Dzieci główną wartością małżeństwa.
Wypowiedź mężatki: „Zaczęło się niedobrze dziać w naszym małżeństwie. I wreszcie zjawiło się „Ono”. Wtedy stało się coś co nie przeczuwałam - oboje przeżyliśmy cudowną metamorfozę. Teraz jestem spokojna, bo wiem, że mąż spieszy się do domu, czeka na niego jego mały. Uszczęśliwia nas nasza wspólna radość. Miłość zaczęła się od nowa.”
Oto jego wyznanie: Nie potrafię określić uczuć związanych z moim ojcostwem: Natomiast jedno jest dla mnie pewne: dopiero teraz chyba naprawdę zakochałem się w swojej żonie”.
Ks. Waldera R., Dziecko - wielki dar Boży, BK 6(102) /1979/, s. 296