PROCES INKWIZYCYJNY
-przekonanie, że przestępstwo narusza porządek publiczny i że powinno podlegać państwowemu karaniu
CECHY:
*INFORMACYJNOŚĆ - wszczynany z urzędu, oparty o formę publiczną. „Carolina” utrzymywała postępowanie skargowe szczególnie gdy chodzi o samo wszczęcie procesu. Wystąpienie ze skargą łyczyło się z dużym ryzykiem dla oskarżającego, gdyż często zamykano go w więzieniu razem z obwinionym, by w razie uwolnienia podejrzanego z braku dowodów pociągnąć do odp. za niesłuszne podejrzenie. Dlatego też lepiej było donosić o przestępstwie co powodowało wszczęcie dochodzenia z urzędu niż występować do sądu ze skargą. Oszczerca musiał zwracać koszty postępowania.
*TAJNOŚĆ
*PISEMNY - utrwalany w protokołach stanowiących podstawęwyroku
*LEGALNA TEORIA DOWODOWA
*SĘDZIA INKWIRIENT - miał funkcje prowadzącego dochodzenie, oskarżyciela i wyrokującego
*OSKARŻONY nie był stroną tylko PRZEDMIOTEM postępowania sądowego, nie miał prawa do obrony i apelacji. Udowadniało mu się winę.
*TORTURY - były dopuszczonym sposobem wymuszania zeznań.
Postępowanie dzieliło się na: inkwizycyję generalną, inkwizycję specjalną (szczegółową), osądzenie.
Postępowanie rozpoczynało się od wdrożenia śledztwa z urzędu przez sędziego - inkwirenta na podst. jakiegokolwiek powzięcia wiadomości o przestępstwie, czy to przez otrzymanie informacji, czy też na skutek wieści publicznej.
1.POSTĘPOWANIE INFORMACYJNE - INKWIZYCJA GENERALNA - polegało na zbieraniu wiadomości i gromadzeniu materiału, który pozwoli ustalić podejrzanego.
2.INKWIZYCJA SPECJALNA - następowała gdy ilość materiału była wystarczająca do ustalenia osoby podejrzanej i skierowania przeciw niej dalszego dochodzenia. Było to właściwe śledztwo, w którym podejrzany był z reguły osadzony w zamknięciu i poddawany szczegółowemu badaniu, mającemu na celu zebranie DOWODÓW, które stałyby się podstawą wyroku. Badanie podejrzanego polegało na zadawaniu pytań, które ułożone były z góry w formie krótkich pozycji (artykułów) zawierających jedną kwestię, oraz na spisywaniu odp. na poszczególne punkty. Pytania powtarzano wielokrotnie w celu wyowienia ewentualnych sprzeczności w zeznaniach. Przesłuchanie miało elementy z procesu rzymsko-kanonicznego. Pytania formułowano w krótkie punkty i pozwany miał się ustosunkować. Jak się zgodził nie było przedmiotu sporu, jak się przyznał też nie. Jak zaprzeczył to był punkt sporny. Osobie zadawano krótkie pytania i miała odpowiadać. Powtarzano by osoba wkońcu się przyznała. Jak zeznania były sprzeczne to następowała kolejna faza. W I stadium należało też zebrać dowody, których wartość była już z góry ustalona prawnie.
Postępowanie dowodowe było oparte na tzw. LEGALNEJ TEORII DOWODOWEJ (wykształconej w procesie rzymsko-katolickim, która dzieliła dowody pod względem ich wartości na rózne kategorie:
*DOWODY PEŁNE - przyznanie się do winy obwinionego, do jego osiągnięcia stosowano TORTURY, na DOWODZIE PEŁNYM wydawano wyrok. (Nie powoływano świadków bo sąd musiał ich żywić i utrzymywać i zrezygnowano z nich z powodów materialnych. 2.Właśnie dlatego zdecydowano się na tortury.)
*DOWÓD PÓŁPEŁNY - kara łagodniejsza (wystarczyły zeznania dwóch wiarygodnych świadków) z przypuszczenia np. poszlaki
*RZECZYWISTE
*jak nie zebrano dowodów a istniały uzasadnione podejrzenia, ogłoszono tzw. uwolnienie od sądu, dające możność wznowienia w każdej chwili postępowania w razie ujawnienia nowych dowodów winy lub poszlak, podsądnego można było przetrzymać na wszelki wypadek w więzieniu
kara z podejrzenia
Przesłuchania odbywały się TAJNIE w obecności prowadzącego śledztwo i protokolanta, który je spisywał. Sposobem zmuszania oskarżonego do skłądania zeznań były TORTURY. Zeznania złożone na torturach musiały być przez obwinionego potwierdzone po ich zakończeniu. Jeśli zaistniały sprzeczności w treści zeznań można było tortury ponowić. Dopuszczalne też było stosowanie tortur po zakończeniu postępowania w celu wydobycia zeznań o ewentualnych wspólnikach przestępstwa. Osoby stanów uprzywilejowanych były na ogół z wyjątkiem podejrzanych o najpoważniejsze przestępstwa - uwalniane od tortur.
W drugiej fazie teoria dowodów formalnych: sędzia oceniał wartość poszczególnych dowodów - zeznania szlachcica miało większą wartość niż osoby z innego stanu, 2 wiarygodnych świadków to dowód pełny.
Rozprawa: za stołem sędzia inkwirent, 2 ławników, sekretarz; krucyfiks, jedzenie i picie na stole.
III stadium - OSĄDZENIE - by wydać wyrok potrzebny by pisemny protokół z przesłuchań + referat sędziego - inkwirenta - podst. wyrokowania.
ROZPRAWA KOŃCOWA - przesłuchanie JAWNE i USTNE, wobec pełnego składu sądzącego. Było ono z reguły czystą formalnością. Wyrok miał być przygotowany przed ostateczną rozprawą na podst. zebranych materiałów pisemnych. W czasie rozprawy wyrok był odczytywany przez pisarza sądowego, a sędzia zapytywał po kolei ławników, czy uważają wyrok za zgodny z prawem, na co każdy musiał daćodp. twierdzącą. Znikoma była też możność do obrony, szczególnie dla uboższych, gdyż wiązały się z dużymi kosztami gdyż sprawę kierowano do fakultetu prawniczego. Ogólnie możności odwołania się była ograniczona a niekiedy niedopuszczalna.