Leksykalne wpływy obce a rozwój polskiej terminologii naukowej i technicznej:
W XIX w. na terminologię naukową i techniczną wpłynął język francuski. Do polszczyzny przeniknęły takie zapożyczenia jak: busola, impregnować, inżynier, klisza, monter, retusz.
Skutki rusyfikacji i germanizacji wpłynęły też na terminologię naukową, gdyż owa nauka była uprawiana przez Polaków w obcych językach i na obcych uniwersytetach. Stąd wpływ obcych wyrazów i brak ujednolicenia (rozproszenie uczonych, izolacja).
Najbardziej płodny w tworzeniu nowotworów był Przybylski, ale z jego kilkutysięcznego zbioru zachowało się jedynie kilka wyrazów (jak pomnik, wszechnica).
Do Słownika wileńskiego została wprowadzona dziwaczna terminologia Trentowskiego z dziedziny filozofii (chowanna = pedagogika, myślini = logika). Zrozumienia nie ułatwiają objaśnienia, też pełne nowotworów. Jedynym przyjętym terminem jest wyraz jaźń.
Rozwój terminologii utrudnił podział na zabory. Najlepsze warunki miała Galicja, gdzie prace nad słownictwem technicznym skupiły się w Towarzystwie Politechnicznym we Lwowie. Owocem prac było wiele słowników specjalnych i list terminów. Największym przedsięwzięciem był Słownik techniczny rejestrujący 120 tys. haseł (część niemiecko-polska wyszła już w 1913 r.) Karola Stadtmullera (ojca i syna).
Po odzyskaniu niepodległości terminologia obcego pochodzenia częściowo została zastąpiona terminami rodzimymi. Dążenie do oczyszczenia języka polskiego była czasami maniakalna, co spowodowało takie efekty, jak zupełnie inne pojęcia w podręcznikach medycznych (tu są typowe nowotwory polskie: nieżyt, dur, ustrój, rwa) a zupełnie inne w użyciu (katar, tyfus, organizm, reumatyzm), które były wzięte z języków obcych. Oprócz tego funkcjonuje terminologia łacińska.
Nie wszystkie zmiany były kontrowersyjne. W dziedzinie matematyki przyjęły się i do tej pory funkcjonują wyrazy tj. iloraz, iloczyn, cięciwa, średnica, odcinek (Jan Śniadecki). Jędrzej Śniadecki stworzył dużo terminów chemicznych. Józef Rogaliński i Józef Lisikiewicz wprowadzili terminologię z fizyki a Krzysztof Kluk i Stanisław Jundziłł w dziedzinie przyrodoznawstwa.
W 1923 r. powstała w Warszawie Komisja Polskiego Słownictwa Technicznego Akademii Nauk Technicznych.