Śnię często — przejmująco, dziwnie — o nieznanej
Kobiecie. Ja ją kocham i kocha mnie ona.
Nigdy całkiem ta sama, ni całkiem zmieniona,
Kocha mnie, i pojmuje i goi me rany.
Bo ona mnie pojmuje! Serca mego ściany
Dla niej jednej przezrocze, zagadki zasłona
Dla niej jednej opada! Gdy skroń ma spocona,
Ona jedna ją chłodzi rosą łzy wylanej.
Krucze, lniane czy złote są jej włosy wiotkie?
Nie wiem. Imię? Pamiętam, że dźwięczne i słodkie
Jak imiona najdroższych wygnańców żywota.
Spojrzenie jej podobne posągów spojrzeniu,
A głosu dalekiego, cichego pieszczota
Ma dźwięk głosów kochanych, zmilkłych w grobów cieniu.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Paul Verlaine Oeuvres completes Vol 1 Poemes Saturniens, Fetes Galantes, Bonne chanson, Romances sPaul Verlain1Paul Verlaine Oeuvres completes Vol 1paul verlaine niemoc interpretacja i analiza wierszaPaul Verlaine Les mémoires d un veufPaul Verlaine Hombres (Hommes)Verlaine Paul Moje zwykłe marzenieHistoria, Sartre, Jean-Paul Charles Aymard Sartre (urObietnice NEW AGE Verlainde, apologetykafilozofiakultury, Ricoeur, Paul Ricoeurfilozofiakultury, Ricoeur, Paul RicoeurVerlaine Romances sans parolesde Man - Autobiografia jako od-twarzanie, Paul de Man Autobiografia jako od-twarzanie - streszczenieEkman, Paul Ekmanemocje podstawowe i ekspresja emocji w grupach, Paul EkmanLIS TROPIKÓW, ci co pisali historie, Paul von Lettow-Vorbeck--BWANA GENERALS(pan generał)Feyerabend, filozofia, Feyerabend PaulJęzyk angielski, Paul Newman-artykuł, Paul Newman - artykuł z podręcznika z tłumaczeniemSchutztruppe, ci co pisali historie, Paul von Lettow-Vorbeck--BWANA GENERALS(pan generał)więcej podobnych podstron