UŚMIECHNIĘTY ZUCH
Taki mały i nieśmiały,
Kroczy drogą wprost przed siebie
Uśmiechnięty zuch.
Hej! Maluchu - hej! Kolego
spróbuj tańczyć, spróbuj śpiewać,
zacznij bawić się wesoło.
Nie ustawaj w pląsach, grach,
bądź wesoły zawsze tak,
twa gromada niechaj śpiewa krocząc drogą.
Bądź wesoły, bądź radosny,
Roześmiany, rozbawiony,
Mały polski zuch.
Kiedy smutek cię ogarnie
Nie trać czasu do gromady
zuchów zapisz się
TROPIKI
Przez Afrykański busz, nie przejdziesz ani rusz
I nikt nie przedrze się bez noża
Jest tylko jeden mąż, co piersią pruje gąszcz
To noso- noso- nosorożec
Tropiki tropiki tropiki
Ach upojny jest wasz urok
dziki dziki ach ha ha ha 2x
Murzynów czarnych stu na bębnach bum, bum, bum
Co przy ognisku pije wodę
W szuwarach słychać szum, krokodyl wciąga brzuch
A słoń wyciąga ciąga, ciąga trąbę
Na dworze ciemna noc, jakbyś złożył koc
I nic nie widać, chociaż świeci lampa
I nagle skoczył kot, lecz to nie mógł być kot
To na pewno pewno, pewno to był lampart
TO ZUCHY
Mundur, chusta, pas zuchowy,
Beret zdobi głowę,
A na piersi pięknie błyszczy
Znaczek kolorowy.
To zuchy, to zuchy,
Co tu dalej kryć,
To zuchy, to zuchy,
Dobrze zuchem być.
Biały orzeł - to odwaga,
Słońce - radość głosi,
Zuch, jak sama nazwa mówi,
W ZHP być musi.
DŻUNGLA
Kiedy szedłem po pustyni,
tam mnie dopadł goryl dziki.
Ta pustynia była wielka,
więc na drzewo jemu zwiałem.
Dżungla, dżungla pustynia
Dżungla, dżungla pustynia
Pewnej bardzo ciepłej nocy,
Kobra zjadła mi 5 kocy.
Owinięty w jeden byłem,
Dynamitem podpaliłem.
Raz tubylcy mnie złapali,
no i zjeść zaplanowali.
Lecz ja też jeść umiałem
i ich wszystkich pozjadałem.
Wszystkie rzeki, bagna, stają
Buty pleśnieć zaczynają.
Srogi żywioł, sroga ciemność
Słońce grzeje nocy nie ma.
MASZERUJĄ ZUCHY LASEM
Maszerują zuchy lasem
słońce w górze lśni
Przyśpiewują sobie czasem
Aby raźniej szli
A pośród drzew a pośród drzew
Rozbrzmiewał ich radosny śpiew
Hej, zuchy
W górze ptaki wyśpiewują
W dole miły chłód
Zuchy równo maszerują
Nie zmoże ich trud
Chociaż pot im płynie z czoła
Śpiewają czuj duch
Mina tęga i wesoła
bo każdy z nich zuch
JUŻ BLISKO KOLĘDA
Gdy w pokoju wyrośnie choinka
Łańcuszkami bombkami zaświeci
To znaczy, że już święta
Że już blisko kolęda
Że Mikołaj przyjdzie do dzieci
Hej kolęda, kolęda
Gdy opłatek już leży na stole
Pierwsza gwiazdka zabłyśnie na niebie
To znaczy, że już święta
Że już blisko kolęda
Że Mikołaj przyjdzie do Ciebie
Hej kolęda, kolęda
Gdy upieką się słodkie makowce
I głos dzwonka za daleka zawoła
To znaczy, że już święta
Że już blisko kolęda
I za drzwiami już stoi Mikołaj
Hej kolęda, kolęda
POLSKI ZUCH
Dzielny odważny jest Polski zuch
Śpiewa wesoło tańczy wokoło
Bystre ma oczy i dobry słuch
Oto jest Polski zuch.
Mocne ma ręce, odważnie gra
I ciągle śpiewa, włazi na drzewa
Szumi mu laka, do lasu gna
Wie, co ma robić, jakim ma być
Słowa nie złamie, nigdy nie skłamie,
Świat mu się śmieje, chce mu się żyć
Skakać do celu bić
Jemu nie obce: rzeka ni lad
Pływa wspaniale, skacze zuchwale
Czy jest z Warszawy, Gdańska czy stad
Znany mu każdy kat
CHODŹ Z NAMI KOLEGO
Weź ze sobą buty stare,
możesz wziąć nawet gitarę,
i wyruszyć z nami na szlak,
wesoło śpiewając tak:
Chodź z nami kolego,
możesz wziąć nawet drugiego,
takiego kumpla jak Ty,
tylko nie bądź na pogodę zły.
Czasem słonko nam przygrzewa
a czasem wiaterek powiewa
A Ty idź prosto przed siebie i myśl,
że jesteś w siódmym niebie.
Fajnie jest tak razem wędrować,
przez ten czas razem wariować,
nawet jeśli nie wygramy to i tak
fajny humor mamy.
PUSZCZAŃSKA GROMADA
Czy to w słońce czy w deszcz?
Puszczą wędrować chcesz,
Poznać ptasie świergoty wśród drzew.
To kukułka zakuka, dzięcioł w sosnę zastuka
nad polaną się wznosi nasz śpiew.
Bo puszczańska gromada oho!
przez zarośla wędruje oho!
Słucha co puszcza gada oho!
leśnych dróg wypatruje oho!
Idzie druhna i druh,
również nie jeden zuch,
pod stopami zieleni się mech.
Lis do lasu uchodzi,
borsuk z nory wychodzi
a sarenka umyka wśród drzew.
AMBO SAMBO
Dzungla, dzungla
taka wielka dżungla
pozwijane zwoje dzikich lian
Mieszka sobie w bambusowej chatce
Ambo sambo wielkiej dżungli pan.
Strusie mu się w pas kłaniają
małpy na ogonach grają
Abmo tu Ambo tam
Ambo tu i tam
Ambo Sambo doskonale znam go
węża się nie boi ani lwa
Dla swych dzikich leśnych ulubieńców
cos smacznego w garstce zawsze ma
GDY MALEGO SPYTASZ ZUCHA
Gdy małego spytasz zucha, DA
Czy jest ładny jego znak: A7 D
Biały orzeł, słonko złote, ea7d
Zuch opowie tak: A7D
Owszem owszem, tak, tak, tak, A7D
To jest ładne to ma smak. A7D
Owszem, owszem, tak tak, tak,
Dla nas zuchów, to w sam raz. A7D
A na zbiórce gry zabawy,
Poznajemy, co to świat.
Gdy ktoś spyta, nie ma sprawy,
Odpowiemy tak:
HEJ POLITI POLITEISTA
Hej poli ti poli testapoli ti poli tahej poli ti poli testapoli ti poli tao Nikodemo, o Sara amba /2x
Amba, amba, amba....
WESÓŁ I ŚMIAŁY
Wesół i śmiały
dzielny choć mały
oto jest chłopak zuch.
Szczudła, łuk czy lanka
latawiec, skakanka.
W zabawie sam za dwóch
przez rów przeskoczy
do gier ochoczy.
Oto jest chłopak zuch.
Sam sobą kieruje
starszym ustępuje
w zabawie sam za dwóch.