HISTORIA DOKTRYN POLITYCZNYCH I PRAWNYCH Bardzo Dobre Opracowanie Przedmiotu Idealne do Nauki Przed Egzaminem


0x01 graphic

I. PODSTAWOWE NURTY MYŚLI POLITYCZNO-PRAWNEJ

  1. Pojęcie doktryn politycznych i prawnych.

Pojęcia „doktryna polityczna” i „doktryna prawna' są wieloznaczne.

  1. jeżeli wychodzi się od przekonania o nierozerwalności państwa i prawa w sensie ontologicznym i funkcjonalnym, wówczas każda doktryna prawna ma charakter polityczny;

  2. przez doktrynę rozumieć należy pogląd na istotę państwa i prawa, jak również na ich poszczególne formy, wyrażony przez osobę lub określoną szkołę bądź ruch polityczny;

  3. doktryną jest tylko taki pogląd, u którego podstaw leży świadomość metodologiczna twórcy, jak też bezpośredni zamiar racjonalnej interpretacji zjawiska prawa lub państwa.

  1. Ideologia sofistów.

Doktryna sofistów rozwija się przede wszystkim w V w. p.n.e., a celem ich działalności było nauczanie. Oferowali wiedzę z gramatyki, retoryki, matematyki, nauki o państwie i prawie oraz innych dziedzin. Nie stanowili oni w zasadzie zwartej szkoły, mianem tym określa się zwolenników bardzo odmiennych poglądów. Łączy ich jednak zdecydowany pragmatyzm, relatywizm w ujmowaniu zagadnień prawa, etyki i państwa. Dostrzegają oni, że stosunki społeczne opierają się na nierówności, na prawie silniejszych.

Sofiści starsi:

Sofiści młodsi:

  1. Myśl polityczno-prawna Augustyna.

Św. Augustyn żył w latach 354-430. Na jego poglądy filozoficzne szczególny wpływ wywarły: dzieła Platona oraz Biblia. W jego doktrynie centralna jest kategoria Boga. Bóg jest jedynym bytem absolutnym, jest też najważniejszą przyczyną wszystkiego.

Państwo:

Cała ludzkość dzieli się na bożych wybrańców (mieszkańców państwa bożego) i grzeszników, bezbożnych (obywateli państwa ziemskiego). Państwa te nie mają jakiejś konkretnej instytucjonalnej postaci. Państwo boże to niewidzialny Kościół z Chrystusem jako królem. Jego ojczyzną jest niebo. Członkowie państwa bożego są jedynie pielgrzymami na ziemi. Państwo boże przenika miłość Boga tak głęboka, iż posunięta do pogardy samego siebie. Państwo ziemskie przenika egoizm i ziemska pożądliwość. Państwo boże stworzył Abel, a państwo ziemskie - Kain. Na ziemi członkowie obu państw są przemieszani.

U podstaw państwa znajduje się rodzina, która jest zaczątkiem państwa. Augustyn podziela przekonanie Cycerona, iż państwo jest wspólnotą obywateli zawartą ku wspólnemu pożytkowi, połączonych wspólnym prawem. Uważa on że państwo istnieje wówczas, gdy jest dobrze i sprawiedliwie rządzone (monarchia, demokracja, arystokracja). Formami państwa złymi są: tyrania, oligarchia lub brak państwa w ogóle, jeśli bowiem lud przestał być sprawiedliwy, przestał być zarazem gromadą uznającą to samo prawo, a więc państwem. Cechy państwa wg. Augustyna to: sprawiedliwość, dążenie do pokoju i porządek. Cele państwa widział w porządku, jedności i pokoju. Państwo ma zapewnić te wartości na podstawie prawa bożego.

Władza:

Władza państwowa w swej istocie pochodzi od Boga, a jej podstawą powinna być sprawiedliwość. Władzę pojmuje przede wszystkim jako zbiór obowiązków. Augustyn wyróżnia władców tyranów (kara dla ludzi za ich grzechy, należy im jednak okazywać posłuszeństwo dla pokuty i osiągnięcia królestwa niebieskiego) i władców opiekunów.

Prawo:

Św. Augustyn utożsamia prawo i porządek. Prawo układa się dlań w hierarchię:

  1. prawo wieczne (boska wola i rozum, przenika cały wszechświat)

  2. prawo naturalne (norma uniwersalna zapisana przez Boga w duszy człowieka)

  3. prawo ludzkie (doczesne, wywodzi się z prawa naturalnego)

Prawo ma nie tylko karać, ale i wychowywać. Celem prawa jest zapewnienie pokoju w rodzinie i państwie.

  1. Myśl polityczno-prawna Tomasza z Akwinu.

Św. Tomasz urodził się w 1225 roku, a zmarł w 1274. Głównymi jego dziełami są: Summa teologiczna, Summa filozoficzna, Komentarze do „Polityki” Arystotelesa.

Podstawowa myśl przenikająca cały system św. Tomasza zawiera się w uniwersalnym myśleniu średniowiecznym - idei hierarchii. Hierarchia jest czymś stałym, niezmiennym, właściwa zarówno dla świata przyrody, jak i społeczeństwa ludzkiego. Na czele tej hierarchii stoi Bóg.

Państwo:

Św. Tomasz przyjmował za Arystotelesem główne idee dotyczące państwa. W szczególności podzielał on pogląd o społecznej naturze człowieka. Człowiek jest dla niego zwierzęciem politycznym, wyposażonym w społeczny instynkt. Zgodnie z naturą człowiek musi żyć w społeczeństwie, a skoro taka jest prawidłowość, musi istnieć pomiędzy ludźmi coś, co może kierować zbiorowością.

Państwo jest bytem logicznie pierwszym w porównaniu do wszystkich innych form organizacji społeczeństwa - zarówno koniecznym, jak i pożytecznym. Ludzie są różni i różnymi drogami zmierzają do osiągnięcia swoich celów, stąd niezbędność czynnika ujednolicającego ich działania. Jest nim państwo, które zapewnia wszystkim jedność zbiorowości (pokój) i porządek. Podstawą i celem państwa jest: pokój, porządek i sprawiedliwość. Społeczeństwo składa się wg. niego z 3 grup: optymaci świeccy i duchowni, ludzie honoru i ludzie biedni.

Władza:

Władza w swej istocie pochodzi od Boga. Rządy mogą być sprawiedliwe lub niesprawiedliwe. Rząd niesprawiedliwy istnieje wówczas, gdy władza jest źle nabyta, bądź gdy jest ona nadużywana. Tylko w przypadku, gdy brak jest tytułu do sprawowania władzy, poddani mają prawo jej nie słuchać i mogą przeciwko niej wystąpić. Można to uczynić, gdy władza:

Władza jest wówczas niesprawiedliwa, gdy dąży tylko do prywatnej korzyści sprawujących władzę. Najdalsza od sprawiedliwości jest władza tyrana.

Władza religijna ma przewyższać świecką.

Ustrój:

Św. Tomasz przejął również od Arystotelesa koncepcje form państwa. Wyróżnia zatem ustroje dobre i złe: ustrój dobry i sprawiedliwy to taki, w którym wolna społeczność kierowana jest przez panującego ku osiągnięciu wspólnego dobra, natomiast ustrój zły, to taki, w którym nie dąży się do osiągnięcia dobra wspólnego. Formami właściwymi są: politea, rządy optymatów i monarchia (wg. Tomasza najlepsza), zaś złymi: tyrania, oligarchia i demokracja.

Prawo:

Na prawo św. Tomasz patrzył jak na zjawisko dynamiczne. Przede wszystkim prawo jest dlań normą postępowania: regułą i miarą czynów, którą każdy jest zobowiązany zachować. Cechy prawa:

Nieodłącznym elementem prawa jest sankcja; kara jest oczywistym efektem złamania prawa. Skutkiem istnienia prawa jest także to, iż czyni ludzi dobrymi.

Rodzaje prawa, jakie wyróżniał św. Tomasz:

Prawa te układają się w hierarchię. Podstawową zaś zasadą tej hierarchii jest niesprzeczność. Prawa ludzkie muszą być co najmniej niesprzeczne z prawami naturalnymi. Zasadą powszechną prawa naturalnego jest formuła: dobro należy czynić, a zła unikać.

  1. Myśl ustrojowa Dantego.

Dante Alighieri urodził się w r.1265 we Florencji w rodzinie szlacheckiej. Zmarł na wygnaniu w r.1321, pozostawiając po sobie bogaty dorobek literacki. Jest on twórcą Boskiej Komedii i traktatu O monarchii.

Uważał, że świat powinien podlegać jednemu autorytetowi. Jest nim wszechświatowy cesarz. Gwarancją życia w pokoju jest monarchia światowa. Tylko ona może opanować chaos współczesnego świata. Gdy cesarz jako monarcha światowy posiądzie całą władzę, niczego nie będzie potrzebował. Daje to gwarancję należytej sprawiedliwości. Władza cesarza powinna być silna i nieskrępowana prawami. On jest prawodawcą, poszczególni zaś książęta mają je stosować w konkretnych przypadkach. Cesarz ma być sędzią w sporach pomiędzy książętami i tylko on może być jedynym bezstronnym sędzią kierującym się wyłącznie sprawiedliwością. Dante uważał, iż cesarstwo światowe nawiązywać powinno do bohaterskich tradycji starożytnego Rzymu.

Państwo i kościół są niezależne, zwłaszcza kościół nie powinien włączać się w sprawy świeckie. Dante uważał, że państwo nie podlega papieżowi, którego władza ma tylko duchowy charakter. Kościół nie powinien też wtrącać się w sprawy nauki. Mimo głoszonej rozdzielności władzy świeckiej i duchowej obie powinny ze sobą współpracować.

  1. Myśl ustrojowa Marsyliusza.

Marsilio Mainardini urodził się w 1275 r. w Padwie. Zmarł w 1343 r., pozostawiając po sobie liczne pisma. Był autorem Defensor pacis i Defensor minor.

Kościół:

Głosił, iż religia spełnia w państwie ważną funkcję - umacnia moralność. Był przeciwnikiem kościoła instytucjonalnego. Uważał, że w istocie kościołem jest wspólnota wiernych wierzących w Chrystusa. Dla Marsyliusza z Padwy kościół staje się tylko jedną, i to wcale nie najważniejszą, częścią państwa. Lud-zwierzchnik ma prawo wyboru hierarchii kościelnej i członków soboru. Od ludu ma też zależeć skuteczność ekskomuniki.

Prawo:

Sprowadzając istotę prawa wyłącznie do efektu prawotwórczej działalności suwerena, w postaci aktu normatywnego zaopatrzonego w sankcję Marsyliusz stawia się w pozycji prekursora pozytywizmu prawniczego. Prawo jest podstawowym czynnikiem spajającym społeczeństwo. Państwo równa się prawo. Jest ono traktowane przezeń jako podstawa bytu organizacyjnego i funkcjonalnego państwa. Prawem dla Marsyliusza jest wyłącznie norma pochodząca od ustawodawcy i opatrzona sankcją przymusu państwowego. Odrzuca on ideę prawa natury oraz dualizm prawa ludzkiego i bożego. W świecie ludzkim prawo boże nie jest w istocie prawem, jako że jego sankcja występuje dopiero po śmierci.

Państwo:

Marsyliusz głosi pogląd o społecznej naturze człowieka. Wg. niego celem państwa jest zabezpieczanie pokoju społecznego. W tym sensie można go określić jako prekursora realizmu politycznego. W systemie Marsyliusza z Padwy państwo jest tą organizacją, w której suwerenną władzą jest lud-ustawodawca, nie mający nad sobą zwierzchnika. Społeczeństwo zorganizowane w państwo składa się zdaniem Marsyliusza z sześciu członów: chłopi, rzemieślnicy, wojskowi, finansiści („ludzie pieniądza”), duchowni i sędziowie.

Marsyliusz z Padwy jako jeden z pierwszych myślicieli formułuje ideę praworządności, widząc ją jako podstawową zasadę funkcjonowania państwa i kładąc szczególny nacisk na obowiązek przestrzegania własnego prawa przez rządzących.

Ustrój:

Podobnie jak Arystoteles Marsyliusz wyróżnia, ze względu na spełniane funkcje, trzy rodzaje władzy: ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Jest jednak zdecydowanym zwolennikiem jednolitości władzy skupionej w rękach suwerena, a nie jej podziału. Nie jest to jakaś wersja koncepcji trójpodziału władzy. W istocie sformułowana jest tu idea suwerenności państwa, choć sam Marsyliusz jeszcze tym terminem się nie posługuje.

Lud-ustawodawca tworzy zarówno prawa, jak i wybiera rząd, który jest jedynie władzą wykonawczą. Rząd o charakterze monopolistycznym winien skupiać w swych rękach funkcje przymusu. Przy zachowaniu tych zasad forma rządów w państwie nie jest istotna.

U Marsyliusza pojęcie ludu było dość ograniczone. Uważał, że obywatelami państwa są tylko ci, którzy uczestniczą we władzy rządzącej, doradczej lub sędziowskiej, stosownie do ich społecznej rangi.

  1. Myśl polityczno-prawna Lutra.

Marcin Luter (1483-1546) wywodził się z górniczo-chłopskiej rodziny z Saksonii. Na jego poglądy wpływ wywarły dzieła Arystotelesa oraz system św. Augustyna. W październiku 1517 r. w Wittenberdze ogłosił słynne 95 tez skierowanych przeciwko odpustom, w których przedstawił dojrzewające w nim od lat krytyczne opinie na ich temat, obok innych poglądów dotyczących wiary i kościoła. Dzieła Lutra to m.in.: Do szlachty chrześcijańskiej narodu niemieckiego o naprawie społeczeństwa chrześcijańskiego, O władzy świeckiej i należnym jej posłuszeństwie.

W swej koncepcji władzy Luter jednoznacznie głosił prymat władzy świeckiej nad duchowną. Władza świecka powinna się rozwijać i spełniać swe funkcje niezależnie od władzy duchowej, monarchowie bowiem otrzymali swoje uprawnienia z woli Bożej. W życiu społecznym należy podporządkowywać się - dla dobra społecznego - istniejącej władzy, tak długo, dopóki nie wejdzie ona w wyraźny i jawny konflikt z prawem boskim.

Zdaniem Lutra, jedynie państwo jest w stanie powstrzymać rozpowszechnianie się zła i zepsucia będącego następstwem grzechu. Stąd władza państwowa powinna nie tylko nadzorować zachowanie się zewnętrzne ludzi, godzące w interes państwa, ale także nie dopuszczać i karać za zachowanie naruszające boskie przykazania. Instytucja państwa jest konieczna do pohamowania antyspołecznej natury i skłonności człowieka.

Obowiązkiem państwa jest troska o moralny rozwój poddanych, umożliwienie poznania praw boskich, zapewnienia w społeczeństwie porządku i szacunku dla władzy. W państwie jedni muszą być wolnymi inni zaś podwładnymi.

  1. Myśl polityczno-prawna Kalwina.

Jan Kalwin (1509-1564) urodził się w pn. Francji. W r. 1536 wydaje głośne dzieło Urządzenie wiary chrześcijańskiej. Doktryna Kalwina w znacznym stopniu pozostawała pod wpływami św. Augustyna. Podzielał zwłaszcza jego idee dotyczące ciała i duszy, odrzucił jednak augustyniańską koncepcję kościoła.

Wg. Kalwina to Bóg wyznacza nam odpowiednie miejsce w społeczeństwie. Głosił on także pochwałę pracy, która jest moralnie dobra, jest cnotą. Kalwin uznał własność prywatną za nienaruszalną, pochodzi przecież od Boga.

Pesymistycznie oceniając naturę ludzką Kalwin głosił pochwałę autorytetu państwa, realizującego wolę Boga. Z jego woli ustanowiona została władza państwowa, stąd jej głównym zadaniem jest wypełnianie tej woli, której poddani muszą być bezwzględnie posłuszni, nie dysponując prawem sprzeciwu wobec jej postanowień, chyba że przejawia ona zbytnią zachłanność bądź postępuje z naruszeniem praw boskich.

Kalwin ani nie był zwolennikiem monarchii, ani nie aprobował rządów „ludu”, dlatego krytycznie wypowiadał się o demokracji, upatrując najlepszą formę rządów w republice arystokratycznej, gdzie władzę sprawują „najlepsi”. Swoje idee starał się wcielić w życie reformując radę miejską Genewy. Władza powinna się troszczyć nie tylko o sprawy materialne mieszkańców, ale czuwać także nad przestrzeganiem prawd wiary i zwalczać wszelkie jej naruszenia czy odstępstwa od jej zasad. Również dbać powinna o czystość obyczajów. Ciałem kontrolnym miał być Konsystorz. Za wykroczenia przeciwko przykazaniom groziły nie tylko kary duchowne, ale także wymierzane przez władze świeckie.

  1. Ideologia monarchomachów.

Ideologia kalwinizmu stworzyła podstawę do powstania doktryny skrajnie antykrólewskiej - doktryny monarchomachów, która zrobiła karierę we Francji i stąd przeniknęła do prawie wszystkich państw Europy zachodniej. Monarchomachizm miał swoje źródła w konfliktach społecznych, w separatyzmach terytorialnych, a nade wszystko w rozwoju gospodarki towarowej, hamowanej przez absolutyzm królów francuskich.

W doktrynie tej ścierały się rozmaite wątki i uzasadnienia. Wspólną tezą było prawo do obalenia tyranii oraz do tyranobójstwa. Monarchomachowie to królobójcy. Umiarkowany nurt reprezentował m.in. François Hotman, który w swoim dziele pt. Franco-Gallia podejmował krytykę absolutyzmu z pozycji dawnych praw ludu francuskiego. Gloryfikował on czasy Franków, gdy królestwo nie było dziedziczne, gdy lud rozstrzygał o rozmiarach władzy monarchy i kiedy mógł złych władców usuwać z tronu (1 maja każdego roku miała być zwoływana publiczna rada całego królestwa). Krytykował także współczesna arystokrację, widząc gwarancje przywrócenia pomyślności ludu francuskiego w restauracji potęgi Stanów Generalnych.

Inni przedstawiciele tego kierunku byli bardziej radykalni. Ich główną zasadą była idea suwerenności ludu. Posiłkowano się tu uzasadnieniem historycznym, że lud określił stanowisko władcy w drodze umowy, powołując do życia państwo. Treścią tej umowy było przekazanie królowi tylko władzy delegowanej; najistotniejszą część tej władzy lud zatrzymał sobie. Monarcha jest związany porozumieniem z ludem; jeżeli go nie przestrzega może zostać usunięty, a nawet zabity.

Tkwią w ideologii monarchomachów elementy indywidualizmu, a także wyrazy troski, by prawo oporu nie prowadziło do anarchii. Król jest niższy od ludu, który jest suwerenem i ma prawo kontroli króla, ale jest wyższy ponad jednostkę. Większość pisarzy stała na stanowisku, że prawo do oporu ma dygnitarz, arystokrata, jako reprezentant ludu. Teza była proarystokratyczna, ale można w rozległej panoramie poglądów szkoły monarchomachów znaleźć i treści demokratyczne.

  1. Myśl ustrojowa Bodina.

Jean Bodin (1530-1596) pozostawił po sobie następujące dzieła: Metoda łatwego poznania historii, Odpowiedź na niedorzeczności p. Malestretti, Sześć ksiąg o Rzeczypospolitej i wiele innych tekstów. W swoich badaniach Bodin posługiwał się wieloma metodami badawczymi, zwłaszcza metodą historyczną, ale i metodą empiryczną, i porównawczą. Postulował oparcie badań na doświadczeniach wypływających z praktyki ustrojowej.

Państwo:

Zajmując się istotą państwa, Bodin nawiązuje do powszechnie podzielanej tezy Arystotelesa, iż podstawą państwa jest rodzina. Rodzinę definiował w następujący sposób: „Gospodarstwo rodzinne jest prawym rządzeniem wielu poddanymi w podległości naczelnikowi rodziny oraz rządzeniem tym, co jest jego własne”. Państwo wyłoniło się z rodzin i ma ochraniać rodzinę, rodzina jest jego celem.

Zdaniem Bodina faktycznym źródłem powstania państwa jest przemoc lub zgoda tych, którzy dobrowolnie podporządkują się drugim. W odróżnieniu od władzy naczelnika rodziny, mającej prywatny charakter, państwo jest publiczną władzą rozkazywania. Państwo definiuje Bodin następująco: „Rzeczpospolita jest prawym rządzeniem wielu gospodarstwami rodzinnymi i tym, co jest im wspólne, z władzą suwerenną.

Suwerenność:

Bodin jako pierwszy autor suwerenność uznaje za immanentną cechę państwa. Cechą władzy suwerennej jest jej ciągłość, niepodzielność, niezbywalność, niezależność, nieograniczoność i bezwarunkowość. Suwerenność jest władzą absolutną. Znamiona władzy suwerennej, to:

Stanowione przez suwerena prawo powinno być sprawiedliwe, tzn. odpowiadające wymogom norm prawa boskiego (zawartego w Piśmie Świętym) i naturalnego (oczywiste nakazy rozumu ludzkiego).

Ustrój:

Porównując różne formy rządów, za najlepszą z nich uznaje Bodin monarchię, bowiem w niej tylko suwerenność jest najpełniejsza. Wyróżnia monarchię patrymonialną, „królewską” i tyranię. Krytykuje on natomiast rządy ludowe oraz odrzuca starożytną koncepcję mieszanej formy rządów. Suwerenność jest bowiem niepodzielna, stąd jej nosicielem może być tylko jeden podmiot, któremu też przysługuje wyłączne prawo stanowienia norm powszechnie obowiązujących.

Do zadań władcy należy zwłaszcza czuwanie nad bezpieczeństwem własności poddanych.

Podległość panującemu jest stanem naturalnym i odnosi się do całej społeczności, bez względu na przynależność stanową. W przypadku łamania prawa przez suwerena poddani mogą jedynie bronić się przed zagrożeniem ze strony władcy, nie mając prawa wystąpienia wprost przeciwko niemu, chyba że byłby to uzurpator gwałcący prawa naturalne i boskie.

Jeśli chodzi o pozycję kościoła w państwie, uważał, że kościół może odgrywać w państwie znaczącą rolę, zwłaszcza gdy chodzi o wychowanie i oceny moralne ludności kraju. Władza państwowa nie powinna jednak zajmować się kwestiami teologicznymi czy wewnętrznym życiem kościoła. Kościół i duchowieństwo podlegają jurysdykcji państwa. Bodin był zwolennikiem tolerancji i przeciwnikiem stosowania siły w sprawach wiary.

  1. Myśl utopijna - More, Campanella, Bacon.

Myślą przewodnią, która łączy omówione poniżej utopijne traktaty, jest przekonanie, że wspólna własność i powszechność obowiązku pracy zapewnić może społeczeństwu najważniejsze dobra: materialny dobrobyt i pokój.

    1. Tomasz More (Morus):

Tomasz More (1478-1535), najwybitniejszy humanista angielski, w r. 1516 ogłosił niewielką rozprawę po łacinie zatytułowaną Książeczka zaiste złota i niemniej pożyteczna jak przyjemna o najlepszym ustroju państwa i nieznanej dotąd wyspie Utopii. Ou topos oznacza w języku greckim miejsce, którego nie ma.

Autor wszystkich panujących ocenia źle. Ocena ta dotyczy zarówno monarchów jak i rządów republikańskich. Wprawdzie pod wpływem „mądrych doradców-filozofów” mogą rozsądni władcy przeprowadzić czasami pożądane reformy, nie są jednak w stanie zmienić gruntownie sytuacji w państwie. Głównie stoi temu na przeszkodzie istnienie w państwach prywatnej własności. Aby można było stworzyć sprawiedliwy ustrój i zapewnić pomyślność mieszkańcom kraju, należy znieść własność prywatną.

Ustrój i podstawowe zasady Utopii:

Campanella (Włoch) napisał utopijny traktat Civitas solis (Państwo Słońca), traktujący o państwie, które miało się znajdować na jednej z odległych wysp oceanu indyjskiego.

Ustrój:

Był Anglikiem. Jego dzieła to m.in.: Novum Organum i niedokończona Nowa Atlantyda. Nowa Atlantyda opisuje społeczność żyjącą na nieznanej wyspie Bensalem, leżącej gdzieś na Oceanie Spokojnym.

Ustrój:

  1. Myśl ustrojowa Modrzewskiego.

Andrzej Frycz Modrzewski (1503-1572) - urodził się w zubożałej rodzinie szlacheckiej. Do jego głównych dzieł należą: Mowy o karze za mężobójstwo, O języku ojczystym. Ogólną ocenę ustroju społeczno-politycznego w Polsce i projekty reform zawarł A. F. Modrzewski w swoim głównym dziele O poprawie Rzeczypospolitej (5 ksiąg: O obyczajach, O prawach, O wojnie, O Kościele, O szkole). Całość traktatu została wydana drukiem w 1554 r. w Bazylei. Traktat osadzony w realiach Polski tego okresu jest rzeczywistością powodowany, ma służyć jej reformie. Nie przedstawia też żadnej utopijnej wizji zmian.

Państwo i ustrój:

Państwo w rozumieniu Modrzewskiego, to rzeczpospolita. Człowiek, animal sociale, z natury musi żyć w państwie. Wyróżniał następujące formy rządów: monarchię, oligarchię i politeję. Dostrzegał też mieszaną formę rządu. Uważał, że dobro i godność rzeczypospolitej opierają się na: uczciwości obyczajów, na surowości sądów i na sztuce wojennej.

W dziedzinie sprawowania władzy politycznej jest Modrzewski zwolennikiem rządów królewskich, elekcyjnych (kolegium elektorów świeckich i duchownych, miało odbijać istniejący układ społeczny). Władza panującego powinna się opierać na mądrości panującego, wyrażającej się w cnotach: umiarkowania, sprawiedliwości, hojności i męstwa. Królowi, który wszak sam nie może wszystkiemu podołać, dodaje się senat i urzędników.

Modrzewski postuluje wzmocnienie władzy królewskiej. Pomimo tego nie może stać się władcą absolutnym. Jego decyzje powinny być uzgadniane z senatem. Sugerował ograniczenie roli sejmów. Obrady sejmów powinny być skrócone. Posłowie nie powinni bezpośrednio stanowić prawa, lecz opiniować projekty ustaw królewskich, uchwalać podatki, ustalać politykę zagraniczną, sprawy wojny. Prawotwórstwo powinno przypadać filozofom, wykształconym prawnikom.

Oprócz modernizacji senatu postulował reformę ustroju terytorialnego sugerując, by oprócz wojewodów i starostów w każdym powiecie był ustanowiony urząd królewskiego sekretarza „poradnika”.

Prawo:

Modrzewski postuluje rządy sprawne, ale zarazem praworządne - stąd konieczność gruntownej reformy prawa. Zarazem głosi wyższość dobrych obyczajów nad prawem. Prawo ma obowiązywać jednakowo wszystkich obywateli, niezależnie od ich społecznego położenia, a nawet szczególnie chronić najsłabszych. Modrzewski postuluje spisanie prawa, zarówno publicznego, jak i prywatnego. Uważa, że należy je oprzeć na prawie rzymskim. Oprócz prawa materialnego zmianie powinno ulec sądownictwo, np. postulat niezawisłości sędziów, powołanie stałego sądu apelacyjnego.

Inne postulaty:

  1. Ideologia złotej wolności szlacheckiej.

Stanisław Orzechowski (1513-1566):

Państwo definiował następująco: „Rzeczpospolita jest zebraniem obywateli, społecznością prawa i towarzystwem pożytku złączone”. Jednak coraz bardziej skłaniał się on do poglądu, że Rzeczpospolita nie jest państwem wspólnym wszystkich stanów, lecz państwem szlachty. Szlachta to rycerstwo, które od innych odróżniają herb i pierścień, symbole wolności i godności. Wyróżniał 6 stanów, te zaś dzielił na istotne i nieistotne; obywatelami państwa stają się tylko: kapłan, król, rycerze. „Oracz, rzemieślnik, kupiec” to tylko „przygodne części” państwa, bez istnienia których państwo nie zginie.

Władza skupiona jest w ręku stanu szlacheckiego, którego wolność jest równa wolności króla; jedyne zobowiązania szlachty wobec króla to „podymne, wojna i tytuł na pozwie”. Pod wpływem jego argumentów utrwaliło się wśród szlachty przekonanie, że jest ona najbardziej wolnym narodem na ziemi.

Zaletą Polski jest jej mieszany, niezmienny, tradycyjny ustrój. Król ma być stróżem przywilejów, wykonawcą ustaw, które tworzy szlachta. Rzeczpospolita jest suwerenna, jako że ludność państwa jest suwerenna, co wyraża się w tym, że jest niezależna od monarchy. Państwo ma u niego wyraźnie teokratyczny charakter.

Rzeczpospolita opiera się na religii katolickiej - Orzechowski zaleca bezkompromisową walkę z innowiercami. Istotę państwa polskiego wywodził z tradycji rzymskokatolickiej. Podkreślał tezę o zwierzchności arcybiskupa gnieźnieńskiego i papieża w stosunku do króla polskiego. Ochrona wiary jest podstawowym zadaniem monarchy.

  1. Ideologia polskich arian.

Bracia Polscy (arianie) wyodrębnili się z kościoła kalwińskiego na synodzie w Pińczowie w r. 1562. Ich działalność rozwija się głównie w drugiej połowie XVI i pierwszych dziesięcioleciach wieku XVII. Źródłem intelektualnym arianizmu były: włoski racjonalizm, średniowieczne utopie komunistyczne oraz społeczno-polityczna walka szlachty z klerem. Twórcą uporządkowanej doktryny, także z zasługami w zakresie działalności organizacyjnej, był Faust Socyn, prawnik i humanista, spokrewniony z najwybitniejszymi dostojnikami kościoła i państwa.

Można wyróżnić dwa nurty w ruchu ariańskim: radykalny i umiarkowany. Pierwszy szlachecko-plebejski, z silnymi wpływami litewskimi, drugi mieszczańsko-szlachecki. Arianizm z założenia był ruchem religijnym, a nie politycznym.

Najwięksi myśliciele tej doktryny, a zwłaszcza Faust Socyn i jego następcy, jak Jan Crell, Jan Stegmann i inni, stworzyli i uzasadnili w latach 30-tych XVII w. nowoczesną koncepcję stosunków między państwem i kościołem, opartych na zasadzie tolerancji i ścisłego rozgraniczenia kompetencji. Zgodnie z duchem epoki myśliciele ci podkreślali konieczność krytycznego interpretowania Biblii, bronili prawa do błędu, domagali się realizacji w praktyce zasad tolerancji.

Główne zasady arian:

  1. Myśl polityczna Grocjusza.

Huig de Groot, z łacińska zwany Grocjuszem (Grotius, 1583-1645, Niderlandy), to czołowy przedstawiciel XVII-wiecznej szkoły prawa natury. Jego dzieła, to: Dzieje oswobodzenia Holandii, Wolność mórz, O prawie wojny i pokoju.

Prawo:

Dzieło Grocjusza O prawie wojny i pokoju może być uznane za pierwszą nowożytną rozprawę o prawie naturalnym i prawie ludzkim. Normy praw natury uwalnia Grocjusz od treści religijnych, wiążąc je z naturą człowieka. Prawa naturalne są ponadczasowe, uniwersalne, wieczne, poznawalne rozumem człowieka. Natomiast prawo stanowione cechuje zmienność, ograniczoność. Grocjusz wylicza 4 podstawowe zasady prawa natury, których przestrzeganie jest przesłanką zorganizowanego życia społecznego. Są to:

  1. obowiązek poszanowania cudzej własności,

  2. obowiązek wynagradzania szkód z własnej winy poczynionych,

  3. obowiązek dotrzymywania umów,

  4. obowiązek poniesienia kary za popełnione przestępstwa.

Państwo:

Ludzie powołują do życia państwo zawierając w tym celu odpowiednią umowę. Istotą państwa jest zwierzchnictwo ustanawiane poprzez zrzeczenie się przez ludzi ich praw (nie zaś cele społeczne), np. prawa wolności na rzecz suwerena. Może nim być monarcha, senat lub lud. Ustanowienie zwierzchnictwa jest efektem kontraktu lub wynikiem wojny.

Inne:

  1. Myśl polityczna Pufendorfa.

Samuel Pufendorf (1632-1649) - Niemiec. Uważany jest za jednego z bardziej znaczących teoretyków prawa natury, który rozwinął jego racjonalistyczną koncepcję i rozszerzył ją na różne dyscypliny nauk prawnych. Oddzielił on sferę prawa naturalnego od teologii i prawa pozytywnego (ustaw państwowych). Odróżniał religię od etyki. Etyka dzieli się na normy prawa naturalnego i religię naturalną.

Pufendorf uważał, iż w stanie obywatelskim oddziałuje wyłącznie władza świecka, której wszyscy podlegają. Odgranicza on doktrynę teologiczną stanu natury od doktryny prawniczej stanu natury.

Pufendorf odróżniał ius naturale i ius positivum. Dowodzi przewagi tego pierwszego, m.in. dlatego, iż jest ono wcześniejsze niż państwo, zatem dominuje nad prawem stanowionym. Ustawę rozumie jako wolę lub rozkaz przełożonego, za pomocą którego narzuca on osobom, które od niego zależą, konieczność postępowania w określony sposób. Uważał, że człowiek z natury posiada dwie skłonności. Są to: instynkt samozachowawczy i instynkt życia społecznego. Podstawowe zasady prawa natury wyrażają następujące treści:

      1. każdy powinien chronić swoje życie i majątek (własność - podstawowe prawo natury);

      2. nikt nie może działać na szkodę społeczeństwa.

Państwo:

Państwo powstaje na skutek 3-stopniowej umowy społecznej. Pierwszym aktem jest porozumienie o zrzeszeniu się jednostek w społeczeństwo, akt drugi ma przesądzić o ustroju konstytucyjnym tego społeczeństwa, trzeci akt zaś stanowi decyzje o podporządkowaniu się społeczeństwa, ustanowionej w akcie poprzednim władzy suwerena. Obowiązkiem ustanowionej władzy jest zapewnienie społeczeństwu bezpieczeństwa i porządku. Społeczeństwo nie może korzystać z prawa oporu przeciwko władcy, jeśli ten wywiązuje się z przyjętych na siebie obowiązków.

  1. Ideologia Rewolucji Angielskiej.

Rewolucja angielska 1640-1660 była wielkim przewrotem społeczno-politycznym, który zasadniczo zmienił układ sił politycznych w Anglii i zapoczątkował jej nowożytny okres historyczny. Źródłem był potęgujący się konflikt pomiędzy zmierzającą do wzmocnienia swej władzy monarchią, opierającą się głównie na feudalnej arystokracji ziemskiej, a rosnącym w siłę mieszczaństwem. Dodatkowymi przyczynami napięć okazały się problemy wyznaniowe (purytanie - angielscy zwolennicy Kalwina, mający swe oparcie w parlamencie, krytycznie nastawieni do zależnego od króla kościoła państwowego). W rewolucji tej ujawniły się różne programy polityczne:

James Harrington (1611-1677:

Był związany z obozem independenckim. Napisał m.in.: Prerogatywa ustroju ludowego, Oceana.

Harrington uważa, iż najlepszy jest ustrój mieszany. Wg. niego o istocie ustroju decydują stosunki własnościowe w rolnictwie. Państwo staje się republiką, gdy ziemia jest własnością ludu (gdy znajduje się w jednym ręku to mamy do czynienia z monarchią absolutną). Wychodził z założenia, że własność i stan posiadania są ściśle związane z władzą. Jego zdaniem, przewrotom zapobiegać miały: właściwe stosunki agrarne, ustrój mieszany, system elekcyjny.

Istotą ustroju mieszanego miało być połączenie czynnika monarchicznego (magistratura), arystokratycznego (senat) i demokratycznego (Grupa Uprzywilejowana). Harrington szczegółowo określił liczbę członków, zasady wyboru i kadencje tych organów. Kompetencje: Senat prowadzi wyłącznie debatę, akty prawne uchwala Grupa Uprzywilejowana, a wykonuje je magistratura.

Robert Filmer:

Głosił, iż nie ma innej formy ustrojowej poza monarchią, i to monarchią patrymonialną. Nie istnieje ani demokracja, ani arystokracja. Nie istnieje tyrania jako forma rządów, a ludzie nie są równi z natury. Był on zdecydowanym przeciwnikiem idei praw natury jednostki oraz teorii umowy społecznej.

Gerrard Winstanley:

Był jednym z najbardziej znaczących przywódców i teoretyków ruchu lewellerów. Jedynym autorytetem, do którego sięgał, była Biblia. Jego ideał ustrojowy to republika komunistyczna drobnych dzierżycieli ziemi, faktycznie i prawnie należącej do ogółu. Państwo miało być oparte na komunistycznej idei własności ziemi. Doskonały ustrój gwarantować miały: aparat urzędniczy, zrozumiałe prawa oraz ich przestrzeganie. Ustrój tworzony byłby w drodze wyborów (2 grupy pozbawione praw wyborczych: zwolennicy monarchii - biernego, oraz żyjący nieobyczajnie - czynnego). Organem centralnym miał być parlament o jednorocznej kadencji, a strażnikami ustroju - starsze, doświadczone osoby (65 lat).

  1. Myśl ustrojowa Hobbesa.

Tomasz Hobbes (1588-1679) stworzył 3 powiązane ze sobą logicznie dzieła: The Elements of Law: Natural and Politics, De corpore, De homine, De cive. Dziełem poświęconym władzy i państwu jest Lewiathan. Metoda badawcza preferowana przez Hobbesa to zastosowanie indukcji, metod matematycznych, zwłaszcza zaś geometrii do badania rzeczywistości. Głosi on, iż z natury wszyscy ludzie są równi. Nierówność jest skutkiem prawa państwowego.

Hobbes uważa, że prawa natury są niezmienne i wieczne. Pierwszym i fundamentalnym prawem natury jest dążenie do pokoju. Kolejne z praw natury (wynikające z poprzedniego) przekonuje nas, iż nie jest możliwy stan, w którym wszyscy mają do wszystkiego równe uprawnienia. Drugim pochodnym prawem natury jest zasada, iż umów należy dotrzymywać.

Państwo:

Hobbes traktował umowę społeczną jako hipotezę powstania państwa. Istotą umowy jest podporządkowanie swojej indywidualnej woli woli innego człowieka. Ponieważ wszyscy podporządkowują się suwerenowi tak samo, uzyskuje on wystarczające siły, by utrzymać zgodę i jedność tych jednostek. Powstaje więc zjednoczenie jednostek i władzy. Tak powstałe zjednoczenie nazywa się państwem.

Stwierdza on, że każde państwo jest osobą publiczną, ale nie każda osoba publiczna jest państwem.

Hobbes wyróżnia 2 rodzaje państw ze względu na sposób ich powstania. Są to państwo naturalne (powstało przez zdobycie obywateli przez władcę) i państwo polityczne (jest ustanowieniem panowania jednej osoby lub zgromadzenia wolą ludzi, którzy dają mu moc najwyższą - umowa ta nie może być zmieniana). Dla niego państwo to zło konieczne. Ratuje jednak ludzi od zła jeszcze większego, jakim jest stan anarchii i powszechnego zagrożenia życia i zdrowia. Wprawdzie wraz z powstaniem państwa ludzie tracą przyrodzoną im naturalną wolność, w zamian zyskują jednak bezpieczeństwo, możliwość życia w społeczeństwie zorganizowanym, szanującym stan posiadania i prawo własności, gdzie postępowanie ludzi wyznaczane jest przez normy obowiązującego prawa państwowego.

Państwo uzyskuje wyłączne prawo prowadzenia wojny i zawierania pokoju, prawo wymierzania sprawiedliwości, do władzy najwyższej należy ustalanie reguł powszechnych i ich ogłaszanie. Ponadto władza najwyższa ma wyłączne prawo określania obowiązującej doktryny religijnej, prawo zakazywania doktryn niebezpiecznych dla pokoju. Państwo określa obowiązujący porządek religijny.

Ustrój:

Hobbes wyróżnił 3 rodzaje ustrojów państw: demokrację, arystokrację i monarchię. Był zarazem przeciwnikiem koncepcji ustroju mieszanego. Forma państwa nie odgrywa w poglądach Hobbesa zasadniczej roli. Najważniejsze jest, aby było to państwo wystarczająco silne, by było władzą absolutną. Władza absolutna nie może jednak naruszać praw naturalnych jednostki, jej wolności. Kościół musi być podporządkowany państwu.

  1. Idee polityczne Locke'a.

John Locke (1632-1704) pochodził z rodziny posiadaczy ziemskich, która w okresie rewolucji związana była z obozem independencko-purytańskim. Opublikował m.in. prace: List o tolerancji, Dwa traktaty o rządzie. Jego metoda badawcza to empiryzm i sensualizm. Z punktu widzenia postawy politycznej zalicza się go do prekursorów liberalizmu politycznego.

Stan naturalny charakteryzuje się brakiem istnienia społeczeństwa i władzy politycznej. Wynika stąd, iż nikt nikomu nie podlega. Ludzie posiadają naturalne prawo do wolności, własności, prawo do życia oraz prawo do równości. W stanie natury wykonywanie prawa natury powierzone jest każdemu człowiekowi. Każdy też ma prawo do ukarania przestępcy, który narusza prawo natury.

Państwo i ustrój:

Jedyną drogą do rzeczywistego zagwarantowania wolności jest połączenie naturalnie wolnych jednostek na podstawie umowy każdego z każdym w społeczeństwo. Dla Locke'a wolność i własność to synonimy. Jednostki, zawierając umowę społeczną i tworząc państwo, czynią to z myślą o własnych, indywidualnych interesach, dla lepszej ochrony swych praw przez władzę publiczną, której deklarują podległość z własnej woli. W żadnym razie nie wyzbywają się dotychczasowych praw, ponieważ rezygnacja z nich byłaby największą niedorzecznością. W sytuacji kiedy rząd państwa nie wykonuje swoich zobowiązań, zagraża naturalnym prawom jednostek, społeczeństwo ma prawo do obrony, a w sytuacjach skrajnych nawet do zmiany bądź obalenia rządu.

Umowa społeczna według Johna Locke'a jest dwuetapowa:

I etap - porozumienie się ze sobą ludzi i utworzenie społeczeństwa (wymaga jednomyślności);

II etap - powstanie konkretnej władzy państwowej (wymaga jedynie większości).

Społeczeństwo drogą umowy społecznej nie tyle powołuje suwerena, ile wyłania z siebie władze: ustawodawczą, wykonawczą i federatywną. Locke optował za ustrojem umiarkowanej monarchii, w której władza byłaby podzielona pomiędzy różne jej organy. Podział władzy zapobiega władzy absolutnej. Państwo nie jest suwerenem tylko reprezentantem społeczeństwa. Ma ono działać z myślą, że dobro ludu jest największym prawem.

Władza prawodawcza posiada najwyższą pozycję. Ma należeć do dwuizbowego parlamentu (Izba Lordów i Izba Gmin), do którego wybory powinny być cenzusowe, ponieważ równość wszystkich ludzi odnosi się jedynie do ich praw naturalnych. Parlament, stanowiąc prawa powszechnie obowiązujące, jest skrępowany koniecznością nienaruszania naturalnych praw człowieka, stąd np. może ustanawiać podatki wyłącznie za społeczną akceptacją.

Poniżej ustawodawczej znajduje się władza wykonawcza, która ma należeć do króla i jego ministrów. Władza federatywna jest rodzajem władzy wykonawczej i dotyczy stosunków międzynarodowych. Natomiast Locke nie wyróżnia władzy sądowej. Kompetencje sądownicze, w jego ujęciu, należą do władzy wykonawczej.

Własność jest nienaruszalna. Jedynym przypadkiem, gdy można w nią ingerować, jest marnotrawienie przez właściciela.

Państwo ma być z założenia tolerancyjne.

  1. Idee polityczne Monteskiusza.

Karol Monteskiusz (1689-1755) dużo podróżował, zapoznając się z ustrojami politycznymi zwiedzanych krajów oraz ich systemami prawnymi. Szczególne wrażenie wywarł na nim ustrój polityczny Holandii i Anglii, w którym dostrzegł wzorzec godny naśladowania w innych krajach, a zwłaszcza w swojej ojczyźnie - Francji. Opinie na ten temat zawarł przede wszystkim w swoim fundamentalnym dziele O duchu praw (1748). Z punktu widzenia wartości politycznych określić go można jako przedstawiciela liberalizmu arystokratycznego. Posługiwał się w badaniach metodą empiryczną, odwoływał się do doświadczenia.

Prawa natury dotyczą istoty człowieczeństwa. Prawom tym człowiek podlegał przed powstaniem państwa. Wyróżnia Monteskiusz 4 główne prawa natury:

  1. pokój pomiędzy słabymi, równymi sobie jednostkami;

  2. zaspokajanie potrzeby pożywienia;

  3. potrzeba łączenia się w pary, potęgowana uczuciem przyjemności współżycia;

  4. pragnienie życia w społeczeństwie.

Ponieważ natura nakazuje życie w społeczności, pojawia się nowe prawo. Jest to prawo narodów, prawo polityczne i prawo cywilne. Prawo narodów reguluje stosunki pomiędzy różnymi społecznościami.

Monteskiusz uważa, że sposób życia poszczególnych narodów jest zróżnicowany. Zatem nie można ustalić jednego uniwersalnego modelu ustroju ani prawa. Tytułowy duch praw (duch narodu), to doświadczalnie sprawdzalny zespół faktów i przesłanek, który powinien być brany pod uwagę dla zachowania jedności społeczeństwa w przygotowywaniu, i realizacji reform prawno-ustrojowych. Konkretny ustrój polityczny i system prawa każdego z państw powinien odpowiadać warunkom tego kraju. Doświadczenie pozwala jednak na wyróżnienie trzech rodzajów rządów: republikańskiego, monarchicznego i despotycznego.

Zbudowana na fundamencie strachu despocja, której przykładem jest dla Monteskiusza Turcja (a także w pewnym stopniu współczesna Francja), jest ustrojem najgorszym z możliwych. Za najlepszy zaś ustrój uważał on monarchię. Monarchia oparta na ciałach pośredniczących gwarantuje rządy umiarkowane, nie zagrażające ani wolności, ani własności, nie naruszające praw żadnej warstwy ludności. Najważniejszym ciałem pośredniczącym w monarchii jest szlachta. Innymi władzami pośredniczącymi są: przywileje kleru, miast i panów. Obok tego musi istnieć instytucja piastunów praw (ciała polityczne).

Zasadą rządu republikańskiego, demokratycznego, jest cnota. Podobnie, gdy chodzi o republikę arystokratyczną. Cnota w obu przypadkach wyraża się w miłości republiki i umiarkowaniu. Natomiast w monarchii nie cnota, lecz honor jest zasadą ustroju. Zasadą despocji jest lęk.

Gwarancją właściwego ustroju powinna być, zdaniem Monteskiusza, odpowiednia organizacja władzy w państwie. W rozdziale VI, jedenastej księgi traktatu O duchu praw, zatytułowanym O ustroju Anglii, Monteskiusz wyjaśniał: „ W każdym państwie istnieją trzy rodzaje władzy: władza prawodawcza, władza wykonawcza rzeczy należących do prawa narodów i władza wykonawcza rzeczy należących do prawa cywilnego.” W państwie gwarantującym obywatelom wolność polityczną władze te nie mogą być łączone i powinny być wykonywane przez trzy różne podmioty. Koncepcja ta jest znana powszechnie pod nazwą teorii podziału władz. Monteskiusz zakłada, że władzę ustawodawczą sprawuje dwuizbowy parlament, wykonawczą - monarcha, sądzenia - niezawisłe sądy.

Parlament:

Powinien on mieć strukturę dwuizbową: obok izby niższej (przedstawiciele ludu), istniałaby izba wyższa (reprezentacja arystokracji). Izba wyższa pełni funkcję hamującą zbyt radykalne poczynania izby pierwszej. Kolejnym hamulcem ma być prawo monarchy do zwoływania i odraczania posiedzeń parlamentu oraz prawo weta w stosunku do jego uchwał.

Władza wykonawcza:

Miała należeć do monarchy, który realizowałby ją przy pomocy mianowanych przez siebie ministrów (odpowiedzialni przed parlamentem, ponoszący przez kontrasygnatę odpowiedzialność za decyzje podejmowane przez monarchę). „Władza wykonawcza stanowi część prawodawczej jedynie przez zdolność przeszkadzania”.

Władza sądowa:

Byłaby sprawowana przez trybunały, z zasiadającymi w nich sędziami, mianowanymi na czas określony, tak dobieranymi, żeby zagwarantować oskarżonemu sędziów „z tego samego stanu”. Sędziów wiązałyby wydawane przez parlament ustawy, także nominacja na czas określony i przekazywanie egzekucji ich wyroków w ręce władzy wykonawczej. Sędziowie są jedynie „ustami ustawy”.

Koncepcja trójpodziału władzy Monteskiusza, mająca za cel główny zabezpieczenie społeczeństwa przed absolutyzmem królewskim, obronę jego własności i stanu posiadania, odegrała w nauce o państwie istotną rolę. Stała się fundamentem nowożytnego konstytucjonalizmu i podstawową zasadą organizacji władzy państwowej we współczesnych państwach.

  1. Myśl ustrojowa Rousseau.

Jean Jacques Rousseau (1712-1788) pochodził z Genewy. Zawarte w jego różnych pracach stwierdzenia zostały rozwinięte i ugruntowane w jego podstawowym dziele Umowa społeczna (1762), zawierającym w istocie jego koncepcje na temat życia ludzi w stanie natury i przejścia ich do formy państwowości. Inne jego prace to m.in.: Uwagi o rządzie polskim, Emil, czyli o wychowaniu. W dziełach tych przedstawia on swoje poglądy społeczno-polityczne, w których prezentuje się jako zwolennik demokracji i suwerennej władzy ludu, zapewniającej każdemu członkowi społeczeństwa współuczestniczenie w rządach i współdecydowanie o sprawach jego dotyczących.

Zdaniem Rousseau stan natury był okresem pomyślności jednostek. Powstanie własności prywatnej zapoczątkowało podziały ludzi. Zarazem dało początek zawiści, konfliktom i walkom, przekształcając szczęśliwy okres stanu natury w epokę zamętu i nieustannych napięć. Doprowadziło to do powstania państwa, ponieważ nie można już było cofnąć się do stanu poprzedniego.

Zawarta przez wszystkich i na jednakowych prawach, zgodnie z zasadą pełnego egalitaryzmu umowa społeczna utrwala powszechną równość wszystkich ludzi. Zdaniem Rousseau natura zwierzchnictwa polega na jego absolutnym charakterze. Pomimo absolutnego charakteru woli powszechnej człowiek pozostaje wolny, bowiem poddając się jej słucha samego siebie. Obowiązki człowieka wobec zwierzchnika wynikają z ludzkiego rozumu. Wola powszechna jest interesem ogółu , dlatego poddani władzy zwierzchniej w istocie nie słuchają nikogo oprócz własnej woli. Suwerenność pozostaje zatem na mocy umowy społecznej przy ludzie, a nie przy zwierzchniku.

Prawo:

Prawo pojawia się jako konsekwencja umowy społecznej. Poprzez prawo manifestuje się uprawnienie i obowiązek oraz stojąca na ich straży sankcja. Prawo to dla Rousseau normy, reguły zachowania się. Są one generalne i abstrakcyjne. Twórcą praw powinien być tylko lud. Rousseau wyróżniał następujące rodzaje praw:

Zasady władzy:

Ustrój:

W kwestii formy państwa zdaniem Rousseau nie jest istotne, jaką formę przybierze państwo, ponieważ sprawujący władzę zawsze czynią to z upoważnienia i pod kontrolą suwerena, który przesądza także i o formie państwa. W różnych sytuacjach różne formy państwa mogą być dla danych społeczności najlepsze. Najpełniej cel ten, można jego zdaniem zrealizować w warunkach demokracji bezpośredniej. Dla Rousseau pożądanym wzorcem państwa był wyidealizowany przezeń ustrój Genewy.

Rousseau pozostawał zwolennikiem ograniczonej własności. Tzn. dla dobra obywateli państwo może ingerować w życie obywateli, ograniczając np. wielkość własności po to, aby nie dopuścić do zbytniego rozwarstwienia społeczeństwa. Może ono również określać warunki wychowania i nauczania obywateli, kształtując ich w duchu patriotyzmu i przywiązania do swego państwa. Postuluje on także rozdzielenie kościoła od państwa i uproszczenie zasad wiary.

Politycznym ideałem Rousseau jest demokratyczne państwo drobnych właścicieli, o podobnym statusie materialnym.

  1. Myśl polityczna Kołłątaja.

Hugo Kołłątaj (1750-1812) wywodził się z rodziny szlacheckiej osiadłej w mieście. Był on współautorem uniwersału połanieckiego. W okresie Sejmu Czteroletniego był jednym z najbardziej czynnych działaczy i publicystów Stronnictwa Patriotycznego. Był także jednym z głównych twórców konstytucji 3 maja. Jego poglądy polityczne znajdują wyraz w następujących dziełach: Prawo polityczne narodu polskiego, Ostatnia przestroga dla Polski, O sukcesji tronu i sprawach najważniejszych. Nawiązywał w szczególności do dorobku takich myślicieli, jak: Locke, Monteskiusz, Mably, Rousseau, Voltaire czy fizjokraci. Wykorzystywał ich dorobek intelektualny dla potrzeb własnego kraju, uwzględniając istniejące w Polsce warunki i możliwości.

Ustrój:

Ustrojem wzorcowym była dla niego dziedziczna monarchia konstytucyjna z ograniczoną władzą panującego, ale jednocześnie wystarczającą do tego, aby sprawnie kierować państwem, nie dopuszczając do anarchii. Krytykował stale obecne w Polsce osłabianie władzy królewskiej i nieufność do monarchy.

Kołłątaj był zwolennikiem idei podziału władzy. Podkreślał jednak na wzór Locke'a oddzielenie legislatywy od egzekutywy, sądy natomiast podporządkował egzekutywie.

Organem zwierzchnim w państwie miał być dwuizbowy sejm, będący organem posesjonatów zarówno szlacheckich, jak i mieszczańskich, a uwolniony od szlachty - gołoty (łatwo było za ich pomocą manipulować obradami).

Władza wykonawcza powinna dzielić się na: komisję skarbową, wojskową, interesów cudzoziemskich, policji i edukacyjną. Władzę sądową chciał umieścić przy komisji skarbowej. Na czele władzy wykonawczej powinien stać król wraz z ministrami.

W dziedzinie sądownictwa proponował powołanie sądów ziemskich na pięcioletnią kadencję, w składzie czterech sędziów i jednego pisarza. Funkcja przewodniczącego miała być także kadencyjna i co roku przechodzić na inną osobę.

Inne:

- człowiek jest z natury wolny; Kołłątaj odrzucał feudalną koncepcję wolności, opartej na przywilejach i łaskach, przeciwstawiając jej ideę równości wszystkich wobec prawa; w państwie ma być zagwarantowana równość obywatelska i bezpieczeństwo osobiste;

- podatki i inne ciężary finansowe król może nakładać jedynie za zgodą stanów;

- w państwie powinna istnieć wolność głoszenia poglądów, za które nikt nie powinien być karany, o ile nie naruszają one czci innego człowieka;

- postulował tolerancję religijną;

- chłopi mieli uzyskać wolność osobistą, bez przyznania im jednak własności ziemi;

- reforma armii;

- językiem urzędowym w kraju powinien być język polski.

Program polityczny Kołłątaja zmierzał do stopniowego, spokojnego, ewolucyjnego przekształcenia feudalnego społeczeństwa polskiego w społeczeństwo nowoczesne, któremu dobrze zorganizowane i sprawne państwo stworzy warunki do rozwoju poprzez własną, indywidualną przedsiębiorczość, opierając się na naturalnym, przyrodzonym każdemu, prawie własności.

  1. Myśl polityczna Staszica.

Stanisław Wawrzyniec Staszic (1755-1826) urodził się w Pile (Wielkopolska) w znaczącej i wpływowej rodzinie. Był związany z domem Andrzeja Zamojskiego. W 1807 został członkiem Izby Edukacyjnej i Dyrekcji Skarbowej Księstwa Warszawskiego. W 1816 roku założył Hrubieszowskie Towarzystwo Rolnicze. Z jego inicjatywy otworzono Szkołę Akademiczno - Górniczą w Kielcach oraz powołano w 1817 Korpus Górniczy. Staszic piastował wiele stanowisk państwowych. Jego najważniejsze dzieła to: Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego, Przestrogi dla Polski, Ród Ludzki.

Termin „naród” dla Staszica oznaczał wspólnotę ludzi, której członkowie biorą udział w stanowieniu praw. Wspólnota ta, to nie jedynie szlachta, toteż Staszic postulował rozciągnięcie udziału we władzy prawodawczej także na inne stany. Nie był tu jednak konsekwentny. Wysuwając postulaty reformatorskie, domagał się pełnego uprawnienia jedynie dla mieszczan, zasadniczo pomijając chłopów, dla których chciał jedynie polepszenia losu. Zaznaczyć jednak trzeba, że Staszic zarazem posługuje się pojęciem „prawdziwej” Rzeczypospolitej, w której wszystkim obywatelom przysługują jednakowe prawa. Staszic zdecydowanie przeciwstawiał się szlacheckiemu partykularyzmowi. Krytykował szlachtę przede wszystkim za to, że pod zgubnymi wpływami magnatów sprzeniewierzyła się swej wielkiej przeszłości. Magnaterię piętnował bezkompromisowo (…”Oni zniszczyli wszystkie uszanowanie dla prawa…”). Krytykuje on magnatów jako grupę zdecydowanie szkodliwą i wrogą narodowi. Postuluje zniszczenie ekonomiczne magnaterii.

Staszic był zdania, że władza ustawodawcza i władza wykonawcza nie mogą być podzielone. Dostrzegał on zalety monarchii absolutnej, lecz nie pragnął absolutyzmu dla Polski. Mimo, że wzorował się na Anglii, podkreśla, że w Polsce król winien posiadać władzę jeszcze mniejszą niż monarcha angielski, gdyż w „kilka lat miałaby Polska despotyzm”. Król powinien być całkowicie podporządkowany izbie ustawodawczej i może być tylko „stróżem ustaw”.

Zdaniem Staszica państwo powstaje w wyniku umowy społecznej. Zajmuje się jednak głównie nie teorią państwa, a programem jego naprawy.

Program reform Staszica:

  1. Ideologia Rewolucji Amerykańskiej (1775-1783).

Dzieło tzw. rewolucji amerykańskiej, które dopełniało się w walce kolonistów z Anglią o niepodległość, było syntezą wielu procesów gospodarczo-społecznych (głębokie przedziały dzielące wielką burżuazję i bogatych plantatorów od ogółu ludności) oraz wielu wątków doktrynalnych. Doświadczyli też Amerykanie wszystkich konsekwencji wieloletniego eksploatowania kraju przez Anglię.

Silnie oddziaływała angielska myśl polityczna: Amerykanie należeli do gorliwych czytelników traktatów Locke'a, cenione były dzieła Monteskiusza. Nowy kontynent zachował jednak dystans wobec europejskich konstrukcji; czynił w nich staranny wybór, z pietyzmem adaptował je do miejscowych warunków. Największą ideę zrobiła idea praw naturalnych. Amerykanie przyjęli pogląd, że prawa natury są nie tylko zbiorem nakazów moralnych, ale tworzą zarazem system abstrakcyjnej sprawiedliwości, któremu człowiek musi się podporządkować, ponieważ wyrażają one naturalny stan człowieka. Głosili, że naturalnym stanem jednostki jest pełna wolność i równość. Stali na gruncie praw fundamentalnych, stanowiących odbicie praw naturalnych, niepodzielnych i niezbywalnych (prawo do życia, do wolności, do własności, do szczęścia oraz do wolnego sumienia, a w ich konsekwencji wolność słowa, pracy, zgromadzeń i petycji).

Liberalizm amerykański stracił swą nieskazitelną postać w toku rewolucji, kiedy to na szczytach hierarchii społecznej zarysowały się istotne różnice zdań w kwestiach pojmowania poszczególnych jego składników:

W rezultacie zaciekłych sporów - nie tylko ideowych - zwyciężyła koncepcja pośrednia. Doktrynalny wyraz znalazły przede wszystkim dwie zasady: zasada suwerenności ludu oraz zasada podziału władzy. Obie zostały - za pomocą liberalnych haseł - ze sobą zsynchronizowane. Ustrój amerykański odrzucił powszechne prawo wyborcze.

  1. Ideologia Rewolucji Francuskiej (1789).

Wielka rewolucja francuska podsumowała wiek oświecenia, reasumowała jego tendencje gospodarcze i społeczne, jego tęsknoty ustrojowe, a także jego konflikty ideowe. Stanowiła uwieńczenie politycznych aspiracji francuskiego mieszczaństwa. Symbolizowała wielkie zwycięstwo wszystkich wrogów tyranii. Zasady 1789 roku nie mogły jednak okazać się stabilne ze względu na ich burżuazyjny charakter, który w miarę upływu czasu budził coraz większe niezadowolenie szerokich kręgów społecznych. Po „miodowym” okresie solidarności wszystkich przeciwników absolutyzmu, doszło do ostrej walki politycznej, w której ujawniły się nowe postawy i nowe programy społeczne i polityczne.

  1. Ideologia jakobinów:

Ukształtowała się w latach 1792-1793. jakobini nie stanowili jednolitej grupy, poglądy ich miały szeroki zakres:

- hebertyści - najbardziej na lewicy, ich przywódcą ideowym był Jacques Réne Hébert; zwolennicy skrajnego terroru wobec kontrrewolucjonistów, uzbrojenia ludu i walki z obcą interwencją aż do zwycięstwa; żądali zastosowania radykalnych środków przeciwko spekulantom i paskarzom;

- dantoniści - prawica, ich głównym ideologiem i przywódcą był Georges Jacques Danton; ze względu na kryzys wewnętrzny i trudną sytuację na frontach, żądali złagodzenia terroru w stosunku do przeciwników politycznych i głosowali za jak najszybszym wszczęciem rokowań pokojowych;

- między tymi dwiema orientacjami walczyli o miejsce najgłośniejsi przywódcy ruchu: Jean Paul Marat, Maximilien Robespierre oraz Antoine Saint-Just.

Brutalna rozprawa z lewicą i prawicą sprawiła, że w latach 1793-1794 grupa Robespierre'a stała się największą siłą jakobinów i zarazem główną reprezentantką ich ideologii. Głosili, iż trzeba uchwalić nową konstytucję, trzeba by stała się ona dziełem ludu. Jako jej zasady wymieniano: równość, bezpieczeństwo, własność, gwarancje społeczne oraz prawo do oporu przeciwko uciskowi. Własność przestała być prawem naturalnym człowieka, stawała się ona instytucją społeczną, tworzoną i swobodnie regulowaną przez państwo. Granicą każdego prawa człowieka są prawa innego człowieka. Postulowali oni upowszechnienie własności i złagodzenie skrajnych dysproporcji majątkowych. Rząd jakobiński zniósł bez odszkodowania wszystkie istniejące jeszcze ciężary feudalne, popierał nabywanie przez chłopów majątków narodowych, skonfiskowanym kontrrewolucjonistom i kościołowi. Za niezbędny atrybut suwerenności ludu uważali zgromadzenie ludu. Pod wpływem nauk Rousseau mocno akcentowano idee patriotyzmu, miłości ludu, rewolucyjnego hartu i osobistej uczciwości. W połowie 1794 roku dyktatura jakobinów zastała obalona, a władza przeszła do rąk burżuazji, której reprezentantem został Dyrektoriat.

  1. Babuwizm:

Po przewrocie termidoriańskim, w warunkach represji stosowanych teraz przez Dyrektoriat, myśl radykalna nadal się rozwijała. Wyrazem tego było m.in. Sprzysiężenie Równych założone w 1796 przez Filipa Buonarottiego. Sprzysiężenie to stawiało sobie za cel obalenie rządów burżuazyjnej prawicy i przejęcie władzy oraz stworzenie na gruzach pierwszej rewolucji - drugiej, prawdziwej, która uzna nie tylko fakt, że ludzie rodzą się równi i wolni, ale także to, że chcą w równości i wolności żyć.

Czołowym teoretykiem Sprzysiężenia był Gracchus Babeuf, który pozostawał pod urokiem komunistów utopijnych francuskiego oświecenia, a w szczególności Morelly'ego. Babeuf widział w istnieniu klas przyczynę wszystkich zjawisk politycznych. Prawdziwa wolność polityczna nie ma żadnego znaczenia bez równości ekonomicznej. Domagał się on uspołecznienia wszelkich form własności (ziemskiej, przemysłowej i handlowej) oraz zalecał produkcję zbiorową. Postulował Babeuf podział ziemi na równe działki, niepodlegające sprzedaży lub odstąpieniu. Z czasem zaś poszedł jeszcze dalej, nawołując do organizowania opartych na równości komun. Babuwizm był jednak czymś więcej niż jeszcze jedną wersją utopijnego komunizmu - zawierał postulat jego urzeczywistnienia przez polityczne działanie. Babeuf wespół ze swoją grupą opracowywał zasady i technikę zamachu stanu.

  1. Ideologia bonapartyzmu:

9.XI.1799 Napoleon Bonaparte dokonał przewrotu, a jego jedynowładztwo przybrało zrazu formę konsulatu, a od 1804 - cesarstwa. Napoleon ogłaszał się wykonawcą testamentu wielkiej rewolucji, szczodrze operował hasłami suwerenności ludu, równości i wolności i często deklarował negatywne stanowisko wobec starego reżimu. Władzę swoją wywodził z woli narodu i wolą narodu tłumaczył jej rozmiar. Najważniejszym składnikiem tej doktryny był pogląd, że jednostka, przez lud powołana do sprawowania pełnej władzy, uosabia ten lud i jego wolę. Innym składnikiem bonapartyzmu było odrzucenie idei parlamentaryzmu jako organu władzy państwowej. Ponad parlamentem stoi rząd z jego szefem na czele. Cesarz jest więc wodzem swego ludu. Cechą bonapartyzmu było jednak połączenie apologii jedynowładztwa z doktryną rewolucyjną; ideologia absolutyzmu sąsiadowała tu z zasadą zwierzchnictwa narodu.

  1. Myśl polityczna Kanta.

Immanuel Kant (1724-1804) był twórcą klasycznej szkoły idealizmu filozoficznego. Do jego podstawowych prac zaliczamy: Krytykę czystego rozumu, Krytykę praktycznego rozumu, Naukę prawa.

Kant nie rozwinął teorii państwa i prawa w jakiś szczególny sposób. Jawią się one jako oczywista konsekwencja jego założeń etycznych. Dochodzi Kant do wniosku, że największym zadaniem ludzi, do którego zmusza ich przyroda, jest utworzenie społeczeństwa obywatelskiego rządzącego się prawem. Chodzi tu o sprawiedliwy ustrój obywatelski w najwyższym stopniu łączący wolność z przymusem. Stworzenie tego doskonałego ustroju nierozłącznie wiąże się z ułożeniem praworządnych stosunków między państwami. Doprowadzi to do stanu powszechnego zjednoczenia narodów świata. Państwo powstaje w interesie każdego człowieka, który zrzeka się wolności naturalnej i nieograniczonej na rzecz kontrolowanej i ograniczonej prawem. Państwo zabezpiecza wolność jednostki, co jest bardziej cenne niż niepewna, nieograniczona wolność stanu naturalnego. Państwo powstaje zdaniem Kanta wskutek umowy społecznej.

Ustrój:

Ustrój ma się opierać na wolności, równości i obywatelskiej podmiotowości. Wolność to stosowanie przymusu tylko wobec naruszających prawo. Równość wyraża się w tym, że wszyscy w jednakowym stopniu podlegają prawu i nie ma uprzywilejowanych.

Z punktu widzenia formy ustrojowej Kant był zwolennikiem monarchii parlamentarnej, w której władza prawodawcza leżałaby w rękach parlamentu. Stosunkowo silna samodzielna władza wykonawcza przynależałaby królowi. Silna monarchia może być gwarancją wolności, o ile monarcha uważa się za sługę państwa i faktycznie nim jest. Jednak i monarchia nie daje wystarczającej gwarancji. Kant dochodzi więc do idei podziału władz. Uważa, że władza ustawodawcza i wykonawcza nie powinny być skupione w jednym organie. Stan skupienia władzy prowadzi do despotyzmu. Samodzielny rząd podlegać ma jednak władzy ustawodawczej, bowiem podlega prawu, które określa jego kompetencje. Ma być również kontrolowany przez parlament i parlament może rząd zmieniać, choć nie może go karać. Trzecim oddzielnym rodzajem władz ma być władza sądownicza sprawowana przez sędziów i przysięgłych.

Celem państwa jest zapewnienie ludziom maksimum wolności poprzez wprowadzenie prawa i zapewnienie jego przestrzegania. Jest to cel i granica kantowskiego państwa. Państwo nie może ograniczać wolności, a przede wszystkim chronić przed jej naruszaniem przez innych ludzi lub przez czynnik z zewnątrz. Państwo nie może ingerować w ekonomiczną wolność ludzi, sferę duchową, a w szczególności nie może cenzurować nauki.

  1. Myśl polityczna Hegla.

Georg Wilhelm Friedrich Hegel (1770-1831) był jednym z największych filozofów przełomu XVIII i XIX wieku. Urodził się w Stuttgarcie. Ważniejsze dzieła Hegla, to m.in.: Nauka logiki, Encyklopedia nauk filozoficznych, Zasady filozofii prawa.

Dwie zasady leżą u podstaw jego nauki o państwie i prawie. Pierwsza, głosi pogląd, że dzieje powszechne są postępem w uświadamianiu wolności, a wolność jest uświadomioną koniecznością, druga, że istnieje stała różnica pomiędzy zasadą wolności jako taką a jej rzeczywistym funkcjonowaniem. Dzieje ludzkości to walka o wolność, polegająca na przełamywaniu samowoli jednostek.

Suwerenem w państwie jest monarcha. Do koncepcji suwerenności monarchy dochodzi Hegel poprzez suwerenność ludu. Przeciwstawienie suwerenności narodu suwerenności monarchy uważa za błędne, bowiem naród bez monarchy jest tylko bezkształtną masą, która nie stanowi państwa, i której nie przysługują żadne atrybuty suwerenności. Suwerenny monarcha ma prawo ułaskawiania przestępców, decyduje o zakresie i kompetencji wszystkich organów w państwie, tylko on ma prawo podejmowania samodzielnej decyzji. Władza rządząca to wykonywanie i stosowanie decyzji wydanych przez panującego. W najszerszym ujęciu jest to wykonywanie prawa.

Przed nadużyciami władzy ze strony urzędników chroni hierarchia urzędów (kontrola odgórna) oraz odpowiedzialność urzędników, a także uprawnienia korporacji i gmin, które z jednej strony pozwalają przeciwstawiać się arbitralnej woli, z drugiej są formą kontroli oddolnej.

W doktrynie Hegla widoczna jest pochwała wartości moralnych reprezentowanych przez stan średni, grupujący wykształconą inteligencję i tym samym najpełniej wyrażający świadomość prawną narodu. Stała kontrola urzędników i jego stanu zapobiega przekształceniu się go w swoistą arystokrację. Najważniejszą rolę przyznaje Hegel stanowi ziemiańskiemu, który powołany i uprawniony jest do działalności politycznej z urodzenia, a nie przypadkowości związanej z wyborem. Dzięki własności ziemi oparty jest na naturalnej etyczności, której podstawą jest rodzina czerpiąca swe środki z posiadania ziemi. Stan ten jest zarazem podporą tronu i społeczeństwa, jest czymś stałym w społeczeństwie obywatelskim.

Władza ustawodawcza jest wprawdzie częścią ustroju państwowego. Lecz zarazem zabezpiecza mu rozwój dzięki ciągłemu tworzeniu ustaw, a więc stałemu eksponowaniu tego co ogólne.

Deputowani reprezentujący poszczególne korporacje nie są związani przez delegujących, ponieważ delegowani są po to, by podejmować uchwały w sprawach ogólnych. Hegel był przeciwnikiem mandatu związanego.

Hegel uważał, że prawo jest zjawiskiem obiektywnym, bowiem musi być czymś uświadomionym, a ponadto musi obowiązywać. To, co jest prawem w swej obiektywności i obowiązuje, jest ustawą. Prawo jest więc pozytywne. Pozytywność prawa wynika z jego formalizmu równającego się woli państwa. Hegel podkreślał, że obowiązek podporządkowania prawu zakłada konieczność, by prawa były powszechnie znane. Urzeczywistnienie prawa ogólnego musi przypadać szczególnemu rodzajowi władzy, władzy sądowej. Członek społeczeństwa obywatelskiego ma więc zarówno prawo zwracania się do sądu, ja i obowiązek przed nim stawać.

  1. Myśl polityczna Fichtego.

Johann Gottlieb Fichte (1762-1814) urodził się w Saksonii. Immanuel Kant, któremu Fichte przekazał swą pierwszą pracę filozoficzną (Próba krytyki wszelkiego objawienia), pomógł mu w rozpoczęciu kariery naukowej. Fichte był humanistą i republikaninem. Jego dzieło to m.in.: Mowy do narodu niemieckiego.

W myśli Fichtego można wyróżnić dwa etapy. W pierwszym idee jego rozwijały się i kształtowały pod wpływem Kanta. Początkowo Fichte był zwolennikiem rewolucji francuskiej. Oznaczała dla niego zwycięstwo wolności i prowadziła do wyzwolenia stanu trzeciego i realizacji suwerenności jednostki. W drugim etapie, w późniejszym czasie, stał się przeciwnikiem metod rewolucyjnych, które zastąpił wychowawczym procesem w duchu narodowym, realizowanym przez państwo.

Fichte przeciwny był jakiejkolwiek próbie oddzielania moralności i polityki. Nadaje on wolności szczególne znaczenie, stąd można go uznać za bliskiego liberałom.

Do podstawowych kategorii, jakimi posługuje się Fichte, należą wolność i własność. Własność i wolność prawna są ujmowane dynamicznie, jako prawo właściciela do określonego działania. Przedmiotem prawa własności jest więc nie rzecz, lecz zachowanie właściciela. Państwowy porządek prawny reglamentuje porządek gospodarczy, stąd można postawić znak równości pomiędzy państwowym porządkiem prawnym i porządkiem gospodarczym, opartym jednak na prywatnej własności. Prawo jest dlań gwarantem wolności. Wolność związana z własnością jest ograniczona odkrywanymi i formułowanymi przez państwo potrzebami, jakie społeczeństwo powinno mieć zaspokojone. Celem działania ludzi jest zabezpieczenia ich potrzeb. Warunkiem umożliwiającym zaspokojenie potrzeb jednostki jest gwarantowana przez prawo możność działania gospodarczego.

Porządek gospodarczy opiera się na wzajemnym, odpłatnym świadczeniu dóbr i usług. Prawo jako podstawowy regulator zachowań gospodarczych pozwala na precyzyjne bilansowanie poszczególnych rodzajów aktywności i tym samym na planowe zorganizowanie gospodarki. Państwo staje się jedynym, globalnym podmiotem planującym, określającym narzędziami prawnymi rodzaj i zakres poszczególnych rodzajów aktywności gospodarczej. W procesie planowania państwo kieruje się zasadą zaspokajania w pierwszym rzędzie potrzeb niezbędnych, a są nimi przede wszystkim potrzeby wyżywienia. Za najważniejszy rodzaj działania gospodarczego uznał więc Fichte produkcję rolną. Zdaniem Fichtego planowanie poszczególnych rodzajów działalności gospodarczej i usług pozwala na precyzyjne zbilansowanie siły roboczej i odpowiednie przesuwanie jej do różnych rodzajów działań. Planista, jakim jest państwo, kieruje się nie tylko strumieniem przepływu siły roboczej, ale także określać może czas trwania pracy i w efekcie bilansować podaż i popyt na rynku pracy, zarówno w całej gospodarce, jak też w poszczególnych jej sektorach. Państwo planować ma nie tylko produkcje i usługi, lecz również handel.

Tak postrzegana działalność państwa odnosić się musi do gospodarki ograniczonej autarkicznej, nie powiązanej z zewnętrznymi rynkami. Elementy zewnętrze gospodarowania nie dają się bowiem zaplanować przez państwo, stąd Fichte określa swoją konstrukcję jako zamknięte państwo handlowe.

Interesujące koncepcje formułuje Fichte w odniesieniu do pieniądza, wyznając teorię nie realnego, lecz konwencjonalnego pieniądza i tym samym państwu powierza wyłączność określenia jego wartości. Warunkiem realizacji funkcji centralnego planisty jest właściwa polityka pieniężna, polegająca na maksymalnym utrzymaniu wartości pieniądza, a także należyta polityka cen.

Wychodząc z założenia możliwości ukształtowania duchowej natury człowieka, postulował potrzebę edukacji narodowej, która rozwinie niemiecką świadomość.

  1. Niemiecka szkoła historyczna.

Był on prekursorem niemieckiej szkoły historycznej. Był cywilistą i jego teoria głównie wiązała się z rozważaniami nad tą gałęzią prawa. Nie stworzył on jakiejś nowej doktryny wykraczającej poza problematykę cywilistyczną. Odrzucał jednak pozytywistyczne podejście do prawa twierdząc, że prawo rozwija się wraz z historią, spontanicznie i niezależnie od woli ustawodawcy.

Uważał, że jest niemożliwe objęciem prawem stanowionym wszystkich rodzajów stosunków społecznych. Obok prawa stanowionego nie mniej ważnym źródłem prawa jest zwyczaj. Prawo tworzy więc historia, a kształtuje się ono spontanicznie, samoczynnie, podobnie do rozwoju języka. Jego moc obowiązująca wynika stąd, że strony stosunków prawnych czują się związane regułami prawa, ponieważ zakorzenione są w tradycji, a tym samym w ich świadomości, przy czym nie wnikają one w powody obowiązywania. Pomiędzy prawami wynikłymi z tradycji (zwyczaju) a prawami stanowionymi może pojawiać się konflikt. W takiej sytuacji pierwszeństwo dawał Hugo prawu zwyczajowemu. Prawo to ucieleśnia bowiem w wyższym stopniu ducha narodu niż prawo stanowione przez ustawodawcę. Innym ważnym argumentem przemawiającym za prawem zwyczajowym jest powszechniejsza i lepsza jego znajomość niż prawa stanowionego.

Urodził się we Frankfurcie nad Menem. Najważniejsze jego dzieła to m.in.: O powołaniu naszych czasów do ustawodawstwa i nauki prawa, Das Recht des Besitzes. Na jego poglądy wpływ miały idee m.in. Gustawa Hugo. W podziale szkół na dwie grupy, szkołę historyczną i szkoły niehistoryczne, Savigny krytykuje idee zdrowego rozsądku i utylitaryzm w tym czasie dominujące w większości nurtów filozofii prawa. Odrzuca on w szczególności racjonalistyczne idee oświecenia, tak popularne wówczas w Europie, zwłaszcza zaś potępia oświeceniowy indywidualizm.

Szkoła historyczna przyjmuje więc założenia:

  1. zasadę ciągłości dziejów, teraźniejszość jest bezpośrednio i obiektywnie podporządkowana przeszłości,

  2. teraźniejszość jest więc kontynuacją przeszłości,

  3. przeszłość jest wartością samą w sobie i nie może być krytykowana.

Wynikają stąd następujące konsekwencje dla ujęcia prawa:

Savigny reprezentował tzw. romanistyczne skrzydło szkoły historycznej, różniące się od tzw. germanistycznego skrzydła szkoły historycznej. Uważał on, że rzymskie prawo cywilne jest najdoskonalszym wyrazem techniki prawa i choć jest to prawo obce, to faktycznie i zasadniczo wpłynęło ono na prawo niemieckie.

Związek prawa z ogólnym życiem narodu określa on jako element polityczny prawa, zaś wyspecjalizowany naukowy rozwój prawa elementem technicznym.

Savigny był przeciwnikiem zespołowego budowania kodeksu. Podkreślał, iż na kodyfikację prawa cywilnego jest w Niemczech za wcześnie. Formę kodeksu musi cechować zwięzłość.

Wielkie znaczenie dla dobrego stanu prawa w państwie ma wysoki poziom nauki prawa.

Pozostawał on pod osobistymi wpływami Hegla. Mimo swej walki z niektórymi ideami pozostał nadal jego uczniem. Podstawowymi pracami Puchty były: Prawo zwyczajowe, Kurs instytucji oraz Kleine zivilistische Schriften. Uważa się, że właśnie w jego doktrynie znalazła swój najpełniejszy wyraz ideologia szkoły historycznej. W znacznie większym stopniu niż Savigny Puchta kładzie nacisk na cechy narodu, szczególnie idealizując tę kategorię. Uważa, iż każdy naród posiada swój narodowy charakter i analogicznie do języka czy obyczajów prawo jest także wyrazem tego charakteru. Formułuje pojęcie narodu w sensie politycznym. Nie jest to całość naturalna, lecz sztuczna, rozumiana przezeń jako człon ustroju. Natomiast naród w znaczeniu naturalnym wyraża się w swoim zwyczaju, nie tworzy prawa w drodze aktów legislacji, lecz je wytwarza spontanicznie. Odrzuca on zarazem racjonalistyczną wiarę w rozum człowieka i znacznie wyżej od niego stawia ludzkiego ducha.

Puchta odrzuca charakterystyczne dla szkół prawa natury wywodzenie prawa z umowy społecznej i łączy go z Pismem Świętym. Prawo jest dlań boskim porządkiem danym człowiekowi. Początek praw wywodzi od początku istnienia człowieka jako tworu bożego. Powstanie narodów oznacza tylko szczególnie istotny moment w dziejach prawa. Początkowo prawo znajduje się w okresie „stadium niewinności”, później w okresie zróżnicowania i skomplikowania. Okres trzeci to czas nauki prawa, potrafiącej owo skomplikowanie prawa opanować. Jego zdaniem ówczesne Niemcy znajdowały się na początku trzeciej fazy.

Prawo dzieli Puchta na zwyczajowe, ustawowe i prawnicze, przy czym nie tylko prawo zwyczajowe, ale także prawo ustawowe uważał za jedną z form ducha narodu. Puchta przykładał duże znaczenie do prawa prawniczego (Juristenrecht).

  1. Utylitaryzm Benthama i Milla.

Uważał on, że angielski system prawa jest wadliwy. Rozpoczął więc działalność publicystyczną i społeczną dążąc do reformy prawa. Po wydaniu dzieła Wprowadzenie do zasad moralności i prawoznawstwa stał się autorytetem.

Prawnik i filozof Jeremy Bentham zaliczany jest do przedstawicieli radykalnej filozofii, do radykalnych liberałów. W jego doktrynie w całej pełni wyraża się doktryna utylitaryzmu, polegająca na przekonaniu, że celem każdego działania powinno być osiągnięcie maksimum satysfakcji (przyjemności). Miarą zaś oceny każdego działania musi być jednostkowe szczęście człowieka, a nie szczęście jakichkolwiek grup społecznych. Inny rodzaj szczęścia poza szczęściem jednostki nie istnieje.

Doktryna Benthama to klasyczna myśl liberalna, głosząca prymat jednostki nad społeczeństwem, świeckość państwa, ograniczanie jego funkcji, formalno-dogmatyczne rozumienie istoty prawa i sprawiedliwości. Wielkie zasługi położył w ugruntowaniu postawy praworządności, szczególnie w teorii dowodów i zapewnieniu stronie oskarżonej należytych możliwości i narzędzi obrony.

Był on angielskim filozofem, logikiem i ekonomistą. Do najważniejszych dzieł Milla zalicza się: Utylitaryzm, O wolności, O rządzie reprezentacyjnym, Zasady ekonomii politycznej, System logiki.

Podstawową kategorią w doktrynie Milla jest wolność. Interesuje go zasadniczo tzw. wolność obywatelska, społeczna, w istocie zjawisko konkretne, a nie tylko abstrakcyjne rozważania nad wolnością.

  1. Pozytywizm prawniczy Austina.

*Pozytywizm prawniczy jest swoistą antyfilozofią prawa, programowo odrzucającą rozważania nad funkcjami prawa, celem prawa itp. Jest on ukonstytuowaniem się w system coraz częściej przejawiającego się w dziejach myśli nad prawem przekonania, iż prawo jest wyłącznie wyrazem woli suwerena. Pozytywizm neguje zarówno prawnonaturalne ujęcie prawa, jak też podejście szkoły historycznej. Pozytywizm prawniczy rozwijał się w dwóch nurtach: angielskim i kontynentalnym.

Dziełem, które przedstawia koncepcję prawa Johna Austina (1790-1859), jest The Province of Jurisprudence Determined. Na jego podstawie po śmierci autora wydano Lectures on Jurisprudence or the Philosophy on Positive Law. Na jego idee wywarł wpływ utylitaryzmu Benthama. Odnaleźć można w jego doktrynie także wpływy teorii Hobbesa i idei oświeceniowych, zwłaszcza francuskich. Uważał on, że przedmiotem prawoznawstwa winno być wyłącznie prawo pozytywne.

Według Austina w prawie wyróżniamy 3 cechy konstytutywne: rozkaz suwerena, sankcję, oraz obowiązek zachowania podwładnego.

Wśród wielu wypowiedzi dyrektywalnych, zwanych powszechnie prawem, proponuje wyróżnić Austin prawa „właściwe” i prawa „niewłaściwe”. Razem składają się one na system: praw bożych, praw pozytywnych, pozytywną moralność, prawa metaforyczne. Jedynie „prawa pozytywne” mogą być przedmiotem prawoznawstwa. Są to prawa ustanowione przez człowieka dla człowieka. Natomiast pojęcie „prawa natury” jako mylące i dwuznaczne, Austin odrzuca. Jego zdaniem lepszym określeniem dla norm ustanowionych przez Boga dla człowieka jest określenie „prawo Boga”. Nie jest ono jednak przedmiotem jurysprudencji.

Prawem pozytywnym jest więc takie, które powstało na skutek ustanowienia przez politycznego suwerena. Wiąże ono osobę lub grupę osób, przy czym prawo w ścisłym rozumieniu musi wiązać jakąś większą grupę adresatów, ma więc cechę generalności.

Austin odrzuca koncepcje praw podmiotowych sprowadzanych wyłącznie do uprawnienia. Z prawem wiąże się nieodłącznie jego dwustronny uprawniająco-zobowiązujący charakter. Mimo że istotę prawa pozytywnego łączy z aktem legislacyjnym, uważa, że także prawo zwyczajowe i precedensowe mają prawny charakter, bowiem zostają one usankcjonowane przez suwerena.

Suwerenność Austin wiąże z konkretnym podmiotem władzy. Odrzuca ideę suwerenności prawa. W praktyce politycznej występuje albo monarchia, wówczas suweren jest jedną osobą, bądź arystokracja, gdy suweren składa się z grupy ludzi. Czysta monarchia właściwie nie istnieje, zaś monarchia ograniczona jest w rzeczywistości formą arystokracji. Ciało suwerenne może też podlegać wyborowi. Suwerena nie można ograniczać w żaden sposób, nawet prawnie. Może on zawsze swobodnie ustanowić bądź znieść prawo. Suweren ograniczony w jakikolwiek sposób przestaje być suwerenem.

Austin wyróżniał następujące formy rządów: monarchię, arystokrację, demokrację. Tę ostatnią oceniał negatywnie. Jest ona zawsze reżimem despotycznym.

Wolność jednostki jest zapewniona wówczas, gdy różne rodzaje władzy wzajemnie się hamują. Na jej straży stoi parlament, system prawa, konstytucja. Obowiązkiem tych, którzy podporządkowani są suwerenowi, jest bezwzględne przestrzeganie prawa. Także państwo, gdy już stworzy jakąś normę, musi jej przestrzegać, w tym sensie ma być ono państwem prawnym, praworządnym.

  1. Pozytywizm prawniczy Iheringa.

Podstawowe dzieła Rodolfa Iheringa to: Der Zweck im Recht, Der Kampf ums Recht, Prawo rzymskie na różnych etapach swego rozwoju, Żart i powaga w jurysprudencji. Rodolf Ihering należał do przeciwników szkoły prawa natury jak również szkoły historycznej.

Wprowadza on nową metodę w prawoznawstwie - metodę teleologiczną, inaczej celowościową. Metoda ta pozwala na przyjęcie teorii wykładni celowościowej. Jest to oryginalna metoda prawnicza. Jej uzasadnienie wypływa z faktu, że prawo jest nie tylko zwykłą suma aktów prawnych, ale są to również normy wyprowadzone z już istniejących, które nie są dane bezpośrednio przez ustawodawcę. Ponadto prawo rozumie Ihering, jako zbiór norm, które ochraniają interesy jednostki.

Prawo jest dynamiczne, tak jak dynamiczne jest życie, ujawniające stale pojawianie się nowych interesów. Odrzucał Ihering ideę niezmienności prawa i ideę jego bezkonfliktowego powstawania i narastania. W tworzeniu prawa widzieć należy uświadomiony przez człowieka cel. Państwo poprzez prawo zabezpiecza życie jednostki i społeczeństwa, i to zarówno w sferze fizycznej, jak i psychicznej. Zadania państwa to cele społeczeństwa wyrażone przez rządzących, którzy zarazem posiadają wystarczające środki do rządzenia. Celem praw jest pokój.

Ihering wyróżniał prawo w znaczeniu podmiotowym i przedmiotowym. W sensie podmiotowym prawo to konkretyzacja zasad prawnych do sytuacji jednostki. W rozumieniu przedmiotowym to całość porządku prawnego, składającego się na porządek społeczny. Gdy chodzi o formę prawa, to Ihering nie był zwolennikiem poglądu o wyższości prawa zwyczajowego. Wręcz odwrotnie - to ustawodawstwo jest wyrazem rozwoju kultury. Jest to prawo niesprzeczne, o wyraźnym zakresie obowiązywania, jednolite. Są to walory przesądzające o wyższości prawa stanowionego. Cechą prawa jest formalizm.

  1. Pozytywizm prawniczy Jellinka.

Jerzy Jellinek (1851-1911) urodził się w Lipsku. Jego ważniejsze prace to m.in.: Ogólna nauka o państwie, Deklaracja praw człowieka i obywatela, Prawo mniejszości.

Jerzy Jellinek przyjmuje oryginalną koncepcję metodologiczną w dociekaniach nad państwem i prawem. Uważał, że nauka o państwie dzieli się na ogólną i szczególną.

Państwo nie jest jakimś bytem samym w sobie, wyrazem naturalnych prawidłowości, lecz wyrazem stosunków woli. Stąd państwo można rozumieć jako pewien zakres stosunków woli. Składają się nań ci, którzy wydają rozkazy, i ci, którzy się im podporządkowują.

Cecha jedności państwa wiąże się z jednością jego celów. W państwie następuje korelacja celów indywidualnych z celami całości. Jedność państwa można więc określić jako „jedność związkową”. Tylko w państwie człowiek realizuje się zarazem jako jednostka i jako członek owej jedności związkowej. Władzę państwową określa taki rodzaj władzy, który nie dopuszcza wobec niej jakiegokolwiek sprzeciwu. Państwo jest organizacją przymusową, co oznacza, że przynależność do niego jest obowiązkowa. To państwo określa ewentualne warunki utraty obywatelstwa. Wola strony tu nie wystarcza. Jednostka zostaje poddana wszelkim obowiązkom określonym przez państwo i przymusowi w celu ich realizacji. Jellinek podkreśla, że panowanie jest tym kryterium, które pozwala odróżnić władzę państwową od innych rodzajów władz.

Łącznie 3 elementy składają się na państwo: ludność (przynależni do państwa ludzie), suwerenna władza i terytorium. Jellinek traktuje suwerenność jak istotną cechę państwa. Wyróżnia on państwa suwerenne i niesuwerenne. Cechą władzy państwowej jest jej zdolność do samodzielnej organizacji i samodzielnego panowania. Panowanie realizuje poprzez organy państwowe. To właśnie one oraz podział między nie kompetencji odróżniają państwo od związku niepaństwowego. Władza państwowa jest niepodzielna.

Określając rolę państwa w stosunku do społeczeństwa i jednostki Jellinek dostrzega konieczne granice jego ingerencji. W znacznym stopniu zbliża się więc do postawy liberalnej. Podkreśla, że państwo nie może działać w tych sferach, które dotyczą wewnętrznego życia człowieka. Cele państwa mieszczą się w tych rodzajach działalności, która może być osiągana za pomocą ludzkiej, solidarnej, zewnętrznie uchwytnej działalności. Ponieważ interesy solidarne rozbudowują się, wzrasta zatem rola państwa. Ten wzrost solidarności wywołuje wzrost kultury. Stopień rozwoju kultury jest więc wyrazem rozwoju solidarności. Solidarność ma zmierzać przede wszystkim do rozwoju indywidualności, a nie jej stłumienia.

Funkcje państwa:

Również wyłącznie do funkcji państwa należy świadome tworzenie, rozwijanie i utrzymywanie porządku prawnego. Rozwój prawodawstwa polega na wypieraniu wszelkich innych form powstawania prawa niż stanowienie.

Jellinek wyróżniał następujące typy państwa: starowschodni, grecki, rzymski, średniowieczny i współczesny, z których ten ostatni pozostaje w historycznym związku z pozostałymi. Współczesny (nowożytny) typ państwa charakteryzuje się przełamaniem dualizmu pomiędzy władzą króla i ludem, władzą świecką i duchowną. W ten sposób powstaje państwo jednolite oparte na porządku konstytucyjnym. Generalnie Jellinek uznaje tylko 2 formy państwa: monarchię i republikę.

Istotę prawa wiąże J. Jellinek z państwem. Zdaje sobie sprawę z wielości norm społecznych. Funkcjonują bowiem w społeczeństwie normy religijne, moralne, obyczajowe. Do norm prawnych zalicza wyłącznie te, które:

Jellinek przyjmuje psychologiczną koncepcję obowiązywania prawa. Norma prawna obowiązuje, co oznacza, iż jest zdolna do oddziaływania na wolę człowieka jako bodziec.

We współczesnym państwie prawem jest wszystko to, co zostało ustanowione bądź usankcjonowane przez państwo. Tak ustanowione prawo wiąże obywateli i państwo.

  1. Ideologia anarchizmu.

*Określenie anarchizm wywodzi się od greckiego słowa anarchos - bezrząd. Najbardziej charakterystyczny i uniwersalny jest niechętny, a czasem nawet zdecydowanie wrogi stosunek do państwa jako formy organizacji życia społecznego i jednostkowego. Anarchizm zatem zasadniczo odrzuca instytucje państwa i uznaje, że wolność indywidualna jest najwyższym dobrem. Idee anarchistyczne pojawiają się już u Maxa Stirnera (1806-1856), ale za prekursora anarchizmu uznaje się Wiliama Godwina (1756-1836). Są oni twórcami intelektualnej podstawy anarchizmu. Jednak za czołowego przedstawiciela anarchizmu uważany jest Proudhon. Doktrynę tę najpełniej rozwinęli Kropotkin i Bakunin. W literaturze przyjmuje się, iż w anarchizmie wyróżnić można nurty: indywidualistyczny, kolektywistyczny, komunistyczny i syndykalistyczny.

Do najważniejszych jego prac należą: Co to jest własność?, Teoria własności. Postuluje on zniesienie własności prywatnej i władzy państwowej. Proudhon nie był jednak zwolennikiem zniesienia własności w ogóle. Uważa, że brak własności jest czymś gorszym niż jej istnienie. Brak własności prowadzi bowiem do podważenia indywidualności człowieka i wchłonięcia go przez wspólnotę. Proudhon był z jednej strony krytykiem liberalnego egoizmu, z drugiej wszelkiego kolektywizmu.

Kapitalizm opiera się na dwóch formach własności, próżniaczej i bezprawnej, w istocie opartej na kradzieży i własności uzyskiwanej wyłącznie poprzez własną pracę. Własność jako skutek dziedziczenia, jako uzyskiwana renta gruntowa, zysk w handlu i produkcji, dywidenda, oprocentowanie kapitału i w konsekwencji prawo do nieograniczonego dysponowania własnością - określa Proudhon jako „kradzież”. Tylko własność uzyskana własną pracą może być podstawą sprawiedliwego społeczeństwa.

Własność musi być traktowana jako równe prawo każdego człowieka. Gwarantuje ją swoista umowa społeczna. Nie jest to jednak akt natury politycznej, lecz uporządkowanie ekonomicznego chaosu poprzez instytucję darmowego kredytu zapewniającą jednakowe warunki wszystkim ludziom.

Znamienną cechą doktryny Proudhona jest pojmowanie społeczeństwa jako federacji wolnych jednostek. Nie głosi on jednak skrajnego egoizmu, gdyż uważa, że granicą wolności określonej jednostki jest wolność innej.

Powołał on pierwszą organizację anarchistyczną w 1864 we Włoszech. Później z jego inicjatywy, w Szwajcarii powstaje międzynarodowa organizacja anarchistyczna Alliance. Do pism Bakunina należą m.in. Państwowość a anarchia, Reakcja w Niemczech.

Centralną kategorią w doktrynie Bakunina jest wolność. Wolność jest totalna i niepodzielna. Ma ona pozwalać człowiekowi na postępowanie zgodne z jego przekonaniami. Inaczej niż w liberalizmie czy też później u Kropotkina, wolność jednostki nie może być ograniczona wolnością innych ludzi. Niewola choćby jednego człowieka jest zarazem końcem wolności wszystkich. Wolność nierozerwalnie związana jest z równością, w tym społeczną i ekonomiczną. Równość jest warunkiem wolności, sprawiedliwości, godności ludzkiej, moralności i dobrobytu.

Człowiek jest istotą społeczną i nie może żyć poza społeczeństwem. Stąd człowiek świadomość i realizację swojego człowieczeństwa może osiągnąć tylko w społeczeństwie i poprzez społeczeństwo. Społeczeństwo różnorodnie oddziaływuje na jednostkę, ale nad nią nie dominuje. Zupełnie inaczej niż społeczeństwo działa państwo. Jest zawsze formalne, oficjalne i narzuca sztuczne reguły zachowania. Stanowi antytezę wolności. Państwo jest źródłem przymusu. Bakunin uważał, że należy zlikwidować państwo, kościół, prawa, armię, policję, banki, uniwersytety, są bowiem wyrazem braku równości, a zatem znakiem uprzywilejowania niektórych grup i zaprzeczeniem wolności. Państwo powinno być zniesione całkowicie i wszędzie. Ma je obalić totalna rewolucja anarchistyczna. Proces rewolucyjny ma być spontaniczny i doprowadzić do destrukcji starych stosunków opartych na władzy państwowej i prawie. Rewolucja ma być dziełem uzbrojonego proletariatu, a właściwie lumpenproletariatu.

Rewolucja manie tylko cele destrukcyjne. Po obaleniu państwa i innych instytucji ma spontanicznie powstać nowe społeczeństwo anarchistyczne. Jednostki będą dobrowolnie jednoczyć się w autonomicznych organizacjach, które mogą sfederować się. Proces ten nie będzie jednak narzuconą odgórnie centralizacją, lecz przebiegać będzie samorzutnie od dołu do góry.

Ustrój anarchistyczny opierać się ma na własności kolektywnej, również spółdzielczej i braku własności prywatnej.

Podstawowe prace Kropotkina to: Nauka współczesna i anarchizm, Państwo i jego rola historyczna, Zdobycie chleba.

Rozpatrując relację pomiędzy społeczeństwem i jednostką, nie dostrzega tu Kropotkin charakterystycznego dla wielu anarchistów konfliktu. Społeczeństwo jest wieczne, tj. istniało zawsze towarzysząc ludzkiemu gatunkowi. Wprawdzie jednostka ludzka jest dlań kategorią centralną, to jednak realnie funkcjonować może ona tylko w społeczeństwie. Uważa on, że napędową siłą historii jest towarzyskość i samorealizacja jednostki. One tworzą cywilizację. Równość ludzi jest wpisana w ludzką świadomość.

Społeczeństwo wytworzyło wiele sztucznych instytucji, które ewidentnie ograniczają ludzką wolność. Wolność to możność działania bez presji przymusu i strachu.

Organizacja państwowa niszczy wspólnoty lokalne, także jednostkową osobowość ludzi. Zabija wolność i inicjatywę. Państwo jest z natury hierarchiczne i autorytarne, stąd nie jest wspólnotą ludzi, lecz związkiem poddanych. Stałą tendencją jest i będzie coraz bardziej totalitarny charakter państwa, rozrost pasożytniczej biurokracji państwowej. Podobnie negatywną rolę pełni prawo, z natury unifikujące ludzkie zachowania i odrzucające spontaniczność działania. Kropotkin wyraźnie skłania się ku rewolucji. Rewolucja jest czymś naturalnym, towarzyszącym rozwojowi. Jest niejako naturalna koniecznością. Warunkiem wybuchu rewolucji jest równoczesne zaistnienie czynnika ideowego (ideologii rewolucyjnej) i ruchu politycznego zdolnego tę ideę wcielić w życie. Musi ona być totalna. Zniszczyć ma wszystko, co sprzeciwia się postępowi. Jest zmianą jakościową. Celem rewolucji ma być zniesienie państwa, własności prywatnej oraz pracy najemnej. Zaistnieć muszą wszystkie te elementy, by mógł ustać wyzysk. W miejsce własności prywatnej Kropotkin proponuje wprowadzenie własności wspólnej, komunistycznej. Nową forma organizacji społeczeństwa ma być dobrowolne zrzeszenie wytwórców oparte na spontanicznych kontaktach między nimi. Praca w nowym społeczeństwie ma być wewnętrzną potrzebą człowieka, który wyzwolony zostanie z wszelkich uciążliwości związanych z jej wykonywaniem.

  1. Socjalizm utopijny.

Przedstawiciele socjalizmu utopijnego są przeciwnikami rewolucji. Doktryny te odrzucają akcję polityczną na rzecz pokojowych eksperymentów reformatorskich. Idee te odpowiadają pierwszym dążeniom proletariatu do ogólnego przekształcenia społeczeństwa, wówczas gdy proletariat jest zaledwie klasą w sobie. Oznacza to, że nie ma on jeszcze wykształconej świadomości klasowej.

Uważał on, że społeczeństwo nie jest tylko federacją jednostek. Jest to swoisty organizm odpowiadający konstrukcją mechanizmowi ludzkiego ciała. Saint-Simon odrzucał przekonanie części zwolenników prawa natury, iż złoty okres ludzkości znajduje się na początku jej cywilizacji. Uważał, że epoka ta dopiero czeka ludzi, a jej źródłem ma być praca, a w jej następstwie produkcja, która zaspokoi wszechstronne potrzeby społeczne. Przyszłość społeczeństwa to epoka industrii. Industria jako siła wytwórcza wymaga zrekonstruowania całego systemu społecznego w taki sposób, by mogła efektywnie się rozwijać. Wszelkie instytucje i urządzenia społeczne mają być weryfikowane pod kątem sprzyjania bądź przeszkadzania industrii.

Okres przejściowy to wyłanianie się jedynej wartościowej klasy społecznej, klasy industrialnej. Tworzą ją ludzie, którzy zajmują się wszelką działalnością wytwórczą. Są to zarazem wszyscy uczestnicy wytwarzania, zarówno robotnicy jak i właściciele, rolnicy i kupcy, również uczeni, artyści i administratorzy. Ma to być eksploatacja rzeczy, a nie ludzi. Proces ten wymaga innej organizacji społeczeństwa. Dotychczas oparte ono było na władzy wykorzystującej ludzką niewiedzę. W nowym społeczeństwie władzę ma zastąpić racjonalne administrowanie. Będzie się ono opierało na nauce.

Społeczeństwo zwarte i scentralizowane ma być u niego, tak jak u Platona, zhierarchizowane. Społeczna drabina ma rozwijać się od masy pracowników fizycznych ku elicie składającej się z uczonych, administratorów, przemysłowców. Nie akceptował liberalnego indywidualizmu.

Saint-Simon w odróżnieniu od większości teorii utopijnych nie postuluje zniesienia własności czy też pełnego egalitaryzmu. Był on zwolennikiem ustroju parlamentarnego. Uważał, że wprowadzenie go we wszystkich krajach Europy, a przynajmniej w ich większości, prowadzić może do utworzenia parlamentu europejskiego.

Fourier dokonuje ostrej krytyki współczesnego mu społeczeństwa, cywilizacje uważając za głównego sprawcę ludzkich nieszczęść. Krytyka ta odnosi się zarówno do stosunków gospodarczych, jak i panującej moralności oraz instytucji politycznych.

Historia ludzkości interpretowana jest przez Fouriera poprzez działanie „prawa wibracji”. Wyróżnia wibrację „wschodzącą”, „zachodzącą” oraz okres graniczny między nimi. Cywilizacja obecna nieuchronnie odejdzie, a w jej miejsce powstanie doskonały ustrój. Poprzedza go przejściowy okres zwany „gwarantyzmem”. Początkuje on epokę wzrastania. Przyniesie ona likwidację nędzy poprzez utworzenie kooperatyw wiejskich i miejskich, opartych na powszechnym akcjonariacie pracowniczym. Nastąpi likwidacja handlu na rzecz wymiany dóbr pomiędzy miastem i wsią co pozwoli na zracjonalizowanie produkcji i taki jej wzrost, że wszystkie potrzeby będą mogły być zaspokojone.

W miejsce instytucji państwa Fourier proponuje powołanie systemu falang. Falanga miała liczyć ok. 1800-2000 ludzi zamieszkałych na 2000 ha gruntu, w budynkach stanowiących ich własność jako akcjonariuszy. Centrum stanowić miał falanster zawierający wszystko, co potrzebne społeczności do mieszkania, żywienia, odpoczynku, pracy naukowej i zabawy oraz rekreacji. Taki system tworzyć miał gwarancję równości między ludźmi. Fourier był przeciwnikiem skrajnego formalnego egalitaryzmu. Praca jest podstawą funkcjonowania falangi, przy czym jej funkcja polega nie tylko na wytwarzaniu, ale staje się sama w sobie wartością i ludzka potrzebą. Zasadą jest, iż ludzie powinni wykonywać tylko tę pracę, która sprawia im satysfakcję. Nauka stałaby się przyjemnością zaspokajającą naturalną ciekawość. Najwyższą instytucją wychowawczą miało być „Ciało Sybilli”. Natomiast ciałem kierowniczym całej falangi miał być Areopag. Fourier przewidywał, iż ziemię pokryje 600 000 falansterów, które będą tworzyć Imperium Globu. Miała to być monarchia z siedzibą w Konstantynopolu. Imperium tworzyły cezaraty, te zaś dzieliły się na regiony, a regiony na kantony. Fourier wykluczał zwierzchnictwo i centralizm między nimi. Miała to być swoista federacja, w której podstawą stosunków wzajemnych miała być siła przekonywania, a nie przemoc.

  1. Podstawowe tezy marksizmu.

Karl Heinrich Marks (1818-1883, Niemcy): Manifest komunistyczny, Walki klasowe we Francji, Kapitał, Przyczynek do krytyki ekonomii politycznej.

Celem marksizmu jest zbudowanie  "społeczeństwa bezklasowego". Warunkiem tego jest obalenie politycznej władzy kapitalistów przez proletariat ("dyktatura proletariatu"). Drogą zaś osiągnięcia go jest rewolucja, która powinna objąć cały świat. Wprawdzie proletariat jest jedyną rewolucyjną i uświadomioną  klasą, która może ją przeprowadzić, powinien jednak wykorzystać inne, żyjące w nędzy klasy społeczne jak drobnomieszczaństwo i chłopstwo, ale z inspiracji i pod przywództwem komunistów.

Walka klas jest motorem postępu społecznego, ekonomicznego, kulturowego, politycznego, państwo - wyrazem przeciwieństw klasowych pomiędzy klasami właścicieli środków produkcji i klasami wyzyskiwanymi, eksploatowanymi. Istotą państwa jest ucisk klasowy, narzędzie znajdujące się w rękach klasy władającej środkami produkcji. Jest więc państwo tworem historycznym.

  1. Ideologia rewizjonizmu.

Był on niemieckim działaczem ruchu robotniczego, znanym pisarzem i publicystą, uważany za jednego z ideowych przywódców niemieckiej socjaldemokracji oraz II Międzynarodówki. Jego najważniejszymi dziełami są m.in. Materialistyczne pojmowanie dziejów, Nazajutrz po rewolucji socjalnej, Rewolucja socjalna, Od demokracji do niewolnictwa państwowego.

Powstanie nowoczesnego państwa wiązał Karol Kautsky z pojawieniem się absolutystycznej formy rządów w feudalizmie. Oderwano wówczas sprawowanie funkcji administracyjnych i sądowych od feudalnego posiadania ziemi. Ponieważ odziedziczony po absolutyzmie aparat urzędniczy jest konserwatywny, potrafi hamować samorządność społeczeństwa. Biurokracja rozrasta się, bowiem przed państwem pojawia się coraz więcej zadań. Szczególne znaczenie przyznaje Kautsky parlamentowi. Jest to jedyny skuteczny środek pozwalający ludowi na kontrolowanie władzy.

Kautsky w swej koncepcji rewolucji przeczy marksistowskiej tezie o konieczności rozbicia dotychczasowej maszyny państwowej. Uważał on, że w okresie przejściowym, po zdobyciu władzy przez proletariat, państwo stanie się republiką demokratyczną. Był przeciwnikiem koncepcji republiki rad.

W polemice z Leninem kwestionował przede wszystkim jego koncepcję rad jako organów państwa. Także ostro sprzeciwiał się idei wstępnego zburzenia całego zastanego aparatu państwowego. Według Kautskiego proletariat powinien ograniczyć się do usunięcia pozostałości monarchii i zniesienia przywilejów biurokracji oraz wojska. Kautsky odrzucał wszelki dogmatyzm i na kwestię organizacji władz patrzył w klasyczny marksistowski sposób, wiążąc ją z całokształtem warunków ekonomiczno-społecznych, w których ma zaistnieć.

Przykładał on szczególną wagę do wzrostu świadomości klasy robotniczej i poziomu jej kultury politycznej, w tym głównie upatrując prawidłowość funkcjonowania państwa proletariackiego okresu przejściowego. Nie rozwiązania strukturalne, lecz gwarancje kulturowe mają zapewnić realność funkcjonowania republiki parlamentarnej. Kautsky krytykował więc leninowski katalog gwarancji władzy proletariatu w postaci sprawowania służby publicznej za zwykłą płacę robotniczą, odwoływalność posłów, połączenie władzy ustawodawczej i wykonawczej w jednym organie (prowadzi to do utraty przez lud kontroli nad nimi). Kautsky uważał, że rewolucja lutowa w Rosji faktycznie przyniosła klasie robotniczej pełną demokrację. Natomiast rewolucja październikowa unicestwiła wolność ludzi, ich prawo do zrzeszania się.

Kautsky był zwolennikiem gospodarki planowej. Sądził, że ma ona niewątpliwą wyższość nad rynkową. Gospodarka socjalistyczna jest możliwa tylko przy uspołecznieniu środków produkcji. Jednak uspołecznienie nie może oznaczać upaństwowienia. Prowadzona gospodarka planowa ma być celem, do którego stopniowo się dochodzi. Uspołecznienie powinno być naturalnie rozłożonym w czasie procesem, bowiem nie wszystkie gałęzie produkcji i nie wszystkie zakłady pracy są jednakowo dojrzałe do tego.

Socjalizm stopniowo wyłania się z kapitalizmu. Tworzyć go należy w oparciu o doświadczenia organizacji gospodarczych, które już pojawiły się w epoce kapitalizmu. Związki zawodowe, spółdzielnie i inne organizacje gospodarcze mają być tu wzorem.

  1. Ideologia faszyzmu i nazizmu.

  1. Faszyzm.

Nazwą „faszyzm” posługiwano się dla określenia programu i ideologii ruchu politycznego, założonego w 1919 we Włoszech przez Benito Mussoliniego (1883-1945, autor Doktryny faszyzmu z 1932 r). Po zdobyciu przez Mussoliniego władzy w 1929 roku termin „faszyzm” używany był też do oznaczenia ustroju politycznego Włoch. Jednakże nazwę „faszyzm” zaczęto stosować również do innych, podobnych do ruchu włoskiego, partii politycznych i ich ideologii, a także ustrojów i reżimów politycznych, wprowadzonych pod rządami tych partii (np. w czasie wojny: Chorwacja, Rumunia, Węgry, Słowacja, Niemcy w latach 1933-1945).

Specyfika ideologii faszystowskiej tkwiła w stosunku faszystów do samej ideologii. Przede wszystkim faszyści podkreślali, że dysponują w gruncie rzeczy nie tylko programem politycznym, ale pewną filozofią życia, jedynym prawdziwym i całościowym światopoglądem. Dlatego też z równą powagą faszyści wypowiadali się w sprawach modelu gospodarki, jak i w sprawach kanonów estetycznych. Cechą charakterystyczną faszystowskiej ideologii była niechęć do ujmowania jej w teoretyczne zasady i do racjonalnego stosowania tych zasad. Jedynie wódz ostatecznie miał określać, co stanowi podstawy ideologiczne ruchu, a co nie. Dlatego trudno z samej istoty rzeczy traktować ideologię faszystowską jako spójną całość.

Punktem wyjścia ideologii faszyzmu jest odrzucenie tych zasad, które stały u źródeł liberalizmu (przedstawiono go jako egoizm indywidualny), a więc - indywidualizmu, racjonalizmu, wreszcie zasady równości ludzi i liberalizmu gospodarczego. Z drugiej strony, było to odrzucenie i totalna krytyka marksizmu (Mussolini pisał, że marksizm sprowadza ludzi do stanu zwierząt, myślących tylko o tym, by się wypaść i utuczyć, dla których nie istnieją żadne wyższe wartości), komunizmu, socjalizmu. Ideologie faszystowskie krytykowały egalitaryzm, jako niezgodny z gatunkiem ludzkim. Głosiły pochwałę elit, przy czym miernikiem ich wyróżniania nie miało być ani urodzenie, ani bogactwo, ale zasługi dla państwa czy narodu. Faszyści uznawali bowiem, że życie społeczne jest życiem naturalnym, toczy się w nim walka o byt, silniejszy zjada słabszego. Ostrej krytyce poddawano także idee humanizmu i pacyfizmu, wyśmiewając je i uznając za wyraz słabości. Demokracje uważali faszyści za wynalazek rewolucji francuskiej. Głosili, że demokracja jest niezgodna z naturą, podobnie jak parlamentaryzm. Krytyka systemu parlamentarnego ze strony faszystów była jawna i bezwzględna, otwarcie zapowiadali likwidację tego systemu rządów w przyszłości. Krytyce poddano także tradycje religii chrześcijańskiej: takie jej zasady, jak zasada miłości bliźniego, współczucia etc. Były często wyśmiewane albo dostosowywane do ideologii faszystowskiej.

O ile element negacji był widoczny i jednoznaczny, o tyle własne propozycje programowe ruchów faszystowskich różniły się nie tylko między sobą, ale także zależały od sytuacji danego ruchu - od tego, czy był w opozycji, czy sprawował władzę, od tego, czy i z kim zawierał sojusze polityczne.

Wspólnym elementem ideologii faszystowskich jest nacjonalizm, a więc ideologia głosząca, iż własny naród i jego dobro są podstawowymi miernikami wartości. W przypadku faszyzmu był to nacjonalizm przybierający skrajną, szowinistyczną formę: połączony był z ksenofobią, nienawiścią do obcych, a jednocześnie z dążeniem do hegemonii nad innymi narodami. Nacjonalizm faszystów często łączył się z rasizmem i antysemityzmem.

  1. Nazizm (narodowy socjalizm, hitleryzm).

Ruch polityczny (od 1919), ideologia, od przejęcia władzy przez A. Hitlera 1933 reżim państwowy w Niemczech (tzw. III Rzesza). O istotę nazizmu toczą się spory: jest on traktowany jako niemiecki wariant faszyzmu lub jako jeden z podmiotów totalitaryzmu w Europie. Nazizm pojawił się i rozwinął jako protest przeciw klęsce Niemiec w I wojnie światowej, kładącej kres ekspansjonizmowi cesarstwa, przeciw systemowi wersalskiemu oraz kryzysowi pierwszych lat powojennych. Nazizm był ruchem politycznym kierowanym przez Hitlera i jego partię NSDAP, od początku zmierzającym do obalenia Rep. Weimarskiej i ustanowienia „wielkogermańskiej Rzeszy”, mającej „wieńczyć” dzieje Niemiec. Program ruchu, opracowany 1920 przez G. Federa, rozwinęli Hitler w Mein Kampf (1925) i A. Rosenberg w Der Mythos des 20. Jahrhunderts (1930).

Nazizm jako ideologia pokonanych, rozczarowanych i spragnionych odwetu był przepełnionym nienawiścią programem negacji powojennego ładu. Zwracał się przeciw liberalizmowi, systemowi wielopartyjnemu i parlamentaryzmowi, komunizmowi, pacyfizmowi, itd. (podstawowe założenia faszyzmu), które uznawał za inspirowane i wspierane przez Żydów. Występował przeciwko chrześcijaństwu i Kościołom, próbując stworzyć własną „religię germańską”. Nawiązując do idei romantyzmu i rasizmu głosił skrajny nacjonalizm, uważając naród za wspólnotę krwi, zdeterminowaną biologicznie i rasowo. Opierając się na darwinizmie społecznym uznawał siłę i walkę za podstawowe prawo społeczne. Nacjonalizm w nazizmie znajdował wyraz w ideologii wroga, którego należy bezwzględnie zwalczać; wrogiem był Żyd, komunista, liberał, socjaldemokrata. Wyrazem nacjonalizmu były teorie „krwi i ziemi”, braku „przestrzeni życiowej” i pochwała wojny. Nazizm demagogicznie łączył ideę nacjonalizmu z elementami socjalizmu, stojąc na stanowisku, że każdy naród ma prawo do własnej wersji socjalizmu. Nacjonalistyczne i socjalistyczne hasła przyciągnęły do nazizmu przeważającą część niemieckiego społeczeństwa, które w decydującym momencie udzieliło poparcia polityce Hitlera.

Syntezą ideologii nazizmu była zasada charyzmatycznej władzy wodza, którego uosabiał Hitler. Zasada wodzostwa (inspirowana poglądami F. Nietzschego) znalazła instytucjonalny wyraz w dyktaturze Hitlera, będącego najwyższym podmiotem władzy w III Rzeszy. W 1933-45 nazizm był w Niemczech ideologią państwową oraz czynnikiem integrującym społeczeństwo wokół hitlerowskiej polityki. Umożliwił ugruntowanie się totalitarnej dyktatury, podniósł bezprawie i terror — nie tylko wobec przeciwników politycznych — do rangi jednego z głównych działań państwa, uzasadnił wywołanie przez Niemcy II wojny światowej, stworzył teoretyczną i pseudonaukową podstawę dla wszystkich dokonanych przez hitlerowskie Niemcy zbrodni. Klęska Niemiec 1945 położyła kres panowaniu nazizmu. Ukarano głównych zbrodniarzy hitlerowskich oraz podjęto decyzję o denazyfikacji, która jednak nie była pełna i została przeprowadzona niekonsekwentnie. Okresowo odradzający się w Niemczech skrajnie nacjonalistyczny ruch, nawiązujący do nazizmu, zw. jest neonazizmem.

  1. Solidaryzm Duguita.

Leon Duguit (1859-1928, Francja) reprezentuje solidaryzm prawniczy. Był to jeden z głównych kierunków nauki prawa w końcu wieku XIX i fragment ogólnego nurtu solidaryzmu społecznego, który funkcjonował w tym czasie. Prekursorami solidaryzmu byli E. Durkheim i L. Bourgeois. Właśnie od Durkheima przejął Duguit koncepcję solidaryzmu społecznego. 2 podstawowe założenia leżą u podstaw jego doktryny:

  1. człowiek jest istotą społeczną i nie może żyć bez społeczeństwa,

  2. człowiek jest istotą świadomą swej odrębności mimo przynależności do grupy

Rodzaje solidarności:

Normy społeczne powstają spontanicznie, są one odkrywane przez prawodawcę i sankcjonowane. Stąd uważał Duguit, że prawo zwyczajowe wyprzedza państwo. Najlepsza organizacja państwowa opiera się na założeniu, że związki realizowałyby funkcje publiczne. Rządzący mają realizować zasadę solidarności. Duguit był przeciwnikiem idei suwerenności państwa, m.in. odrzucał idee Bodina, zastępując je pojęciem służby publicznej.

Celem państwa jest uzbrajanie w sankcję norm społecznych. Ustawodawca nie tworzy więc prawa, lecz formalizuje normy społeczne, które spontanicznie powstają w społeczeństwie. W istocie prawo tworzone jest wówczas, gdy większość społeczeństwa dojdzie do wniosku, że jakieś czyny nie są obojętne na zasadę solidarności. Był on przeciwnikiem idei praw podmiotowych. W odpowiedzi własność nie jest prawem podmiotowym, a funkcją społeczną. Z tego punktu widzenia krytykował wszelkie formy kolektywizmu. Zarówno właściciele, jak i robotnicy pełnią określone funkcje społeczne, składające się na społeczeństwo solidarne. Teza o walce klasowej jest więc jego zdaniem całkowicie błędna.

  1. Nauczanie społeczne Kościoła Katolickiego.

Leon XIII (1878-1903) rozpoczyna nową epokę w relacji kościoła i świata świeckiego. Ogłosił on w sumie 60 encyklik, ale najważniejsza to Rerum novarum (1891).

Leon XIII zachowując tradycyjne spojrzenie na rolę kościoła w życiu jednostki dostrzegał jednak potrzebę zabrania głosu także w sprawach o wymiarze społecznym. Tutaj bowiem pojawiała się największa rozbieżność pomiędzy światem nowożytnym a tradycyjnym kościołem. Szczególną uwagę papież poświęcił klasie robotniczej, jej warunkom życia, miejsca w społeczeństwie i drogom poprawy jej losu. Jego nauczanie odnosi się również do problemów istoty i sposobów sprawowania władzy.

Leon XIII odrzuca dotychczasową, dominującą teorię państwa, wiążącą istotę władzy politycznej z ideą suwerenności ludu, który swoją wolą umocowuje rządzących. Papież przypomina, że władza zwierzchnia nie wywodzi się od ludu, lecz w swej istocie jest pochodzenia boskiego. Odrzucał ideę prawa natury. Kościół może akceptować każdą formę władzy, także z nadania ludu, byle by była ona sprawiedliwa. Chodzi o to, by ustrój państwa i jego rząd sprzyjały dobru powszechnemu i dobru jednostki. Tam gdzie nie ma sprawiedliwości, tam nie ma władzy. Władza nie powstaje wyłącznie dla panujących. Ich rządy winny służyć dobru poddanych, a nie tylko rządzących. Powinni oni wzorować się na Bogu, postępować sprawiedliwie, a surowość niech łagodzą ojcowską miłością. Za to, co czynią rządzący, odpowiedzą przed bogiem.

Wyzwolenie klasy robotniczej możliwe jest poprzez upowszechnienie własności oraz solidarność robotniczą opartą na związkach zawodowych. Uważa również za niezbędny pewien zakres interwencji państwa w stosunki społeczno-gospodarcze, co sprzyjać ma poprawie położenia robotników. W programie interwencji państwa Leon XIII proponował:

  1. skrócenie czasu zbyt długiej lub zbyt uciążliwej pracy, gdyż powoduje to jej porzucanie;

  2. państwo winno otaczać opieką różne interesy robotnika, głównie zaś dbać o jego potrzeby duchowe;

  3. gdy chodzi o dobra doczesne, państwo ma bronić robotników od niewolniczej pracy u chciwych pracodawców;

  4. praca kobiet i małoletnich powinna być specjalnie chroniona;

  5. prawo do wypoczynku winno znaleźć się w każdej umowie o pracę.

Najistotniejsze zagadnienie to ustanowienie stosunku pracy na podstawie wolnej umowy. Leon XIII ograniczał jednak socjalną interwencje państwa, uważając, że nadmierne skrócenie pracy i wzrost poziomu życia prowadzą do poddawania się zgubnym doktrynom, a w ich następstwie do zepsucia obyczajów i odrzucenia boga. Nadmierne wyzwolenie robotników obraca się niekorzystnie przeciwko im samym.

Własność prywatna, w tym zwłaszcza własność środków wytwarzania są dlań naturalną podstawą porządku społecznego. Jest ona także podstawą ustroju rodziny.

To nie walka klasowa, ale współpraca pomiędzy właścicielami i robotnikami ma być podstawą nowego porządku społecznego. Praca i kapitał wzajemnie się warunkują.

  1. Doktryna państwa dobrobytu.

Państwo opiekuńcze, państwo socjalne, państwo dobrobytu (z angielskiego welfare state), to koncepcja państwa i społeczeństwa głoszona zwłaszcza po II wojnie światowej (szczególnie 1970 - 80) w wysoko uprzemysłowionych krajach zachodnich.

Według encyklopedii welfare state przekłada się na państwo dobrobytu, które to jest koncepcją państwa i społeczeństwa powstałą pod wpływem ekonomii dobrobytu, w pełni ukształtowana po drugiej wojnie światowej. Zakłada ingerencję państwa w życie gospodarcze w celu zapobiegania negatywnym zjawiskom społecznym (np. bezrobocie) oraz rozszerzanie systemu świadczeń i usług socjalnych przy demokracji jako systemie politycznym. Realizacja tych założeń ma umożliwić osiągnięcie powszechnego dobrobytu. Idee państwa dobrobytu mogą być zrealizowane tylko w krajach o wysokim poziomie rozwoju gospodarczego. W encyklopedycznej definicji mamy więc podkreślenie dobrobytu jako celu.

Koncepcja państwa opiekuńczego, czy też państwa dobrobytu, jest zbiorem poglądów, pomysłów i postulatów zaczerpniętych z różnych kierunków teoretycznych. Odwołuje się m.in. do koncepcji takich przedstawicieli myśli społecznej i ekonomicznej, jak: W. Beveridge, J. Rawls, A.C. Pigou, J.M. Keynes, A. Lewrner i J.K. Galbraith, a w sferze praktyki społecznej do takich polityków, jak: Otto von Bismark (Niemcy), W.E. Gladstone, B. Disraeli i H. McMillan (Anglia) oraz F.D. Roosevelt i J.F. Kennedy (Stany Zjednoczone). W sumie koncepcja państwa dobrobytu nie jest ani częścią jednej zwartej teorii, ani wymysłem jednej opcji ideologicznej. Nie jest też produktem kilku ostatnich dziesięcioleci. Korzenie tej koncepcji są bardzo złożone i sięgają daleko wstecz.

Praktyka państwa opiekuńczego kształtowała się stopniowo, na podstawie doświadczeń wielu krajów, m.in. Wielkiej Brytanii (np. ustawa o pomocy ubogim z 1601 r., czy ustawa o bezrobociu z 1934 r.), USA, Szwecja pod rządami socjaldemokracji (reformy socjalne w latach 1932-1939), Australia (już w XIX wieku wprowadzono emerytury, zasiłki dla bezrobotnych i urzędy pracy).

Zadaniem państwa jest:

  1. w sferze życia społecznego zapewnienie ochrony socjalnej (np. ubezpieczenia na wypadek choroby, kalectwa, bezrobocia), zagwarantowanie wszystkim obywatelom dochodów minimalnych i równych praw w dostępie do usług socjalnych (np. mieszkania, wykształcenia, opieki zdrowotnej);

  2. w sferze ekonomicznej ingerencję państwa w życie gospodarcze polegającą na podejmowaniu działań zmierzających do regulowania rynku w celu zapobiegania negatywnym zjawiskom społecznym (np. bezrobociu);

  3. w sferze ustroju politycznego demokrację, wyrażającą się w idei równości, wolności i likwidacji politycznej dyskryminacji (np. kobiet, mniejszości etnicznych).

Realizacja tych założeń miała umożliwić stworzenie sprawiedliwego społeczeństwa i osiągnięcie powszechnego dobrobytu przy zachowaniu podstaw systemu kapitalistycznego.

Inne główne czynniki wpływające na dobrobyt to:

  1. ogólna efektywność systemu społeczno-gospodarczego w danym kraju (wielkość i struktura dostarczanej produkcji oraz usług, stopień wykorzystania czynników produkcji i skala marnotrawstwa, wysokość rozporządzalnych dochodów osobistych ludności i ogólny poziom cen produktów i usług, jakość życia, w tym czas pracy i czas wolny, warunki pracy i wypoczynku, stopień zanieczyszczenia środowiska naturalnego itd.)

  2. efektywność rynku pracy (wielkość bezrobocia i sprawny system informacji o miejscach pracy, zróżnicowanie zarobków, świadczenia dostarczane pracownikom przez pracodawców w przypadku choroby, wypadku, przejścia na emeryturę itp.).

  3. prywatne ubezpieczenia oraz zasoby majątkowe i oszczędności

  4. dobrowolna działalność dobroczynna osób prywatnych i instytucji (pomagających innym ludziom bezpośrednio lub pośrednio - przez wspieranie instytucji dobroczynnych).

  1. Ideologia neoliberalizmu.

Neoliberalizm to odrodzona po II wojnie światowej, nowoczesna postać doktryny liberalizmu. Neoliberalizm stanowił reakcję na rozwijający się interwencjonizm państwowy, przy czym przedmiotem krytyki neoliberałów były wszelkie doktryny i ideologie, które ograniczały wolność jednostki w jakiejkolwiek mierze. Najwybitniejszymi przedstawicielami XX - wiecznej myśli liberalnej byli: Walter Lippman, Friedrich August von Hayek i Wilhelm Röpke.

W 1938 zorganizowano w Paryżu dyskusję (dotyczyła książki Lippmana Dobre społeczeństwo), na której powołano Międzynarodowe Centrum Badań dla Odnowienia Liberalizmu, a nieco później powstało stowarzyszenie Mont Pèlerin, określane jako „naukowa międzynarodówka liberałów”. Uczestnicy sympozjum zgadzali się w zasadzie co do jednego: że największym nieszczęściem może być wzrastający interwencjonizm gospodarczy państw, że oznacza on po prostu triumf kolektywizmu nad indywiduum, że należy przypomnieć i ożywić filozofię liberalną. Ich wystąpienia w obronie indywidualizmu podyktowane były też troską z powodu całkowitego lekceważenia wolności jednostki w tych ideologiach politycznych, które operowały hasłami dobra narodu, rasy, państwa. Liberałowie ci zarazem kwestionowali filozofię liberalizmu socjalnego, dlatego że głosiła ona możliwość wpływu na organizowanie przez ludzi harmonijnego i racjonalnego społeczeństwa. Liberalizm, ich zdaniem, dlatego optuje za wolnością, że prawa ekonomiczne działają niezmiennie jak prawa przyrody i jest nonsensem próbować podejmować ich korektę w jakimkolwiek stopniu. Społeczeństwo jest wtedy dobre, kiedy jest wolne. Lippman przeciwstawiał się takim pojęciom jak planowanie życia społecznego. Protestował on też przeciw tezie, iż demokracja mogłaby mieć wpływ na zakres wolności - nie może być tak, by wolność jednostki zależała od woli większości, są bowiem prawa, które obowiązują z samej natury człowieka. Takim prawem jest przede wszystkim prawo do własnej inicjatywy i do podejmowania odpowiedzialności za swój los.

  1. Teoria sprawiedliwości Rawlsa.

John Rawls (ur. 1921) jest znanym filozofem amerykańskim. Swoją teorię sprawiedliwości rozwijał od dawna: w 1957 roku opublikował rozprawę Justice as Fairness, następnie rozwijał swoją koncepcję w licznych artykułach. W 1971 r. ukazało się wielkie dzieło A Theory of Justice, które przyniosło mu rozgłos i doczekało się licznych omówień. W 1985 Rawls opublikował bardzo istotny dla jego doktryny artykuł: Sprawiedliwość jako uczciwość wzajemna: polityczna, nie metafizyczna.

Idea Rawlsa była następująca: współpraca i współżycie ludzi (we wszystkich strukturach) wymagają ustalenia zasady sprawiedliwości takiej, która godziłaby ludzkie dążenie do wolności i równości.

Pierwsza zasada sprawiedliwości społecznej: „Każda osoba ma mieć równe prawo do jak najszerszej podstawowej wolności możliwej do pogodzenia z podobną wolnością dla innych”. Wymieniając te wolności Rawls pozostaje w kręgu tradycyjnego liberalizmu. Nowością jest podkreślenie równej wolności. Idea równości leży też u źródeł dalszego twierdzenia, że „wszelkie pierwotne dobra spoǂeczne - wolność i szanse, dochód i bogactwo, a także to, co stanowi podstawy poczucia własnej wartości - mają być rozdzielane równo, chyba że nierówna dystrybucja któregokolwiek z tych dóbr bądź wszystkich jest z korzyścią dla najmniej uprzywilejowanych”.

Zasada druga jest pewną modyfikacją tradycji liberalizmu czystego, który zazwyczaj koncentrował się na wolności i równej wolności. Zasada druga bowiem nie dopuszcza do usprawiedliwienia każdej nierówności.

Sformułowania Rawlsa, przy wszystkich niejasnościach, nie pozostawiają wątpliwości, że nierówność społeczna nie jest stanem pożądanym ani dopuszczanym bez uzasadnienia, wymaga co najmniej usprawiedliwienia przez wskazanie, że przynosi ona korzyści innym osobom, będącym w najgorszej sytuacji. Rawls podkreślał nienaruszalność zasady pierwszej, choć uważał, że zasady pierwsza i druga są niesprzeczne. Wszystkie instytucje w ramach których odbywa się współżycie i współpraca ludzi, przede wszystkim instytucje polityczne, winny być zorganizowane zgodnie z tym zasadami.

Obiektywnie teoria Rawlsa wspiera i uzasadnia przede wszystkim demokratyczne procedury podejmowania decyzji, osłabia wszelkie teorie autokracji i technokracji, a także ideę nieograniczonej konkurencji jako zasadę funkcjonowania społeczeństwa.

II. STAROŻYTNA TEORIA USTROJU MIESZANEGO

*Teoria ustroju mieszanego - opiera się na postulacie połączenia trzech form rządu: monarchii, arystokracji i demokracji; w połączeniu tym, celem zachowania społeczno-politycznej równowagi, władza państwowa zostaje podzielona pomiędzy monarchę, możnych (szlachtę) i lud, a poszczególne organy państwa wzajemnie uczestniczą w realizacji swych prawnych sfer działania.

  1. Ideologiczne źródła teorii ustroju mieszanego.

Nie ma jednego twórcy teorii ustroju mieszanego. Należy wskazywać na prekursorów czy propagatorów. Teoria ustroju mieszanego wynika ze źródeł instytucjonalnych i intelektualnych. Aby mogło dojść do jej powstania musiały pojawić się trzy kroki:

a) nazwanie form rządu (nie wiadomo, kto je nazwał natomiast znajdziemy je u Herodota w Dyskusji Ustrojowej - opisie powstania monarchii perskiej po rządach magów; w czasie popowstaniowego zebrania kolejni mówcy przedstawiali swoje racje dokonując apologii demokracji, oligarchii oraz monarchii).

b) ustalenie, które formy są dobre a które złe, zdrowe i patologiczne (dokonał tego Sokrates, który nie różnicując demokracji i ją potępiając dostrzega jednak możliwość pojawienia się dwóch sytuacji: rządów nielicznych lub jednowładztwa).

Rządy nielicznych

Jedynowładztwo

Arystokracja (rządy najlepszych)

Oligarchia (plutokracja, rządy bogatych nieuków)

Monarchia sprawiedliwa

Tyrania, zła i niesprawiedliwa

c) zmieszanie form rządu (czego dokonał Platon, wychodząc z założenia, że wszelkie proste formy rządu są nie do utrzymania, wprowadził pierwszą triadę, uznał iż należy zmieszać pewne formy rządu by powstało „państwo drugiego rzędu”, „ustrój słuszny”).

  1. Instytucjonalne źródła teorii ustroju mieszanego.

Do instytucjonalnych źródeł teorii ustroju mieszanego można zaliczyć:

  1. Ustrój Sparty - rozdział władzy monarchicznej pomiędzy dwóch królów, dodanie równorzędnej władzy geruzji, czyli rady złożonej z 28 starców, obok nich istniała także instytucja 5 eforów i apella (zgromadzenie ludowe).

  2. Instytucje wprowadzone w Atenach przez reformy Solona (592-591) - podział obywateli na 4 klasy podatkowe, urzędy archontów i skarbnika, rada (boule), zgromadzenie ludowe (eklezja); reformy Solona były w konsekwencji połączeniem elementów oligarchicznych z demokratycznymi, czyli wprowadzały ustrój pośredni między demokracja i oligarchią, a więc ustrój mieszany.

  3. Ustrój Krety;

  4. Instytucje i ustrój republikańskiego Rzymu.

  1. Klasyfikacje form rządu - podwójna triada.

PLATON

ARYSTOTELES

POLIBIUSZ I CYCERON

Dobre

złe

dobre

złe

dobre

złe

- monarchia

- arystokracja

- demokracja praworządna

- tyrania

- oligarchia

- demokracja niepraworządna

- monarchia

- arystokracja

- politea (forma pośrednia między demokracją, a arystokracją)

- tyrania

- oligarchia

- demokracja

- królestwo

- arystokracja

- demokracja

- tyrania

- oligarchia

- ochlokracja (rządy motłochu)

  1. Cztery aksjomaty Platona.

Wizja „ustroju słusznego” została skonstruowana wokół czterech aksjomatów:

  1. Niektóre formy rządu należy ze sobą połączyć.

Liczba komponentów wspomnianego ustroju była Platonowi właściwie obojętna, czasem wymieniał bowiem dwie formy rządu, czasem trzy, a niekiedy nawet cztery. Uważał, że podstawowe znaczenie mają tylko demokracja i monarchia, natomiast pozostałe formy tworzą tylko ich wypadkowe, znajdując się siłą rzeczy pomiędzy tymi dwoma ekstremami. Bez połączenia elementów monarchii i demokracji nie da się należycie zorganizować żadnego państwa.

  1. Sprawowanie nieograniczonej władzy deprawuje rządzących.

„Nie należy ustanawiać prawem władz wielkich ani władz nie złożonych z różnych składników z uwagi na to, że państwo powinno być wolne i rozsądne”.

  1. Skoro państw rządzonych przez mędrców w rzeczywistości nie ma, to rządzący hipotetycznie nie są zdolni do zdobycia dogłębnej wiedzy. Należy zatem wprowadzić określone prawa i ich przestrzegać. Albowiem prawo jako produkt ludzkiego doświadczenia jest odzwierciedleniem mądrości. Stosując je, rządzący mogą przynajmniej zbliżyć się do rozumu mędrców, którego nigdy nie będzie im dane uzyskać. Dzięki temu państwo może stać się przybliżeniem ideału. Funkcjonariusze państwowi powinni być wybierani w drodze losowania, i to na roczną kadencję, po której upływie ich działalność powinna zostać poddana ocenie, a gdyby naruszyli prawa, powinni ponieść karę. Platon wyliczył zatem formalne gwarancje praworządności.

  2. Przekonanie, że w związku z koniecznością uchronienia się od zgubnych skutków nadużywania władzy dobrze jest ją podzielić. Platon przytoczył tu przykład Sparty.

  1. Platońska rada i „nocne zebrania”.

Platon (427-347 p.n.e.) pod koniec swojego życia nakreślił inny model ustrojowy, wprawdzie mniej doskonały, lecz za to łatwiejszy w realizacji.

  1. Arystotelesowska koncepcja politei.

Arystoteles (384-322 p.n.e.) recypuje wzór Platona w klasyfikacji prostych form rządu. Wprowadza jednak jedną zmianę. Zamiast demokracji praworządnej pojawia się pojęcie politei. Zasadnicza różnica polega na tym, że klasyfikacja Arystotelesa dzieli formy jeszcze na podtypy. Za formy podstawowe Arystoteles uznaje oligarchię i demokrację.

Arystoteles porzucił dowolne spekulowanie na temat państwa i za podstawę rozważań przyjął analizę faktów, nie rezygnując jednak z przedstawienia własnego obrazu optymalnego ustroju.

Termin politea występuje u Arystotelesa najczęściej jako ustrój mieszany oligarchiczno-demokratyczny, lecz także jako państwo w ogóle, jako odmiana demokracji, w której obywatele sprawują władzę w imię dobra ogółu, oraz jako zbiór podstawowych reguł ustrojowych, czyli coś w rodzaju konstytucji. Istotę politei jako kombinacji oligarchii i demokracji można sprowadzić do wyboru drogi pośredniej pomiędzy instytucjami typowymi dla jednej i drugiej formy rządu. Jako jej przykład istniejący realnie Arystoteles podawał Spartę, a jako ustrój doń zbliżony Kretę i Kartaginę.

Ustrój jest należycie „zmieszany” wtedy, kiedy wszystkie stany społeczne są zainteresowane jego umocnieniem.

  1. Społeczny podział władzy u Arystotelesa.

Fundament politei stanowią społeczny podział władzy i liczny stan średni. Arystoteles pisze, że we wszystkich państwach są 3 grupy obywateli: bardzo bogaci, bardzo biedni i trzecia klasa pośrednia między nimi. Dobry ustrój to taki, który umożliwia obywatelom prowadzenie najlepszego ich zdaniem trybu życia, tzn. umożliwia realizację i rozwój ich zdolności i zalet, w dalszej zaś kolejności zachowanie zgody narodowej, a jako jej elementów - zachowanie jedności, przyjaźni i wspólnych zapatrywań, czyli po prostu harmonii społecznej.

Skoro „panuje zgoda co do tego, że umiarkowanie i środek są najlepsze, to oczywiście i w zakresie posiadania średnia własność będzie bezwzględnie najlepsza. Jej posiadacze są w optymalnej sytuacji „bo ani sami nie pożądają, jak biedni, dóbr obcych, ani też drudzy nie pożądają ich mienia, jak to robią ubodzy w stosunku do bogatych”. Państwu zależy na możliwie równych i podobnych obywatelach, a takiej charakterystyce najbardziej odpowiada stan średni. Ludziom bogatym, jak i biednym z trudem przychodzi „iść za głosem rozumu”. Ci pierwsi są przecież nie nawykli do posłuszeństwa i dlatego nie umieją słuchać żadnej władzy, rządzić zaś potrafią wyłącznie w sposób despotyczny. Ci drudzy natomiast wykazują nazbyt służalczą uległość, skutkiem czego nie umieją władać, lecz tylko w „służalczy sposób słuchać”. Toteż jedynie takie państwo może mieć dobry ustrój, w którym istnieje liczny stan średni, silniejszy bezwzględnie od obu pozostałych lub jeśli nie, to chociaż od jednego z nich. Nie ma tu bowiem najmniejszej obawy, aby zamożni połączyli się kiedyś z ubogimi przeciwko stanowi średniemu. Nigdy również bogaci nie zgodzą się na to, aby rządzić na przemian z ubogimi, ze względu na wzajemną nieufność. Rozjemca natomiast wszędzie cieszy się największym zaufaniem, a takim rozjemcą jest stan średni.

Autor Polityki silnie uwypuklił konieczność zachowania proporcji między poszczególnymi stanami. Główna przyczyna przewrotów to brak równości, czyli równowagi ustrojowej. W związku z tym ta część obywateli, która życzy sobie utrzymania politei, musi być większa od tej, która pragnęłaby jej upadku.

  1. „Czynniki ustrojowe” Arystotelesa.

Według Arystotelesa wszystkie ustroje państwowe mają trzy części składowe, a są nimi:

Wydaje się, iż było jego intencją, żeby wszystkie te czynniki ustrojowe rekrutowały się ze wszystkich stanów społecznych. Punkt ciężkości natomiast powinien spoczywać na czynniku obradującym, który uważał za najwyższy. Przy konstruowaniu mechanizmu ustrojowego politei Arystoteles udzielił 3 zaleceń dotyczących sądownictwa, prawa uczestnictwa w zgromadzeniach ludowych i sprawowania urzędów:

  1. W oligarchii bogaci uchylający się od obowiązków sędziowskich podlegają karze grzywny, natomiast pełniący je ubodzy nie otrzymują żadnego wynagrodzenia. W demokracji natomiast ubodzy otrzymują je, a bogaci za owo uchylanie się nie są karani. Należy więc wprowadzić rozwiązanie pośrednie.

  2. Podczas gdy w oligarchii uzależnia się udział w zgromadzeniach ludowych od wysokiego cenzusu majątkowego, to w demokracji cenzus ten albo jest niski, albo w ogóle nie istnieje. Trzeba zatem ustalić wysokość pośrednią.

  3. W oligarchii urzędy obsadzane są poprzez wybory, w których stosuje się cenzus majątkowy. W demokracji zaś obsada urzędów następuje w drodze losowania i nie obowiązuje żaden cenzus. Wariant kompromisowy powinien zatem polegać na utrzymaniu wyboru urzędników przy zniesieniu cenzusu wyborczego.

  1. Cykl ustrojowy Polibiusza.

Jeśli rozpatrywać instytucje państwa pod kątem zachodzącej w nim ewolucji ustrojowej, to według Polibiusza (200-118 p.n.e., Dzieje) pierwszą formą rządu było dziedziczne królestwo. Ludzie bowiem doszli do wniosku, że następcy sprawiedliwego władcy również będą sprawiedliwymi władcami. Ci wszak po pewnym czasie zaczęli uważać, że władza prawnie im się należy i że powinna służyć zaspokajaniu ich kaprysów. W rezultacie królestwo stało się tyranią. Kiedy ta stała się już nie do zniesienia, najbardziej wartościowi obywatele zaczęli przeciwko niej konspirować i po uzyskaniu poparcia ludu obalili tyrana. W nagrodę lud wybrał najbardziej zasłużonych na przywódców i w ten sposób zrodziła się arystokracja. Ich władza stała się dziedziczna. Jednak z upływem czasu ich potomkowie, zapomniawszy o chlubnych tradycjach przodków, zaczęli nadużywać swych kompetencji. Tą droga arystokracja przerodziła się w oligarchię. Gdy z kolei i ta stała się nie do wytrzymania, wybuchła rewolucja, w następstwie której powstała demokracja. Doszło do walki o władzę i wpływy między poszczególnymi jednostkami i grupami, czyli do wytworzenia się ochlokracji bądź wręcz cheirokracji (pięściokracji). Gdy ostatecznie rządy demagogów skończyły się całkowitą anarchią i upadkiem, lud przywrócił królestwo, gdyż ktoś musiał zaprowadzić prawo i porządek. W ten sposób cykl się zamyka i zarazem rozpoczyna od nowa. (królestwo tyrania arystokracja oligarchia demokracja ochlokracja królestwo).

Krótko mówiąc 3 dobre formy rządu nieodwołalnie wyradzają się w 3 złe. Można zatem przyjąć, że zasadniczym powodem ich degeneracji była krótka pamięć zbiorowa następnych pokoleń, a zwłaszcza potomków rządzących. Cykl ustrojowy Polibiusza jest sztywny, co kłóciło się już z ówczesnymi faktami. Dopiero w podeszłym wieku Polibiusz uznał, że nie ma ustrojów wiecznych, a zatem również ustrój mieszany może podlegać temu cyklowi, tyle że krzywa jego rozwoju i upadku jest znacznie dłuższa.

  1. Spartański model ustrojowy wg Polibiusza.

Według opinii Polibiusza jedyną szansą wyrwania się z tego cyklu było wypracowanie odpowiednio wyważonej kombinacji 3 dobrych form rządu, czyli ustanowienie należycie pomyślanego ustroju mieszanego. Jego zasadą jest służba społeczeństwu, podczas gdy zasadę arystokracji stanowi honor, oligarchii - pieniądze, a demokracji - wolność polegająca na czynieniu wszystkiego, co się komu podoba. Największa zaleta ustroju mieszanego polega na tym, że w czasach pomyślnych żaden element nie jest w stanie zdominować żadnego innego elementu, gdyż jest przezeń hamowany. Natomiast w czasach niepomyślnych ustrój ten umożliwia wszystkim elementom współpracę i wzajemne wspieranie się dla wspólnego dobra. Inne jego walory to większa stabilność państwa, uczynienie go silniejszym od pozostałych, co umożliwia ekspansję na arenie międzynarodowej, oraz zagwarantowanie wolności jego obywateli.

Pierwszym, który zdał sobie z tego sprawę, był władca Sparty Likurg (VIII w p.n.e.). Opracował on system rządów, w którym władza dwóch królów była równoważona przez zgromadzenie ludowe (apella), a rada starszych (geruzja) miała strzec, by żaden z tych organów nie zdołał zdominować drugiego. W tym celu każdy z nich został wyposażony w hamulce ustrojowe:

Likurg dokonał ponadto równomiernego podziału majątku oraz wprowadził wymóg prowadzenia skromnego i rygorystycznego trybu życia.

Polibiuszowska wizja ustroju mieszanego na przykładzie Sparty nie jest spójna. W królach widział on element monarchiczny, a w apelli demokratyczny. W rzeczywistości jednak wszystkie elementy tego ustroju wywodziły się z jednego stanu społecznego, jaki tworzyli wszyscy Spartiaci. To oni, pełnoprawni obywatele, składali się na lud. Resztę, a była to przeważająca część ludności stanowili ograniczeni w prawach periojkowie i pozbawieni wszelkich praw heloci. W rzeczywistości zatem w Sparcie utrzymywała się arystokratyczna forma rządu, nie zaś ustrój mieszany. Wątpliwe jest też, żeby spartański model rządów był dziełem jednego aktu. Najprawdopodobniej był efektem długotrwałego procesu, na co wskazuje chociażby instytucja eforów, która pojawiła się później.

  1. Rzymski model ustrojowy wg Polibiusza.

W ogólnych zarysach model ten jest zbliżony do spartańskiego; różnice dotyczą przede wszystkim systemu hamulców.

Antagonizmy pomiędzy poszczególnymi organami państwa, wypływające z faktu reprezentowania przez nie interesów różnych stanów społecznych, mogą istnieć jedynie wtedy, gdy ujęte są w ramy hamulców ustrojowych. I tak:

Dzięki hamulcom każdy organ może przeciwstawiać się pozostałym lub z nimi współpracować. Żaden z czynników nie zdoła się wynieść poza inne. Stąd wniosek, że świetność rzymskiej republiki pozostaje efektem doskonałości jej instytucji ustrojowych.

  1. Koncepcja civitatis Cycerona.

Według Cycerona (106-43 p.n.e. De re publica, De legibus) najlepszą formę rządu stanowi ta, która jest ukształtowana z mieszaniny form dobrych i to złożona w równych i miarkujących się nawzajem częściach. W należycie urządzonym państwie musi istnieć jakiś czynnik zwierzchni w postaci władzy królewskiej. Udział w rządzeniu powinni też mieć przedniejsi obywatele, pewne zaś sprawy trzeba pozostawić osądowi i woli ludu. Taki ustrój odznacza się trwałością, ponieważ w ustroju złożonym z różnych pierwiastków przy zachowaniu równowagi nie dochodzi do przemian, chyba że przywódcy państwowi dopuszczą się wielkich błędów.

Sympatie Cycerona skupiały się głównie na arystokracji (optimates), rozumianej jako elita intelektu i majątku. Pogłębiała je niechęć do plebsu jako potencjalnego orędownika egalitaryzmu, a zwłaszcza zrównania dóbr. Dlatego koncesje na rzecz plebsu w postaci udziału we władzy to nic innego jak wentyl bezpieczeństwa chroniący przed buntem. Takim wentylem byli m.in. trybuni ludowi.

Ideałem był dlań ustrój rzymskiej republiki z lat 449-150 p.n.e., ponieważ wtedy utrzymywała się najlepsza - bo mieszana - forma rządu, którą określił mianem civitatis. Natomiast współczesnej mu republiki nie uważał już za ustrój dobrze wyważony, choć wciąż jeszcze miał go za najlepszy z istniejących. Podzielał zdanie Polibiusza, że lepiej jest, jeśli ustrój mieszany rodzi się w wyniku długotrwałej ewolucji, jak w Rzymie, niż kiedy powstaje w sposób sztuczny jednym aktem, jak w Sparcie, czy na Krecie. Etapy ewolucji ustroju w Rzymie wg. Cycerona to:

  1. utworzenie komicji centurialnych przez króla Serwiusza Tulliusza;

  2. ustanowienie republiki wraz z instytucją konsulów;

  3. powołanie trybunów ludowych;

Nie wyjaśnił jednak kwestii, jak ma wyglądać trójelementowy ustrój mieszany w dwustanowym (patrycjat-plebs) społeczeństwie rzymskim.

  1. Idea praworządności i sprawiedliwości Cycerona.

O ile z punktu widzenia stabilności ustroju mieszanego Polibiusz kładł największy nacisk na system hamulców, o tyle Cyceron podkreślał ustanowienie sprawiedliwości i rozumnych rządów prawa. Obie te idee uważał za fundament civitatis. Sprawiedliwość nie polega na przestrzeganiu praw państwowych, ponieważ nie wszystkie są sprawiedliwe, ale na przestrzeganiu prawa natury jako prawa rozumu. Jeżeli rządzący tworzą prawa niesprawiedliwe, a więc sprzeczne z prawem natury, to właściwie nie są one prawami. Podobnie państwo rządzone przez takie prawa właściwie nie jest państwem. Prawa państwowe muszą być zatem zgodne z prawami natury.

Rządy prawa to harmonizacja 3 czynników: władzy rządzących, moderującego wpływu optymatów i wolności ludu. Dobrze urządzone państwo powinno umiejętnie synchronizować ze sobą władzę, stabilność i porządek z jednej strony, a sprawiedliwość, wolność i równość z drugiej. Rządzący wprawdzie kierują państwem, ale sami powinni podlegać rządom prawa. Obywatelom zaś przyświeca wspólny cel, którym jest utrzymanie wolności. Cel ten jest czynnikiem stabilizującym ustrój.

Ponadto Cyceron głosił zgodę stanów społecznych. Jednakże hasło to miało dotyczyć głównie patrycjuszy i ekwitów, natomiast wzmianki o ludzie to czysta retoryka.

  1. Antyczna filozofia „złotego środka”.

Na doktrynę Platona i Arystotelesa wyraźny wpływ wywarły opinie, które można nazwać „filozofią złotego środka”. Mianowicie już na przełomie VIII i VII w. p.n.e. poeta Hezjod z Askry krytykował zarówno wielkie bogactwo, jak i skrajną nędzę, uważając, że najlepszy jest średni majątek. Około 530 r. p.n.e. szeroko rozwinął tą teorię joński filozof Pitagoras z Samos, zwłaszcza w swojej koncepcji ograniczoności.

Platon pisał w Polityku, że wszelkie sztuki - rządzenia państwem, prowadzenia dyskusji czy nawet tkania - staną się bezowocne, jeśli nie będzie respektowana reguła środka. Środek, czyli harmonię, można osiągnąć wystrzegając się błędów i nieumiarkowania oraz łącząc ze sobą przeciwieństwa. Biorąc pod uwagę, że ludzie mają różne natury i że rywalizują ze sobą, trzeba ich odpowiednio wyselekcjonować podczas np. obsadzania urzędów (ale także małżeństwa, prawa powinny być mieszanką perswazji i zakazów; własność w państwie powinna być kombinacją własności publicznej i prywatnej), aby wśród ich piastunów byli zarówno odważni i aktywni, jak i umiarkowani i ostrożni. Tym sposobem działalność państwa będzie lepiej wyważona i bardziej harmonijna.

Podobnym przekonaniom hołdował Arystoteles, tyle że jego rozważania na ten temat - zawarte w Etyce nikomachejskiej - były znacznie bardziej abstrakcyjne. Jego zdaniem, we wszystkich dziedzinach człowiek powinien przejawiać rozumny stosunek do dóbr i zjawisk zewnętrznych. Polega on na zachowywaniu umiaru, czyli umiejętności znajdowania środka między skrajnościami. Wszelkie odeń odchylenia - czy w stronę braku umiaru, czy w kierunku jego nadmiaru - są szkodliwe. Jednocześnie przyznaje, że nie każdą czynność albo działanie da się umieścić po środku. W takim wypadku należy wybrać skrajność oznaczającą mniejsze zło.

III. NOWOŻYTNA TEORIA USTROJU MIESZANEGO.

  1. Systematyka form rządu Tomasza z Akwinu.

Tomasz z Akwinu (1225-1274) był jednym z nielicznych średniowiecznych przedstawicieli teorii ustroju mieszanego. Zaczerpnął on wiele z Arystotelesa. Akwinata w swej Summie teologii i w traktacie O władzy monarchów wyróżnił 2 rodzaje rządów:

SPRAWIEDLIWE

NIESPRAWIEDLIWE

- królestwo (najlepsze)

- tyrania (najgorsza)

- arystokracja

- oligarchia

- republika

- demokracja

Istnieje jeszcze ustrój, który jest zmieszany i ten jest najlepszy. Jeśli królestwo jest najlepszą z prostych form rządu, to ustrój mieszany (gdzie jednym z elementów jest królestwo) jest najlepszy spośród form złożonych. Jest on najbardziej użyteczny. Chodzi przecież o to, by wszyscy mieli jakiś udział w rządzeniu, bo w ten sposób utrzymuje się spokój wśród ludu, wszyscy kochają taki porządek i strzegą go.

Najlepszy ustrój jest w tym mieście lub królestwie, w którym jednostka sprawuje władzę, kierując się cnotą, i która ma pierwszeństwo przed wszystkimi i pod której zwierzchnictwem znajdują się inni rządzący a kierujący się cnotą. W związku z tym takie rządy należą do wszystkich, gdyż mogą oni być wybierani przez wszystkich i przez wszystkich są wybierani. Taki ustrój jest najlepszy, który jest zmieszany z królestwa - (jeden ma pierwszeństwo przed wszystkimi), z arystokracji (tak dalece, jak wielu rządzi kierując się cnotą) i z demokracji (książęta mogą być wybierani spośród ludu). Tylko król i arystokraci odznaczają się cnotą, lud natomiast potrzebny jest jedynie do legitymizacji władzy.

  1. Starotestamentowa wizja ustroju mieszanego Tomasza z Akwinu.

Dlaczego Tomasz rekomendował ustrój mieszany? :

  1. konieczność limitowania władzy królewskiej (aby nie przeistoczyła się w tyranię);

  2. teza, że wszyscy obywatele powinni brać udział we władzy, ponieważ zapewnia to stabilność;

  3. legitymacja obowiązującego prawa;

Istnieje związek pomiędzy ustrojem politycznym państwa a dystrybucją własności w społeczeństwie. Optymalną rzeczą jest możliwie równomierny podział własności, a takim zrównoważonym stosunkom własnościowym odpowiada zrównoważony ustrój. Zalecenie to było tożsame z preferencją stanu średniego (Arystoteles).

Swą wizję ustroju Akwinata uzasadniał argumentami biblijnymi, a ściślej Starym Testamentem. Przytacza on przykład Izraela, gdzie Bóg nadał mu ustrój mieszany, dzięki czemu państwo to zachowało korzyści płynące z monarchii, ale uniknęło przeistoczenia się w tyranię. Do arystokratycznej instytucji w postaci sanhedrynu wyboru dokonywał lud, co było przejawem demokracji. Kolejnym przykładem jest Mojżesz i jego następcy. Prowadzili oni lud i rządzili ludem sami, co jest pewną oznaką królestwa. Ponadto wybrali 72 starszych kierujących się cnotą i ustanowili ich jako książąt (arystokracja). Demokratyczne zaś było to, że zostali oni wybrani spośród wszystkich ludzi.

  1. Koncyliarystyczna wizja ustroju mieszanego.

Koncyliaryzm - ruch zaaranżowany przez duchownych, którzy doszli do wniosku, że jedność Kościoła może zostać uratowana jedynie poprzez gruntowną reformę jego instytucji. Było to związane z dążeniami papieskimi do uzyskania absoluti dominii, „niewolą awiniońską”, Wielką Schizmą i ogólnym upadkiem autorytetu Kościoła. Ruch koncyliarystów wyrażał się w dążeniu do uznania zasady, że sobór generalny (concilium), jest nadrzędnym organem prawodawczym i doktrynalnym Kościoła. Władza soboru nigdy nie był kwestionowana, ale zawsze zwoływał go papież, który też przewodniczył jego obradom i ratyfikował jego uchwały. Władzę najwyższą umieścili oni w całym Kościele reprezentowanym przez sobór, ale równocześnie istotną funkcje przypisali papieżowi i kardynałom. Uznali zatem, że ustrój Kościoła jest ustrojem mieszanym, zaprowadzonym przez Boga jako optymalna forma rządu dla jego ludu, który ustanawia prawa i powołuje kościelnych funkcjonariuszy. Myśl koncyliarystyczna osiągnęła szczyt popularności w latach 1409-1439.

Prekursorzy:

Najwybitniejsi koncyliaryści:

  1. Wizja ustroju mieszanego monarchomachów.

Patrz pytanie nr 9

  1. Systematyka form rządu i cykl ustrojowy Machiavellego.

Niccolo Machiavelli (1469-1529, Książę, Rozważania nad pierwszymi dziesięcioma księgami Tytusa Liwiusza) jest uważany za największą chlubę teorii ustroju mieszanego w epoce odrodzenia. Na wstępie swojego dzieła wyróżnia on tylko 2 formy państwa - księstwo i republikę. W monarchii suwerenem jest władca, w republice zaś jest nim większość (demokracja) lub wąska grupa (arystokracja).

Przystępując do opisu systemu politycznego republikańskiego Rzymu Machiavelli recypował klasyfikację form rządu i cykl ustrojowy Polibiusza. W Rozważaniach… dodał tylko garść refleksji nad ewolucją systemów politycznych: „W takim to kręgu obracają się wszystkie państwa, zarówno monarchie, jak i republiki. Nieczęsto zdarza się wszakże, aby wracały one do wypróbowanej już raz formy rządu; albowiem mało które państwo odznacza się żywotnością tak wielką, aby przejść przez szereg takich zmian i zarazem utrzymać swą niepodległość”… W innym zaś miejscu pisze: „Kraje przeobrażają się wielokrotnie, a ulegając nieustannym zmianom przechodzą od stanu wysokiego zorganizowania do zupełnego rozprężenia i ponownie od stanu anarchii do sprawnego funkcjonowania”. Z tego właśnie powodu Machiavelli zalecał współczesnym państwom przyjęcie modelu ustrojowego republikańskiego Rzymu.

  1. Projekt ustroju Florencji Machiavellego.

Opowiadając się za statu mixtu, ten pisarz polityczny nie tylko odwoływał się do wzorców z przeszłości, ale również podjął próbę ich zastosowania we współczesnych mu realiach ustrojowych. Opracował on (na życzenie papieża Leona X) w 1519 roku projekt ustroju Florencji. Miasto to powinno być republiką rządzona przez bogate mieszczaństwo. Autor wyszedł z założenia, że choć istnieje w nim formalna równość społeczna, to jednak można wyróżnić ludzi, których stan majątkowy pozwala zaliczyć do którejś z 3 klas: najwyższych, średnich i ostatnich. Jeśli ustrój państwa ma być trwały, to wszystkie te warstwy muszą mieć zapewniony udział we władzy. Dotyczy to zwłaszcza obu klas skrajnych. Machiavelli zalecił powołanie 3 organów:

  1. Angielska doktryna ustroju mieszanego w okresie Renesansu.

W dobie renesansu teoria ustroju mieszanego największą popularnością cieszyła się w Anglii. Angielskie instytucje ustrojowe stworzyły tej teorii najkorzystniejsze w nowożytnej Europie warunki rozwoju. Władzę prawodawczą sprawował tam bowiem Parlament złożony z dziedzicznej Izby Lordów i obieralnej Izby Gmin, przy czym udział w tej władzy miał też monarcha (dzięki prawu weta absolutnego).

  1. Odpowiedź Karola I.

W czerwcu 1642 roku w imieniu króla Karola I została wydana i rozpropagowana rozprawka pt. Odpowiedź Jego Królewskiej Mości na Dziewiętnaście Propozycji obu izb Parlamentu. Była to replika na Dziewiętnaście Propozycji wysłanych przez obie izby Parlamentu do Króla Yorku z 1 czerwca 1642. Dokument ten zawierał listę żądań pod adresem króla, idących w kierunku ograniczenia jego władzy. Parlament domagał się m.in. współudziału w decydowaniu o najważniejszych sprawach królestwa, zaakceptowania faktu powołania przez siebie własnej milicji i inne.

Odpowiedź Karola I rozpoczyna się od deklaracji, że nie zgodzi się na uszczuplenie swego udziału we władzy. Następnie dokument ten zawiera wyróżnienie form rządu i ich ocenę:

Tymczasem ustrój Anglii jest mieszanką tych prostych form rządu, i tak długo jak będzie istnieć pomiędzy nimi równowaga, państwo będzie pozbawione wad owych prostych form. W królestwie angielskim prawa są stanowione wspólnie przez króla, Izbę Parów i Izbę Gmin. Każdy z tych organów dysponuje wolnym głosem i określonymi przywilejami, pozwalającymi mu powstrzymywać pozostałe organy.

Do Króla należy władza wykonawcza, czyli zawieranie traktatów w sprawie wojny i pokoju, prawo weta wobec ustaw, powoływanie radców dworu, parów oraz sędziów, tworzenie oddziałów wojskowych, prawo łaski itp.

Izba Gmin jest orędownikiem wolności, który nigdy nie miał brać udziału w administrowaniu państwem lub w wyborze administratorów. Otrzymała ona prawo nakładania podatków i wdrażania procedury impeachment.

Izba Lordów została pomyślana jako organ do pomocy każdemu z pozostałych w przeciwstawianiu się nadużyciom któregoś z nich. Otrzymała ona władzę sądowniczą.

W tej sytuacji przyjęcie Dziewiętnastu Propozycji… oznaczałoby całkowite obalenie „praw fundamentalnych i doskonałego ustroju tego królestwa”. Odebranie mu tych uprawnień byłoby ponadto równoznaczne z powrotem do rządów najgorszego rodzaju mniejszości, uczyniłoby Anglików pogardzanymi i u siebie, i poza granicami kraju. Skończyłoby się totalnym chaosem i anarchią.

Znaczenie tego dokumentu polega na tym, że po raz pierwszy monarcha wymienił siebie jako równoprawny stan obok lordów i gmin. Dokument ten zawierał drogę do koncepcji „Króla w Parlamencie”.

  1. Doktryna mieszanej monarchii.

Odpowiedź Karola I dała asumpt do zmodyfikowania niektórych kanonów teorii ustroju mieszanego, co zaowocowało sformułowaniem doktryny tzw. mieszanej monarchii. Jej istota została wyłożona przez rojalistę Roberta Sheringhama w rozprawie Prawa królów podtrzymane z 1660. Pisze on: „Monarchia Anglii jest monarchią mieszaną, a mieszanka ta występuje w sferze władzy i praw samego Majestatu, jako że sam król nie ma pełnej i całkowitej władzy wykonywania wszystkich potrzebnych aktów rządowych, ale w ramach monarchii istnieje współdziałanie poszczególnych władz należących do poszczególnych stanów, które będąc zmieszane, tworzą wespół pełną i całkowitą władzę”.

W 1643 roku ukazał się Polityczny katechizm - anonimowa broszura. Otwiera ją teza, że ustrój Anglii, a zwłaszcza władza Króla, nie pochodzi z bożej łaski, lecz od ludu. Ustrój ten to uregulowana i mieszana monarchia, będąca połączeniem monarchii absolutnej, arystokracji i demokracji. Król zobowiązany jest przestrzegać prawa, a jego prerogatywy muszą być zgodne z kompetencjami Parlamentu, ponieważ wespół tworzą „mieszankę”.

Zgodnie więc z doktryną mieszanej monarchii najwyższą władze w państwie należy podzielić pomiędzy 3 skoordynowane lub współdziałające stany: Króla, lordów i gminy. Te dwa ostatnie są reprezentowane przez izby Parlamentu, które mają dostatecznie szerokie uprawnienia, by zapobiec tyranii, i to nawet bez królewskiej akceptacji Dziewiętnastu propozycji.

Za najlepszą ilustrację doktryny mieszanej może posłużyć argumentacja purytańskiego duchownego Philipa Huntona, zawarta w jego pracy pt. Traktat o monarchii z 1643 r. Wg jego teorii o monarchii mieszanej mówi się wtedy, kiedy „najwyższe dowództwo” państwa podzielone jest pospołu pomiędzy 3 elementy tego ustroju, ale to monarsze przypada najwięcej władzy. Władza monarchy nie może być ani tak silna, by mogła położyć kres „mieszance”, ani też czysto nominalna, by nie doszło do zlikwidowania monarchii. Dalsza argumentacja Huntona sprowadzała się do trzech tez:

  1. sam Król w swej Odpowiedzi potwierdził, że Anglia jest monarchią mieszaną;

  2. mieszany charakter angielskiej monarchii wynika z faktu, że władza prawodawcza, która jest władzą najwyższą, należy do trzech odrębnych współdziałających stanów;

  3. jest to monarchia mieszana, ponieważ każdy stan może miarkować i powstrzymywać od nadużywania władzy inny;

Hunton dodawał jeszcze, że w Anglii główna część władzy spoczywa w rękach Króla, gdyż to on zwołuje i rozwiązuje Parlament, wykonuje prawo i daje swą sankcję ustawom. Z drugiej jednak strony suwerenność króla jest ograniczona pod pięcioma względami: nie może on stanowić prawa bez współdziałania Parlamentu, w sprawowaniu władzy wykonawczej ogranicza go common law i ustawy, istnieją ustalone zasady wymierzania sprawiedliwości, Król nie może przekazać swej korony dowolnemu następcy oraz władza królewska jest ograniczona w zakresie nakładania podatków i danin.

  1. Republika agrarna Harringtona.

James Harrington (1611-1677) wyłożył swe poglądy w traktacie Rzeczpospolita Oceana z 1656 roku. Kluczowym twierdzeniem całej jego doktryny jest to, że ustrój całego państwa determinują stosunki agrarne. Otóż jeżeli do jednostki należy cała ziemia w kraju, to takie państwo przybiera postać monarchii absolutnej (np. Turcja). Jeśli większa część ziemi należy do nielicznych, no do szlachty i kleru, to takie państwo staje się monarchią mieszaną. Jeżeli zaś ziemia znajduje się w rękach ludu, to takie państwo przybiera formę rzeczypospolitej, chyba że ktoś zapobiegnie temu siłą. Celem zapewnienia owej rzeczypospolitej stabilności należy podział ziemi utrwalić, uchwalając odpowiednie prawo agrarne. Do utrzymania władzy politycznej nieodzowne jest posiadanie od 2/3 do ¾ ziemi. Bez dysponowania taką bazą ekonomiczną przez choćby 5 tysięcy obywateli państwa jego ustrój nabiera charakteru „prywatnego”, przyjmując postać tyranii, oligarchii lub anarchii.

Problem tkwi w tym, że w każdym kraju istnieje naturalna arystokracja, która posiada znaczenie większe majętności od pozostałych, a akumulacja bogactwa prowadzi do koncentracji władzy politycznej i w rezultacie jej monopolizacji. Ich działalność może doprowadzić do zepchnięcia ludzi posiadających niewielką własność do stanu poddaństwa lub niewoli, a przecież ludzie ci, dzięki przewadze liczebnej mogą w pewnym momencie władzę bogatych obalić. Uniknięcie tak dramatycznych wydarzeń jest możliwe wyłącznie dzięki zastosowaniu dwóch środków:

a) ustanowienie prawa agrarnego - limity ziemi, przepisy zapobiegające koncentracji majątków, ograniczenia w obrocie nieruchomościami ziemskimi; miały one doprowadzić do posiadania przez co najmniej 5 tysięcy obywateli 2/3 do ¾ ziemi w państwie

b) ustanowienie ustroju mieszanego - magistratura miała pełnić funkcje czynnika monarchicznego, Senat (element arystokratyczny - proponujący) oraz Grupa Uprzywilejowana (element demokratyczny - głosujący, funkcje sądu najwyższego); Senat miał być wybierany na 3 lata, 300 członków, z których 1/3 miała być corocznie odnawialna. Wprowadzenie cenzusu wieku i dochodu. Grupa Uprzywilejowana to ponad 1000 osób, także wybieranych drogą pośrednich głosowań rotacyjnie.

  1. Purytańska doktryna ustroju mieszanego.

W Anglii okresu „Wielkiej Rebelii” niepodzielnie dominowała idea rozdziału władzy, natomiast w koloniach purytańskich (Nowa Anglia - Massachusetts, Connecticut i inne) górowała idea ustroju mieszanego.

Przywódcy tamtejszych purytan, z Johnem Winthropem i Johnem Cottonem na czele, sięgnąwszy do starotestamentowego wzoru zbudowali oligarchiczną organizacje państwa o cechach teokratycznych. Za najlepszą formę rządu uznali oni arystokrację. Tamtejszą arystokrację tworzyli najbardziej wpływowi duchowni, urzędnicy, sędziowie, najbogatsi właściciele ziemscy i kupcy. Według Winthropa państwo w Massechusetts składało się z członków magistratury i członków korporacji. Pierwsi byli depozytariuszami władzy, a drudzy wolności kolonii. Jedna i druga strona była wspólnie reprezentowana w Ogólnym Zgromadzeniu (kolonialnej legislaturze).

Cotton natomiast wysnuł teorię, że władza najwyższa należy do Stwórcy, którego pomocnikiem jest grupa kapłańska i to ona powinna mieć pierwszeństwo w sprawowaniu władzy w państwie. Zadaniem państwa jest wspieranie duchownych w ich dziele doprowadzenia ludzi do Królestwa Niebieskiego. Grzesznicy muszą być podporządkowani sprawiedliwym, a zmuszanie ich do wykonywania chrześcijańskich obowiązków leży w ich najlepiej pojętym interesie.

W ideologii purytańskiej ważne miejsce zajęła doktryna umowy społecznej, która w koloniach Nowej Anglii przybrała szczególna postać. Stwierdzono mianowicie, że państwo powstało wprawdzie z nieprzymuszonej woli ludu, ale jego aparat i zadania zostały ustanowione przez Boga. Wobec tego obowiązkiem uświęconych przezeń magistratur jest realizacja praw boskich zgodnie z wolą ludu.

W 1664 r. starsi Kościoła oznajmili, że władza państwowa dzieli się w Massachusetts na prawodawczą (obywatele lub ich przedstawiciele i gubernator wraz z Radą), sądowniczą (magistratury z wyj. procedury impeachment) i konsultacyjną albo kierującą się sprawami publicznymi wspólnoty. Ustrój kolonii nie jest zatem „czystą arystokracją, lecz połączeniem arystokracji i demokracji”, o czym świadczą kompetencje Ogólnego Zgromadzenia. Charakter arystokratyczny ma wyłącznie judykatywa.

  1. Przeciwnicy idei ustroju mieszanego.

IV. TEORIA USTROJU RÓWNOWAGI.

Teoria ustroju równowagi (balanced government) stanowi kombinację teorii ustroju mieszanego i teorii podziału władzy. Kombinacja ta sprowadza się do połączenia trzech form rządu: monarchii, arystokracji i demokracji. W połączeniu tym celem zachowania społeczno-politycznej równowagi władza państwowa (zwłaszcza sfera prawodawcza) zostaje podzielona pomiędzy monarchę, szlachtę i lud, przy jednoczesnym częściowym urzeczywistnieniu rozdziału władzy i wprowadzeniu systemu hamulców ustrojowych. Novum stanowił postulat równoczesnego rozdzielenia prawnych sfer działania państwa między poszczególne stany i wyposażenia ich w hamulce ustrojowe.

  1. Prekursorzy teorii ustroju równowagi.

Przyczyny powstania tej teorii:

  1. Wybuch w Anglii „Wielkiej Rebelii” i ustanowienie w 1649 r. republiki musiały pociągnąć za sobą frontalny odwrót ideologii ustroju mieszanego. Z 3 stanów społecznych pozostały bowiem 2, z których politycznie liczył się tylko jeden - lud, a przede wszystkim burżuazja.

  2. Początkowo zrehabilitowano ideologię ustroju mieszanego, jednakże dokonano w niej pewnych modyfikacji, z których podstawowa polegała na tym, że Król - choć zachowywał rozległe kompetencje - musiał uznać nadrzędność prawa, a w konsekwencji legislatywy.

Był on głównym rehabilitantem ideologii status mixtus. Dowodził on, że ustrój mieszany daleko lepiej zabezpieczy podział władzy i wolność polityczną niż ustrój czysto republikański, bazujący na wybranym zgromadzeniu. Królewskie prawo sankcji będzie używane wyłącznie do obrony interesu publicznego, król nie będzie ochraniać winnych ministrów swoim prawem łaski, gdyż jest finansowo uzależniony od Izby Gmin, ministrowie są odpowiedzialni przed Parlamentem za wszystkie akty wykonawcze monarchy. Był on zdecydowanym przeciwnikiem mieszanej monarchii.

Po „Chwalebnej Rewolucji” władzę suwerenną przyjęto dzielić w Parlamencie pomiędzy 3 stany. Napisał on wówczas, że władza została „tak rozsądnie rozdzielona, by złączyć siłę i zachować prawa wszystkich. Każdy stan dysponuje siłą samoobrony przeciw naruszaniu jego praw przez dwa pozostałe stany, mogąc założyć weto przeciw jakiemukolwiek lub wszystkim ich postanowieniom…. Nie mogą zostać wydane żadne prawa, ani też nałożone podatki poza tymi, które w ocenie trzech stanów w Parlamencie zebranych są konieczne dla dobra powszechnego i interesu królestwa”.

W jego rozprawie Badanie politycznej części Lewiatana pana Hobbesa widać wyraźne rozróżnienie przeprowadzone przez autora pomiędzy kategoriami teorii ustroju mieszanego a kategoriami podziału władzy. Lawson doszedł do przekonania, że istnieje potrójna władza świecka, a raczej 3 stopnie tej władzy: prawodawczy (w znaczeniu egzekucji wyroków sądowych), wykonawczy i sądowniczy. Opowiadał się on za supremacją egzekutywy. Jednakże już w kolejnym dziele pt. Polityka święta i cywilna za właściwy ustrój Anglii uznał nie taki, w którym władza państwowa zostałaby rozdzielona pomiędzy Króla, Izbę Lordów i Izbę Gmin, ale raczej taki, w którym władza ta spoczywałaby głównie w Królu, parach i gminach łącznie; w całym zgromadzeniu jako jednym ciele. Władzę prawodawczą winny zatem sprawować wszystkie 3 organy państwa razem. Władza prawodawcza powinna być zarazem władza najwyższą.

Suwerenna władza prawodawcza powinna zostać rozdzielona pomiędzy 3 odrębne ciała w postaci obu izb Parlamentu oraz Króla, które jednak w interesie publicznym muszą być związane. W ramach tej władzy monarsze powinno przysługiwać prawo wypowiadania wojny i zawierania pokoju, dowodzenia siłami zbrojnymi, zwoływania i rozwiązywania Parlamentu oraz obsadzania wszystkich urzędów państwowych. Izba Lordów sprawowałaby wymiar sprawiedliwości, a Izba Gmin powinna mieć możliwość nakładania podatków i stawiania ministrów w stan oskarżenia. W ten sposób poszczególne stany powściągałyby się i harmonizowały, by żaden z nich nie zdołał wkroczyć w sferę działania drugiego. Każdy dział suwerennej władzy musi bowiem dysponować hamulcami dla obrony swych kompetencji i dla dobra ogólnego, tak by istniała równowaga ustrojowa.

  1. Doktryna ustroju równowagi Bolingbroke'a.

Henry St. John, wicehrabia Bolingbroke należał do najbardziej znanych współtwórców i propagatorów teorii ustroju równowagi. W swych pismach, a zwłaszcza w Uwagach o historii Anglii z zapisków Humpreya Oldcastle z 1743 r., podkreślał przede wszystkim częściowy podział prawnych sfer działania pomiędzy Koronę, Izbę Lordów i Izbę Gmin. Był przeświadczony, że organy te i zarazem stany są formalnie od siebie niezależne, lecz z uwagi na to, że każdy z nich w jakiejś mierze sprawuje kontrolę nad pozostałymi, w praktycznym działaniu są do siebie uzależnione. Zależność ta jest równoznaczna ze stanem równowagi:

W Rozprawie o partiach z 1734 r. czytamy, że władza Parlamentu jest najwyższą, ale nie arbitralną. Najwyższa władza prawodawcza została bowiem powierzona Królowi, Izbie Lordów oraz Izbie Gmin. Każda prosta forma rządu - nieograniczona demokracja, nieograniczona arystokracja i nieograniczona monarchia - wiedzie do tyranii. Wolność obywateli jest więc zabezpieczona wyłącznie w ustroju konstytucyjnym, ufundowanym na podziale władzy i systemie hamulców, będącym antytezą ustroju arbitralnego. Autor akceptował więc zasadę suwerenności „Króla w Parlamencie”, lecz z ograniczeniami ustrojowymi wypływającymi z funkcjonowania systemu hamulców.

Bolingbroke uważał, że działalność każdej części aparatu państwowego, kiedy się rozpoczyna i dotyczy wszystkich, podlega badaniu i kontrolowaniu przez inne części. Natomiast powoływana niezależność polega na tym, że uchwały każdej części, która kieruje tą działalnością, powinny być wykonywane niezależnie i bez jakiegokolwiek wpływu, bezpośredniego lub pośredniego, na inne.

Uważał on także (Rozprawa o partiach), że rządy partii politycznych prowadzą do rządów fakcji, czyli ugrupowań politycznych o nagannych społecznie celach.

  1. Kanon „gotyckiej równowagi”.

Do wszechobecnych idei w nauce europejskiej od XVI do połowy XVIII wieku należał kanon „gotyckiej równowagi”. Dotyczy on zwłaszcza XVIII stulecia. Głoszono ideę równowagi per se (samo przez się). Czyniono to przede wszystkim w obrębie myśli politycznoprawnej, ale także w dziedzinie literatury filozoficznej, przyrodniczej, teologicznej, a nawet w beletrystyce i astronomii. Myślicieli politycznych doby baroku i oświecenia fascynowała przede wszystkim aequilibritas pomiędzy stanami społecznymi i organami państwowymi. Zważywszy zaś, że pozostawali pod wrażeniem ówczesnych odkryć na niwie matematyki i fizyki, uzasadniali ją także za pomocą właściwej tym naukom aparatury pojęciowej. Na takim fundamencie rozwijał się od XVII stuleci ustrój Anglii. Uznano, że władza Króla, Izby Lordów oraz Izby Gmin została tak zrównoważona, że żaden stan ani organ nie może naruszyć praw drugiego ani zagrozić wolności jednostki. Wolność ta - jak sądzono - była efektem wprowadzenia podziału władzy państwowej i systemu hamulców. W Anglii panowało powszechne przekonanie, iż era anglosaska była złotym wiekiem równowagi społeczno-politycznej i tylko i wyłącznie w Anglii równowaga ta się utrzymała.

  1. Doktryna ustroju równowagi Blackstone'a.

Sir William Blackstone (1723-1780, Komentarze do praw Anglii) należał do grona uczniów Monteskiusza. Jego zasługą było m.in. staranne zdefiniowanie prawnych sfer działania państwa i określenie ich zakresu.

  1. władza prawodawcza - stanowienie, uchylanie i interpretowanie ustaw;

  2. władza wykonawcza - jej kompetencje muszą być w większości natury dyskrecjonalnej, a więc nie wymagają wcześniejszych uzgodnień z legislatywą; sprowadził ją do władzy monarszej i podzielił na kompetencje bezpośrednie (np. sprawy zagraniczne, dowództwo wojskowe) i uboczne (ustanawianie urzędów, „arbiter handlu”, „głowa i najwyższy rządca kościoła narodowego”, zwoływanie i rozwiązywanie Parlamentu, prawo łaski, sankcji, prawo tworzenia sądów itp.);

  3. władza sądownicza - Blackstone wprowadził pojęcie „władza sądownicza”, sądy - stały pion organów złożonych z sędziów zawodowych, powoływanych przez Króla, lecz nieodwoływalnych dowolnie przez niego; wypowiedział się jednak przeciwko judicial review i mimo wszystko uznał monarchę za wyłączne źródło jurysdykcji i za jedynego twórcę sądów.

Wiele uwagi poświęcił też problematyce hamulców ustrojowych. Uważał, że doskonałość ustroju angielskiego polega na tym, że wszystkie jego części stanowią wzajemny hamulec wobec każdej z nich. W legislaturze lud jest hamulcem wobec szlachty i vice versa, poprzez wzajemny przywilej odrzucania tego, co każde z nich uchwaliło; podczas gdy król jest hamulcem wobec obu. Z kolei władza wykonawcza jest hamowana i trzymana w ryzach przez dwie izby (przywilej prowadzenia dochodzeń, impeachment, karanie postępowania złych i szkodliwych doradców Króla). Parlament jest depozytariuszem suwerenności narodu angielskiego, co jest najkorzystniejszym rozwiązaniem dla każdego społeczeństwa.

Blackstona zaliczamy do przedstawicieli teoretyków ustroju równowagi, ponieważ uważał, że społeczno-polityczne aequlibrium w jego ojczyźnie wynika nie z reguły rozdziały władzy (Monteskiusz), lecz z pozycji ustrojowej stanów w państwie (podobnie myśleli de Lolme i Paley). Podział władzy jest jedynie środkiem, za którego pomocą stany te mogą się bronić, ponieważ zarówno unia organów, jak i ich separacja doprowadziłyby do tyranii.

  1. Doktryna ustroju równowagi de Lolme.

Szwajcarski markiz Jean Louis do Lolme (Konstytucja Anglii…) przedstawił ustrój swej przybranej brytyjskiej ojczyzny także przez monteskiuszowski pryzmat. Sławił on ustrój równowagi, ale zasadniczy akcent stawiał w innym miejscu. Znacznie silniej niż inni myśliciele Wielkiej Brytanii podkreślał istniejące w tym kraju oddzielenie organów, a zwłaszcza egzekutywy i legislatywy. Wskazywał, że ideałem w państwie jest taki tan rzeczy, w którym legislatywa wydaje ustawy korzystne dla wszystkich, organy państwa przestrzegają prawa, a obywatele cieszą się wolnością. Podstawowym warunkiem osiągnięcia tego ideału jest powierzenie władzy wykonawczej i sądowniczej innym rękom aniżeli te, w których spoczywa władza prawodawcza. Należy tutaj podkreślić, że Lolme nalegał na niezawisły status judykatywy wyłącznie w zakresie niezależności orzeczeń, ale nie w odniesieniu do jej usytuowania organizacyjnego; pod tym względem miała ona podlegać Królowi.

Autor Konstytucji Anglii nie należał do entuzjastów ustroju republikańskiego. Jak wynika z historii, lud powinien mieć ograniczony udział we władzy, a wtedy osiągnie się ustrojowe aequilibrium. Silna władza królewska powinna równoważyć siłę ludu, lecz nie może ona uszczuplić jego władzy, ponieważ nie ma prawa inicjatywy ustawodawczej. Ustrojowa równowaga ma w Wielkiej Brytanii charakter podwójny. Korona i obie izby Parlamentu działają jak równoważące się ciężarki. Mechanizm ten - zapobiegając tyranii i koncentracji władzy - jest zaprojektowany nie na osiąganie postępu, lecz stabilności.

De Lolme w bardzo niewielkim stopniu interesował się systemem hamulców ustrojowych. Starał się natomiast wykazać, że jeśli z punktu widzenia zagwarantowania wolności jednostki władza prawodawcza powinna zostać podzielona, to władza wykonawcza powinna być silna i jednolita. Taka władza jest jego zdaniem możliwa wyłącznie w monarchii.

  1. Doktryna ustroju równowagi Paley'a.

William Paley (1743-1805) w 1785 r. napisał Zasady filozofii moralnej i politycznej. W dziele tym na uwagę zasługuje kilka wątków:

  1. Stanowcze opowiedzenie się za respektowaniem zasady podziału władzy - władza prawodawcza i sądownicza mają być oddzielone. Niezależnie od tego mocno podkreślał regułę niezawisłości sędziowskiej.

  2. Obstawanie za status mixtu - doskonałością zamierzoną przez połączenie trzech zwykłych rodzajów ustroju jest wyeliminowanie ich niedogodności. Jeśli chodzi o zalety tych form, to w monarchii są nimi jedność, dyskrecja i szybkość działania, w arystokracji - mądrość, a w republice, czyli demokracji - „duch publiczny” i wykorzystywanie „zdolności najlepszych obywateli”. Ustrój mieszany funkcjonuje wtedy, gdy legislatywa obejmuje reprezentację dwóch lub więcej stanów społecznych. W zależności od proporcji w jakich są one reprezentowane, występują też wady i zalety tego ustroju.

  3. Postulat utrzymania w Brytanii ustrojowej aequilibritatis. Równowagę rozumiał dwojako: jako równowagę władz (w razie nadużycia władzy przez jeden organ, w grę wchodzi kontrakcja drugiego organu) i jako równowagę interesów poszczególnych stanów (tworzona jest przez wzajemne relacje polegające na hamowaniu się Króla, lordów i gmin jako stanów). Hamulce mogą być więc stosowane zarówno po to, by gwarantować równowagę organów (podział władzy), jak i równowagę stanów (ustrój mieszany).

  4. Uzasadnienie celowości „wpływania” przez Koronę na Izbę Gmin (posłużył się pojęciem korupcji) - wpływanie, czyli oddziaływanie na posłów poprzez instytucje patronatu i manipulowanie elektoratem w małych okręgach wyborczych. Uzasadniał to w ten sposób, że władza Izby Gmin jest tak wielka, że bez „wpływania” ani Korona, ani Izba Lordów nie zdołałaby obronić swej pozycji, a tym samym ustroju równowagi.

  1. Idea ustroju ograniczonego.

Kanony teorii ustroju równowagi podważano rzadko. Zastanawiano się nie tyle nad ich adekwatnością, ile nad ich prawidłowym funkcjonowaniem w codziennej praktyce ustrojowej. Poszczególni autorzy kładli akcent na rozmaite imperatywy: jedni na kanon uczestniczenia stanów we władzy państwowej, drudzy na kanon równowagi organów. Jednakże przy wszystkich dzielących tych pamflecistów różnicach rzec można, że centralnym punktem ich zainteresowania było ograniczenie bądź raczej ujęcie w karby władzy aparatu państwa (limited government). Wszyscy zatem występowali przeciw absolutystycznym zakusom najpierw Stuartów, a potem Parlamentu. Z ówczesnych wystąpień i pism politycznych przebija zrozumiała duma z brytyjskiego modelu rządów.

  1. Przeciwnicy idei ustroju równowagi.

Nieliczni autorzy kwestionowali możliwość osiągnięcia społeczno-politycznej równowagi:

V. GENEZA TEORII PODZIAŁU WŁADZY.

Teoria podziału władzy zakłada funkcjonalne wyodrębnienie prawnych sfer działania aparatu państwowego oraz odpowiadający im rozdział tego aparatu na poszczególne grupy organów; grupy te powinny być względnie równorzędne i niezależne, a każda z nich powinna mieć stosunkowo niewielkie możliwości ingerencji w działalność pozostałych.

  1. Idea nadrzędności prawa.

Jednym z czynników, który wpłynął na powstanie teorii podziału władzy państwowej, było zrozumienie konieczności poddania władzy państwowej rozmaitym ograniczeniom (w czym można upatrywać zasady praworządności).

W odniesieniu do zakresu władzy państwowej wypada odnotować, że w dobie średniowiecza występowały dwie sprzeczne ze sobą koncepcje. Jedni ideolodzy twierdzili, że monarcha powinien sprawować pełnię władzy (plenitudo potestas), na wzór rzymskich cezarów, wobec czego powinien mieć pełnię swobody w zakresie tworzenia prawa, drudzy zaś uważali, że władza ta powinna być ograniczona, a ograniczenia mają mieć postać boskich nakazów i starodawnych zwyczajów przestrzeganych w danym kraju. Inaczej: monarcha powinien być związany prawami, zwłaszcza naturalnymi, oraz tymi, których sam nie ustanowił (potestas limitata). W późniejszych wiekach średnich przewagę zdobyli zwolennicy ograniczenia monarszych kompetencji.

Jednocześnie z coraz większym rezonansem spotykała się rewolucyjna wówczas idea suwerenności ludu, którą głosili m.in. Marsyliusz z Padwy i Mikołaj z Kuzy. Pragnęli oni skłonić władcę do przestrzegania prawa nie tylko naturalnego, ale i pozytywnego.

  1. Gubernaculum et iurisdictio.

Szczególną rolę w procesie kształtowania się idei podziału władzy odegrała Anglia i jej pisarze polityczni. Był to kraj, w którym najwcześniej zaczęto kwestionować omnipotencję władzy monarchy. Wystąpienia przeciwko pełni jego władzy znalazły wyraz m.in. w Wielkiej karcie wolności z 1215 r. Ponadto zaczęło się zwolna rozpowszechniać przekonanie, że w obrębie swojej sfery władza monarsza jest absolutna, jednak nie może wkraczać w sferę praw poddanych.

Około 1250 r. ukazał się traktat zatytułowany O prawach i zwyczajach Anglii pióra Henry'ego of Bracton. Jego najważniejszą tezą było twierdzenie, że istnieją dwie sfery władzy królewskiej: gubernaculum et iurisdictio.

  1. Dominicum politicum et regale.

Sir John Fortescue (patrz pyt. Nr 64) wymienił 3 rodzaje ustroju, a mianowicie: monarchię absolutną (dominium regale), republikę (dominium politicum) i dominium politicum et regale, czyli formę mieszaną, której odbiciem był dlań ówczesny ustrój jego ojczyzny. Mimo, że Sir John był zwolennikiem idei suwerenności ludu, tę trzecia formę uważał za najlepszą.

Ten, który rządzi regaliter et politice, może stanowić prawa i nakładać daniny wyłącznie za zgodą poddanych. Winien on przestrzegać prawa natury, a wspomagać go w tym powinna rada, której uczestników mogłaby powoływać jedynie większość jej członków. Albowiem gdy Bóg nakazał powołanie ziemskich rządów, to równocześnie stworzył prawo natury stanowiące probierz sprawiedliwości, wobec którego prawa ziemskie spełniają jedynie funkcję pomocniczą. Siła i pomyślność Anglii unaocznia zalety wynikające z dominii politici et regalis. Politicum jest u Fortescue odpowiednikiem iurisdictio u Bractona, podobnie jak termin regale stanowi ekwiwalent określenia gubernaculum. Pierwsze dwa terminy oznaczają ograniczenie władzy króla tworzone przez prawa jego poddanych, które zaprzysiągł respektować. Formułę ustroju politycznego Anglii Fortescue określał jako regimen politicum et regale, co oznaczało, że ustrój ten był dla niego zarazem ograniczony i absolutny.

  1. Emancypacja prawnych sfer działania państwa.

Sformułowania teorii rozdziału władzy nie sposób sobie wyobrazić bez uprzedniego wyróżnienia prawnych sfer działania państwa. Otóż we wczesnym średniowieczu idea tworzenia prawa przez organ państwa została podporządkowana przekonaniu, że prawo jest ustalonym, niezmiennym wzorcem zwyczaju wypływającego z boskiej inspiracji. Zwyczaj ten może ów organ stosować lub interpretować, ale nie może go zmieniać. Jeśli więc organ państwa formalnie stanowi prawo, to faktycznie tylko je deklaruje bądź interpretuje, ale go nie tworzy. Toteż legislacja jest przejawem działalności sądowniczej. Zatem mogła istnieć jedynie ta ostatnia prawna sfera działania państwa (tzn. we wszelkiej działalności państwa dopatrywano się wyłącznie przejawów uniwersalnej władzy sądowniczej).

W późnym średniowieczu w coraz większym stopniu w Parlamencie widziano organ prawo tworzący, a nie tylko ustalający. Już w traktacie pt. Sposób utrzymywania Parlamentu pochodzącym z około 1320 r. mówiło się o pierwotnej, sądowniczej i wykonawczej stronie ustaw. Z drugiej strony w aparacie państwowym widziano głównie instrument wymiaru sprawiedliwości, ponieważ był to najważniejszy aspekt jego działania z punktu widzenia interesu jednostki. Toteż gdy w siedemnastowiecznej Anglii na tle walki Króla z Parlamentem coraz wyraźniej zaczęto odróżniać władzę wykonawczą od prawodawczej, to jednak wciąż jeszcze postrzegano je jako części władzy sądowniczej.

Z całą pewnością do wykrystalizowania się rozdziału prawnych sfer działania państwa w dużej mierze przyczyniła się dystynkcja pomiędzy gubernaculo et iurisdictione. Skoro w obrębie tej ostatniej władca musiał przestrzegać prawa, którego sam nie ustanowił, stwarzało to asumpt do wyodrębnienia niezależnej od jego woli władzy prawodawczej. To z kolei tworzyło bodziec do wyróżnienia władzy wykonawczej, polegającej na zapewnianiu przez władcę przestrzegania w państwie prawa. Tendencje te znalazły wsparcie w doktrynie suwerenności.

  1. Klasyfikacja prawnych sfer działania państwa w okresie „Wielkiej Rebelii”.

1640-1660:

Nawiązując do prawnych sfer działania państwa należy podkreślić, że według ówczesnych wyobrażeń były one zazwyczaj ujmowane dwudzielnie. Tytułem przykładu: Filmer pisał, że są dwie części władzy najwyższej, prawodawcza i wykonawcza. William Ball, że istnieje władza prawodawcza, należąca do ludu i wykonawcza, należąca do Króla. „Wielka Rebelia” jednak w poważnym stopniu przyczyniła się do emancypacji nowocześnie rozumianej władzy sądowniczej, choć na efekt końcowy trzeba było poczekać całe półwiecze.

U progu tamtych wydarzeń dominował pogląd, że władza sądownicza jest wszechogarniającej natury, toteż dla wielu określenie „wykonawczy” było synonimem określenia „sądowniczy”.

  1. Lockeańska triada.

Głównym przedmiotem zainteresowań Locke'a był podział prawnych sfer działania państwa i wzajemne relacje między poszczególnymi organami. Przyjął on wyjściową tezę, że władza musi podlegać ustawom, a ustawy wywodzą swą moc prawną ze zgody rządzonych, będącej następstwem umowy społecznej.

Locke wyodrębnił 3 prawne sfery działania państwa:

Sfery te winny zostać przyporządkowane dwóm organom: legislatywie i egzekutywie. Pierwszej przysługuje władza prawodawcza i częściowo prerogatywa. Do drugiej zaś należy władza wykonawcza, federacyjna, prerogatywa i prawo sankcji wobec ustaw. Korzystanie przez władzę wykonawczą z prerogatywy mogą dyktować 3 okoliczności:

  1. Legislatywa może nie dostrzec potrzeby uchwalenia określonej ustawy dla dobra społeczeństwa i wobec tego nie upoważnić egzekutywy do podjęcia konkretnych działań.

  2. Ustawy mają charakter ogólny, nie mogą więc regulować przypadków wyjątkowych, które trzeba traktować indywidualnie.

  3. Z powodu ogólności ustaw, może się zdarzyć, że będą one wykonywane nieelastycznie, a nawet wbrew swemu celowi, jakim jest dobro jak największej liczby członków społeczeństwa.

  1. Pozycja ustrojowa judykatywy w poglądach Locke'a.

Locke nie wyróżniał władzy sądowniczej. Mocno akcentował on jednak zasadę niezależności sądów i uważał, że wymierzanie sprawiedliwości jest zadaniem legislatywy - od niej tylko zależy, czy będzie to zadanie realizować sama, czy powierzy je egzekutywie. Wynikało to z przeświadczenia, że państwo powinno głównie spełniać funkcję arbitra w sporach między obywatelami, ponieważ ze swej istoty jest instytucją sądową. Locke jest niekonsekwentny, ponieważ władza sądownicza pojawia się w jego „genealogii” władz, później jednak ustępuje pola władzy federacyjnej.

  1. Relacje między władzami, a judykatywą w poglądach Locke'a.

Podział władzy nie przesądza kwestii wzajemnych relacji pomiędzy rozdzielanymi organami. U Locke'a relacje te spoczywają na strukturze ich hierarchii. Za najwyższą władzę uważał on legislatywę. Tego, że władza prawodawcza jest alfą i omegą wszystkich władz, dowodzi to, że jeśli władza ta zostanie powierzona jednostce, to mamy do czynienia z monarchią; jeśli nielicznym, to z arystokracją; jeśli całej wspólnocie, to z demokracją; jeśli zaś wszystkim trzem wymienionym tu podmiotom, to z ustrojem mieszanym. Za optymalną formę rządu Locke uważał liberalna arystokrację.

Choć władza prawodawcza ma nadzorować władzę wykonawczą, to przecież nie może dzielić jej z egzekutywą, władzę należy bowiem równoważyć. Locke nie zajął całkowicie jasnego stanowiska w kwestii władzy sądowniczej, podobnie jak w sprawie supremacji władzy prawodawczej. Mimo stanowczych twierdzeń o konieczności oddzielenia organów, zgodnie z ideologią ustroju równowagi uznał Króla za część legislatywy. Zważywszy zaś, że monarcha dysponuje władzą wykonawczą, federacyjną i większością uprawnień należących do prerogatywy, w gruncie rzeczy stanowi on punkt ciężkości całego systemu rządów, będąc w uproszczonym rozumieniu najwyższym organem w państwie. Locke pośpieszył tu jednak z zapewnieniem, że chodzi tu o najwyższą władzę wykonawczą, nie zaś o najwyższą władzę w państwie. Wprawdzie podstawowe zadanie monarchy to wykonywanie prawa, niemniej musi on zachować jakiś stopień niezależności od Parlamentu. Umożliwi to prawo sankcji i prerogatywa. Legislatywa dominuje nad egzekutywą, lecz dominacja ta mieści się w granicach obowiązujących przepisów. Innymi słowy, ta pierwsza nie jest organem omnipotentnym, ta druga ma zaś status organu autonomicznego. Stosunki między tymi organami można określić pojęciem nadzoru (np. impeachment).

  1. Gwarancje wolności jednostki w poglądach Locke'a.

Wprawdzie Locke nie skodyfikował gwarancji wolności jednostki, jednak bez większego trudu można je odnaleźć w różnych fragmentach Dwóch traktatów o rządzie:

  1. Znaczenie doktryny podziału władzy Locke'a.

VI. MONTESKIUSZOWSKA DOKTRYNA PODZIAŁU WŁADZY.

  1. Wolność jednostki jako punkt wyjścia doktryny podziału władzy Monteskiusza.

Istotą rozważań zawartych w monteskiuszowskim dziele Duch praw, jest dążenie do opracowania takiego modelu ustrojowego, który najskuteczniej chroniłby wolność jednostki. Zarówno reguła umiarkowania, ja i ustrojowa równowaga zajmują poczesne miejsce w hierarchii wartości politycznych Monteskiusza. Niemniej aequilibrium nie stanowi dla niego celu samego w sobie, lecz konstytuuje podstawową instytucję jego systemu rządów, od którego zależy wolność jednostki. Ten sam skutek wywiera też zasada umiarkowania. Wolność jest wartością samoistną. Ponadto księga XI monteskiuszowskiego dzieła, w której znajduje się słynny rozdział 6, zatytułowany O ustroju Anglii, prezentujący doktrynę rozdziału władzy, nosi tytuł O prawach tworzących wolność polityczną w jej związku z ustrojem państwa. W początkowych rozdziałach tej księgi znajdujemy analizę pojęcia „wolność”.

  1. Cztery kanony.

Doktryna podziału władzy autorstwa Monteskiusza została osnuta wokół czterech kanonów, którymi są:

  1. wyodrębnienie trzech prawnych sfer działania państwa (podział władzy w aspekcie przedmiotowym);

  2. przydzielenie ich trzem odrębnym organom (podział władzy w aspekcie podmiotowym);

  3. wprowadzenie systemu hamulców ustrojowych;

  4. uwzględnienie społecznego podziału władzy.

W związku z kanonem pierwszym stwierdzamy, że Monteskiusz wyszedł z założenia, iż w każdym państwie istnieją trzy rodzaje władzy. Pierwsza władza to władza prawodawcza (stanowienie ogólnych i abstrakcyjnych norm prawnych, ich poprawianie, usuwanie tych, które nie istnieją). Druga władza to władza wykonawcza, której mocą władca wydaje wojnę, zawiera pokój, wysyła lub przyjmuje poselstwa, umacnia bezpieczeństwo itp. Trzecia to władza „sądzenia”, której mocą władca karze zbrodnie lub sądzi spory poddanych.

  1. Kanon drugi - podmiotowy podział władzy.

Te trzy władze trzeba przydzielić trzem odrębnym organom państwowym, a więc prawodawczą - legislatywie, wykonawczą - egzekutywie, a sądowniczą - judykatywie.

Władzę prawodawczą należy powierzyć ciału przedstawicielskiemu, władza wykonawcza powinna spoczywać w rękach monarchy. Natomiast władza sądownicza nie powinna być powierzana stałemu senatowi, lecz wykonywana przez osoby powołane z ludu, w pewnych okresach roku, w sposób przepisany prawem, aby tworzyć trybunał trwający tylko póty, póki tego konieczność wymaga.

  1. Pozycja ustrojowa judykatywy w poglądach Monteskiusza.

Zasada wyłącznego sprawowania władzy sądowniczej przez judykatywę ma 3 wyjątki. Otóż izba wyższa Parlamentu powinna być uprawniona do orzekania w przypadkach:

  1. kiedy pozwany jest szlachcicem;

  2. gdyby prawo, które jest „jednocześnie jasnowidzące i ślepe”, było w niektórych przypadkach zbyt surowe;

  3. kiedy oskarżony jest dostojnikiem państwowym (impeachment).

Monteskiusz jako pierwszy pisarz polityczny podniósł władzę sądowniczą do rangi jednej z trzech najważniejszych władz, ale zaraz tę rangę zdegradował pisząc, że jest ona „poniekąd żadna” oraz „niewidzialna i żadna”. Władza sądownicza była dla Monteskiusza mniej ważna od pozostałych, co widać chociażby po zastosowanym przez niego określeniu. Mianowicie, nie posługiwał się on nazwą „władza sądownicza”, lecz „władza sądzenia”. Ponadto sądy były dlań wyłącznie sądami przysięgłych powoływanymi ad hoc. Wiadomo zaś, że sądy działające przejściowo nie mogą urosnąć do rangi czynnika równoważącego rząd czy parlament. Sądy nie mogą także egzekwować swoich wyroków, oraz wyroki te mają być tylko obwieszczeniami brzmienia praw, a nie indywidualnymi opiniami sędziów. Autor Ducha praw interpretację prawa w wątpliwych wypadkach zdaje się rezerwować dla legislatywy.

Z formalnego punktu widzenia dla Monteskiusza wszystkie 3 władze były równorzędnej natury, natomiast z faktycznego punktu widzenia charakter pierwszoplanowy miała dlań władza prawodawcza i wykonawcza, władza sądownicza zaś sytuowała się jednoznacznie na drugim planie.

  1. Kanon trzeci - system hamulców ustrojowych.

Monteskiusz doskonale rozumiał, że aby zagwarantować wolność jednostki, tak zarysowany podział władzy nie wystarczy. Nie może on być trwały, jeżeli nie zostanie uzupełniony systemem hamulców ustrojowych, zapewniających równowagę organów państwowych.

Największym ograniczeniom poddał on władzę legislatywy. Zalecił wprowadzenie wobec niej trzech hamulców:

  1. Podział na dwie izby (wewnętrzne osłabienie parlamentu); Monteskiusz opowiedział się tu za dwuizbowością nierówną - izba wyższa nie ma zdolności stanowienia, jedynie odrzucania ustaw uchwalonych przez izbę niższą.

  2. Prawo egzekutywy do zwoływania legislatywy, ustalania długości jej posiedzeń, ich odraczania i zamykania.

  3. Wyposażenie monarchy w prawo weta ustawodawczego (nie wiadomo, czy absolutnego, czy tylko zawieszającego).

Autor Ducha praw nie zalecał operacji uzbrojenia legislatywy w hamulce ustrojowe wymierzone przeciwko egzekutywie. Jednakże podkreślał, że władza ustawodawcza ma prawo i powinna mieć zdolność badania, w jaki sposób ustanowione przez nią prawa są wykonywane. Ciało prawodawcze nie powinno jednak mieć władzy sądzenia osoby, a tym samym postępowania tego, któremu oddano wykonywanie. Toteż ludowa część ciała prawodawczego ma oskarżać przed jego częścią szlachecką (impeachment).

Znamienne jest, że Monteskiusz nie przewidywał żadnych hamulców ani na użytek władzy sądowniczej, ani też przeciwko niej.

  1. Kanon czwarty - społeczny podział władzy.

Monteskiusz swój funkcjonalno-organizacyjny rozdział władzy uzupełnił podziałem społeczno-politycznym. Twierdził on, że wszystko byłoby stracone, gdyby wszystkie 3 władze sprawowała jedna osoba, względnie jedno ciało szlachty albo ludu. Zgodnie z jego założeniami legislatywa powinna być dwuizbowa. Izba niższa powinna skupiać przedstawicieli ludu (czyli burżuazji), wyższa zaś - reprezentantów szlachty i ma być dziedziczna. Ta ostatnia powinna dodatkowo być instrumentem mediacji między tą pierwszą a egzekutywą. Tym sposobem szlachta może odgrywać kluczową rolę w utrzymywaniu równowagi ustrojowej.

Można więc przyjąć, że społeczny podział władzy u Monteskiusza wygląda w ten sposób, że władza w państwie zostaje rozdzielona pomiędzy trzy stany społeczne, z których monarcha otrzymuje egzekutywę, szlachta izbę wyższą legislatywy, a burżuazja izbę niższą. W odniesieniu do władzy sądowniczej podział ten zawiera się w sugestii, by oskarżeni byli sądzeni przez sędziów wywodzących się z tego samego stanu. Niemniej Monteskiusz był rzecznikiem kompromisu feudalno-mieszczańskiego, na wzór angielski.

Monteskiusz zakładał więc, że w każdym społeczeństwie występują sprzeczne interesy, które władza państwowa powinna uwzględniać. Czyni ona tak wtedy, kiedy kierunki jej działania wyznacza rozsądny kompromis - wypadkowa ścierających się sił. Taki stan rzeczy może zagwarantować jedynie odpowiednia organizacja tej władzy, polegająca na zapewnieniu wszystkim stanom społecznym udziału w niej.

  1. Doktryna monteskiuszowska doktryną podziału władzy czy ustroju mieszanego?

Monteskiusz nie sformułował czystej doktryny rozdziału władzy, skoro wkomponował w nią system hamulców (kanon trzeci) i społeczny podział władzy (kanon czwarty). Na czystą doktrynę rozdziału składają się wyłącznie dwa pierwsze kanony. Mimo to dwa ostatnie nie zdominowały jego poglądów, w przeciwieństwie do ideologów ustroju równowagi. Fundamentem wolnościowego ustroju był bowiem dla niego rozdział władzy, a nie ustrój mieszany ani ustrój równowagi. Na 4 zasadnicze kanony podziału władzy Monteskiusza tylko jeden należy do status mixtus. Trzy pierwsze kanony myśliciel ten obszernie rozwinął i wyeksplikował. Nie byłoby takiej potrzeby, gdyby hołdował którejś z konkurencyjnych teorii. A zatem jego rozważania ustrojowe na tle dotychczasowej myśli polityczno-prawnej tworzą zdecydowanie nową jakość. Ta nowa jakość to rozwinięta doktryna rozdziału władzy państwowej.

  1. Doktryna monteskiuszowska doktryną rozdziału czy separacji władz?

Wbrew opiniom wielu uczonych, Monteskiusz ściśle odróżniał separację władz od ich rozdziału. Odseparowana od legislatywy i egzekutywy ma być wyłącznie judykatywa, i to pod każdym względem: funkcjonalnym, organizacyjnym i personalnym. Jeżeli chodzi o pozostałe władze, to wskutek systemu hamulców mogą one w pewnym stopniu wzajemnie ingerować w swoją działalność - powstrzymywać się, ale i współdziałać. Wyodrębnienie organów państwowych żadną miarą nie oznacza zatem odizolowania ich od siebie. Nie dałoby się tego pogodzić z ich wzajemnymi powiązaniami wynikającymi z systemu hamulców. Chodzi więc nie o separację organów, lecz o ich oddzielenie i usamodzielnienie, ale przy zachowaniu wzajemnej kontroli. Zważywszy na postulowany system hamulców, autor Ducha praw opowiedział się nie za czystym podziałem władzy, czyli separacją, tylko za podziałem częściowym.

  1. Wizja ustroju brytyjskiego.

Poglądy Monteskiusza poddawano, szczególnie w dawniejszej literaturze przedmiotu, gremialnej krytyce. Powodem były poważne różnice zachodzące między ustrojem Wielkiej Brytanii połowy XVIII stulecia a opisem jej ustroju w Duchu praw (a przecież tytuł 6 rozdziału brzmi O ustroju Anglii). Zarzucano mu zwłaszcza, że stosunki między egzekutywą a legislatywą przedstawił w fałszywym świetle, ponieważ o ich całkowitym oddzieleniu w tym kraju jeszcze za jego czasów nie mogło być mowy. Wtedy bowiem utrzymywała się przewaga Parlamentu nad Koroną; wywierając wpływ na powoływanie ministrów, Parlament uzurpował sobie władzę wykonawczą. Na dodatek Król od ponad 40 lat nie korzystał z prawa sankcji wobec ustaw, a Izba Lordów była zarazem sądem najwyższym. Niektórzy kontestatorzy uważali, że Monteskiusz zadał gwałt historii angielskiego sądownictwa, ponieważ sądy były tam zawsze działem władzy wykonawczej. Inni uważają, że Monteskiusz (mimo, że w Anglii przebywał 2 lata) sam tego ustroju nie badał, lecz raczej przyjął obowiązujący wówczas pogląd na jego temat. Można nawet spotkać opinię, że jest to pogląd Bolingbroke'a.

Nie brak wśród kompetentnych badaczy także takich, którzy bronili poglądów Monteskiusza. Uważali oni, że w swojej pracy Monteskiusz położył nacisk przede wszystkim na zaprezentowanie zasadniczego zrębu brytyjskich instytucji oraz idei, które im przewodziły. De Montesquieu bynajmniej nie przeoczył ani roli gabinetu, ani formalnych i faktycznych powiązań między nim a Parlamentem. Pragnął jedynie dowieść, że brytyjska równowaga ustrojowa - będąca rezultatem kontrolowania władzy przez władzę - jest możliwa dzięki funkcjonowaniu samodzielnych organów i że nie ma tam suwerena w sensie kontynentalnym. Podnosi się również, że w jego czasach ustrój brytyjski dopiero się kształtował. Tym bardziej zamierzał on tylko przedstawić na jego tle swe przemyślenia na temat wolności; nie opisywał realnie istniejącego systemu politycznego Brytanii, lecz własny, wyimaginowany model wolnościowego systemu rządów, dla którego ów system był tłem bądź źródłem inspiracji. Patrzył nań w sposób abstrakcyjny, chcąc dojść do sformułowania powszechnie obowiązujących kanonów ustrojowych.

Niektórzy badacze twierdzą, że tytuł odnośnego rozdziału Ducha praw był wyłącznie „ekranem ochronnym”, w rzeczywistości zaś jego treść była receptą przeznaczoną dla Francji. Monteskiusz musiał to uczynić w sposób zawoalowany m.in. ze względów cenzuralnych. Pod brytyjską etykietą przedstawił własny model rządów po to, by w oczach poddanych Ludwika XV stał się bardziej przekonujący jako poparty autorytetem realnie istniejącego ustroju.

  1. Znaczenie doktryny podziału władzy Monteskiusza.

Największą zasługą Monteskiusza była analiza relacji między teorią podziału władzy a teorią ustroju równowagi; wykazanie, że rozdział władzy nie może się obyć bez systemu hamulców ustrojowych.

Na doktrynę Monteskiusza powoływali się nie tylko ideolodzy rewolucji amerykańskiej i francuskiej, ale respektował ją także monarchiczny konstytucjonalizm XIX stulecia.

Monteskiuszowska doktryna rozdziału władzy od dawna stanowi niewyczerpane źródło sporów i inspiracji, co najlepiej świadczy o tym, że nie należy jedynie do przeszłości. Wpływ Monteskiusza na jej rozwój i popularyzację dalece przewyższa zasługi innych jej heroldów. Tłumaczy się to wieloma przyczynami:

  1. to właśnie on ostatecznie przezwyciężył tradycję widzenia we władzy wykonawczej także władzy sądowniczej, a poza tym domagał się ich rozdziału;

  2. mocno zaakcentował niezawisłość judykatywy;

  3. był pierwszym pisarzem politycznym, który domagał się wyróżnienia trzech osobnych prawnych sfer działania państwa i przydzielenia ich trzem relatywnie niezależnym od siebie organom;

  4. dostrzegł celowość uzupełnienia podziału organów społecznym podziałem władzy;

  5. w odróżnieniu od współczesnych mu autorów brytyjskich umieścił monarchę poza parlamentem;

  6. uzasadnił konieczność zagwarantowania funkcjonalno-organizacyjnego podziału władzy systemem hamulców ustrojowych i opowiedzenie się za regułą niepołączalności stanowisk.

Jednak głównym powodem do chwały barona de Montesquieu nie jest to, że stworzył pewną syntezę nieuporządkowanej do tej pory myśli ustrojowej, lecz to, że wykoncypował pierwszą dojrzałą doktrynę rozdziału władzy państwowej. Doktryna ta tworzy fundament nowoczesnej teorii podziału, na którym późniejsze pokolenia wznosiły kolejne kondygnacje.

VII. DOKTRYNA PODZIAŁU WŁADZY THE FOUNDING FATHERS

  1. Instytucjonalne tło doktryny „Ojców Konstytucji”.

W konstytucjach 6 stanów zamieszczono tzw. klauzule dystrybucyjne oznajmiające, że stanowy aparat państwowy składa się z legislatywy, egzekutywy i judykatywy. Klauzule te rozwijały regułę rozdziału, będąc w istocie deklaracjami politycznymi o dużym znaczeniu ideologicznym (np. w ustawie zasadniczej stanu Wirginia z 1776 r., czy Massachusetts z 1780 r.).

  1. Ideologiczne tło doktryny „Ojców Konstytucji”.