mocno schematyczna panorama Ełku z zamkiem na wyspie (1684). Ukazuje ona ufortyfikowaną wyspę z co najmniej pięcioma budynkami w obrębie murów obronnych.
Wówczas zamek był siedzibą starostów książęcych. Wiadomo ze był przebudowywany w XVII i XVIII wieku, prowadziły do niego dwie stare bramy ( zapewne od wschodu i od zachodu) i dobudowane zostało dodatkowe skrzydło.
Dwa razy do roku odprawiano w zamku nabożeństwa protestanckie ( z powodu pożarów w mieście do połowy XIX wieku nie było kościoła).
Rozbudowane zostało również dawne podzamcze, mieściły się tam spichlerze i stodoły i gorzelnia. Pod koniec XVIII wieku zamek zaczął podupadać, dużą jego część rozebrano, żeby pozyskać materiały budowlane.
Dopiero w XIX wieku wyspę od strony zachodniej połączono z lądem groblą, a od strony miasta murowanym mostem.
W 1888 roku niewielkie pozostałości zamku zostały wykorzystane do budowy więzienia, powstało zupełnie nowe założenie ( w pewnym sensie obronne bo otoczone murem) .
Zrujnowana budowla stojąca na malowniczej wyspie to właściwie pozostałość dziewiętnastowiecznego więzienia. Zamek ełcki, jako ważna w pejzażu miasta budowla, występuje na kartach znakomitej książki urodzonego w 1926 roku w Ełku , pisarza niemieckiego -Siegfrieda Lenza, pt. „Muzeum Ziemi Ojczystej”