Literatura polska w nowej rzeczywistości


Literatura polska w nowej rzeczywistości

W latach 90. dał się zauważyć kryzys prozaików i dramatopisarzy starszego pokolenia. Poza W. Myśliwskim, który opublikował w okresie ostatniego dwudziestolecia dwie istotne dla literatury polskiej powieści, żaden z autorów z tego pokolenia nie zaskoczył niczym nowym. Na rynku czytelniczym pojawili się za to liczni debiutanci, którzy skupili na sobie prawie całą uwagę krytyki i w dużej mierze określili charakter literatury tego okresu. Część z nich zakwalifikowano jako tzw. późne debiuty. Pisano tak w odniesieniu do twórczości S. Chwina, J. Pilcha, Z. Kruszyńskiego i M. Tulli. Młode pokolenie reprezentują przede wszystkim pisarze urodzeni po 1960. Najważniejsi autorzy tej generacji to A. Stasiuk, O. Tokarczuk i P. Huelle.

W grupie młodej literatury bardzo widoczne stały się udane debiuty pisarek. Oprócz wspomnianych M. Tulli i O. Tokarczuk z zainteresowaniem zostały przyjęte książki N. Goerke, I. Filipiak, E. Kuryluk i Z. Rudzkiej. W ich utworach odnaleźć można mniej lub bardziej bezpośrednio wyrażoną myśl feministyczną. Dotyczyło to zwłaszcza autorek, które przez pewien czas przebywały na emigracji: I. Filipiak, M. Gretkowskiej, N. Goerke, E. Kuryluk.

W prozie ślady przełomu dały się dostrzec w wyczerpaniu się pewnych poetyk i tematów, jak również w pojawieniu się nowych wątków oraz sposobów wyrażania lub powrotu do dawnych. W sferze wątków i motywów całkowitą rację bytu straciła tematyka oporu społeczeństwa wobec władzy i nieaktualny stał się podział na „my” i ”oni”. Poza tym wyraźnie zaznaczyła się tendencja do odchodzenia w literaturze od polityki i zaangażowania na rzecz jakiejkolwiek ideologii. Literatura nie zabiegała specjalnie o to, by współtworzyć zbiorową tożsamość i samoświadomość, rozpoznawać kondycję społeczeństwa w nowej rzeczywistości, „testować zdolności adaptacyjne i odporność społeczeństwa na pokusy nowej epoki” czy chronić i przekazywać istotne wartości kulturowe i moralne. Dzieła literackie nie zawierają, albo w niewielkim stopniu w porównaniu z okresem przed 1989, odniesień do współczesnej sytuacji społecznej, politycznej i gospodarczej. Literatura współczesna nie skorzystała też z „prawa do krytycznego osądu społeczeństwa”, które odzyskała ponownie. Wręcz przeciwnie, dał się zauważyć brak zainteresowania pisarzy teraźniejszością. Nie powstały utwory, które w sposób całościowy opisywałyby kondycję społeczeństwa w nowej epoce. Jedynie poszczególne utwory przyniosły opis fragmentaryczny. Powstało kilka powieści, które demitologizowały nieodległe czasy „Solidarności”. Ich autorami byli m.in. T. Konwicki, J. Pilch, M. Nowakowski i J. Anderman. Częściowo wątek czasów po przełomie przewijał się w twórczości Z. Kruszyńskiego i J. Głowackiego. T. Tryzna w powieści Panna Nikt z powodzeniem ukazał konsekwencje przemian po 1989 roku w sferze społecznej; ich wpływ na relacje międzyludzkie i system wartości.

Po 1989 roku pojawiły się tematy dotyczące przeszłości do tej pory przemilczanej. Chodziło zwłaszcza o dotychczasowe tabu, jakimi były zbrodnia w Katyniu, łagry i prześladowania powojenne członków Armii Krajowej i Polaków z kresów, życie i sposób myślenia emigranta. Wielokrotnie tematy te zostały podjęte w książkach G. Herlinga-Grudzińskiego i J. Krasińskiego.

Oczekiwanie na przełom

Przemiana ustrojowa jaka miała miejsce w Polsce w 1989 roku skłaniała ówczesnych obserwatorów życia literackiego do dokonywania licznych podsumowań w stosunku do literatury PRL. Jednocześnie, po zaistniałych przemianach w życiu społecznym i ekonomii, wyraźnie panował duch oczekiwania na zmiany również w literaturze. Wydawało się wtedy oczywiste, że nowej rzeczywistości towarzyszyć będzie `nowa literatura'. Dla niektórych literatura ze swoją funkcją poznawczą miała odzwierciedlać zmiany, wyrażać i pomagać je zrozumieć, jednym słowem, miała być źródłem samowiedzy dla odbiorców.

Wypowiedzi krytyczne podsumowujące literaturę pierwszej dekady po upadku PRL-u zdominowały sceptyczne opinie na temat rzekomego przełomu. Mowa raczej o „przełomie bezprzełomowym”. Powody, które skłaniają ku takim wnioskom, to brak oznak rewolucji artystycznej na miarę przeobrażeń społeczno-politycznych. Nie pojawiły się utwory o charakterze nowatorskim czy przynoszące gruntowne zmiany w estetyce. Krytycy są zgodni, że w pierwszej dekadzie polskiej demokracji nie powstały żadne wybitne dzieła, które wyznaczyły i wyraziły moment zwrotny. Pisarze ze swej strony nie deklarowali odmiennego światopoglądu, ani nie byli szczególnie nastawieni na poszukiwania formalne. Literaturę okresu po przełomie ustrojowym cechowała wielostylowość i brak jednej, dominującej estetyki, która stałaby się reprezentatywna dla całej epoki.

Nie można jednak powiedzieć, że żadne zmiany w literaturze polskiej po 1989 nie zaszły. W dziełach literackich dadzą się odnaleźć oznaki czy ślady przemiany, tyle tylko, że nie o takiej randze, jakiej oczekiwano po skali przełomu w sferze ustrojowej i gospodarczej.

Poezja po 1989

Wokół czasopisma bruLion skupili się młodzi poeci tacy jak: M. Świetlicki, M. Sendecki czy J. Podsiadło. Prezentowali nieco anarchizującą postawę i preferowali w swoich utworach w głównej mierze poetykę codzienności i prywatności. Język poetycki ich utworów, bliski stylistyce języka potocznego, i czerpanie z kultury masowej stanowiły elementy, którymi manifestowali w utworach antyliterackość. Ze względu na podobieństwo ich poezji z poetyką wierszy amerykańskiego twórcy, Franka O'Hary, określano ich niekiedy `o'harystami'. Nazywani byli też `barbarzyńcami' lub `nowymi dzikimi', ponieważ poprzez łamanie różnego rodzaju tabu przekornie prowokowali swoimi wierszami, szukając nowych środków i sposobów na wyrażenie prawdy o zmienionym świecie, który ich otaczał.

Drugi nurt w ramach poezji, która powstawała w okresie po odzyskaniu przez Polskę suwerenności, tworzyli poeci klasycyzujący m.in.: W. Wencel, K. Koehler i A. Piwkowska. W ich wierszach próżno szukać negacji i buntu, które wyróżniały twórczość poetów bruLionu. Za to typowa dla nich była dbałość o formę, wpisanie w tradycję literacką, ufność wobec świata i obiektywizm.

Poaza tym zaznaczyli swoją obecność inni poeci jak np. P. Sommer oraz starsze pokolenie poetów. Tworzyli i publikowali nadal T. Różewicz, W. Szymborska i Cz. Miłosz. Za wyraz uznania dla wysokiego kunsztu i doniosłości liryki polskich klasyków współczesności można uważać przyznanie Wisławie Szymborskiej Nagrody Nobla w 1996 roku. Niektórzy poeci aktywni w okresie 1980-1989 nierzadko zarzucili pisanie na rzecz innych form działalności artystycznej. Jeszcze inni, jak np. S. Barańczak, A. Zagajewski czy R. Krynicki, odeszli od dotychczas uprawianego modelu poezji w kierunku poezji metafizycznej, podejmującej problemy egzystencjalne.

Symptomem zmiany po 1989 było pojawienie się znów sporów pokoleniowych. Było to związane z odzyskaniem na nowo sensu określenia przynależności pokoleniowej. Poprzednio podziały przebiegały przeważnie w kategoriach politycznej przynależności. W latach 90. rozgłos zdobyła dyskusja, wywołana na łamach czasopism, między młodszymi i starszymi pisarzami odnośnie roli literatury i kryteriów jej oceny.

Zmiany instytucjonalne

Zjawisko prawdziwego przełomu rozegrało się bez wątpienia w obszarze bliskim literaturze, a mianowicie w sferze instytucji bezpośrednio z nią związanych. Zmiany w sposobie finansowania kultury i strukturze rynku wydawniczego spowodowały, że kulturą zaczęły rządzić mechanizmy wolnej konkurencji. To z kolei pociągnęło za sobą wzrost znaczenia działań marketingowych i czytelników w kształtowaniu kanonu. Radykalnej przemianie uległ również sposób odbioru literatury. Ukształtowały się nowe potrzeby i oczekiwania czytelników. W nowych czasach literatura miała dostarczać rozrywki zgodnie z tym, że „nie trzeba już zbawiać, teraz trzeba zabawiać”. Dlatego coraz większe znaczenie na rynku książki zdobyła literatura popularna, a spadło zainteresowanie tekstami trudniejszymi i ambitniejszymi.

Ogromnym przemianom uległ rynek czasopism literackich. W pierwszym okresie nastąpił dynamiczny rozwój tego rynku. Oficjalnie zaczęły się ukazywać pisma drugiego obiegu m.in. bruLion, Czas Kultury i Res Publica Nowa. Powstały nowe (Dykcja, Fronda, Sycyna) i kontynuowano wydawanie niektórych starszych pism o ustalonej już renomie jak Odra, Literatura na Świecie, Dialog i Twórczość. Wśród nieco młodszych na rynku utrzymały się FA-art i Kresy. Zupełnie nowym zjawiskiem było powstanie pism poza dużymi ośrodkami kulturowymi. To zjawisko nazwane zostało `przeniesieniem centrali' (J. Sławiński). Do najważniejszych tego rodzaju pism należą Borussia, Fraza i Krasnogruda.

Wraz z upadkiem komunizmu nastąpiło otwarcie na wpływy z zagranicy, zwłaszcza z Europy Zachodniej i Ameryki. Na polskim rynku ukazała się w krótkim czasie ogromna ilość tłumaczeń książek obcych autorów. Sprawiało to wrażenie nadrabiania zaległości w ich recepcji, spowodowanej wymuszoną izolacją kulturową. Co prawda dzięki emigracji i kontaktom z Zachodem istniał przepływ informacji oraz recepcja dorobku literackiego Europy Zachodniej. Siłą rzeczy odbywało się to z trudnościami i sporym opóźnieniem. Poza tym sytuacja w kraju nie skłaniała pisarzy polskich do szukania inspiracji gdzie indziej. Po 1989 ponownie otworzyli się na filozoficzne i estetyczne wpływy z Zachodu.

Zmiany w prozie

Prozę okresu po przełomie ustrojowym cechowała nie tylko wielość tematów ale również duża różnorodność w sferze językowo-stylistycznej. Część utworów wyróżniała się rezygnacją z tradycyjnych form narracji na rzecz metafikcji. Ten nieepicki model prozy, jak nazwał go jeden z krytyków, reprezentował utwory niejednorodne i zawikłane, eliptyczne, operujące stylem nieprzezroczystym, o luźnej strukturze kolażu lub dużym stopniu poetyckości. Te estetyczne gry prozatorskie odbierano przeważnie jako znaki postmodernizmu w literaturze polskiej.

Przeciwstawną tendencją, którą dostrzegli krytycy w prozie lat 90., była chęć opowiadania historii i tworzenia fabuł. Ta cecha zaistniała najwyraźniej w książkach m.in. A. Stasiuka, J. Pilcha i O. Tokarczuk. W prozie fabulacyjnej, która dominowała od końca lat 80. i całe lata 90., nastąpił powrót do wypróbowanych wzorców gatunkowych i stosowania znanych środków literackich jak poetyka `małych ojczyzn' i mityzacja. W krytyce zjawisko to określono „przełomem tradycjonalistycznym” albo „rewolucją konserwatywną”.

W prozie po 1989 najwyraźniej zaznaczyła się przywołana idea `małych ojczyzn'. Wyrażała się ona przede wszystkim w odkrywaniu korzeni w dalszej i bliższej przeszłości rodziny, regionu, miasta. Zapowiedzią tego nurtu były powieści Weiser Dawidek P. Huellego i Wyznania twórcy pokątnej literatury J. Pilcha, które powstały tuż przed upadkiem PRL-u. Później dołączyły do niego utwory m.in. O. Tokarczuk, W. Myśliwskiego, J. Pilcha i A. Stasiuka. Niekiedy uważa się, że nurt ten wyrósł po części z dyskusji, jaka przetoczyła się na łamach pism emigracyjnych i krajowych od połowy lat 80., o kulturowej tożsamości i odrębności Europy Środkowej. Odwoływanie się do znanej koncepcji małych ojczyzn w okresie po przemianach ustrojowych, krytycy postrzegali m.in. jako próbę odbudowania od nowa utraconej, wskutek odrzucenia przeszłości PRL-u, tożsamości.

Podobną funkcję spełnił w literaturze polskiej `wątek kresowy', który do 1989 posiadał w zasadzie status zakazanego. Dopiero po odzyskaniu suwerenności przez Polskę mogły oficjalnie ukazywać się powieści i wspomnienia wprost opisujące wydarzenia związane ze zmianą przedwojennych granic Polski i przymusowymi przesiedleniami ludności. Literackie powroty do krainy dzieciństwa i młodości zawierają powieści powstałe już w latach 80. Jako przykłady można przywołać książki Cz. Miłosza, W. Odojewskiego i T. Konwickiego. W latach 90. motyw utraconych ojczyzn i ingerencji polityki w losy rodziny pojawił się również w twórczości S. Chwina i A. Boleckiej.

2



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Anna Poinc „Na granicy rzeczywistości i rodzącego się dopiero słowa Metafora a programy literackie
Wartości-które wartości proponowane przez literaturę polską należy przenieść w XXI wiek, WYPRACOWANI
Które wartości proponowane przez literaturę polską należy pr
JAK LITERATURA, JAK LITERATURA POLSKA XIX I XX WIEKU TWORZY I DEMASKUJE MITY NARODOWE
Jak literatura demaskuje mity narodowe , Jak literatura polska XIX lub XX wieku tworzy i demaskuje m
Literatura, Jak literatura demaskuje mity narodowe, Jak literatura polska XIX lub XX wieku tworzy i
38. literatura polska po 89
ebooks pl pi%b3sudski+j%f3zef+ +bibu%b3a+ ksi%b9%bfka ksi%b9%bfki literatura polska rzeczpospolita o
Literatura polska w latach II wojny światowej
Literatura polska
Wartości-które wartości proponowane przez literaturę polską należy przenieść w XXI wiek, WYPRACOWANI
Literatura polska Konopnicka 2
sredniowieczna literatura polska
LITERATURA POLSKA
Średniowieczna literatura polska
Literatura polska romanty

więcej podobnych podstron