Droga Grupy Armii „Południe”
do Stalingradu
W czasie operacji Barbarossa wojska Wehrmachtu podzielony zostały na trzy grupy armii, które miały zajmować konkretne obszary niezależnie od siebie, rozpoczynając równocześnie. Grupę Armii "Północ" przydzielono do podboju terenów nadbałtyckich z Leningradem, Grupa Armii "Środek" obrała kierunek na Mińsk, Smoleńsk i Moskwę, a Grupa Armii "Południe" przejść miała przez tereny ukraińskie, zajmując Kijów i kierując się w kierunku Wołgi, zdobywając po drodze Zagłębie Donieckie.
W ostatnich dniach czerwca 1940 r. w niemieckim Sztabie Generalnym rozpoczęto wstępne prace nad stworzeniem planu wojny przeciwko ZSRR. Kiedy 31 lipca tego roku Adolf Hitler spotkał się z dowódcami wojsk lądowych, lotnictwa i marynarki wojennej oznajmił im, że: „Rosja powinna być zlikwidowana (…). Im szybciej ją zniszczymy tym lepiej. Operacja tylko wtedy będzie miała sens, jeśli jednym uderzeniem rozgromimy to państwo” 1. Hitler zakładał, że przez rozbicie Związku Radzieckiego zdoła skłonić Wielką Brytanię do zaprzestania oporu i uznania niemieckiej hegemonii. Zdobycie ogromnych zasobów surowcowych ZSRR i eksploatacja wielomilionowej rezerwy siły roboczej na tych obszarach miały zapewnić III Rzeszy odporność na blokadę ekonomiczną i samowystarczalność2.
Opracowywaniem planu ataku na ZSRR zajął się dowódca 18. Armii, gen. Erich Marcks. 3 września 1940 r. studium to przejął nowo mianowany I nadkwatermistrz3, gen. Friedrich von Paulus, który opracowywał zarys operacji. Został on w listopadzie przetestowany w Sztabie Generalnym wojsk lądowych w ramach gry wojennej i dalej udoskonalany. Na jego bazie powstała Dyrektywa do planu „Barbarossa” z 18 grudnia 1940 r.4. Zdaniem hitlerowskich generałów, Armia Czerwona nie będzie w stanie wytrzymać uderzenia wojsk niemieckich. Według nich, armie niemieckie miały dysponować znaczącą przewagą techniczną, górować nad siłami radzieckimi doświadczeniem, organizacją i jakością dowodzenia w warunkach bojowych, a ponadto posiadać przewagę liczebną. Przewidywania te opierały się zarówno na rezultatach wcześniejszych niemieckich kampanii, jak i na obserwacjach Armii Czerwonej, brano tu pod uwagę szczególnie jej działania podczas wojny radziecko-fińskiej5.
Wieczorem 18 grudnia 1940 r. Hitler podpisał Dyrektywę nr 21 (plan „Barbarossa”). Dokument ten był ściśle tajny, sporządzono go jedynie w dziewięciu egzemplarzach, z których trzy wręczono naczelnym dowódcom trzech rodzajów sił zbrojnych, a pozostałe sześć zamknięto w sejfie Sztabu Głównego. Głównym strategicznym celem planu „Barbarossa” było wykonanie nieoczekiwanego silnego uderzenia w celu zniszczenia wojsk radzieckich na zachodnich obszarach ZSRR, a następnie głębokimi klinami pancernymi uniemożliwienia wycofania pozostałych jednostek Armii Czerwonej w głąb kraju6.
Podczas planowania ataku na ZSRR bardzo chętnie przytaczano uwłaczające stronie radzieckiej porównania. Przykładowo szef sztabu Naczelnego Dowództwa Wehrmachtu gen. Alfred Jodl w rozmowie ze swoim zastępcą gen. Walterem Warlimontem stwierdził: „Rosyjski gigant okaże się świńskim pęcherzem; wystarczy go przekłuć a pęknie” 7. Hitler twierdził, że rosyjskie armie przypominają bezgłowego kolosa na glinianych nogach, a Josef Goebbels uważał, że bolszewizm upadnie jak domek z kart. Większość niemieckich dowódców zakładała błyskawiczną i niszczycielską kampanię. Niewielu było takich, którzy charakteryzowali się pesymistycznymi prognozami. Ci, którzy zdobywali się na jakieś negatywne uwagi odnośnie wojny z ZSRR czynili to w ironicznych uwagach. Przykładem tego był feldmarszałek Gerd von Rundstedt, który żegnając się z feldmarszałkiem Ritterem von Leebem w maju 1941 r. powiedział dwuznacznie: „No cóż, do zobaczenia na Syberii” 8.
Kampania przeciwko ZSRR miała trwać 6-8 tygodni lub, w najgorszym wypadku, 3-4 miesiące. Planowano użycie 80-100 dywizji uważając, że przeciwnik posiada 50-75 dobrych dywizji9. Przywódcy III Rzeszy zakładali bardzo optymistyczny scenariusz nadchodzącego konfliktu. U boku Wehrmachtu do walki miały stanąć sojusznicze wojska Finlandii, Rumunii i Węgier. Hitler żądał, by jego wojska „wzniosły zaporę przeciwko azjatyckiej Rosji” wzdłuż linii rozciągającej się z grubsza od Archangielska na północy po Astrachań na południu10. Osiągając tę linię lotnictwo niemieckie będzie mogło sparaliżować ostatni działający okręg przemysłowy na Uralu11. Operacja „Barbarossa” miała rozpocząć się początkowo w maju 1941 r., ale ze względu na zmianę sytuacji na Bałkanach i w konsekwencji niemiecki atak na Jugosławię i Grecję, termin ataku na ZSRR ustalono na 22 czerwca 1941 r.12. Sygnałem do rozpoczęcia działań przeciwko Rosji było hasło „Dortmund” 13.
Zgodnie z planem operacji „Barbarossa” wojska niemieckie zostały podzielone na trzy grupy armii działających na kierunkach leningradzkim, moskiewskim i kijowskim. Grupa Armii „Północ” (d-ca. feldmarszałek Ritter von Leeb) otrzymała zadanie zniszczenia wojsk wroga w krajach nadbałtyckich i opanowania portów nad Bałtykiem, w tym także Leningradu i Kronsztadu oraz pozbawieniu radzieckiej marynarki punktów oporu. Sukces na tym kierunku operacyjnym zabezpieczyłby szlaki morskie, którymi przewożono szwedzką rudę żelaza i fiński nikiel, a także pozwoliłby nawiązać bezpośredni kontakt ze sprzymierzoną armią fińską. Nacierająca na skrzydłach dwoma silnymi zgrupowaniami, Grupa Armii „Środek” (d-ca. feldmarszałek Fedor von Bock) miała zniszczyć wojska przeciwnika na Białorusi i zbieżnymi uderzeniami swoich sił pancernych na północ i południe od Mińska opanować rejon Smoleńska. W późniejszym okresie miała współdziałać z Grupą Armii „Północ” i pomóc jej w zniszczeniu wojsk radzieckich w okolicach Leningradu14.
Grupa Armii „Południe”, której dowódcą był feldmarszałek Gerd von Rundstedt miała działać na odcinku od Włodawy do ujścia Dunaju długości 780 km. Jej zadaniem było zniszczyć wojska radzieckie na terytorium Ukrainy, na zachód od Dniepru, uchwycić przeprawy na Dnieprze w rejonie Kijowa i na południe od niego w celu stworzenia przesłanek kontynuowania marszu na wschód od Dniepru. W składzie Grupy Armii „Południe” znalazły się:
- niemieckie: 6 Armia (d-ca gen. płk Walter von Reichenau), 11 Armia (d-ca gen. płk Eugen von Schobert) i 17 Armia (d-ca gen. płk Carl von Stűlpnagel) oraz 1 Grupa Pancerna (d-ca gen. płk Ewald von Kleist);
- rumuńskie 3 Armia (d-ca gen. Petre Dumitrescu) i 4 Armia (d-ca gen. Nicolae Ciuperca). Łącznie 57 dywizji, w tym 5 pancernych, 4 zmotoryzowane oraz 13 brygad (w tej liczbie 13 dywizji i 9 brygad rumuńskich oraz 4 brygady węgierskie); 4 Flota Powietrzna (gen. Alexander Löhr) posiadała 1300 samolotów niemieckich i 500 rumuńskich15.
Ogółem wojska niemieckie na południowym odcinku frontu rankiem 22 czerwca liczyły 1 182 815 żołnierzy a rumuńskie 325 685 żołnierzy16. Na uzbrojeniu tych jednostek było około 16 tysięcy dział i moździerzy oraz 850 czołgów. W skład poszczególnych związków taktycznych wchodziły następujące formacje:
- 1 Grupa Pancerna - III KZmot. (14 DPanc., 44., 298. DP), XIV KZmot. (9., 16. DPanc., DZmot. SS „Wiking”), XXXXVIII KZmot. (11. DPanc., 57. DP) oraz XXIX Korpus (75. DP); odwody składały się z 13. DPanc., 16. i 25. DZmot. SS „Leibstandarte Adolf Hitler”. Zadaniem grupy von Kleista było przełamanie obrony Armii Czerwonej w rejonie Rawy Ruskiej i Kowla, a następnie uderzyć w kierunku na Berdyczów i Żytomierz oraz dalej w kierunku Kijowa.
- 6 Armia-XVII Korpus (56., 62. DP), XLIV Korpus (9., 297. DP), LV Korpus (168. DP, 213 Dywizja Osłonowa). Zadaniem gen. von Reichenaua było osłanianie 1 Grupy Pancernej z rejonu Kowel, Sarny, Równe.
- 17 Armia-IV Korpus (24., 71., 262., 295., 296. DP), XLIX Korpusu Górskiego (1. DGór.., 68., 257., DP), LII Korpus (101. Dywizja Lekka, 444., 454. Dywizje Osłonowe). Jej zadaniem było opanowanie obszaru na zachód od Lwowa a następnie terenu Winnica-Berdyczów17.
- 11 Armia-XI Korpus (76., 239. DP oraz rumuńskie 6., 8. DP), XXX Korpus (198. DP oraz rumuńska 6 Bryg. Kawalerii), LIV Korpus (14. DP); odwody składały się z 22., 50., 72., 170. DP oraz rumuńskiej 5 Bryg. Kawalerii.
- 3 Armia rumuńska-Korpus Górski (7.DP, 1., 2., 4. Bryg. Górska, 8 Bryg. Kawalerii), Korpus Kawalerii (5., 6., 8 Bryg. Kawalerii);
- 4 Armia rumuńska- II Korpus (1., 5 DP, 7 Bryg. Kawalerii, 1 DPanc. „Romania Mare”), III Korpus (11., 15 DP, 35 DP Rezerwowej), V Korpus (21. DP, Dywizja Gwardii, Dywizja Graniczna), XI Korpus (9., 10 DP, 1., 2 Bryg. Kawalerii). 11 Armia oraz obie armie rumuńskie miały za zadanie wraz z wojskami rumuńskimi wiązać swymi działaniami znajdujące się przed nimi wojska radzieckie, a następnie w miarę rozwoju ogólnego natarcia, przejść do działań zaczepnych i we współdziałaniu z lotnictwem uniemożliwić jednostkom radzieckim zorganizowany odwrót18.
Naprzeciwko wojsk niemieckich stacjonowały oddziały Specjalnego Kijowskiego Okręgu Wojskowego oraz Odeskiego Okręgu Wojskowego. Dowódcą pierwszego był gen. Michaił Kirponos. Był to najsilniejszy okręg wojskowy w ZSRR, który otrzymywał najnowocześniejszy sprzęt. W momencie wybuchu wojny liczył: 907 046 ludzi, 7790 dział, 6972 moździerzy, 2221 dział przeciwlotniczych, 5894 czołgów oraz 1901 samolotów. Odeski Okręg Wojskowy, którego dowódcą był gen. Iwan Tiulieniew liczył: 164 671 żołnierzy, 2810 dział, 3360 moździerzy, 429 dział przeciwlotniczych, 1119 czołgów i 962 samoloty19. W momencie wybuchu wojny Specjalny Kijowski Okręg Wojskowy został przemianowany na Front Południowo-Zachodni a Odeski Okręg Wojskowy na Front Południowy20. Front Południowo-Zachodni składał się z następujących związków taktycznych:
- 5 Armia (d-ca gen. mjr Michaił Potapow) - 22 KZmech. ( 19., 41. DPanc., 215 DZmech.), 15 KPiech. (45., 62. DP), 27 KPiech. (87., 124., 135. DP);
- 6 Armia (d-ca gen. lejt. Iwan Muzyczenko) - 4 KZmech. (8., 32. DPanc., 81 DZmech.), 6 KPiech. (41., 97., 159. DP), 3 DKaw;
- 26 Armia (d-ca gen. lejt. Filip Kostienko) - 8 KZmech. (12., 34. DPanc., 7 DZmech.), 8 KPiech. (72 DGór., 97., 99. DP);
- 12 Armia (d-ca gen. mjr Paweł Poniedielin) - 16 KZmech. (15., 44. DPanc., jedna dywizja zmechanizowana), dwa korpusy piechoty (sześć dywizji). Odwody miały w składzie: 9., 15., 19., 24. KZmech., 31., 36., 37., 49., 55. KPiech. i 5 KKaw21.
W skład Frontu Południowego wchodziły:
- 18 Armia (d-ca gen. Andriej Smirnov) -17 KPiech. (160. DP, 60., 96. DGór.), 35 KPiech. (95. DP, 30 DGór.), 48 KPiech. (74., 176. DP), 2 KKaw. (5., 9 DKaw.);
- 9 Armia (d-ca gen. Jakow Czierewiczenko) - 2 KZmech (11., 16. DPanc., 15 DZmech.), 18 KZmech. (44., 47. DPanc., 218. DZmech.), 14 KPiech. (25., 51., 150. DP), 35 KPiech. (95 DP, 30 DGór.), 48 KPiech. (74., 176. DP), 2 KKaw. (5., 9 DKaw.)22.
Wojska niemieckie dysponowały doświadczeniem nabytym w poprzednich kampaniach, były dobrze wyszkolone i wyposażone oraz co bardzo ważne - doskonale dowodzone. Hitlerowscy generałowie to w większości weterani I wojny światowej. Poziom wyszkolenia niemieckich oficerów był wyższy niż w innych armiach europejskich. Podoficerowie byli starannie dobierani i szkoleni a szeregowi żołnierze mieli wysokie morale. Inaczej przedstawiała się sytuacja po stronie radzieckiej, która pomimo potężnie rozbudowanej armii, posiadającej ogromną ilość sprzętu nie potrafiła go dobrze wykorzystać. Po rewolucji bolszewickiej, kiedy celowo niszczono inteligencję w Związku Radzieckim brakowało ludzi wykształconych. Wyższa kadra oficerska rekrutowała się z młodszych oficerów oraz ze starszych podoficerów armii carskiej. Na ogólne wyszkolenie armii ogromny wpływ miał szereg czystek z lat 1937-1938 skierowanych wobec najlepiej wyszkolonych i najbardziej doświadczonych oficerów Armii Czerwonej23. Istotnym elementem, o którym warto wspomnieć były stosunki panujące wewnątrz armii. Umundurowanie, warunki bytowe i przywileje oficerów kontrastowały z warunkami w jakich żyli zwykli żołnierze. Dyscyplina była niska, często wymuszano ją poprzez zastraszanie i użycie siły24.
Rankiem 22 czerwca 1941 r. wojska niemieckie przekroczyły granicę ZSRR. Pierwsze raporty z linii frontu, które otrzymał Hitler były bardzo pomyślne. Setki radzieckich samolotów zostało zniszczonych na lotniskach, radzieccy generałowie popadli w kompletny zamęt, opór był słaby i niezorganizowany i wydawać się mogło, że radzieckie Naczelne Dowództwo przez pierwszych kilka dni nie zdoła wyrobić sobie dostatecznie jasnego obrazu sytuacji25.
Jednak mimo początkowych pozytywnych informacji, sytuacja Grupy Armii „Południe” wyglądała gorzej niż na innych odcinkach frontu. Wojska przeciwnika były lepiej przygotowane do walki niż ich koledzy w pozostałych okręgach wojskowych. Rosjanie skoncentrowali tutaj dużo mocniejsze siły niż na północy. Obrońcy twardo trzymali się na linii Bugu oraz na przedpolach Lwowa. Późniejsze postępy wystawiły południowe skrzydło 1.Grupy Pancernej na serię kontrataków radzieckich. 25 czerwca w niemieckim dowództwie rozważano możliwość, że nie uda im się odciąć sił rosyjskich na zachód od Dniepru, a sam Lwów padł dopiero 30 czerwca26. 6 Armia gen. Reichenaua w walce pokonywała zacięty opór nad Styrem. Dowódca 16 DPanc., gen. Hans Hube, charakteryzował sytuację na południu, po pierwszych dniach walk słowami: „Idzie do przodu, powoli, ale pewnie”27.
Szef Sztabu Generalnego niemieckich wojsk lądowych gen. Franz Halder notował 24 czerwca w swym dzienniku: „Zwraca uwagę zaciętość w walce pojedynczych rosyjskich związków taktycznych. Zdarzało się, załogi schronów bojowych wysadzały się w powietrze razem ze swymi schronami, tak aby nie musiały się poddać” 28. Dwa dni później pisał: „Grupa Armii ‹Południe› posuwa się powoli, ponosząc niestety duże straty. Nieprzyjaciel podciąga z głębi wciąż nowe siły przeciwko naszemu klinowi pancernemu” 29.
4 lipca wojska rumuńskie (4 Armia) i niemieckie (LIV Korpus) przekroczyły Prut łamiąc opór radzieckiej 9. Armii. Ofensywa posuwała się stopniowo naprzód i 26 lipca napastnicy osiągnęli linię Dniestru i Czeremoszu. Armia Czerwona wycofała się z Besarabii. 9 lipca natomiast w wyniku działań prowadzonych przez rumuńską 3 Armię oraz niemiecką 11 Armię wojska radzieckie opuściły teren Bukowiny Północnej. W ciągu miesiąca Rumunia odzyskała tereny utracone na rzecz ZSRR w 1940 r.30. Podczas walk w Besarabii i na Bukowinie straty rumuńskie wyniosły 4271 zabitych, 1236 rannych i 6168 zaginionych31.
Wojska rumuńskie otrzymały od dowództwa niemieckiego rozkaz do forsowania Dniestru oraz kontynuowania natarcia w kierunku Odessy. Na takie polecenie swojego sojusznika nie zgodził się przywódca Rumunii marszałek Ion Antonescu, który uważał, że celem Rumunii w wojnie ze Związkiem Radzieckim było odzyskanie Besarabii i Bukowiny a nie angażowanie się w dalsze walki. Jednak po rozmowie z Hitlerem, która odbyła się 6 sierpnia, Antonescu zmienił zdanie. W zamian Rumunia miała otrzymać obszar radzieckiej Mołdawii. 3. Armia rumuńska wspólnie z niemiecką 11. Armią miały odpierać kontrataki radzieckiej 18. Armii. Po 15 sierpnia 3. Armia przeszła do ofensywy na stepie Nogaj, zabezpieczając lewe skrzydło Grupy Armii „Południe”. Następnie po osiągnięciu Morza Azowskiego przeszła do obrony. W tym czasie 4. Armia rumuńska maszerowała na Odessę32.
Miasta broniły: 25., 95., 421. DS. oraz 2. DKaw., łącznie ok. 86 000 żołnierzy i 100 czołgów. Położenie miasta sprzyjało obronie, atakujących Rumunów bez przerwy ostrzeliwały okręty Floty Czarnomorskiej, obrońcy otrzymywali na bieżąco uzupełnienia oraz ewakuowano rannych. Odessa broniła się aż do 15 października. Rumuni ponieśli straty wynoszące 18 000 zabitych, 64 000 rannych i 11 000 zaginionych. Stracili także wiele czołgów i innych pojazdów. Strona radziecka straciła 16 500 zabitych, 24 500 rannych, 12 500 zaginionych i 16 000 wziętych do niewoli33. Armia rumuńska, która w 1941 r. przystąpiła do wojny u boku Niemiec, poziomem uzbrojenia, a zwłaszcza wyszkolenia daleko odbiegała od wymagań ówczesnego pola walki34.
Od 22 czerwca do 6 lipca Front Południowo-Zachodni utracił w walkach 165 452 zabitych i wziętych do niewoli, 65 755 rannych, 4381 czołgów i dział samobieżnych, 5806 dział i moździerzy oraz 1218 samolotów35. W połowie lipca radzieckie Naczelne Dowództwo zdecydowało o powołaniu Głównych Dowództw Kierunków Strategicznych. Miały być one ogniwem łączącym Naczelne Dowództwo i dowództwa frontów. Decyzja o powołaniu w/w instytucji spowodowana była trudnościami jakie miało Naczelne Dowództwo z kierowaniem działaniami na wszystkich frontach. Za kierunek Południowo-Zachodni (Front Południowo-Zachodni, Front Południowy oraz Flota Czarnomorska) odpowiadali marszałek Siemion Budionny i Nikita Chruszczow36.
11 lipca oddziały 1. Grupy Pancernej i dywizje 6. Armii przedarły się przez linię frontu w kierunku Kijowa. Rozpoczęła się trwająca 71 dni obrona miasta (11 lipca-19 września). Obok wojsk 37. Armii oraz jednostek kijowskiego rejonu umocnionego, miasta broniły ochotnicze oddziały liczące 90 000 ludzi. Front Południowo-Zachodni został rozcięty na dwie części: północną w składzie 5. Armii działającej na kierunku korosteńskim i południową składającą się z 6. i 12. armii walczących na rubieżach granic ZSRR sprzed 1939 r. Oba zgrupowania prowadziły dwie operacje obronne - korosteńską i humańską, które zakończyły się porażkami wojsk radzieckich37. Pod Humaniem Niemcy siłami jednostek 6., 11. i 17. Armii rozbili trzy armie radzieckie: 6., 12. i 18. Do niewoli wzięto 103 000 jeńców38.
W pierwszej połowie września Armia Czerwona broniła na zachodnim brzegu Dniepru dwóch przyczółków: w rejonie Kijowa i Dniepropietrowska. Na przełomie września i października wojska niemieckie zdobyły przyczółki na wschodnim brzegu Dniepru, na północ i południe od stolicy Ukrainy. Na południu atakowała 1. Grupa Pancerna a na północy 2. Grupa Pancerna gen. Heinza Guderiana z Grupy Armii „Środek”. Radzieckim armiom zgrupowanym w wielkim łuku Dniepru groziło okrążenie. Jednostkom tym nie zezwolono na wycofanie się, w efekcie czego 15 września osłabione w walkach 5., 26., 37. oraz częściowo 21. i 38. armie zostały okrążone przez Niemców na wschód od Kijowa. Straty okrążonych były ogromne: 665 000 jeńców, 3718 dział i 884 czołgi39. W trakcie walk o Kijów poległ dowódca Frontu Południowo-Zachodniego gen. Kirponos40.
Po zwycięstwie pod Kijowem Hitler stwierdził: „Na południu Rosjanie nie będą już w stanie zbudować silnego frontu obronnego, na którym mogliby stawić poważny opór (…) Basen Doniecki i Don są do osiągnięcia jeszcze przed nadejściem zimy. Uderzenie w przemysłowe serce Związku Radzieckiego musi być przeprowadzone” 41.
W drugiej połowie września 1941 r. wraz z końcem walk w rejonie Kijowa Naczelne Dowództwo Wehrmachtu nakreśliło kolejne cele dla wojsk Grupy Armii „Południe”. Ich zadaniem było zdobycie Krymu, Zagłębia Donieckiego oraz opanowanie przemysłowego rejonu Charkowa. Następnie miano nacierać w kierunku dolnego Donu aby stworzyć podstawy wyjściowe do przyszłego ataku na Kaukaz, gdzie Niemcy zajęliby kaspijskie złoża ropy naftowej. Na początku Grupa Armii „Południe” posuwała się stale w głąb wschodniej części Ukrainy. Większość radzieckich rezerw kierowano na północ, gdzie na początku października Niemcy podjęli rywalizację operacji „Tajfun”. W wyniku zaistniałej sytuacji na południu 6. Armia zajęła 10 października Sumy, a 25 października Charków. 1. Grupa Pancerna wkroczyła 20 października do kolejnego ośrodka przemysłowego - miasta Stalino (obecnie Donieck). Wcześniej, bo na początku października 1. Grupa Pancerna wraz z 11. Armią otoczyły część radzieckich 9. i 18. Armii i pokonały je w tzw. „bitwie nad Morzem Azowskim”. To zwycięstwo otworzyło gen. von Mansteinowi drogę na Półwysep Krymski i gen. von Kleistowi drogę w kierunku Rostowa nad Donem42.
Krym miał dla Związku Radzieckiego wielkie znaczenie, z lotnisk położonych na tym półwyspie radzieckie samoloty mogły atakować rumuńskie pola naftowe w rejonie Ploeszti, w Sewastopolu znajdowała się główna baza Floty Czarnomorskiej. Niemcy liczyli, że opanowanie Krymu skłoni pozostającą dotychczas w stanie neutralności Turcję do nawiązania bliższej współpracy z Niemcami43. Zadanie opanowania półwyspu otrzymała niemiecka 11. Armia. Jej dotychczasowy dowódca gen. Schobert zginął, kiedy to jego samolot łącznikowy Fi 156 „Storch” musiał awaryjnie lądować i wpadł na środek rosyjskiego pola minowego44. Nowym dowódcą 11. Armii został gen. płk Erich von Manstein45.
W połowie października 11. Armia przełamała radzieckie linie obronne na Przesmyku Perekopskim u wejścia na Krym. W ciągu następnego miesiąca źle dowodzone wojska radzieckie (51. Armia gen. Fiodora Kuzniecowa) utraciły na rzecz Niemców cały półwysep, z wyjątkiem położonego na jego południowo-zachodnim krańcu Sewastopola. Armia Czerwona próbowała odzyskać inicjatywę na tym obszarze przeprowadzając pod koniec grudnia „kerczeńsko - teodozyjską operację desantową” 46. Rosjanie utworzyli na zdobytym terenie Krymską Grupę Armijną pod dowództwem gen. Dmitrija Kozłowa. Na Krym zaczęli przerzucać coraz więcej jednostek, ale mimo tego 8 maja 1942 r. von Manstein przeszedł do operacji „Trappenjagd” („Polowanie na dropie”) w wyniku, której rozbił wojska Krymskiej Grupy Armijnej47. Po pokonaniu Krymskiej Grupy Armijnej gen. von Manstein mógł już bez żadnych przeszkód rozpocząć oblężenie Sewastopola. Twierdzy broniła Armia Nadmorska gen. Iwana Pietrowa złożona z siedmiu dywizji, liczących około 106 tysięcy żołnierzy48. Sewastopol bronił się siedem miesięcy, do 4 lipca 1942 r. W wyniku walk na Krymie od października 1941 r. do lipca 1942 r. strona radziecka poniosła straty sięgające 240 tysięcy rannych, zabitych i wziętych do niewoli49.
Rostów nad Donem ze swoimi czterema wielkimi drogami kolejowymi i niezliczonymi skrzyżowaniami dróg na wschód, zachód, północ i południe był bramą na Kaukaz. 1. Armia Pancerna (dawniej 1. Grupa Pancerna, której zmiana nazwy nastąpiła 25 października 1941 r.)50 rozpoczęła marsz na Rostów 5 listopada, ale po dwóch dniach nastały opady deszczu i chłody, które szybko wstrzymały dalsze postępy. Jednostki von Kleista wznowiły natarcie na miasto 17 listopada, przy temperaturze sięgającej -8 °C. miasto zostało zdobyte 20 listopada. Niemcy nie zdołali jednak utrzymać Rostowa, radzieckie kontrataki oraz braki w paliwie i zaopatrzeniu zmusiły ich do wycofania się z miasta 28 listopada. Gen. von Kleist liczył na pomoc jednostek z 6. i 17. armii, jednak te miały swoje problemy, tocząc walki w rejonie Biełgorodu i na linii Dońca51. Feldmarszałek von Rundstedt chciał wycofać podległe mu jednostki na linię rzeki Mius i tam zająć stanowiska zimowe. Hitler zabronił wycofywania. Rundstedt zażądał dymisji52. 1 grudnia został odwołany ze stanowiska dowódcy Grupy Armii „Południe”. Jego następcą został dotychczasowy dowódca 6. Armii - gen. von Reichenau53. Gen. von Reichenau polecił Hitlerowi na dowódcę 6. Armii gen. Friedricha von Paulusa, który pomimo tego, że nigdy nie dowodził żadnym związkiem taktycznym objął 6 stycznia 1942 r. stanowisko dowódcy 6. Armii. Sam von Reichenau nie cieszył się długo z nowego stanowiska. 12 stycznia doznał ataku serca i zmarł we Lwowie, w trakcie transportu do szpitala. Hitler mianował głównodowodzącym Grupą Armii „Południe” feldmarszałka Fedora von Bocka54.
Południowe skrzydło frontu radziecko-niemieckiego zostało skutecznie zabezpieczone na okres całej zimy 1941/1942 r. Grupa Armii „Południe” została zatrzymana. Niemieckie Naczelne Dowództwo nie mogło jej wzmocnić kosztem Grupy Armii „Środek” ani w okresie walk o Moskwę, ani w toku odpierania radzieckiej zimowej ofensywy55.
„Zima 1941/1942 r. była najstraszliwszą zimą w Rosji od stu pięćdziesięciu lat. Niektóre jednostki niemieckie, stacjonujące w stosunkowo spokojnych sektorach, starały się w miarę możliwości przyzwyczaić do strasznego zimna i braku kożuchów. Natomiast oddziały, które odpierały bezpośrednie ataki wroga, doświadczały najcięższych warunków. Przeżywały niewiarygodne zdarzenia, czasami tygodniami przeprowadzały heroiczne kontrataki, często walczyły w całkowitym okrążeniu” 56.
Straty niemieckie na całym froncie wschodnim podczas kampanii letnio-jesiennej wyniosły 800 000 rannych, zabitych i zaginionych57.
Grupa Armii „Południe” przygotowywała się do wiosennych walk, których celem było ostateczne zajęcie zagłębia węglowego w Donbasie i zajęcie przyczółków do wielkiej ofensywy zaplanowanej na lato 1942 r. W tym samym czasie radzieckie Naczelne Dowództwo planowało szeroką ofensywę na południowym froncie, której głównym celem miało być odbicie Charkowa. Operacja rozpoczęła się 18 stycznia 1942 r. i trwała przez półtora miesiąca. W jej wyniku Armia Czerwona zdołała odzyskać sporo terenu - tzw. „przyczółek barwienkowski” 58.
Pod koniec kwietnia niemieckie dowództwo przystąpiło do operacji „Fredericus”, której celem było zlikwidowanie „przyczółka barwienkowskiego”, a następnie zajęcie przyczółka w rejonie Izjum, z którego miało wyjść natarcie na Kaukaz. Zadanie to otrzymały niemieckie 6. i 17. armie oraz 1. Armia Pancerna. Przeciwko sobie miały wojska Frontu Południowo-Zachodniego (6., 9., 28. i 57. armie). 12 maja Armia Czerwona ruszyła do ataku. Ofensywa radziecka nie poczyniła takich postępów jakich się spodziewano. 17 maja Niemcy rozpoczęli realizację planu „Fredericus”, a 23 maja odcięli południową część przyczółka „barwienkowskiego”, okrążając mnóstwo jednostek radzieckich. Walki pod Charkowem trwały do 29 maja i zakończyły się druzgocącą klęską Rosjan59.
Według radzieckich danych wojska Frontu Południowo-Zachodniego straciły w dniach 10-31 maja 18-20 dywizji - 266 927 rannych, zabitych, zaginionych i wziętych do niewoli. Ponadto 652 czołgi, 1646 dział i 3278 moździerzy. Straty niemieckie wyniosły 20 000 zabitych, brak danych o stratach w sprzęcie60.
Po klęskach na Krymie i pod Charkowem Armię Czerwoną czekały latem 1942 r. ciężkie doświadczenia. Jednym z nich było natarcie wojsk niemieckich w łuku Donu przeprowadzone w dniach 28 czerwca-23 lipca 1942 r., określane w radzieckiej historiografii jako woronesko - woroszyłowgradzka operacja obronna. Po ponownym przejęciu inicjatywy na południowo-zachodniej części frontu wschodniego przez wojska niemieckie Adolf Hitler chciał przystąpić do generalnej ofensywy letniej, której skutkiem miało być osiągnięcie wszystkich celów, których nie udało się osiągnąć poprzedniego roku: zniszczyć ostatecznie siły wroga, opanować ważne rejony strategiczne oraz pokonać ZSRR. Wiedział jednak, że nie może planować takich działań zbrojnych na wszystkich kierunkach, dlatego postanowił skupić się tylko na jednym61.
5 kwietnia w dyrektywie nr 41 Hitler wyłożył plan niezbędny do realizacji tych zamiarów. Niemcy planowali przebić się do Kaukazu oraz dojść do Wołgi w rejonie Stalingradu, tym samym rozerwaliby radziecki front na dwie części. Wojska Armii Czerwonej zostałyby otoczone i zlikwidowane w dwóch kotłach. Zadaniem bliższym ofensywy oznaczonej kryptonimem „Blau” było wykonanie dwóch uderzeń na kierunkach: z kierunku Kurska na Woroneż oraz z okolic Wołczańska na Stary Oskoł i Ostrogożsk. Wojska radzieckie zostałyby okrążone w rejonie Starego Oskołu, a Wehrmacht doszedłby do Donu na odcinku Woroneż - Nowa Kalitwa i zdobyłby przyczółek na lewym brzegu rzeki. Po sukcesie tego etapu operacji niemieckie dowództwo planowało przeprowadzić operację „Clausewitz”. Po dotarciu do Woroneża niemieckie związki pancerne miały ruszyć na południe i uderzyć na tyły wojsk Frontu Południowo-Zachodniego. Następnym celem Niemców było okrążenie i zniszczenie wojsk tego frontu oraz rozwinięcie ofensywy w dwóch kierunkach: na Kaukaz i Stalingrad. Celami miały być Majkop, Grozny i szybkie natarcie w dół Wołgi na południe od Stalingradu62.
W przededniu operacji „Blau” Grupa Armii „Południe” liczyła 45 dywizji piechoty, 11 dywizji pancernych, 4 dywizji piechoty lekkiej i 5 dywizji zmotoryzowanych63. Oprócz w/w armii sojuszniczych węgierskiej i włoskiej w skład grupy wchodziły też 3. i 4. Armie rumuńskie64. Wojska sojusznicze wystawiły łącznie 25 dywizji, które nie mogły jednak równać się z dywizjami niemieckimi. W czerwcu 1942 r. Grupa Armii „Południe” liczyła 1 300 000 żołnierzy. Wspierała ich 4. Flota Powietrzna, którą dowodził gen. płk Wolfram von Richthofen65.
Główne punkty radzieckiego oporu na obszarze, gdzie planowano przeprowadzić niemiecką ofensywę to fronty: Briański (d-ca gen. Filip Golikow), Południowo-Zachodni (d-ca marszałek Siemion Timoszenko), Południowy (d-ca gen. Rodion Malinowski) i Północnokaukaski (d-ca marszałek Siemion Budionny). W sumie pierwsze trzy fronty liczyły 15 armii, w których skład wchodziło 81 dywizji piechoty, 38 brygad strzelców, 12 dywizji kawalerii i 62 brygady czołgów. Całość to 1 700 000 żołnierzy i 2300 czołgów, wspieranych przez lotnictwo66.
Pierwotnie operacja „Blau” miała rozpocząć się 15 czerwca, jednak termin ten przesuwano na 18, 22 i ostatecznie na 28 czerwca67. Jeszcze przed rozpoczęciem operacji w ręce Rosjan dostały się plany niemieckiego uderzenia. Oficer operacyjny 23. DPanc. mjr Reichel lądował awaryjnie w pasie ziemi niczyjej między liniami niemieckimi a radzieckimi. Miał przy sobie notatki służbowe oraz mapę z wyrysowanymi celami operacji „Blau”. Rosjanie przechwycili te dokumenty ale Stalin uznał, że jest to niemiecka prowokacja i nie zezwolił na przygotowanie przeciwnatarcia na kierunkach, na których rzekomo mieli atakować Niemcy68.
W skład zgrupowania niemieckiego ześrodkowanego przeciwko 21. Armii Frontu Południowo-Zachodniego wchodziła 6. Armia złożona z VII., XVII., XXIX., LI korpusów i XL KPanc. licząca 17 dywizji piechoty, 2 dywizje pancerne i 1 dywizja zmotoryzowana. Ponadto na lewym skrzydle frontu Niemcy i Rumuni mieli łącznie 7 dywizji piechoty69.
28 czerwca Niemcy rozpoczęli natarcie. Na styku 13. Armii gen. Nikołaja Puchowa i 40. Armii gen. Michaiła Parsiegowa należących do Frontu Briańskiego uderzyły niemieckie XXIV i XLVIII korpusy pancerne oraz XIII Korpus z grupy gen. Maximilliana von Weichsa. Na skrzydłach nacierały oddziały LV Korpusu i węgierskiego VII KA. Łącznie na tym odcinku Niemcy skoncentrowali 14,5 dywizji piechoty, 4 dywizje pancerne i 3 dywizje zmotoryzowane. Podczas pierwszego dnia walk napastnicy posunęli się do przodu o 12 km. Trzeciego dnia walk swoje natarcie zaczęła przeprowadzać 6. Armia gen. von Paulusa, która zaatakowała pozycje 21. Armii Frontu Południowo-Zachodniego. XL KPanc. nacierał na Nowy Oskoł, XXIX Korpus atakował Stary Oskoł, a obok niego nacierał węgierski III Korpus70.
W nocy z 6/7 lipca Kwatera Główna Naczelnego Dowództwa Armii Czerwonej („Stawka”) nakazała odwrót wojsk frontów Południowego i Południowo-Zachodniego za Don w celu nie dopuszczenia do ich okrążenia i zniszczenia. Jednocześnie w rejon Jelca skierowano 5. Armię Pancerną (d-ca gen. Aleksander Lisiukow), która miała za zadanie uderzyć na tyły wojsk niemieckich atakujących Woroneż. Decyzja, choć spóźniona (Niemcy opanowali prawie cały Woroneż) to jednak zapobiegła rozszerzeniu się wyłomu w radzieckich liniach. Po walkach o Woroneż niemiecka 4 APanc. gen. Hermanna Hotha została skierowana w kierunku na Ostrogożsk71.
7 lipca Front Briański został podzielony na Front Briański (d-ca gen. Golikow) i Front Woroneski (d-ca gen. Nikołaj Watutin). Tego samego dnia Niemcy rozpoczęli operację „Clausewitz”. Uczestniczyły w niej 1. i 4. armie pancerne i 6. Armia. Tego dnia jednostki VIII KA i XL KPanc. zajęły Rossosz a następnego dnia Olchowatkę. W lukę pomiędzy radzieckimi 28. i 38. armiami wjechały niemieckie czołgi72.
12 lipca Front Południowo-Zachodni przemianowano na Front Stalingradzki (d-ca marszałek Timoszenko)72.
Obrona frontów Briańskiego i Południowo-Zachodniego została przełamana na przestrzeni około 300 km i głębokości 150-170 km. Armie niemiecko-węgierskie doszły do rzeki Don i w rejonie Korotojaku udało im się go sforsować. Od 28 czerwca do 8 lipca Rosjanie stracili 700 czołgów, 1200 dział oraz 73 000 jeńców74.
Po dotarciu wojsk hitlerowskich do dolnego biegu Donu niemieckie dowództwo przystąpiło do urzeczywistniania planów podboju Kaukazu. 9 lipca 1942 r. Grupa Armii „Południe” została podzielona na dwie grupy: Grupę Armii „A” (1. Armia Pancerna, 11. i 17. armie oraz włoska 8. Armia) przeznaczoną do walk na Kaukazie i Grupę Armii „B” (4. Armia Pancerna, 2., 6. armie oraz węgierska 2. Armia), która została skierowana do walk na odcinku stalingradzkim. W Grupie Armii „B” utworzono dodatkowo Grupę Armijną „von Weichs” (4. Armia Pancerna, 2. Armia i 2. Armia węgierska). Dowódcą Grupy Armii „A” został feldmarszałek Wilhelm List, natomiast Grupą Armii „B” dowodził gen. płk. Maximillian von Weichs75.
16 lipca 4 APanc. zajęła Tacyńskę, 18 lipca Morozowsk a 21 lipca Konstantinowkę. Naczelne Dowództwo Armii Czerwonej zdecydowało o wycofaniu wojsk frontów Południowego i Południowo-Zachodniego za Don76. Rostów został zaatakowany 22 lipca przez grenadierów pancernych dywizji SS „Wiking” i 13 DPanc. oraz piechurów 125 DP. Następnego dnia na miejsce walk dotarł 22 DPanc. Miasto padło 25 lipca, kiedy to ostatnie oddziały Armii Czerwonej przeprawiły się na lewy brzeg Donu77.
23 lipca Hilter wydał dyrektywę nr 45. Zakładała ona, że Grupa Armii „A” okrąży i zniszczy siły wroga w rejonie Rostowa, następnie część jej sił ma uderzyć na Zachodni Kaukaz, a pozostałe jednostki ruszą na Majkop, Grozny i Baku, gdzie opanują tamtejsze pola naftowe. Grupa Armii „B” ma kontynuować marsz na Stalingrad. Po opanowaniu miasta dywizje niemieckie miały ruszyć w kierunku Astrachania i wyjść na wybrzeża Morza Kaspijskiego. Jeśli dyrektywa nr 41 zakładała zajęcie Stalingradu obiema grupami armii i następnie kontynuowanie działań, to dyrektywa nr 45 zakładała zrealizowanie tych planów jednocześnie, przy rozczłonkowaniu sił niemieckich, co miało się w niedługim czasie zemścić na Hitlerze78.
W celu ratowania katastrofalnej sytuacji na froncie 28 lipca Stalin wydał słynny rozkaz nr 227, znany jako „Ani kroku w tył”, który mówił m.in.: „Potrzebujemy porządku w armii, panikarze i tchórze będą rozstrzeliwani na miejscu” 79. Rozkaz ten sankcjonował działalność dywizji NKWD, które czuwały nad tym, żeby każdy żołnierz walczył do ostatniego naboju. Należy przyznać, że ta dyrektywa spełniła swoje zadanie, czerwonoarmiści nie mieli teraz wielkiego wyboru i walczyli bardziej zaciekle80. Tego samego dnia rozformowano Front Południowy a jednostki, które dotychczas do niego należały przekazano Frontowi Północnokaukaskiemu81.
Ogółem podczas woronesko - woroszyłowgradzkiej operacji obronnej straty po stronie radzieckiej wyniosły: 368 347 zabitych, rannych i wziętych do niewoli, 2436 czołgów, 13 716 dział i moździerzy i 783 samoloty82. Dowództwo niemieckie nie zdołało jednak zrealizować swoich planów, nie zdołano zniszczyć frontów Południowego i Południowo-Zachodniego. Tempo marszu wojsk hitlerowskich na kierunku stalingradzkim spadało każdego dnia w wyniku uporczywej obrony Armii Czerwonej, tym samym zmuszając niemieckie dowództwo do korekt swoich planów83.
W związku z dotychczasowym powodzeniem operacji „Blau” niemieckie dowództwo uznało, że sytuacja jest na tyle dobra, że główne uderzenie powinno zostać skierowane na Kaukaz, a do zdobycia Stalingradu wystarczy 6. Armia gen. von Paulusa oraz trzy armie sojusznicze: włoska, węgierska i rumuńska. Ponadto armia licząca na początku lipca 20 dywizji w ciągu dwóch tygodni została pozbawiona sześciu. Z wojsk szybkich pozostawiono jej tylko 23 DPanc., która wkrótce odeszła do III KPanc. na Kaukaz. Jednocześnie 11. Armia von Mansteina, która mogłaby przekroczyć Kercz i połączyć się z nacierającymi wojskami Grupy Armii „A” na południu została przekazana na kierunek leningradzki. Niemcy uważali, że Armia Czerwona nie jest w stanie przeprowadzić operacji zaczepnych na kierunku stalingradzkim. Dopiero, gdy wojska niemieckie coraz bardziej zagłębiały się na południu zrozumiano, że jednostki radzieckie, które znajdowały się w rejonie stalingradzkim mogą zagrozić tyłom Grupy Armii „A”, zdecydowano o zdobyciu Stalingradu84.
W wyniku zmian w organizacji przeprowadzonej między 19 a 22 lipca, 6. Armii przekazano XIV KPanc. (d-ca gen. Gustaw von Wietersheim) oraz LI Korpus (d-ca gen. Walter von Seydlitz-Kurzbach). 22 lipca gen. von Paulus miał do dyspozycji 12 dywizji piechoty, jedną dywizję lekką, jedną dywizję pancerną, dwie dywizje zmotoryzowane i dwie ochrony. Łącznie 250 000 żołnierzy, 7500 dział i moździerzy i 740 czołgów. W tym momencie w skład Frontu Stalingradzkiego wchodziły: 21. Armia (d-ca gen. Jurij Daniłow), 62. Armia (d-ca gen. Władimir Kołpakczi), 63. Armia (d-ca gen. Wasilij Kuzniecow), 64. Armia (d-ca gen. Wasilij Czujkow), 1. Armia Pancerna (d-ca gen. Kirył Moskalenko), 4. Armia Pancerna (d-ca gen. Wasilij Kriuczenkin) oraz 8. Armia Lotnicza (d-ca gen. Timofiej Chriukin)85. Front Stalingradzki nie dysponował odpowiednią siłą, spośród 38 dywizji piechoty tylko 18 miało pełne stany osobowe. Ogółem w skład Frontu Stalingradzkiego wchodziło 160 000 żołnierzy, 2200 dział i moździerzy, 400 czołgów i 592 samoloty86.
Walki na kierunku stalingradzkim zapoczątkowano 17 lipca. 6. Armia główne uderzenie skierowała na Kałacz, gdzie znajdowała się najważniejsza przeprawa na Donie. Stąd też prowadziła najkrótsza droga do Stalingradu i w stronę Wołgi.
Niemcy od początku mieli problemy z zaopatrzeniem. Atakowane jednostki 62. i 64. armii twardo trzymały swoje pozycje. Na ich tyłach stacjonowały jednostki NKWD, które dbały o to, żeby żołnierze trwali na swoich pozycjach. 22 lipca Niemcy przedarli się do linii Klecka-Surowikino-Niżne-Czyrska87.
23 i 24 lipca to dni, w których strona niemiecka odniosła kolejne poważne sukcesy. Krwawe walki zakończyły się klęską wojsk radzieckich. Niemcy obeszli od północy prawe skrzydło 62. Armii. XXIV KPanc. i LI Korpus uderzyły na pozycje 64. Armii. Rosjanie zostali odrzuceni pod Kałacz. Zaistniała groźba sforsowania przez Niemców Donu i bezpośredniego ataku na Stalingrad. Naczelne Dowództwo Armii Czerwonej chciało temu zapobiec i przygotowało dwa silne przeciwuderzenia siłami 62. Armii, 1. Armii Pancernej, 4. Armii Pancernej oraz 8. Armii Lotniczej. Luftwaffe odkryła jednak przemieszczanie się wojsk wroga i rozpoczęła ataki na kolumny pancerne Rosjan88.
25 lipca przednie oddziały 6. Armii dotarły nad Don koło miasta Kałacz. Teraz rzeka na odcinku od Woroneża aż do ujścia niemal całkowicie znajdowała się w rękach niemieckich. Jedynie pod Kriemieńską i Kałaczem oddziały radzieckie utrzymywały przyczółki na jej zachodnim brzegu89.
29 lipca gen. von Paulus starał się uzyskać od Hitlera zgodę na przegrupowanie wojsk mających atakować Stalingrad. Tłumaczył gen. Rudolfowi Schmundtowi - adiutantowi fűhrera, że jego armia jest za słaba, żeby sama miała atakować miasto. 30 lipca rozkazem Hitlera 4. Armia Pancerna miała atakować przez Step Kałmucki w kierunku Stalingradu i Wołgi90.
Bitwa w wielkim łuku Donu w ostatniej dekadzie lipca 1942 r. miała dla obydwu stron wielkie znaczenie. Przede wszystkim uratowała Stalingrad przed zdobyciem go z marszu, przedłużając prawie o miesiąc przygotowania do obrony miasta. Jej następstwem było także zawrócenie 4. Armii Pancernej z kierunku kaukaskiego na stalingradzki i wzmocnienie 6. Armii gen. von Paulusa przed decydującymi działaniami ofensywnymi Niemców latem 1942 r. na tym obszarze działań wojennych91.
Przypisy:
zlikwidowano
2