Oscar Wilde, Portret Doriana Graya, przeł. M. Feldmanowa, oprac. P. Madejski
Kalendarium:
5.10.1856 W Dublinie urodził się Oscar Fingall O'Flahertie Wills Wilde - drugi syn znanego lekarza Williama Wilde'a i patriotycznej poetki irlandzkiej Jane Francesco Elgee. Matka, która oczekiwała córki, pod wpływem szoku i głębokiego rozczarowania przez kilka następnych lat traktuje Oscara jako dziewczynkę.
1877 - 78 Wilde studiuje w Trinity College w Dublinie, a następnie w Magdalen College w Oksfordzie.
1877 Odbywa podróż do Grecji i Włoch. Pod ich wrażeniem pisze poemat Rawenna, wyróżniony nagrodą literacką Newdigate'a.
1878 Po ukończeniu studiów Wilde osiada w Londynie, gdzie szybko wyrabia sobie pozycję w kręgach arystokratycznych jako głosiciel ekscentrycznych koncepcji artystycznych.
1881 Pojawia się wytwornie wydany tomik poezji Wilde'a Poems, zdradzający wpływy symbolizmu francuskiego i poezji Keatsa.
1882 - 84 Wilde odbywa kilka podróży do Stanów Zjednoczonych z cyklami wykładów o nowym ruchu estetycznym w Anglii, odwiedza Paryż, gdzie poznaje m.in. Wiktora Hugo, Emila Goncourta, Bourgeta, Verlaine'a, a także Andree Gide'a. Objeżdża Anglię z odczytami popularyzującymi koncepcję „sztuka dla sztuki”.
1884 Żeni się z córką dublińskiego adwokata Constance Lloyd i ma z nią dwoje dzieci. Przed śmiercią pisarz uzna ten okres za najszczęśliwszy w swoim życiu.
1887 - 89 Pracuje jako redaktor czasopisma kobiecego „The Womens's Word”.
1888 Ukazuje się drukiem cykl opowieści Szczęśliwy książę i inne opowiadania w dyskretnej baśniowej formie wyrażające sprzeciw artysty wobec stosunków społecznych panujących w Anglii.
1891 Powstają najsłynniejsze utwory Wilde'a: eseje Intentions, nowele The Crime of Lord Arthur Saville oraz powieść The Picture of Dorian Gray, która zyskała wilki rozgłos i po dzień dzisiejszy należy do najczęściej wznawianych pozycji klasyki anglojęzycznej.
1893 Znajdujący się u szczytu powodzenia Wilde zwraca się ku twórczości dramatycznej. Pisze po francusku tragedię w jednym akcie Salome, do której wystawienia nie dopuszcza cenzura brytyjska
1895 W odpowiedzi na posądzenie o próbę uwiedzenia młodego lorda Alfreda Douglasa, Wilde wszczyna rozprawę sądową przeciw markizowi of Queensbury (ojcu Alfreda). Przegrawszy proces zostaje skazany na 2 lata ciężkich robót w więzieniu w Reading. W Anglii rozpoczyna się bojkot jego utworów.
1897 Po odbyciu kary złamany duchowo i schorowany Wilde przenosi się do Paryża.
1898 Pisze Balladę o więzieniu w Reading, a także wstrząsającą spowiedź ze swojego życia De Profundis, którą podpisuje numerem więziennym „C.C.3”.
30.11.1900 Oscar Wilde zmarł w zapomnieniu i nędzy w trzeciorzędnym hotelu paryskim. Został pochowany na cmentarzu Bagneux.
O Portrecie słów kilka:
Portret Doriana Graya, najsłynniejsze dzieło Oscara Wilde'a powstało u schyłku epoki, kiedy młodzi twórcy szukali nowych środków wyrazu zdolnego sprostać ich wrażliwości. Upadają dotychczasowe autorytety, style i poetyki. Prekursorzy i twórcy francuskiego symbolizmu - Baudelaire, Rimbaud i Mallarme - odrzucają surowe reguły realizmu, by powrócić do wielkich problemów ludzkiej egzystencji, dociekania nad sensem życia itp. Prowadziło to do odrealnienia wizerunku świata, zaś poezji ofiarowało pewną formę samoistności. Wraz z upadkiem wartości znajdującym wyraz w nihilizmie końca wieku, zrodził się kult sztuki, estetyzm, l'art pour l'art.
Wilde już w czasie studiów przyjmuje postawę zwolennika „sztuki czystej”. Jest ekscentrycznym artystą, który swą duchową odrębność podkreśla słowem, zachowaniem, zainteresowaniami (okultyzm, literatura grecka, filozofia). Charakter jego dociekań można także odnaleźć w Portrecie, gdzie mowa o poezji francuskiej, wolności sztuki i istocie życia. Zidentyfikowano też „żółtą książkę”, którą Dorian otrzymuje od lorda Harry'ego - jest nią A rebours J. Huysmansa, utwór pisany w intencji „nowego hedonizmu” i mieszający naiwną magię z opisami ekscesów seksualnych.
Wilde był wielokrotnie podejrzewany o praktykowanie zakazanych kultów i obrzędów, ale nie wiadomo ile w tym prawdy. Faktem jest natomiast, że jego wyrafinowany talent skupiał wokół niego młodych ludzi o literackich ambicjach. Jednym z nich był lord Alfred Douglas, którego debiutancki poemat The Two Loves zawierający pochwałę platonicznego związku artystów mężczyzn sprawił, iż ojciec Alfreda oskarżył Wilde'a o uwiedzenie syna. Co ciekawe, oskarżenie nawiązało do fabularnego schematu Portretu Doriana Graya łącząc Wilde'a z literackim lordem Harrym, odpowiedzialnym za demoralizację i narcyzm jego przyjaciela i wychowanka, Doriana. To wydarzenie przesądziło u upadku nie tylko jego kariery, ale i jego samego.
Portret Doriana Graya, napisany zwięzłym, błyskotliwym stylem, odsłania swe liczne wymiary w zależności od tego, jakie pytanie mu zadamy. Jest to bowiem z pewnością- powieść autobiograficzna, ale także powieść o namiętności zrodzonej z namiętności, a także precyzyjna relacja z dwóch światów, bogactwa i nędzy, na granicy których stale porusza się Dorian Gray. Jest to wreszcie powieść o sztuce, stawiająca tezę, że sztuka właśnie jest sumieniem współczesnego człowieka.
Dialogi w tej powieści są tak kunsztowne, że wybiegają daleko poza doraźną funkcję konstruowania i komentowania biegu wydarzeń, a wiele z nich utrwaliło się we współczesnej kulturze.
Streszczenie:
Właściwą akcję poprzedza odautorska przedmowa, składająca się z szeregu krótkich zdań, właściwie aforyzmów, o sztuce, artyście i pięknie. Oto kilka z nich:
„Artysta jest twórcą piękna.”
„Objawić sztukę, ukrywać artystę - oto cel sztuki.”
„Żaden artysta nie jest neurasteniczny. Artysta może wyrazić wszystko.”
„Myśl i język są dla artysty narzędziami sztuki. Cnota i występek są dla artysty tworzywem sztuki.”
„W rzeczywistości sztuka odzwierciedla widza, nie życie.”
„Żaden artysta nie posiada sympatii etycznych. Sympatia etyczna jest u artysty niewybaczalnym zmanierowaniem stylu.”
„Wybrani są ci, dla których piękno posiada wyłącznie znaczenie piękna. Nie ma książek moralnych lub niemoralnych. Są książki napisane dobrze lub źle. Nic więcej.”
Akcja powieści rozgrywa się w XIX-wiecznej Anglii, w środowisku londyńskich arystokratów. Tytułowy bohater jest niezwykle urodziwym młodzieńcem, który swym wyglądem i sposobem bycia budzi powszechną sympatię. Do jego wielbicieli należy między innymi malarz Bazyli Hallward. Zafascynowany urodą chłopaka, postanawia uwiecznić jego postać na portrecie jako okaz fizycznej doskonałości. Dzięki niemu Dorian poznaje lorda Henry'ego Wottona, człowieka odznaczającego się błyskotliwą inteligencją, a przy tym wyjątkowego cynika i egoistę. Jego sposób bycia wywiera na nieśmiałym młodzieńcu ogromne wrażenie. Dorian stopniowo pozbywa się swojej niepewności i nieśmiałości wobec innych, staje się zarozumiały i arogancki. Podczas podziwiania przedstawiającego go portretu, który wykazuje uderzające podobieństwo do rzeczywistej postaci, wpada w rozpacz: wie, że obraz na zawsze pozostanie piękny, podczas gdy jego młodość i uroda przeminą. Nie mogąc się z tym pogodzić, wypowiada swoje największe pragnienie: chciałby być wiecznie młody, nawet za cenę własnej duszy.
Wkrótce potem Dorian poznaje (podczas zwiedzania mrocznych zaułków miasta w poszukiwaniu nowych wrażeń - wpływ Wottona) i rozkochuje w sobie biedną siedemnastoletnią Sibyl Vane, aktorkę grywającą w miejscowym teatrze. Chce się z nią ożenić, oświadcza się jej i zapewnia o swej miłości. Matka dziewczyny ma nadzieję, że Dorian jest bogaty (bo nie znają nawet jego nazwiska). Brat dziewczyny, który wyjeżdża do Australii ostrzega ją przed tym nieznanym gentelmanem i przyrzeka, że pomści siostrę, jeśli zostanie skrzywdzona. Szczęście dziewczyny nie trwa długo. Po nieudanym występie Sibyl, podczas przedstawienia obserwowanego przez jego przyjaciół, młodzieniec nie szczędzi jej przykrych słów. Mimo przeprosin dziewczyny i zapewnień, że to miłość do niego nie pozwala jej się skupić na grze, Dorian Gray zrywa z nią znajomość. Po powrocie do domu dochodzi jednak do wniosku, że potraktował ukochaną zbyt okrutnie. Tego wieczoru zauważa też, że na portrecie pojawił się wyraz okrucieństwa. Tym samym przekonuje się, że jego modlitwa o wieczną młodość została wysłuchana. Postanawia prowadzić przykładne życie, by zmazać z portretu ten wyraz i następnego dnia przeprosić dziewczynę i ponownie się oświadczyć. Uspokojony ta myślą idzie spać. Następnego dnia przychodzi do niego Harry i oznajmia, że Sibyl w nocy popełniła samobójstwo. Dorian tylko przez chwilę czuje się współwinny jej śmierci. Jego egoizm i zapatrzenie w siebie (podsycane jeszcze przez Wottona, który twierdzi, iż nie należy zawracać sobie głowy „brzydkimi” rzeczami) są tak wielkie, że szybko przechodzi nad tragicznym zdarzeniem do porządku dziennego. Wieczorem, przypatrują się portretowi dochodzi do wniosku, że jest on jego sumieniem - to na nim odbijają się wszystkie grzechy młodzieńca, podczas gdy twarz Doriana pozostaje niezmiennie doskonała. Nie chcąc, by ktokolwiek odkrył jego tajemnicę, wymusza na Bazylim Hallwardzie przyrzeczenie, że ten nigdy nie wystawi swego dzieła w żadnej galerii, a następnie ukrywa portret w zamkniętym, od lat nie używanym pokoju na najwyższym piętrze swego mieszkania. Tego samego dnia Gray otrzymuje od Wottona tajemniczą książkę obłożoną w żółty papier. Opowiada ona o pewnym młodym paryżaninie, który korzysta z życia w sposób całkowity - chce doznać i przeżyć wszystko. Dorian przez wiele lat nie będzie w stanie wyzwolić się od zmysłowej fascynacji tą książką. Postanawia żyć tak jak jej bohater.
Mijają lata. Dorian Gray jest ciągle piękny i młody, kpi sobie z upływającego czasu, który dla innych jest bezlitosny. W ohydny sposób starzeje się tylko jego portret, on sam nadal budzi podziw i zazdrość swą urodą. Prowadzi rozwiązły i hulaszczy tryb życia, pławi się w bogactwie i luksusie. Wynajduje sobie coraz to nowsze obiekty zainteresowań: klejnoty, różne religie, kwiaty, magia i na co tylko ma ochotę. Wydaje się być niezniszczalny, podczas gdy inni, próbujący mu dotrzymać kroku w zabawie i rozpuście, kończą w niesławie, tracąc reputację, zdrowie, a nawet życie. Dorian jest zupełnie nieczuły na ich los. Wielu dawnych przyjaciół odsuwa się od niego. Po Londynie krążą plotki o jego pakcie z diabłem, któremu zawdzięcza urodę i bogactwo, przypisuje mu się wiele podłych uczynków.
Pewnego wieczoru, w drodze na dworzec (wyjeżdża do Paryża), odwiedza go Bazyli Hallward i pyta, czy pogłoski o nim krążące to prawda. Dorian nie raczy nawet zaprzeczać i kpi sobie z morałów starego przyjaciela. W swej pysze wyjawia mu swój sekret i pokazuje obraz. Gdy wstrząśnięty obrzydliwym, plugawym malowidłem malarz prosi go o okazanie skruchy i modlitwę o odpuszczenie grzechów, Gray wpada w furię. Morduje Hallwarda i wmawia sobie, że to Bazyli ponosi odpowiedzialność za jego życie. Następnie tworzy sobie alibi i zastanawia się co zrobić z ciałem. Szantażem zmusza innego ze swych dawnych przyjaciół, który jest chemikiem, by pomógł mu pozbyć się ciała. Los wciąż mu sprzyja, nikt nie wiąże jego osoby ze zniknięciem malarza. Grayowi udaje się uniknąć zemsty Jamesa Vane'a, brata Sibyl. Za pierwszym razem przekonuje go, że nie jest człowiekiem, którego tamten szuka, gdyż od śmierci Sibyl minęło już osiemnaście lat, więc musiałby być znacznie starszy. Vane dowiaduje się jednak prawdy; nie daje za wygraną i uparcie szuka okazji do zemsty. Gdy podkrada się do znienawidzonego wroga podczas polowania, przypadkowo ginie od strzału jego towarzysza. Gray, który od pierwszego spotkania z Vanem żył w ciągłym strachu o własne życie, wreszcie czuje się wolny.
Wiele lat życia w grzechu i obłudzie odciska swe piętno na Dorianie Grayu. Wszystkiego już próbował, a więc wszystko go nudzi, przestaje odróżniać dobro od zła. Rozkochując w sobie kolejną młodą dziewczynę, ale w między czasie postanawia zmienić swoje życie. Porzucając ją więc „w czystości” myśli, że postępuje dobrze i szlachetnie, gdyż w ten sposób ratuje jej reputację. Harry uświadamia mu, iż to wcale nie był dobry uczynek i, że nigdy nie będzie już umiał żyć inaczej. Wyraz przebiegłości, który pojawił się na portrecie karze wierzyć słowom przyjaciela. Jednocześnie Dorian czuje się znużony i rozczarowany dotychczasowym życiem, w którym zaznał każdej przyjemności i zdążył popełnić każdą niegodziwość. Chce zapomnieć o przeszłości i zacząć wszystko od nowa. Postanawia zniszczyć swój portret - jedyny dowód popełnionego morderstwa, a także innych występków. Tym samym nożem, którym zabił Basila Hallwarda, próbuje rozpruć płótno, okazuje się jednak, że obraz uwięził jego duszę i wbijając weń nóż, zabija sam siebie. W chwili śmierci Doriana Graya czar przestaje działać: obraz znów przedstawia pięknego młodzieńca, podczas gdy obok leżą zwłoki starego, zniszczonego człowieka. Służba, która go znalazła poznała go jedynie po pierścieniach. (koniec)
Oscar Wilde, Portret Doriana Graya (4 strony)
4