Nobel za wirusy (Rzeczpospolita)
Izabela Filc Redlińska 07-10-2008, ostatnia aktualizacja 07-10-2008 00:42
Francuzi i Niemiec otrzymali najważniejszą nagrodę naukową na świecie. Uhonorowano ich za odkrycia, które mogą uratować życie milionów ludzi
Tegorocznymi noblistami w dziedzinie medycyny lub fizjologii zostali naukowcy z Europy: Niemiec Harald zur Hausen oraz dwoje Francuzów - Francoise Barre-Sinoussi i Luc Montagnier.
Pierwszy z noblistów wykazał, że wirus brodawczaka ludzkiego (HPV) wywołuje raka szyjki macicy - jeden z najczęstszych nowotworów złośliwych u kobiet. Badania te umożliwiły stworzenie szczepionki przeciwko tej chorobie, która jest pierwszą szczepionką na raka.
Z kolei francuski tandem uczonych zidentyfikował wirusa HIV wywołującego u ludzi zespół nabytego niedoboru odporności (AIDS). Ich badania dały podstawy do stworzenia testów wykrywających HIV oraz leków antyretrowirusowych spowalniających rozwój AIDS. Do tej pory wirus zabił 25 mln osób.
Oprócz chwały noblistom przypadną także pieniądze. Połowę z sumy 10 mln koron szwedzkich (1,4 mln dolarów) otrzyma zur Hausen. Drugą połową podzielą się Barre-Sinoussi i Montagnier.
- Nie spodziewałem się tego - w rozmowie telefonicznej z agencją AP powiedział Harald zur Hausen. - Naturalnie czasami o tym myślałem, bo wiedziałem, że często byłem wymieniany jako kandydat - dodał. Przyznał też, że wiadomość o wyróżnieniu uczcił ze swoimi współpracownikami kieliszkiem szampana.
Jako przełomowe wyróżnienie dla niemieckiej nauki oceniła przyznanie Nobla zur Hausenowi minister oświaty i badań naukowych tego kraju Annette Schavan.
Telefonicznego wywiadu udzieliła przebywająca w Kambodży Francoise Barre-Sinoussi. Jak powiedziała agencji AP, “czuje się bardzo poruszona, bardzo zaszczycona” i “bardzo szczęśliwa w imieniu Francji”.
Gratulacje noblistom złożył prezydent Francji. W wydanym oświadczeniu Nicolas Sarkozy przypomniał, że to pierwsza Nagroda Nobla w dziedzinie medycyny dla “francuskiego zespołu od przyznania jej profesorowi Jeanowi Daussetowi w 1980 roku”.
Przełomowe lata 80.
Komisja Noblowska z Karolinska Institutet zwróciła uwagę w werdykcie, że swoimi badaniami Harald zur Hausen podważył panujące w latach 70. XX wieku teorie na temat mechanizmów powstawania raka.
Wcześniej naukowcy zakładali istnienie tylko jednego typu wirusa HPV. Natomiast zespół pracujący pod kierownictwem Niemca zidentyfikował wiele typów tego wirusa i wykazał, że część z nich może powodować właśnie raka szyjki macicy. Badania noblisty nad tą chorobą rozpoczęły się na przełomie lat 70. i 80.
Harald zur Hausen dowiódł, że DNA wirusa HPV integruje się z DNA komórek człowieka i można wykazać jego obecność w guzach nowotworowych odpowiednimi testami.
Dzięki jego pracom udało się opracować szczepionkę chroniącą przed wirusami powodującymi 95 proc. zachorowań na raka szyjki macicy. Weszła ona do użytku w 2006 roku.
Z kolei identyfikacja HIV udała się Francoise Barre-Sinoussi i Lucowi Montagnierowi pod koniec 1983 roku. Badania nad wirusem sięgają początku lat 80. XX wieku. Zauważono, że w amerykańskich szpitalach gwałtownie wzrosła liczba młodych mężczyzn cierpiących na dziwną chorobę związaną z układem odpornościowym i prowadzącą szybko do śmierci.
Udało się wykazać, że wyizolowany wirus w warunkach laboratoryjnych atakuje i niszczy limfocyty zdrowych osób oraz reaguje z przeciwciałami chorych. Jego powielanie się stwierdzono w limfocytach pacjentów we wczesnej fazie zespołu nabytego braku odporności, AIDS (już wówczas istniało to pojęcie, mimo że nie było wiadomo, jaki wirus wywołuje chorobę) oraz we krwi osób z zaawansowanym jej rozwojem.
Skandal i rozczarowanie
Ogłoszeniu tegorocznych Nagród Nobla towarzyszył mały skandal. Wynikł on z toczącego się od wielu lat sporu o miano prawdziwych odkrywców HIV.
Do tego grona aspirował także Amerykanin, prof. Robert Gallo. Oba zespoły przez pewien czas współpracowały bowiem ze sobą, wymieniając się szalkami zawierającymi preparaty badawcze. Według specjalistów, gdyby nie te problemy, Nobel za zidentyfikowanie HIV zostałby przyznany wcześniej.
Gallo również zabrał wczoraj głos. Oświadczył, że znalezienie się poza gronem laureatów to dla niego rozczarowanie. Zaznaczył, że na uhonorowanie zasługują wszyscy troje. Nagrody Nobla nie można dzielić między więcej niż trzy osoby.
HPV i rak
Prof. Harald zur Hausen, wirusolog, pracował w Niemieckim Centrum Badań nad Rakiem
Odkrył rolę, jaką w powstawaniu raka szyjki macicy odgrywa wirus brodawczaka ludzkiego (HPV). Większość życia zawodowego poświęcił rozpropagowaniu tej wiedzy. Zyskał światowe uznanie jako autorytet w dziedzinie profilaktyki nowotworowej. W środowisku naukowym ma opinię wyjątkowo skromnego człowieka. - Jestem naprawdę szczęśliwy - powiedział. - Cieszę się także w imieniu moich asystentów, którzy odegrali wielką rolę.
Harald zur Hausen urodził się w 1936 r. w Gelsenkirchen-Buer w Nadrenii Północnej-Westfalii. Tegoroczny laureat jest członkiem zagranicznym Wydziału VI Nauk Medycznych PAN. Bywał w Polsce wielokrotnie na sympozjach naukowych.
Studiował medycynę na uniwersytetach w Bonn, Hamburgu i Düsseldorfie. Dyplom lekarski otrzymał w 1960 r. Karierę naukową rozpoczął w 1962 r. jako asystent w Instytucie Mikrobiologii Uniwersytetu w Düsseldorfie. Pracował tam trzy i pół roku, po czym wyjechał do Filadelfii. Pracował tam w laboratorium wirusologicznym w szpitalu dziecięcym. Rozpoczął też pracę naukową na Uniwersytecie Stanu Pensylwania. W 1969 r. powrócił do Niemiec i został profesorem w Instytucie Wirusologii Uniwersytetu w Wurzburgu. W 1972 r. przeniósł się na Uniwersytet Nurenburg-Erlaangen, a pięć lat później na Uniwersytet we Freiburgu, gdzie pracował do 1983 r. W latach 1983 - 2003 był dyrektorem naukowym i przewodniczącym zarządu Niemieckiego Centrum Badań nad Rakiem w Heidelbergu, obecnie na emeryturze. Pełnił również funkcję redaktora naczelnego naukowego pisma „International Journal of Cancer”.
W latach 70. koncepcja, że rak szyjki macicy jest wynikiem zakażenia wirusem HPV, budziła sceptycyzm w środowisku naukowym. W 1976 r. zur Hausen pierwszy raz ogłosił hipotezę, że przenoszony drogą płciową wirus odgrywa ważną rolę w rozwoju raka szyjki macicy. W latach 80. laboratorium kierowane przez noblistę dokonało kolejnych odkryć w dziedzinie badań nad wirusem brodawczaka ludzkiego. Uczony zaobserwował, że jest wiele typów wirusa HPV zaangażowanych w rozwój raka szyjki macicy. Harald zur Hausen przekonywał naukowców i firmy farmaceutyczne do możliwości stworzenia szczepionki przeciwko tej chorobie. Z początku jego badania były traktowane sceptycznie. Dzięki uporowi zur Hausena szczepionka na raka szyjki macicy jest dostępna od 2006 r.
—kru
Odkrywcy HIV:
Prof. Francoise Barre-Sinoussi, Instytut Pasteura w Paryżu
Francuska badaczka Francoise Barre-Sinoussi jest profesorem wirusologii w Instytucie Pasteura.
Urodziła się 30 lipca 1947 roku w Paryżu.
Wiadomość o nagrodzie zastała ją w Kambodży, gdzie przebywa jako wysłanniczka francuskiej Państwowej Agencji do Badań nad AIDS. O nagrodzie dowiedziała się telefonicznie, za pośrednictwem France Inter.
- Gdybym miała typować, umieściłabym się gdzieś na 100. miejscu na liście kandydatów - powiedziała. Środowisko naukowe zawsze uważało ją za osobą bardzo skromną. Od wielu lat pozostawała nieco w cieniu sławnego starszego kolegi prof. Montagniera.
- Mam dwa życia - twierdzi laureatka. - To pierwsze przed 1983 rokiem, i to drugie po tej dacie, czyli po odkryciu wirusa. - To drugie życie, nie tylko zawodowe, poświęciłam całkowicie wirusowi HIV, który tak mocno wpływa na ludzkość, zwłaszcza na populacje krajów rozwijających się.
Tegoroczna lauretka uzyskała doktorat w roku 1974. Do badań nad nową, nieznaną chorobą zachęcił ją starszy kolega, tegoroczny współlaureat Luc Montagnier. Od tego momentu nie zmieniła zainteresowań naukowych. - Innych nie mam - mówi sama o sobie.
W 1998 roku prof. Barre-Sinoussi staje na czele własnego laboratorium w Instytucie Pasteura. Od tego momentu rozpoczyna badania zmierzające do uzyskania szczepionki zapobiegającej AIDS. Wykorzystuje w nich różne gatunki małp naczelnych.
Ma na swoim koncie ponad 200 publikacji i 120 artykułów przeglądowych w czasopismach naukowych. W 1987 roku wydała książkę pod tytułem „Le SIDA En Question” (O chorobie AIDS, 192 strony). Za swoje badania otrzymała dziesięć wyróżnień i nagród przyznanych przez wiele krajów. Jej ojczyzna odznaczyła ją w roku 2006 słynnym francuskim odznaczeniem - Legią Honorową.
—k.k.
Prof. Luc Montagnier, emeryt pracujący w Europie i Stanach Zjednoczonych
Ma 76 lat. Nagrodę Nobla zadedykował wszystkim chorym na AIDS, żyjącym i umarłym. - Jestem zawsze po ich stronie. My, uczeni, wciąż musimy pracować, ponieważ choroba na razie nie jest uleczalna.
Urodził się 18 sierpnia 1932 roku w Chabris. Studiował medycynę i nauki przyrodnicze najpierw w Poitiers, potem w Paryżu i Wielkiej Brytanii - w tamtejszych renomowanych ośrodkach. W 1972 roku utworzył nową komórką badawczą specjalizującą się w wirusologii - w Instytucie Pasteura. Jest członkiem Francuskiej Akademii Medycyny i Akademii Nauk. W 1993 roku rząd francuski powierzył mu stanowisko koordynatora do walki z AIDS.
Obecnie jest emerytem, ale współpracuje z wieloma europejskimi i amerykańskimi ośrodkami badawczymi, między innymi z nowojorskim Queens College i Uniwersytetem w Paryżu. Dąży do stworzenia leków i szczepionki przeciw AIDS. 7 maja 2004 roku wraz z 75 osobistościami ze świata nauki podpisał tzw. apel paryski o zaprzestanie wytwarzania i używania produktów rakotwórczych. W latach 2003 - 2006 działał na rzecz uwolnienia pielęgniarek bułgarskich uwięzionych w Libii (pod zarzutem zarażenia dzieci wirusem HIV). W 2002 roku był konsultantem podczas terapii papieża Jana Pawła II (choroba Parkinsona). Według prasy włoskiej Montagnier przekazał osobistemu papieskiemu lekarzowi doktorowi Renato Buzzonettiemu pigułki własnego wyrobu, sporządzone z owoców papai, przeciwutleniacze opóźniające proces starzenia się komórek. Watykan nigdy nie zdementował tych rewelacji. Oprócz francuskiej Legii Honorowej otrzymał szereg naukowych wyróżnień, takich jak Rosen Prize for Oncology, nagrody Laskera, Gardinera, Japońskiej Fundacji Naukowej i Technologicznej, a także Nagrodę Króla Faisala i Księcia Asturii. Ma troje dzieci. Jego hobby to pływanie i muzyka klasyczna, z zamiłowaniem grywa na fortepianie, zwłaszcza sonaty Mozarta.
—k.k.
Komentarze
prof. Piotr Stępień, Instytut Genetyki i Biotechnologii UW:
Odkrycie wirusa HIV i stwierdzenie, że jest to agent w patologii AIDS, było krokiem milowym w historii medycyny. Miało ogromne znaczenie dla opracowania późniejszych terapii, które pozwalają żyć osobom zakażonym. Były to trudne technicznie badania, tym bardziej Nobel za nie jest uzasadniony. HIV to specyficzny wirus, który namnaża się tylko na komórkach układu odpornościowego, dlatego dojście do niego było skomplikowane.
prof. Sławomir Majewski, Warszawski Uniwersytet Medyczny:
To niesamowite ukoronowanie badań nad HPV. Dwadzieścia parę lat od odkrycia zur Hausena jest szczepionka, która stosowana u osób młodych, przed rozpoczęciem współżycia seksualnego, w 100 proc. chroni przed tymi typami wirusów. O miano odkrywców HIV toczył się spór między francuskimi badaczami a Amerykaninem prof. Robertem Gallo. Był duży skandal, nawet toczyło się śledztwo naukowe w USA. Okazało się, że to jednak Montagnier i Barre byli pierwsi.
dr Andrzej Piasek, Instytut Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej PAN, Narodowy Instytut Leków:
Olbrzymie zasługi w badaniach nad HIV, być może nawet większe niż Montagnier, ma także prof. Gallo. Jeszcze przed opisaniem HIV przez naukowców Montagniera podejrzewał istnienie tego wirusa. Przez długi czas trwał w środowisku naukowym spór o to, komu przypisać pierwszeństwo w kwestii odkrycia wirusa HIV - Montagnierowi czy Gallo.
—peka, na podst. pap
Za co przyznano poprzednie Noble z medycyny
2007
- Mario R. Capecchi i Oliver Smithies z USA oraz Martin J. Evans z Wielkiej Brytanii za odkrycia prowadzące do stworzenia techniki manipulowania genami myszy
2006
- Amerykanie Andrew Z. Fire i Craig C. Mello za pracę nad kontrolą przepływu informacji genetycznych
2005
- Australijczycy Barry J. Marshall i Robin Warren za odkrycie roli bakterii Helicobacter pylori w chorobie wrzodowej żołądka
2004
- Richard Axel i Linda B. Buck z USA za badania nad receptorami zapachowymi i funkcjonowaniem węchu u ludzi
2003
- Paul C. Lauterbur z USA i sir Peter Mansfield z Wielkiej Brytanii za odkrycia związane z obrazowaniem techniką rezonansu magnetycznego
2002
- Brytyjczycy Sydney Brenner i John E. Sulston oraz Amerykanin H. Robert Horvitz za ustalenie, jak geny sterują wzrostem narządów i procesem zaprogramowanej śmierci komórki (apoptozą)
2001
- Leland H. Hartwell z USA oraz Brytyjczycy R. Timothy Hunt i sir Paul M. Nurse za odkrycie kluczowych czynników podziału komórkowego pomocne w opracowaniu nowych terapii przeciwnowotworowych
2000
- Arvid Carlsson ze Szwecji oraz Amerykanie Paul Greengard i Eric R. Kandel za wyśledzenie sposobu przekazywania sygnałów przez komórki nerwowe
1999
- Günter Blobel z USA za badania nad białkiem, które rzuciły światło na podłoże wielu chorób, m.in. mukowiscydozy i kamicy nerkowej
—astan, ap
[W jaki sposób atakuje wirus brodawczaka ludzkiego (HPV). To ten wirus odpowiada za rozwój raka szyjki macicy, jednego z najczęstszych nowotworów złośliwych u kobiet. Co roku w naszym kraju umiera z powodu tej choroby 2 tys. pań. W skali całego świata przewlekłe zakażenie HPV odpowiada za ponad 5 proc. wszystkich nowotworów - oprócz raka szyjki macicy chodzi m.in. o raka sromu, penisa i jamy ustnej. To najbardziej rozpowszechniony wirus przenoszony drogą płciową. Od 2006 roku szczepionka przeciwko HPV dostępna jest w Polsce.
Śmiertelne zakażenie. Wirus HIV atakuje białe krwinki o nazwie CD4+. Wnika do nich, przyklejając się do receptorów białka CD4. Wprowadza własne geny do DNA opanowanej komórki. W efekcie wszystkie nowe komórki wyprodukowane przez te zarażone zawierają geny HIV. Składniki wirusa odrywają się od zaatakowanej komórki w postaci tzw. pąka - powstaje cząsteczka HIV.]