Konkordat Trzeciej Rzeszy z Watykanem
Dnia 20 lipca 1933 roku został zawarty w Rzymie konkordat między Watykanem i Trzecią Rzeszą. Jako kontrahenci podpisali układ podsekretarze stanu kardynał Pacelli i von Papen.Zawarcie konkordatu było niespodzianką na świecie,gdyż znane było wrogie stanowisko partii hitlerowskiej wobec Kościoła katolickiego,przejawiające się w prześladowaniu i szykanach.
Papież Pius XI oświadczył w toku pertraktacji,że „jest szczęśliwy,iż może widzieć w Hitlerze na czele rządu niemieckiego człowieka,który wypisał na swoim sztandarze bezkompromisową walkę z komunizmem i nihilizmem”.
Episkopat niemiecki prześcigał się w wyrażaniu swojej lojalności wobec Hitlera;biskup Akwizgranu,Vogt,wystosował 10 lipca 1933 roku telegram gratulacyjno-dziękczynny do Hitlera;w imieniu konferencji biskupów Fuldzie taki sam telegram wysłał kardynał Bertram:kardynał Faulhaber odręcznym pismem złożył Hitlerowi życzenia podkreślając,że”to podanie sobie ręki przez rząd niemiecki i Watykan ma decydujące znaczenie dla prestiżu Niemiec na Wschodzie i Zachodzie:papiestwo wszak jest największą potęgą moralności świata”.List kończy się zdaniem:”Niech Bóg zachowa naszego kanclerza Rzeszy dla naszego narodu”.
Biskup Bornewasser oświadczył a katedrze w Trydencie;”Z podniesionym czołem i równym krokiem wkraczamy do nowej Rzeszy i jesteśmy gotowi służyć jej z całych sił naszych,ciałem i duszą”.
Biskup Bering z Osnabrück oraz biskup Grober z Karlsruhe zalecali katolikom absolutne posłuszeństwo wobec władzy i partii hitlerowskiej:”Osoba Hitlera stała się symbolem wiary niemieckiego narodu w jego przyszłości i trwałości”…”między swastyką i krzyżem Chrystusa nie może być wrogości”.
Gdy kardynał Pacelli został wybrany papieżem jako Pius XII na wiosnę 1939 roku,nie taił swoich proniemieckich sympatii.W przemówieniu do koloni polskiej w Rzymie dnia 30 wrześcnia 1939 roku w obecności kardynała Hlonda,papiez wyraził w ostrożnych sformułowaniach współczucie dla narodu polskiego,ale ani słowem nie wspomniał o niemieckiej agresji.W encyklice z 20 października 1939 roku ubolewał nad okropnościami wojny,wspomniał”umiłowany naród polski,którego wierność wobec Kościoła i zasługi dla ratowania kultury chrześcijańskiej zapisały się niezdarnymi głoskami w historii”,ale encyklika zawiera jedynie apel o rychły pokój.
Gdy korespondent włoskich gazet w Berlinie,dr Edwardo Sinatra zapytał papieża Piusa XII,czy zamierza potępić publicznie eksterminacje Żydów,otrzymał odpowiedz „pan nie zapomina,drogi przyjacielu,że w armiach niemieckich znajdują się miliony katolików,których nie mogę zmusić do konfliktów z własnym sumieniem”.
Jesienią 1943 roku papieski podsekretarz stanu,kardynał Maglione oświadczył,że los Europy zależy od niemieckiego zwycięstwa na wschodnim froncie,a ojciec Leiber,prywatny sekretarz papieża,przypomniał,że zmarły papież Pius XI uważał zawsze bolszewizm za bardziej niebezpieczny od niemieckiego narodowego socjalizmu.
*Robert M.W.Kempner „TRZECIA RZESZA W KRZYŻOWYM OGNIU PYTAŃ”
Wydawnictwo Literackie Kraków 1975 r.Wydanie II.Nakład 20 000 + 283 egz.