Lingwistyka tekstu


Lingwistyka tekstu.

Temat pracy zaliczeniowej: Udowodnij, że wybrany przez ciebie tekst jest tekstem.

22.03.2011

Beata Marcinowska

Początek szkoły

JACEK PODSIADŁO

A mój syn idzie do szkoły. Widzę, jak oddala się z tornistrem na plecach. Już ma tam swoje książki, swoje długopisy, swoje sprawy. Już tam na niego czekają sieci współrzędnych, kwadraty przeciwprostokątnych, osmozy, elektrony, liczby właściwe, zdania podrzędne złożone, cały ten przybornik Pandory. „I dzieci swoje wydajemy na żer mocom, z których szczęk uścisku sami ledwie się ongiś wyrwaliśmy” (sam ułożyłem to zdanie, w tej chwili, wziąłem je w cudzysłów, żeby wyglądało na wymyślone przez kogoś bardzo mądrego).

Tornister. Zrozumiałe, że od Niemców przyszło do nas to słowo. Coś jak kanister, ale z uprzężą. Po raz pierwszy przypina się do własnego dziecka coś, co mu nie ułatwi, ale utrudni życie. Co jest ciężarem. Krzywi kręgosłup. Wolałbym, żeby to jacyś weseli Murzyni wymyślili tornister, na pewno nosiłoby się go inaczej. Ciekawe jak. Może u nogi, jak kulę. Na sznureczku, jak balonik-

-nielot. Worek na kapcie został pomyślany o wiele lepiej, można go przynajmniej kopać przed sobą.

Zatem idzie. Wszystko ma nowe, wszystko przed nim, zadowolony jest i ufny, spodziewa się przygód. Będą i przygody. Niektóre nawet dobre. Coraz mniej i mniej będę o nich wiedział, a jestem ojczurem zazdrosnym i nadopiekuńczym. Owszem, wróci ze szkoły, ale wróci inny. Już bardziej swój, niż „mój”. Niczego się nie dowiem z wywiadówek.

Tup tup tup po schodkach i, jak to się mówi, przekracza szkolny próg. Teraz będzie zdany na własne siły. Taka jest kolej rzeczy i trzeba te progi przekraczać, żeby człowiekowi rosły pazury, grubiała skóra i głowa uczyła się kombinować. Ciekawe, czym będzie sobie zajmował wyobraźnię na nudnych lekcjach. Próbuję sobie przypomnieć, jak to jest mieć siedem, dziesięć, trzynaście lat. Ciekawe, czy też trafi na szurniętego pana od matmy i na zimnego sadystę w roli pana od P. O. I czy też będzie miał szczęście do pań od rosyjskiego. Lecz nie wiem nawet, czy w ogóle będzie się kiedyś uczył ruskiego i przysposabiał obronnie. Podobno dużo się zmieniło w szkołach. Ale czy aż tak, żeby gramatyka albo działania na ułamkach stały się ciekawe? Lepiej żyjmy nadzieją wuefu i śpiewu. („Stary lew wymyślił szkołę, w której wszystko jest wesołe. Dyrektorem się mianował i plan zajęć opracował: śpiew i wuef! I wuef, i śpiew! Taki to był mądry lew”). Pamiętajmy o wagarach, przecież wszyscy chodziliśmy.

Będą go oceniać. Będą go egzaminować. Nauczą go pisać pod dyktando. I będą żądać, żeby pisał starannie. Czerwonym długopisem będą mu podkreślać błędy. Będą go temperować wielką, tępą temperówą. Ale on będzie czytał pod ławką przygodowe książki. Będzie jadł na lekcjach i będzie zjeżdżał po poręczy. Rysował serca na pulpicie. Domalowywał wąsy wielkim postaciom z podręczników. Ciągnął dziewczynki za warkocze. Będzie dobrze.

Znika za drzwiami. Zaaferowany, grzeczny. Uśmiechnięta, obca Pani prowadzi go do klasy. Żegnaj, Promyczku.

Chcąc udowodnić, że powyższy tekst jest tekstem należy skupić się na wykazaniu, że zawiera on siedem wykładników tekstowości sformułowanych przez Roberta de Beaugrande i Wolfganga U. Dresslera. W formie przypomnienia, wyznaczniki, o których mowa to:

  1. Spójność.

  2. Koherencja.

  3. Intencjonalność.

  4. Akceptabilność.

  5. Informatywność.

  6. Sytuacyjność.

  7. Intertekstowość.

Na początku moich rozważań pragnę skupić się na pierwszym z wykładników, czyli SPÓJNOŚCI. Opiera się ona na zależnościach gramatycznych. Dotyczy sposobu, w jaki wyrazy, które słyszymy lub widzimy, są ze sobą wzajemnie powiązane. Najkrócej mówiąc chodzi o związki formalno-gramatyczne.

Powyższy tekst jest zbudowany w taki sposób, że treść wszystkich zdań, które się na ten tekst składają w rezultacie daje opowieść ojca o dniu, w którym jego syn pierwszy raz idzie do szkoły. Opowieść tą przeplata własnymi wspomnieniami ze szkolnych lat, dowcipnymi refleksjami na temat tornistra, wizją przyszłości swego syna w szkole. Słowa w tekście powiązane są ze sobą odpowiednimi formami gramatycznymi. Występuje odpowiednia odmiana rzeczowników, właściwe użycie spójników. Zdanie „Wolałbym, żeby to jacyś weseli Murzyni wymyślili tornister, na pewno nosiłoby się go inaczej.” jest przykładem kohezji. Nie występowałaby w nim spójność syntagmatyczny, gdyby któryś z wyrazów został źle odmieniony.

Kolejny wykładnik to KOHERENCJA. Polega ona na spójności semantycznej tekstu. Tekst musi posiadać strukturę tematyczno-rematyczną, a każde zdanie powinno nawiązywać do informacji zawartej w zdaniach poprzednich, posiadać wskaźniki zespolenia, spójniki, zaimki anaforyczne, synonimy. Fundamentem koherencji jest ciągłość sensów. Zdania „A mój syn idzie do szkoły.”, „Zatem idzie.”, „Tup tup tup po schodkach i, jak to się mówi, przekracza szkolny próg.” „Znika za drzwiami.”, „Uśmiechnięta, obca Pani prowadzi go do klasy.” świadczą o ciągłości wypowiedzi. Elementy składowe tekstu pasują do siebie i tworzą tekst. Np. zdania „Będą go oceniać. Będą go egzaminować. Nauczą go pisać pod dyktando. I będą żądać, żeby pisał starannie. Czerwonym długopisem będą mu podkreślać błędy.” powiązane są ze sobą znaczeniowo i sensownie. Wiadomo, że chodzi tu o szkołę, dokładniej o zadania nauczycieli, mimo, że pozornie mowa jest o różnych sytuacjach.

Spójność i koherencja to najważniejsze czynniki kryterium tekstowości. Nie mogą jednak wskazywać na absolutne granice między tekstem, a nie-tekstem w rzeczywistej komunikacji, gdyż ludzie używają tekstów, które z wielu względów, nie wydają się być w pełni spójne i koherentne. Dlatego wprowadzono postawy użytkownika tekstu. Pojęcie INTENCJONALNOŚCI obejmuje zamierzenia autorów tekstu. Są to sposoby stosowania tekstów przez autorów w celu osiągnięcia swoich zamiarów. Powyższy tekst jest świadomy. Nadawca tworzy go, aby wyrazić uczucia, niepokoje o syna idącego pierwszy raz do szkoły. Rodzice innych pierwszaków utożsamiają się z autorem. Twórca tekstu chce przekazać jak ważny jest pierwszy dzień w szkole nie tyle dla samego dziecka, co dla jego rodziców, patrzących z niepokojem na dorastające pociechy.

Czwartym z wykładników tekstowości jest AKCEPTABILNOŚĆ. Polega na uznaniu wypowiedzi za poprawną, zgodną z obowiązującą normą. Odbiorca akceptuje spójny semantycznie i strukturalnie tekst. Rozumie i akceptuje intencję autora. To czy tekst jest akceptabilny zależy od jego wiarygodności i relewancji w stosunku do nastawienia uczestników do sytuacji. Przedstawiony przeze mnie tekst to felieton. Napisany jest w sposób komunikatywny, swobodnym językiem, pełnym dygresji, przez co zrozumiały jest dla wszystkich. Wprawdzie występują w nim słowa, które mogą być niejasne dla młodszego czytelnika np. sieć współrzędnych, kwadraty przeciwprostokątnych, osmoza, elektrony, zdania podrzędnie złożone, liczby właściwe czy nawet przybornik Pandory, ale nie wpływają one na zaburzenie procesu zrozumienia całości tekstu. Przesłanka na temat pierwszego dnia w szkole jest doskonale rozumiana i akceptowane przez czytelników. Odbiorca postrzega ten tekst jako spójny, może nawet przydatny ze względu na odniesienie osobistego charakteru przeżyć czy myśli autora do własnych. Może on również umożliwić nawiązanie sensownej interakcji. Na przykład rodzic pierwszaka zainspirowany przeczytanym tekstem może wykazać chęć podzielenia się swoimi odczuciami z tego dnia lub nawiązania rozmowy na ten temat.

Kolejny z wykładników to INFORMATYWNOŚĆ. Pojęcie to zazwyczaj stosowane jest do treści tekstu, a akcent na treść jest wynikiem dominującej roli koherencji. Aby tekst był uznany za informatywny musi traktować o czymś, mieć wartość informacyjną. Wybrany przeze mnie tekst informuje o tym, że syn autora tekstu idzie do szkoły. Tekst ten jest bardzo uniwersalny, bo każdy rodzic będzie musiał przeżyć dzień, w którym po raz pierwszy wyprawi swoje dziecko do szkoły. Autor informuje o swoich uczuciach. Uczucia chłopca są zawarte w kilku słowach: „zadowolony”, „ufny”, „zaaferowany”. Tekst ten równoważy elementy znane i nieznane. Autor sprawił, że zwykłe wydarzenie, które musi przeżyć każdy z nas stało się czymś nowym, bo zostało ukazane w ciekawy, niebanalny sposób. Pełen dygresji, dobrego poczucia humoru, anegdot. Autor nie przekazał nowej informacji, gdyż każdy wie, że istnieje coś takiego jak pierwszy dzień w szkole, a mimo to, przez sposób swojej wypowiedzi udowodnił, że znana informacja niekoniecznie musi być nudna.

Następny wykładnik to SYTUACYJNOŚĆ. Składają się na nią wszystkie czynniki, które sprawiają, że tekst jest związany z sytuacją wystąpienia tekstowego. Badany przeze mnie tekst doskonale współgra z sytuacją, w której występuje. Autor dla swojej opowieści tworzy tło sytuacyjne. Opowiadając o pierwszym dniu swego syna w szkole wspomina swoje szkolne lata, swoich nauczycieli. Zastanawia się nad tym, co jego syn będzie robił w szkole, jak się będzie zachowywał. Wie, że dorośnie i nie wszystko będzie mu mówił. Czytając jego felieton wyobrażamy sobie opisywaną sytuację.

Ostatnim z wykładników tekstowości jest INTERTEKSTOWOŚĆ. Jest to zależność tekstu od innych tekstów, aluzje tekstowe, interakcje między wiedzą tekstową, a wiedzą o świecie. Zamieszczony przeze mnie tekst odwołuje się do podstawowej wiedzy geometrycznej (sieci współrzędnych, kwadraty przeciwprostokątnych), biologicznej (osmozy), fizycznej (elektrony) oraz wiedzy z języka polskiego (zdania podrzędnie złożone). Wiedza ta nie jest jednak na tyle istotna, aby jej brak uniemożliwiał zrozumienie całości tekstu.

Wprawdzie niektóre z tych kryteriów wydają się być dyskusyjne, bo czy naukowy artykuł przestaje być tekstem tylko dlatego, że nie rozumie go małe dziecko? Czy wypowiedź, która nie zawiera odniesień do innego tekstu nie jest tekstem tylko dlatego, że nie jest intertekstowa? Są to pytania sporne. Jednak rozpatrując powyższy tekst z punktu widzenia kryteriów tekstowości ustalonych przez de Beaugrande i Dresslera pragnę stwierdzić, że jest on tekstem.

4



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
25 Lingwistyka tekstu
Lingwistyka tekstu (notatki z zajęć)
LINGWISTYKA TEKSTU I ANALIZA DYSKURSU PYT 7
Lingwistyka tekstu
04 Eco U Jak napisac prace dyplomowa Redakcja tekstu Adresat
LA9 26 cechy strukturalno teksturalne
12 Amerykańska lingwistyka antropologiczna z początku XX wiekuid 13227
H.Kotwicka-Śladem Mistrzów Czasu, CAŁE MNÓSTWO TEKSTU
A propos tekstu dra Jaśkowskiego list prof. Majewskiej, Zdrowie i ekologia, Szczepionki
Rozkład autobusów PKS, informatyka, klasa 2, edytor tekstu, ćwiczenia z podręcznika
Łączenie tekstu z grafiką IIe, ETI Edukacja technicyno inf,, KONSPEKTY, Konspekty, Kons Informatyka
06-02 PAM - Połączenie z Waszą Radą Światła, CAŁE MNÓSTWO TEKSTU
Wyświetlanie tekstu na ekranie
zadanie do tekstu grupy
Filmowe?aptacje dzieł literackich jako przykład interpretacji tekstu pierwowzoru
kodowanie tekstu

więcej podobnych podstron