Samuel Twardowski - poeta-epik, tłumacz, panegirysta oraz satyryk - żył w latach 1600-1661. Urodził się w Lutyni pod Jarocinem, a zmarł w Zalesiu (Wielkopolska). Pochodził z rodziny szlacheckiej. Wykształcenie uzyskał w kolegium jezuickim w Kaliszu. Jak wielu innych poetów Baroku wielokrotnie brał udział w przedsięwzięciach militarnych (m.in. Chocim, Turcja, potop szwedzki). Wyprawy wojenne zaowocowały w wiele prób epickich takich jak poemat Władysław IV (1649) czy bardzo ceniona przez samego pisarzaWojna domowa (1651-60). Twardowski dzielił z pisarzami sobie współczesnymi marzenie o stworzeniu wielkiemu eposu rycerskiego w ojczystym języku. Dzięki Wespazjanowi Kochowskiemu Twardowski zyskał sobie sławę sarmackiego Marona (Wergiliusza).
W Nadobnej Paskwalinie Samuela Twardowskiego inaczej niż w utworach wojennych autor podejmuje temat zmagań miłosnych. Nie jest to pierwszy tego typu utwór. Juz w roku 1638 Twardowski napisał Dafnis drzewem bobkowym - wierszowaną sielankę, która przejęła temat z Owidiusza za pośrednictwem operowego libretta Puccitellego. Dzieło to opowiada historię nimfy Dafne, w której namiętnie zakochał się Apollo. Odrzucony udaje się w pogoń za ukochaną, która w kluczowym momencie za sprawą interwencji bogini Diany przemienia się drzewo bobkowe. Nadobna Paskwalina powstała niecałe dwadzieścia lat po Dafnis... i jest utworem o wiele bardziej kunsztownym. Zarówno pod względem treści i formy wpisuje się w nurt przeżywającego ówcześnie bujny rozkwit literatury powieściowej. Dzieło, jak autor podaje w tytule, opiera się na pierwowzorze hiszpańskim. Skądinąd wiemy, że Twardowski nie znał hiszpańskiego, musiał się więc posłużyć przekazem w innym języku, badacze wskazują najczęściej na parafrazę włoską (ewentualnie łacińską), świadczy o tych choćby duża ilość wyrazów włoskich w polskim tekście, np. florystery, różańce, mastykuje itp..
Twardowski ukazuje w Nadobnej Paskwalinie konflikt tytułowej bohaterki z Wernerą. Akcja rozgrywa się pod koniec XVI wieku w Lizbonie. Naprzeciwko siebie stoją dwa pałace rywalek o tytuł najpiękniejszej. Tak Twardowski oddaje uroki Paskwaliny:
Leżącą Paskwalinę, jako urodziła |
Paskwalina wyrusza w dziwną, pełną przygód wędrówkę przez nieznane kraje, podczas której poznaje różne modele życia szczęśliwego (jest to swoisty przegląd ówczesnych mitów o życiu szczęśliwym):
„filozofię pustelnika, rybaka chwalącego ubóstwo i szczęście rodzinne poza społeczeństwem, wzór życia czułych pasterzy żyjących z kochankami w dzikiej puszczy, arystokratyczną wersję niezależności, reprezentowaną przez odosobnienie Apollina” (Hernas, s. 312). |
Prawdziwe szczęście Paskwalina odkrywa jednak dopiero w odosobnieniu klasztornym, gdzie opiekuje się nią ksienia, Junona. Główna bohaterka rozpoczyna proces pokuty, spowiada się, przywdziewa habit, następnie zakłada nowy klasztor. Pokuta w utworze Twardowskiego nie jest jednak rozumiana jako cierpienie, wręcz przeciwnie - pokuta to rozkosz, to nie tylko pełnie duchowego szczęścia, ale również mistyczne zjednoczenie z Bogiem. Kupido zostaje poskromiony. Opis sceny samobójstwa bożka miłości to jedna z najpiękniej odmalowanych scen w utworze. Ogłoszenie w utworze wyższości życia kontemplacyjnego nad rozkoszami ziemskiej miłości jest wyrazem ówczesnych tendencji epoki.
W utworze tym pojawia się wiele postaci, ale w akcji głównej biorą udział trzy osoby: poza Paskwaliną, dwie postaci z mitologicznego świata: Wenera i Kupido. Wenera wypada tu blado (szczególnie w porównaniu z rywalką, na której skupia się cala sympatia autora), w jej charakterystyce eksponuje się głównie zawiść i złość. Dużo ciekawiej przedstawiono Kupida, opisy bożka cechują się przede wszystkim malarskością oraz brakiem dydaktyzmu, przez co jest w tej postaci wiele lekkości. Warto zwrócić uwagę na to, jak Twardowski połączył dwie tak odległe rzeczywistości jak świat starożytny i barokowy:
Mieszają się (...) w tym utworze pojęcia i wyobrażenia świata starożytnego z wyobrażeniami z doby kontrreformacji. Od anachronizmów aż się roi. Wenus rezyduje w lizbońskim pałacu, Mars podkłada miny pod oblężone miasto amerykańskie, pomagając Portugalczykom. Cyklopy straszą ludzi po lasach, po którym w pogoni za zwierzyną ugania się Apollo i Diana. W „klasztorze” Minerwy śluby zakonne zupełnie takie, jak gdzieś u sądeckich Klarysek. I to wszakże nie kaprys tylko, ale objaw charakterystyczny we współczesnej sztuce. Postaci mitologiczne nie są tu już zewnętrzną tylko okrasą używaną w porównaniach i obrazach alegorycznych, ale biorą bezpośredni udział w akcji, są jej rzeczywistymi aktorami. (Pollak, s. 236) |
Mimo tego że w Nadobnej Paskwalinie odnajdziemy wiele dysonansów (rażących szczególnie dzisiejszego czytelnika), to niewątpliwe jest, że tym utworze Twardowski wprowadza również kilka nowych elementów, czyniąc krok naprzód w rozwoju rodzimej literatury. Za zasługę należy mu poczytać opisanie bogactwa życia wewnętrznego głównej bohaterki, co należało do rzadkości w literaturze straropolskiej. W ogóle zainteresowanie psychiką kobiecą było czymś unikatowym w czasach, w których niewiasta była uważana jedynie za ozdobę męskiego świata.