Z osobistych kontaktów duchowni wiedzą, że istnieje ogólne przekonanie, iż księża nie mają wiele pracy. Dosyć często słyszymy takie słowa: "A co ksiądz takiego robi? Odprawi Mszę Świętą i to wszystko". Żeby nie bujać w obłokach, postanowiłem zwrócić się z pytaniem, czy księża mają dużo pracy, do waszych rówieśników, to znaczy do 60 osób (dziewcząt i chłopców) z trzech klas VIII w Gdyni. A oto trzy reprezentatywne odpowiedzi. Cytuję dosłownie.
"Uważam, że księża pracują mało. Tacy zwykli nie mają wielu zajęć. Wstają rano; modlą się, odprawiają kilka Mszy lub uczą religii w szkołach. Gotować nie muszą, rodziny na głowie nie mają. Uważam, że ksiądz dobry to taki, który bierze udział w misjach, pomaga biednym ale nie tak w błahy sposób. On powinien przebywać wśród nich, być z nimi.
Moja Mama i Tato na pewno pracują ciężej niż księża. Mama wychodzi do pracy przed 8.00, wraca ok. 20,00/20,30. Większość dnia jeździ samochodem, a po powrocie musi jeszcze zrobić pracę papierkową. Tata pracuje na statku i też ma wiele roboty. Dlatego praca księdza nie umywa się do ich harówki" (Michalina, kl. VIII D)
- A oto druga wypowiedź: "Według mnie ksiądz ma wiele pracy. Może nie jest to ciężka praca fizyczna, ale ksiądz musi być cały czas gotowy na służbę Panu Bogu. Uważam, że samo przygotowanie kazań na Msze święte wymaga bardzo dużo pracy, szukania w różnych książkach. Ksiądz musi być gotowy, w każdej porze dnia i nocy, np. na to, aby udzielić komuś potrzebującemu sakramentu namaszczenia. Myślę, że najwięcej pracy księża mają po świętach Bożego Narodzenia, gdy jest czas kolęd. Ksiądz musi dbać również o wygląd kościoła.
Ale uważam, że ksiądz nie ma więcej pracy od moich rodziców" (Anna, kl. VIII A).
A więc, jak widzimy, zdania są podzielone. I może dla duchowieństwa jest pocieszające to, że większość (45 osób) uważa, iż kapłani mają dużo pracy. Tych, którzy twierdzą, że kapłani nie mają dużo pracy - w moim teście było 7. Była też grupka 8 osób które na ten temat jeszcze nie mają wyrobionego zdania.
W tym miejscu pragnę zacytować jeszcze jedną wypowiedź. Jest ona o tyle ciekawa, że wydaje się być najdojrzalsza. Dlaczego? Pewnie dlatego - jak sam Michał stwierdza - "ponieważ mam księdza w rodzinie".
"Uważam, że »zawód« księdza nie jest dla wszystkich osób. Jest to praca niskopłatna. Trzeba także mieć powołanie kapłańskie i być umocnionym przez Ducha Św. Pomimo opinii, że księża mają bardzo mało zajęć - myślę inaczej. Ksiądz musi uczyć w szkole: religii. Często nawet w dwóch albo trzech szkołach. Oprócz tego do jego zajęć należy także odprawianie Mszy świętych, słuchanie spowiedzi prowadzenie różnych przygotowań; do małżeństwa, pierwszej Komunii Świętej i bierzmowania. Ma także wiele innych zadań. Wiem o tym, ponieważ także mam księdza w rodzinie (kl. VIIIA).
Ks. Zygfryd Leźiński - POSŁUGI, URZĘDY I FUNKCJE - SAKRAMENT KAPŁAŃSTWA BIBLIOTEKA KAZNODZIEJSKA 3-4(134) 1995