1. Przychodzi baba do lekarza i kładzie się na kozetce.
Lekarz: Co się pani tak rozkłada?
Baba : A co mam gnić w poczekalni?!
2. Siedziała baba i robiła na drutach.
Przejechał tramwaj i spadła...
Przychodzi baba do lekarza
Proszę się rozebrać
A gdzie mam położyć ubranie?
Obok mojego...
4. Przychodzi baba w ciąży do lekarza.
Co pani?
A tak sobie zaszłam...
5. Przychodzi baba do lekarza z telefonem w brzuchu.
Kto pani taki numer wykręcił?
6. Przychodzi baba do lekarza:
Baba: Panie doktorze, nie mam piersi...
Doktor: Ajajaj...
7. Przychodzi baba do lekarza:
Doktor: Pani ma chyba nadzerke....
Baba: A to swinia... Mowil, ze tylko polize...
8. Przychodzi ciezarna baba do lekarza;
Baba: Panie doktorze, dziewiaty miesiac mija, a ja nic...
Doktor: A bole Pani ma ?
Baba: A co to, Pan doktor slepy?
9. Przychodzi baba do lekarza...
zielona i z antenkami na glowie;
Lekarz: co Pani jest?
Baba: Kur#@!... nie z tej ziemi!
10. Przychodzi baba do lekarza i pyta:
W jakich porach pan przyjmuje?
W dzinsach...
11. Do okulisty w Katowicach przychodzi baba i mowi:
Panie doktorze, z bliska zle widze.
A z daleka? - pyta lekarz.
Z Koszalina...
12. Przychodzi baba do lekarza, a lekarz.... tez baba.
13. Przychodzi baba do lekarza z koparka na plecach, a lekarz:
ale sie pani wkopala...
14. Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza.
Czy dziecko przechodzilo odre? - pyta lekarz.
Ta gdzie tam, panie, my zza Buga...
15. Przychodzi baba do lekarza, a lekarz pyta:
Czemu pani tak dlugo nie bylo?
Bo chorowalam...
16. Przychodzi baba do lekarza w wigilie i ... mowi
ludzkim glosem.
17. Przychodzi baba do lekarza a lekarz mowi:
Niech pani przestanie tu przychodzic bo ludzie zaczeli o nas gadac.
18. Przychodzi baba do lekarza i skarzy sie:
Panie doktorze, wszyscy mmnie ignoruja.
Lekarz: Nastepny prosze!
19. Przychodzi baba do lekarza z ... betoniarka na plecach , " co pani je "
pyta lekarz, a ona sie zmieszala...
20. Przyszla polowa baby do lekarza. Lekarz pyta:
A gdzie druga polowa?
Wypilimy...
21. Przychodzi baba do lekarza z zaba na glowie;
Lekarz: co pani jest?
Zaba: a cos mi sie do du... przykleilo.
Przychodzi baba do lekarza z papierosem w uchu;
Lekarz: co pani robi?
Baba: slycham Jarre'a ...
23. Przychodzi baba do lekarza z taczka na plecach i margaryna.
Lekarz: co pani je?
Baba: Margaret Tacher.
24. Przychodzi zezowata baba do zezowatego lekarza;
Lekarz: Zaraz, zaraz! Nie wszystkie na raz.
Baba: Ja nie do pana. Ja do tego pod oknem.
25. Przychodzi baba do lekarza z kierownica na plecach, a lekarz:
kto pania tu skierowal?
26. Przychodzi baba do lekarza;
panie doktorze, mam wode w kolanach!
Lekarz: a ja cukier w kostkach.
27. Przychodzi baba do lekarza...
i od razu wlazi mu pod biurko. Lekarz na to:
Dlugo pani nie pociagnie. Pracuje do czwartej.
28. Przychodzi baba do lekarza...
i od progu skacze sztywno na dwoch nogach:
Lekarz: a mowilem, ze spirala bedzie za dluga!
29. Przychodzi baba do lekarza i mowi:
jestem s-konana...
Lekarz: a ja z Rambo!
30. Przychodzi baba do lekarza z krzeslem na glowie, a lekarz do niej:
prosze siadac!
31. Przychodzi baba do lekarza z wielorybem w dupie i mowi:
mam dosc tego walenia!
32. Przychodzi baba do lekarza ze studentem w dupie.
Lekarz: co pani jest?
Baba: dziekanat!
33. Przychodzi szkielet baby do lekarza. Po dlugim badaniu pyta:
panie doktorze, czy to cos powaznego?
jeszcze nie wiem; musimy zrobic przeswietlenie..
34. Przychodzi baba do lekarza, a tu lakarz biega dookola biurka.
Po godzinie...
co pan doktor robi?
ja jestem lekarz okregowy!
35. Przychodzi baba do lekarza i od razu zaczyna sie rozbierac.
Lekarz: przyszla sie pani zbadac?
Baba: nie..., pieprzyc...
36. Przychodzi baba do lekarza ze sledziem w dupie i mowi:
panie doktorze, ktos mnie ciagle sledzi!
37. Przychodzi baba do lekarza i mowi:
Panie doktorze, cos mi w dupe wlazlo.
Nie wie pani co?
Chyba dluznik..
38. Przychodzi baba do lekarza z listkami na glowie.
Lekarz: Co pani tak zdebiala?
Baba: A, czasem tak mi wlosy deba staja.
39. Przychodzi baba do lekarza z orlem w dupie.
Lekarz: Co pani jest?
Baba: Monete o dupe rzucalismy...
40. Wpada baba do lekarza i krzyczy:
Mam pana w dupie!
41. Przychodzi baba do lekarza z wroblem w dupie.
Co pani jest?
Mnie nic, ale mezowi chyba ptaka urwalo.
42. Przychodzi baba do lekarza.
Lekarz: Ma pani ksiazeczke zdrowia?
Baba: Mam.
Lekarz: Gdzie?
Baba: W dupie!
Dowcipy o babie
Przychodzi trup baby do lekarza i kładzie się na kozetce:
Lekarz: Co pani się tak rozkłada?
Trup: A co, mam gnić w poczekalni?
Przechodzi lekarz nad grobem baby i słyszy jakiś głos:
- Panie doktorze, panie doktorze! Czy ma pan coś na robaki?
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze jestem w ciąży i boli mnię ząb.
- To niech się pani zdecyuje, bo nie wiem jak ustawić fotel.
Przychoszi garbata baba do lekarza.
- Co się pani tak skrada!
Przychodzi baba do lekarza.
- Co się działo. Tak dawno pani nie widziałem?
- Bo chorowałam ...
Przychodzi baba do lekarza ze śledziem w du**e.
- Co pani jest.
- Syrenka.
Przychodzi gruba baba do lekarza i mówi:
- Chcę stracić na wadze.
- To niech pani kupi wagę za 300 i sprzeda ją za 200.
Przychodzi baba z kostką maggi w ustach i sterem w du**ie.
- Co pani jest?
- Magister ...
Przychodzi pół baby do lekarza.
- Co pani jest.
- Ba ...
Przychodzi baba do lekarza
a) z zezem zbierznym.
- Co pani taka skupiona?
b) z zezem rozbierznym.
- Co pani taka skupiona?
Przychodzi baba do lekarza z ptasim gównem na głowie:
- Co się pani stało?
- Widziałam orła cień ...
Przychodzi baba do lekarza z rumem i burakiem na rękach.
- Co się pani stało?
- Rumburak ...
Przychodzi baba do lekarza z telefonem i ekspresem do kawy w rękach.
- Co się pani stało?
- Teleexpres ...
Przychodzi baba do lekarza z ciemnymi okularami w brzuchu.
- Co pani jest?
- ślepa kiszka ...
Przychodzi baba z mózgiem w ręku.
- Panie doktorze to się w głowie nie mieści ...
Przychodzi trzy dziesiąte baby do lekarza.
- A gdzie reszta?
- 007 zgłoś się ...
Przychodzi baba w czarnym stroju z pończochą na głowie.
- Co pani jest?
- Jeszcze, debilu, nie zrozumiałeś, że to napad?
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze ludzie mówią, że jestem szalona, bo lubię naleśniki.
- Proszę pani, ja też lubię naleśniki, a nie jestem szalony.
- O, jak to miło. Zapraszam pana, bo mam pełną szafę naleśników.
Przychodzi baba do lekarza z masztem w du**e.
- Co pani jest?
- Dar Młodzieży ...
Przychodzi baba do lekarza.
- Ile ma pani lat?
- 52.
- No to więcej nie będzie.
Przychodzi baba do lekarza.
- Ma pani książeczkę zdrowia?
- Mam
- Gdzie?
- W du**e.
Wpada baba do lekarza i krzyczy:
- Mam pana w du**e!
Przychodzi baba do lekarza z listkami na głowie.
- Co pani tak zdębiała?
- A, czasem mi włosy dęba stają.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze coś mi w d**ę wlazło.
- Nie wie pani, co?
- Chyba dłużnik.
Przychodzi baba do lekarza ze śledziem w du**e i mówi:
- Panie doktorze, ktoś mnie ciągle śledzi.
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz ciągle biega dookoła biórka.
- Co się panu stało?
- Nic. Jestem lekarzem okręgowym.
Przychodzi baba do lekarza ze studentem w du**e.
- Co pani jest?
- Dziekanat ...
Przychodzi szkielet baby do lekarza. Po długich badaniach szkielet baby pyta:
- Czy to coś poważnego, panie doktorze?
- Jeszcze niewiem. Musimy zrobić prześwietlenie.
Przychodzi baba do lekarza z wielorybem w du**e i mówi:
- Mam już dosyć tego walenia.
Przychodzi baba do lekarza, lekarz każe jej oddać mocz do analizy.
- Gdzie mam go oddać?
- Do tego słoika, tam na szafie.
Lekarz wyszedł i wrócił po pięciu minutach.
- Dlaczego pani obsikała cały pokój?
- A co, myśli pan, że tak łatwo trafić do tego słoika.
Przychodzi baba z krzesłem na głowie, a lekarz mówi:
- Proszę siadać.
Przychodzi baba do lekarza z gwoździem w du**e, a lekarz mówi:
- Proszę siadać.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Jestem s-konana...
- A ja z RAMBO!
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Złamałam rękę.
- Gdzie?
- W kuchni.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, mam straszny wytrzeszcz. Co robić?
- Poluźnić warkocz.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, ludzie zaglądają mi do okna.
- To nic dziwnego, jest pani bardzo ładna.
- Tak, ale ja mieszkam na 10 piętrze.
Przychodzi baba do weterynarza, ... a weterynarz:
- Chyba się pani coś po********ło, no!, pomyliło?!
Przychodzi baba do lekarza i od progu skacze na obu nogach.
Lekarz: A nie mówiłem, że spirala będzie za długa!
Przychodzi baba do lekarza z kierownicą na plecach, a lekarz:
- Kto panią tu skierował?
Przychodzi baba z córką do lekarza. Córka jest piękna i seksowna. Lekarz od razu każe się jej rozebrać. Baba protestuje:
- Ależ pani doktorze, to ja jestem chora.
- Proszę się odwrócić do okna i pokazać gardło - mówi lekarz.
Przychodzi baba do lekarza z telefonem w brzuchu, a lekarz:
- Kto pani wykręcił taki numer.
Przychodzi zezowata baba do zezowatego lekarza.
Lekarz: Proszę wchodzić pojedynczo.
Baba: Ja nie do pana, ja do tego obok.
Przychodzi baba do lekarza z taczką i margaryną na plecach.
- Co pani jest?
- Margaret Thatcher ...
Przychodzi baba do lekarza z żabą na głowie.
- Co pani jest.
- Coś mi się do d**y przykleiło - odpowiada żaba.
Przychodzi baba do lekarza z papierosem w uchu.
- Co pani jest?
- Słucham Jarre`a ...
Przychodzi baba do lekarza z betoniarką na plecach.
- Co pani jest?
A ona się zmieszała.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, wszyscy mnie ignorują.
- Następny prosze!
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz:
- Niech pani przestanie tutaj przychodzić, bo ludzie zaczęli o nas gadać.
Przychodzi baba do lekarza w wigilię i mówi ... ludzkim głosem.
Przychodzi baba do lekarza z dzieckiem.
- Czy dziecko przechodziło odrę?
- A gdzie tam, my zza Buga.
Przychodzi baba do lekarza z koparką na plecach, a lekarz:
- Ale się pani wkopała?
Przychodzi baba do okulisty w Katowicach i mówi:
- Panie doktorze, z bliska źle widzę.
- A z daleka?
- Z Koszalina.
Przychodzi baba do lekarza i pyta:
- W jakich porach pan przyjmuje?
- W dżinsach.
Przychodzi baba w ciąży do lekarza i mówi:
- Dziewiąty miesiąc mija i nic.
- A bóle pani ma?
- A co, pan doktor ślepy?
Przychodzi baba w ciąży do lekarza, a lekarz:
- Co pani jest.
- A tak sobie zaszłam.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Nie mam piersi.
- Ajajaj ...
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, sikam czterema stróżkami moczu.
- To niemożliwe! Niech pani pokaże.
Po chwili:
- Proszę pani, to tylko guzik od rozporka.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze nie mam włosów na pi****e.
Doktor ogląda i mówi:
- A ile razy dziennie robi pani TO?
- Nooo, z 5-6 razy...
- Droga pani, na autostradzie też trawa nie rośnie.
Przychodzi baba do lekarza z piłą tarczową w du**e.
- Co pani jest?
- Rżnie mnie na okrągło.
Przychodzi baba do lekarza, ten ją zbadał i mówi:
- Ma pani raka!
- O Boże! To co mam robić? Co mi pan zaleca?
- Niech pani robi okłady z błota!
- Czy to pomoże?
- Nie, ale przyzwyczaji się pani do ziemi.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, bardzo boli mnie brzuch.
- A co pani jadła.
- Puszkę śledzi.
- Czy były świeże?
- Nie wiem, nie otwierałam.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, źle się czuję.
Lekarz zbadał babę i oznajmił:
- Niech pani codziennie rano wypija na czczo jedno jajko.
- Ale panie doktorze, ja nie znoszę jajek.
- A kto je każe pani znosić.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, bardzo źle się czuję, a żadne tabletki mi nie pomagają.
- Niech pani kupi Marsa, mars jest dobry na wszystko.
Przychodzi baba do lekarza.
- No i co, pomogły pani te lekarstwa, co przypisałem na hemoroidy?
- Tak pół na pół. Te zielone to jeszcze jakoś przełknęłam, ale ta pasta to nawet z chlebem nie przechodziła mi przez gardło.
Przychodzi zielona baba z antenkami na głowie.
- Co pani jest
- Ku**a nie z tej ziemi.
Przychodzi połowa baby do lekarza.
- Co się pani stało?
- Mąż mnie przerżnął.
- A gdzie druga połowa?
- Wypilimy ...
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Mam wodę w kolanach.
- A ja cukier w kostkach.
Przychodzi baba do lekarza i od razu wchodzi mu pod biórko.
- Długo pani nie pociągnie, pracuje do czwartej.
Przychodzi baba do lekarza z orłem w du**e.
- Co pani jest?
- Monetę o d*pę rzucaliśmy.
Przychodzi baba do lekarza bez ręki i nogi.
- Co się pani stało?
- Założyłam się z mężem o nogę, że mi ręki nie wyrwie.
Przychodzi baba do dentysty i od razu ściąga majtki.
- Proszę pani, ginekolog jest piętro niżej!
- Nie ma żadnej pomyłki. Zakładał pan wczoraj mojemu mężowi sztuczną szczękę? Zakładał! No to teraz ją wyjmuj.
Przychodzi baba do lekarza i od progu wywija nogą.
- Co pani jest?
- Hulajnoga.
Przychodzi baba do ginekologa.
- Proszę się rozebrać.
- Ale ja się wstydzę.
- To może ja od razu zgaszę światło?
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, za ile wyzdrowieję?
- Za kilkanaście milionów.
Przychodzi baba do lekarza z zamkniętym słoikiem w ręku.
- Panie doktorze, musi mi pan powiedzieć do jest w tym słoiku - powiedzała przerażona baba. Lekarz obejżał uważnie słoik i powiedział:
- To tasiemiec.
- Ach, a ja myślałam, że to cały układ nerwowy.
Przychodzi baba do lekarza z całym workiem papieru toaletowego.
- Po co to pani?
- Bo słyszalam, że z pana zasrany specjalista.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze po tej kuracji hormonalnej dzieje się ze mną coś niedobrego.
- A co takiego?
- Wyrastają mi włosy.
- No to nie ma się pani czm martwić, po zakończeniu kuracji te włosy powypadają.
- Kamień spadł mi z serca.
- A tak właściwie to gdzie pani rosną te włosy?
- Na jądrach, panie doktorze...
Przychodzi baba do lekarza.
- Powinna pani jeść dużo owoców i najlepiej bez obierania. A jakie owoce je pani najczęściej?
- Orzechy.
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, wszyscy znajomi mężczyźni mówią, że mam pochwę jak studnia ...
- Proszę się rozebrać i na samolocik. Po chwili ostrożnie zagląda.
- Nic dziwnego, ego, ego, ego ...
Przychodzi koń do lekarza, a zanim idzie baba, lekarz na to:
- Co pani, zakonnica.
Przychodzi baba do ginekologa, rozbiera się i siada na fotel.
- Bardzo mnie boli tam w środku. Wyżej, jeszcze wyżej...
- To zapalenie migdałów.
Przychodzi baba do lekarza z gwoździem w uchu.
- Co pani jest.
- Słucham metalu ...
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Oj, bardzo mnie boli.
- A co się stało?
- Koń mnie kopnął.
- A gdzie?
- W byłym kieleckiem, panie doktorze, w kieleckiem ...
Przjechała baba do lekarza na motorynce.
- Co pani jest?
- Motorola ...
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, jestem panu winna życie!
- Nie przesadzajmy, tylko dziesięć milionów...
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, mój mąż wmówił sobie, że jest samolotem. Czy mógłby pan go przyjąć.
- Tak, proszę go przyprowadzić.
- Tylko tak sobie myślę...czy on będzie miał tu gdzie wylądować?
Przychodzi baba do lekarza.
- Od kiedy wyobraża sobie pani, że jest pani psem.
- A, od szczeniaka!
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze mój mąż ma nerwicę.
- To nic strasznego, potrzebny mu jest tylko i wyłącznie SPOKÓJ.
- No właśnie! Sto razy dziennie mu powtarzam!
Przychodzi baba do lekarza ubrana na zielono i kwacze.
- Co pani jest?
- Kaczka dziwaczka...
Gierkowi rozwiazalo sie sznurowadlo, pochyla sie zeby zawiazac,
ale i wysoki i w krzyzu strzyka, wiec nie siega. Jablonski
radzi: "Postaw noge na krzesle". Gierek stawia druga stope na krzesle
i tym bardziej nie moze siegnac, powiada wiec do Jaroszewicza:
"Widzisz, to jest zawsze tak jak spytasz o rade inteligenta!"
W 1968 roku mala kawa podrozala z zelaznych 3.60 na 4.80. Podobno
ktoô powiedzial Gomulce, ze kawa to towar importowany.
Po Wojnie Krymskiej stosunki Cesarstwa Rosyjskiego z Imperium
Brytyjskim byly oczywiscie zerwane. W 1859 bodaj roku Wiktoria
wyslala specjalnego wyslannika do Petersburga z misja nawiazania
owych stosunkow. Byl nim lord Cumberland, syn wynalazcy sosu.
Bylo to pretekstem do calej serii bali, rautow i przyjec - wole
wydarzenie nie tylko dyplomatyczne, lecz i towarzyskie.
W tym czasie z dworca w Petersburgu odjezdza pociag do Moskwy.
W przedziale I klasy siedzi dandys naprzeciw damy. Po usadowieniu
sie zauwaza, ze niedopiety ma rozporek. Zaslania wiec go cylindrem
i by odwrocic uwage damy od majstrowania przy guzikach pyta sie:
- A Kumberlanda wy widieli?
- Niet, i jesli wy pokazecie ja pozowu kondiuktora!
Gdzies w Polsce odbywa sie zebranie partyjne organow, przewodniczy
tow. Mozg. Wstaje towarzyszka Watroba i powiada, ze ona juz tak
dluzej nie moze wytrzymac, ze ta ilosc alkoholu ja calkiem wykonczy:
"Towarzyszki Nerki to maja lepiej, jedna moze druga zastapic, prawda
towarzyszki Nerki?". "Tak, prawda, ciezko nam tez jest, ale jakos razem
jeszcze ciagniemy". Tow. Mozg pyta kto ma jeszcze jakies wnioski.
Tow. Zoladek wstaje, przylacza sie do glosu tow. Watroby i stwierdza,
ze cos z tym trzeba zrobic: "I do tego to straszne zarcie, wprost
nie do wytrzymania, a ja tez jestem jeden". Czy sa jeszcze jakies
wnioski w tej sprawie? Z tylu sali odzywa sie cienki glosik: "Tak,
ja z takim trybem zycia juz tez dluzej nie pociagne". Tow. Mozg
powiada: "Nie widze wnioskodawcy, prosze wstac jak sie chce zabrac glos".
Cienki glosik: "Gdybym mogl wstac, to bym nie zabieral glosu".
Przyszla baba do weterynarza...
... a weterynarz: 'chyba sie pani cos pozajâczkowalo?!'
Przychodzi trup baby do lekarza i kladzie sie na kozetce.
Lekarz: Co sie pani tak rozklada?
Baba : A co mam gnic w poczekalni?!
Dwie baby siedzialy i robily na drutach...
Przejechal tramwaj i spadly.
Przychodzi baba do lekarza.
- Prosze sie rozebrac
- A gdzie mam polozyc ubranie?
- Obok mojego...
Przychodzi baba w ciazy do lekarza.
- Co pani?
- A tak sobie zaszlam...
Przychodzi baba do lekarza z telefonem w brzuchu.
- Kto pani taki numer wykrecil?
Za dziesiec minut dziesiata, prawie godzina policyjna.
Dwoch milicjantow idzie ulica. Spotykaja przechodnia.
Jeden z milicjantow zaczyna go bic pala i kopac.
Drugi pyta:
- Za co ty go wlasciwie bijesz?
- Ja go dobrze znam: on daleko mieszka!
Przychodzi baba do lekarza:
Baba: (ciezarna): Panie doktorze, dziewiaty miesiac mija, a ja nic...
Doktor: A bole Pani ma ?
Baba: A co to Pan doktor slepy...
Spotyko sie Gerdo z Trudom
Gerdo: Co Tom u Was wczora takie larum bylo, takie wrzoski i krzyki ?
Trude: A moj story mnie nuczfleki robil
Gerto: Jak mnie moj stody nuczfleki robi, to ja to lubia i siedza cicho...
Trude: No tak, ale on mnie je robil flachcengami...
(slowniczek: flachcengi - kombinerki,nuczfleki - malinki na szyji))
Slaskie: (slowniczek: gardiny - firanki, bryle - okulary)
Spotyko sie Gerdo z Trudom:
Gerdo: Trude, Ty se kup nowe gardiny bo ja wszystko widza co Ty ze swoim
starym wyrobiasz...
Trude: A Ty se kup nowe bryle, bo ja nie ze swoim wyrobiom ino z Twoim.
Przychodzi baba do lekarza i pyta:
- W jakich porach pan przyjmuje?
- W sztruksach...
Do okulisty w Katowicach przychodzi baba i mowi:
- Panie doktorze, z bliska zle widze.
- A z daleka? - pyta lekarz.
- Z Koszalina...
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz.... tez baba.
Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza.
- Czy dziecko przechodzilo odre? - pyta lekarz.
- Ta gdzie tam, panie, my zza Buga..
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz pyta:
- Czemu pani tak dlugo nie bylo?
- Bo chorowalam.
Przychodzi baba do lekarza w wigilie i ... mowi
ludzkim glosem.
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz do niej:
- Niech pani tu juz wiecej nie przychodzi, bo ludzie
straszne plotki o nas opowiadaja..
Przychodzi baba do lekarza a lekarz mowi:
- Niech pani przestanie tu przychodzic bo ludzie zaczeli o nas gadac.
Przychodzi baba do lekarza i skarzy sie:
- Panie doktorze, wszyscy mmnie ignoruja.
- Nastepny prosze! - wola lekarz.
Przychodzi baba do lekarza z ... betoniara na plecach , " co pani je "
pyta lekarz, a ona sie zmieszala...
Przyszla polowa baby do lekarza. Lekarz pyta:
- A gdzie druga polowa?
- Wypilimy...