Wi-dze, ze juz nie ma nas
Czu-je ze
po-ja-wil sie ktos no-wy
Tak-bym chcial za-trzy-mac czas
Plo-nie swiat
jak wiel-ki za-wrot glo-wy
Al-bo on, al-bo ja
Trud-ny wy-bor, mo-ja mi-la
tyl-ko ser-ce dro-ge zna
Al-bo ja, al-bo on
Trud-ny wy-bor, mi-la mo-ja
lat-wy blad
Jes-tes z nim, choc le-zysz tu
Pa-trzysz w mrok
do swi-tu wciaz da-le-ko
A ja wiem, ze mi-nie bol
Ko-chac, to
nie zna-czy wiecz-nie cze-kac
Al-bo on, al-bo ja
Trud-ny wy-bor, mo-ja mi-la
tyl-ko ser-ce dro-ge zna
Al-bo ja, al-bo on
Trud-ny wy-bor, mi-la mo-ja
lat-wy blad
Al-bo on, al-bo ja
Trud-ny wy-bor, mo-ja mi-la
tyl-ko ser-ce dro-ge zna
Al-bo ja, al-bo on
Trud-ny wy-bor, mi-la mo-ja
lat-wy blad
A-ni ja, a-ni on
Jest i ta-kie ro-zwia-za-nie
Po-wie-dzia-lem: ro-bisz blad
A-ni on, a-ni ja
Mi-losc nie zna kom-pro-mi-su
Po-ki trwa...
Al-bo on, al-bo ja
Trud-ny wy-bor, mo-ja mi-la
tyl-ko ser-ce dro-ge zna
Al-bo ja, al-bo on
Trud-ny wy-bor, mi-la mo-ja
lat-wy blad