Pewien człowiek zmontował sobie z części w piwnicy samochód. Zaprosił gości na pierwszą jazdę, ale zapomniał o tym jak wyjedzie z piwnicy, zapomniał o szerokich otwartych drzwiach, którymi mógłbym wyjechać.
Zapytajmy się, czy w gonitwie przedświątecznej nie zapomnieliśmy o otwartych drzwiach serca, o spowiedzi i Komunii Świętej, by Chrystus mógł się narodzić w nas, w naszym domu, rodzinie.
Ks. K Pacześniak Kazania niedzielne i świąteczne - Rok Liturgiczny Przemyśl 1985