NAM DANY CZAS
Mijają dni godziny i minuty
I lato , jesień , zima , styczeń i już luty …
I tak codziennie czas szybko ucieka
I nie wiem ile w nas jeszcze zostało człowieka.
Pracujemy , biegamy i ciągle czegoś szukamy
A przez to nawet nocek nie dosypiamy
I nagle mówimy stop !
Dłużej już tak nie mogę, przecież wszystko mnie boli
Jak wyrwać się z tej niewoli?
Teraz już nic zrobić nie mogę
Tylko leżeć , siedzieć i myśleć mogę.
I niby nic mnie już nie rusza
A jednak myśl się ciśnie natrętnie i do refleksji zmusza.
Zastanów się człowieku czego właściwie ci trzeba?
Pragniesz pieniędzy , rozrywki,czy może kawałek nieba?
Pieniądze szczęścia nie dają ,rozrywki nudne się stają.
Kawałek nieba za mało bo całe mieć by się chciało.
Więc do roboty człowieku,uklęknij na dwa kolana
I poproś o to Jezusa, Króla, naszego i Pana.
Gdzie niebo ? On wie najlepiej i drogę ci nawet wskaże
A żebyś na niej nie zbłądził znaki ci na niej pokaże.
Wszystko od ciebie zależy,masz przecież wolną wole.
Rozważ to w swoim sercu , i nie płacz nad swoją niedolą.
A gdy się skończy już droga staniemy w Obliczu Boga,
I wtedy nam się ukaże jaka to była droga.
Nie zmarnuj szansy człowieku która jest dzisiaj ci dana,
Bo życie na ziemi minie i staniesz przed sądem Pana !
AUTOR NIEZNANY