Św. Augustyn Państwo ziemskie a państwo Boga
Wyciąg z dyskusji zamieszczonej na stronie http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TD/mistrzowie/mistrzowie.html
15, 4. Państwo ziemskie, które nie będzie wieczne (bo przestanie być państwem, gdy zostanie skazane na odcierpienie dostatecznej kary), ma tu na ziemi swoje dobro i raduje się z uczestniczenia w nim, o ile takie rzeczy mogą dawać radość. A ponieważ nie jest to dobro tego rodzaju, iż miłośnikom swym nie przysparza żadnych kłopotów, więc i państwo owo rozpada się bardzo często na części, które przeciwstawiają się sobie w sporach i wojnach, w walkach i w dążeniu do zwycięstw, co niosą śmierć i same są śmiertelne. [...] Jeśli jednak ze wzgardą dla dóbr doskonalszych - należących do państwa niebieskiego, gdzie zwycięstwo w warunkach wiecznego i najpełniejszego pokoju nie będzie już zagrożone - pożąda się dóbr ziemskich, tak, iż albo się je poczytuje za jedyne, albo miłuje więcej od dóbr wyższych, to nieuniknienie następuje za tym dalsza nieszczęśliwość, która dotychczasową biedę jeszcze potęguje.
19, 17. Lecz dom ludzi, którzy nie żyją z wiary, zabiega o pokój ziemski wśród dóbr i wygód życia doczesnego; natomiast dom ludzi żyjących z wiary oczekuje dóbr wiecznych, przyobiecanych dla przyszłego życia; dóbr ziemskich zaś i doczesnych używa jako obcy przechodzień: tak, by nie dać im się usidlić i odwrócić od Boga, do którego podąża, by jednak wspierać się na nich i nie powiększać ciężaru ciała, podlegającego skażeniu i przez to obciążającego duszę, natomiast czynić go znośniejszym. Dlatego też korzystanie z dóbr niezbędnych dla tego śmiertelnego żywota jest wspólne obu grupom ludzi i obu odmianom domów, lecz cel takiego korzystania u każdej z nich pozostaje osobny, jej tylko właściwy i wysoce odmienny.
Tak tedy państwo ziemskie, nie żyjące z wiary, dąży do pokoju ziemskiego, a zgodę obywateli co do rozkazywania i posłuchu zasadza na tym, iżby panowała między nimi pewna zgodność ludzkiej woli w zakresie spraw wiążących się z doczesnym życiem.
Państwo niebieskie lub raczej ta jego część, która jako obca wędruje w tym znikomym świecie i żyje z wiary, nieuniknienie musi również korzystać z tego pokoju do czasu, gdy przeminie sama śmiertelność, dla której pokój taki jest konieczny. Zgodnie z tym, gdy na łonie państwa ziemskiego przepędza czas swego wygnania niczym jeniec, mający już wszelako obietnicę uwolnienia i duchowy dar jako jej porękę, nie waha się okazywać posłuchu prawom państwowości ziemskiej, rządzącym wszystkim tym, co przyczynia się do podtrzymania śmiertelnego życia. A że ta śmiertelność ziemska jest im wspólna, więc w sprawach z nią związanych musi pomiędzy dwoma państwami panować zgoda [...] pod warunkiem, iż nie przeszkadza to religii, która naucza, że należy oddawać cześć jednemu tylko, najwyższemu i prawdziwemu Bogu.
Na czym polega różnica pomiędzy państwem Bożym i państwem ziemskim?
S. E. Hop - Państwa te odwołują się do różnych zasad. Są to według Augustyna te same społeczności, ale inne są ich zasady, inna jest ich celowość. Państwo ziemskie funkcjonuje w ramach doczesności, aby tylko z niej korzystać. Natomiast państwo Boże korzysta z dóbr po to, by powiększyć chwałą Bożą.
P. Sikora - Wśród tych różnicujących zasad trzeba wymienić jeszcze pochodzenie. Państwo Boże tworzy Bóg, a państwo ziemskie tworzą ludzi sami z siebie, grzesznicy, którzy mają większą siłę przebicia.
S. E. Hop - Ja bym się zastanawiała, czy Państwo Boże tworzy Bóg. Augustyn mówi o dwóch miłościach - miłości Boga i miłości siebie. Państwo Boże tworzy więc człowiek.
P. Sikora - Człowiek sam z siebie, wedle Augustyna, nie może wykrzesać miłości Boga. Impuls do tworzenia Państwa Bożego pochodzi od Boga.
Ks. T. Dzidek - Państwo, będące wyrazem pogardy Bogiem, doprowadza dzieje ludzkości do ziemi, ciąży w dół. Drugie Państwo, wraz z miłością do Boga wznosi się w górę